20 Tuchowskie Wieści 3(<strong>121</strong>)/<strong>2011</strong>Chyba nikt nie ma wątpliwości, że największymskarbem Tuchowa jest cudownyobraz Matki Bożej w jej sanktuarium,a od października ubiegłego roku bazylicemniejszej. To nie ze względu na niezwykłewalory artystyczne, choć i tych odmówićnie można, ani nawet przez to, że <strong>Tuchów</strong>znany jest dzięki temu cudownemu wizerunkowioraz miejscu, lecz nade wszystkoprzez łaski, które wierni wypraszają tutajdla siebie i swych bliskich. Dlatego MatkaBoża przyciąga rzesze pielgrzymów przezcały rok, a szczególnie w tym niezwykłymczasie Wielkiego Odpustu Tuchowskiego.Ten największy, najpiękniejszy skarb ziemi(Tuchowski Skarb, jak zatytułowany zostałutwór napisany specjalnie na tegorocznyodpust przez pana Wiesława Kajmowiczaz muzyką kapelmistrza Orkiestry Sanktauaryjnejpana Tomasza Ożoga) MatkaBoża – Róża Duchowna przyciągała rzesze,których modlitwy, porywy serca i troskao to miejsce stworzyły przez wieki wyjątkowyskarbiec.Całe pokolenia pielgrzymów i opiekunówsanktuarium ukształtowały swoistyklimat i charakter, zwłaszcza tych dni odpustowych,w których jest tyle dobra i piękna.One też pozostawiają wspaniałe dziedzictwo,o które chcemy się troszczyć i wzbogacaćje na miarę możliwości. Ma to miejscew odniesieniu do skarbów duchowychi materialnych: liturgii, architektury, sztuki(czemu poświęciliśmy szczególną uwagęw ostatnich latach w kontekście nadaniakościołowi tytułu bazyliki mniejszej, gdziepowinno być duchowe centrum mającenadto odpowiedni zewnętrzny blask), aletakże tego, co błyszczy artyzmem muzykii śpiewu dla Matki Bożej.Przyzwyczailiśmy się do występówchóru i orkiestry sanktuaryjnej, lecz i te,tradycyjne wydawałoby się, zespoły nakilku ostatnich Wielkich Odpustach Tuchowskichlśnią coraz jaśniejszym blaskiem.Skarby, które już w zeszłym roku udało siępokazać, teraz jeszcze pełnej zajaśniały.Myślę tu o występie z recitalem wokalnymw pierwszą niedzielę Odpustu w ramachwieczoru maryjnego pani Barbary Gładysz– sopran, przy akompaniamencie pani JoannyBorowiec – skrzypce i pana KrzysztofaKotońskiego – organy (studentów AkademiiMuzycznej w Katowicach). W zachwyt i podziwwprawiało bogactwo repertuaru paniBarbary śpiewającej Ave Maria wielu kompozytorówz różnych epok. Całości dopeł-niały skrzypce,towarzyszącs o p ra n i stc ew l i c z n y c ho p r a c o w a -niach lub teżw y k o n u j ą cp a r t i e s o l oz nienagannąintonacjąd ź w i ę k ó w ,oraz spokojny,miejscamifalujący, pulsorganów.Pani BarbaraGładysz- studentkaw o k a l i s t y k ii fortepianubyła także solistkąw czasiewielu występówtak chóru,jak i orkiestry,a p o n a d t otowarzyszyłaz akompaniamentemojcuTomaszowi Jaroszowi– baryton– w czasiejego recitaluna jednymz wieczorówm a r y j n y c h .Nasz współbratz tuchowskiego klasztoru i śpiewakoperowy zadziwił wszystkich w tym rokuintermezzem Domeniko Cimarosy Il maestrodi cappella. To zaskoczenie, ale teżniezwykła radość dla słuchaczy mogącychw naszym sanktuarium doświadczyć takpełnego humoru i błyskotliwości wykonaniatej opery buffa. Warto dodać, że solowepartie wokalne na tegorocznych koncertachnaszych zespołów wykonywał także panAndrzej Gładysz oraz pani Agnieszka Wąs(widać w tym wielką troskę o duży poziomżycia muzyczno – liturgicznego samegomistrza, organisty i dyrygenta chóru panadr. Jana Gładysza i kapelmistrza orkiestrypana mgr. sztuki Tomasza Ożoga). Liturgiabyła wzbogacana również przez inne zespoły,wśród których stałe miejsce należydo „Pokoleń” pod przewodem pani EwyStanisławczyk oraz braci kleryków wspomagającychswe występy coraz częściej przezpartię skrzypiec realizowaną przez bratapostulanta Marcina Mikołajczyka.Z pewnością każda liturgia WielkiegoOdpustu Tuchowskiego, w szczególnościwieczory maryjne z takimi skarbami architektury,sztuki, instrumentacji i wokalistykiprzyciągały w tym roku i będą jeszczeliczniej gromadzić w kolejnych latach nietylko rozmodlonych pielgrzymów, lecztakże wszystkich wrażliwych na piękno. Nieraz jeszcze będziemy zauroczeni blaskiemtuchowskich skarbów, gdy zechcemy jezobaczyć, docenić i pielęgnować. Życzętego z całego serca pielgrzymom i tym,którzy w sposób bezpośredni troszczą sięo coroczną oprawę liturgiczno – muzycznąWielkiego Odpustu Tuchowskiego.o. Kazimierz Pelczarski CSsR.
Tuchowskie Wieści 3(<strong>121</strong>)/201<strong>121</strong>W sobotę, 2 lipca br.po raz XIV odbyła się OgólnopolskaPielgrzymka Kolejarzydo bazyliki mniejszej- sanktuarium Matki BożejTuchowskiej.Do Tuchowa znów przybyłowielu pracownikówi emerytów PKP z rodzinami.Ich pielgrzymka od czternastulat uświetnia WielkiOdpust Tuchowski, który odbywasię na Lipowym Wzgórzu.Tegoroczna odbywałasię pod hasłem: „Z Maryjąbudujemy komunię z Bogiempoprzez pomoc bliźnim”. Jakco roku, pielgrzymkę zorganizowalidziałacze KatolickiegoStowarzyszenia KolejarzyPolskich z Nowego Sączai Duszpasterstwa Kolejarzy z Tarnowa. Wraz z kolejarzamido tuchowskiego sanktuarium przybyli parlamentarzyści,samorządowcy, przedstawiciele kierownictw kolejowychzakładów pracy oraz grupy działających w nich związkówzawodowych. Wiele delegacji przybyło do Tuchowaze swoimi pocztami sztandarowymi. Przybyłych naLipowe Wzgórze kolejarzy powitał kustosz tuchowskiegosanktuarium, redemptorysta, ojciec BogusławAugustowski.Pielgrzymkę rozpoczęto różańcem świętym. Następnieodprawiono drogę krzyżową. Później były nieszporyku czci Najświętszej Maryi Panny i uroczysta msza świętakoncelebrowana w intencji wszystkich pracownikówkolei, emerytów i rencistów PKP i ich rodzin. Przewodniczyłjej i homilię wygłosił biskup pomocniczy diecezjitarnowskiej Andrzej Jeż. W koncelebrze wspomagałgo ojciec Józef Birecki – diecezjalny duszpasterzkolejarzy z Nowego Sącza oraz ojcowie redemptoryścize swoim prowincjałem. W czasie mszyświętej, tradycyjnie, kolejarze złożyli dary ołtarza:figurę świętej Katarzyny - patronki kolejarzy, chleb,winogrona, ornaty i stuły maryjne.Przygotowali oprawęliturgii słowa.Po mszy świętej odbyłasię uroczysta procesja eucharystycznawokół kościołaz udziałem wszystkich pocztówsztandarowych kolejarzy.Procesję zakończono przedcudownym obrazem. Tam,przed jego zasłonięciem, dyrektorPołudniowego ZakładuPKP Energetyka w KrakowieZbigniew Żaba dokonał zawierzeniakolejarzy MatceBożej Tuchowskiej. Na zakończeniepielgrzymki nadróżkach różańcowych przypochodniach odmówionoróżaniec.Tekst i zdjęcia: Krzysztof Jasiński