Zobacz pełne wydanie (PDF) - SÄ deczanin

WWW.SADECZANIN.INFO
20 GOSPODARKA
LISTOPAD 2012
Licząc się z tym, iż inwestycje komuni
ka cyj ne są dro gie, na le ży sta rać się
o wpisanie ich do programów unijnych.
Ja w 2006 ro ku wy wal czy łam z śp. mi -
ni ster roz wo ju re gio nal ne go Gra ży ną
Gęsicką działanie 8.2. w Programie Infrastruktura
i Środowisko, które to działa
nie obej mo wa ło mia sta na pra wach
po wia tu nie le żą ce na sie ci głów nych
szla ków ko mu ni ka cyj nych, z my ślą
o obwodnicy północnej. Obecne władze
nie zdołały jednak zakończyć w stosownym
ter mi nie roz po czę te go jesz cze
przez prezydenta Józefa A. Wiktora wykupu
gruntów. Z tego działania wykona
no mo der ni za cję ul. Kró lo wej
Jadwigi, uzyskując dofinansowanie 17
mln zł, a na obwodnicę północną byłoby
to 80 mln zł.
Teraz zaprzepaszczamy szanse na następne
rozdanie środków unijnych.
Wie lo krot nie pro si łam pre zy den ta
No wa ka: „Przy go tuj my do ku men ta cję
na ob wod ni cę po łu dnio wą, za ła tw my
z za rzą dem Wo je wódz twa nada nie jej
rangi drogi wojewódzkiej i jeśli starosta
nie zdą ży z ob wod ni cą za chod nią
Czy w sy tu acji, w ja kiej
zna lazł się są dec ki PKS
nie mo żne by ło po my śleć
o wy ku pie przez MPK
(oczy wi ście przy do fi -
nan so wa niu przez Mia -
sto) li kwi do wa ne go
przed się bior stwa
– wsko czy my na to miej sce”. Nic z te -
go. Starosta prawdopodobnie nie zdąży,
Nowy Sącz nie ma dokumentacji, którą
mo żna by po ło żyć na stół i tak 50 mln
ucieknie z naszego terenu.
Dziś wszyst kie wspo mnia ne wy żej
inwestycje komunikacyjne to, wg obecnych
władz, inwestycje w drogi lokalne
finansowane ze środków własnych. To
jest uto pia.
Po czwarte – zaniechano działań
wspomagających i organizujących w obsza
rach wa żnych dla mia sta, choć nie bę -
dących jego zadaniami własnymi. Mam
na my śli dwo rzec PKS i dwo rzec PKP.
Konia z rzędem temu, który mi pokaże
drugie w Polsce 80-tysięczne miasto
z takimi „perełkami”.
I w jednej, i drugiej sprawie było wiele
do zrobienia. Wszak w wyniku działań Stowarzyszenia
„Sądecki Dialog”, wspartego
przez senatora Stanisława Koguta, prezydent
Nowak podpisał porozumienie w sprawie
realizacji Regionalnego Dworca
Autobusowego przy Kolejowej, ze wspólnym
budynkiem dworcowym dla PKP
i komunikacji autobusowej. I co I nic.
Sądeckie Wodociągi realizują wcześniej
przy go to wa ną in we sty cję na ob -
szarze kilku gmin.
Czy w sy tu acji, w ja kiej zna lazł się są -
dec ki PKS nie mo żne by ło po my śleć
o wykupie przez MPK (oczywiście
przy dofinansowaniu przez Miasto) likwidowanego
przedsiębiorstwa Wykupił je
PKS Oświęcim, a dworzec stanowi własność
RDA Kra ków.
A prze cież roz wój spół ki MPK, sen -
sownie prowadzonej mógłby zaowocować
polepszeniem jej kondycji.
Na stęp ną spra wą jest za go spo da ro -
wa nie sche dy po Stra ży Po żar nej
przy ul. Gry bow skiej. Wie lo krot nie
zwracałam się do prezydenta i do radnych
– opracujmy dokumentację, najlepiej
w oparciu o konkurs, i przygotujmy
się do się gnię cia po środ ki unij ne
z przyszłego rozdania w ramach rewitalizacji.
Zamiast tego słyszę – przepraszam, że
tak moc no, ale mu szę to po wie dzieć
– bzdurne pomysły pana przewodniczącego
Rady Miasta Jerzego Wituszyńskiego,
że parking z wjazdem od bulwaru Narwiku,
aż żal, że geo de ta, któ ry po wi nien
mieć wyczucie różnicy wysokości, może
zgłaszać takie pomysły. Byłby to najgłębiej
położony parking, a na dodatek drążony
w zabytkowej skarpie. Jednym
słowem pomysł księżycowy.
Natomiast od prezydenta słyszę – teren
opusz czo ny przez straż po żar ną za -
go spo da ru je my, ja ko za da nie
w part ner stwie pu blicz no -pry wat nym,
czy li bez mo żli wo ści do fi nan so wa nia,
albo sprzedamy. To zawsze najłatwiej,
ale proszę mi powiedzieć – które szanują
ce się mia sto eu ro pej skie nie ma tar gu
warzywno-owocowo-nabiałowego!
Po pią te – obec ne wła dze No we go
Są cza nie wi dzą po trze by współ pra cy
z gminami, z marszałkiem województwa,
z wojewodą, z odpowiednimi mini
ster stwa mi, z Ge ne ral ną Dy rek cją
Dróg Kra jo wych i Au to strad, z PKP,
z RZGW. Są to wszyst ko in sty tu cje, któ -
rym kiedyś stale „wisieliśmy na karku”.
Gmi ny ścią gnę li śmy do wspól ne go
programu gospodarki wodno-ściekowej,
z wo je wo dą pro wa dzi li śmy roz mo wy
w spra wie sie dzi by Stra ży Po żar nej
i Policji, z GDDKiA z ogromnym tru-