Ku pamiêci - przypomnienie!30GAZETA¯o³nierze Armii Krajowej, wywiezieni 18 listopada 1944 roku do ZSRR(Zwi¹zku Socjalistycznych Republik Radzieckich)mieli byæ internowani w zespoleobozów NKWD Nr 270 w rejonie Borowicz,za zgod¹ rz¹du Polski Ludowej. M³odzi, dobrzewyszkoleni, spragnieni walki o Woln¹Polskê mogli byæ niewygodni w zaistnia³ejsytuacji politycznej. NKWD, doœwiadczonew ostrym prowadzeniu ³agrów, w którychujarzmia³o „niewygodnych” obywateliswojego narodu, a potem jeñców niemieckich,z satysfakcj¹ zajê³o siê po swojemu„delikatnymi polaczkami”. Trudno wymieniæwszystkie szykany, utrudnienia i kary,jakich nie szczêdzili, by pognêbiæ i odebraægodnoœæ naszym ¿o³nierzom. Szczêœliwiemoc ducha, kole¿eñstwo i wytrwa³oœæ pozwoli³yim dotrwaædo zwolnienia zkator¿niczej niewoli.Wielu, niestety,nie zdo³a³o prze-¿yæ ciê¿kiej pracy,g³odu, brudu, choróbi znêcania siê.Powracaj¹cy dokraju w transportach,jako repatrianci,w latach1946 - 1956 rozproszylisiê po ró¿-nych miejscowoœciachdla bezpieczeñstwa. Ale gdy nadesz³ysprzyjaj¹ce czasy „Solidarnoœci” i uwolnieniePolski od zniewalaj¹cego nadzoru sowieckiego,ujawnili siê dawni wiêŸniowie³agrów. ZnaleŸli w sobie du¿o energii, zapa³u,by z myœl¹ o tych, którzy nie przetrwali,przypomnieæ o Ich losach, uczciæ Ich¿ycie.Powstaj¹ce „Œrodowisko Borowiczan”,ko³o zes³añców, przygarniête przez Zwi¹zekSybiraków znalaz³o podstawê i pomocw rozwijaniu wszechstronnej dzia³alnoœci.Minê³o 20 lat od pierwszych spotkañ w Kraju.Ju¿ w 1989 roku ufundowano tablicê zpodziêkowaniem mieszkañcom Bia³ej Podlaskiejza serdeczne, opiekuñcze przyjêciez transportu zabiedzonych, wyniszczonychkator¿nicz¹ prac¹ Dzieci naszej Ziemi.Pamiêtaj¹c o kolegach, którzy na zawszepozostali w nieludzkiej ziemi, nawi¹zanokontakty z w³adzami Rosji, miastaBorowicze i z miejscow¹ ludnoœci¹. Znalezionozrozumieniei chêæ wspó³pracy.Wynikiemby³o ustawieniekrzy¿y i kamienipamiêci w Borowiczachw 1992 r.W nastêpnychlatach otwartomuzeum„Koljucza PamiatGu³aga”w GimnazjumNr 8, a w Jogleustawionokrzy¿ orazuporz¹dkowanocmentarz akowców. W Ustie i innychobozach ustawiono krzy¿e i znaki pamiêci.Prawie coroczny wyjazd delegacji „Œrodowiska”w rejon Borowicze pozwala na z³o-¿enie kwiatów, zapalenie zniczów i na modlitewne³¹czenie siê z Niezapomnianymi.W Polsce cz³onkowie „Œrodowiska”wydali 5 Ksi¹g Borowiczan. Pi¹ta Ksiêgajest dostêpna w <strong>Otwock</strong>u w czytelni MiejskiejBiblioteki Publicznej przy ul. Andriollego45. Opracowana przez Prezesa ŒrodowiskaBorowiczan Romana W. Bara zawieraogromny materia³. Osobiste wspomnieniazes³añców, przedruki dokumentów, przebiegprac wydawniczych, organizacji spotkañi zebrañ oraz zdjêcia z obecnej dzia-³alnoœci, daj¹ pojêcie o prze¿yciach zes³añcówi wzbudzaj¹ szacunek dla pracy Ocalonych.Szkoda, ¿e w <strong>Otwock</strong>u nikt prawienie ma czasu i ochoty na œledzenielosów CICHYCH BO-HATERÓW. Znaki pamiêci oNich powsta³y: w Lublinie naZamku, w Warszawie, w Soko³owiePodl., w Przemyœlu,Koszalinie, w piêciu obozachsowieckich. W 2004 roku wybudowanow Lublinie na skwerzeBorowiczan pomnik zoœmiu kamieni-g³azów. Ca-³oœæ symbolizuje ciê¿kie ¿yciewiêzionych w obcej ziemi Polaków¿o³nierzy AK i œmieræ 630 czyli 12,5%wszystkich. Fundament kryje urnê z ziemi¹przywiezion¹ z miejsc pochówku zby³ych ³agrów Nr 270 Borowicze. Mniejszekamienie maj¹ przypominaæ poszczególneobozy tego zespo³u Nr 270. Autor tego PomnikaPamiêci - Stanis³aw M. Ma³ecki, by³y¿o³nierz AK, lublinianin, spo³ecznik, swójprojekt i nadzór nad budow¹ ofiarowa³ jakoprzes³anie wzajemnej wiêzi serc i duchapamiêci zmar³ych, wróconych OjczyŸnie iich rodzinom.fot. I. Fija³kowska
Zorganizowany w Warszawie od 15 do17 czerwca 2007 roku zjazd jubileuszowyŒrodowiska Borowiczan opisa³am w „Gazecie<strong>Otwock</strong>iej” nr 7 z 2007 r. By³am zaproszonymgoœciem, a sta³am siê cz³onkiemtej organizacji, której zas³ugi dla uhonorowaniawszystkich skrzywdzonych ¿o³nierzys¹ ogromne. Statut pozwala na w³¹czeniesiê rodzin, w tym m³odszych pokoleñ,do wspólnych prac nad zachowaniem pamiêcio zes³añcach z Polski Ludowej. Celemjest te¿ wprowadzenie do œwiadomoœciogó³u obywateli informacji o takich i podobnychlosach obroñców naszych po II wojnieœwiatowej. Mimo 14 filmów dokumentalnycho by³ych wiêŸniach, informacjach wprasie i wielu publikacjach wiêkszoœæ by-³ych zes³añców „roku 1944” nie wie o organizacji„Œrodowisko Borowiczan Zwi¹zkuSybiraków”. Nie wie o swoich prawach idzia³aniach kolegów. Do Œrodowiska nale-¿y oko³o 120 cz³onków, a wywiezionych doBorowicz i na Syberiê by³o 5 tysiêcy akowców.Obecnie, po zjeŸdzie w Lublinie 14 X2007 roku mam fotografie ze spotkania jubileuszowegow Warszawie 15-17.Vl.2007roku. By³o to nadzwyczaj mi³e nawi¹zywaniekontaktów „Kolegów” z nieludzkiej ziemimiêdzy sob¹ i z m³odszymi pokoleniamiPolaków. W czasie bardzo ciekawego programuzwiedziliœmy £azienki Królewskie,muzeum Powstania Warszawskiego, byliœmyw teatrze. Z cmentarza wojskowegona Pow¹zkach mam zdjêcie, na którym jako6. od lewej stoi Pan Miros³aw Pastwa - prezesoddzia³u warszawskiego, a 11. od lewejPan Henryk Pielach, prezes oddzia³u lubelskiegoi wiceprezes Œrodowiska Borowiczan,14. jest Pan WoŸniak. Natomiast znanemi Panie na tym zdjêciu to Ma³gosia W.,córka Jerzego Górskiego, z którym jeŸdzi³akilkakrotnie do Borowicz (nie ¿yje), 4. odlewej to Basia ¯., wnuczka Mieczys³awaPalucha (ju¿ nie ¿yje), obok Jej matka,Maria Karska z domu Paluch. 8. to Irena F.¿ona Jerzego Fija³kowskiego (nie ¿yje) i siostraJerzego Górskiego (te¿ ju¿ zmar³). Jesteœmywszystkie cz³onkami „Œrodowiska”.Stoimy w zamyœleniu przy „znaku pamiêci”.Z czasem najm³odsi maj¹ przej¹æ opiekênad pomnikami i znakami pamiêci otych, którzy pozostali w nieludzkiej ziemi.Z uroczystej kolacji, 16. Vl.07., któraniestety mia³a miejsce w korytarzu, bo Hotelzapomnia³, ¿e salê ma tylko na 20 osób,prezentujê dwa: Na zjazd przyjecha³o oko-³o 40 osób. Na trzeciej odbitce Prezes ŒrodowiskaBorowiczan Pan Roman W. Barwyjaœnia w³aœnie sprawy zawi³e. Ostatniezdjêcie z tego zjazdu to sk³adanie kwiatówi zaduma wokó³ pomnika-g³azu „Borowiczei Swierd³owsk”; dotyczy ono wiêkszoœcizes³añców uwiêzionych w rejonie Borowiczna pó³noc od Moskwy w piêciu obozachkator¿niczej pracy i elity „wybranej”do zes³ania a¿ na Syberiê. Pomnik ten znajdujesiê na placu Sybiraków przy ul. Ch³odnej.Ostatnie zdjêcie to delegacja udaj¹casiê z kwiatami na podk³ad Borowicze” usytuowanyna pocz¹tku szynowej drogi PomnikaPoleg³ym i Pomordowanym naWschodzie. Fot. 3. W delegacji tej s¹: PaniAnna, córka ¯o³nierza AK - miejsce urodzenia- Borowicze, Pan Zbigniew Dworek- syn zmar³ego w obozie Borowicz Jana iPan Czes³aw Wernicki by³y zes³aniec. Fotografiete otrzyma³am dziêki uprzejmoœciPana Miros³awa Pastwy.W 2007 roku 14 paŸdziernika mia³omiejsce jeszcze jedno spotkanie ŒrodowiskaBorowiczan, tym razem by³o to w Lublinie.Obchodzono rocznicê wywiezieniaz Polski przez NKWD (os³awiony sowieckiorgan nacisku) by³ych ¿o³nierzy Armii Krajoweji przekazania pod opiekê przez m³odzie¿1. Gimnazjum w Lublinie PomnikaBorowiczan. By³o uroczyœcie w obecnoœciKurator Doroty Adach, Prezydenta miastaAdama Wasilewskiego, by³ego PrezydentaAndrzeja Pruszkowskiego i Ministra JanuszaKrupskiego (kierownika Urzêdu dospraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.)W obecnoœci duchowieñstwa, w³adzi cz³onków zwi¹zków, goœci, m³odzie¿y,kompanii honorowej wojska odprawionoMszê œwiêt¹ w Koœciele pod wezwaniemMatki Boskiej Zwyciêstwa (koœció³ Wizytek– g³os zabra³ przewod. Henryk Pielach.Pod ratuszem z³o¿ono wieñce, wojsko odda³osalwê. Nastêpna czêœæ sk³adania kwiatów,salwa honorowa mia³y miejsce przyPomniku na skwerze Borowiczan. By³y przemówienia,m³odzie¿ wyst¹pi³a z ciekawymprogramem, ale niestety z tej czêœci zdjêænie otrzyma³am.Pozwoli³am sobie zaprezentowaæ zdjêciai opis ma³ego skrawka dzia³alnoœci, któr¹prowadz¹ spo³ecznie byli ¯o³nierze ArmiiKrajowej, ich Rodziny i przyjaciele z myœl¹o swoich bliskich i najbli¿szych pozostawionychna zawsze w dalekiej ziemi. Wydajemi siê, ¿e ten Duch, który daje im si³ydo tego dzia³ania obecnie, pomóg³ przetrzymaæwszystkie, najgorsze nawet chwile igodziny na zes³aniu. Æwiczmy wiêc Duchai Mêstwo, bo nigdy nie wiadomo, jakie próbynas czekaj¹.Irena Fija³kowskaW opracowaniu tego artyku³u korzysta-³am z opracowania „Œrodowisko Borowiczan”i z materia³ów przygotowanych nazjazdy - z 2005 roku, - 2007 i sprawozdaniaze spotkania w Federacji Rosyjskiej.UWAGA AZBEST!W zwi¹zku z obowi¹zkiem wynikaj¹cym z Rozporz¹dzenia Ministra Œrodowiska zdnia 9 paŸdziernika 2002 r. w sprawie sposobu przedk³adania wojewodzie informacji orodzaju, iloœci i miejscach wystêpowania substancji stwarzaj¹cych szczególne zagro¿eniedla œrodowiska w miesi¹cach styczniu i lutym 2008 r. firma FPHU „ADLER” z siedzib¹przy ul. Starorudzkiej 10, 93-418 £ódŸ, na podstawie umowy zawartej z Miastem <strong>Otwock</strong>,bêdzie prowadzi³a spis z natury wyrobów zawieraj¹cych azbest, wbudowanych w obiektybudowlane (dachy, elewacje i inne zastosowania), jak i wyrobów zmagazynowanychna wszystkich posesjach znajduj¹cych siê w granicach administracyjnych <strong>Miasta</strong> <strong>Otwock</strong>a.Zwracam siê do Mieszkañców (w³aœcicieli, u¿ytkowników nieruchomoœci) z proœb¹o pomoc w przeprowadzeniu spisu poprzez umo¿liwienie przedstawicielom firmy FPHU„ADLER” zinwentaryzowania posiadanych na nieruchomoœci wyrobów zawieraj¹cychazbest oraz udzielenie informacji pomocnych w wykonaniu spisu. Proszê równie¿ ozg³aszanie posiadanych, a zmagazynowanych w miejscach niewidocznych na terenienieruchomoœci wyrobów azbestowych do Urzêdu <strong>Miasta</strong> <strong>Otwock</strong>a, nr tel. 0-22 779-20-01wew. 171 lub sms-em na nr 501 693-750, lub e-mailem na adres otwock@adlerlodz.pl wterminie do koñca stycznia 2008 r.Prezydent <strong>Miasta</strong> <strong>Otwock</strong>aZbigniew SzczepaniakInformacje w sprawie przeprowadzanej inwentaryzacji mo¿na uzyskaæ w WydzialeGospodarki Gruntami, Rolnictwa i Ochrony Œrodowiska Urzêdu <strong>Miasta</strong> <strong>Otwock</strong>a, nr tel.022 779 20 01 wew. 171.GAZETA31