LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
LITERACKI - Biblioteka Multimedialna Teatrnn.pl
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
ELEGIA<br />
PROWINCJONALNA<br />
Zdzisławowi<br />
Popowskiemu<br />
Miasto, które jest brudne i którego żal nam,<br />
na myśl spada bolesną martwo ciężkim głazem.<br />
Zwinąwszy w cierpki uśmiech stypę pożegnalną<br />
przyjaciół, wracam do domu, spać z nią idę razem.<br />
Lecz spać nie mogę spokojnie. A więc noc otwieram<br />
na przełaj niepokoju, co wewnątrz tkwi dygotem.<br />
Stoję na progu ciemności. I nawet jestem nierad<br />
światłom zodiaków, chociaż są srebrne i złote.<br />
Sam popatrz. Przepływa Mleczna Droga niebieską słodyczą.<br />
Ty nią błądzisz samotny w kurzawie pyłów lśniących.<br />
Zapomniawszy o sobie rzeczy ziemskich potrącasz<br />
mijaną małość, która jest ogromna, a której ty nie liczysz.<br />
Pociąg unosi się w przyszłość. Los twój jest<br />
natchnieniem dla gwizdów parowozu. I śpiew szyn<br />
rozczula równie bardzo jak majowy bez,<br />
który sztubacy kradną dla kochanych dziewczyn.<br />
Maj, bzy i dziewczęta. Młodość rękoma obiema<br />
świeży storczyk wzruszeń do butonierki przypina,<br />
byś się cieszył radością, której zbrakło i nie ma.<br />
Zapal więc lampę, schyl głowę i wspominaj.<br />
Wiosna kwili. Dawną włóczęgę bierzesz pod ramię,<br />
spotkanie w miejskim ogrodzie naznacza chwila szczęśliwa.<br />
Biegnąc z papierosem w ustach serdeczna pamięć<br />
na ulicy wita starych znajomych i głową im kiwa.<br />
Potem za miasto, gdzie w rozhukanej zieleni<br />
parada drzew spłaszczone cienie omija.<br />
Tam zgrzani chłopcy, majem po uszy spienieni,<br />
ręce dziewcząt opłątują sobie na szyjach.<br />
Tam głowę wieczorna pogoda pajęczyną uwikła.<br />
Wybrnąć nie można za nic z płątawy srebrnych sieci.<br />
Tam ptactwo świegotem tłumaczy liryczny wykład.<br />
I wszystko jest jednakowe: ptaki, młodość, poeci.<br />
WIKTOR<br />
MATYSZCZUK<br />
52