09.04.2015 Views

LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl

LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl

LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

NEL MEZZO DEL<br />

CAMMIN<br />

Cóż z tego, że rozumiem w puszczy chwiejbę drzew,<br />

że mą radość zakląłem w granitowej górze<br />

i że gwiazdy zwierzają mi swój drżący śpiew:<br />

żaden wiersz mój nikogo nie urzekł.<br />

Smaga mnie krzywdy ludzkiej okrwawiony bat<br />

i każdy jęk najcichszy wciska mi się w uszy,<br />

cóż z tego, że mnie boli przydeptany kwiat:<br />

żaden wiersz mój nikogo nie wzruszył.<br />

Mój ojciec wydarł śmierci tyle ludzkich żyć,<br />

ja nic nie uczyniłem, by człowiek nie krwawił,<br />

cóż z tego, że potrafię rym z rymami zwić:<br />

żaden wiersz mój nikogo nie zbawił.<br />

Na biurku leży kartek rozrzucony kram,<br />

a serce wystukuje: słowa, słowa, słowa...<br />

W połowie drogi stojąc cóż uczynić mam,<br />

czyżby wszystko rozpocząć od nowa ?<br />

Więc da capo al fine... Ty mi, Muzo, szczęść!<br />

jak to zwykło się mówić?... „Z tarczą lub na tarczy".<br />

Mówisz, wiersze to mało?.. Znajdzie się i pieść.<br />

Tylko jeśli mi sił już nie starczy ?...<br />

KAZIMIERZ ANDRZEJ JAWORSKI (Chefm)<br />

M O D L I T W A<br />

Jakie są twoje oczy, Emilio? Pochylona nad balią rzucasz<br />

na mnie od czasu do czasu szybkie spojrzenie i znów ciemne<br />

źrenice topisz w białym obłoku piany. Ten krótki moment,<br />

gdy wzrok nasz na drżącej linii promienia lampy naftowej<br />

znajduje punkt styczny, wystarcza zupełnie, abym pojął ohydę<br />

swych grzechów.<br />

Ach! Emilio, odkąd ty panujesz w tej izbie podłej, przypominającej<br />

nikczemność naszego istnienia, zapomniałem o Bogu.<br />

To do ciebie płyną moje modlitwy, na twoich starczych<br />

rękach wieszam słowa gorące. W tej samej chwili ty rozwieszając<br />

bieliznę myślisz tkliwie: jakiż on podły, ten mój wnuk !<br />

Nie znam twoich oczu, Emilio! Mimo swych lat siedemdziesięciu<br />

w źrenicach zachowałaś ogrody wiosenne.<br />

Trzeba długo żyć, trzeba mieć w sercu wiele pogardy dla<br />

40

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!