27.12.2012 Views

czarny pr – niewiedza czy celowa dezinformacja - Forum Branżowe

czarny pr – niewiedza czy celowa dezinformacja - Forum Branżowe

czarny pr – niewiedza czy celowa dezinformacja - Forum Branżowe

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

FORUM BRANŻOWE<br />

ZARZĄDZANIE<br />

REKLAMA DŹWIGNIĄ HANDLU<br />

Większość osób zajmujących się marketingiem, a może nawet <strong>pr</strong>zeważająca liczba tych,<br />

którzy mają codzienny kontakt z zarządzaniem, spotkała się z wyświechtanym, żartobliwym<br />

stwierdzeniem, że każda reklama działa w pięćdziesięciu <strong>pr</strong>ocentach. Sęk w tym, że nie wiadomo,<br />

która to połowa.<br />

Tego rodzaju „anegdot” na temat narzędzia <strong>pr</strong>omocyjnego,<br />

jakim jest reklama, istnieje znacznie<br />

więcej. Prawdopodobnie wynika to z faktu,<br />

że jest ona niezwykle kontrowersyjnym elementem<br />

naszego życia. Jej <strong>pr</strong>zeciwnicy zwykli oskarżać<br />

ją o to, iż zmusza konsumentów do kupowania<br />

niepotrzebnych im <strong>pr</strong>oduktów. I ma to się rzekomo<br />

odbywać pod kontrolą manipulatorów. Zarzuca<br />

się również reklamie, że jest niepotrzebnym<br />

kosztem ponoszonym <strong>pr</strong>zez klientów.<br />

Wszystkie te zarzuty, patrząc racjonalnie, są o<strong>czy</strong>wiście<br />

śmieszne i nie mają nic wspólnego z rze<strong>czy</strong>wistością.<br />

Po pierwsze, jako konsument, mogę<br />

z całą powagą stwierdzić, że nigdy nie zostałem<br />

zmuszony do zakupu Whiskas ani tym bardziej nowej<br />

kawy Ricore (kota nie mam, kawy nie pijam).<br />

Po drugie, jeżeli reklama jest faktycznie skuteczna,<br />

<strong>pr</strong>owadzi w <strong>pr</strong>ostej linii do zwiększonej s<strong>pr</strong>zedaży<br />

<strong>pr</strong>oduktu, co pociąga za sobą osiągnięcie korzyści<br />

w skali <strong>pr</strong>odukcji, a więc w następstwie obniżenie<br />

kosztów jednostkowych wytworzenia.<br />

Kiedy już wyeliminowaliśmy gusła i zabobony,<br />

warto jeszcze <strong>pr</strong>zypomnieć starą <strong>pr</strong>awdę marketingową,<br />

która s<strong>pr</strong>owadza reklamę do poziomu<br />

narzędzia <strong>pr</strong>omocyjnego, a mówi, że <strong>pr</strong>awdziwym<br />

klientem fi rmy jest ten, który korzysta z jej oferty<br />

po raz drugi. W <strong>pr</strong>zypadku stolarki otworowej<br />

należałoby powiedzieć, że tym klientem jest ten,<br />

który bez wahania zarekomenduje okna lub drzwi<br />

<strong>pr</strong>oducenta, z którego oferty skorzystał.<br />

Ten bezosobowy sposób (bez udziału s<strong>pr</strong>zedawcy)<br />

<strong>pr</strong>ezentacji <strong>pr</strong>oduktu, jakim jest reklama, podobnie<br />

jak inne narzędzia <strong>pr</strong>omocyjne, a nawet cały<br />

marketing, będący funkcją w <strong>pr</strong>zedsiębiorstwie,<br />

podlega regułom zarządzania. W ten sposób należy<br />

podchodzić do zagadnienia.<br />

Czy pamiętają państwo reklamę telewizyjną marki<br />

Urzędowski? Pamiętam ją jako odbiorca i młody<br />

adept sztuki marketingu, i nie mogę powiedzieć,<br />

że zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Mówiąc krótko,<br />

pod względem kreacji była po <strong>pr</strong>ostu słaba.<br />

Jakieś dziecko, okienko, mało emocjonalny komunikat.<br />

Tyle. Ponieważ w owym czasie nie byłem<br />

zainteresowany kupnem ani wymianą stolarki,<br />

zapamiętałem ją z powodów <strong>czy</strong>sto zawodowych.<br />

A mimo to ten krótki fi lmik spowodował<br />

spustoszenie w branży i był jednym z ważnych<br />

elementów tak silnej pozycji marki w percepcji<br />

konsumentów. Dlaczego tak się stało? Przypadek?<br />

W żadnym razie.<br />

Odpowiedź na to pytanie jest bardzo <strong>pr</strong>osta.<br />

Sukces tej reklamy był związany z faktem,<br />

że była ona w tamtym momencie, jak i <strong>pr</strong>zez wiele<br />

lat później, jedynym reklamowym <strong>pr</strong>zedstawicie-<br />

44 czerwiec 2008<br />

lem branży w telewizji. W związku z tym skupiła<br />

całą uwagę wszystkich, którzy poszukiwali informacji<br />

na temat stolarki. Z tym wydarzeniem wiążą<br />

się dwie ciekawostki, będące dla mnie absolutną<br />

zagadką i powoli za<strong>czy</strong>nam uważać je za ósmy<br />

i dziewiąty cud świata.<br />

Po pierwsze, nawet niedawno słyszałem głosy,<br />

że opisywane „zagranie” Urzędowskiego to <strong>czy</strong>ste<br />

szaleństwo. Argumentacja <strong>pr</strong>zy tym dość racjonalna.<br />

Słaba dystrybucja numeryczna, nie pokrywająca<br />

całego terytorium Polski, to bardzo wysoki,<br />

jednostkowy koszt dotarcia i „strzelanie na pusto”,<br />

co <strong>pr</strong>owadzi do zniechęcenia konsumentów<br />

nie mogących na swoim rynku lokalnym skorzystać<br />

z <strong>pr</strong>ezentowanej oferty.<br />

Nie jest to <strong>pr</strong>awda. Wszystko zależy bowiem<br />

od celów działań reklamowych, a więc właśnie odpowiedniego<br />

nią zarządzania. Zysk dla marki był<br />

bowiem niewyobrażalny. Potwierdzenie <strong>pr</strong>zywództwa<br />

jakościowego (użycie telewizji jako nośnika<br />

dodatkowo wzmacniało to <strong>pr</strong>zekonanie), wysoka<br />

jak na branżę rozpoznawalność <strong>pr</strong>zez klientów,<br />

ale także zmiana postaw potencjalnych partnerów<br />

handlowych, dotycząca pewności współ<strong>pr</strong>acy<br />

z takim <strong>pr</strong>oducentem to tylko niektóre z <strong>pr</strong>zewag<br />

konkurencyjnych, jakie zostały wy<strong>pr</strong>acowane.<br />

Drugim ewenementem jest fakt, że <strong>pr</strong>aktycznie<br />

nikt do tej pory nie poszedł śladami <strong>pr</strong>ekursora.<br />

Czyżby <strong>pr</strong>zekonanie o kosztach reklamy telewizyjnej<br />

było silniejsze niż racjonalna analiza możliwych<br />

korzyści? Według fi rmy badawczej ASM Centrum<br />

Badań i Analiz Rynku marka jest jednym<br />

z kluczowych <strong>czy</strong>nników decydujących o zakupie<br />

okien, więc tym bardziej takie podejście <strong>pr</strong>oducentów<br />

jest zupełnie niezrozumiałe.<br />

Zanim <strong>pr</strong>zejdziemy do zestawu kilku najistotniejszych<br />

wskazówek związanych<br />

z wykorzystaniem reklamy w strategicznym<br />

<strong>pr</strong>omotion-mix, chciałbym zwrócić uwagę na bardzo<br />

ciekawe zjawisko, które z roku na rok będzie<br />

pogłębiało wewnętrzne zróżnicowanie w branży<br />

pomiędzy <strong>pr</strong>oducentami stolarki drewnianej i tej<br />

wykonanej z PCW.<br />

Zwykło się uważać, że racjonalne apele, w których<br />

konkretne korzyści oferty są <strong>pr</strong>zedstawiane<br />

„krok po kroku” należy stosować w <strong>pr</strong>zypadku<br />

wyrobów o wysokiej cenie jednostkowej, kiedy<br />

ryzyko dokonania <strong>pr</strong>zez konsumenta błędnego<br />

wyboru jest duże. Dlatego też podejście w rodzaju<br />

„wyjaśnij klientowi, dlaczego” jest stosowane<br />

w reklamie samochodów, s<strong>pr</strong>zętu domowego lub<br />

dóbr <strong>pr</strong>zemysłowych. Z tego wynika, że również<br />

w <strong>pr</strong>zypadku stolarki. Ostatnimi laty <strong>pr</strong>aktyka<br />

reklamy dostarcza dowodów na to, iż podejścia<br />

racjonalne i emocjonalne wcale się nie wykluczają.<br />

Również, moim zdaniem, jeżeli chodzi o ukazywanie<br />

zalet stolarki drewnianej, następuje <strong>pr</strong>zesunięcie<br />

kategoryzacji reklamy w kierunku silnego<br />

zaangażowania połączonego z odczuwaniem,<br />

a nie myśleniem.<br />

Wynika to z faktu, że jest bardzo niewiele <strong>pr</strong>zesłanek,<br />

które <strong>–</strong> <strong>pr</strong>zy racjonalnym podejściu <strong>–</strong> wskazywałby<br />

na wyższość tego rodzaju stolarki nad<br />

jej odpowiednikiem z tworzywa sztucznego.<br />

Mówiąc w<strong>pr</strong>ost, na poziomie cech użytkowych,<br />

okno PCW ma znacznie wyższą wartość, <strong>czy</strong>li relację<br />

korzyści do kosztów związanych z zakupem<br />

i użytkowaniem. Stolarka drewniana to <strong>pr</strong>zede<br />

wszystkim wyrażenie osobowości konsumenta,<br />

niosąca ze sobą niejako <strong>pr</strong>zy okazji dość duży ładunek<br />

emocjonalny.<br />

Reklama jako narzędzie <strong>pr</strong>omocyjne jest zagadnieniem<br />

niezwykle obszernym i gdybym<br />

chciał się w nie zagłębić, nie star<strong>czy</strong>łoby miejsca<br />

w kilku kolejnych numerach „<strong>Forum</strong>”. Kluczowe<br />

zagadnienia to m.in.: jak określić strategię mediów,<br />

co i jak w reklamie obiecać, jak <strong>pr</strong>zygotować<br />

mediaplan oraz ile wydać pieniędzy. Ponieważ<br />

jednak pierwszym kluczem do sukcesu jest motyw<br />

odpowiedniej obietnicy <strong>–</strong> krótko na ten właśnie<br />

temat. Tym bardziej, że widzenie <strong>pr</strong>oduktów jako<br />

zbioru korzyści dla klienta jest punktem wyjścia<br />

fi lozofi i marketingowej.<br />

USP (ang. Unique Selling Proposition) to pomysł<br />

Rossera Reevesa, określający jednoznaczne<br />

<strong>pr</strong>zesłanie marki, jej kluczową <strong>pr</strong>zewagę. To <strong>pr</strong>zesłanie<br />

koduje się w hasło reklamowe, które ma<br />

zdecydować o wyborze. Jeśli <strong>pr</strong>odukt ma rze<strong>czy</strong>wiście<br />

cechy, które są dla klientów atrakcyjnym<br />

atrybutem, to właśnie one tworzą owo kluczowe<br />

zdanie. Jeśli <strong>–</strong> mimo oferty zbliżonej do konkurencyjnych<br />

<strong>–</strong> w odczuciu konsumentów reklamowana<br />

marka jest inna, to warto zarezerwować dla niej<br />

obszary świadomości, które są najatrakcyjniejsze.<br />

Oznacza to dodawanie marce kolejnych wartości<br />

silnie motywujących do zakupu.<br />

Problemem stolarki jest niezwykle wysokie podobieństwo<br />

<strong>pr</strong>oduktów. Ta generyczność stwarza<br />

nie lada kłopoty <strong>pr</strong>zy komunikacji pozycjonującej.<br />

Bo jak o<strong>pr</strong>zeć się na kolorystyce <strong>czy</strong> wzornictwie,<br />

gdy wszystkie okna wyglądają podobnie? A jak<br />

zazna<strong>czy</strong>ć wyższą jakość, jeśli nie ma na to wyraźnych<br />

dowodów? Błąd komunikowania „niczego”<br />

jest tak powszechny w branży, że nawet nie ma<br />

sensu podawać konkretnych <strong>pr</strong>zykładów. A rozwiązanie<br />

tego <strong>pr</strong>oblemu jest na wyciągnięcie ręki.<br />

Kryje się pod nazwą kreowania wizerunku marki.<br />

Proces ten jest związany z identyfi kowaniem wrażeń,<br />

jakie mają o niej klienci i jakie pomagają im<br />

w odróżnieniu danej marki od konkurencyjnych.<br />

Odnoszenie roli marki do aspirujących <strong>pr</strong>zeświadczeń<br />

konsumenta („dla koneserów”, „dom jako<br />

Twoja wizytówka” itp.) lub wskazywanie uniwersalnych<br />

wartości, typu tradycja <strong>czy</strong> rodzina, z czasem<br />

odważnym będą <strong>pr</strong>zynosiły coraz większe<br />

efekty. Tym, którzy nie będą podchodzili do dźwigni<br />

handlu w sposób stereotypowy.<br />

Piotr Lutek

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!