You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Obrona przeciwlotnicza<br />
Raytheon zwycięzcą programu LTAMDS<br />
Piotr Lasocki<br />
15 października media w Stanach<br />
Zjednoczonych przekazały, że US Army<br />
wybrały nowy radar w programie Lower<br />
Tier Air and Missile Defense Sensor<br />
(LTAMDS), czyli stacji która zastąpi<br />
obecne radiolokatory AN/MPQ-53/-65<br />
rakietowego systemu przeciwlotniczego<br />
i przeciwrakietowego Patriot.<br />
Ilustracja w artykule Raytheon.<br />
Tego dnia gen. bryg. Brian Gibson, dyrektor Air<br />
and Missile Defense Cross Functional Team,<br />
czyli zespołu odpowiedzialnego za program<br />
LTAMDS, nie ujawnił jeszcze zwycięskiej oferty. Ograniczył<br />
się tylko do stwierdzenia o „aktywnych negocjacjach”<br />
z wybranym producentem, które mają<br />
umożliwić podpisanie kontraktu. Jednak już wówczas<br />
było jasne, że wygrała oferta Raytheona, gdyż to<br />
spółka z Andover zorganizowała 14 października<br />
briefing dla mediów, podczas którego zaprezentowała<br />
szczegóły swojej propozycji. Analogicznych<br />
spotkań nie przeprowadzili natomiast konkurenci,<br />
czyli Lockheed Martin i Northrop Grumman. 16 października<br />
US Army oficjalnie ujawniła, że kontrakt<br />
przyznano Raytheonowi. W jego ramach za 384 mln<br />
USD (cena stała) Raytheon w ciągu 36 miesięcy od<br />
dnia zawarcia umowy wyprodukuje sześć stacji (odpowiadających<br />
standardem urządzeniom seryjnym),<br />
które w roku podatkowym 2022 mają osiągnąć<br />
wstępną gotowość operacyjną (tzw. IOC).<br />
Dodajmy, że choć oferentem była spółka Raytheon<br />
z siedzibą w Andover, to zapewne głównym wykonawcą<br />
będzie oddział Raytheon Integrated Defense<br />
Systems z Tewksbury, specjalizujący się w technice radiolokacyjnej.<br />
Poza tym Raytheon poinformował, że<br />
sieć poddostawców w tym projekcie obejmuje firmy<br />
w 35 stanach.<br />
Niestety, przy okazji zawarcia umowy nie upubliczniono<br />
zdjęcia prototypowej stacji, o ile już na<br />
tym etapie istnieje. Bob Kelley, dyrektor Integrated<br />
Air and Missile Defense Business Development and<br />
Strategy w Raytheon, twierdzi, że zaproponowane<br />
rozwiązanie zostało z powodzeniem zaprezentowane<br />
podczas prób poligonowych (tzw. sense-off).<br />
Raytheon pokazał pełnowymiarową makietę swojego<br />
radaru na wystawie AUSA <strong>2019</strong>, która odbyła<br />
się w dniach 14–16 października. Raytheon nadal<br />
forsuje konstrukcję trójantenową, z nieruchomymi<br />
antenami, jedną pełnowymiarową przednią<br />
i dwiema mniejszymi, tylnymi. Wszystko osadzone<br />
na naczepie. Długość nowej stacji jest większa<br />
o ponad dwa metry od AN/MPQ-65, a wysokość<br />
naczepy z antenami w położeniu roboczym to ok.<br />
30 stóp (> 9,1 m). Całość ma ponoć być węższa od<br />
AN/MPQ-53/-65 i nie ma tak rozbudowanego układu<br />
podpór stabilizujących. Masę tego zestawu<br />
Ta grafika oddaje duże rozmiary nowej stacji. Swą wielkością przyćmiewa ona nie tylko AN/MPQ-53/-65, ale także<br />
dotąd pokazywaną przez Raytheona makietę trójantenowej stacji i jednoantenowy prototyp, którego przednia antena<br />
miała wyraźnie inną konstrukcję niż rozwiązanie docelowe.<br />
trudno oszacować. Naczepa ma trzy osie. Dotychczasowe<br />
stacje AN/MPQ-65 były osadzone na dwuosiowych<br />
naczepach M860 o łącznej masie ponad<br />
19 t. Naczepa trzyosiowa sugeruje masę maks. 34 t<br />
(biorąc za punkt odniesienia DMC trzyosiowych naczep<br />
US Army). Na dodatek nowy radar ma więcej<br />
„elektroniki” niż stary. Zastanawia konstrukcja anten,<br />
szczególnie rzuca się w oczy ich znaczna grubość.<br />
Wskazuje to, że zachowano ich chłodzenie cieczą,<br />
jak w stacjach z półprzewodnikowymi antenami aktywnymi<br />
produkowanymi z GaAs. Potwierdza to<br />
rozbudowany układ chłodzenia, umieszczony na<br />
płycie nadsiodłowej. Antena przednia w konfiguracji<br />
marszowej składa się poziomo na części naczepy.<br />
Tymczasem dwie anteny tylne składają się w dół,<br />
niczym klapy, do wnęk wzdłuż tylnych bocznych<br />
krawędzi naczepy, aby ta zachowała prostopadłościenną<br />
bryłę w pozycji marszowej i mieściła się<br />
w ładowni samolotów C-17. Summa summarum<br />
nowy radar będzie miał zapewne gorszą mobilność<br />
taktyczną niż AN/MPQ-65, z równie wysoko położonym<br />
środkiem ciężkości.<br />
Raytheon podaje, że konstrukcja nowej stacji wykorzystuje<br />
szereg najnowocześniejszych rozwiązań<br />
technicznych, m.in. półprzewodnikowe aktywne anteny<br />
z elektronicznym skanowaniem fazowym (AESA)<br />
z elementami nadawczo-odbiorczymi wykonanymi<br />
w technologii GaN, stacja jest całkowicie cyfrowa, wliczając<br />
w to cyfrowe odbiorniki i wzbudnicę (tzw.<br />
DREX – digital receiver/exciter) oraz oprogramowanie<br />
sterujące cyfrowym formowaniem wiązek radarowych.<br />
Raytheon utrzymuje, że trójantenowa konstrukcja<br />
zapewnia większe zasięgi wykrywania od<br />
poprzednika i pełne pokrycie w azymucie, choć uzyskanie<br />
okrężnego pola obserwacji nie jest możliwe<br />
(zagadnienie zapewnienia pola wykrywania celów<br />
w zakresie 360° w azymucie było opisywane wielokrotnie).<br />
Nie jest przypadkiem, że wiele nowych stacji<br />
radiolokacyjnych kierowania ogniem obrony przeciwlotniczej<br />
ma obracające się anteny. Natomiast<br />
nowy radar Raytheona nie, gdyż nadal ma służyć jako<br />
stacja naprowadzania pocisków kierowanych PAC-2<br />
GEM-T z półaktywnym naprowadzaniem radiolokacyjnym<br />
(metodą TVM), które wymusza zastosowanie<br />
nieruchomych anten (konieczność nieprzerwanego<br />
opromieniowania zwalczanego celu). Nie ma się jednak<br />
co temu dziwić się, ponieważ Raytheon nadal<br />
produkuje pociski GEM-T i chce je sprzedawać użytkownikom<br />
Patriotów. I dlatego nowy radar zapewne<br />
też pracuje w paśmie C, jak AN/MPQ-53/-65.<br />
W rezultacie nowy radar nie usuwa bolączek stacji<br />
AN/MPQ-53/-65, czyli nisko osadzonych bloków antenowych,<br />
które mają przez to problem z wykrywaniem<br />
celów niskolecących i sektorowego pola widzenia.<br />
Pytany o to zagadnienie, wspominany Bob<br />
Kelley stwierdził, że oczywiście mniejsze anteny tylne<br />
nie mają takich możliwości jak przednia, ale przecież<br />
przednia będzie służyć do wykrywania celów balistycznych,<br />
a te nie poruszają się po kursie łamanym<br />
i wiadomo, z którego kierunku nadlecą. I zapewne<br />
tylko ta przednia antena będzie umożliwiała użycie<br />
i pełne wykorzystanie osiągów pocisków PAC-3 MSE.<br />
Decyzja US Army będzie miała decydujący wpływ<br />
także na konfigurację docelowej postaci systemu<br />
przeciwlotniczego i przeciwrakietowego średniego<br />
zasięgu Wisła tzw. II fazy dla Sił Zbrojnych RP. Zapewne<br />
więcej szczegółów w tej sprawie przyniosą najbliższe<br />
tygodnie. n<br />
26 <strong>Wojsko</strong> i <strong>Technika</strong> • Listopad <strong>2019</strong><br />
www.zbiam.pl