26.07.2014 Views

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

38<br />

Już sama jego obecność w tej rodzinie stanowiła wystarczający powód do cichych<br />

rozmów, by chciał on dodatkowo pogarszać rodzinne stosunki podejrzeniem<br />

0 polowanie na cudzy majątek, zwłaszcza że finansowo powodziło mu się niezgorzej.<br />

Punktem zapalnym była raczej różnica wieku, dzieląca go z żoną oraz przykre<br />

doświadczenia wyniesione z pierwszego małżeństwa, z którego miał dwoje synów. Z<br />

tych to powodów nigdy nie był zaakceptowany przez rodzinę panny młodej i czując tę<br />

niechęć, nigdy sam nie dążył do zmiany tego nastawienia. Sytuacja nieco się zmieniła po<br />

przyjściu na świat wnuczek: Jessiki i Alicji, ślicznych uroczych dziewczynek, z których<br />

starsza wykazuje silne inklinacje do literatury a młodsza do śpiewu i tańca. Oboje<br />

dziadków wraz z ciocią Beatą od samego początku dzielnie sekundowało przy<br />

narodzinach nowych członków rodziny<br />

1ofiarnie pomagało w ich wychowaniu, co zapracowanemu państwu Kopko, czyli<br />

małżeństwu Andrzeja z Oliwią, było bardzo na rękę. Nie zmieniło to jednak niechęci, jaką<br />

po staremu żywiono do myślącego inaczej Andrzeja. Ten utalentowany artystycznie<br />

człowiek, przedkładający twórcze wizje nad znojną codzienność, nie bardzo pasował do<br />

modelu człowieka szanującego <strong>pl</strong>emienne prawo starszeństwa.<br />

Andrzej, mający na swoim koncie nie tylko nieudane pierwsze małżeństwo,<br />

przypominające o sobie koszmarem wielu spraw sądowych, jakimi przez 10 lat gnębiła<br />

go była małżonka, ale na dodatek uginający się pod ciężarem nieszczęśliwego<br />

dzieciństwa, które zaważyło na jego relacjach ze światem, czyniąc z niego człowieka<br />

mało towarzyskiego i zamkniętego w świecie literackich wizji - nie tylko nie potrafił<br />

znaleźć wspólnego języka z rodziną żony, ale powoli acz sukcesywnie oddalał się od<br />

najukochańszej osoby, jaką była wybranka jego serca.<br />

Sądy, niemożność widywania dzieci z pierwszego małżeństwa, praca bez wytchnienia,<br />

wyobcowanie oraz artystyczne niespełnienie się - wszystko to razem wzięte podkopało<br />

wiarę Andrzeja w możliwość samorealizacji, co miało dla niego tragiczne konsekwencje.<br />

A że był nadwrażliwy, a że posiadał silne zdolności medialne, które odsłaniały przed nim<br />

tajemnice życia i śmierci niedostępne dla innych, przez co posiadł wiedzę ezoteryczną,<br />

że tak powiem: z pierwszej ręki - nie mógł się pogodzić z tym, że szlachetność jego serca<br />

nie idzie w parze z czynami. Z jednej strony kochał żonę i dzieci miłością wręcz szaleńczą<br />

z drugiej poświęcał im coraz mniej czasu. Na domiar złego podniósł rękę na ukochaną i<br />

z tym faktem nie potrafił się już nigdy pogodzić. Postanowił zrobić wszystko, aby to<br />

zmienić. Nie wiedział jednak, że w jego starania wmieszają się siły z innego świata.<br />

Zaczął od studiowania psychologii i psychiatrii, potem zatracił się w nurtach mniej<br />

ortodoksyjnych, które popularnie zwie się New Age, skończył na poznaniu dogmatów<br />

wielkich religii tego świata. Ale nie znalazł tam odpowiedzi na nurtujące go pytanie:<br />

dlaczego nie potrafi się zmienić, zapanować nad emocjami, skoro jego serce tak mocno<br />

bije dla bliskich?<br />

Na pozór rodzina Kopko mogła uchodzić za wyjątkowo udaną. Oboje zadbani i<br />

pracowici, córki udane, uruchomione dwa sklepy, ładny dom w Ukrainowicach - typowy<br />

obrazek rodziny, której się jakoś w życiu poszczęściło. Wszystko jeszcze grało, dopóki<br />

państwo Kopko mieszkali w Tarnowskich Górach. Andrzej wierzył, że

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!