TRUCKauto.pl 2015/11-16

Naszym zdaniem 

Kto słucha, 

rozumie i pomaga 

przewoźnikom 

Na stronie internetowej ZMPD w sierpniu 

został opublikowany list przewoźnika, właściciela 

firmy transportowej, do pani premier Ewy 

Kopacz. Przedsiębiorca zapytał panią premier 

o sprawę minimalnego niemieckiego wynagrodzenia 

MiLog. Na odpowiedź nie doczekał się. 

Autor liczył, że hasło wyborcze Ewy Kopacz 

– słucham, rozumiem, pomagam – działa 

w praktyce. Na odpowiedź pani premier 

w sprawie MiLog czekał ponad miesiąc. Nie 

pomagały monitujące maile. Co tam kolejny 

zawiedzony przedsiębiorca, który przez 24 lata 

budował polską prosperitę rozwijając własną 

firmę. Jedna duszyczka w tę czy w tę, nieważne. 

Grunt, że hasło ładnie brzmi. 

Niestety takich duszyczek jest ponad 100 tysięcy. Właściciele firm transportowych 

czują się osamotnieni w obliczu problemu MiLog. Oczywiście zawsze 

można powiedzieć, że wszczęto procedury unijne, mając na celu sprawdzenie 

legalności niemieckich działań w kontekście unijnych regulacji o wolnej 

konkurencji. Brak jednak ostrej reakcji polskiego rządu na samym początku 

sprawy spowodował, że za Niemcami poszły inne państwa – Norwegia, Francja, 

Belgia, a lada dzień dołączy do nich Szwecja. 

W obliczu tak rysującej się sytuacji w branży przewozów międzynarodowych 

brak odpowiedzi na list przewoźnika wskazuje, że pani premier nie słucha, 

nie rozumie i chyba nie chce pomagać polskim przedsiębiorcom transportowym. 

Szkoda, bo transport to polska specjalność, perła w koronie małego i 

średniego biznesu. Czy zatem ta sytuacja nie jest odzwierciedleniem biblijnego 

rzucania „pereł przed wieprze”? Czy polski rząd zasłużył na podarek, jakim jest 

branża transportowa? Na te pytania musicie sobie sami odpowiedzieć. Wiem 

jednak, że polscy przewoźnicy przetrwają, ale swoje rozczarowanie okażą przy 

urnach wyborczych. 

Zbigniew Witamborski

Spis treści 

Numer 11-16 / 2015 

Wystawy 

8 11. Master Truck: Raz do roku w 

Nowej Wsi 

technika 

12 Mercedes: OM 471 rozjeżdża 

kwadraturę koła 

Wynajem i leasing 

16 Leasing wciąż królem 

17 Rekordowa sprzedaż aut ciężarowych 

18 CharterWay obniża koszty 

20 Jak dwa razy nie płacić za leasing 

21 Europejczycy chętnie korzystają 

z leasingu 

22 Układa się do rynku 

23 Finansowanie środków transportu 

temat 

24 System viaTOLL poszerzony o kolejne 

251 km dróg 

25 DAF: Strzał w „10.” DAF dla firmy 

MEXEM 

28 Kiedy idee stają się innowacjami 

30 Volvo: FH Fuel Concept w Cukrohurcie 

31 Scania: Elektryki na drogi, czyli 

ciężarowe trolejbusy 

32 Mercedes-Benz: Arocs utytułowany 

– Master Truck of the Year 2015 

33 Groeneveld Polska: Duda jedzie 

z Groeneveld 

35 Solaris Bus & Coach: Paryż pod 

napięciem Solarisa 

rynek 

26 Wielton podbija Europę 

34 Schwarzmüller: Znaczny wzrost 

wyników 

36 DAF: CF z silnikiem PX-7 dostępne 

w wersji z trzema osiami 

37 KH-KIPPER: Większa ładowność 

wywrotek kopalnianych 

prawo 

38 Nakładanie kar: Właściciele flot 

samochodowych nie poniosą 

konsekwencji za kierujących 

8 

11. Master Truck: 

Raz do roku w Nowej Wsi

Aktualności 

Wersja limitowana 

Stralisa Hi-Way z okazji 

20-lecia IVECO Poland 

W związku z obchodami 20-lecia 

IVECO Poland na rynek trafiła 

seria specjalna dwudziestu 

Stralisów Hi-Way w wyjątkowej 

stylistyce, z bogatym wyposażeniem 

oraz dodatkowymi, 

urodzinowymi prezentami. 

Edycja specjalna to Stralis 

Hi-Way AS440S46T/P w kolorze 

białym z silnikiem 460 KM oraz 

skrzynią biegów Eurotronic. 

Zestaw stylistyczny obejmuje 

między innymi lakierowane plastiki 

oraz sygnały pneumatyczne 

na dachu. 

Pakiet akcesoryjny Silver 

dodatkowo wzbogaca wygląd 

Stralisa o dedykowane osłony na 

lusterka w kolorze czerwonym, 

centralne czerwone pasy, zestaw 

chromowanych pokryw piast z 

logo IVECO oraz chromowanych 

osłon nakrętek do kół, chromowane 

wykończenie kratki, kratki 

górnej, zderzaków, bocznych 

otworów wentylacyjnych oraz 

chromowane nakładki na klamki. 

Dodatkowo każdy pojazd 

posiadać będzie specjalne 

oznaczenie na drzwiach oraz 

numerowany certyfikat. W 

środku na kierowcę oraz pasażera 

czekają skórzane fotele 

Alcantara, skórzana kierownica, 

automatyczna klimatyzacja 

i ogrzewanie, lodówka MAXI, 

dwie komfortowe leżanki, 

podłokietnik fotela kierowcy 

oraz zestaw mat i zasłon w 

czerwonym kolorze. 

Moduł telematyczny IVECON- 

NECT FLEET zapewni kierowcy 

dostęp do usług telematycznych, 

w skład których wchodzi 

m. in.: wykrywanie pozycji 

GPS, geofencing, import 

danych z tachografu, raporty 

zużycia paliwa czy też raporty 

dotyczące oceny stylu jazdy. 

Dodatkowo kierowca otrzyma 

specjalną torbę podróżną 

IVECO, która idealnie mieści 

się w górnym schowku kabiny. 

W ramach urodzinowego prezentu, 

każdy nabywca wersji 

limitowanej zaproszony zostanie 

na wyjątkowy wyjazd do 

fabryki Stralisa w Madrycie. W 

trakcie specjalnie dedykowanej 

wycieczki będzie miał szansę 

przekonać się na własne oczy 

o najwyższej jakości produkcji 

pojazdów marki IVECO. Oprócz 

możliwości zobaczenia najnowocześniejszej 

linii produkcyjnej 

IVECO, nie zabraknie także 

innych atrakcji. Po raz pierwszy 

limitowana edycja Stralisa 

z okazji 20-lecia IVECO Poland 

zaprezentowana została w 

trakcie 11. Zlotu Master Truck, 

gdzie między tuningowanymi 

pojazdami z całej Europy, 

fani samochodów ciężarowych 

mogli na stoisku IVECO 

podziwiać także najbogatszą 

wersję flagowego pojazdu w 

20-letniej historii firmy. 

Ofensywa Scanii na 

targach Busworld 

w Kortrijk 

W dniach 16-21 października 

2015 roku podczas wystawy 

Busworld Scania przedstawi 

najszerszą w branży ofertę 

autobusów na paliwa alternatywne. 

Podczas wystawy Busworld 

Scania przedstawi przykładowe 

pojazdy wybrane z bardzo 

szerokiej oferty. Jednym z 

prezentowanych modeli będzie 

hybrydowa Scania Citywide, 

która może spalać paliwa alternatywne, 

jest doskonale przystosowana 

do ruchu miejskiego 

i podmiejskiego. Scania posiada

najszerszą gamę silników 

Euro 6 napędzanych paliwami 

alternatywnymi: biodieslem, 

bioetanolem i biogazem. 

Skąd taka strategia? Na całym 

świecie rośnie zainteresowanie 

napędem gazowym. Zapewnia 

on niskie koszty eksploatacji, 

niewielki poziom hałasu oraz 

znaczne ograniczenie emisji 

spalin. Osiągi gazowych autobusów 

Scania są porównywalne 

z tymi, jakimi legitymują się 

pojazdy z silnikami wysokoprężnymi 

Euro 6. 

Aplikacja Serwis 

MAN Polska do 

pobrania w App Store 

oraz Google Play 

Serwis MAN Polska, to aplikacja 

na smartfony i tablety skierowana 

do użytkowników pojazdów 

MAN. Zawiera przydatne 

informacje dotyczące sieci 

handlowo-serwisowej MAN w 

Polsce, jak również aktualną 

ofertę na części zamienne oraz 

usługi serwisowe. Funkcja 

geolokalizacji szybko i łatwo 

informuje o najbliżej położonych 

punktach sprzedaży i serwisach 

MAN oraz nawiguje do nich. 

Przyjazna w użyciu aplikacja 

zapewnia szybki i prosty dostęp 

do kompleksowej informacji 

o ofercie MAN w Polsce, jak 

również bezpośredni kontakt 

telefoniczny do serwisu Mobile 

24. Aplikację można także spersonalizować 

i dodać wybrane 

punkty do listy ulubionych. 

Aplikację można pobrać bezpłatnie 

z internetowego sklepu 

App Store dla użytkowników 

systemu iOS oraz Google Play 

dla użytkowników systemu 

Android. Przygotowana jest w 

języku polskim. 

Nowy serwis Volvo 

Postaw na czerwone! 

Postaw na Kögel Cool – PurFerro quality: 

Już działa nowy, autoryzowany 

dwumarkowy punkt serwisowy 

samochodów ciężarowych Volvo 

i Renault Trucks w Styrzyńcu k. 

Białej Podlaskiej. Tym samym 

nowy obiekt zastąpił dotychczasowy 

punkt dealersko- serwisowy 

Volvo Trucks i Renault 

Trucks, zlokalizowany w Białej 

Podlaskiej, przy ul. Solidarności 

19. 

Dwumarkowy punkt serwisowy 

w Styrzyńcu to jeden z dwóch 

autoryzowanych punktów 

serwisowych Volvo Trucks i 

Renault Trucks, jakie obecnie 

prowadzone są przez firmę 

Autosfera. Drugi, należący do 

firmy punkt zlokalizowany jest 

w Białej Podlaskiej, przy ulicy 

Sidorskiej 117c. 

Obiekt w Styrzyńcu to zupełnie 

nowy budynek o powierzchni 

zabudowy 1700 mkw., zaprojektowany 

i zbudowany zgodnie ze 

standardami Volvo w zakresie 

wyposażenia, troski o środowisko 

i przygotowania do spełniania 

określonych funkcji. 

Nowy punkt serwisowy w 

Styrzyńcu, w chwili obecnej, 

zatrudnia 20 pracowników, w 

tym 11 mechaników, świadcząc 

pełną gamę usług serwisowych 

dla samochodów ciężarowych i 

autobusów Volvo oraz pojazdów 

Renault Trucks. 

Na terenie obiektu znajdują się 

również przeniesione z ul. Solidarności 

19 punkty sprzedaży 

nowych i używanych samochodów 

ciężarowych Volvo i Renault 

Trucks, prowadzone przez Volvo 

Group Trucks Sales Poland. 

Nowa inwestycja firmy Autosfera 

mieści również ekologiczną 

myjnię dla samochodów ciężarowych 

oraz okręgową stację 

kontroli pojazdów, która jest 

wyposażona w ścieżkę diagnostyczną 

MAHA. 

 

Niskie koszty eksploatacji 

 

 

 

 

www.koegel.com.pl 

Kögel – Twój partner w Polsce 

Eurotrailer Sp. z o.o. 

Grupy DBK

Wystawy 11. Master Truck 

Jak co roku największy polski zlot pojazdów 

użytkowych odbył się na terenie Autodromu 

w Nowej Wsi pod Opolem. Kilkadziesiąt tysięcy 

miłośników motoryzacji z kilkunastu krajów 

podziwiało setki pięknych pojazdów. 

Raz do roku w 

Zlot Master Truck w Nowej Wsi 

przyciągnął ciężarówkowe pięk- 

11 ności z całej Europy. Podopolską 

wieś odwiedził trucker nawet z dalekiej Irlandii. 

W sumie Autodrom odwiedziło kilkadziesiąt 

tysięcy zwiedzających wraz z rodzinami, 

na których czekało kilkaset wyjątkowych pojazdów. 

Część z wystawionych zestawów można 

oglądać na drogach, podczas pracy w transporcie. 

Master Truck to była również okazja 

do pokazania mniej typowych pojazdów. Na 

tegorocznym zlocie wystąpiły zatem amerykańskie 

samochody, pojazdy militarne, stuningowane 

motory i samochody zabytkowe. 

Wszyscy jednak czekali na wyniki rywalizacji. 

Stalowe ślicznotki oceniane były 

pod wieloma względami. – Powołana została 

specjalna komisja specjalistów, oceniali także 

nasi widzowie. Przez cały zlot oddawali głosy 

na kartach do głosowania – mówi Aleksandra 

Donocik, organizatorka Master Truck. – Każdy 

z uczestników starał się zaprezentować jak 

najlepiej, często przygotowując swoją maszy-

Nowej Wsi 

nę do prezentacji na Master Truck już od poprzedniej 

edycji zlotu. Wielkim zwycięzcą 11. 

Master Truck`a, jak zresztą przewidywano, był 

Miki Auvinen ze swoim nowiutkim Highway 

Hero`wcem. Ogrom pracy włożony w przygotowanie 

maszyny został wielokrotnie doceniony, 

m. in. przez naszych gości – dodaje. 

Naszej redakcji do gustu przypadło Iveco 

z Słowacji, wystawione przez Jana Motyla, 

weterana zlotów ciężarówek. Elegancja formy, 

ciepłe brązy – te elementy malowania szczególnie 

przypadły nam do gustu (patrz okładka). 

Iveco Jana Motyla zdobyło także miano 

najpiękniejszego pojazdu tej marki wystawionego 

na tegorocznym Master Truck. Także 

Iveco jako marka zaprezentowało się w Opolu 

bardzo godnie. Doceniła to komisja konkursowa, 

wybierając ekspozycję tej firmy najlepszym 

stoiskiem 11. edycji Master Truck. 

Ponieważ mastertruckowe ciężarówki 

trzeba oglądać, zatem zapraszamy na fotorelację 

na następnych stronach. Za rok kolejna już 

12. edycja tej imprezy. 

(p.p.)

Wystawy 11. Master Truck 

LISTA NAGRODZONYCH 

NA TEGOROCZNYM, 11. MASTER 

TRUCK (WYBRANE POZYCJE) 

TYTUŁ MASTER TRUCK 

1. miejsce: Mercedes „Highway Hero” – Kuljetus 

Auvinen (Finlandia) 

2. miejsce: Scania Nostalgia – RU Route (Słowacja) 

3. miejsce: Scania „Red Rose” – Klanatrans 

(Chorwacja) 

CIĘŻARÓWKA PUBLICZNOŚCI 

1. miejsce: Mercedes „Highway Hero” – Kuljetus 

Auvinen (Finlandia) 

2. miejsce: Mercedes „Czarna Perła” – T. Mularski 

3. miejsce: Scania „Red Rose” – Klanatrans 

(Chorwacja) 

NAJLEPSZE STOISKO 

1 miejsce: Iveco Poland 

2 miejsce: KH-KIPPER 

3 miejsce: MAN Truck & Bus Polska 

WYRÓŻNIENIA 

NAJPIĘKNIEJSZE IVECO ZLOTU: Iveco Stralis 

– Jan Motyl (Słowacja) 

NAJPIĘKNIEJSZY MERCEDES ZLOTU: Mercedes 

Actros ,,Czarna Perła’’ – T. Mularski 

NAJPIĘKNIEJSZY MAN ZLOTU: Kołeczko 

NAJWIĘKSZY DYSTANS: Renault Master 

– Tom Cannon (Irlandia) 

10

Specjaliści w układach 

wtryskowych Diesla 

Bosch Diesel Center i Bosch Diesel Serwis to serwisy zajmujące się profesjonalną 

obsługą systemów Diesla oraz naprawą komponentów układów wtryskowych Diesla, 

łącznie z najnowszymi elementami układów Common Rail. Serwisy te posiadają dedykowane 

stoły probiercze EPS i narzędzia umożliwiające w pełni profesjonalną naprawę 

pomp i wtryskiwaczy Common Rail, a także pompowtryskiwaczy i elektronicznie 

sterowanych pomp rozdzielaczowych VP. 

Diesel Center 

11

Technika Mercedes 

OM 471 rozjeżdża 

kwadraturę koła 

Obniżyć zużycie paliwa, 

zmniejszyć emisję 

CO 2 

, a jednocześnie 

zaoferować większą 

moc i wyższy 

moment obrotowy 

– sprzeczności nie 

do pogodzenia. 

Ale nie dla Mercedesa. Nowa wersja 

silnika OM 471 rzuciła wyzwanie 

konkurencji. 

Nowe otwarcie w rzędowych silnikach 

wysokoprężnych ogłosił Mercedes. Jednocześnie 

obiecuje, że nowa generacja silników 

oznaczonych skrótem OM 471 spala rocznie 

o 1100 litrów paliwa mniej, a emisja dwutlenku 

węgla jest mniejsza o 3 tony. Te wręcz kluczowe 

parametry dla firm transportowych 

są uzyskiwane przez OM 471 przy rocznym 

przebiegu rzędu 130 tysięcy kilometrów. 

Zmierzyli się z kwadraturą 

Sześciocylindrowy silnik rzędowy OM 471 

jest obecnie najbardziej efektywnym połączeniem 

ekonomii z ekologią. Silnik ten 

dzięki wprowadzonym rozwiązaniom tech- 

nicznym oraz wynikającym z nich możliwościom 

i właściwościom otwiera nowy rozdział 

w budowie silników stosowanych w ciężkich 

pojazdach użytkowych. 

Istotnymi, charakterystycznymi cechami 

są dwa montowane w głowicy wałki rozrządu, 

wyjątkowy układ wtryskowy Common-Rail 

wraz z układem zwiększającym ciśnienie wtrysku 

X-Pulse, turbosprężarka z asymetryczną 

obudową, hamulec silnikowy o wysokiej 

mocy, układ oczyszczania spalin wykorzystujący 

technologię SCR, układ recyrkulacji spalin 

i filtr cząsteczek spełniający rygorystyczne 

wymogi normy emisji spalin Euro VI. 

OM 471 od początku charakteryzował się 

niskim zużyciem paliwa. Ten parametr został 

potwierdzony przez Actrosa jesienią 2011 r., 

podczas testu „Record Run”. Pojazd testowy 

przejechał 10 tysięcy kilometrów. Bezpośrednio 

po teście firma otrzymała wyniki testu, 

które potwierdzili również użytkownicy. Silnik 

charakteryzował się bardzo niskim spalaniem. 

Dzięki powyższym zaletom zarówno 

przedsiębiorcy, jak i kierowcy są zdania, iż 

seria produkcyjna OM 471 wyznacza standardy 

dla silników ciężkich samochodów 

ciężarowych w skali globalnej. 

12

Czas na zmiany 

Konstruktorzy silników ponownie znacznie 

udoskonalili silnik OM 471 w jego najnowszej 

generacji, stosując różnorodne rozwiązania. 

Najważniejszy cel dalszego rozwoju 

to zapewnienie klientom niskich kosztów 

eksploatacji. 

W związku z powyższym w najnowszej 

generacji silnikach OM 471 ponownie postawiono 

na jakość. Wraz z większą jakością 

nastąpiło dalsze ograniczenie zużycia 

paliwa aż o 3% oraz zwiększenie już niemal 

przysłowiowej wytrzymałości. Jednocześnie 

inżynierowie znacznie zwiększyli moment 

obrotowy przy jednocześnie niskiej prędkości 

obrotowej i umożliwili poszerzenie oferty, 

która obecnie obejmuje pięć wersji silników 

o różnych wartościach mocy. 

Podstawowe wersje silnika o wartościach 

mocy 310, 330 i 350 kW uzupełniono o trzy 

wersje, tzw. wersje Top Torque. Podczas jazdy 

samochodem ciężarowym z jedną z tych wersji 

silnika na najwyższym biegu zautomatyzowanej 

skrzyni biegów Mercedes PowerShift 3 

w razie potrzeby następuje zwiększenie momentu 

obrotowego o 200 Nm. Strategia ta 

pozwala zmniejszyć częstotliwość przełączania 

biegów i zwiększyć prędkość transportu, 

nie zwiększając jednocześnie zużycia paliwa. 

Twarde liczby dotyczące granicznej wartości 

mocy i momentu obrotowego silników 

OM 471 drugiej generacji jedynie częściowo 

odzwierciedlają ich niezwykłe cechy: maksymalna 

moc osiągana przez wszystkie silniki 

nowej generacji przewyższa niemal stale 

zakres obrotów od 1450 do 1800 obr./min. 

Również najwyższy moment obrotowy praktycznie 

się nie zmienia i wynosi od ok. 800 do 

1450 obr./min. Osiągi te skutkują wspaniałą 

dynamiką jazdy w szerokim zakresie prędkości 

obrotowych. 

Wtrysk X-Pulse i 8 kanałów 

Istotnym elementem nowej generacji silników 

jest najnowsza generacja układu wtryskowego 

X-Pulse, unikalnego układu wtrysku 

Common-Rail wyposażonego w układ 

zwiększający ciśnienie wtrysku i funkcję 

łatwej modyfikacji wtrysku. Maksymalne 

ciśnienie w szynie paliwowej zostało zwiększone 

z 900 do 1160 barów, co sprawia, że 

maksymalne ciśnienie wtrysku wynosi 2700 

barów. 

Zastosowane zostały ośmiokanałowe 

dysze wtryskowe (dotychczas siedmiokanałowe), 

dzięki czemu maksymalny przepływ 

zwiększył się o około 10 proc. 

Nowością jest także geometria niecek w 

tłokach, stopień sprężania podniesiony wyraźnie 

z 17,3:1 na 18,3:1 oraz obniżony stopień 

recyrkulacji spalin (EGR). Wszystkie 

nowości przyczyniają się do dalszej poprawy 

współczynnika sprawności w całej gamie silników. 

Skutkiem tego jest wyraźnie zmniejszone 

zużycie paliwa. Zgodnie z nową krzywą 

momentu obrotowego najlepsze wartości 

przesuwają się w kierunku niższych wartości 

obrotów silnika. 

Z uwagi na to, że silnik był projektowany 

z myślą o niższym zużyciu paliwa, wzrosła 

emisja tlenków azotu (NOx), którą redukuje 

efektywny katalizator wykorzystujący 

technologię SCR. Zużycie czynnika AdBlue, 

stanowiące równowartość 5% zużycia paliwa, 

kształtuje się na poziomie zużycia występują- 

13

Technika Mercedes 

OM 471 to 

kolejny krok 

w obniżeniu 

zużycia 

paliwa 

cego we wcześniejszych silnikach spełniających 

wymagania normy Euro V. 

Bilans kosztów wychodzi bardzo korzystnie: 

niemal do 3 proc. niższe spalanie paliwa 

idzie w parze z jedynie niewielkim wzrostem 

ilości znacznie tańszego czynnika AdBlue 

stosowanego do oczyszczania spalin. Zatem 

przy rocznym przebiegu wynoszącym 130 

tysięcy km w transporcie dalekobieżnym i 

spalaniu około 28,5 litra/100 km na trudnym 

odcinku przy pełnym obciążeniu modele 

Mercedes-Benz Actros wyposażone w silniki 

OM 471 drugiej generacji oszczędzają rocznie 

około 1100 litrów paliwa, a emisja dwutlenku 

węgla jest mniejsza o prawie 3 tony. 

Najnowsza generacja układu wtryskowego 

X-Pulse ze znacznie wyższym ciśnieniem 

wtrysku stanowi jednocześnie podstawę zapewnienia 

nowej mocy silnika OM 471. Silnik 

osiąga moc równą 390 kW (530 KM) i 

uzyskuje maksymalny moment obrotowy na 

poziomie 2600 Nm. Już przy prędkości obrotowej 

równej 600 obr./min moment obrotowy 

wynosi 1600 Nm. W związku z tym silnik OM 

471 wchodzi w takie zakresy mocy i momentów 

obrotowych, które przed kilkoma laty wydawały 

się zastrzeżone wyłącznie dla znacznie 

większych silników ośmiocylindrowych. 

OM 471 jest zaliczany do najsilniejszych 

silników spalinowych w swojej klasie. 

Na uwagę zasługuje zarówno moc równa 

30,5 kW (41,4 KM) na litr pojemności, jak 

również moment obrotowy równy 203 Nm 

na litr pojemności. Dzięki tak znakomitym 

parametrom nowy silnik spełnia wszystkie 

wymagania nawet w bardzo wymagających 

sytuacjach przy łącznej masie całkowitej 

równej i przekraczającej 40 ton. 

Więcej momentu 

Nowy układ wtrysku jest istotny nie tylko 

dla największej mocy, ale również dla pozostałych 

wariantów mocy silnika OM 471. 

Wprawdzie maksymalne wartości mocy i 

momentu obrotowego pozostają nominalnie 

niezmienione, jednak wyraźnie wzrastają 

krzywe mocy w najniższym zakresie obrotów, 

co nadaje silnikom nową charakterystykę. 

Silniki OM 471 już teraz osiągają przy 

prędkości obrotowej poniżej 800 obr./min na 

wszystkich poziomach mocy moment obrotowy 

wynoszący minimalnie 2000 Nm. W 

zależności od poziomu mocy maksymalny 

moment obrotowy ma wartość od 800 do 

950 obr./min. 

Równie korzystnie wyglądają krzywe 

mocy nowych silników. Nominalna prędkość 

obrotowa wynosi obecnie 1600 obr./min. 

Zależnie od wariantu silnika, 95 proc. mocy 

maksymalnej zostaje osiągnięte już w zakresie 

od około 1300 do 1400 obr./min. 

W praktyce oznacza to znakomitą jazdę 

we wszystkich możliwych warunkach w niezwykle 

szerokim zakresie prędkości obrotowych 

na poziomie około 1000 obr./min. 

Mercedes-Benz wykorzystuje nową charakterystykę 

do dłuższego standardowego 

przełożenia tylnej osi. Przełożenie i = 2,533 

zamiast dotychczasowego i = 2,611 oznacza 

obniżenie obrotów o 3 proc. W związku z 

tym dla ogumienia 315/70 R 22,5 prędkość 

obrotowa wynosi jedynie około 1150 obr./ 

min przy prędkości 85 km/h. Dzięki nowej 

charakterystyce mocy nie traci na tym wydajność 

jazdy. Przeciwnie, silniki wykazują 

wyraźnie wyższe rezerwy mocy na stromych 

odcinkach tras. 

Ta zaleta jest widoczna nie tylko na autostradach, 

lecz również na drogach krajowych 

i lokalnych. Przykładem może być 

jeden z bardziej popularnych modeli Actros 

1845. Przy prędkości 65 km/h silnik z nowym 

przełożeniem tylnego mostu osiąga na 

najwyższym biegu zaledwie 900 obr./min. 

OM 471 rozwija przy takich obrotach już 

niemal pełny moment obrotowy 2200 Nm, 

zachowując jednocześnie znaczne rezerwy. 

Dotychczasowa konstrukcja silnika i osi w 

modelu Actros 1845 pozwalała na jazdę na 

najwyższym biegu w takim samym tempie 

przy ponad 900 obr./min, a jego moment obrotowy 

równy prawie 2000 Nm znajduje się 

już w niższym zakresie. 

Spaliny do roboty 

Charakterystyczną cechą silnika OM 471 

było od samego początku wyposażenie w 

turbosprężarkę z asymetryczną obudową. W 

celu szybkiego wytworzenia się ciśnienia doładowania 

przy jednocześnie odpowiednio 

szybkim wzroście mocy i momentu obrotowego, 

spaliny są odprowadzane z cylindrów 

4–6 bezpośrednio do turbiny bez okrężnej 

drogi. Natomiast z cylindrów 1–3 określona 

ilość spalin jest odprowadzana do układu recyrkulacji 

spalin. Takie rozwiązanie pozwala 

obniżyć emisję NOx. 

Podstawowe założenia pozostały niezmienione. 

Dopracowane zostały jedynie 

pewne szczegóły. Dotyczy to klapy EGR, która 

jest obecnie wysunięta daleko do przodu 

w kolektorze wydechowym, wyraźnie przed 

wejściem spalin do turbosprężarki. 

Dotychczas dystrybucja spalin pomiędzy 

kolektorem wydechowym a turbosprężarką 

była zależna między innymi od kształtu 

kolektora i geometrii turbosprężarki o asymetrycznej 

obudowie. Obecnie dystrybucja 

odbywa się bezstopniowo i bardzo precyzyjnie 

w całym zakresie charakterystyki silnika. 

Pozwala to na lepsze zarządzanie termiczne 

oraz osiągnięcie niższego wskaźnika EGR, co 

ma pozytywny wpływ na zużycie paliwa. 

14

Zarówno wskaźnikiem EGR, jak i przepływem 

spalin do turbosprężarki można 

sterować, dzięki nowemu położeniu klapy, 

zgodnie z charakterystyką eksploatacyjną silnika. 

Nie ma już potrzeby rejestracja procesu 

recyrkulacji spalin przez czujnik zwężki Venturiego 

(by-pass układu recyrkulacji spalin) 

oraz dodatkowa regulacja EGR. 

Ponadto sterowana bezstopniowo w 

swym nowym położeniu klapa EGR zapewnia 

nowy zakres asymetrii: w zależności od 

zapotrzebowania spaliny mogą być doprowadzane 

do trzech cylindrów dozujących w celu 

spalania w zakresie od 0 do 100%, co stanowi 

unikalne rozwiązanie w budowie silników. 

Tym samym klapa AGR steruje nie tylko 

strumieniem spalin do układu recyrkulacji 

spalin, lecz również turbosprężarką. 

OM 471 spala 

nawet o 1100 

litrów mniej 

paliwa niż 

porównywalne 

silniki 

konkurencji 

Nowość: pięć wersji silnika o mocy do 390 kW (530 KM) 

Silnik Mercedes-Benz OM 471 jest od teraz dostępny w pięciu głównych wersjach: 

Moc 

Moment obrotowy 

310 kW (421 KM) przy 1600 obr./min 2100 Nm przy 1100 obr./min 


350 kW (476 KM) przy1600 obr./min 2300 Nm przy 1100 obr./min 



Nowość: asymetryczny wtrysk 

optymalizuje jakość spalin 

Nowością jest również asymetryczny wtrysk. 

W normalnych warunkach eksploatacyjnych 

wtryskiwacze wszystkich sześciu cylindrów 

silnika OM 471 są zaopatrywane w identyczną 

ilość paliwa. Jeżeli przy niższym obciążeniu 

jest konieczna regeneracja filtra cząstek 

spalin, wówczas w celu podwyższenia temperatury 

spalin ustawiany jest wysoki zakres 

EGR do poziomu 50%. 

Aby w tym przypadku uniknąć niepełnego 

spalania powodującego odpowiednio 

wysoki udział cząstek sadzy w spalinach, 

zmniejszona zostaje bezstopniowo ilość paliwa 

w cylindrach 1–3 przy jednoczesnym 

wzroście wskaźnika EGR, a jednocześnie 

następuje jej zwiększenie w cylindrach 4–6. 

W skrajnych przypadkach ilość wtryskiwanego 

paliwa może by zredukowana do zera 

w pierwszych trzech cylindrach, podczas gdy 

pozostałe trzy cylindry będą pracować jak 

przy pełnym obciążeniu. Redukcja ta aż do 

odłączenia cylindrów nie ma wpływu na oddawanie 

mocy oraz zużycie paliwa, wzrasta 

natomiast jakość spalin i zmniejszone zostaje 

tworzenie się cząstek sadzy. 

Przesunięcie odbywa się w sposób niezauważalny 

dla kierowcy. To samo dotyczy 

sytuacji, gdy poprzez naciśnięcie pedału 

gazu wrasta obciążenie i wtrysk odbywa się 

ponownie, równomiernie do wszystkich cylindrów. 

Nowość: turbosprężarka własnej 

produkcji ze szczytowym współczynnikiem 

sprawności 

Szybki i duży wzrost mocy przy małej 

prędkości obrotowej jest możliwy również 

dzięki turbosprężarce z asymetryczną 

obudową, skonstruowanej przez firmę 

Mercedes-Benz i produkowanej w fabryce 

silników w Mannheim. Turbosprężarka 

własnej produkcji zapewnia precyzyjne 

dostosowanie do wymagań silnika OM 

471. Ponadto ma ona znakomity współczynnik 

sprawności. Wąskie tolerancje 

podczas seryjnej produkcji zapewniają 

najwyższą jakość i trwałość. 

Asymetryczna turbosprężarka — tak 

samo jak wcześniejsze urządzenia tego 

typu — posiada stałą geometrię turbiny. 

Pod względem technicznym wariant ten 

jest o wiele mniej skomplikowany niż turbosprężarka 

ze zmienną geometrią turbiny. 

Do uproszczenia przyczynia się również 

rezygnacja z zaworu Wastegate. To 

rozwiązanie zmniejsza złożoność turbosprężarki 

i pozwala na uniknięcie potencjalnego 

źródła usterek, jak np. nieszczelności 

— kolejny plus dla wytrzymałości i 

trwałości silnika OM 471. 

Postępy Mercedesa w dziedzinie budowy 

silników są zadziwiające. Od 2011 

r. średnie zużycie paliwa zmniejszyło się 

o 13 proc. w porównaniu z zużyciem w 

poprzednim modelu tego pojazdu. Przy 

czym Actros MP3, spełniający wymagania 

normy spalin Euro V, należy do najbardziej 

oszczędnych ciężarówek w Europie. 

Nowa generacja łączy w sobie najwyższą 

ekonomiczność z wyjątkową wydajnością, 

dzięki czemu fascynujący rozwój 

osiąga swoje apogeum. Ta droga prowadzi 

jednak dalej: numer 1 wśród ciężkich 

samochodów ciężarowych oraz numer 1 

pod względem zużycia paliwa rozwija się 

nadal. 

Karolina Hablak 

15

Dodatek specjalny Wynajem i leasing 

Leasing wciąż królem 

Przedsiębiorcy z sektora TSL poszukujący finansowania inwestycji 

nadal najczęściej wybierają ofertę branży leasingowej. 

Dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego 

za pierwsze półrocze br. wskazują, 

że udział firm leasingowych, CFM oraz RC w 

rejestracjach nowych pojazdów ciężarowych 

(powyżej 3,5 tony) był na poziomie 70,9 procent, 

a udział w rejestracjach naczep i przyczep 

(powyżej 3,5 tony) wynosił 64,4 proc. 

Potwierdza to raport półroczny przygotowany 

przez Związek Polskiego Leasingu. Choć 

w I kwartale zanotowano tylko 3 proc. wzrost 

r/r, to kolejne miesiące przyniosły znaczne 

ożywienie. W sumie w ciągu półrocza branża 

sfinansowała inwestycje o wartości prawie 

24 mld zł, co przełożyło się na ponad 13 proc. 

wzrost r/r. Duży udział w tym mają właściciele 

firm z branży transportowej, którzy inwestują 

w nowy tabor. W okresie od stycznia do czerwca 

br. obroty w tym sektorze wyniosły ponad 

6,22 mld zł (+11% r/r), a prawie połowa z nich 

to inwestycje w ciągniki siodłowe (3 mld zł, 

+25% r/r). Właściciele firm z branży TSL coraz 

chętniej poza leasingiem wybierają również 

pożyczkę. Za jej pomocą sfinansowano w tym 

okresie niemal 15 proc. naczep i przyczep oraz 

10 proc. ciągników siodłowych. 

Liderem w finansowaniu transportu ciężkiego 

niezmiennie jest Idea Leasing, która w I półroczu 

br. sfinansowała ponad 2 tys. ciągników 

siodłowych oraz naczep i przyczep. Szczególnym 

zainteresowaniem cieszyła się innowacyjna 

oferta – promocja „Leasing 0%”, w ramach 

której leasingobiorca spłaca dokładnie wartość 

finansowanego przedmiotu, bez dodatkowych 

odsetek i ukrytych kosztów. 

Choć firmom z branży TSL nie sprzyja sytuacja 

polityczna na wschodzie Europy oraz 

sprawa płac minimalnych w Niemczech, to na 

obroty korzystnie wpływa ożywienie w strefie 

euro i związany z tym wzrost eksportu. 

Na optymizm przedsiębiorców przekładają 

się także pozytywne sygnały dotyczące polskiej 

gospodarki, które sprzyjają wzrostowi 

popytu wewnętrznego. 

Wyniki branży leasingowej wskazują, że aktualnie 

polscy przedsiębiorcy z optymizmem 

patrzą w przyszłość i nie boją się inwestycji. 

Jeśli tylko nie zwiększy się niepewność na 

światowych rynkach finansowych wynikająca 

z sytuacji w strefie euro, stanu gospodarki 

Chin czy Rosji, to można spodziewać 

się kolejnego rekordowego roku dla branży 

leasingowej, może nawet na poziomie obrotu 

przekraczającego 50 mld zł. 

Opr. Redakcja 

16

Rekordowa sprzedaż 

aut ciężarowych 

duktów, czego efektem jest unikatowa na rynku 

oferta Leasingu Swobodnego, która umożliwia 

samodzielne zarządzanie wysokością rat leasingowych 

i obniżanie ich wysokości nawet do 1 

zł. Ta usługa w przypadku firm transportowych 

jest korzystnym rozwiązaniem umożliwiającym 

elastyczne zarządzanie finansami firmy – mówi 

Radosław Woźniak, wiceprezes zarządu EFL. 

Z danych Polskiego 

Związku Przemysłu 

Motoryzacyjnego 

(PZPM) wynika, 

że w kwietniu br. 

zarejestrowano 

w Polsce o ponad 

30 proc. więcej 

samochodów 

ciężarowych niż 

w tym samym okresie 

roku ubiegłego. 

Jest to najwyższy wynik sprzedaży na rynku 

aut ciężarowych od 2008 roku. Rynek finansowania 

środków transportu ciężkiego 

był trzecim co do wielkości obszarem działalności 

firm leasingowych w pierwszym kwartale 

2015 r. 

Z danych PZPM wynika, że kwietniu br. 

zarejestrowano w Polsce 1803 samochody ciężarowe 

o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 

3,5 tony. Jest to wzrost o 418 szt. w porównaniu 

z analogicznym okresem roku ubiegłego i zarazem 

najwyższy wynik od 2008 roku. 

Finansowanie transportu ciężkiego, do którego 

zostały zaliczone pojazdy ciężarowe, ciągniki 

siodłowe, naczepy i przyczepy, autobusy, 

samoloty, statki oraz sprzęt kolejowy, jest trzecim 

co do wielkości obszarem działalności firm 

leasingowych. Według danych Związku Polskiego 

Leasingu udział pojazdów ciężarowych w 

strukturze przychodów branży leasingowej w 

pierwszym kwartale br. wyniósł 27 proc. Łączna 

wartość nowych transakcji wyniosła 2,851 mld 

zł i była wyższa o 11,3 proc. (r/r). 

– Bardzo dobre wyniki leasingu pojazdów 

ciężarowych to efekt poprawiającej się kondycji 

finansowej firm transportowych, jak również 

całego rynku przewozów. W naszej ocenie w 

najbliższym czasie sektor ten będzie się nadal dynamicznie 

rozwijał. Rynek transportu jest jednym 

ze strategicznych rynków, w którym EFL umacnia 

swoją obecność i wspiera polskich przewoźników. 

Posiadamy duże doświadczenie w tworzeniu pro- 

Branża transportowa 

pod lupą EFL 

Branża transportu drogowego wytwarza niemal 

10 proc. PKB kraju, a transport samochodowy 

ładunków stanowi 70 proc. pracy przewozowej. 

Sektor ten jest też znaczącym pracodawcą, zatrudniającym 

prawie milion osób, ale mimo dużego 

znaczenia dla gospodarki nadal napotyka 

na spore trudności. EFL w 2013 roku, w ramach 

cyklicznych badań branżowych „Pod lupą”, zbadał 

kondycję firm transportowych oraz finansowe 

aspekty prowadzenia działalności biznesu 

transportowego w Polsce. Badania na potrzeby 

raportu przeprowadził Instytut Keralla Research. 

Wyniki podsumowujące badania zawarte 

zostały w raporcie „Transport pod lupą”. 

– Raport EFL przygotowywany został z myślą 

o ukazaniu finansowych aspektów prowadzenia 

działalności transportowej w naszym kraju. 

Z badań przeprowadzonych na potrzeby raportu 

wynika, że leasing jest najbardziej docenianym 

przez przedsiębiorców instrumentem finansowania 

zewnętrznego. Blisko 60 proc. respondentów 

wymieniło tę formę finansowania, jako najkorzystniejszą. 

Dzięki przeprowadzonym badaniom 

wiemy również, że chociaż przewoźnicy najczęściej 

kupują używane samochody i posługują się 

głównie gotówką, to aż 55 proc. z nich uważa, że 

nie ma kłopotów w dostępie do zewnętrznego finansowania. 

Blisko 40 proc. respondentów (37,7 

proc.) wskazało w badaniu, że brakuje ofert dostosowanych 

do specyfiki branży transportowej. 

Odpowiedzią na te potrzeby jest wprowadzanie 

przez EFL nowych usług i rozwiązań, wpierających 

prowadzenie biznesu transportowego – dodaje 

Radosław Woźniak. 

Opr. AM 

17


CharterWay obniża koszty 

CharterWay 

Mercedes-Benz to 

zestaw rozwiązań 

mobilnościowych 

i finansowych 

oferowanych przez 

Mercedes-Benz Trucks 

we współpracy 

z Mercedes-Benz Bank. 

Rozwiązania CharterWay mają na celu 

zabezpieczenie użytkowników marki 

przed ryzykiem nieprzewidzianych 

kosztów związanych z użytkowaniem floty 

pojazdów. Ponadto mają zapewnić maksymalną 

dyspozycyjność pojazdów oraz umożliwić 

przejrzystą kalkulację kosztów obsługi floty. 

Usługi serwisowe dostępne w ramach 

CharterWay to przede wszystkim przedłużenie 

gwarancji producenta na pojazd oraz 

warianty pakietów serwisowych z różnymi zakresami 

usług, z których można wybrać taki, 

który będzie najlepiej odpowiadał potrzebom 

konkretnej floty pojazdów. 

Umowa serwisowa 

oznacza spokój 

Najwyższy poziom ochrony zapewnia podpisanie 

pełnej umowy serwisowej, w przypadku 

której jedna płatna miesięcznie opłata serwisowa 

w stałej wysokości obejmuje dodatkowo 

zużycie części i koszt przeglądów oraz materiałów 

eksploatacyjnych. Dzięki temu można 

z góry założyć, jakie będą koszty obsługi serwisowej 

floty pojazdów w całym okresie jej 

eksploatacji, a koszty ewentualnych nieplanowanych 

napraw nie będą obciążały rachunku 

ekonomicznego firmy. Usługi wynikające z 

umowy serwisowej są świadczone przez stacje 

serwisowe na terenie Polski, jednak istnieje 

także możliwość rozszerzenia zakresu terytorialnego 

umowy na całą Europę. 

Ważnym elementem oferty są produkty 

finansowe, przygotowane specjalnie pod 

kątem flot samochodów ciężarowych przeznaczonych 

do transportu. Pierwszym z tych 

produktów jest leasing z opcjonalnie włączoną 

w opłaty miesięczne umową serwisową i 

ubezpieczeniem pojazdu. Warto w tym miejscu 

dodać, że Mercedes-Benz Bank zapewnia 

bardzo korzystne stawki ubezpieczeń komunikacyjnych, 

w tym ubezpieczenia wieloletnie, 

obejmujące cały okres umowy leasingowej. W 

przypadku skorzystania z tej opcji, gwarantowana 

jest niezmienność składki ubezpieczeniowej 

w całym okresie umowy, niezależnie 

od liczby zgłoszonych w tym czasie szkód komunikacyjnych. 

W umowie leasingu zawarta jest wysoka 

wartość rezydualna pojazdu, odpowiadająca 

kwotowo przewidywanej wartości pojazdu 

w momencie zakończenia umowy. Dzięki 

temu miesięczne opłaty leasingowe wraz z 

wliczonym serwisem są utrzymane na niskim 

poziomie, ponieważ korzystając z takiego rozwiązania 

użytkownicy aut z gwiazdą faktycznie 

zapłacą w ratach miesięcznych tylko za 

tę część wartości nowego pojazdu, która pokrywa 

spadek jego wartości w okresie trwania 

umowy leasingowej. 

Przed zakończeniem umowy należy podjąć 

decyzję, czy przejąć użytkowane pojazdy 

na własność za kwotę równą ich wartości rezydualnej, 

czy też zwrócić je do leasingodawcy. 

Aby skorzystać z tej drugiej opcji, należy 

18

pamiętać o utrzymaniu pojazdu w nienagannym 

stanie technicznym (zgodnie z Warunkami 

Zwrotu Pojazdów wszelkie uszkodzenia w 

pojeździe muszą zostać naprawione) oraz aby 

pojazd nie przekroczył zapisanego w umowie 

maksymalnego przebiegu całkowitego (w 

razie jego przekroczenia zostanie naliczona 

opłata wg stawki kilometrowej za nadmiarowy 

przebieg, wykraczający poza limit zapisany 

w umowie). W przypadku wybrania 

opcji zwrotu pojazdu można od razu zawrzeć 

nową umowę na kolejne pojazdy i skoncentrować 

się na swojej działalności, zamiast angażować 

czas i środki w proces odsprzedaży 

poszczególnych pojazdów. 

Leasing trochę droższy 

Jeżeli wybór padnie jednak na tradycyjne rozwiązania 

finansowe, z końcem umowy leasingowej 

zapadnie decyzja o przejęciu użytkowanego 

pojazdu na własność, to Mercedes-Benz 

Bank oferuje także leasing z minimalną wartością 

rezydualną (najczęściej jest to 1% wartości 

początkowej pojazdu). W takim przypadku 

miesięczne opłaty leasingowe będą nieco wyższe, 

ponieważ w czasie trwania umowy spłacana 

jest cała wartość pojazdu, a nie tylko jej 

część odpowiadająca spadkowi wartości pojazdu 

w czasie umowy. Rozwiązanie to zapewnia 

jednak najniższy koszt całkowity umowy 

leasingowej, jest więc wciąż popularne wśród 

partnerów biznesowych Mercedes-Benz Bank 

– szczególnie tych, którzy chcą swoje pojazdy 

użytkować przez dłuższy czas, zamiast dokonywać 

wymiany floty zaraz po zakończeniu 

okresu finansowania. Również w przypadku 

tego rozwiązania w opłaty miesięczne można 

włączyć koszt umowy serwisowej oraz 

ubezpieczenia pojazdu (jednorocznego lub 

wieloletniego). 

A może wypożyczyć? 

Flagowym produktem finansowym oferowanym 

dla samochodów ciężarowych Mercedes-Benz 

jest CharterWay Rent. Jest to jeszcze 

bardziej elastyczne rozwiązanie, pozwalające 

rozwijać zdolność przewozową bez konieczności 

wiązania własnego kapitału, poza bilansem, 

również na krótsze okresy i bez ryzyka 

wzrostu kosztów obsługi floty. W przypadku 

tego produktu, będącego formą wynajmu, 

również zastosowanie ma wysoka wartość 

rezydualna odpowiadająca przewidywanej 

wartości rynkowej pojazdu po zakończeniu 

okresu umowy. Dzięki temu miesięczne opłaty 

czynszowe, choć zawierają w sobie koszt 

ubezpieczenia i obsługi serwisowej (umowa 

serwisowa), są utrzymane na niewygórowanym 

poziomie. 

Po zakończeniu umowy CharterWay 

Rent pojazd należy zwrócić do leasingodawcy. 

Podobnie jak w przypadku umowy 

leasingowej w momencie zwrotu pojazdu 

musi on znajdować się w stanie technicznym 

zgodnym z Warunkami Zwrotu Pojazdów 

oraz posiadać przebieg zgodny z 

limitem zapisanym w umowie. 

Główną korzyścią ze skorzystania z kompleksowej 

oferty CharterWay Rent jest to, że 

można wybrać samochód i użytkować go za 

stałą i w pełni przewidywalną stawkę miesięczną, 

bez ryzyka wzrostu kosztów w całym 

okresie umowy finansowania i bez konieczności 

zakupu pojazdów na własność. 

(opr. p.p.) 

Tylko pozazdrościć! 

W jaki sposób przewoźnik Marcin tak łatwo znajduje 

odpowiednie dla siebie oferty frachtów? Z pewnością 

dzięki TC Truck & Cargo ® ! Przetestuj bezpłatnie, przez 

4 tygodnie, naszą wiodącą w Europie giełdę ofert 

transportowych i przekonaj się jak sprawdzi się w Twojej 

codziennej pracy. 

Teraz także dostęp mobilny! 

PL_DE70_FRA_TCO_2_184x124.indd 1 06.07.2015 13:50:17 

19


Jak dwa razy nie 

płacić za leasing 

Rozmowa z Katarzyną Milej, dyrektorem Departamentu 

Zarządzania Produktami w Millennium Leasing 

Katarzyna Milej: Odpowiedź jest prosta: muszą 

zawierać te same parametry, choć trzeba zwrócić 

uwagę na kilka kruczków. Sama struktura finansowa 

to nie wszystko. Warto zwrócić uwagę 

na koszty obsługi posprzedażowej, które mogą 

być kluczowe. Tabele opłat są z reguły dostępne 

on-line, warto więc sprawdzić zawczasu koszty 

w przypadku, kiedy będziemy chcieli zmienić 

parametry umowy, zlecić dodatkowe czynności 

finansującemu, bądź nie będziemy w stanie 

regulować zobowiązań terminowo. Warto też 

zbadać jak będzie przebiegała zmiana rat (indeksacja) 

przy stopie zmiennej, a przede wszystkim 

zobaczyć, czy jest transparentna. 

Truck Auto.pl: Na co zwrócić uwagę przy wyborze 

leasingu? 

Katarzyna Milej: Leasing dla większości branż w 

Polsce jest powszechnie stosowanym zewnętrznym 

źródłem finansowania środków trwałych. 

Zasady weryfikacji oferty są dla nabywców z 

każdej branży w zasadzie identyczne. Każda 

firma, w tym również przedsiębiorstwa transportu 

drogowego, zainteresowana leasingiem 

powinna zwrócić uwagę przy wyborze na rodzaj 

leasingu i waluty płatności, czy umowa oparta 

jest o stałą czy zmienną stopę procentową, wysokość 

udziału własnego i wartości resztowej, 

liczbę rat okresowych, datę płatności, sposób 

zakończenia umowy, raty sezonowe i ubezpieczającego. 

Truck Auto.pl: Czy warto ufać doradcy? 

Katarzyna 

Milej, dyrektor 

Departamentu 

Zarządzania Produktami 

w Millennium 

Leasing 

Katarzyna Milej: Za każdym z tych aspektów 

kryje się wiedza, którą powinien dostarczyć profesjonalny 

doradca leasingowy. Zaufajmy mu. 

Po rozpoznaniu naszych potrzeb jest on w stanie 

polecić najlepsze rozwiązanie w naszym konkretnym 

przypadku. Na przykład, jeśli chodzi o 

formę leasingu, specjalista nie może przekonywać 

do leasingu operacyjnego firm działających 

w specjalnych strefach ekonomicznych, skoro tę 

formę wybiera się ze względu na efekt podatkowy. 

Te firmy powinny wybrać leasing finansowy, 

ponieważ już samo prowadzenie działalności na 

obszarze SSE uprawnia do korzystania z preferencyjnych 

stawek podatkowych zależnych od 

poniesionych inwestycji. 

Truck Auto.pl: Jak porównać oferty różnych firm 

leasingowych? 

Truck Auto.pl: Co jest unikalne dla firm świadczących 

usługi transportowe? 

Katarzyna Milej: Na pewno jednym z elementów 

jest waluta umowy. Jeżeli źródłem spłaty 

rat leasingowych ma być przychód z transportu, 

to walutą umowy powinna być waluta, w jakiej 

otrzymujemy zapłatę. W przypadku firm działających 

na terenie Europy euro a nie złotówki. 

Z punktu widzenia oszczędności ważny jest też 

podatek drogowy. Niektóre z firm leasingowych, 

posiadając możliwość rejestracji pojazdów w 

wielu gminach w Polsce, mogą podpowiedzieć 

najtańsze rozwiązanie. 

Kolejny, znaczący dla przedsiębiorstw transportowych 

element umożliwiający utrzymanie 

stałych kosztów w trakcie trwania umowy leasingu 

to wybór ubezpieczenia wieloletniego. 

Dzięki niemu, bez względu na liczbę szkód, 

klient ma gwarancję stałej i niezmiennej składki 

ubezpieczeniowej przez cały okres trwania umowy 

oraz brak opłat dodatkowych związanych z 

rozłożeniem składki na raty. Ciekawym rozwiązaniem 

dla branży transportowej są także ubezpieczeniowe 

produkty dodatkowe, jak choćby 

ubezpieczenie straty finansowej GAP, które 

chroni przed stratą finansową spowodowaną 

całkowitym zniszczeniem lub utratą pojazdu 

wskutek kradzieży. Przykładowo w Millennium 

Leasing klient ma do wyboru trzy rodzaje tego 

typu ubezpieczenia, z trzema sumami ubezpieczenia, 

co daje niepowtarzalną ofertę dziewięciu 

wariantów dopasowanych do indywidualnych 

potrzeb. Dzięki temu można uzyskać najwyższą 

na polskim rynku wartość świadczenia, aż do 

400000 zł. 

Warto też zastanowić się nad dostosowaniem terminów 

płatności rat do terminarza przychodów 

tak, by nie płacić karnych odsetek związanych z 

nieterminowym regulowaniem zobowiązań. 

Rozmawiał: Paweł Puzio 

20

Europejczycy chętnie 

korzystają z leasingu 

Wysoka, siódma 

pozycja polskiej 

branży leasingowej 

w europejskim rankingu 

i ponad 2 razy szybsze 

tempo wzrostu 

w 2014 r. niż średnia 

dla rynku europejskiego 

wskazują na olbrzymią 

popularność leasingu 

wśród polskich 

przedsiębiorców i 

jego znaczenie dla 

finansowania inwestycji 

w naszym kraju. 

Jurgita Bucyte, starszy doradca ds. 

statystyki i spraw gospodarczych 

Leaseurope: Dynamiczny wzrost 

obserwowany na większości europejskich 

rynków od połowy 2014 

roku, który został utrzymany do 

końca roku, pokazuje że europejska 

branża leasingowa odnotowuje 

wyraźne odbicie. Zestawienie 

wyników Leaseurope z 4,9 proc. 

wzrostem poziomu europejskich 

inwestycji w segmencie ruchomości 

w 2014 r. jasno wskazuje na 

ważną rolę europejskiego rynku 

leasingu w stymulowaniu finansowania 

inwestycji w Europie 

Wysoka dynamika na tle Europy 

Leaseurope, organizacja reprezentująca 91 

proc. europejskiego rynku leasingu, podała 

że wartość rynku leasingu na koniec 2014 

roku wyniosła 276 miliardów euro. Największy 

udział w wypracowanych wynikach 

miały cztery rynki: brytyjski, niemiecki, 

francuski oraz włoski. Polska, raportująca do 

Leaseurope za pośrednictwem Związku Polskiego 

Leasingu, na tym tle zajmuje wysoką 

siódmą pozycję, przy łącznej wartości transakcji 

na poziomie ponad 10 miliardów euro 

na koniec 2014 r. i systematycznie rosnącym 

udziale w rynku europejskim. – 21,3 proc. 

Dynamika wypracowana w 2014 r. przez polskie 

firmy leasingowe wzmacnia ich pozycję 

na rynku europejskim. Rośniemy szybciej niż 

większość rynków w Europie – powiedział 

Mieczysław Woźniak, wiceprzewodniczący 

Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego 

Leasingu, członek Zarządu Leaseurope. 

– Dane Związku Polskiego Leasingu z 

ostatnich lat dowodzą, że polski rynek cechu- 

ją: wysoka dynamika i niesłabnący potencjał, 

co w naturalny sposób wskazuje na możliwości 

inwestycyjne polskich przedsiębiorców, którzy 

przy udziale leasingu rozwijają swoje firmy 

– dodał Andrzej Sugajski, dyrektor generalny 

Związku Polskiego Leasingu. 

Odbicie na europejskim rynku 

W Europie najbardziej popularny jest leasing 

pojazdów, stanowiący główną siłę 

napędową rozwoju europejskiego rynku 

leasingu. Na koniec 2014 r. odnotowano 

14,6 proc. wzrost wartości kontraktów 

(rdr) odnoszący się do samochodów osobowych 

(sfinansowano aż 6,6 mln sztuk 

samochodów o wartości 128 miliardów 

euro). Podobny wzrost odnotowano na 

rynkach: pojazdów dostawczych i ciężarowych 

(10,6 proc.) oraz leasingu maszyn 

i urządzeń (10,9 proc.), zaś pierwszy raz 

od 2010 r. odnotowano wzrost na rynku 

leasingu nieruchomości (10 proc.). 

(opr. p.p.) 

21


Układa się do rynku 

Już w sierpniu 

w ofercie największego 

dostawcy usług CFM 

na polskim rynku 

pojawi się nowa 

usługa wynajmu 

krótkoterminowego. 

FlexPlan zapewnia swobodę działania, 

bo pozwala m. in. na wynajem już od 

1 miesiąca, z nielimitowanym przebiegiem, 

bez kosztów za wcześniejszy zwrot i za 

przekroczony przebieg. Oznacza to możliwość 

dynamicznej rozbudowy, bądź redukcji 

floty wynajętej np. na potrzeby sezonowego 

projektu. Projekt jest skierowany do użytkowników 

wagi lekkiej. 

– FlexPlan to program wynajmu, który 

zapewnia firmom swobodę działania. Tu nie 

jesteś zobowiązany do twardego trzymania się 

wcześniej zaplanowanych kroków. Jeśli potrzebujesz 

coś zrobić w ramach projektu szybciej, 

na większą skalę, po to masz FlexPlan. A jeśli 

nagle trzeba zwolnić? Ten program wynajmu 

floty na potrzeby firmy również przewiduje 

tego typu sytuacje i jest twoim zabezpieczeniem 

na taką ewentualność – mówi Artur 

Sulewski, dyrektor handlowy LeasePlan Fleet 

Management Polska. 

Wynajęte w ramach usługi FlexPlan auta 

są ubezpieczone i objęte pakietem serwisowym, 

podobnie jak w ramach wynajmu długoterminowego. 

Ochrona ubezpieczeniowa 

obejmuje OC, AC, NNW, assistance, auto zastępcze 

i to wszystko na terenie całej Unii Europejskiej 

przy minimalnym udziale własnym. 

Pełen pakiet serwisowy zawiera przeglądy, naprawy, 

likwidację szkód, wymianę opon itp. 

Wszystko to klient otrzymuje z gwarancją 

stałej raty miesięcznej w ramach założonego 

budżetu. Koszty wynajmu auta z 

segmentu klasy B to 1350 zł/m-c, klasa C to 

1730 zł (benzyna) i 1890 zł (diesel). W ofercie 

są również auta klasy D i LCV. 

– FlexPlan powstał w odpowiedzi na potrzeby 

rynku. Jeśli ktoś prowadzi akcje sezonowe, 

działa projektowo to liczba pracowników 

w takiej firmie zmienia się dynamicznie, podobnie 

jak potrzeba posiadania określonych 

rozmiarów floty. Podobny problem może dotyczyć 

nowych firm pojawiających się na rynku 

i stawiających na dynamiczny rozwój, ale jednocześnie 

rozsądnie zarządzających kosztami 

i zaciągających zobowiązania rosnące proporcjonalnie 

do dochodów. Swoboda i komfort 

działania to coś, czego niewątpliwie poszukują 

dziś przedsiębiorcy. I to właśnie było początkiem 

pracy nad nową usługą w ramach oferty 

LeasePlan – tłumaczy Artur Sulewski, Lease- 

Plan Polska. 

Procedura wynajmu w ramach FlexPlan 

jest prosta, nie wymaga wkładu własnego i 

jest dostępna na terenie całej Polski. Przez 

okres 12 miesięcy od podpisania umowy 

cennik jest gwarantowany przez LeasePlan. 

Wynajem w ramach FlexPlan ruszy już w 

sierpniu. 

(opr. p.p.) 

22

Finansowanie 

środków transportu 

Sektor transportu 

drogowego to 

znacząca gałąź polskiej 

gospodarki, zatrudniająca 

około miliona 

osób, wytwarzająca 

ok. 10 proc. PKB 

kraju. Aktualnie 

zarejestrowanych 

jest w Polsce ponad 

3 mln samochodów 

użytkowych: między 

innymi dostawczych, 

ciężarowych i 

ciągników siodłowych 

oraz autobusów. 

Tylko w ubiegłym roku zarejestrowano 

prawie 18 tys. nowych samochodów 

ciężarowych, 16,5 tys. naczep i przyczep 

oraz 1,5 tys. autobusów. 

Jednym z głównych problemów w nabywaniu 

pojazdów często jest utrudniony 

dostęp do kapitału, szczególnie dla przedsiębiorców 

rozpoczynających swoją działalność. 

Dlatego też możemy założyć, że finansowanie 

zakupów poprzez leasing umożliwia 

w większości przypadków pokonanie tego 

ograniczenia. Tylko w 2014 roku firmy leasingowe 

sfinansowały w formie leasingu lub 

pożyczki zakup pojazdów ciężkich (samochody 

ciężarowe powyżej 3,5 tony, ciągniki 

siodłowe, naczepy/przyczepy oraz autobusy) 

o wartości ponad 10,5 mld zł. Prawie 49 

proc. tej kwoty stanowiło źródło finasowania 

zakupów ciągników siodłowych, w tym w 

większości dla firm wykonujących usługi w 

międzynarodowym transporcie drogowym. 

Międzynarodowy transport drogowy reprezentuje 

około 30 tys. firm z ponad 170 tys. 

pojazdów samochodowych, w większości to 

ciągniki siodłowe. 

MOŻNA CHYBA ZARYZYKOWAĆ 

STWIERDZENIE, ŻE MIĘDZYNARODO- 

WY TRANSPORT DROGOWY „LEASIN- 

GIEM STOI”. 

Znaczącą pozycję w gronie ponad 30 firm 

leasingowych działających na rynku krajowym, 

w tym w finansowaniu transportu ciężkiego, 

utrzymuje od ponad 23 lat mLeasing . 

Tylko w ubiegłym roku sfinansowała zakupy 

pojazdów w transporcie ciężkim o wartości 

prawie 0,5 mld zł, a w samym pierwszym 

półroczu 2015 roku wartość ta wyniosła 0,34 

mld zł. Na terenie aglomeracji warszawskiej 

usługi komunikacji miejskiej świadczy ponad 

150 autobusów sfinansowanych przez 

mLeasing. Wiele pojazdów wykonujących 

usługi komunalne na terenie pozostałych 

województw to także pojazdy sfinansowane 

przez mLeasing, który proponuje ponadto 

przedsiębiorcom pojazdy poleasingowe, finansowane 

na preferencyjnych warunkach. 

MLEASING MA W SWOJEJ OFERCIE 

ZRÓŻNICOWANE ROZWIĄZANIA FI- 

NANSOWANIA ZAKUPÓW W RAMACH 

PRODUKTU LEASING – TRANSPORT 

CIĘŻKI (TC). 

Leasing TC umożliwia finansowanie zakupu 

następujących pojazdów: samochodów 

ciężarowych powyżej 3,5 t DMC, ciągników 

siodłowych, naczep i przyczep, pojazdów komunalnych, 

autobusów. 

Ta forma leasingu umożliwia finansowanie 

zakupów w imieniu użytkownika od dostawców 

krajowych i zagranicznych. Korzyści 

dla przedsiębiorców: finansowanie pojazdów 

nowych i używanych; finansowanie pojedynczych 

pojazdów oraz dużych flot; pomoc w 

wyborze pojazdu; szybka decyzja leasingowa; 

duża elastyczność w kształtowaniu harmonogramów 

spłat: 0 proc. udział własny, okres 

finansowania od 24 do 60 miesięcy, waluta 

zł/euro; możliwość finansowania zakupów w 

formie pożyczki. 

Poza standardową ofertą mLeasing daje 

również możliwość finansowania zakupów 

dla jednostek sektora publicznego, w tym pojazdów 

komunalnych oraz autobusów. 

Jan Szablewski, zastępca dyrektora 

Departamentu Produktów mLeasing Sp. z o.o. 

23

Temat viaTOLL 

System viaTOLL poszerzony 

o kolejne 251 km dróg 

• Droga ekspresowa S8, węzeł Wieluń 

– węzeł Łask, ok. 74,07 km 

• Droga ekspresowa S8, Jeżewo (skrzyżowanie 

z drogą wojewódzką nr 671) – Choroszcz 

(skrzyżowanie z drogą powiatową nr 2287B), ok. 

18,53 km 

• Droga ekspresowa S11, węzeł Poznań Północ 

– węzeł Poznań Tarnowo Podgórne, ok. 

13,07 km 

• Droga ekspresowa S12, węzeł Jastków 

– Kalinówka (skrzyżowanie z drogą gminną nr 

112435L), ok. 32,78 km 

• Droga ekspresowa S61, węzeł Raczki – węzeł 

Suwałki Południe, ok. 11,98 km 

• Droga ekspresowa S69, węzeł Bielsko-Biała 

Komorowice – węzeł Bielsko-Biała Mikuszowice, 

ok. 11,08 km 

Zgodnie z 

Rozporządzeniem Rady 

Ministrów z dniem 

30 czerwca 2015 r. 

sieć dróg płatnych 

viaTOLL powiększyła 

się o kolejne 251 

km zlokalizowane w 

9 województwach: 

dolnośląskim, 

lubelskim, lubuskim, 

łódzkim, małopolskim, 

podkarpackim, 

podlaskim, śląskim 

i wielkopolskim. 

Do mapy płatnych tras dołączyły odcinek 

autostrady A4 oraz fragmenty 

dróg ekspresowych S3, S5, S8, S11, 

S12, S61 i S69. 

Elektroniczny System Poboru Opłat 

viaTOLL jest obowiązkowy dla wszystkich 

pojazdów samochodowych oraz zespołów 

pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej 

powyżej 3,5 tony, a także dla autobusów niezależnie 

od ich DMC. System działa od lipca 

2011 r. i obecnie obejmuje ok. 2900 km dróg 

krajowych, ekspresowych i autostrad zarządzanych 

przez GDDKiA. 

Po rozszerzeniu sieć dróg płatnych w 

ramach systemu viaTOLL wzrosła do ponad 

3150 km. 

Odcinki, które z dniem 30 

czerwca br. zostały dołączone 

do sieci dróg płatnych viaTOLL: 

• Autostrada A4, węzeł Tarnów Północ 

– węzeł Dębica Wschód, ok. 35,17 km 

• Droga ekspresowa S3, węzeł Gorzów 

Wielkopolski Południe – węzeł Skwierzyna 

Południe, ok. 27,1 km 

• Droga ekspresowa S5, węzeł Rydzyna 

– węzeł Korzeńsko, ok. 26,84 km 

Wszystkie przychody wygenerowane przez 

viaTOLL trafiają na konto Krajowego Funduszu 

Drogowego (KFD) i przeznaczane są na dalsze 

inwestycje w rozbudowę oraz modernizację 

istniejącej infrastruktury drogowej w Polsce. 

Dotychczasowe wpływy do KFD z opłat za przejazdy 

płatnymi odcinkami dróg i autostrad wnoszonych 

za pomocą systemu viaTOLL wraz z 

opłatami od kierowców pojazdów lekkich (wnoszonymi 

manualnie i za pomocą viaAUTO) za 

korzystanie z odcinków autostrad A2 Konin - 

Stryków i A4 Bielany Wrocławskie – Sośnica wyniosły 

ponad 4,4 mld zł (stan na koniec kwietnia 

br.), czyli średnio 3,8 mln zł dziennie. 

Do końca kwietnia br. w systemie viaTOLL 

zarejestrowanych było ponad 873 tys. pojazdów 

oraz 505 tys. użytkowników. Operator systemu 

sprzedał ponad 24 tys. urządzeń viaAUTO, 

przeznaczonych dla samochodów osobowych, 

a kolejne 1,2 tys. przekazano w użytkowanie 

służbom ratowniczym. Zdecydowanie najbardziej 

dochodową drogą jest autostrada A4, 

która tylko przez ostatnie pół roku wygenerowała 

ponad 185 mln zł wpływów. To ponad 

dwukrotnie więcej niż kolejna trasa – droga 

ekspresowa S8. 

(opr.p.p.) 

24

Temat DAF 

Strzał w „10” 

DAF dla firmy 

MEXEM 

10 ciągników DAF 

XF FT460 zasiliło 

flotę firmy Mexem. 

Jest to kolejna partia 

ciągników spośród 25 

sztuk zamówionych 

w ramach kontraktu 

podpisanego 

bezpośrednio z DAF 

Trucks Polska. 

Łącznie w pruszkowskiej firmie 

transportowej „pracuje” obecnie 61 

pojazdów DAF, co stanowi ponad 

50 proc. całej floty firmy MEXEM. 

MEXEM zamierza dyskontować kontrakt 

poprzez mniejsze zużycie paliwa 

nowych DAF. Pojazdy skutecznie zmniejszają 

zużycie paliwa dzięki systemowi 

ECO współpracującemu z systemom PCC 

(przewidującym tempomatem). Pojazdy 

zostały wyposażone w zautomatyzowane 

skrzynie biegów, światła mijania LED, 

system nawigacyjny, oryginalne zestawy 

głośnomówiące, materace leżanek Extra 

Comfort i lodówki o pojemności 42 l. Dodatkowo 

każdy ciągnik posiada zwalniacz 

silnikowy MX o mocy 360 kW. 

Pojazdy w imieniu firmy MEXEM 

odebrał Marcin Molak, prokurent ME- 

XEM, który powiedział, że realizowany 

właśnie kontrakt rozszerzony zostanie w 

najbliższych miesiącach o kolejne 15 pojazdów 

DAF. 

(opr. p.p.) 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

www.pozkrone.pl 

Krone_Polen_TruckAuto_124x180plus5_DU150824_Profi.indd 1 24.08.2015 08:59:00 

25

Rynek Wielton/Compagnia Italiana Rimorchi 

Przejęcie wybranych aktywów firmy Campagnia Italiana 

Rimorchi to kolejny krok Wieltonu w podboju Europy 

Wielton podbija Europę 

Wielton przejął 

wybrane aktywa od 

spółki Compagnia 

Italiana Rimorchi, 

w tym wiodące włoskie 

marki Merker, Viberti 

i Cardin. W następstwie 

transakcji Wielton 

w perspektywie dwóch 

lat podwoi moce 

produkcyjne przy 

jednoczesnej poprawie 

wydajności zakładów. 

Zakup aktywów Compagnia Italiana 

Rimorchi otwiera grupie Wielton drogę 

do zdobycia pozycji trzeciego największego 

europejskiego producenta naczep. 

– Portfel Wieltonu powiększył się dziś o wiodące 

włoskie marki, których potencjał sprzedażowy 

otwiera drogę do zdobycia kolejnych europejskich 

klientów. W oparciu o przejęte maszyny i 

urządzenia podwoimy moce produkcyjne i poprawimy 

wydajność zakładów. Rozbudowany 

nowoczesny park maszynowy w połączeniu z 

zapleczem inżynieryjnym i naukowym w Centrum 

Badań i Rozwoju to także początek kolejnej 

rewolucji technologicznej w spółce. Dzięki temu 

zaoferujemy klientom innowacyjne rozwiązania 

techniczne i nową jakość produktów. To ugruntuje 

naszą przewagę konkurencyjną na rynku – 

mówi Mariusz Golec, prezes zarządu Wielton. 

W ramach transakcji Italiana Rimorchi 

s.r.l., włoska spółka zależna Wieltonu, przejmie 

od Compagnia Italiana Rimorchi w upadłości 

wiodące włoskie marki Merker, Viberti oraz 

Cardi. Marki te od blisko 100 lat są we Włoszech 

synonimem jakości i niezawodności. Ich 

udział w rynku włoskim sięgnął w najlepszym 

okresie aż 20%. Obecny wyjściowy potencjał 

sprzedażowy zakupionych marek szacowany 

jest na około 15-20% udziału w rynku włoskim. 

Cena dóbr i praw, w tym wskazanych marek, 

wyniosła 2,2 mln euro. 

Wśród aktywów produkcyjnych zakupionych 

przez Wielton są między innymi 

zautomatyzowane linie spawalnicze, w pełni 

automatyczna linia do zabezpieczania antykorozyjnego 

w technologii KTL, magazyn do 

wysokiego składowania oraz linie montażowe. 

Cena zakupionych aktywów maszynowych wyniosła 

2,4 mln euro netto + VAT. Koszt nabycia 

nowych maszyn i urządzeń po cenach rynkowych 

jest kilkakrotnie wyższy. Nabywane aktywa 

odzwierciedlają pełny proces technologiczny, 

który pozwalał na osiągniecie w zakładzie w 

Pescarze wolumenu produkcyjnego dochodzącego 

do 25 tys. szt. pojazdów rocznie. 

26

WIELTON W EUROPIE 

W maju br. Wielton przejął francuską spółkę 

Fruehauf, wiodącego producenta naczep 

i przyczep do pojazdów ciężarowych z 40% 

udziałem w kluczowym segmencie rynku naczep 

we Francji. Firma zatrudnia ponad 500 

osób i produkuje rocznie ponad 4 tys. naczep. 

Roczne zyski firmy oscylują wokół 2-3 mln 

euro przy obrotach na poziomie 100 mln euro. 

Fruehauf posiada nowoczesny zakład produkcyjny 

w Auxerre we Francji, a odbiorcami 

produktów są klienci w Europie, w tym głównie 

we Francji. Partnerstwo z firmą Fruehauf 

oraz przejęcie czołowych włoskich marek od 

Compagnia Italiana Rimorchi otwiera drogę do 

zdobycia pozycji trzeciego największego europejskiego 

gracza na rynku naczep. 

Wielton jest obecny na ponad 35 rynkach, w 

Europie, Azji i Afryce, gdzie wypracował przewagę 

konkurencyjną w segmentach wywrotek 

i zestawach wysokogabarytowych, dzięki 

stałemu wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań. 

Odbiorcami pojazdów Wieltonu są firmy transportowe, 

budowlane, produkcyjne i dystrybucyjne 

w kraju oraz zagraniczni dealerzy pojazdów 

ciężarowych i naczep. W szczególności 

klientami grupy są firmy z Rosji, Ukrainy, Białorusi, 

Norwegii, Węgier, Litwy, Łotwy, Czech, 

Bułgarii, Rumunii, Słowacji, Estonii, Niemiec, 

Austrii, Francji, Holandii, Słowenii oraz Serbii. 

Zarząd zakłada również ekspansję zagraniczną 

w Europie, szczególnie w krajach sąsiedzkich. 

W planach jest ekspansja w Afryce, Azji i na Bliskim 

Wschodzie. 

kich kluczowych aktywów w jeden organizm w 

ramach grupy Wielton. Jesteśmy jednak bardzo 

dobrze przygotowani do tego projektu. Jestem 

przekonany, że to najlepszy czas dla dalszego 

rozwoju Wieltonu – podkreśla prezes Golec. 

Zaplecze pączkuje 

W następstwie dwóch transakcji, po realizacji 

całej inwestycji, spółka powiększy znacząco 

bazę produkcyjną, co przekłada się na podwojenie 

mocy produkcyjnych. W oparciu o obecne 

i przejęte aktywa produkcyjne Wielton 

może osiągnąć w perspektywie 2 lat potencjał 

produkcyjny w wysokości ponad 16 tys. sztuk, 

a w kolejnych latach do 25 tys. sztuk rocznie. 

W związku z unowocześnieniem zakładów i 

optymalizacją procesów produkcji – po wdrożeniu 

zakupionych maszyn – zarząd zakłada 

długoterminowo wzrost wydajności i obniżenie 

kosztów produkcji. 

W planach na najbliższy rok jest pogłębianie 

kompetencji w zakresie badań i rozwoju 

(R&D). W mającym powstać jeszcze w tym 

roku Centrum Badawczo-Rozwojowym w 

Wieluniu zatrudnienie znajdzie kilkudziesięciu 

inżynierów. Wielton S.A. ma status Centrum 

Badawczo-Rozwojowego, co pozwala działać 

mu jak jednostce naukowej i finansować prace 

badawczo-rozwojowe ze środków zewnętrznych, 

m. in. z funduszy unijnych oraz Narodowego 

Centrum Badań i Rozwoju. W Centrum 

Badawczo-Rozwojowym Wieltonu będzie jedyna 

w tej części Europy stacja do całopojazdowego 

badania naczepy. Stanowisko to pozwoli na 

przeprowadzenie badań symulacyjnych pojazdu 

odzwierciedlających realne warunki panujące 

podczas eksploatacji na drodze. Możliwe 

będzie zrealizowanie badań trwałości pojazdu 

w taki sposób, aby zminimalizować lub wręcz 

wykluczyć ryzyko powstania usterki u klienta. 

W czerwcu br. spółka otworzyła również 

Biuro Projektowe w Parku Naukowo-Technologicznym 

Technopark Gliwice. Biuro projektowe 

będzie wspierać transfer innowacyjnych 

technologii z Politechniki Śląskiej do biznesu 

i zwiększać konkurencyjność Wieltonu. Innowacyjność 

rozwiązań produktowych zapewni 

spółce trwałą przewagę konkurencyjną na rynkach 

europejskich. 

 

 

 

 

 

 

 

 

(opr. p.p.) 

Przejęcie aktywów, oprócz zaangażowania 

własnych środków spółki, zostało wsparte 

sfinansowaniem zrealizowanym przez konsorcjum 

Banku BGŻ BNP Paribas S.A. oraz Banku 

Gospodarstwa Krajowego. 

– Transakcja potwierdza wolę i potencjał 

BGK jako państwowego banku rozwoju, by 

wspierać zagraniczną ekspansję polskich przedsiębiorstw. 

Cieszy mnie, że nasza współpraca z 

Wieltonem rozwija się tak dynamicznie – w tym 

roku udzieliliśmy finansowania na zakup francuskiej 

firmy Freuhauf. Mam nadzieję, że wkrótce 

pokażemy także pierwsze transakcje kapitałowe 

w ramach Funduszu Ekspansji Zagranicznej, 

który już prowadzi rozmowy z kilkunastoma 

spółkami, powiedział Dariusz Kacprzyk, prezes 

Zarządu Banku Gospodarstwa Krajowego. 

– Przejęcie aktywów Compagnia Italiana Rimorchi 

to drugi – po partnerstwie z francuskim 

liderem rynku, firmą Fruehauf – przełomowy 

projekt Wieltonu w bieżącym roku. Przed nami 

wiele wyzwań związanych z integracją wszyst- 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

27

Temat 

Innowacje dla zrównoważonego transportu 

Volvo Polska oraz 

3M przedstawiły 

innowacje dla zrównoważonego 

transportu 

Kiedy idee stają się 

innowacjami 

Innowacje dla 

zrównoważonego 

transportu w miastach 

przyszłości – spotkanie 

pod takim hasłem 

zorganizowały 

w czerwcu sąsiadujące 

bezpośrednio ze sobą 

we Wrocławiu firmy 

Volvo Polska i 3M. 

Pierwsza część prezentacji zorganizowanej 

w ramach Wroclaw Global 

Forum miała miejsce w jednej z hal 

produkcyjnych Volvo Polska i tak jak druga 

przeprowadzona w sali konferencyjnej 3M 

opierała się na wykładach i multimedialnych 

prezentacjach. Przybyli goście mogli 

podziwiać elektryczne autobusy hybrydowe 

i zadziwiające, innowacyjne rozwiązania dla 

Elektromobilności w transporcie publicznym. 

Grupa Volvo zajmuje się produkcją ciężarówek, 

autobusów, maszyn budowlanych, 

silników okrętowych i przemysłowych oraz 

rozwiązaniami finansowymi dla klientów 

kupujących te produkty. W strukturze grupy 

zatrudnienie znalazło około 100 tysięcy 

pracowników w 19 krajach na 190 rynkach. 

Najważniejszą misją grupy jest zdobycie 

pozycji lidera poprzez dostarczanie swoim 

partnerom najlepszych rozwiązań w wybranych 

segmentach transportu. Nieodłączne 

elementy takiego sukcesu to najwyższa jakość 

i bezpieczeństwo użytkowników. 

20 lat w Polsce 

Co jest interesujące większość obszarów biznesu 

grupy Volvo jest połączona i reprezentowana 

właśnie w ramach firmy Volvo Polska, 

której dwie główne lokalizacje mieszczą się w 

Warszawie i we Wrocławiu. W stolicy skoncentrowane 

zostały działy sprzedaży, marketingu 

i administracji, natomiast na Dolnym 

Śląsku jednostki produkcyjne, centrum HR, 

informatyczne, księgowe i controllingowe. 

Na przestrzeni prawie 300 tysięcy metrów 

kwadratowych wrocławskiego oddziału firmy, 

niemal 50 tys. mkw. zajmuje fabryka 

autobusów, a 13 tys. mkw. fabryka koparkoładowarek. 

Ponieważ Volvo jest obecne w Polsce 

od ponad 20 lat, od tamtej pory stale rozwijało 

wielkość swojego personelu - od liczby 

40 pracowników w 1993 roku do obecnie 3 

tysięcy. Stanowi to znaczną część lokalnej 

społeczności. Stricte autobusowe Volvo Buses 

rozwinęło produkcję pojazdów we Wrocławiu 

od liczby 23 autobusów w 1996 roku 

aż do rekordowego wyniku 1000 autobusów 

28

wyprodukowanych rocznie (z 10000 łącznie 

na świecie). Rynkiem docelowym dla wrocławskiej 

fabryki są kraje Europy, z czego najwięcej 

trafia do centralnej i północnej części 

kontynentu. 

Oddział Volvo Buses we Wrocławiu, 

gdzie miało miejsce spotkanie, liczy sobie 

około 1000 pracowników (ze 100000 w sumie 

na całym świecie). Wrocławski program 

produkcyjny obejmuje autobusy – hybrydę 

i hybrydę przegubową oraz przyszłościowy 

pojazd, jakim jest całkowicie elektryczna hybryda. 

Autobusy miejskie Volvo z napędem 

wyłącznie spalinowym nie są już produkowane. 

Silniki Diesla są instalowane tylko w 

autobusach turystycznych tego producenta. 

Elektryczna przyszłość 

Innowacyjny program Elektromobilności 

według Volvo bazuje na trzech pojazdach. 

Pierwszym z nich jest cichy podczas np. 

ruszania autobus hybrydowy z silnikami 

– elektrycznym i spalinowym oraz akumulatorami. 

Drugim rozwiązaniem jest elektryczno-hybrydowy 

autobus z możliwością 

doładowywania z zewnętrznego źródła, czyli 

stacji ładowania. Czyli działa podobnie do 

poprzednika lecz dodatkowo ma możliwość 

podłączenia się do sieci elektrycznej np. na 

przystanku. Ma sześciominutowy cykl ładowania 

i zasięg napędu elektrycznego na dystansie 

7 km przy prędkości 50 km/h. Trzecim, 

najnowszym jest całkowicie elektryczny 

autobus, który wejdzie do produkcji w 2017 

roku lecz jego prototypy już spełniają zadania 

transportowe na ulicach Goteborga. Podobny 

jest do poprzedniego, elektryczno-hybrydowego 

pojazdu lecz nie ma silnika spalinowego, 

a ładowanie akumulatorów odbywa się 

poprzez taką samą stację ładującą jak wymieniony 

poprzednio autobus elektro-hybrydowy. 

Tego typu całkowicie elektryczny, cichy i 

nieemitujący spalin autobus spełni znakomicie 

swoją funkcję w centrach miast, okolicach 

szkół, lotniczych terminalach i wszędzie tam, 

gdzie w strefach jest zakazana emisja spalin 

przy pracy tradycyjnego silnika. 

Z pełnego elektryzującej atmosfery 

wykładu specjalistów z Volvo grupa gości 

została przetransportowana do sąsiedzkiej 

firmy 3M Poland (oczywiście autobusem 

Volvo). Ta część prezentacji odsłoniła słuchaczom 

dzieje firmy od jej powstania w 

1991 roku (obecna jednak od lat 60.) i na 

świecie od prawie już 100 lat. Oprócz tego 

wspomniano o kilku wprowadzonych przez 

3M innowacyjnych rozwiązaniach, towarzyszących 

nie tylko tak wielkim wydarzeniom, 

jakim było choćby pierwsze lądowanie człowieka 

na księżycu (podeszwy butów i rzepy w 

skafandrach u załogi), ale w zwyczajnym, codziennym 

życiu. To fascynujący świat supermocnych 

taśm montażowych (stosowanych 

w produkcji nadwozi w autobusach Volvo), 

„suchej wody” niepowodującej uszkodzeń 

elektroniki, czy wszelakich rozwiązań systemów 

odblaskowych, a nawet pieluch i kasowników 

autobusowych. To firma w której każdy 

pomysł prowadzi do kolejnego, a wszystkie 

przyczyniają się do globalnego postępu. 

Bartosz Biesaga 

29

Temat Volvo 

Przekazanie 24 

ciągników Volvo 

to kolejny krok w 

rozwoju siedleckiej 

firmy Cukrohurt 

FH Fuel Concept 

w Cukrohurcie 

W maju br. siedlecka 

firma Cukrohurt 

powitała w swojej 

flocie 24 nowe ciągniki 

Volvo. Nowe pojazdy 

zostały dostarczone 

w specyfikacji Fuel 

Concept, która pozwala 

na osiągnięcie większych 

oszczędności 

w spalaniu paliwa. Flota 

Cukrohurt liczy sobie 25 

samochodów i wszystkie 

są marki Volvo. 

Najnowsze pojazdy Volvo FH z silnikami 

Euro 6 to jedne z najoszczędniejszych 

pojazdów na rynku. – Nasze 

pojazdy obsługują głównie trasy międzynarodowe, 

dlatego potrzebujemy oszczędnych, a przede 

wszystkim wydajnych pojazdów. Innowacyjne 

rozwiązania transportowe, jakie oferuje nam 

Volvo Trucks, doskonale wpisują się w filozofię 

działalności naszej firmy – powiedział Andrzej 

Zawadzki, prezes zarządu Cukrohurtu. 

– Spółka Cukrohurt jest jednym z kluczowych 

klientów Volvo Trucks w Polsce. Nasza 

współpraca trwa od połowy lat 90. Od 2004 roku 

100 procent floty Cuktohurt to pojazdy Volvo, a 

od kilku lat siedlecka spółka korzysta z Kompleksowych 

Rozwiązań Biznesowych oferowanych 

przez Volvo Trucks – mówi Paweł Kupczyk, z 

Volvo Group Trucks. – Także aktualna wymiana 

floty została zrealizowana poprzez wynajem 

długoterminowy. W skład miesięcznych czynszów 

wchodzą raty wynajmu, koszty rejestracji, 

Złoty Kontrakt Serwisowy, koszty pełnego 

ubezpieczenia oraz podatek drogowy – dodaje. 

– Nowe Volvo FH, które wydajemy firmie 

Cukrohurt zostały wyspecyfikowane zgodnie z 

naszą kampanią Fuel Concept. Oznacza to, że 

w tej konfiguracji samochody zużywają jeszcze 

mniej paliwa. Samochody edycji Volvo Fuel Concept 

mają m. in. pełen pakiet aerodynamiczny, 

zautomatyzowaną skrzynię biegów I-Shift oraz 

system I-See – dodaje Paweł Węcłowski, dyrektor 

sprzedaży Volvo Trucks w Polsce. 

Samochody dostarczone do spółki Cukrohurt 

są wyposażone w jednostki napędowe 

D13K o mocy 460 KM i najwyższym momencie 

obrotowym 2300 Nm. Układ przeniesienia 

napędu stanowi m. in. zautomatyzowana 

skrzynia biegów I-Shift z oprogramowaniem 

ekonomicznym. Skrzynia biegów współpracuje 

z aktywnym tempomatem I-See, który (za 

pomocą GPS) odczytując topografię terenu 

dobiera najbardziej optymalne przełożenia. 

Pojazdy Volvo FH mają wysokie, komfortowe 

i bezpieczne kabiny Globetrotter, klimatyzację 

postojową, aluminiowe zbiorniki paliwa o łącznej 

pojemności 1470 l. 

Wszystkie samochody odebrane w tej 

partii zostały zgłoszone do rywalizacji w Volvo 

Trucks Fuel Concept Challenge. – Dla nas 

udział w konkursie to dodatkowa możliwość 

sprawdzenia ekonomiki paliwowej pojazdów, a 

także motywacja dla kierowców do dalszego doskonalenia 

swoich umiejętności – mówi Andrzej 

Zawadzki. 

(opr. – p.p.) 

30

Temat Scania 

Ciężarówki Scania 

będą transportować 

ładunki na 

2-kilometrowym 

odcinku badawczym, 

który powstaje 

wzdłuż drogi nr 16, 

biegnącej z portu 

w Gävle do Storvik 

Elektryki na drogi, czyli 

ciężarowe trolejbusy 

W lutym 2016 roku 

Scania przystąpi do 

testów elektrycznych 

ciężarówek. Szwedzi chcą 

sprawdzić możliwości, 

jakie stwarza przesyłanie 

energii elektrycznej 

za pośrednictwem 

sieci napowietrznej, 

zawieszonej nad drogą. 

Pojazd będzie czerpał 

energię za pośrednictwem 

pantografu. Słowem, 

ciężarowy trolejbus. 

Chodzi o projekt zelektryfikowanej 

drogi w Gävle, wpisujący się w 

szwedzki rządowy program stworzenia 

do 2030 r. floty pojazdów oszczędnie 

zużywających energię i uniezależnionych od 

paliw kopalnych. Budżet projektu to 77 milionów 

koron szwedzkich wsparcia rządowego 

oraz 48 milionów, które zapewniają przedsiębiorcy 

i władze regionu Gävleborg. 

Ciężarówki Scania będą transportować 

ładunki na 2-kilometrowym odcinku badawczym, 

który powstaje wzdłuż drogi nr 16, 

biegnącej z portu w Gävle do Storvik. Pojazdy 

są wyposażone w hybrydowy układ napędowy 

opracowany przez firmę Scania. 

Energia przekazywana jest za pomocą pantografu, 

umocowanego na wsporniku za kabiną. 

Scania rozwija tę technologię we współpracy 

z Siemensem, który w 2013 r. przetestował 

napędzane w ten sposób ciężarówki w swoim 

centrum rozwojowym pod Berlinem. 

Możliwość dostarczania tym sposobem 

energii elektrycznej do ciężarówek 

oznacza, że nie tracą one elastyczności typowej 

dla hybryd, a jednocześnie emitują 

o 80-90 proc. mniej spalin pochodzących 

z paliw kopalnych. Spadną również koszty 

eksploatacji. Silnik elektryczny zużywa 

mniej energii do napędzania ciężarówki, a 

zarazem jej koszt jest niższy niż oleju napędowego. 

– Elektryfikacja może doprowadzić do 

znacznych oszczędności, a zastosowana 

przez nas technologia może okazać się kamieniem 

milowym na drodze do transportu 

uniezależnionego od paliw kopalnych. Zelektryfikowane 

drogi są również sposobem 

na bardziej ekologiczny transport działający 

w ramach istniejącej infrastruktury – mówi 

Nils-Gunnar Vågstedt, odpowiedzialny w 

firmie Scania za pojazdy elektryczne. 

Opr. AM 

31

Temat Mercedes-Benz 

Arocs utytułowany – 

Master Truck of the Year 2015 

Mercedes-Benz Arocs otrzymał prestiżową 

nagrodę polskich dziennikarzy „Master 

Truck of the Year 2015”, nadawaną 

wspólnie przez najważniejsze redakcje 

zajmujące się ciężką motoryzacją. 

Uroczyste ogłoszenie wyników miało 

miejsce podczas 11. Międzynarodowego 

Zlotu Master Truck w Nowej 

Wsi pod Opolem. Nie zabrakło również innych 

atrakcji. 

Nagroda polskich dziennikarzy trafiła 

już do Mercedesa w 2012, kiedy jej laureatem 

został Actros nowej generacji. Teraz sukces 

starszego, dalekobieżnego brata powtórzył 

budowlany Arocs, otrzymując prestiżowy 

tytuł „Master Truck of the Year 2015”. Jest 

on corocznie nadawany na podstawie tajnego 

głosowania redaktorów zajmujących się 

na co dzień tematyką transportu drogowego 

wszystkich najważniejszych mediów branżowych 

w Polsce. Jego znaczenie podkreśla 

fakt, że oceniający są ekspertami najwyższej 

klasy, prowadzącymi regularne porównania 

wszystkich samochodów ciężarowych obecnych 

na naszym rynku. W konkursie mogą 

brać udział wszystkie modele samochodów 

ciężarowych o DMC powyżej 7,5 t, które 

zostały wprowadzone do sprzedaży w ciągu 

roku poprzedzającego głosowanie. 

W piątej edycji konkursu zwycięski 

Arocs został doceniony przede wszystkim za 

rozwiązania dedykowane do pracy w ciężkich 

warunkach, szczególnie istotne dla pojazdów 

budowlanych. Poza standardowymi rozwiązaniami 

terenowymi nie bez znaczenia były 

również takie innowacje jak hydrauliczne 

wspomaganie ruszania HAD oraz turbosprzęgło 

z retarderem TRC. 

Tytuł został przyznany podczas Zlotu 

„Master Truck” organizowanego po raz jedenasty 

pod Opolem przez redakcję Programu 

„Na Osi”, w którym już wkrótce będzie można 

zobaczyć relację z wręczenia nagrody oraz 

z samej imprezy. 

Opr. AM 

32

Temat 

Groeneveld Polska 

Od lewej: Michał Zagozda (Groeneveld Polska), Adam Duda 

(Ad-POL Adam Duda), Łukasz Odziemczewski (Emtech) 

Duda jedzie z Groeneveld 

W maju zapadła 

decyzja o zacieśnieniu 

współpracy między 

Groeneveld Polska 

oraz Ad-Pol Adam 

Duda, autoryzowanym 

dystrybutorem 

pojazdów do 

transportu ciężkiego 

marki EMTECH. 

Efektem tej umowy jest stosowanie systemów 

automatycznego smarowania 

w standardzie w pojazdach EMTECH, 

ponieważ jesteśmy otwarci na wprowadzanie 

nowych rozwiązań technicznych. Zależy nam 

na prezentacji nowoczesnych produktów, a 

w przypadku naczep do transportu ciężkiego 

standardowe wyposażenie w automatyczne 

smarownie Groeneveld staje się dodatkowym 

atutem – mówi Adam Duda, prezes Ad-Pol 

Adam Duda. 

Umowa pomiędzy Ad-Pol Adam Duda 

i Groeneveld Polska ma na celu zwiększenie 

potencjału rozwojowego. – Jest kolejnym krokiem 

na drodze do umacniania pozycji rynkowej 

obu firm – dodaje Sławek Kucharski, 

dyrektor zarządzający Groeneveld Polska. 

Pojazdy marki EMTECH są produkowane 

indywidualnie i maksymalnie dopasowane 

do potrzeb konkretnego użytkownika. Dzięki 

dużemu doświadczeniu działu konstrukcyjnego 

realizacja każdego, nawet najbardziej 

skomplikowanego zlecenia nie stanowi problemu. 

Wybierane są najlepsze rozwiązania, 

optymalnie dobierane części i podzespoły do 

produkcji. – Stąd też naturalną rzeczą jest decyzja 

o zastosowaniu systemów automatycznego 

smarowania Groeneveld, jako standardowego 

rozwiązania – puentuje Adam Duda. 

Automatyczne systemy smarowania 

Groeneveld odpowiadają za codzienną kon- 

serwację wszystkich ruchomych części, redukując 

w ten sposób koszty eksploatacji. 

Zapobiegają uciążliwym, drogim i nieoczekiwanym 

przestojom pojazdu. Automatyczne 

systemy smarowania Groeneveld nie wymagają 

generalnie ingerencji użytkownika, 

chyba iż konieczna jest okresowa kontrola 

techniczna czy zwykłe uzupełnienie smaru. 

Automatyczne systemy smarowania Groeneveld 

gwarantują bezpieczne użytkowanie, 

przedłużoną żywotność części oraz bezawaryjne 

działanie nawet w najbardziej ekstremalnych 

warunkach pracy. 

Groeneveld Polska Sp. z o.o. od 20 lat 

reprezentuje holenderską Grupę Groeneveld 

(Groeneveld Groep B.V), producenta 

innowacyjnych systemów automatycznego 

smarowania, zarządzania olejem, aktywnego 

bezpieczeństwa. Oferowane przez firmę 

produkty gwarantują poprawę efektywności 

i zwiększoną wydajność pojazdów transportowych, 

maszyn przemysłowych czy rolniczych. 

Eliminują nieplanowane przestoje. 

Zmniejszają ryzyko wypadków. Przyczyniają 

się do obniżenia kosztów napraw i serwisowania. 

Są przyjazne środowisku naturalnemu. 

Oprócz wysokiej jakości urządzeń Groeneveld 

dodatkowo oferuje części zamienne, 

środki smarne, profesjonalną obsługę serwisową 

i wsparcie techniczne. 

(opr. p.p.) 

33

Rynek 

Schwarzmüller 

Niemiecki producent kolejny rok z rzędu 

notuje coraz lepsze wyniki finansowe 

Znaczny wzrost wyników 

Na koniec 2015 

firma Schwarzmüller 

spodziewa się uzyskania 

obrotów na poziomie 

290 mln euro 

i stabilnego zysku. 

Suma 290 mln euro oznacza, że obroty grupy 

Schwarzmüller znów wzrosną o ok. 18 mln 

euro w porównaniu z tym samym okresem 

w 2014 (272 mln euro). W ciągu ostatnich trzech 

lat obroty firmy wzrosły więc o 27% (w 2012 wynosiły 

one 229 mln euro). Jednocześnie Jongert, 

CEO Schwarzmüller, przewiduje, że zysk firmy w 

bieżącym roku obrotowym pozostanie stabilny. 

– Zakładamy, że jeżeli ta sama tendencja utrzyma 

się przez resztę roku, osiągniemy zysk na poziomie 

2 proc. – powiedział Jongert. 

Według Jongerta wzrost przychodów wynika 

ze zmian w segmencie produkcji. Wzrosła 

sprzedaż pojazdów specjalnych, takich jak 

wywrotki i pojazdy z ruchomą podłogą oraz 

odnotowano zwiększony popyt na konstrukcje 

aluminiowe. 

– Jest to część naszego planu zwiększenia 

wartości dodanej dla każdego pojazdu. Ponieważ 

jesteśmy producentem sprzętu wysokiej jakości, 

nie chcemy marnować środków na segment standardowy, 

w którym toczą się zażarte wojny cenowe. 

Do osiągnięcia wzrostu posłuży nam, zgodnie 

z planem, nasze doświadczenie w zakresie pojazdów 

specjalnych – podkreśla Jongert. 

Bieżące zamówienia szacowane są na ponad 

90 mln euro, najwięcej w całej historii firmy. Z 

obecnej perspektywy szybkość wzrostu w roku 

2015 będzie o ok. 7 proc. mniejsza niż w 2013 

(16%). Zdaniem Jongerta jest to związane z wąskim 

gardłem w produkcji pojazdów, na które 

był szczególny popyt przez pierwsze dwa miesiące 

w roku. 

Ta pięta achillesowa została już usunięta 

poprzez zwiększenie wydajności. Następnie 

dokonano dalszej optymalizacji w zarządzaniu 

produkcją i procesami. Inwestycja w automatyczną 

maszynę do cięcia laserowego do pracy 

w trybie 24/7 znacznie zwiększy elastyczność 

w przygotowywaniu produkcji. Jednocześnie 

firma opracowuje kompleksowy system zarządzania 

sprzedażą, który wykorzysta segmentację 

rynku do tworzenia rzetelnych prognoz 

procesów sprzedażowych, a więc i wymagań 

klientów i produkcji. 

Największa flota pojazdów 

specjalnych na wynajem 

Stosunkowo nowa strategia firmy polegająca 

na udostępnianiu pojazdów do użytku rozwija 

się dynamicznie. W tym roku szczególnie 

dobrze rozwijała się flota pojazdów przeznaczonych 

na wynajem; Jongert spodziewa 

się dwucyfrowego wzrostu w tym zakresie. 

Schwarzmüller pozostaje w zgodzie ze swoją 

filozofią: nie wynajmuje pojazdów standardowych, 

a jedynie najwyższej jakości pojazdy 

specjalne, które mogą pomóc w realizacji 

dużych napływów zamówień. Usługa ta jest 

dostępna przede wszystkim na rynkach podstawowych 

w Austrii, Niemczech, Szwajcarii, 

Czechach i na Węgrzech. Obecnie flota pojazdów 

na wynajem składa się z ok. 1500 pojazdów, 

co czyni ją największą w Europie flotą 

pojazdów specjalnych. 

Opr. Redakcja 

34

Temat Solaris Bus & Coach 

Paryż pod 

napięciem Solarisa 

Solaris Bus & Coach 

podpisał z francuskim 

przedsiębiorstwem 

transportu publicznego 

Régie autonome 

des transports 

Parisiens (RATP) 

kontrakt na testy 

Urbino 12 electric. 

Autobus elektryczny Solarisa w nowym 

designie będzie użytkowany w Paryżu 

przez dwa miesiące. Projekt ma ścisły 

związek z planami RATP, które zakładają, że od 

2025 roku operator będzie posiadał w swojej flocie 

wyłącznie pojazdy bezemisyjne. 

Zgodnie z podpisaną umową, nowe Urbino 

12 electric zostanie po raz pierwszy zaprezentowane 

szerokiej publiczności podczas Konferencji 

Klimatycznej ONZ, która odbędzie się w 

dniach od 30 listopada do 11 grudnia 2015 roku 

w stolicy Francji. Następnie ten innowacyjny, 

ekologiczny i niezwykle cichy pojazd będzie 

testowany w regularnym ruchu pasażerskim na 

paryskich liniach 21 oraz 147. Paryskie przedsiębiorstwo 

transportu publicznego planuje 

do końca roku 2025 całkowicie zrezygnować z 

autobusów zasilanych konwencjonalnymi silnikami 

spalinowymi, dlatego też nowy Solaris 

Urbino 12 electric stanowi dla RATP nad wyraz 

interesującą propozycję. 

– Jesteśmy bardzo zadowoleni z możliwości 

przetestowania nowego autobusu bateryjnego 

Solarisa. Testy Urbino 12 electric nowej generacji, 

wyposażonego w najnowsze rozwiązania 

techniczne, pozwolą nam jeszcze precyzyjniej 

rozrysować plany związane z rozwojem bezemisyjnego 

transportu w ramach programu Bus 2025 

– powiedziała Marie-Claude Dupuis, dyrektor 

Departamentu Autobusowego RATP. 

– Współpraca z RATP, która obejmuje jazdy 

testowe Urbino 12 electric, to duże wyzwanie. 

Jestem pewien, że nasz nowy autobus elektryczny 

pokaże się na ulicach Paryża ze swojej najlepszej 

strony. Posłuży mu w tym jego nowa, lekka konstrukcja, 

wiele innowacyjnych rozwiązań technicznych, 

jak na przykład oś elektryczna trzeciej 

generacji, a także komfortowe wnętrze i niebanalny 

design – powiedział dr Andreas Strecker, 

prezes firmy Solaris Bus & Coach. 

Autobus elektryczny, który zawita do Paryża, 

bazuje na konstrukcji, mającego premierę 

podczas targów IAA 2014 Nutzfahrzeuge w Hanowerze, 

nowego Urbino 12. Szkielet nowego 

pojazdu jest lżejszy i jednocześnie sztywniejszy 

od jego poprzednika, a przy tym równie trwały, 

ponieważ został wykonany z tego samego materiału 

o wysokiej odporności na korozję. Urbino 

zostanie wyposażone w baterie o pojemności 

240 kWh oraz system ładowania plug-in. Dodatkowo 

Solaris dostarczy zewnętrzną ładowarkę o 

mocy 80 kW. 

Kolejną innowacją jest zamontowana w autobusie 

napędowa oś elektryczna ZF AVE 130 

najnowszej, trzeciej generacji, wyposażona w 

dwa silniki trakcyjne umieszczone w piastach. 

To nowatorskie rozwiązanie dodatkowo obniża 

wagę autobusu oraz zwiększa przestrzeń pasażerską. 

W połączeniu z elektrycznym wyposażeniem 

firmy Medcom oś zapewnia niezwykle 

cichą jazdę, płynne przyspieszanie oraz hamowanie, 

dzięki czemu Urbino electric doskonale 

sprawdza się w warunkach miejskich, także przy 

dużej liczbie pasażerów. 

Autobus będzie posiadał ponad 30 miejsc 

siedzących, z czego 16 dostępnych będzie z niskiej 

podłogi. Przestrzeń pasażerska zostanie 

wyposażona w przyjemne ledowe oświetlenie. 

Również światła zewnętrze wykorzystają tę 

przyjazną środowisku technologię. Wysoko 

umiejscowione, ergonomiczne miejsce pracy 

kierowcy wraz z obniżonym pasem przedniej 

szyby zagwarantuje bardzo dobrą widoczność 

oraz kontakt z pasażerami. Urbino 12 electric 

otrzyma również nowoczesny, czytelny i intuicyjny 

w obsłudze pulpit dotykowy. 

Bezemisyjne autobusy elektryczne Solarisa 

wożą już pasażerów w Niemczech (m. in. w 

Brunszwiku, Hamburgu, Dreźnie i Düsseldorfie), 

Polsce (w Warszawie, Jaworznie i Ostrołęce) 

oraz Szwecji (Västerås). Wkrótce wyjadą m. in. 

na ulice Barcelony. Urbino electric dzięki swojej 

cichej i bezemisyjnej jeździe przyczyniają się 

znacząco do poprawy jakości życia w europejskich 

miastach. 

35

Rynek 

DAF 

CF z silnikiem PX-7 dostępne 

w wersji z trzema osiami 

Firma DAF dostarcza 

różne konfiguracje osi 

w pojazdach z serii 

CF Euro 6 z silnikiem 

PACCAR PX-7 

w wersji z trzema osiami. 

Pozwala to połączyć 

większą ładowność 

z wydajnością i lekkością 

sześciocylindrowego 

silnika o pojemności 

6,7 l. 

Pojazdy serii CF z silnikiem PACCAR 

PX-7 obejmują teraz także model z 

osią wleczoną, umieszczoną za tylną 

osią napędową 13 t, o nośności 7,5 t z kołami 

montowanymi pojedynczo (FAR). Pozwala 

to na zwiększenie dopuszczalnej masy całkowitej 

do 32 t i ładowności do prawie 19 

t. Udostępniono również wersje do ciężkich 

zastosowań wyposażone w oś wleczoną z kołami 

montowanymi bliźniaczo (FAS). 

Nowe modele z tylną osią wleczoną spisują 

się doskonale w wymagających zastosowaniach, 

takich jak regionalna i miejska 

dystrybucja produktów spożywczych, materiałów 

budowlanych, produktów chłodzonych 

i żywego inwentarza. 

Maksymalna zwrotność 

Pojazdy z serii CF z silnikiem PACCAR PX- 

7 teraz mogą również być wyposażone w 

kierowaną oś wleczoną (7,5 t) – FAN, aby 

zapewnić większą ładowność połączoną z 

maksymalną zwrotnością. Ta wersja spisuje 

się doskonale w przypadku pojazdów, które 

muszą manewrować na niewielkiej przestrzeni. 

Wszystkie nowe modele z tylną osią 

wleczoną są dostępne z kabinami Day Cab, 

Sleeper Cab i Space Cab. 

Silnik PACCAR PX-7 

o pojemności 6,7 l 

Nowe modele są wyposażone w sześciocylindrowy 

silnik PACCAR PX-7 o pojemności 6,7 l 

i mocy 208 kW/283 KM lub 231 kW/314 KM. 

Manualna skrzynia biegów z dziewięcioma 

przełożeniami stanowi wyposażenie standardowe, 

a zautomatyzowana 12-biegowa skrzynia 

biegów AS Tronic jest dostępna za dodatkową 

opłatą. Trzyosiowe modele CF do jeszcze cięższego 

transportu są oczywiście nadal dostępne 

w połączeniu z silnikiem PACCAR MX-11 o 

pojemności 10,8 l i PACCAR MX-13 o pojemności 

12,9 l. Nowe modele wyposażone w silnik 

PX-7, których produkcja rozpocznie się na początku 

listopada, można zamawiać już teraz. 

(opr. p.p.) 

36

Rynek KH-KIPPER 

Większa ładowność 

wywrotek kopalnianych 

Rosnące koszty 

transportu są 

stymulatorem dla 

nowych rozwiązań 

mających na celu 

zwiększenie ładowności 

pojazdu. Opracowany 

przez KH-KIPPER model 

zabudowy kopalnianej 

W1M o unikatowym 

kształcie skrzyni bez 

bocznego użebrowania 

charakteryzuje się 

mniejszą wagą skrzyni, 

a w ślad za tym 

większą ładownością. 

U dołu Zabudowy 

kopalniane muszą 

być odporne 

na najtrudniejsze 

warunki 

eksploatacji 

W1M ze szpantami bez szpantów 

frakcja 0,0 – 1 200 mm 0,0 – 800 mm 

5-osiowe podwozie objętość skrzyni 22-27 m 3 objętość skrzyni 28 m 3 

4-osiowe podwozie objętość skrzyni 18-24 m 3 objętość skrzyni 22 m 3 

Przy projektowaniu wykorzystano 

sprężyste właściwości stali HARDOX. 

Energia kinetyczna uderzenia, nawet 

przy załadunku kamieni o dużej frakcji, jest 

doskonale rozpraszana. 

Zabudowy kopalniane to zabudowy o 

specjalnej konstrukcji stworzonej do wyjątko- 

wo trudnych warunków eksploatacyjnych. W 

czasie transportu ładunku o wysokiej frakcji 

są narażone na nieustanne zużycie. Niezwykle 

odporna na uderzenia podłoga typu sandwich 

stosowana w zabudowie W1M składa 

się z trzech warstw – stali i gumy amortyzującej. 

Zastosowanie nowoczesnej trudnościeralnej 

stali odpornej na uderzenia przy załadunku 

zapewnia odpowiednią wytrzymałość 

oraz żywotność zabudowy. Charakterystyczne 

podniesienie w tylnej części zabudowy 

zapobiega wypadaniu ładunku podczas jazdy 

po pochyłym terenie. 

Jednym z najważniejszych wymagań 

stawianych przed pojazdami jest produktywność 

i bezpieczeństwo. Dlatego duży nacisk 

położono również na optymalizację czasu 

kiprowania poprzez zastosowanie nowoczesnych 

siłowników HYVA ALPHA. Wszystkie 

elementy ruchome w zabudowie KH-KIP- 

PER podłączone są do układu centralnego 

smarowania. Dzięki temu czas bezpiecznej 

obsługi serwisowej wywrotki jest skrócony 

do minimum. 

(opr. p.p.) 

37

Prawo 

Nakładanie kar 

Właściciele flot samochodowych nie 

poniosą konsekwencji za kierujących 

Ostatecznie nie zmienia 

się zasada zgodnie 

z którą, kierujący 

samochodem, 

a nie jego właściciel, 

zapłaci mandat za 

przekroczenie prędkości 

zarejestrowane 

przez fotoradar. 

lipca podkomisja nadzwyczajna 

odrzuciła poselski projekt no- 

14 welizacji ustawy Prawo o ruchu 

drogowym, w zakresie nakładania kar administracyjnych. 

Projekt zakładał możliwość 

przeniesienia sankcji z kierowcy na właściciela 

pojazdu. 

– To bardzo dobra decyzja, zarówno dla 

całej branży leasingowej, branży transportowej, 

jak i wszystkich użytkowników dróg 

– uważa Andrzej Sugajski, dyrektor generalny 

Związku Polskiego Leasingu. 

Od momentu, kiedy w Sejmie pojawiła 

się kolejna nowelizacja ustawy Prawo o ruchu 

drogowym, przedsiębiorcy, dziennikarze, 

a dzięki tym ostatnim polscy kierowcy 

dyskutowali na temat poselskiej propozycji. 

Jej celem była zamiana postępowania mandatowego 

na postępowanie administracyjne 

dotycząca nakładania kar za przekroczenie 

dozwolonej prędkości, ujawnione przy użyciu 

fotoradarów. Zgodnie z założeniami karę 

pieniężną w formie decyzji administracyjnej 

miał nakładać Główny Inspektor Transportu 

Drogowego, a odpowiedzialność miała spadać 

na właścicieli pojazdów. Dziś wiemy, że 

tak się nie stanie. 

– Kara powinna być wymierzana za popełnione 

przewinienie, a nie za sam fakt po- 

siadania pojazdu, dlatego w pełni popieramy 

decyzję podjętą przez posłów podczas ostatniego 

posiedzenia podkomisji pracującej nad 

zmianą Prawa o ruchu drogowym. To dobra 

wiadomość zarówno dla wszystkich użytkowników 

pojazdów, jak też przedsiębiorców 

z branży leasingowej, wynajmu i transportowej, 

którzy dokładali wszelkich starań, aby nie 

dopuścić do proponowanych zmian – uważa 

Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku 

Polskiego Leasingu. – Wbrew intencjom 

ustawodawcy nie zwiększyłoby się wcale bezpieczeństwo 

w ruchu drogowym, bowiem de 

facto zmiany spowodowałyby zaniechanie 

poszukiwania sprawców wykroczeń, a w konsekwencji 

na osoby te nie byłyby nakładane 

punkty karne, które mogłyby spowodować np. 

zatrzymanie prawa jazdy – komentują sprawę 

prawnicy Konfederacji Lewiatan, 

– Na przyszłość warto więc podejmować 

środki, zwiększające skuteczność istniejących 

procedur – zwłaszcza postępowania wykroczeniowego, 

czy egzekucji nałożonych mandatów, 

nie zaś wprowadzanie odpowiedzialności 

administracyjnej, która w istocie ma charakter 

quasi-karny – komentuje Bartosz Wyżykowski, 

radca prawny, zastępca dyrektora departamentu 

prawnego Konfederacji Lewiatan. 

(opr.p.p.) 

38

Miejsce na 

Twoją reklamę 

tel.: 81 745 13 29 

39

Nowy Solaris. 

Dopracowany w najdrobniejszych szczegółach. 

Nowy Solaris to innowacyjny autobus miejski o niezwykle lekkiej i trwałej 

konstrukcji oraz bardzo atrakcyjnym designie. Nowatorska technologia 

budowy pojazdu zapewnia niskie koszty eksploatacyjne i wysoką estetykę 

wykończenia. Przestronne, jasne wnętrze, jak i nowoczesny układ jezdny 

gwarantują pasażerom niespotykany dotąd komfort podróżowania.

TRUCKauto.pl 2015/11-16

Create successful ePaper yourself

Delete template?

Save as template?