04.01.2013 Views

wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki

wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki

wystawa malarstwa, rysunku i grafiki - Dworek Białoprądnicki

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

Tybet, oczy Buddy<br />

Tybet, w drodze do Lhasy<br />

Tybet, czorten w Gyantse<br />

Nepal, Machhaphuchhare<br />

(6993 m n.p.m.)<br />

Nepal, masyw Annapurny<br />

Cały czas podróżowałeś samochodem?<br />

Tak, to był dla mnie najwygodniejszy środek transportu. Z Meksyku pojechałem wzdłuż zachodniego<br />

wybrzeża i wróciłem do Stanów Zjednoczonych. Dopiero wtedy odkryłem prawdziwą, dzisiejszą<br />

Amerykę, nie tę z własnych wyobrażeń, i tę pokochałem. Arizona, Nowy Meksyk, Nevada,<br />

Kalifornia. Odwiedziłem te wszystkie najwspanialsze miejsca. Szczególnie podoba mi się stan<br />

Utah, w którym jest większa liczba parków narodowych niż w pozostałej części Stanów.<br />

Pamiętam zdjęcia z Antelope Canion.<br />

Czerwone zdjęcia. Tak, ale tego miejsca, choć o nim wiedziałem, nie odwiedziłem za pierwszym<br />

razem. Zawsze zostawiam sobie jedno z ulubionych moich miejsc na ziemi, żeby móc jeszcze<br />

tam wrócić. Z Antelope Canion tak właśnie było – świadomie nie pojechałem tam za pierwszym<br />

razem, mając nadzieję, że wrócę. Wróciłem 5 lat później.<br />

Jest jeszcze takie miejsce, które na ciebie czeka?<br />

The Waves w Arizonie, niesamowite formacje skalne. Pink Floydzi mieli tam sesję zdjęciową.<br />

Czy udało ci się jechać sławną Route 66?<br />

Przejechałem jej historyczny odcinek z Las Vegas do Grand Canyon. Ale jest jeszcze jedna<br />

legendarna trasa, którą też jechałem. To ciągnąca się wzdłuż Pacyfiku, przez całe wybrzeże Kalifornii<br />

Highway 1 (zwana też Pacific Coast Highway), która w połączeniu z drogą US 101, umożliwia<br />

zwiedzanie całego Zachodniego Wybrzeża. Przejechałem całą tę malowniczą drogę od San Diego<br />

przez Los Angeles, San Francisco, potem przez Oregon wróciłem do Seattle.<br />

Czy jakieś miasto zrobiło na tobie szczególne wrażenie?<br />

O tak, San Francisco. To miejsce, które polecam, i do którego chętnie mógłbym wrócić. Ze<br />

wszystkich metropolii amerykańskich, ta zauroczyła mnie najbardziej. Tam po raz pierwszy bałem<br />

się jeździć samochodem.<br />

Wcale się nie dziwię, dobrze pamiętam film Bullit! Czy San Francisco wciąż tak wygląda?<br />

Rzeczywiście, to jest miasto, jakie się pamięta z tych starych filmów. Te same „falujące” ulice, te<br />

same tramwaje. Most wiszący Golden Gate jest wciąż taki sam – z tym swoim niezapomnianym<br />

charakterystycznym kolorem – choć podobno miał mieć inny, a to był tylko podkład. Domy<br />

są drewniane, dwupiętrowe, bardzo kolorowe. To miasto się nie zmienia, a od pamiętnego<br />

trzęsienia ziemi i pożaru w 1906 roku, nikt już nie buduje tam wysokich budynków, może dlatego<br />

jest takie wyjątkowe?<br />

Z San Francisco wróciłeś do Seattle, ale twoja podróż jeszcze się nie kończy, prawda?<br />

Cała podróż przez Stany i Meksyk trwała ponad 6 miesięcy. Czas było zacząć kolejny etap<br />

podróży. Przez Europę pojechałem do Indii.<br />

...powietrzem<br />

dworzanin 17

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!