LAI_7_2016_short
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
KONFLIKTY ZBROJNE<br />
Marcin Gawęda<br />
Rosyjska<br />
interwencja w Syrii.<br />
Śmigłowce nad Palmyrą<br />
Wycofanie części sił Rosyjskiego Kontyngentu Wojskowego<br />
z Syrii odbywało się z wielką pompą. W tle widoczny<br />
śmigłowiec transportowo-bojowy Mi-8AMTSz Terminator.<br />
Fot: MO FR<br />
Chociaż w marcu bieżącego roku Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zmniejszyło liczbę samolotów<br />
komponentu lotniczego Rosyjskiego Kontyngentu Wojskowego w Syrii, to jednocześnie w tym samym<br />
czasie zwiększyło liczbę śmigłowców. Dotychczasowe zgrupowanie lotnictwa armijnego zostało najpierw<br />
wsparte śmigłowcami szturmowymi Mi-35M, a następnie najnowszymi Mi-28N i Ka-52.<br />
W<br />
ślad za tym doszło do przeniesienia<br />
ciężaru wsparcia lotniczego sił lądowych<br />
z samolotów bombowych<br />
i szturmowych na śmigłowce szturmowe.<br />
Odgrywają one kluczową rolę na froncie pustynnym,<br />
na wschód od Homs, gdzie trwa ofensywa<br />
syryjskich sił rządowych przeciwko bojownikom<br />
z Państwa Islamskiego.<br />
Śmigłowce, w odróżnieniu od samolotów,<br />
działały dotychczas w pewnym medialnym cieniu.<br />
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej nie<br />
publikowało danych na ten temat, mało było także<br />
materiałów foto i wideo. A jeśli już takie były<br />
publikowane, to często przypadkowo. Nawet po<br />
upływie kilku miesięcy działania Rosyjskiego Kontyngentu<br />
Wojskowego w Syrii trudno jest określić<br />
początkowy stan liczebny śmigłowców komponentu<br />
lotniczego, na który składały się starsze śmigłowce<br />
szturmowe Mi-24P oraz zmodernizowane<br />
transportowo-bojowe Mi-8AMTSz.<br />
Skierowanie do Syrii najnowszych rosyjskich<br />
śmigłowców szturmowych Mi-28N i Ka-52 ma<br />
przede wszystkim na celu zebranie doświadczeń<br />
z ich zastosowania w realnych warunkach bojowych.<br />
Nie bez znaczenia są jednak także kwestie<br />
marketingowe – udane użycie nowych śmigłowców,<br />
zwłaszcza w trudnych bliskowschodnich<br />
warunkach (duże zapylenie, wysokie temperatury,<br />
uboga infrastruktura) może zachęcić do zainteresowania<br />
się nimi przez nowych klientów, w tym<br />
chociażby z bogatych państw arabskich. Już teraz<br />
pojawią się analizy, które mówią, że wartość oczekiwanych<br />
kontraktów może nawet przewyższyć<br />
koszt całej syryjskiej operacji.<br />
Wzmocnienie stanu liczebnego<br />
śmigłowców<br />
Istotnym wzmocnieniem siły uderzeniowej rosyjskich<br />
śmigłowców było przerzucenie do Syrii kilku<br />
maszyn szturmowych Mi-35M. Prawdopodobnie<br />
pierwsze cztery śmigłowce tego typu pojawiły się<br />
w Syrii na początku grudnia 2015 r. Bodaj pierwsza<br />
fotografia Mi-35M w Syrii (numer burtowy 31,<br />
czerwony) pojawiła się w sieci w pierwszej połowie<br />
lutego bieżącego roku. Zdjęcie było wykonane<br />
nieoficjalnie, zapewne przez syryjskiego żołnierza.<br />
Śmigłowiec był pokryty kamuflażem (niebieski od<br />
dołu, zielono-szary na górnych powierzchniach)<br />
z wyraźną czerwoną gwiazdą i napisem „WWS<br />
Rossii”.<br />
14 marca <strong>2016</strong> r. poinformowano, że w związku<br />
z wykonaniem postawionych kontyngentowi zadań<br />
bojowych najwyższy naczelny dowódca Sił Zbrojnych<br />
Federacji Rosyjskiej podjął decyzję o wycofaniu<br />
z dniem 15 marca części uderzeniowej kontyngentu<br />
z Syrii. Na tej podstawie rzeczywiście<br />
rozpoczęto wycofywanie techniki lotniczej z bazy<br />
w Chmejmim. Jako pierwsze na lotnisko Baltimore<br />
w obwodzie woroneskim odleciały samoloty bombowe<br />
Su-34 z samolotem Tu-154, jako liderem.<br />
Jeśli jednak chodzi o śmigłowce, to ich stan<br />
nie został zredukowany, a wręcz przeciwnie – ich<br />
element uderzeniowy uległ wzmocnieniu, przede<br />
wszystkim jakościowemu. O ile przemieszczenie<br />
do Syrii śmigłowców Mi-35M nie wzbudziło zbyt<br />
dużego zainteresowania, o tyle przerzucenie najnowszych<br />
śmigłowców szturmowych Mi-28N i Ka-<br />
52 – już tak. Jak zwykle w przypadku śmigłowców<br />
przerzut ciężkimi samolotami transportowymi An-<br />
124 został przeprowadzony skrycie i pierwsze informacje<br />
na ten temat miały charakter nieoficjalny.<br />
Wiadomo, że 28 marca wycofano z Syrii trzy<br />
rosyjskie śmigłowce szturmowe – 2 Mi-24P i 1 Mi-<br />
-35M. Załadowano je na pokład An-124. Przy okazji<br />
dowódca klucza śmigłowców Mi-24P, kończący<br />
właśnie syryjskie oddelegowanie, wypowiedział się<br />
na temat wykonywanych przez śmigłowce zadań,<br />
które określił następująco:<br />
Lotnictwo armijne na lotnisku Chmejmim zajmowało<br />
się ochroną i obroną przylegających do lotniska<br />
terenów, podejść do niego, osłoną statków powietrznych,<br />
w czasie startu i lądowania na lotnisku, a także<br />
śmigłowców transportowych Mi-8, przewożących<br />
ludzi i ładunki.<br />
Nie podano do wiadomości ile śmigłowców zostało<br />
w sumie z Syrii wycofanych. Szacuje się, że<br />
w ciągu kilku dni drugiej połowy marca wycofano 4<br />
Mi-35M i 4 Mi-24P.<br />
Jednocześnie jednak pozostawiona w Syrii<br />
liczba śmigłowców została powiększona o co najmniej<br />
8 najnowszych śmigłowców szturmowych<br />
– 4 Mi-28N i 4 Ka-52, o znacznie większych moż-<br />
Śmigłowce szturmowe Mi-24P z bazy Chmejmim zabezpieczały starty i lądowania samolotów oraz wykonywały loty patrolowe,<br />
przebazowane później na lotniska operacyjne uczestniczyły także w akcjach bojowych. Fot. MO FR<br />
70<br />
Lotnictwo Aviation International LIPIEC <strong>2016</strong>