26.07.2014 Views

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

Strona domowa Autora : http://popko.pl/ SKANOWAŁ DLA DOBRA ...

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

48<br />

w nim Boga. Wtedy Andrzej wstał i odparł, że Bóg mieszka w każdym człowieku i w<br />

każdym żywym zwierzęciu czy roślinie, a nie jak oni uważają: tylko w nawróconym na ich<br />

wiarę. To, co potem usłyszał, stało w tak ostrej sprzeczności z opartymi na Biblii<br />

kazaniami, które słyszał na żywo i z kaset w ich kościele, że opuszczał ich zbór z bolącym<br />

sercem, prosząc Boga, by w sercach jego niedawnych rozmówców zagościł spokój i<br />

miłość, by pycha i brak pokory nie czyniły z nich więcej ludzi wynoszących się ponad<br />

innych.<br />

Z drugiej zaś strony cieszył się bardzo, że do tego spotkania doszło. Raczej<br />

przeczuwał, że coś takiego się wydarzy. Stało się bowiem coś, co uzmysłowiło mu starą<br />

prawdę, że w poszukiwaniu Boga racje innych ludzi nie mają znaczenia. Chrystusowa<br />

moc zrozumienia uwolniła go od krytyki innych i w radosnym spokoju udał się na<br />

kolację. Już nie potrzebował do walki o siebie sięgać po pomoc drugiego człowieka.<br />

Przyrzekł sobie do końca życia pozostać wiernym Chrystusowi, choćby miało to mu<br />

przynieść ból i cierpienie.<br />

Jednak na kolejną mszę pojechał, jak wcześniej ustalił z Beatą. Chciał się przekonać,<br />

co na temat jego rozmowy z pastorem i przedstawicielami rodziny ma ona do<br />

powiedzenia. Nie spotkał go zawód: Beata ślepo wierzyła w dogmat własnej religii,<br />

usprawiedliwiając tym własną niewiedzę. Była fanatyczką Może na swój osobliwy sposób<br />

starała się postępować w życiu jak najbardziej godnie. Jednak z prawdziwą przemianą<br />

duchową na którą ochoczo się powoływała, nie miało to wiele wspólnego. Było to raczej<br />

wygodne posługiwanie się wiarą dla własnych celów. Zaś wszystko, co stało w<br />

sprzeczności z jej poglądami, także dotyczącymi spraw codziennych, na które przecież<br />

promieniował duch jej religii, było określone mianem działania diabła. Jeśli zaś sama<br />

czyniła coś wbrew naukom Jezusa, to zawsze umiała to pięknie usprawiedliwić, a jeśli<br />

nie, to i tak miała rację, bo była przecież wyjątkowo uduchowiona.<br />

Mechanizm zmiany wiary nie jest przecież niczym innym, jak tylko próbą wygodnego<br />

ułożenia relacji z własną duchową tożsamością. Wiara w moc nowego dogmatu tak<br />

silnie działa na psychikę, iż innowierca świadomie wręcz zakłada, że zmiana wyznania<br />

pozwala mu nie tylko zapomnieć o dawnych przewinach, które zostają przypisane<br />

słabości dawnej wiary, ale w myśl sugestii wprowadzającego w nową wiarę kapłana<br />

pozwala mu wierzyć, że staje się on nie tylko świętym, ale wręcz alfą i omegą w<br />

sprawach wiary w ogóle. A że wiedza o tym ogranicza się do ślepego powtarzania kilku<br />

dogmatycznych wzorów, skupiających się na kilku wyklepanych formułkach, nie tylko go<br />

nie zniechęca, ale wręcz przeciwnie - staje się wygodne i metodą samooszustwa<br />

wywyższa ponad innych.<br />

Tymczasem zwyczajna ludzka logika wyraźnie wskazuje, że wiara w Boga, bez<br />

względu na fasadę kościelnych murów i spisaną na kartach ksiąg historię powstawania<br />

zrębów każdej z religii, zawsze prowadzi do jednego: do usilnej a świadomej pracy nad<br />

własną ułomnością. Do takiego postępowania w życiu, aby wyrządzać sobie i innym jak<br />

najmniej krzywdy. Aby uszlachetniać się w myśli, mowie i uczynku. I nic więcej. Ucieczka<br />

przed tym obowiązkiem poprzez zmianę doktryny wiary nic tu nie zmienia. Nawet<br />

najbardziej niesamowite i wyssane z palca kościelne historie są tylko echem ludzkich<br />

poszukiwań i powinno się je traktować

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!