13.07.2015 Views

Terazniejsza Prawda nr 243-244/1969 - Epifania

Terazniejsza Prawda nr 243-244/1969 - Epifania

Terazniejsza Prawda nr 243-244/1969 - Epifania

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Marzec - Czerwiec <strong>1969</strong> TERAŹNIEJSZA PRAWDA 47nia historii, ani praktyki, ani zwyczaju kościoła z jegogłówną kwaterą w Rzymie i zawsze, gdy jestokreślany bez dodania słowa „rzymski”, jest to nietylko nieścisłe, lecz takżePYTANIE: Co nasz Pan rozumiał przezwyrażenie zapisane u Jana 10:9 „...a wnijdzie iwynijdzie, a pastwisko znajdzie”?Odpowiedź: Myśl naszego Pana stanie sięjaśniejsza, jeżeli zachowamy w umyśle figurę użytąprzez Niego w tej łączności - figurę pasterza i jegoowiec. W Palestynie pasterz zamyka na noc swojeowce w owczarni dla ich ochrony przedniebezpieczeństwami czyhającymi w nocy a ranowyprowadza je z owczarni na pastwisko. Owczarniasłużąca owcom za ochronę właściwie przedstawiastan przebywania pod Boską opatrznością. Owcewprowadzane do owczarni przez swego pasterzapięknie obrazują dalej jak my, jako Pańskie owcejesteśmy przyprowadzeni pod Boską pieczę, protekcjęi opatrzność przez Jezusa, naszego Pasterza - tak więcmy „wchodzimy”. Innymi słowy, przez wchodzenieowiec rozumie się wejście i uczestniczenie w Boskiejpieczy i protekcji w procesie doświadczania nas przezBoską opatrzność. Ta więc część figury przedstawiastan przebywania pod Boską opatrznością. Drugaczęść tego tekstu „...wynijdzie, a pastwisko znajdzie”przedstawia inne specjalne przywileje Boskich owiec.Palestyński pasterz wyprowadzający rano swojeowce, w celu karmienia ich na pastwisku, przedstawiaPana Jezusa jako naszego Pasterza wprowadzającegonas w inne przywileje Boskich owiec — karmienia sięSłowem Bożym. Na pastwiskach Słowa jesteśmyprowadzeni przez naszego Pasterza do najbardziejpokrzepiających uczt Prawdy. Dziękujemy Panu zaspowodowanie naszego wejścia - spowodowaniemożności otrzymania przez nas Boskichbłogosławieństw opatrzności - i za spowodowaniewyjścia - spowodowanie możności karmienia sięBoskim Słowem, pokarmem na czas właściwy,dostarczanym szczodrze przez Boga zapośrednictwem Chrystusa.Pytanie: Czy człowiek od upadku Adamowego byłwolną moralnie istotą?Odpowiedź: Są dwa punkty widzenia na tenprzedmiot a tym samym odpowiedzi na nie byłybyprzeciwne.(1) Jeśli przez „wolną moralnie istotę” jestrozumiana wolność woli w odniesieniu do zagadnieniamoralności, odpowiedzielibyśmy: Tak. Bez wątpieniaczłowiek jest wolny w zakresie woli, ażeby mógł byćzadowolony w sprawach dotyczących moralności,chociaż by nie mógł być w stanie wyzwolenia swojejwoli lub chęci we wszystkich sprawach życia zpowodu swego ciała lub z powodu okoliczności istanu innych osób, z którymi pozostaje w kontakcie.Dlatego też Apostoł Paweł mówi: „...albowiem chęćjest we mnie, ale wykonać to, co jest dobrego, nieznajduję” (Rzym. 7:18).PYTANIA I ODPOWIEDZIwspomaga w sposób zdecydowany propagandęrzymskiego kościoła.B. S. '59, 276(2) Jeżeli przez „wolną moralnie istotę” rozumiesię tę, która nie jest pod wpływem lub ograniczonaprzez swoje otoczenie, odpowiedź niewątpliwiebędzie brzmiała: Nie; ponieważ my wszyscy wpewnym sensie urodziliśmy się niewolnikaminiewiedzy, przesądów i słabości jako wyników -upadku (Ijob 14:4; Ps. 51:7). Jakiekolwiek przeto jestto ograniczenie, może w rzeczywistości wydawać siępełną wolnością wyboru postępowania tak dobregojak i złego, lecz w rzeczywistości ona (istota) nieposiada takiej wolności z powodu swej własnejdeprawacji i innych osób mających na nią wpływ, aszczególnie „księcia tego świata”, który zaślepiłumysły niewiernych (Jana 14:30; 2 Kor. 4:4).Gdyby wszyscy ludzie byli zupełnie wolni odwyroku przekleństwa, obecnie byłby czas próbyświata; ponieważ jednak takie warunki nie panująBóg naznaczył „dzień” (nadchodzący WiekTysiąclecia), w którym On będzie sądził świat wsprawiedliwości przez „męża”, którego naznaczył —Chrystusa (Dz. Ap. 17:31). Gdy ten naznaczonyDzień przyjdzie, niewiedza zniewalająca obecnierodzaj ludzki będzie rozproszona w obliczu SłońcaSprawiedliwości, niepomyślne warunki zewnętrznebędą w znacznej mierze naprawione przez WielkiegoKsięcia „świata [Wieku], który nastąpi” (Żyd. 2:5; 2Piotra 3:13), naszego Pana Jezusa (Iz. 9:6); takiewady połączone z niedoskonałością ciała będąoczyszczone w próbie lub sądzie zgodnie z łaskawymiwarunkami Nowego Przymierza, w których będziemiała miejsce ich próba.Jeśli chodzi o Kościół, którego próba lub sądodbywał się podczas Wieku Ewangelii (1 Piotra 4:17),sprawa przedstawia się podobnie. Ci są specjalnieusprawiedliwieni przez wiarę, ich nieumyślne wady isłabości są przykryte wielką ofiarą za grzech a ichwiedza jest przywilejem udzielonym w specjalnymoświeceniu Ducha Świętego przez Pismo Święte.Tylko tacy wyswobodzeni przez Syna są wrzeczywistości wolnymi (Jana 8:36) — „wolnymimoralnie istotami” w całym tego słowa znaczeniu izastosowaniu.NIE BĘDZIE POTYSIĄCLETNIEJ PRÓBYPytanie: Czy wobec tego, że Apostoł Paweł mówinam do Efez. 2: 7, iż w „przyszłych wiekach” Bógokaże „ono nader obfite bogactwo łaski swojej, wdobrotliwości swojej przeciwko nam w ChrystusieJezusie”, nie bylibyśmy usprawiedliwieniprzypuszczając, że może być kilka Wieków próby poWieku Tysiąclecia?Odpowiedź: Prawdą jest, że Apostoł wymienia„wieki” w liczbie mnogiej, jednakże ani on, ani żadeninny pisarz Pisma Św. nie mówi o czasie próby winnym z Wieków oprócz Wie-

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!