TELEFESTIWALE: ZOOM – ZBLIŻENIA 2011Wino, Spaceri Bliznyw betonie73 propozycje z 16 krajów (poza Europą m.in.z Izraela, Iranu i Algierii) zakwalifikowano <strong>do</strong>konkursu tegorocznej, 14. już edycji MFF Zoom– Zbliżenia w Jeleniej Górze, a najlepszym<strong>do</strong>wodem na to, że wiele wśród nich było filmówwartych <strong>do</strong>cenienia, niech będzie informacja,że obrady jury, któremu przewodził SławomirFabicki, były długie i burzliwe.Piękny śnieżny dzieńDo selekcji nie zgłoszono tym razem,jak to się zdarzało w latach ubiegłych,obrazów mających z założeniawywołać skandal obyczajowy, religijnyczy polityczny, odjechanych eksperymentówczy podpisanych przez totalnie nawiedzonychautorów, ale nie znaczyło to wcale, żemłodzi twórcy – studenci, fi lmowcy działającyniezależnie czy amatorzy, zaproponowalikolorowe obrazki i nie budzące kontrowersjitematy.Wydaje się, że fi lmowi aspiranci bardzo uważnie obserwująotaczający ich świat, chętnie odwołują się <strong>do</strong>klasyków i bez kompleksów korzystają z możliwości, jakiedaje im dzisiejsza swoboda podróżowania, uczeniasię i publicznego wypowiadania. Z uwagą też, co warteodnotowania, słuchają tego, co mają <strong>do</strong> powiedzeniaczy <strong>do</strong> powspominania ich dziadkowie, jakby w tychwspominkach poszukiwali uniwersaliów, potrzebnych <strong>do</strong>stworzenia własnego zestawu prawd życiowych.Ivo Krankowski w 8 historiach, które nie zmieniły świata,z odczuwalnym upo<strong>do</strong>baniem słucha wspomnieńwiekowych już Żydów, którzy odwołują się <strong>do</strong> swych latdziecinnych i młodzieńczych. Owe relacje, ludzi nierzadkogłęboko <strong>do</strong>świadczonych, pełne są ra<strong>do</strong>ści i uśmiechu,miłości i zrozumienia, otwartości i tolerancji. I scen,z których można by stworzyć niejeden fi lm w każdymz najpopularniejszych gatunków. W komedii romantycznejmogłaby się znaleźć postać sędziwego nauczycielałaciny, którego kapelusz pełnił rolę skrzynki pocztowejdla listów wysyłanych przez uczniów sąsiadujących zesobą, ale jednocześnie nie<strong>do</strong>stępnych, szkół kształcącymiprzed wojną osobno młodzież męską i żeńską.Z przedwojnia wróćmy <strong>do</strong> współczesnej Warszawy,po ulicach której na tytułowy Spacerwybrali się, Kasia i Marek, bohaterowie fi lmuAnety Kopacz (wyróżnienie za najlepszy fi lm <strong>do</strong>kumentalny).Ona, dziewczyna po przejściach,czeka na partnera silnego ciałem i charakterem,z grubym portfelem i zdecy<strong>do</strong>wanym gestem.On, mężczyzna z przeszłością, szuka raczej stabilizacjii spokoju. Dzieli ich więc niemal wszystko,ale też przyciąga coś nieuchwytnego i każespędzić z sobą kolejny dzień w centrum stolicy.Wino, studenta łódzkiej Filmówki, Krzysztofa Szafrańca(wyróżnienie za najlepszy fi lm animowany) to z koleialegoryczna opowieść o nieprzewidywalności ludzkichlosów i pułapkach, jakie zastawia na nas codzienność.Świetna kreska, <strong>do</strong>bre tempo, klarowne przesłanie - otonajkrótsza recenzja obrazu, nazwisko autora warto zapamiętać.Po<strong>do</strong>bnie jak Natalii Brożyńskiej (najlepszy fi lmstudencki), której Drżące trąby rozbawiły nie tylko jurorów,ale także publiczność jeleniogórskiego kina Lot.Belgijka Alana Osbourne, choć także <strong>do</strong>piero studiujereżyserię, zdradza czytelne inklinacje w stronę kinapsychologicznego, którego napędem są emocje, nie<strong>do</strong>mówienia,sytuacje skrajne. Historia dziesięciolatka,mieszkającego w wiejskim <strong>do</strong>mu surowej i despotycznejciotki, ma dwa oblicza. Jedno odpowiada za pozbawionymiłości ponury <strong>do</strong>m, drugie za wypełnioną zwierzętamiszopę, gdzie James znajduje dla siebie prawdziwy azyl.Sredni Vashtar zasłużenie został wyróżniony jaki najlepszyfi lm fabularny.Miał mocnego konkurenta w Beboku Edyty Sewruk,traktującego o sprawach życia i śmierci, jak to <strong>do</strong>brzeokreślono w festiwalowym katalogu: świa<strong>do</strong>mie prze-32 MARZEC 2011
FESTIWALE: ZOOM – ZBLIŻENIA 2011TELEżywanej i nieświa<strong>do</strong>mie obserwowanej. A na ekranieJan Nowicki w roli dziadka opiekującego się ukochanąwnuczką, której młoda mama, poszukuje <strong>do</strong>słowniei w przenośni swego miejsca pod słońcem.Burim Haliti z Kosowa nie bawił się w psychologicznesubtelności i nastrojowe kadry, w jego ŻelaznymMungarym (najlepszy fi lm niezależny) dzieje siędużo i szybko. Ojciec z nastoletnim synem tworzą duetchyba najskuteczniejszych na całych Bałkanach zbieraczyzłomu. Ich pazerności nie oprze się stojący przytorach znak, drut kolczasty ograniczający pastwisko,przykrywa kanału czy stara brama. Ba, nawet popiersienaro<strong>do</strong>wego bohatera, które z wielką pompą ma byćodsłonięte na dziedzińcu szkoły, <strong>do</strong> której, głównie teoretycznieuczęszcza młodszy ze zbieraczy. Jego tatuśzawaha się tylko przez sekundę i potem bez zmrużeniaoka zainkasuje ponad sto euro za ukradziony z postumentupomnik. Ale, choć ekranowe popisy złomiarzyprzypominają burleskę, fi lm Halitiego w komediowymopakowaniu kryje zapis dramatycznej sytuacji, w jakiejznalazła się ludność Kosowa, dręczonego gigantycznymbezrobociem, korupcją, brakiem perspektywi środków <strong>do</strong> życia.Jeśli ktoś spodziewał się po<strong>do</strong>bnego tonu w słowackimobrazie Papierosy i piosenki, tylko dlatego, że jegobohaterami byli Romowie, ten się mógł poczuć zawiedziony.Marek Sulik i Jana Kovalickova nie fotografująromskich gett i obdartych dzieci, nie <strong>do</strong>kumentują antycygańskichnastrojów czy masowego exodusu całychromskich rodzin na Zachód Europy. Na przykładzie realizacjiprojektu muzycznego zwanego After Phirikane Gila,Papierosy i piosenki Blizny w betonie Sredni Vashtarw którym biorą udział utalentowani muzycznie słowaccyRomowie i zawo<strong>do</strong>wi muzycy, starają się przekonywać,że kultura może być, już jest, tą płaszczyzną, na którejwarto szukać wspólnych korzeni, <strong>do</strong>świadczeń, dróg porozumienia.Mieszkający od kilku lat w Pradze Jamajczykbez trudu znalazł wspólny język ze wszystkimi uczestnikamiwspólnych koncertów.Kuba Czekaj, autor obsypanego nagrodami na całymświecie Ciemnego pokoju nie trzeba się bać zaprezentowałw Jeleniej Górze ubiegłoroczną produkcję, Twist &Blood. Młody reżyser konsekwentnie pozostaje w świeciedziecięcych dramatów oraz spraw wielkich i największych,z którymi muszą uporać się, jak tu, jedenastolatki.Film Czekaja <strong>do</strong>stał aż trzy nominacje <strong>do</strong> nagrody PolskiegoKina Niezależnego im. Jana Machulskiego.Nagrodę za najlepszy fi lm amatorski odebrał BartekTryzna za obraz Apostata. W kraju ultrakatolickim, zajaki zwykliśmy uznawać Polskę, decyzja, by wystąpićz kościoła katolickiego może oznaczać skazanie się naśmierć cywilną i wykluczenie z otoczenia, ale młody chłopakz położonego na wschodnich rubieżach miasteczka,postanawia zaryzykować. Decyduje się na powia<strong>do</strong>mienienajbliższej rodziny o swej decyzji. To, co od niej słyszynie jest z pewnością lekcją zrozumienia dla innościi tolerancji.Do <strong>do</strong>brych wzorców i uznanych mistrzów <strong>do</strong>kumentuodwołał się student WRiT UŚ, Przemek Filipowicz. JegoMisja to z jednej <strong>strony</strong> pochwała miłości i wierności małżeńskiejale też uznanie dla działań, których przesłaniemjest niesienie pomocy naszym młodszym braciom. Sabinaczekająca na powrót ukochanego męża z wojskowejmisji, na co dzień prowadzi swoją własną misję, ratującopuszczone i ranne zwierzęta. Skromny, oszczędnie zrealizowanyfi lm, dający jednak <strong>do</strong>bre wyobrażenie o niewątpliwymtalencie autora.Po<strong>do</strong>bne odczucia wywołał Piękny śnieżny dzień paryirańskich autorów, Mahayi Petrossian i Amira Todehroosta,opisujący jeden, ale pod wieloma wzglądami wyjątkowy,dzień matki i jej dziecka.23-letniej Annie, żyjącej w dużym niemieckim mieście,towarzyszymy z kamerą podczas wielu dni i zajęć<strong>do</strong>mowych. Młoda matka trójki dzieci z trudem radzisobie z natłokiem codziennych obowiązków, ale wciążnie przestaje liczyć na pomoc i wsparcie partnera. Kiedyjednak okaże się, że jej, jak się zdawało ukochany, mążwdał się w gorący romans, Anna zaczyna zdradzać objawypogłębiającej się degrengolady psychicznej.Blizny w betonie, Juliane Engelmann z kolońskiejAcademy of Media Arts, od początku były jednym z faworytówi w fi nale z<strong>do</strong>były zasłużone Grand Prix 14. MFFw Jeleniej Górze. Przemyślana realizacja, <strong>do</strong>bre aktorstwo,przekonywujące relacje i sytuacje.Festiwal Zoom – Zbliżenia, co warto odnotować i cocieszy, wciąż „trzyma poziom”, ma wcale liczną publicznośći zainteresowanie mediów. Ma też zawsze ciekawyprogram edukacyjno-poznawczy dla młodych pasjonatówkina z obu stron granicy. Polsko-czeskie warsztatyfi lmowe, warsztaty krytyki fi lmowej, koncerty i wystawyszczelnie wypełniają program jeleniogórskiej imprezy.I tak jest od lat.JANUSZ KOŁODZIEJMARZEC 2011 33