05.09.2023 Views

WiT 9_2023 (96)promo

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

WARANY Z HSW S.A. CORAZ BLIŻEJ WOJSKA ❙ NOWE ZESTAWY DO TRANSPORTU CZOŁGÓW ❙ UKRAIŃSKIE BEZZAŁOGOWCE NAWODNE<br />

Wojsko<br />

i Technika<br />

9/<strong>2023</strong><br />

Wrzesień<br />

CENA 19,50 zł<br />

w tym 8% VAT<br />

INDEKS 407445<br />

ISSN 2450-1301<br />

WWW.ZBIAM.PL<br />

BEZPIECZEŃSTWO•UZBROJENIE•PRZEMYSŁ<br />

Razwiazka – nowa<br />

generacja rosyjskich<br />

radarów bistatycznych<br />

14 czerwca tego roku w Zachodnim Okręgu<br />

Wojskowym dyżury bojowe rozpoczął<br />

najnowszy rosyjski „obiekt systemu<br />

kontroli przestrzeni kosmicznej”<br />

– bistatyczna stacja radiolokacyjna<br />

nowej generacji Razwiazka, znajdująca się<br />

w tzw. węźle radiotechnicznym<br />

Czechow-7 pod Moskwą.<br />

str. 38 str. 56<br />

Salon uzbrojenia<br />

IDEF’23 cz. I<br />

Kompleks wystawienniczy Tüyap Fuar<br />

ve Kongre Merkezi w europejskiej części<br />

Stambułu w dniach 25–28 lipca po raz<br />

kolejny gościł, zorganizowaną po raz 16,<br />

międzynarodową wystawę przemysłu<br />

obronnego 16th International Defence<br />

Industry Fair – IDEF’23. To niewątpliwie<br />

jedna z najciekawszych imprez tego typu<br />

w naszej części świata.


N O W A P R E N U M E R A T A 2 0 2 3<br />

Lotnictwo Aviation International<br />

Prenumerata roczna: 258,00 zł | 12 numerów<br />

Obejmuje numery od 1/<strong>2023</strong> do numeru 12/<strong>2023</strong>.<br />

Wojsko i Technika Historia<br />

+ numery specjalne (6+6)<br />

Prenumerata roczna: 282 zł | 12 numerów<br />

Obejmuje 6 numerów regularnych i 6 numerów<br />

specjalnych wydawanych w <strong>2023</strong> roku.<br />

PRENUMERATA<br />

GWARANCJA<br />

STAŁEJ<br />

CENY<br />

Wojsko i Technika<br />

Prenumerata roczna: 234,00 zł | 12 numerów<br />

Obejmuje numery od 1/<strong>2023</strong> do numeru 12/<strong>2023</strong>.<br />

Prenumeratę zamów na naszej stronie internetowej www.zbiam.pl lub dokonaj wpłaty<br />

na konto bankowe nr 70 1240 6159 1111 0010 6393 2976


14 czerwca tego roku w Zachodnim Okręgu<br />

Wojskowym dyżury bojowe rozpoczął<br />

najnowszy rosyjski „obiekt systemu<br />

kontroli przestrzeni kosmicznej”<br />

– bistatyczna stacja radiolokacyjna<br />

nowej generacji Razwiazka, znajdująca się<br />

w tzw. węźle radiotechnicznym<br />

Czechow-7 pod Moskwą.<br />

w tym 8% VAT<br />

INDEKS 407445<br />

ISSN 2450-1301<br />

Kompleks wystawienniczy Tüyap Fuar<br />

ve Kongre Merkezi w europejskiej części<br />

Stambułu w dniach 25–28 lipca po raz<br />

kolejny gościł, zorganizowaną po raz 16,<br />

międzynarodową wystawę przemysłu<br />

obronnego 16th International Defence<br />

Industry Fair – IDEF’23. To niewątpliwie<br />

jedna z najciekawszych imprez tego typu<br />

w naszej części świata.<br />

Spis treści<br />

12<br />

22<br />

Spis treści <strong>WiT</strong> Wrzesień <strong>2023</strong><br />

Vol. IX, nr 9 (<strong>96</strong>)<br />

WRZESIEŃ <strong>2023</strong>, NR 9.<br />

Nakład: 14 990 egzemplarzy<br />

Wojsko<br />

i Technika<br />

9/<strong>2023</strong><br />

Wrzesień<br />

CENA 19,50 zł<br />

WWW.ZBIAM.PL<br />

BEZPIECZEŃSTWO•UZBROJENIE•PRZEMYSŁ<br />

WARANY Z HSW S.A. CORAZ BLIŻEJ WOJSKA ❙ NOWE ZESTAWY DO TRANSPORTU CZOŁGÓW ❙ UKRAIŃSKIE BEZZAŁOGOWCE NAWODNE<br />

Nowości z armii świata<br />

Jarosław Brach, Andrzej Kiński, Bartłomiej Kucharski,<br />

Adam M. Maciejewski, Łukasz Pacholski str. 4<br />

Warany ze Stalowej Woli coraz bliżej wojska<br />

Andrzej Kiński str. 12<br />

Nie tylko gąsienice – kompetencje Hyundai Rotem w sferze<br />

pojazdów kołowych i bezzałogowych<br />

Bartłomiej Kucharski str. 22<br />

Wieże Elbit Systems UT30 i MT30<br />

Paweł Mikołajczyk str. 28<br />

Nowości PCO S.A. na XXXI MSPO<br />

Andrzej Kiński str. 34<br />

Razwiazka – nowa generacja rosyjskich radarów bistatycznych<br />

Adam M. Maciejewski str. 38<br />

Nowe typy uzbrojenia Koreańskiej Republiki<br />

Ludowo-Demokratycznej<br />

Tomasz Szulc str. 48<br />

Salon uzbrojenia IDEF’23 cz. I<br />

Miroslav Gyűrösi str. 56<br />

Nowoczesne rozwiązania i technologie zapewniają<br />

przewagę na polu walki<br />

Sieć Badawcza Łukasiewicz – Instytut Metali Nieżelaznychstr. 70<br />

56<br />

Nowe zestawy do transportu ciężkiego sprzętu dla Sił Zbrojnych RP<br />

Jarosław Brach str. 72<br />

Nowości z sił powietrznych świata<br />

Adam M. Maciejewski, Łukasz Pacholski str. 80<br />

Nowe informacje o samolotach C-130H Hercules dla Polski<br />

Łukasz Pacholski str. 82<br />

Amerykańska zgoda na sprzedaż śmigłowców Apache Polsce<br />

Łukasz Pacholski str. 86<br />

Nowości z flot wojennych świata<br />

Marcin Chała, Tomasz Grotnik, Andrzej Nitka str. 90<br />

Premiera platformy FONET-NAVY<br />

Andrzej Kiński str. 92<br />

Nawodne bezzałogowce uderzeniowe w wojnie na Ukrainie<br />

Marcin Chała str. 94<br />

94<br />

Razwiazka – nowa<br />

generacja rosyjskich<br />

radarów bistatycznych<br />

str. 38 str. 56<br />

Salon uzbrojenia<br />

IDEF’23 cz. I<br />

Na okładce: Samobieżna wyrzutnia pocisków<br />

kierowanych MBDA Brimstone systemu Ottokar Brzoza<br />

na podwoziu taktycznego pojazdu wielozadaniowego<br />

4×4 Waran z Huty Stalowa Wola S.A.<br />

Fot. Huta Stalowa Wola S.A.<br />

Redakcja<br />

Andrzej Kiński – redaktor naczelny<br />

andrzej.kinski@zbiam.pl<br />

Adam M. Maciejewski<br />

adam.maciejewski@zbiam.pl<br />

Tomasz Grotnik<br />

tomasz.grotnik@zbiam.pl<br />

Marcin Wiącek<br />

marcin.wiacek@zbiam.pl<br />

Korekta<br />

Monika Gutowska, zespół redakcyjny<br />

Redakcja techniczna<br />

Wiktor Grzeszczyk<br />

Stali współprawcownicy<br />

Piotr Abraszek, Jarosław Brach, Marcin Chała,<br />

Robert Czulda, Miroslav Gyűrösi, Jerzy Gruszczyński,<br />

Przemysław Juraszek, Bartłomiej Kucharski,<br />

Hubert Królikowski, Marek Łaz, Krzysztof Nicpoń,<br />

Andrzej Nitka, Łukasz Pacholski, Łukasz Prus,<br />

Paweł Przeździecki, Tomasz Szulc,<br />

Tomasz Wachowski, Michal Zdobinsky, Gabor Zord<br />

Wydawca<br />

Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.<br />

ul. Anieli Krzywoń 2/155, 01-391 Warszawa<br />

office@zbiam.pl<br />

Biuro<br />

ul. Bagatela 10 lok. 17, 00-585 Warszawa<br />

Dział reklamy i marketingu<br />

Andrzej Ulanowski<br />

andrzej.ulanowski@zbiam.pl<br />

Dystrybucja i prenumerata<br />

office@zbiam.pl<br />

Reklamacje<br />

office@zbiam.pl<br />

Prenumerata<br />

realizowana przez Ruch S.A:<br />

Zamówienia na prenumeratę w wersji<br />

papierowej i na e-wydania można składać<br />

bezpośrednio na stronie<br />

www.prenumerata.ruch.com.pl<br />

Ewentualne pytania prosimy kierować<br />

na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl<br />

lub kontaktując się z Telefonicznym<br />

Biurem Obsługi Klienta pod numerem:<br />

801 800 803 lub 22 717 59 59<br />

– czynne w godzinach 7.00–18.00.<br />

Koszt połączenia wg taryfy operatora.<br />

Copyright by ZBiAM <strong>2023</strong><br />

All Rights Reserved.<br />

Wszelkie prawa zastrzeżone<br />

Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne<br />

rodzaje mediów bez pisemnej zgody Wydawcy<br />

jest zabronione. Materiałów niezamówionych,<br />

nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo<br />

dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów<br />

i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.<br />

Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie opiniami<br />

sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności<br />

za treść zamieszczonych ogłoszeń i reklam.<br />

Więcej informacji znajdziesz na naszej nowej stronie:<br />

www.zbiam.pl<br />

www.facebook.com/wojskoitechnika<br />

www.zbiam.pl Wrzesień <strong>2023</strong> • Wojsko i Technika 3


Pojazdy wojskowe<br />

Pierwsza skompletowana w ramach programu niszczyciela czołgów Ottokar Brzoza wyrzutnia przeciwpancernych pocisków kierowanych MBDA Brimstone na taktycznym<br />

pojeździe wielozadaniowym 4×4 Waran w odmianie pick-up. Zespół wyrzutni w położeniu startowym.<br />

Warany ze Stalowej Woli coraz bliżej wojska<br />

Andrzej Kiński<br />

Demonstrator taktycznego pojazdu<br />

wielozadaniowego w układzie 4×4,<br />

wówczas jeszcze bezimienny, zadebiutował<br />

w ekspozycji Huty Stalowa Wola S.A.<br />

na kieleckim XXIX Międzynarodowym<br />

Salonie Przemysłu Obronnego w 2021 r.<br />

Wówczas stanowił wspólną propozycję<br />

przemysłów obronnych Polski i Czech,<br />

bazującą na umowie podpisanej<br />

rok wcześniej, bo 8 września 2020 r.,<br />

także zresztą na kieleckich targach.<br />

Miał być oferowany w szeregu<br />

programów i projektów, w których<br />

uczestnictwo planowały spółki Polskiej<br />

Grupy Zbrojeniowej. Docelowo pojazd<br />

został pozyskany w celu poszerzenia<br />

oferty podwozi do wozów dowodzenia<br />

i innych specjalistycznych zabudów,<br />

wymagających zastosowania<br />

zaawansowanego opancerzonego<br />

nośnika o wysokiej mobilności<br />

taktycznej i umiarkowanej masie m.in.<br />

dla Wojsk Rakietowych i Artylerii.<br />

Fotografie w artykule: Huta Stalowa Wola S.A.,<br />

HSW S.A/Jacek Faraś, Grupa WB.<br />

Pojazd wzbudził duże zainteresowanie<br />

i faktycznie wypełnił lukę niezagospodarowaną<br />

dotąd skutecznie przez krajowy<br />

przemysł obronny (uczciwie należy przyznać, że<br />

przymiarek do podobnej konstrukcji było na<br />

przestrzeni ostatnich lat kilka, ale nie spotkały<br />

się one z przychylnością decydentów). W niemałym<br />

stopniu przyczyniło się do tego przyspieszenie<br />

procesu modernizacji technicznej<br />

i wymiany generacyjnej uzbrojenia oraz sprzętu<br />

Sił Zbrojnych RP, najpierw w wyniku eskalowania<br />

przez Rosję sytuacji na granicy z Ukrainą<br />

i kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej,<br />

a potem agresji Federacji Rosyjskiej na<br />

Ukrainę 24 lutego 2022 r. W każdym razie w rok<br />

po premierze pojazdu, nowość w ofercie Huty<br />

Stalowa Wola S.A. doczekała się nie tylko nazwy<br />

– Waran, ale także zamówień w ramach dwóch<br />

programów zainicjowanych przez resort obrony<br />

narodowej poprzez podpisanie umów na ich<br />

realizację z krajowymi wykonawcami. Kierunek<br />

<strong>promo</strong>cji wyrobu, jaki wytyczyły zarządy Polskiej<br />

Grupy Zbrojeniowej S.A. i HSW S.A., też<br />

okazał się słuszny – obydwa wspomniane<br />

przedsięwzięcia są bowiem związane z rozszerzeniem<br />

zdolności uderzeniowych Wojsk Rakietowych<br />

i Artylerii. Wcześniej zresztą artylerzyści<br />

mieli okazję kilka razy zapoznać się z pierwszym<br />

dostarczonym do Polski pojazdem podczas specjalnie<br />

zorganizowanych pokazów, w tym podczas<br />

Święta Wojsk Rakietowych i Artylerii na<br />

poligonie w Toruniu w grudniu 2021 r. (szerzej<br />

w <strong>WiT</strong> 12/2021). Czas ten spożytkowano ponadto<br />

na określenie priorytetowych obszarów polonizacji<br />

pojazdu (przypomnijmy, że bazą Warana<br />

jest czeski Patriot II, wykorzystujący podwozie<br />

Tatra T 815-7 Force, powstały w firmie Tatra<br />

Trucks a.s., należącej do holdingu Czechoslovak<br />

Group a.s.), a także przygotowanie pierwszej<br />

prototypowej zabudowy – wozu dowodzenia<br />

baterii/plutonu ogniowego dywizjonów polowej<br />

artylerii lufowej i rakietowej – na razie<br />

demonstracyjnej, nie popartej konkretnym<br />

zamówieniem, choć po konsultacjach z przedstawicielami<br />

wojska. W pierwszej bowiem kolejności<br />

zaplanowano wykorzystanie nowej konstrukcji<br />

jako bazy wozów dowodzenia i innych<br />

pojazdów specjalistycznych (w tym nośników<br />

uzbrojenia), w przypadku których optymalny<br />

byłby dobrze chroniony przed ostrzałem i wybuchami<br />

min/IED nośnik w układzie 4×4, zarówno<br />

dla pododdziałów WRiA, ale też innych<br />

rodzajów wojsk oraz służb. Jeszcze w trakcie<br />

wyposażania prototyp zaprezentowano pod koniec<br />

kwietnia 2022 r. podczas kieleckich targów<br />

POLSECURE (szerzej <strong>WiT</strong> 5/2022). Dosłownie<br />

kilka dni po tym pokazie w programie taktycznego<br />

pojazdu wielozadaniowego w układzie<br />

4×4 nastąpił pierwszy ważny zwrot, zaś kilka<br />

tygodni później drugi.<br />

12 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Wozy bojowe<br />

Hyundai Rotem Company oferuje stronie polskiej wspólne opracowanie Nowego Kołowego Transportera Opancerzonego (NKTO).<br />

Nie tylko gąsienice – kompetencje Hyundai Rotem<br />

w sferze pojazdów kołowych i bezzałogowych<br />

Bartłomiej Kucharski<br />

W Polsce spółka Hyundai Rotem<br />

Company kojarzy się z niedawno<br />

wprowadzonym do uzbrojenia Sił<br />

Zbrojnych RP czołgiem K2 i z polskim<br />

programem K2PL. Firma wchodząca<br />

w skład Hyundai Motor Group<br />

oferuje jednak również pojazdy<br />

kołowe, w tym bezzałogowe.<br />

Ilustracje w artykule: Hyundai Rotem Company,<br />

Ministerstwo Obrony Narodowej,<br />

Bartłomiej Kucharski.<br />

Południowokoreański przemysł zbrojeniowy<br />

jest jednym z największych beneficjentów<br />

„wojennego”, realizowanego w niespotykanym<br />

nigdzie we współczesnym świecie<br />

tempie, programu modernizacji technicznej Sił<br />

Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Blisko 30%<br />

wartości podpisanych na przestrzeni ostatnich<br />

dwóch lat umów przypada na kontrakty realizowane<br />

przez przemysł Republiki Korei lub<br />

z jego lwim udziałem. Jednym z najważniejszych<br />

i największych programów jest zakup<br />

czołgów Hyundai K2. Zamówienie 26 sierpnia<br />

2022 r. 180 takich wozów za 3,37 mld USD netto<br />

ma być zaledwie wstępem do znacznie szerzej<br />

zakrojonego programu K2PL. Łącznie Ministerstwo<br />

Obrony Narodowej planuje zakup<br />

nawet 1000 czołgów rodziny, z czego 500 powstać<br />

miałoby w Polsce, nie licząc pojazdów<br />

W ramach programu Serwal powstać ma Nowy Kołowy Transporter Opancerzony, który zastąpi w dalszej perspektywie<br />

Rosomaki. Uzbrojenie będzie prawdopodobnie stanowić wieża bezzałogowa ZSSW-30 lub jej wersja rozwojowa.<br />

specjalistycznych na ich bazie. W związku z realizacją<br />

programu czołgowego, Hyundai Rotem<br />

Company i Polska Grupa Zbrojeniowa S.A.<br />

zawarły szereg porozumień dotyczących<br />

współpracy naukowej i przemysłowej, z czego<br />

bodaj dotąd najważniejsze – memorandum<br />

o partnerstwie – sygnowano 7 września 2022 r.<br />

❚ Ku wspólnemu NKTO?<br />

Porozumienie to dotyczyło nie tylko perspektyw<br />

wspólnego rozwoju czołgów, lecz również innych<br />

pojazdów lądowych. Zgodnie z komunikatem<br />

strony polskiej, innymi niż czołgi obszarami współpracy<br />

miałyby być (kołowe) transportery opancerzone<br />

i lądowe pojazdy bezzałogowe, zaś wyniki<br />

polsko-koreańskich programów miałyby być oferowane<br />

siłom zbrojnym Polski, Republiki Korei<br />

i państw trzecich. Wojska lądowe obydwu potencjalnych<br />

partnerów szukają nowych rozwiązań, by<br />

uzupełnić lub zastąpić obecnie używane konstrukcje.<br />

Wojska Lądowe Republiki Korei planują wdrożenie<br />

nowego kołowego transportera opancerzonego<br />

o możliwościach większych, niż obecnie<br />

używane, należące do rodziny K808/K806. Nowy<br />

pojazd miałby przypuszczalnie odznaczać się<br />

m.in. poprawioną ochroną przeciwminową i balistyczną,<br />

większą dopuszczalną masą całkowitą<br />

czy możliwością stosowania cięższego uzbrojenia<br />

(kołowy bojowy wóz piechoty). Stanowiłby<br />

więc niejako uzupełnienie nie tylko obecnie<br />

używanych pojazdów, lecz również gąsienicowych<br />

bojowych wozów piechoty K21. Byłby to<br />

więc wóz zdolny m.in. do współpracy z czołgami<br />

podstawowymi, choć w ograniczonym zakresie.<br />

W Polsce z kolei 14 sierpnia Agencja Uzbrojenia<br />

zawarła umowę ramową z PGZ S.A., dotyczącą<br />

22 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Wozy bojowe<br />

Izraelska firma Elbit Systems jest producentem wież z armatami średniego kalibru UT30MK2 (na zdjęciu) i MT30MK2, które mogą stanowić uzbrojenie wozów bojowych ze średniej<br />

kategorii masy bojowej.<br />

Paweł Mikołajczyk<br />

Dywizja Elbit Systems Land to część<br />

największej izraelskiej grupy<br />

przemysłowej branży obronnej – jak jej<br />

nazwa wskazuje – zajmująca się szeroko<br />

pojętymi rozwiązaniami dla wojsk<br />

lądowych. Szczególną uwagę poświęcić<br />

należy wieżom z armatami<br />

szybkostrzelnymi średniego kalibru.<br />

Przy ich konstruowaniu wykorzystano<br />

doświadczenia zdobyte podczas<br />

opracowywania i produkcji systemu<br />

kierowania uzbrojeniem oraz urządzeń<br />

towarzyszących do czołgów rodziny<br />

Merkawa. Co warto podkreślić, Elbit<br />

Systems jest jednym z nielicznych<br />

producentów rozwijających wieże<br />

z armatami średniego kalibru nie tylko<br />

w kierunku ich stałego udoskonalania,<br />

lecz również dwutorowo. Firma<br />

równolegle rozwija bowiem wieże<br />

bezzałogowe (UT, od Unmanned Turret)<br />

i załogowe (MT, od Manned Turret),<br />

kierując się specyficznymi<br />

wymaganiami różnorodnych<br />

odbiorców.<br />

Fotografie w artykule: Elbit Systems, Elbit Systems<br />

of America, Hanwha Aerospace, Ministerstwo<br />

Obrony Republiki Chorwacji, Wojska Lądowe Sił<br />

Zbrojnych Rumunii, Andrzej Kiński.<br />

Wieże Elbit Systems UT30 i MT30<br />

Elbit Systems to największe izraelskie firma obecna na całym świecie, Elbit Systems<br />

przedsiębiorstwo branży obronnej. Założona<br />

w 1<strong>96</strong>6 r. firma z siedzibą w Hajfie ne programy w ramach partnerstwa oraz współ-<br />

może uczestniczyć i prowadzić szeroko zakrojo-<br />

zatrudnia ponad 18 000 pracowników na całym<br />

świecie, z czego 13 000 w Izraelu. Dodatkowe<br />

30 000 osób pracuje w innych firmach, uczestniczących<br />

w łańcuchu dostaw. W samym Izraelu<br />

pracy z partnerami strategicznymi. DNA firmy<br />

zakłada szeroką kooperację z lokalnym przemysłem,<br />

w tym transfer technologii i produkcję<br />

w kraju użytkownika.<br />

Elbit Systems ma 25 zakładów produkcyjnych<br />

i placówek badawczo-rozwojowych. W 2022 r.<br />

grupa zanotowała przychody w wysokości<br />

5,3 mld USD, przy łącznym portfelu zamówień<br />

wynoszącym 13,7 mld USD. Spółka dzieli się na<br />

cztery dywizje: powietrzną, lądową, łączności<br />

i cyberprzestrzeni oraz ISTAR i walki radioelektronicznej.<br />

Niejako obok nich istnieje największy<br />

oddział zagraniczny, Elbit Systems of America,<br />

❚ UT30 i MT30<br />

Szczególną uwagę z polskiego punktu widzenia<br />

poświęcić należy oferowanym przez firmę wieżom,<br />

przy których konstruowaniu wykorzystano<br />

doświadczenia z opracowywania i produkcji systemu<br />

uzbrojenia do czołgów rodziny Merkawa.<br />

Elbit Systems jest bowiem jednym z nielicznych<br />

producentów rozwijających wieże z armatami<br />

zatrudniający 3600 osób w zakładach średniego kalibru nie tylko w kierunku ich stałe-<br />

położonych w dziesięciu stanach. Elbit Systems<br />

dostarcza rozwiązania dla wszystkich rodzajów<br />

sił zbrojnych, w tym: morskich (systemy łączności,<br />

zarządzania polem walki, wyposażenie<br />

optoelektroniczne, bezzałogowe pojazdy nawodne,<br />

sonary i inne), powietrznych (elementy<br />

awioniki, ale też wiele typów bezzałogowców,<br />

z największym Hermesem 900 klasy MALE na<br />

czele) czy lądowych (amunicja, układy naprowadzania<br />

amunicji, systemy uzbrojenia i inne).<br />

Elbit Systems Land to firma systemowa, specjalizująca<br />

się w projektowaniu, rozwoju, produkcji<br />

i integracji różnych rodzajów rozwiązań,<br />

go udoskonalania, lecz również dwutorowo. Firma<br />

równolegle rozwija bowiem wieże bezzałogowe<br />

(UT, od Unmanned Turret) i załogowe (MT,<br />

od Manned Turret), kierując się specyficznymi<br />

wymaganiami różnorodnych odbiorców. Przykłady<br />

takiego podejścia można mnożyć, m.in. Siły<br />

Zbrojne Związku Australijskiego do swojego perspektywicznego<br />

bojowego wozu piechoty od<br />

oferentów w przetargu wymagały dostarczenia<br />

wieży załogowej, podczas gdy Siły Zbrojne Rzeczypospolitej<br />

Polskiej preferują do kołowych i gąsienicowych<br />

bojowych wozów piechoty wieże<br />

wyłącznie bezzałogowe, ale są i armie, które są<br />

takich jak działa dużego i średniego kalibru, systemy<br />

zainteresowane obydwoma rodzajami wież<br />

moździerzowe, zaawansowane podsyste-<br />

my do czołgów podstawowych, bojowych wozów<br />

piechoty i transporterów opancerzonych<br />

(wieże, zdalnie sterowane stanowiska uzbrojenia<br />

i systemy ochrony aktywnej), rakiety i pociski<br />

kierowane, wyrzutnie rakietowe i inne. Jako<br />

(przeważnie wówczas wieża załogowa jest montowana<br />

na pojazdach rozpoznawczych, jako oferująca<br />

większe możliwości obserwacji wzrokowej,<br />

zaś bezzałogowa na stricte bojowych).<br />

Warto przy tym podkreślić, że w przypadku<br />

Elbitu jest to ta sama wieża, z tym że różniąca się<br />

28 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Technika wojskowa<br />

Andrzej Kiński<br />

Warszawskie PCO S.A. wdraża lub<br />

uruchomiło produkcję na przestrzeni<br />

ostatnich miesięcy kilkunastu nowych<br />

bądź zmodernizowanych urządzeń<br />

optoelektronicznych. Część z nich będzie<br />

miało swe premiery podczas<br />

XXXI Międzynarodowego Salonu<br />

Przemysłu Obronnego w Kielcach.<br />

Kilka, należących do kategorii<br />

wyposażenia indywidualnego,<br />

omawiamy poniżej. Są one doskonałą<br />

ilustracją kierunków rozwoju spółki<br />

w kontekście bezpieczeństwa<br />

militarnego kraju oraz związanych<br />

z nim programów zakupów<br />

nowego uzbrojenia i sprzętu<br />

wojskowego Sił Zbrojnych RP.<br />

Fotografie w artykule PCO S.A.<br />

Chociaż oferta PCO S.A. stale poszerza się,<br />

przede wszystkim ze względu na rosnące<br />

potrzeby tradycyjnych użytkowników<br />

produktów spółki – Sił Zbrojnych RP oraz służb<br />

ochrony bezpieczeństwa i porządku publicznego<br />

– nadal jej trzonem jest indywidualne wyposażenie<br />

optoelektroniczne żołnierzy oraz funkcjonariuszy.<br />

Do tej kategorii sprzętu zaliczamy:<br />

termowizyjne i noktowizyjne celowniki do broni<br />

strzeleckiej, monokulary i gogle noktowizyjne<br />

(w tym lotnicze) oraz lornetki noktowizyjne<br />

i termowizyjne. Na tegorocznym kieleckim salonie<br />

spółka prezentuje trzy nowe wyroby z tej<br />

grupy, będące dziełem konstruktorów PCO S.A.,<br />

które omówione zostaną poniżej. Nie będą to<br />

bynajmniej wszystkie nowe urządzenia optoelektroniczne<br />

indywidualnego użytku w ekspozycji<br />

PCO S.A. w hali Polskiej Grupy Zbrojeniowej,<br />

ale pozostałe (wielofunkcyjne lornetki<br />

termowizyjne WOLT-1 i WOLT-2, termowizyjny<br />

Nowości PCO S.A. na XXXI MSPO<br />

celownik karabinu maszynowego TCKM-1 oraz<br />

powiększalnik kolimatora PK-1) są efektem<br />

współpracy z partnerem zagranicznym i zostaną<br />

zaprezentowane w relacji z XXXI MSPO na<br />

łamach „Wojska i Techniki” 10/<strong>2023</strong>.<br />

❚ Celownik noktowizyjny PCS-20MD<br />

Celownik ten jest następcą dobrze znanego<br />

i używanego od 2011 r. w SZ RP celownika<br />

PCS-5/5M Gabro. Jego twórcom przyświecało<br />

dążenie do zmniejszenia masy i redukcji wymiarów<br />

w połączeniu z lepszymi parametrami<br />

technicznymi oraz eksploatacyjnymi w stosunku<br />

do poprzednika. Modele celownika nowej<br />

generacji, oznaczonego na ówczesnym<br />

etapie prac PCS-20, były prezentowane od<br />

2021 r., ale urządzenie pokazane w tym roku<br />

jest prototypem rozwiązania docelowego,<br />

w którym zastosowano wszystkie zaplanowane<br />

funkcjonalności, będącym wzorcem do<br />

produkcji seryjnej. Stąd też nowe oznaczenie<br />

– PCS-20MD (od Micro Display).<br />

Jak wspomniano, celownik jest zupełnie<br />

nową konstrukcją, ze specjalnie zaprojektowanym<br />

układem optycznym i 18-mm wzmacniaczem<br />

obrazu nowej generacji z mikrowyświetlaczem<br />

przeziernym i, zaprojektowanym przez<br />

konstruktorów PCO, ekranem informacji ze<br />

zmiennymi siatkami celowniczymi, dostosowanymi<br />

do różnych rodzajów broni strzeleckiej.<br />

Największą nowością jest wzmacniacz obrazu<br />

z mikrowyświetlaczem przeziernym i ekranem<br />

informacji z siatką celowniczą. Jest to, bazujący<br />

na 18-mm wzmacniaczu obrazu 5G firmy Photonis,<br />

tradycyjnego dostawcy takich zespołów do<br />

PCO S.A., układ z mikrowyświetlaczem przeziernym<br />

uDisplay, który wykorzystano jako ekran do<br />

informacji wyświetlanej w polu widzenia celownika,<br />

w tym przypadku zmiennych siatek celowniczych,<br />

dostosowanych do standardowych typów<br />

broni strzeleckiej używanych w Siłach<br />

Zbrojnych RP: 5,56 mm karabinka automatycznego<br />

Beryl, 5,56 mm karabinka automatycznego<br />

MSBS GROT i 7,62 mm uniwersalnego karabinu<br />

maszynowego UKM-2000 (w trybie Manual istnieje<br />

możliwość ręcznego dostosowania nastaw).<br />

Koncepcję ekranu informacji wraz ze<br />

zmiennymi siatkami celowniczymi opracowali<br />

inżynierowie PCO i ta modyfikacja wzmacniacza<br />

jest produkowana dla spółki na zasadzie wyłączności.<br />

Wybór konkretnej siatki następuje za pomocą<br />

przycisku. W polu widzenia rzutowana jest<br />

Celownik noktowizyjny PCS-20MD ma stać się następcą dobrze znanego i używanego od 2011 r. w SZ RP celownika<br />

PCS-5/5M Gabro.<br />

Główną nowością zastosowaną w celowniku jest 18-mm<br />

wzmacniacz obrazu nowej generacji z mikrowyświetlaczem<br />

przeziernym i, zaprojektowanym przez konstruktorów<br />

PCO, ekranem informacji ze zmiennymi siatkami<br />

celowniczymi, dostosowanymi do różnych rodzajów<br />

broni strzeleckiej.<br />

Twórcom celownika PCS-20MD przyświecało dążenie do zmniejszenia masy i redukcji wymiarów w połączeniu<br />

z lepszymi parametrami technicznymi oraz eksploatacyjnymi w stosunku do poprzednika. Znacząco poprawiono też<br />

ergonomię – obsługa odbywa się na pomocą przycisków u góry korpusu.<br />

34 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Obrona kosmiczna<br />

Antena odbiorcza stacji radiolokacyjnej systemu kontroli przestrzeni kosmicznej Razwiazka.<br />

Adam M. Maciejewski<br />

14 czerwca Ministerstwo Obrony<br />

Federacji Rosyjskiej opublikowało film<br />

z wizyty ministra obrony Siergieja Szojgu<br />

w „obiekcie systemu kontroli<br />

przestrzeni kosmicznej”, który<br />

rozpoczął dyżury bojowe w Zachodnim<br />

Okręgu Wojskowym. Dowódca Wojsk<br />

Kosmicznych – zastępca szefa sztabu<br />

Sił Powietrzno-Kosmicznych gen. płk<br />

Aleksandr Gołowko zameldował<br />

ministrowi, że dzięki nowej stacji<br />

radiolokacyjnej liczba automatycznie<br />

wykrywanych, śledzonych i kontrolowanych<br />

małogabarytowych obiektów<br />

na orbicie wzrośnie czterokrotnie,<br />

a czas ich wykrywania spadnie<br />

o połowę. W ten sposób oficjalnie<br />

potwierdzono, że bojowe dyżurowanie<br />

rozpoczęła rosyjska bistatyczna stacja<br />

radiolokacyjna najnowszej generacji.<br />

Fotografie w artykule: TRK WS RF Zwiezda,<br />

Ministerstwo Obrony FR, wikimapia.org,<br />

Google Earth Pro, Witalij Kuzmin, rosinform.ru,<br />

drive2.ru (@promturist), NIIDAR.<br />

Razwiazka – nowa generacja<br />

rosyjskich radarów bistatycznych<br />

Poza tym nie przekazano żadnych dodatkowych<br />

informacji. Nie padła nawet lokalizacja węźle radiolokacyjnym. Filmowe migawki pokazawarzyszące<br />

Szojgu w trakcie jego wizyty w tym<br />

czy numer jednostki. Niemniej kadr na zespół<br />

nowej anteny odbiorczej nie pozostawiał Ałmaz-Antiej Jan W. Nowikow, generalny konły,<br />

że byli to: dyrektor generalny Koncernu WKO<br />

wątpliwości, o jaki obiekt chodzi. Tym bardziej, że struktor koncernu Pawieł A. Sozinow oraz z-ca dyrektora<br />

generalnego i generalny konstruktor Ra-<br />

oficjalnie już go prezentowano, podkreślając nowości,<br />

jakie w nim wybudowano. Materiał z wizyty diofiziki Siergiej A. Topczijew. Generał płk Gołowko<br />

ministra nakręcono na terenie jednostki wojskowej<br />

03863. Powszechnie znana jest jako Cze-<br />

obiekty o wymiarach 10×10×10 cm (tzw. CubeSaty),<br />

zameldował, że nowa stacja może wykrywać<br />

chow-7 w obwodzie moskiewskim, na terenie a w 2027 r. czas wykrycia obiektu kosmicznego od<br />

której mieści się 572. Samodzielny Węzeł Radiotechniczny<br />

(572-j otdielnyj radiotiechniczeskij czterokrotnie krótszy, zaś identyfikacja obiektów<br />

jego wystrzelenia lub manewru na orbicie będzie<br />

uzieł), gdzie od 15 maja 1978 r. bojowo dyżurował dwukrotnie, co sugeruje dalszą rozbudowę systemu.<br />

Już 22 marca br. m.in. agencja informacyjna<br />

system radiolokacyjny 20Ju6 Dunaj-3U – najpierw<br />

stacja wczesnego wykrywania, śledzenia i wskazywania<br />

celów (w ZSRS klasyfikowana jako stacja ka-<br />

obrony, że stacja Razwiazka rozpocznie bojowe<br />

TASS i inne rosyjskie media podały za resortem<br />

tegorii PRO od ProtiwoRakietnaja Oborona) rakietowego<br />

systemu przeciwbalistycznego A-35/M, że Razwiazka, jak i inne takie stacje, wspomniane<br />

dyżurowanie jeszcze w tym roku. Należy pamiętać,<br />

a po jego wycofaniu, także jako stacja SKKP (ros. w tym artykule, są radarami stałego dyżurowania<br />

Sistiema Kontrola Kosmiczeskogo Prostranstwa – bojowego, których nigdy nie wyłącza się w toku<br />

system kontroli przestrzeni kosmicznej). Szojgu eksploatacji. Ich obsługa, serwis, naprawy, modernizacje<br />

odbywają się przy włączonym urządzeniu,<br />

pokazano podczas wizytacji pozycji sąsiadujących<br />

radiolokacyjnych stacji odbiorczych, obecnie jedynej<br />

pozostałej Dunaj-3U i najnowszej Razwiazka, czątku. Wyłączenie stacji jest równoznaczne z za-<br />

co jest uwzględnione w jego konstrukcji od po-<br />

którą zastąpiono jeden z Dunajów-3U.<br />

kończeniem jej użytkowania.<br />

Głównym dostawcą nowej stacji jest Koncern<br />

WKO Ałmaz-Antiej, a poddostawcą moskiewska ❚ Razwiazka z bliska<br />

spółka Radiofizika, która skonstruowała stację, wliczając<br />

w to jej anteny. O tym, jak istotne było to skie media dotąd publikowały o niej zupełne<br />

O nowej stacji wiadomo bardzo niewiele. Rosyj-<br />

zamówienie dla przemysłu, świadczyły osoby to-<br />

ogólniki, acz z jednym wyjątkiem. Większość<br />

38 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Technika wojskowa<br />

Zmodernizowane „Kimarmatoabramsy” w defiladowym szyku 27 lipca <strong>2023</strong> r.<br />

Tomasz Szulc<br />

Jeszcze kilkanaście lat temu najbardziej<br />

zaawansowanymi seryjnymi produktami<br />

północnokoreańskiego przemysłu<br />

zbrojeniowego były działa samobieżne.<br />

Ich konstrukcja nie odbiegała wiele od<br />

rozwiązań stosowanych w czasie II wojny<br />

światowej (odkryte kazamaty<br />

z zaadaptowanymi działami artylerii<br />

polowej). Później wysiłki skoncentrowano<br />

na rakietach „ziemia-ziemia”,<br />

poczynając od wieloprowadnicowych<br />

wyrzutni rakiet niekierowanych, przez<br />

pociski taktyczne aż do wielostopniowych<br />

strategicznych. Korzystano przy<br />

tym ze wszelkiej dostępnej zagranicznej<br />

pomocy – głównie z Ukrainy – i bez<br />

skrupułów kopiowano najpierw<br />

konstrukcje radzieckie (z konfiguracją<br />

pocisków 9M723 systemu Iskander<br />

włącznie), a później także amerykańskie<br />

(ATACMS). Kopiowano nie tylko same<br />

pociski, ale i ich wyrzutnie.<br />

Fotografie w artykule: KCNA, Internet, zbiory autora.<br />

Nowe typy uzbrojenia Koreańskiej<br />

Republiki Ludowo-Demokratycznej<br />

Nieco na uboczu pozostały wozy bojowe.<br />

Demonstrowano wprawdzie nowe czołgi,<br />

ale niemal wszystkie bazowały na<br />

podwoziu, uzbrojeniu, a zwykle także skorupie<br />

wieży radzieckich T-62, na których produkcję<br />

KRLD otrzymała niegdyś licencję. Jeszcze gorzej<br />

było z lżejszymi pojazdami opancerzonymi – jedyny<br />

typ transporterów gąsienicowych bazował<br />

na chińskim typie 63 z początku lat 60., a nieliczne<br />

pojazdy kołowe bardziej przypominały partyzanckie<br />

samoróbki, niż te, które produkowano<br />

wówczas na świecie. Przemysł stoczniowy budował<br />

niemal wyłącznie patrolowce i kutry torpedowe<br />

o zupełnie anachronicznym wyglądzie<br />

oraz takiejż konstrukcji. Niemal nic nie wiadomo<br />

na temat północnokoreańskich stacji radiolokacyjnych.<br />

Nieliczne zdjęcia pokazują albo bardzo<br />

przestarzałe radary konstrukcji radzieckiej, albo<br />

makiety/atrapy własnych konstrukcji, które są tak<br />

uproszczone, że nie sposób wysnuć w oparciu<br />

o ich wygląd jakiekolwiek wnioski.<br />

Jedynym obszarem całkowicie ignorowanym<br />

przez północnokoreański przemysł było przez<br />

dziesięciolecia lotnictwo. Informacje o lokalnych<br />

modernizacjach importowanych samolotów<br />

pojawiły się dopiero ok. 10 lat temu i dotyczyły<br />

kosmetycznych zmian – instalacji nowych<br />

środków łączności (można to wydedukować po<br />

antenach) na wyprodukowanych przed laty<br />

w Mielcu An-ach-2, czy dodatkowych zamków<br />

do uzbrojenia podwieszanego na MiG-ach-15<br />

i -17 (te ostatnie także często polskiej produkcji).<br />

Nie robiono niemal nic również w coraz modniejszej<br />

dziedzinie bezzałogowców i kiedy kilka<br />

lat temu maszyny tej kategorii zaczęły naruszać<br />

przestrzeń powietrzną Republiki Korei, okazało się,<br />

że są niezmiernie prymitywne, a na dodatek zapewne<br />

produkcji chińskiej (szerzej w <strong>WiT</strong> 1/<strong>2023</strong>).<br />

Nadal poważnym problemem dla zachodnich<br />

analityków było i jest określenie, które<br />

z północnokoreańskich konstrukcji są produkowane<br />

seryjnie, które są prototypami, a które<br />

atrapami. W dziedzinie broni rakietowej tę niepewność<br />

potęgował fakt bardzo specyficznego<br />

jej testowania. Ograniczało się ono mianowicie<br />

do pojedynczych startów doświadczalnych kolejnych<br />

konstrukcji. Gdy test był udany, nie powtarzano<br />

go, a koncentrowano się na nowym<br />

systemie. Nawet udział sprzętu w defiladach nie<br />

był dobrym wyznacznikiem poziomu jego gotowości.<br />

Często pojawiały się uzasadnione podejrzenia,<br />

że demonstrowane konstrukcje są<br />

atrapami i niekoniecznie kiedykolwiek przekształcą<br />

się w prototypy, produkty jednostkowe<br />

i wreszcie w seryjne.<br />

Władze KRLD najwyraźniej dostrzegały słabość<br />

swojej propagandy w sferze militarnej i od<br />

niedawna podejmują działania, mające przekonać<br />

świat o realności programów zbrojeniowych.<br />

Najpierw zarządzono intensyfikację prób<br />

pocisków balistycznych, niektóre ich typy odpalono<br />

kilka razy, inne – mniejszego zasięgu – nawet<br />

kilkanaście razy, demonstrując ich niezawodność<br />

i fakt dysponowania większą liczbą<br />

gotowych do użycia rakiet.<br />

Drugi sposób, to ujawnianie zdjęć z wizyt<br />

przywódcy państwa Kim Dzong Una w zakładach,<br />

gdzie produkowane są nowe wzory<br />

48 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Technika wojskowa<br />

Miroslav Gyűrösi<br />

Kompleks wystawienniczy Tüyap Fuar<br />

ve Kongre Merkezi w europejskiej<br />

części Stambułu w dniach 25–28 lipca<br />

ponownie gościł, zorganizowaną<br />

po raz 16, międzynarodową<br />

wystawę przemysłu obronnego<br />

International Defence<br />

Industry Fair – IDEF’23.<br />

Salon uzbrojenia IDEF’23 cz. I<br />

Fotografie w artykule Miroslav Gyűrösi.<br />

Chociaż IDEF odbył się w tym roku po raz<br />

16, to organizatorzy świętowali okrągłą,<br />

30. rocznicę tego przedsięwzięcia wystawienniczego,<br />

ponieważ salon ma cykl<br />

dwuletni. Po raz pierwszy salon pod nazwą<br />

IDEF zorganizowano bowiem w 1993 r. Trzydzieści<br />

lat to dla człowieka wiek średni,<br />

dający możliwość spojrzenia w przeszłość,<br />

ale z drugiej strony umożliwiający myślenie<br />

o przyszłości. Przez ten okres wystawa niesamowicie<br />

się rozrosła, tak zresztą jak i turecki<br />

przemysł zbrojeniowy, którego jest odbiciem,<br />

i cała lokalna gospodarka.<br />

IDEF’23 stał się okazją do zapoznania opinii<br />

publicznej z efektami wielu znanych od lat programów,<br />

ale także gorącymi nowościami tureckiej<br />

zbrojeniówki. Turcja może dziś rywalizować<br />

z wieloma wydawałoby się lepiej rozwiniętymi<br />

państwami pod względem własnych opracowań<br />

z obszaru techniki wojskowej oraz technologii<br />

militarnych, i ich implementacji w nowych<br />

systemach uzbrojenia. Zakres prowadzonych<br />

prac jest tak wielki, że jeden dziennikarz przez<br />

wszystkie dni trwania wystawy nie jest w stanie<br />

nawet pobieżnie zapoznać się ze wszystkimi<br />

nowościami czy ciekawszymi opracowaniami.<br />

Lokalny przemysł i placówki badawczo-rozwojowe<br />

przejawiają swą aktywność we wszystkich<br />

pięciu domenach prowadzenia współczesnych<br />

działań wojennych. Tureccy naukowcy i konstruktorzy<br />

pracują nad nowymi rozwiązaniami<br />

w obszarze kołowych i gąsienicowych pojazdów<br />

lądowych, coraz większe znaczenie odgrywa<br />

obrona przeciwlotnicza oraz marynarka<br />

wojenna, nie mniej uwagi poświęca się konwencjonalnej<br />

i inteligentnej amunicji, systemom<br />

bezzałogowym (naziemnym, powietrznym<br />

i morskim), a nawet kosmicznym. Tysiące<br />

Premierę podczas salonu IDEF'23 miał bojowy wóz piechoty Otokar Tulpar z wieżą bezzałogową Korhan<br />

firmy Aselsan.<br />

ludzi pracuje nad rozwojem własnych śmigłowców,<br />

samolotów, aparatów bezzałogowych, napędami,<br />

materiałami i wyposażeniem do nich.<br />

Republika Turcji ma ambitne, ale logiczne cele<br />

– chce wywalczyć maksymalną możliwą samodzielność<br />

w każdej sferze, priorytetowo traktując<br />

uzbrojenie i wyposażenie dla sił zbrojnych. Wystawy<br />

IDEF mają charakter międzynarodowy,<br />

a swoją ofertę prezentują także ci czołowi, i ci<br />

mniej znani producenci z innych krajów, ale<br />

z roku na rok znaczenie ich ekspozycji maleje.<br />

❚ Pancerze na gąsienicach i kołach<br />

Pod względem różnorodnych pojazdów opancerzonych<br />

oferta tureckich producentów jest,<br />

nie bójmy się tego określenia, gigantyczna. Od<br />

niewielkich konstrukcji po czołg podstawowy<br />

Altay, uzbrojony w 120 mm armatę o gładkim<br />

przewodzie i długości lufy 55 kalibrów oraz masie<br />

65 t. Prezentowany wóz Altay AMT, określany<br />

także jako Yeni Altay, jest najnowszą postacią<br />

opracowywanego od ponad dekady czołgu, za<br />

którego dalszy rozwój i produkcję odpowiada<br />

dziś firma BMC Otomotiv Sanayi ve Ticaret A.Ş.<br />

Do czołgu powstaje, choć nie bez opóźnień, silnik<br />

BATU i układ przeniesienia napędu, rozwijane<br />

przez BMC Power. Zainteresowanych nowościami<br />

programu Altay odsyłamy do artykułu<br />

w sierpniowym numerze „Wojska i Techniki“.<br />

Nowe wozy bojowe i pojazdy opancerzone<br />

prezentowali także inni tradycyjni tureccy producenci.<br />

Firma Otokar Otomotiv ve Savunma Sanayi<br />

A.Ş. po raz pierwszy wystawiła kołowy wóz zabezpieczenia<br />

technicznego ARMA II Kurtarıcı na<br />

bazie transportera opancerzonego w układzie<br />

8×8 ARMA II. Pojazd wyposażono w lemiesz,<br />

żuraw o udźwigu 25 t i wciągarkę główną o uciągu<br />

35 t. Załogę tworzy czterech żołnierzy.<br />

W ekspozycji Otokara nie zabrakło także gąsienicowych<br />

wozów bojowych rodziny Tulpar.<br />

Same pojazdy nie są nowością, ale premierowo<br />

prezentowano odmianę wyposażoną w zdalnie<br />

sterowaną wieżę Korhan firmy Aselsan A.Ş. Zamontowano<br />

w niej 35 mm armatę automatyczną<br />

Oerlikon KDC-02, produkowaną w Turcji na<br />

licencji przez firmę MKEK, wyposażoną w indukcyjny<br />

programator zapewniający użycie amunicji<br />

z programowalnym elektronicznie rozcaleniem<br />

typu ATOM konstrukcji Aselsana.<br />

Nowością był także pojazd ARMA II 8×8<br />

w wersji kołowego bojowego wozu piechoty.<br />

Zastosowana w nim wieża bezzałogowa uzbrojona<br />

została w 30 mm armatę szybkostrzelną<br />

Northrop Grumman Bushmaster II, sprzężoną<br />

z 7,62 mm karabinem maszynowym, podwójną<br />

wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych,<br />

a także wyposażona w zespół wyrzutni<br />

granatów dymnych.<br />

Swój transporter kołowy w układzie 8×8 prezentowała<br />

też, wspomniana już, firma BMC.<br />

Altuğ 8×8 wystawiony został w dwóch zasadniczych<br />

odmianach. Kołowy bojowy wóz piechoty<br />

Altuğ 8×8 ZMA wyposażony został w bezzałogową<br />

wieżę Korhan Aselsana, taką samą jak na Tulparze<br />

Otokara. Dzięki niej siła ognia pojazdu,<br />

w połączeniu z amunicją ATOM, jest naprawdę<br />

imponująca i wystarczająca od skutecznego rażenia<br />

nawet ciężkich bojowych wozów piechoty<br />

potencjalnych przeciwników.<br />

Inny znany turecki producent pojazdów wojskowych<br />

– spółka FNSS Savunma Sistemleri A.Ş. premierowo<br />

zaprezentowała prototyp gąsienicowego<br />

pojazdu opancerzonego Kaplan Hybrid z hybrydowym<br />

zespołem napędowym i kołowy wóz bojowy<br />

PARS 8×8 w wersjach bojowego wozu piechoty<br />

oraz bojowego wozu rozpoznawczego IZCI.<br />

56 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Przemysł obronny<br />

Nowoczesne rozwiązania i technologie<br />

zapewniają przewagę na polu walki<br />

W obliczu działań wojennych, nie tylko<br />

tych prowadzonych obecnie na Ukrainie,<br />

ale również w innych częściach świata,<br />

inwestowanie w nową myśl techniczną,<br />

przynajmniej z punktu widzenia<br />

bezpieczeństwa narodowego, jest<br />

szczególnie istotne. Nowoczesne<br />

rozwiązania i technologie dają przewagę<br />

nad przeciwnikiem. Strona mniej<br />

innowacyjna ulega stronie<br />

wykorzystującej bardziej zaawansowane<br />

rozwiązania techniczne oraz<br />

technologiczne w uzbrojeniu i sprzęcie,<br />

ale także medycynie wojskowej,<br />

inżynierii czy naukach społecznych.<br />

Fotografie w artykule Sieć Badawcza Łukasiewicz<br />

– Instytut Metali Nieżelaznych.<br />

Budynek główny Sieci Badawczej Łukasiewicz – Instytutu Metali Nieżelaznych w Gliwicach.<br />

Innowacjami, w tym wykorzystywanymi<br />

w celach wojskowych i podwójnego zastosowana<br />

(dual-use), zajmujemy się w Sieci Badawczej<br />

Łukasiewicz – Instytucie Metali Nieżelaznych<br />

od ponad 70 lat. Od 2019 r. jesteśmy<br />

jednym z 22 instytutów Sieci Badawczej Łukasiewicz<br />

– trzeciej pod względem wielkości sieci<br />

badawczej w Europie.<br />

W Łukasiewicz – IMN prowadzimy działalność<br />

badawczo-naukową w ramach kierunków: zielona<br />

niskoemisyjna gospodarka, zdrowie, inteligentna<br />

i czysta mobilność oraz obronność i bezpieczeństwo.<br />

Dbamy o rozwój doświadczonej<br />

kadry badawczej, inwestujemy w nowoczesną<br />

aparaturę, instalacje pilotowe, laboratoria akredytowane<br />

czy linie do produkcji małotonażowej.<br />

Innowacje z zakresu obronności i bezpieczeństwa,<br />

technologie podwójnego zastosowania,<br />

to szczególny oraz wyjątkowo ważny obszar<br />

naszej działalności. Łukasiewicz – IMN od lat<br />

współpracuje m.in. z Polską Grupą Zbrojeniową,<br />

Wojskową Akademią Techniczną z Warszawy,<br />

Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia<br />

z Zielonki, Wojskowym Instytutem Techniki<br />

Inżynieryjnej z Wrocławia, MESKO S.A. ze Skarżyska-Kamiennej,<br />

Zakładami Mechanicznymi Tarnów<br />

S.A. z Tarnowa czy Zakładami Chemicznymi<br />

„NITRO-CHEM” S.A. z Bydgoszczy.<br />

Efektem prac naukowo-badawczych Łukasiewicz<br />

– IMN w obszarze wojska i dual-use są rozwiązania<br />

zasilania oraz materiały dla obronności, które<br />

zostały wdrożone u naszych partnerów biznesowych<br />

lub są w produkcji własnej.<br />

Baterie termiczne z serii BTR służą jako źródła<br />

zasilania układów sterowania pocisków kierowanych:<br />

Grom, Piorun, Błyskawica, Pirat, APR-120,<br />

APR-155 i innych. Mają potencjał do zastosowania<br />

jako źródła zasilania: robotów, celów powietrznych<br />

oraz systemów i modułów kosmicznych.<br />

Łukasiewicz – IMN jest jedynym<br />

w Polsce producentem baterii termicznych<br />

do rakietowej amunicji inteligentnej. Instytut<br />

wytwarza również baterie pierwotne typu<br />

ZEW, które są przeznaczone do zasilania ratunkowej<br />

radiostacji pilota.<br />

W ramach badań nad materiałami dla obronności<br />

zaprojektowaliśmy i wykonaliśmy system<br />

modułowego opancerzenia kołowych transporterów<br />

opancerzonych i platform gąsienicowych<br />

o odporności balistycznej na poziomie 2, 3 lub<br />

nawet 4 według normy STANAG 4569. Lekkie,<br />

wielowarstwowe osłony balistyczne służą do<br />

ochrony pojazdów i obiektów przed pociskami<br />

przeciwpancernymi kalibrów 7,62÷14,5 mm.<br />

Pozostając przy temacie pocisków przeciwpancernych,<br />

warto nadmienić, że realizujemy również<br />

badania nad technologią modyfikowanych<br />

stopów ciężkich do amunicji przeciwpancernej<br />

i stopów wstępnych w postaci zapraw proszkowych<br />

do modyfikacji stopów ciężkich.<br />

W Łukasiewicz – IMN działa zespół naukowy<br />

odpowiedzialny za rozwój innowacji w dziedzinie<br />

druku 3D, który znajduje szerokie zastosowanie<br />

w wojsku. Specjalizujemy się w technologiach<br />

Additive Manufacturing (AM) i Wire<br />

Arc Additive Manufacturing (WAAM), wykorzystujących<br />

materiał wsadowy w postaci drutu.<br />

Zalety tej technologii to: możliwość wytwarzania<br />

dużych elementów, także o skomplikowanym<br />

kształcie bez porowatości; duża szybkość<br />

depozycji materiału; ograniczenie obróbki wykańczającej;<br />

mobilność stanowiska; a przede<br />

wszystkim niskie koszty materiału wsadowego.<br />

Prowadzimy szeroko zakrojone badania nad<br />

projektowaniem materiałów wsadowych w postaci<br />

drutu na bazie stopów miedzi przeznaczonych<br />

do wytwarzania przyrostowego i opracowaniem<br />

technologii druku takich elementów<br />

jak: śmigła, turbiny wodne, śruby okrętowe, elementy<br />

wyposażenia okrętowego.<br />

Dysponujemy systemem do druku 3D<br />

w technologii Selective Laser Melting (SLM),<br />

umożliwiającym wytwarzanie elementów metalowych<br />

(w tym z metali wysokowytrzymałych)<br />

o zdefiniowanym kształcie, których wykonanie<br />

metodami konwencjonalnymi jest utrudnione,<br />

ekonomicznie nieuzasadnione lub wręcz niemożliwe.<br />

Technologia ta pozwala również na<br />

precyzyjne drukowanie elementów trójwymiarowych<br />

o strukturze porowatej. Realizujemy badania<br />

nad zmianami parametrów druku, takich<br />

jak: moc lasera, odległość między liniami skanowania<br />

i prędkość skanowania, co pozwala uzyskiwać<br />

materiały o odmiennej strukturze, w tym<br />

nanometrycznej lub amorficznej. W procesie<br />

SLM jako materiał wsadowy stosujemy proszki<br />

sferyczne, które mogą być wytwarzane w Instytucie<br />

dzięki własnym instalacjom do atomizacji<br />

gazowej i sferoidyzacji plazmowej.<br />

W ramach badań prowadzonych nad technologiami<br />

wytwarzania innowacyjnych materiałów<br />

nowej generacji, opracowaliśmy metody wytwarzania<br />

hybrydowych rdzeni magnetycznie<br />

miękkich charakteryzujących się: dużym<br />

oporem elektrycznym, wytrzymałością na rozciąganie<br />

i niskimi stratami mocy. Materiały te są wykorzystywane<br />

do budowy podzespołów maszyn<br />

elektrycznych oraz dławików filtrów pracujących<br />

w generatorach średnich i dużych mocy, które to<br />

70 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Pojazdy wojskowe<br />

Nowy zestaw do transportu ciężkiej techniki dla Sił Zbrojnych RP składający się z ciągnika Mercedes Benz Zetros 3348 AS 6×6 i naczepy niskopodwoziowej Dobrowolski NC wz. 21.<br />

Jego ładowność to ok. 65 000 kg, zatem może przewozić wszystkie ciężkie pojazdy wojskowe, w tym czołgi, znajdujące się obecnie w linii.<br />

Nowe zestawy do transportu ciężkiego<br />

sprzętu dla Sił Zbrojnych RP<br />

Jarosław Brach<br />

30 października 2021 r. Inspektorat<br />

Uzbrojenia poinformował o podpisaniu<br />

dwa dni wcześniej umowy z konsorcjum<br />

firm Dobrowolski Sp. z o.o., Autobox<br />

Innovations Sp. z o.o. sp. j. i Top Gun<br />

A. Goryca dotyczącej dostawy zestawów<br />

do transportu pojazdów gąsienicowych<br />

i innych ciężkich ładunków. Zgodnie<br />

z wcześniejszymi informacjami,<br />

zamówienie gwarantowane obejmuje<br />

31 zestawów, kosztujących 115,9 mln PLN<br />

brutto. Dodatkowo umowa zawiera<br />

opcję pozwalającą na rozszerzenie<br />

zamówienia o kolejne 78 zestawów<br />

za 271,6 mln PLN.<br />

Fotografie w artykule: Autobox Innovations,<br />

Ministerstwo Obrony Republiki Litewskiej,<br />

Mercedes Benz, Empl.<br />

Zestawy będą składać się z ciężkich uterenowionych<br />

ciągników siodłowo-balastowych<br />

Mercedes Benz Zetros 3348 AS 6×6 i naczep<br />

niskopodwoziowych Dobrowolski NC wz. 21.<br />

Zgodnie z wymaganiami zamawiającego, mają<br />

one pozwalać na transport czołgów podstawowych<br />

produkcji zachodniej i dysponować ładownością<br />

minimum 60 t. Dostawy przewidziano<br />

w latach <strong>2023</strong>–2026.<br />

Oferta konsorcjum została wybrana 2 sierpnia<br />

2021 r. Okazała się lepsza niż konkurencyjna propozycja<br />

firmy Jelcz Sp. z o.o. Podpisanie umowy<br />

zostało jednak opóźnione ze względu na skargę<br />

Jelcza skierowaną do Krajowej Izby Odwoławczej.<br />

Ponieważ ostatecznie skarga ta została oddalona,<br />

możliwe stało się podpisanie kontraktu.<br />

❚ Rodzina Zetros<br />

Mercedes Zetros to pojazd niezwykle ciekawy,<br />

w układzie konstrukcyjnym można rzec niszowy.<br />

W ciągu 15 lat swojej obecności rynkowej przebył<br />

bardzo długą drogę: od zaledwie dwóch wersji<br />

bazowych do całej gamy odmian, mogacych zaspokajać<br />

szerokie wymagania użytkowników, do<br />

tego dostępnych w kilku konfiguracjach układu<br />

napędowego. Przy czym jedno przez cały okres<br />

pozostaje niezmienne – zaledwie jeden rodzaj<br />

stosowanej kabiny.<br />

Rodzina Zetros zadebiutowała na paryskim salonie<br />

Eurosatory w 2008 r. Początkowo była reprezentowana<br />

jedynie przez dwa podwozia – dwuosiowe,<br />

18-tonowe 1833 A 4×4 i trzyosiowe,<br />

27-tonowe 2733 A 6×6, obydwa napędzane przez<br />

ten sam 326-konny (240 kW) silnik o maksymalnym<br />

momencie obrotowym 1300 Nm. Ponieważ<br />

parametry te dosyć szybko okazały się być niewystarczające,<br />

w kolejnych latach koncern wzbogacił<br />

gamę dostępnych silników o mocniejszy, 12-litrowy,<br />

6-cylindrowy, rzędowy, proponowany w wydaniach<br />

o mocy maksymalnej 316,5 kW/430 KM<br />

i 2100 Nm momentu obrotowego lub<br />

338,5 kW/460 KM i 2300 Nm. Innymi kluczowymi<br />

zmianami, wzbogacającymi tę serię po 2010 r.,<br />

były m.in.: automatyczna skrzynia przekładniowa<br />

Allison oraz bliźniacze ogumienie na tylnym tandemie<br />

dla odmiany trzyosiowej, pozwalające na<br />

wzrost dopuszczalnej masy całkowitej (DMC)<br />

z 27 000 do 33 000–36 000 kg. Zaproponowano<br />

także ciągniki w układzie napędowym 6×4 i możliwość<br />

instalacji kabiny integralnie opancerzonej.<br />

Ogólnie Zetros stanowi propozycję do wykonywania<br />

zadań wsparcia logistycznego i bojowego<br />

we wszystkich warunkach klimatycznych<br />

oraz terenowych. W realiach pola walki jego<br />

zalety jako pojazdu z klasyczną kabiną są oczywiste:<br />

pozycja kierowcy za przednią osią,<br />

zmniejszająca obciążenie wywołane drganiami<br />

i dzięki temu idealna do jazdy w terenie; bardziej<br />

równomierny rozkład nacisków na osie;<br />

mniejsze obciążenie udarowe dla osób przebywających<br />

w kabinie podczas pokonywania terenu;<br />

łatwiejszy dostęp do przedziału silnikowego;<br />

łatwe wsiadanie i wysiadanie; mniejsza<br />

ogólna wysokość całkowita auta i solidna konstrukcja.<br />

Oprócz tego sama wszechstronność<br />

koncepcji Zetrosa umożliwia dostosowanie go<br />

do bardzo szerokiego zakresu warunków pracy<br />

i wymagań. Podstawowe cechy tej rodziny to<br />

wytrzymała konstrukcja i zastosowanie rozwiązań<br />

z systemu modułowego, w tym wielu<br />

głównych zespołów oraz wspólnych pozycji<br />

i komponentów. Taka integracja z logistyką<br />

72 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Transport lotniczy<br />

Samolot C-130H Hercules nr 91-9141 jest najnowszy z piątki maszyn tego typu, które trafić mają do Polski w ramach procedury Ramp to Ramp. Obecnie przechodzi przygotowania<br />

do przekazania nowemu użytkownikowi w zakładach OGMA w Portugalii, dokąd trafił w maju br.<br />

Nowe informacje o samolotach<br />

Łukasz Pacholski<br />

Po przylocie w październiku 2022 r.<br />

do Wojskowych Zakładów<br />

Lotniczych Nr 2 S.A. w Bydgoszczy<br />

drugiego średniego samolotu<br />

transportowego Lockheed Martin C-130H<br />

Hercules przeznaczonego dla Sił<br />

Powietrznych, informacje o postępach<br />

wdrażania maszyn tej wersji w polskim<br />

lotnictwie ucichły. Z pewnością miały<br />

na to wpływ doniesienia o innych<br />

projektach wymiany generacyjnej<br />

sprzętu lotniczego, które zdominowały<br />

przestrzeń medialną w ciągu ostatniego<br />

roku. Dzięki łutowi szczęścia, a także<br />

drobiazgowej, dziennikarskiej pracy,<br />

możemy zaprezentować aktualności tego<br />

programu, które mogą zaskakiwać.<br />

Fotografie w artykule: US Air Force, WZL Nr 2 S.A.,<br />

Łukasz Pacholski.<br />

C-130H Hercules dla Polski<br />

Międzyrządowa umowa dotycząca przejęcia<br />

pięciu samolotów Lockheed Mar-<br />

niewielki stopień zużycia wytypowanych mamand),<br />

co mogło sugerować stosunkowo<br />

tin C-130H Hercules pochodzących szyn. Pomimo tego C-130H tej jednostki brały<br />

z nadwyżek sprzętowych US Air Force została udział w działaniach bojowych na Bliskim<br />

podpisana 12 kwietnia 2021 r. W związku z tym, Wschodzie w latach 90., a także wspierały operacje<br />

na obszarze byłej Jugosławii.<br />

że ich przekazanie zrealizowane miało być<br />

w formie grantu, w ramach programu pomocowego<br />

Excess Defense Articles (EDA), strona polcenia<br />

ich sprawności będzie realizowany siłami<br />

Od początku zakładano, że proces przywróska<br />

ponieść miała jedynie koszt częściowego Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 2 S.A.<br />

doposażenia i przygotowania samolotów do w Bydgoszczy. Było to związane z tym, że amerykańskie<br />

centra obsługi samolotów rodziny<br />

przelotu ze Stanów Zjednoczonych do Polski.<br />

Dlatego wartość umowy wyniosła 14,3 mln USD, C-130 są zajęte zleceniami amerykańskiego<br />

przy cenie mającego podlegać przekazaniu lotnictwa, a w innych państwach zlokalizowanych<br />

jest za mało wyspecjalizowanych firm<br />

sprzętu szacowanej na 60 mln USD. Polska miała<br />

zapłacić za rozkonserwowanie wybranych egzemplarzy<br />

i ich przebazowanie do kraju, gdzie obciążone. Na korzyść bydgoskich zakładów<br />

świadczących tego typu usługi, które też są<br />

w Wojskowych Zakładach Lotniczych Nr 2 S.A. przemawiał także fakt, że ich personel zdobył<br />

miały przejść proces okresowych przeglądów już kilkuletnie doświadczenie w realizacji prac<br />

strukturalnych PDM (Programmed Depot Maintenance),<br />

a także wymiany powłok malarskich. Herculesów wersji E, które od 2009 r. do dziś sta-<br />

związanych z utrzymaniem w sprawności pięciu<br />

Wówczas poinformowano, że w ramach selekcji nowią wyposażenie 33. Bazy Lotnictwa Transportowego<br />

z Powidza.<br />

wybrano samoloty wyprodukowane w 1985 r.,<br />

które nosiły amerykańskie rejestracje wojskowe: Ostatecznie bydgoska firma podpisała<br />

85-0035, 85-0036, 85-0037, 85-0038 i 85-0039. w czerwcu 2022 r. umowę z kutnowskim Wydziałem<br />

Techniki Lotniczej 3. Regionalnej Bazy<br />

Ich eksploatacja w Stanach Zjednoczonych została<br />

zakończona w 2017 r. Wówczas wszystkie Logistycznej z Krakowa, dotyczącą wykonania<br />

trafiły na składowisko AMARG (309 th Aerospace okresowych przeglądów strukturalnych PDM<br />

Maintenance and Regeneration Group) w bazie i usług dodatkowych przy dwóch pierwszych<br />

Davis-Monthan w Tucson w stanie Arizona. C-130H. Taka informacja została przekazana,<br />

Wszystkie były eksploatowane przez 357 th Airlift w odpowiedzi na pytania zadane przez wyżej<br />

Squadron, którego macierzystą bazą jest Maxwell<br />

w stanie Alabama. Co ciekawe, jest to jedspektoratu<br />

Wsparcia Sił Zbrojnych w sierpniu<br />

podpisanego, przez rzecznika prasowego Innostka<br />

rezerwowa (Air Force Reserve Com-<br />

2022 r. Pierwsze dwa samoloty C-130H trafiły<br />

82 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Wiropłaty wojskowe<br />

Łukasz Pacholski<br />

W niemal rok po wysłaniu przez<br />

Ministerstwo Obrony Narodowej<br />

do administracji Stanów Zjednoczonych<br />

formalnego zapytania ofertowego LOR<br />

(Letter of Request) w sprawie możliwości<br />

zakupu w ramach programu Foreign<br />

Military Sales śmigłowców bojowych<br />

Boeing AH-64E Apache Guardian,<br />

21 sierpnia amerykański Departament<br />

Stanu poinformował o zatwierdzeniu<br />

polskiego LOR i wydaniu zgody<br />

na sprzedaż wiropłatów. Decyzja ta,<br />

po akceptacji wniosku przez Kongres,<br />

otwiera drogę do podpisania<br />

międzyrządowej umowy na ich dostawę<br />

(LOA, Letter of Offer and Acceptance),<br />

co być może nastąpi jeszcze przed<br />

zaplanowanymi na 15 października<br />

wyborami parlamentarnymi.<br />

Amerykańska zgoda na sprzedaż<br />

śmigłowców Apache Polsce<br />

Fotografie w artykule: US Army, Boeing, Ministerstwo<br />

Obrony Narodowej, MON/Maciej Nędzyński,<br />

56. Baza Lotnicza.<br />

Dwa śmigłowce bojowe Boeing AH-64E Apache Guardian wzięły udział w lotniczej części defilady w Warszawie z okazji<br />

Święta Wojska Polskiego. To maszyny US Army, stacjonujące rotacyjnie w Polsce. Na te docelowej wersji w polskich<br />

barwach przyjdzie jeszcze kilka lat poczekać, nawet jeśli umowa dostawy zostanie zawarta w tym roku.<br />

Na zgodę Departamentu Stanu przyszło<br />

czekać prawie rok, bowiem informację<br />

o skierowaniu do Amerykanów LOR minister<br />

obrony narodowej Mariusz Błaszczak<br />

przekazał opinii publicznej 8 września 2022 r.<br />

Tak długi okres procedowania polskiego zapytania<br />

ofertowego – z reguły trwa on od trzech do<br />

sześciu miesięcy – może zastanawiać. Zapewne<br />

przygotowanie odpowiedzi na LOR dotyczące<br />

aż <strong>96</strong> wiropłatów wraz z uzbrojeniem wymagało<br />

wielu konsultacji z amerykańskim przemysłem<br />

obronnym – przede wszystkim z korporacjami<br />

Boeing i Lockheed Martin – dotyczących<br />

możliwości zrealizowania tak dużego zamówienia<br />

i jego harmonogramu.<br />

Czego możemy się dowiedzieć z informacji<br />

opublikowanej na stronie internetowej Agencji<br />

Bezpieczeństwa Współpracy Obronnej (Defense<br />

Security Cooperation Agency, DSCA)? Potwierdza<br />

ona, że zapytanie dotyczyło <strong>96</strong><br />

śmigłowców AH-64E Apache Guardian (nie podano<br />

czy w konfiguracji v6, czy nowszej) wraz z:<br />

210 silnikami turbowałowymi T700-GE 701D<br />

(192 zabudowanych w płatowcach i 18 zapasowych),<br />

97 zmodernizowanymi optoelektronicznymi<br />

systemami obserwacyjno-celowniczymi<br />

AN/ASQ-170 ze zmodernizowanym systemem<br />

obserwacji w warunkach nocnych AN/AAR-11<br />

(M-TADS/PNVS, w tym <strong>96</strong> zainstalowanych i jeden<br />

zapasowy), 37 zestawami (MMA/REU) stacji<br />

radiolokacyjnych AN/APG-78 Longbow FCR<br />

(w tym jedna zapasowa), <strong>96</strong> zmodernizowanymi<br />

systemami ostrzegania przed opromieniowaniem<br />

przez radar AN/APR-48B MRFI (wszystkie<br />

zabudowane), 102 systemami ostrzegania<br />

przed odpaleniem pocisków przeciwlotniczych<br />

AN/AARC-57 CMWS (w tym sześć zapasowych),<br />

204 radiostacjami VHF/UHF AN/ARC-231A z nadajnikiem-odbiornikiem<br />

RT-1987 (w tym 12 zapasowych).<br />

Wiropłatom miałby towarzyszyć<br />

bogaty zestaw uzbrojenia, który poza zabudowanymi<br />

30 mm działkami M230 wraz z amunicją,<br />

obejmować mógłby: 1844 przeciwpancerne<br />

pociski kierowane AGM-114R2 Hellfire, <strong>96</strong><br />

makiet gabarytowo-masowych M36E8 Hellfire<br />

CATM, 460 pocisków kierowanych AGM-179A<br />

JAGM, 508 pocisków „powietrze-powietrze” RTX<br />

AIM-92K Stinger Block I, 7650 modułów naprowadzania<br />

na odbite światło lasera WGU-59/B<br />

APKWS II do 70 mm rakiet. Ogólnikowo informacja<br />

wspomina także: detektory wykrywania<br />

sygnałów radarowych i promieniowania laserowego,<br />

transpondery systemu identyfikacji<br />

bojowej „swój-obcy”, modemy transmisji danych<br />

i terminale standardu Link 16; urządzenia<br />

kryptograficzne, automatyczne radiokompasy,<br />

dopplerowskie mierniki prędkości, radiowysokościomierze,<br />

zestawy systemu nawigacji taktycznej<br />

TACAN, odbiorniki systemu nawigacji<br />

satelitarnej GPS, wyrzutniki flar i dipoli, wyrzutnie<br />

pocisków, zasobniki rakiet, rakiety niekierowane,<br />

systemy kontroli i komunikacji<br />

z aparatami bezzałogowymi MUMT, urządzenia<br />

treningowe (w tym symulatory), hełmy, generatory<br />

zasilania w energię elektryczną na ziemi,<br />

sprzęt ratunkowy dla załóg, zasobniki transportowe,<br />

części zapasowe, narzędzia i sprzęt testowy,<br />

usługi szkoleniowe, usługi wsparcia eksploatacyjnego<br />

i logistycznego, wsparcie techniczne<br />

rządu Stanów Zjednoczonych i firm realizujących<br />

zamówienie na jego zlecenie itp.<br />

Całość została wyceniona na maksymalną kwotę<br />

12 mld USD netto, a więc ok. 50 mld PLN! Oczywiście,<br />

często ostateczna cena jest niższa, nawet<br />

o kilkanaście procent. W przypadku niedawnego<br />

zakupu zasobników nawigacyjno-celowniczych<br />

AN/AAQ-33 Sniper wstępna wycena opiewała na<br />

125 mln USD, a ostateczna cena wyniosła 105 mln<br />

USD (różnica 13%).<br />

Warto bliżej skomentować zatwierdzony do<br />

sprzedaży zestaw uzbrojenia podwieszanego<br />

i liczbę stacji radiolokacyjnych. Zgodnie z wcześniejszymi<br />

deklaracjami MON, zakup pocisków<br />

kierowanych Lockheed Martin AGM-179 JAGM<br />

był planowany od kilku miesięcy. Podobnie jak<br />

w US Army, mają one stać się nowym elementem<br />

uzbrojenia śmigłowców AH-64E. Zgodnie z deklaracjami<br />

Boeinga, proces ich integracji został zakończony<br />

i każdy Apache Guardian (od konfiguracji<br />

v6) może odpalać pociski tego typu.<br />

Z pewnością doskonałym uzupełnieniem duetu<br />

Hellfire/JAGM mógłby być także pocisk Rafael Spike<br />

NLOS. Dysponujący zasięgiem do 50 km, wprowadza<br />

nową jakość do zdolności bojowych śmigłowców<br />

w nie uzbrojonych. Należy pamiętać, że<br />

także Departament Obrony Stanów Zjednoczonych<br />

kupuje pociski Spike NLOS do AH-64 US<br />

Army. To z kolei oznacza, że ich integracja została<br />

przeprowadzona na koszt tego użytkownika,<br />

a dodatkowo Spike NLOS można zakupić poprzez<br />

procedurę FMS. Innym zwracającym uwagę elementem<br />

pakietu uzbrojenia jest 508 pocisków<br />

86 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Łączność i informatyka<br />

Premiera platformy FONET-NAVY<br />

Andrzej Kiński<br />

Na XXXI Międzynarodowym Salonie<br />

Przemysłu Obronnego w Kielcach<br />

swoją publiczną premierę będzie miała<br />

najnowsza odsłona najbardziej<br />

rozpowszechnionego produktu<br />

Grupy WB, cyfrowej platformy<br />

komunikacji PZUŁW FONET<br />

– FONET-NAVY. Dzięki informacjom<br />

przekazanym przez członków zarządu<br />

Grupy WB na spotkaniu z mediami<br />

17 sierpnia, możemy już dziś<br />

przedstawić ten system<br />

naszym Czytelnikom.<br />

Fotografie w artykule Grupa WB.<br />

Pulpit abonencki członka załogi CZS-2FFS-NAV, łączący głośnik i klawiaturę z wyświetlaczem.<br />

Grupa WB kojarzyła się dotąd – oczywiście<br />

w militarnym obszarze swej działalności<br />

– przede wszystkim z lądową i powietrzną<br />

domeną działań bojowych, choć<br />

specyfika tej aktywności w pełni uzasadnia<br />

twierdzenie, że de facto od zawsze jej produkty<br />

wspierają również działania w cyberprzestrzeni.<br />

Niedawno wkroczyła także w kosmos, póki co<br />

w obszarze cywilnym (ale to dopiero początek),<br />

jak też na morze. W tym ostatnim przypadku ze<br />

swym sztandarowym produktem, znanym od<br />

dwóch dekad – cyfrową platformą komunikacji,<br />

Pokładowym Zestawem Urządzeń Łączności<br />

Wewnętrznej (PZUŁW) FONET. To pod względem<br />

liczby instalacji najpopularniejszy produkt<br />

Grupy WB – jest ich dziś ponad 15 000 (w tym<br />

dostarczonych przez firmę L3Harris, która produkuje<br />

FONET-a na mocy licencji jako RF-7800I<br />

Tactical Networking Intercom System), przede<br />

wszystkim w pojazdach lądowych. To produkt<br />

szeroko eksportowany i znany na całym świecie,<br />

bowiem spośród wspomnianych 15 000 zestawów<br />

do Sił Zbrojnych RP trafiło ok. 2000, reszta<br />

to platformy zagraniczne. Obecnie na rynek<br />

wchodzi kolejna generacja systemu – PZUŁW<br />

FONET MK2, wykorzystująca najnowsze rozwiązania<br />

techniczne i przystosowana do przetwarzania<br />

informacji niejawnych, ale wstecznie<br />

w pełni kompatybilna ze starszymi urządzeniami<br />

rodziny (szerzej w <strong>WiT</strong> 7/<strong>2023</strong>).<br />

Realia rynku sprawiły, że uwagę zarządu Grupy<br />

WB zwróciła także domena morska. Przyczyniły<br />

się do tego rozmowy z jednym z zagranicznych<br />

odbiorców systemów do platform lądowych, który<br />

wyraził zainteresowanie podobnym do pojazdowego<br />

FONET-a rozwiązaniem okrętowym.<br />

Analiza morskich systemów łączności wewnętrznej<br />

i zewnętrznej potencjalnego kontrahenta wykazała<br />

ich niewielką standaryzację, znaczne różnice<br />

pomiędzy urządzeniami produkowanymi<br />

w niewielkich seriach, problemy z kompatybilnością,<br />

skutkujące dublowaniem się okablowania<br />

i urządzeń, brak integracji poszczególnych systemów<br />

łączności, funkcjonowanie równolegle urządzeń<br />

wykorzystujących odmienne rozwiązania<br />

i technologie, skutkujące utrudnieniami eksploatacji.<br />

Wziąć także należało pod uwagę, że urządzenia<br />

będą musiały działać bez przerwy (przynajmniej<br />

w trybie gotowości) przez wiele dni,<br />

a nawet tygodni, incydentalne wykorzystywanie<br />

przez członków załóg okrętów hełmofonów czy<br />

nagłownych zestawów słuchawkowych, wprowadzenie<br />

funkcji wykorzystania głośników również<br />

do celów rozrywkowych w czasie wolnym od służby<br />

(np. możliwość podłączenia odtwarzaczy muzycznych<br />

CD/MP3), rozproszenie pomieszczeń,<br />

w których znajdują się elementy okrętowych systemów<br />

łączności, jak też potrzebę wyprowadzenia<br />

wyjść do systemów zewnętrznych na czas pobytu<br />

okrętu w bazie, np. w celu udostępnienia sieci łączności<br />

telefonicznej. Nie bez znaczenia były także<br />

narażenia środowiskowe, np. wilgoć, kontakt na<br />

wielu stanowiskach z wodą morską itd., stąd konieczność<br />

zastąpienia standardowych złącz aluminiowych<br />

wykonanymi ze stali nierdzewnej<br />

i uszczelnionymi. Takie rozwiązanie ma umożliwić<br />

korzystanie z urządzeń na otwartym pokładzie.<br />

Pomimo wielu znaków zapytania, złożoności<br />

projektu i nieuniknionych pułapek czyhających na<br />

jego wykonawców, polska firma podjęła wyzwanie<br />

– w grę wchodziło bowiem docelowo wyposażenie<br />

nawet kilkudziesięciu okrętów bojowych i pomocniczych.<br />

Projekt uniwersalnego zestawu integracji<br />

łączności okrętowej rozpoczęto w 2018 r.,<br />

a obecnie realizowana jest pierwsza docelowa instalacja<br />

na jednostce pływającej kontrahenta.<br />

Na etapie analizy poprzedzającej rozpoczęcie<br />

prac projektowych twórcy systemu określili główne<br />

wymagania definiujące jego przyszły kształt, a zatem:<br />

❙ uwzględnienie, że na okręcie łączność wewnętrzna<br />

realizowana jest przede wszystkim w systemie<br />

rozgłoszeniowym, poprzez sieć głośników wewnętrznych<br />

i zewnętrznych w liniach radiowęzłowych.<br />

Duża liczba abonentów wymaga dostosowania<br />

zarówno do połączeń kierunkowych<br />

(abonent–abonent), jak i konferencyjnych;<br />

❙ łączność radiowa ogranicza się do wydzielonych<br />

pomieszczeń, dostępna jest wyłącznie wybranym<br />

użytkownikom, specyfika stanowisk<br />

bojowych wymaga zdalnego dostępu do radiostacji<br />

znajdujących się w innych pomieszczeniach<br />

(sterowanie poprzez pulpity wynośne);<br />

❙ pulpity operatorskie muszę mieć, poza wyjściem<br />

słuchawkowym, głośniki. Hełmofony są wykorzystywane<br />

tylko tam, gdzie występuje wysoki poziom<br />

hałasu – np. pomieszczenia siłowni, często<br />

jednak warunki montażu urządzeń są podobne<br />

do biurowych, stąd standard wykonania obudów<br />

może być niższy, na stanowiskach zewnętrznych<br />

często wystarczająca jest szczelna obudowa;<br />

❙ znaczna liczba abonentów i ich stałe przemieszczanie<br />

się po okręcie wymagają takiego rozmieszczenia<br />

elementów systemu, by członkowie załogi<br />

jednostki mieli do nich zawsze dostęp podczas<br />

wykonywania obowiązków oraz odpoczynku;<br />

❙ system musi uwzględniać rolę alarmową – być zdolnym<br />

do jednoczesnego powiadomienia o alarmie<br />

wszystkich abonentów i być sprzężonym z systemami<br />

sygnalizacji wizualnej (lampy alarmowe);<br />

❙ system okablowania musi uwzględniać znaczne<br />

odległości pomiędzy pomieszczeniami, ale często<br />

niższe są wymagania dotyczące odporności<br />

na narażenia elektromagnetyczne, mechaniczne<br />

i klimatyczne (okablowanie wewnętrzne);<br />

92 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl


Uzbrojenie morskie<br />

Marcin Chała<br />

Trwająca od 24 lutego 2022 r. kolejna<br />

faza wojny na Ukrainie, nazywana<br />

eufemistycznie w Rosji „specjalną<br />

operacją wojskową”, od początku<br />

realizowana była według schematu,<br />

w ramach którego państwo o przewadze<br />

technicznej w sferze uzbrojenia i liczby<br />

żołnierzy dokonuje inwazji na słabszego<br />

przeciwnika. W tym jednak przypadku<br />

Federacja Rosyjska, występując<br />

z poziomu agresora, natrafiła na bardzo<br />

silny opór ze strony Ukrainy. Jak w wielu<br />

dotychczasowych konfliktach, także<br />

i w tym konieczność skompensowania<br />

przewagi najeźdźcy, szczególnie<br />

w działaniach na morzu, doprowadziła<br />

do opracowania nowej, wcześniej<br />

nierealizowanej na taką skalę, taktyki<br />

działań z wykorzystaniem nowego oręża,<br />

którym stały się bezzałogowe<br />

uderzeniowe pojazdy nawodne.<br />

Nawodne bezzałogowce<br />

uderzeniowe w wojnie na Ukrainie<br />

Fotografie w artykule: Ministerstwo Obrony Ukrainy,<br />

United 24, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy,<br />

SpecTechnoEksport, Ministerstwo Obrony<br />

Federacji Rosyjskiej, Rosyjska Agencja<br />

Informacyjna TASS, Internet.<br />

Koncepcja użycia niewielkich jednostek pływających<br />

jako uzbrojenia nie jest nowa. Pionierem<br />

było Cesarstwo Niemieckie, które<br />

już w trakcie I wojny światowej wykorzystywało<br />

bezzałogowe, kierowane za pośrednictwem przewodu<br />

o długości 20 km, motorówki Fernlenkboot.<br />

Zbudowano ich łącznie 17, przenosiły 700 kg ładunku<br />

wybuchowego, mierzyły 17 m i osiągały<br />

prędkość 33 w. Jedynym ich sukcesem było uszkodzenie<br />

w 1917 r. monitora HMS Erebus. Podczas<br />

kolejnego konfliktu światowego podobne uzbrojenie<br />

wykorzystywane było przez: włoską Regia<br />

Marina – motorówki Motoscafo da Turismo, japońską<br />

Dai-Nippon Teikoku Kaigun – samobójcze<br />

kutry Shin’yō, a także niemiecką Kriegsmarine –<br />

Sprengboot Linse. O ile jednak konstrukcje włoskie<br />

i japońskie wymagały obecności sternika (w rozwiązaniu<br />

włoskim mógł on opuścić motorówkę<br />

przed uderzeniem w cel), tak Niemcy zdecydowali<br />

się pójść o krok dalej i opracowane przez Abwehrę<br />

w 1944 r. (na bazie włoskich Motoscafo da Turismo)<br />

łodzie wybuchowe Linse sterowane były<br />

zdalnie z wykorzystaniem łącza radiowego. Ograniczenia<br />

techniczne spowodowały jednak, że osoba<br />

naprowadzająca kuter na cel sama musiała<br />

znajdować się w stosunkowo niewielkiej odległości.<br />

Stąd też standardowy zespół uderzeniowy Linse<br />

składał się z trzech jednostek – dwóch z ładunkami<br />

bojowymi i kutra kontrolnego. Obecnie tego<br />

rodzaju uzbrojenie opisywane jest jako WBIED<br />

(Water-Borne Improvised Explosive Device). Siła<br />

Bezzałogowce Mykoła-3 (na zdjęciu późna wersja) stanowią pierwszą generację tego rodzaju pojazdów<br />

w ukraińskim arsenale.<br />

przekazów medialnych spowodowała, że są najczęściej<br />

określane „dronami kamikaze”.<br />

❚ Stary pomysł, nowa technika<br />

Pierwszym współczesnym wykorzystaniem małej<br />

jednostki nawodnej do ataku na większy<br />

okręt było uderzenie na amerykański niszczyciel<br />

USS Cole (DDG 67; w sł. od 19<strong>96</strong> r.) typu Arleigh<br />

Burke Flight I, do którego doszło 12 października<br />

2000 r., w czasie pobierania paliwa w porcie<br />

Aden w Jemenie. Terroryści z Al-Ka’idy wykorzystali<br />

wówczas łódź motorową wypełnioną materiałami<br />

wybuchowymi (szacuje się, że użyto<br />

od 180 do 320 kg plastycznego materiału wybuchowego<br />

C4 uformowanego tak, by działał<br />

jak ładunek kumulacyjny) z samobójczą, dwuosobową<br />

załogą. W wyniku ataku zginęło 15<br />

amerykańskich marynarzy, a kolejnych 37 odniosło<br />

rany. Atak był zaskakujący, a zacumowany,<br />

skądinąd nowoczesny, zaledwie czteroletni, i groźny<br />

okręt, okazał się bezbronny. Cole został wyremontowany<br />

i powrócił do służby, w której jest do<br />

dziś (po zdarzeniu odwiedzał też Gdynię).<br />

Obecnie nawodnymi jednostkami kamikaze<br />

dysponuje m.in. Ansar Allah, zbrojna część<br />

jemeńskiego ruchu Huti, który już co najmniej<br />

dwukrotnie je wykorzystał, atakując okręty należące<br />

do Królewskiej Marynarki Saudyjskiej (Al-<br />

-Quwwat al-Bahriyah al-Malakiyah as-<br />

-Su’udiyah). Pierwszym był atak na fregatę Al<br />

Madinah (702; w sł. od 1985 r.), do którego doszło<br />

30 stycznia 2017 r. na Morzu Czerwonym<br />

u wybrzeży Jemenu. Drugim przypadkiem użycia<br />

WBIED był atak na znajdujący się w bazie<br />

morskiej King Faisal w Dżuddzie okręt zaopatrzeniowy<br />

Boraida (902; w sł. od 1994 r.). Do zdarzenia<br />

tego doszło 14 grudnia 2020 r.<br />

Realizowane obecnie działania ukraińskie,<br />

polegające na wykorzystaniu bezzałogowych<br />

jednostek nawodnych (USV, Unmanned Surface<br />

Vehicle/Vessel) do zadań uderzeniowych są unikatowe<br />

z kilku powodów. Po pierwsze stosowane<br />

USV są w większości konstrukcjami od podstaw<br />

projektowanymi do tego celu. Po drugie<br />

nigdy wcześniej nie odnotowywano ich wykorzystania<br />

na tak dużą skalę. Nie mniej istotna<br />

jest także odległość od celu i rejon działania.<br />

W przypadku obecnego konfliktu na Morzu<br />

Czarnym nie mówimy więc o atakach w zasięgu<br />

wzroku tzw. LOS (Line-of-Sight), ale o znacznych<br />

dystansach – BLOS (Beyond-Line-of-Sight).<br />

W przypadku uderzenia na okręt desantowy<br />

Oleniegorskij gorniak, kuter przebył ok. 420 Mm!<br />

Zgodnie z przysłowiem „potrzeba matką wynalazku”,<br />

będąc świadomą swojej słabości na<br />

morzu, strona ukraińska podjęła decyzję o wykorzystaniu<br />

dostępnych materiałów do budowy<br />

WBIED w postaci projektowanych od podstaw<br />

niewielkich USV lub o wiele rzadziej adaptacji<br />

komercyjnych konstrukcji. Przedstawicielem<br />

drugiej z wymienionych koncepcji jest konwersja<br />

rekreacyjnego skutera wodnego Kawasaki<br />

94 Wojsko i Technika • Wrzesień <strong>2023</strong><br />

www.zbiam.pl

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!