Wojsko i Technika Historia 4/2019
Zespół Badań i Analiz Militarnych
Zespół Badań i Analiz Militarnych
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
WOJNA NA MORZU<br />
Mariusz Borowiak<br />
U-Booty na Morzu Czarnym<br />
W kwietniu 1942 r. podjęto decyzję<br />
o stworzeniu na Morzu Czarnym niemieckiej<br />
flotylli okrętów podwodnych,<br />
złożonej z sześciu jednostek typu II B,<br />
które marynarze nazywali żartobliwie<br />
„żelazkami”, „czółnami” lub „kaczkami”. Naczelne<br />
dowództwo Kriegsmarine postanowiło<br />
przerzucić „kruche”, o 40-metrowej<br />
długości, przybrzeżne okręty U-Bootwaffe<br />
z Morza Północnego i Bałtyku na Morze<br />
Czarne. Jednostki weszły w skład nowo<br />
utworzonej 30. U-Flottille – jej bazą była<br />
Konstanca w Rumunii.<br />
prywatności. W ciągu doby każdy z nich mógł być sam<br />
tylko chwilę mianowicie wtedy, gdy korzystał z ustępu<br />
(jedno niewielkie pomieszczenie znajdowało się<br />
w części rufowej okrętu).<br />
Podczas budowy okrętów podwodnych ich załogi<br />
brały czynny udział w ich powstawaniu. Naczelny<br />
W<br />
latach 1935-1936 zbudowano 18 okrętów<br />
podwodnych typu II B w stoczniach Friedrich<br />
Krupp Germaniawerft AG i Deutsche Werke<br />
AG w Kilonii; nadano im oznaczenia od U 7 do U 24.<br />
Wiosną 1940 r. flota podwodna Kriegsmarine otrzymała<br />
jeszcze dwie jednostki tej samej wersji – U 120 i U 121,<br />
które zostały zbudowane w stoczni Flender Werke AG<br />
w Lubece na eksport, dla marynarki wojennej Chin.<br />
Jednak nie sprzedano ich kontrahentowi z Azji. Okręty<br />
typu II B były wersją rozwojową, lekko zmodernizowaną<br />
w stosunku do wersji prototypowej typu II A. Była to najliczniejsza<br />
seria spośród „żelazek” U-Bootwaffe.<br />
Zgodnie z wymaganiami nowy model „dwójki”<br />
otrzymał wydłużony kadłub (dołożono trzy kolejne<br />
wręgi), dzięki czemu znalazło się dodatkowe miejsce<br />
na zbiorniki paliwa, które umieszczono pod centralą<br />
dowodzenia. Dzięki przeprowadzonej modernizacji<br />
udało się wydłużyć zasięg nawodny okrętu o 80 proc.<br />
w stosunku do pierwowzoru. Zmiany hydrodynamiczne<br />
Okręt podwodny U 7, prototyp serii II B na zdjęciu przedwojennym.<br />
konstrukcji spowodowały zmniejszenie czasu zanurze-<br />
60<br />
nia awaryjnego z 45 do 25 s. Została także lekko unowocześniona<br />
w wyglądzie obudowa kiosku.<br />
Nie poprawiły się zasadniczo warunki życia 25-osobowej<br />
załogi. Ale zdeterminowanych młodych podwodniaków<br />
przyciągał do służby na „żelazkach” smak<br />
ryzyka, czy chociażby większa samodzielność służbowa,<br />
niż to miało miejsce na przestronnych i solidnych<br />
okrętach nawodnych. Mimo różnych niedogodności<br />
członkowie załóg U-Bootów uważali swoją wspólnotę<br />
za wyjątkową. Ludzi nie przerażały spartańskie warunki<br />
życia – problemy z wentylacją, wilgoć i zimno, nieustanny<br />
hałas pracujących maszyn czy brak warunków<br />
do dbania regularnie o higienę. Wnętrze okrętu śmierdziało<br />
olejem napędowym, potem i psującą się żywnością.<br />
Podwodniacy mogli zapomnieć o jakiejkolwiek<br />
dowódca sił podwodnych (Führer der Unterseeboote)<br />
kmdr Karl Dönitz (przyszły dowódca Kriegsmarine nominację<br />
na wielkiego admirała otrzymał 31 stycznia<br />
1943 r.), pilnował, żeby podwodniacy poznawali swoją<br />
jednostkę od podszewki jeszcze w stoczni.<br />
Po wejściu do służby U 7 przydzielono do szkolenia<br />
podwodniaków we Flotylli Szkolnej w Neustadt<br />
(we wrześniu 1935 r. okręt odesłano do Szkoły Zwalczania<br />
Okrętów Podwodnych, gdzie na jego pokładzie