You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Szwajcarzy<br />
Jako doskonale zorganizowany<br />
naród, stworzyli w Warszawie<br />
swoistą kolonię. Byli jednak dość<br />
hermetyczni zarówno w stosunku<br />
do otaczającego ich żywiołu polskiego,<br />
jak i innych nacji. Na ogół nie starali się<br />
polonizować, żyjąc w pozornym getcie.<br />
Byli wśród nich wyznawcy obu konfesji,<br />
augsburskiej lub reformowanej (kalwińskiej),<br />
rzadko katolicy. Wysoko plasowali<br />
się w hierarchii społecznej, mieszkali<br />
zwykle w dzielnicach zasiedlonych<br />
przez arystokrację i plutokrację. Z uwagi<br />
na gładkość obejścia i znajomość języków<br />
obcych tolerowani przez sfery<br />
wyższe, które nawet snobizowały się na<br />
utrzymywanie stosunków towarzyskich<br />
z tymi rodzinami, znającymi Europę, dobrze<br />
i wszechstronnie wykształconymi.<br />
Pierwszym Szwajcarem, który<br />
w epoce stanisławowskiej przeszedł do<br />
historii był Marc Reverdil (1734-1790),<br />
doktor obojga praw, władający pięcioma<br />
językami, który w 1766 roku przybył do<br />
Warszawy i został zatrudniony na dworze<br />
królewskim jako lektor króla Stanisława<br />
Augusta Poniatowskiego. Przez 23<br />
lata pełnił dodatkową funkcję bibliotekarza<br />
królewskiego. Był on autorem pozostawionych<br />
w rękopisie pamiętników<br />
monarchy, opracowanych dużo później<br />
przez Aleksandra Kraushara. Zmarł<br />
w Warszawie i został pochowany na starym<br />
Cmentarzu Ewangelickim na Lesznie,<br />
następnie ekshumowany na nowy<br />
cmentarz przy ul. Młynarskiej.<br />
O cztery lata przeżył go Jan Andrzej<br />
Mini (zm. 1794), syn założyciela dynastii<br />
cukierników szwajcarskich w Warszawie,<br />
właściciela pierwszej cukierni przy<br />
ul. Freta w Warszawie, wybitny członek<br />
loży masońskiej. Upłynęło blisko pół<br />
wieku, nim do Warszawy zjechały rody<br />
innych cukierników: Lourse’ów, Lardellich,<br />
Semadenich, Zambonich oraz przedstawicieli<br />
innych profesji, jak Junodowie,<br />
właściciele modnych na przełomie wieku<br />
XIX i XX kinoteatrów i Wettlerowie, za-<br />
Reklama Lardellego z roku 1909.<br />
Ze zbiorów R. Chwiszczuka.<br />
Lardelli’s advertisement from 1909.<br />
From R. Chwiszczuk’s collection.<br />
łożyciele fabryki armatur łazienkowych<br />
i grzewczych, a więc wchodzącego dopiero<br />
w użycie centralnego ogrzewania.<br />
Kolejna, prawdziwie szwajcarska cukiernia,<br />
tym razem niezwykle wytworna,<br />
pełna luster i ujętych w metalowe ramy<br />
szklanych blatów powstała w Hotelu<br />
Europejskim, prowadzona przez spółkę<br />
„Lourse i Semadeni”. Z czasem do spółki<br />
przystąpili bracia Zamboni również<br />
oryginalni Szwajcarzy, właściciele Willi<br />
„Klara” w Al. Ujazdowskich l. Dobrze<br />
więc wspominany i rodzinę Fryderyka<br />
Zamboniego, i Fabrykę Cukrów przy ul.<br />
43<br />
Ethnic Swiss off spring tended to<br />
follow in the family business. One that<br />
did not was Władysław Adolf Semadeni<br />
(1865-1930) whose father was Beniamin<br />
Kacper Semadeni (1830-1898).<br />
He instead became a pastor fi nishing<br />
his studies at Dorpat, and later became<br />
a cleric in the Reformed Church.<br />
In 1908 he received the nomination for<br />
Superintendent and Vice-President of<br />
the Reformed Church in Poland. In his<br />
spare time he also was an advisory in-<br />
spector at the M. Rej Gymnasium. He<br />
involved himself in legislative work,<br />
such as co-authoring the new Church<br />
Act, which was designed to enable<br />
closer cooperation between the various<br />
evangelical denominations. When<br />
he became the General Superintendent<br />
of the Church in Poland he wavered<br />
his Swiss citizenship.<br />
Another famous ethnic Swiss family<br />
were the Tosios, but one of the most<br />
famous ethnic Swiss Varsovian of his<br />
day was Kacper Tosio (1851-1929), a<br />
mathematics teacher who was involved<br />
in the school strike of 1905. After Poland<br />
gained independence he became<br />
a Warsaw school inspector. He was<br />
also involved in organizing the national<br />
education system in Poland as well as<br />
becoming the President of the Polish<br />
Reformed Church.<br />
The owner of the patisserie in the<br />
rotund on Polna, was another Swiss,<br />
Giovanni Giacoma Lardelli (1870-1941),<br />
who also owned a number of cake shops<br />
scattered around Warsaw. However the<br />
most famous Pole with Swiss ancestry<br />
was no doubt Eugeniusz Bodo (Eugen<br />
Junod), who like his father before him<br />
stated in the Theatre. With advent of<br />
„talkies” he moved from the theatre to<br />
fi lms, becoming the most famous interwar<br />
fi lm star with fi lms such as „Is Lucyna<br />
a girl?” („Czy Lucyna to dziewczyna?”,<br />
1934), „One fl oor higher” („Piętro<br />
Wyżej”, 1937), „Paweł and Gaweł”<br />
(„Paweł i Gaweł”, 1938): over thirty in<br />
total. He was also a fi ne singer, with his<br />
songs becoming instant hits. Although<br />
in clubs in Warsaw and elsewhere he<br />
preferred to sing in the jazz style. While<br />
not originally from Warsaw he worked<br />
here for much of life, and contributed<br />
substantially to its cultural life. Apart<br />
from owning number of clubs in the<br />
city he ran from 1922 onwards a fi lm<br />
studio at Zbawiciela Square, housed in<br />
a Methodist tenement block.<br />
The Swiss usually went to the Reformed<br />
Church at Leszno (Solidarności<br />
Avenue today). It is interesting to note<br />
that while many Swiss had dual nationality<br />
or remained Swiss nationals most<br />
were buried in Warsaw at the Reformed<br />
Cemetery.