Prof. dr inż. Jan Pająk "EKSPLOZJA UFO W TAPANUI Z ROKU 1178 ...
Prof. dr inż. Jan Pająk "EKSPLOZJA UFO W TAPANUI Z ROKU 1178 ...
Prof. dr inż. Jan Pająk "EKSPLOZJA UFO W TAPANUI Z ROKU 1178 ...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
C-41<br />
około 120 kilogramów. Jeden z takich gigantów dnia 17 marca 2000 roku pokazywano w<br />
wiadomościach wieczornego dziennika telewizyjnego TVNZ-1 z okazji jego wysyłki do<br />
muzeum naturalnego w Paryżu. Z kolei w 2003 roku innego takiego niemal 10-metrowego<br />
"squid'a" pokazywano nawet w muzem "Te Papa" w Wellington. Faktyczne istnienie owych<br />
gigantycznych "squids" oficjalnie uznane zostało dopiero niedawno, dopiero też ostatnio<br />
przyporządkowywana im została obecna ich angielska nazwa "giant squids". Niemniej<br />
Nowo-Zelandzcy Maorysi znają je od bardzo dawna, nazywając je "Arkatutos".<br />
Najsłynniejsza udokumentowana obserwacja takiego gigantycznego stwora miała miejsce<br />
29 kwietnia 1977 roku, kiedy to jego cielsko złapane zostało w sieci japońskiego statku<br />
rybackiego "Zuiyo Maru" gdzie został on sfotografowany oraz gdzie pobrano do badań<br />
nawet próbki jego ciała - patrz [3C7.1] "Mysterious Creatures", Life-Time Books (P.O. Box<br />
C-32068, Richmond, Virginia, USA) 1988, ISBN 0-8094-6632-6, strona 43, oraz [1C7.2] str.<br />
535-536. Kolejny ogromny "giant squid", jakiego całkowita długość wynosiła 7.6 metrów,<br />
złowiony został koło wybrzeży Nowej Zelandii w 1997 roku. Przebywając jednak wówczas<br />
poza Nową Zelandią autor nie miał jak zgromadzić dokładniejszych danych na jego temat.<br />
- Ogromne raki morskie. Nowo Zelandzka gazeta The Dominion Post,<br />
wydanie z soboty (Saturday), September 27, 2003, na stronie A9 opublikowała krótki artykuł<br />
[4C7.1] zatytułowany "Monster crayfish could be 100" (tj. "Potwór rak może liczyć 100 lat").<br />
Artykuł ten był zilustrowany czarno-białą fotografią gigantycznego raka morskiego<br />
nazywanego "packhorse crayfish", ważącego 6.3 kilogramów i mającego długość 1.34<br />
metra (normalnie raki te rosną około 10 razy mniejsze). Ten gigant został złapany przez<br />
Brian'a Hoult koło Three Mile Reef off Bream Bay na północ od nowozelandzkiego miasta<br />
Whangarei.<br />
- Ogromne owady. Największy z nich lokalnie jest zwany "giant weta".<br />
Podobnie jak prawie wszystkie olbrzymy Nowej Zelandii, prowadzi on życie nocne. Jego<br />
wygląd przypomina nieco świerszcza lub mszycę, tyle że wyrosłych do gigantycznych<br />
rozmiarów około 10 cm długości. (Owada tego nie należy mylić z płochliwym ptakiem<br />
wielkości kury zamieszkującym Nową Zelandię a noszącym podobnie brzmiącą nazwę<br />
"weka".) Oczywiście Nowa Zelandia jest też pełna różnych dalszych owadów wielokrotnie<br />
większych niż ich odpowiedniki żyjące na innych kontynentach. Przykładowo miejscowa<br />
pospolita mucha jest około cztery razy większa od muchy europejskiej. Wprawdzie Nowa<br />
Zelandia posiada też muchę europejską, jednak jej niewielka liczebność, niepasujące do<br />
klimatu zwyczaje, oraz zachowanie zupełnie odmienne niż u olbrzymiej muchy miejscowej,<br />
sugerują że najprawdopodobniej została ona przywieziona do tego kraju dopiero niedawno<br />
z bagażem białych osadników. W Nowej Zelandii żyje też krwiopijna muszka piaskowa<br />
(mustyk), wielkości naszej muszki owocowej. Jak autor zdołał się naocznie przekonać,<br />
wzrost muszki piaskowej żyjącej w Nowej Zelandii jest około czterokrotnie większy niż<br />
wzrost zapewne z nią spokrewnionej muszki piaskowej zamieszkującej niedaleką Malezję<br />
(też krwiopijnej, jednak maleńkiej jak ziarenka maku).<br />
- Nowozelandzcy giganci. Liczne legendy maoryskie twierdzą, że do<br />
stosunkowo niedawna Nową Zelandię zamieszkiwali gigantyczni ludzie. Na dodatek,<br />
zgodnie z nimi, giganci Ci zostali początkowo urodzeni przez ludzi/rodziców normalnego<br />
wzrostu. Legendy maoryskie o gigantach są dodatkowo podpierane fizycznym materiałem<br />
dowodowym (niestety dosyć iluzorycznym i jakby celowo przez kogoś zacieranym).<br />
Przykładowo w Nowej Zelandii uparcie powtarzane są pogłoski o znalezieniu w jaskiniach<br />
zarówno na Wyspie Północnej jak i na Wyspie Południowej fragmentów szkieletów<br />
olbrzymich ludzi - jak się twierdzi, aż ponad czterometrowej wysokości. Aż kilku<br />
Nowozelandczyków powtarzało autorowi, że podobno kiedyś zdjęcia i opisy tych szkieletów<br />
były nawet publikowane w którejś z lokalnych gazet z Wyspy Północnej. Niestety, pomimo<br />
usilnych poszukiwań, oraz na przekór powtarzania tych pogłosek przez wielu różnych<br />
Nowozelandczyków, jak dotychczas autorowi nie udało się dotrzeć do jakiejkolwiek<br />
informacji o obecnych losach tych szkieletów. Jedynym zaś pisanym materiałem źródłowym<br />
na ich temat z jakim dotychczas się zetknął jest artykuł [3C7.2] powoływany w po<strong>dr</strong>ozdziale