10.07.2015 Views

(May) 2009r. No 10 (976) - Nowy Kurier

(May) 2009r. No 10 (976) - Nowy Kurier

(May) 2009r. No 10 (976) - Nowy Kurier

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

15-31/05/2009 N o <strong>10</strong> (<strong>976</strong>)DokoÒczenie ze strony 8A. Lednickim i E. Roppie. Ponie -waż to nie łączyło się z tematemna szego spotkania, w szkicu oniej pominąłem ten szczegół.Kiedy przeczytałem książkę oniej, zrozumiałem znaczenie dlaniej książki Cullagha, w którejwie le o bracie jej babci, biskupieAntonim Maleckim. Po ukoń cze -niu katolickiej Akademii Duchownej w Petersburgu został jejwykładowcą. Zajmował się teżopieką nad sierotami, dla którychw 1889 roku powołał Zakład Wy -chowawczy, kształcący chłopcóww zawodach rzemieślniczych. Poukończeniu nauki wychowan -kowie otrzymywali pomoc mate -rialną, umożliwiającą im start wdorosłe życie.Nazwisko bpa Maleckiego byłomi nie obce w związku z proce -sem arcybpa Jana Cieplaka w1923 r. w Moskwie. Odnalazłemu siebie notatki z 2 broszur wy -danych w Mińsku i Moskwie.Jedna z 1922 r. pt. ”Proces księżyw Mińsku”. Jest to zarys spra woz -dawczy pod redakcją J. Lesz czyń -skiego, w którym czytamy; „ Pro -ces odbywa się w jęz. polskim ja -ko jednym z języków państwo -wych Socjalistycznej RepublikiBiałorusi”. Sądzono księży Li -sow skiego, Wasilewskiego, To -ma szew skiego oraz 5 świec -kich..Oskarżycielami byli Polacy- wybitni działacze komunisty -czni, J. Leszczyński (członekBiura Polskiego przy KC partiibolszewików) i S. Pestkowski(zastępca Stalina jako Komisarzads. narodowości, w l. 1923 – 1924sekretarz generalny KC MOPR).Wyrok, jak na warunki sowieckie,był łagodny, 3 i 4 lata więzienia, aw przypadku ks. Adama Lisow -skiego, rozstrzelanie, zmniejszonedo 5 lat więzienia. Było to jakbypreludium do następnego procesu15 duchownych, który odbył sięrok później w Moskwie, z udzia -łem ks. Maleckiego.Ale wracamy do Petersburgu,gdzie ks. Malecki działał na niwiespołecznej. Wspomniano o tymniewiele w pracy o Sadkowskiej.Przytoczę co o niej napisał prof.Ludwik Bazylow w „Polacy wPetersburgu” ( Wrocław …,1984); „Na przełomie XIX i XXw. powstał (nad Newą) niemalcały „kombinat” zakładów wy -cho waw czych ks. Maleckiego,wika riusza przy kościele Św.Stanisława. Od początku 1889 r.ksiądz Malecki utrzymywał za -kon spirowaną ochronkę dla bied -nych chłopców, korzystając przytym ze szczodrobliwości prywat -nej osoby …oficjalną zgodę napro wa dzenie ochronki przecieżdał (minister spraw wewn.) 21grudnia 1890 r. ... W 1907 r., zaspra wą tegoż księdza Maleckiegopowstała pierwsza i jedyna wcałym imperium średnia (program4 klas gimnazjalnych) szkoła zpolskim językiem wykładowym.W 1912 r. syn Stanisława Kie ber -dzia, złożył na ręce księdza Ma -leckiego „iście królewski dar” -165 tys. rubli”.Przed Wielką Wojną ks. AntoniMalecki jak najlepiej zapisał sięw historii Petersburskiej Polonii,ale los jego odmienił się po re -wolucji lutowej 1917 r. PowstałyRząd Tymczasowy przyniósłKoś ciołowi katolickiemu moż -ność swobodnego działania. Aleod razu po rewolucji bolszewic -kiej rozpoczęła się walka z religiąi klerem. Represje dotknęły szczególnie Polaków - duchownychkatolickich, utożsamianych zburżuazyjną Polską. Doszło doprocesów dostojników Kościoła iksięży w Mińsku i Moskwie. Otym pierwszym już wiemy, a odrugim dowiadujemy się z bro -szu ry pt. „Proces arcybiskupaCieślaka i 14 księży”, którąredagował J. Leszczyński, wyda -nej w 1923 roku w Moskwie, wnakładzie 3000 egzemplarzy.Jednym z 14- tu księży, prze -wa żnie Polaków, był ks. AntoniMalecki. Wśród nich, był LitwinTeofil Matulionis (przyszły arcy -biskup). W książce, PranasaGaidy, „Śmiertelnik nieśmiertelnyarcybiskup Teofilus Matulinis,pasterz, więzień, męczennik izwycięzca” (Rzym 1981, lit.),wiele szczegółów o procesie wktórym sądzono ks. Maleckiego.Prasa sowiecka poświęcała muwiele uwagi. Na łamach rządo -wych „Izwietij” 23.III.1923 r.wystąpił J. Marchlewski, a dwadni później w partyjnej „Praw -dzie”, J. Leszczyński opublikowałartykuł ”Katolicy kontrrewolu -cjoniści przed sądem”Sprawa toczyła się w dniach 21– 25 marca 1923 roku w BłękitnejSali Domu Sowietów, (dawnymKlubie Szlacheckim). ”Przy stoleprezydialnym… prokurator Kry -len ko, mały człowieczyna, 40 –letni o szarych włosach już siwie -jących, o głosie drewnianym, alewyraźnej wymowie i energicznejgestykulacji. Jako sędziowie eks -pop Gałkin, przewodniczący irobotnik i chłop, jako adwokaci :młody Komodow i stary Bobrisz -czew Puszkin - napisał ks. N.Cieszyński – XX arc. Cieplakowi,Budkiewiczowi, Maleckiemu iinnym zarzucano, że utworzyli wlatach 1918 – 22 organizację,przeciwstawiającą się dekretomrządu sowieckiego… ProkuratorKrylen ko niby ryś rozwścieczonyrzucał się na oskarżonych … niepo mogły świetne obrony młodegoKomodowa, który mile głaskałwściekłego Rysia Krylenkę,wspo m nieniem jego zacnego ojcaz Lublina, a także starego Bobri -szczewa Puszkina, który cieszyłEuro-CanProdukujemy wszystkie gatunki win na kaødπ okazjÍ.Wysoka jakoúÊ, niska cena.Katherine Ziemianin1625 Steeles Ave.E, Unit #12Brampton, Ontario L6T 4T7Tel./Fax 905-791-3447prokuratora okrągłymi zwrotamiłacińskimi (Roczniki Katolickieza rok 1923, Poznań 1924).Przytoczę interesujący szczegółprzypomniany przez Gaidę ; „Ks.Malecki opowiedział (w sądzie),że będąc 12 - letnim dzieckiemna z wał starego sługę „durniem”.Ojciec wtedy kazał mu przedobrażonym uklęknąć, pocałowaćrękę i przeprosić… Dzięki temuwy darzeniu został księdzem, nat -chnął szacunkiem dla każdegoczło wieka i zachęcił by pomagaćludziom których dotknęło niesz -częście”. A w broszurze Lesz -czyń skiego zeznanie Matulionisa;„ Protestuję tylko przeciwkooskarżaniu o działalność polity -czną …23 lata służył carowi inig dy polityką się nie zajmował”.Tamże fragment wystąpieniaadw. Bobryszewa Puszkina: „ …każdy Polak kocha swą ojczyznę,gdyż serce jego w Polsce, a duszaw Watykanie, w tym nie mażadnej kontrrewolucyjności”.Karę 3 lat łagrów ks. Maleckiodbywał koło Archangielska skądamnestio wano go przed termi -nem. Dnia 13 sierpnia 1926 r. ks.za zamknię tymi drzwiami fran -cuskiego kościoła <strong>No</strong>tre Dame deFrance w Leningradzie, otrzymałsakrę biskupią z rąk wysłannikapapieża Piusa XI d’ Herbigny’ngo. Został też biskupem tytu -larnym Dioni zjany i administra -torem apostolskim Leningradu.Na początku grudnia 1928 r. d’Herbigny na polecenie papieża,polecił biskupowi w Moskwie, P.E. Neveu, aby możliwie szybkoumo ż liwić litewskiemu księdzuMatulionisowi z Leningra du,wystąpić niejako w roli „rezer -wowego”, i nadać mu tytuł bisku -pa, albowiem biskup Malecki,którego rangę Sowieci znali,popadł w coraz większe tarapaty.(H. Stehle, Tajna dyplomacjaWatykanu, Warszawa 1993). I jakpodaje Gajda, bp. Malecki 9 lute -go 1929 r. w swojej kaplicy w NaPeskach (Leningrad), wręczyłsakrę biskupią ks Matulionisowi.Inaczej przedstawia to Stehle któ -ry podaje, że 9 lutego Matu lionisprzybył do Moskwy i tam bp.Neveu dokonał obrzędu święceń.Niebawem w 1930 r. bp. Ma -lec kiego zesłano na <strong>10</strong> lat dokraju Buriatów nad Angarę, skądw wyniku starań rządu polskiegow 1934 wrócił do Polski, chory iwycieńczony. Zmarł w 1935 izostał pochowany na Powązkach.Bp. Matulionis, w latach 1930-1933 przebywał w „karnym izo -latorze”, 250 km na północ odLenin gradu. W październiku1933 r. po wymianie więźniówmiędzy ZSRR a Litwą, powróciłdo oj czy zny. Moskwa zgodziłasię wy dać 11 duchownych (wśródnich 2 Polaków) i 3 inne osoby, aKow no pozbyło się 24 komuni -stów, wśród których. A. Sniecz -kus (przyszły I sekretarz Kom -partii Litwy). W 1936 roku od -wie dził Egipt, Ziemię Świętą iPol skę, gdzie spotkał się z arcy -bpem E. Roppem i odwiedziłgrób biskupa Antoniego Malec -kiego.Zamierzałem napisać recenzjęksiążki o Danucie Sadkowskiej, awyszło inaczej, i napisałem wła -ściwie jakby jej dalszy ciąg.C.d.n.ÑRASIZM TO GRZECH,KTÓRY STANOWI WIELKĄOBRAZĘ BOGA”.W dobie globalizacji i corazwięk szego przenikania różnychkultur i religii obserwujemyrosnące poczucie niechęci doposzczególnych ras ludzi, a prze -de wszystkim innych religii.Można by się długo zastanawiać,skąd bierze się taka postawa,która graniczy nieraz z poczuciemodrazy czy nienawisci wobecdrugiego człowieka. Z pewnościąodpowiedzi na to pytanie możnaznaleźć wiele. Osobiście chciał -bym się zatrzymać nad jedną,która ma znaczenie podstawowe ijest niepodważalna. Grzech! Otozasadnicze źródło niechęci wobecdrugiego człowieka. Oto źródłowszelkich podziałów rasowych,kulturowych, społecznych ireligijnych.Nie byłoby tak, gdyby człowieknie zgrzeszył. Przecież Bóg wswoim odwiecznym planie miło -ści do człowieka tego nie zamie -rzył. Bóg pragnie, abyśmy stano -wili jedną rodzinę, abyśmy po -trafili się akceptować mimo na -szych różnic i ograniczeń: „Przyj -dę, by zebrać wszystkie narody ijęzyki; przyjdą i ujrzą mojąchwałę” (Iz 66, 18). Tak więc jużprzez usta Proroka Izajasza wołałBóg o jedność między ludami inarodami. Bóg woła o jednośćświadom naszych różnic i sercskłon nych do podziałów. Aleskoro woła, to ta jedność jestmożliwa. Jeżeli Bóg przez tylewieków naszego nieposłuszeń s -twa i przez nas zawinionychpodziałów nie przestał wołać ojedność i miłość między naroda -mi, to znaczy, że jedność nietylko jest możliwa, ale w dobiewyżej wspomnianej globalizacjize wszechmiar konieczna. Inaczejdojdzie do samozagłady ludzkoś -ci. Sługa Boży Jan Paweł II świa -dom zagrożeń dla świata w tejdziedzinie wołał podczas zgroma -dzenia na modlitwę „AniołPański” w Rzymie, 26 sierpnia2001 roku:„Każde prawe sumienie musiStrona 9IV WIELKA PARADA JANA PAWŁA II -BRAMPTON’ 21.06.2009zdecydowanie potępiać rasizm,gnieżd żący się w ludzkich ser -cach czy w jakimkolwiek środo -wisku. Niestety, przybiera onwciąż no we i nieoczekiwanepostaci, obra żając i poniżającrodzinę ludzką. Rasizm to grzech,który stanowi wielką zniewagęBoga”.„Sobór Watykański II przypo -mina, że «nie możemy zwracaćsię do Boga jako do Ojca wszyst -kich, jeśli nie zgadzamy się trak -tować po bratersku kogoś z ludzina obraz Boży stworzonych (...).Toteż Kościół odrzuca jako obcąduchowi Chrystusowemu wszelkądyskryminację czy prześlado wa -nie stosowane ze względu na rasęczy kolor skóry, na pochodzeniespołeczne czy religię» (<strong>No</strong>straaetate, 5)”.„Rasizmowi trzeba przeciwsta -wiać kulturę wzajemnej akceptacji,uznając w każdym człowie -ku - mężczyźnie i kobiecie - bratai siostrę, z którymi mamy wspól -nie iść drogami solidarności ipokoju. Trzeba zatem podjąćogrom ną pracę wychowywania dowartości, które podkreślają god -ność człowieka i bronią jego pod -stawowych praw. Kościół pragnienadal być aktywny w tej dziedzi -nie i prosi wszystkich wierzących,aby wnosili w nią osobisty, odpo -wiedzialny wkład przez nawra -canie serc, budzenie wrażliwości ikształtowanie postaw. Nieodzow -nym warunkiem osiągnięcia tychcelów jest przede wszystkimmodlitwa”.Niech więc ta IV Wielka Para -da Jana Pawła II pomoże nam nanowo odkryć i pokochać Boga wdrugim człowieku; w każdymczłowieku bez względu na jegokolor skóry i religię. Niech nau -czanie Sługi Bożego Jana PawłaII na temat jedności i solidarnościmiędzy narodami będzie dla naswyzwaniem i zachętą, aby wpro -wa dzać w codzienność duchachrześcijańskiej miłości, akcep -tacji i pokoju.O. Adam FILAS, OMI

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!