molotów, z tego 10 proc. nowych. Trzy lata temu ... - Inwestycje

lu rzeczy, które nas otaczają,
to nie tylko wierny towarzysz
pracy, ale również
fotograf naszego wnętrza
i charakteru. Z inicjatywy Wojciecha Bazarnika
i grupy pasjonatów 10 lat temu
powstał Polski Klub Miłośników i Kolekcjonerów
Wiecznego Pióra. Dziś liczy 700
członków. Jego założyciele: Andrzej Blikle,
Lucjan Kydryński, Krzysztof Obój, Marcin
Święcicki, Lech Wałęsa, Edward Wende
i Andrzej Zakrzewski postawili przed
nim szczytne cele. Postanowili dążyć do
przywrócenia kultury pisania piórem, organizować
wystawy, aukcje oraz spotkania
kolekcjonerów, a wreszcie przekonać
polską młodzież, że pióro, które przez
tysiące lat z mozołem pracowało nad naszym
rozwojem cywilizacyjnym, powinno
być przedmiotem niezbędnym w życiu
współczesnego człowieka. Dyrektor
do spraw marketingu w fi rmie Bazarnik,
Piotr Bogdan podkreśla, że z inicjatywy
Klubu, podjętej wspólnie z BCC, już po
raz dziesiąty przyznana została nagroda
„Ostre pióro”, której laureaci otrzymują
markowe pióra wysokiej klasy.
EUREKA WATERMANA
Pióro ma wspaniałą historię. W VII wieku
p.n.e. pojawiły się pierwsze informacje
o papirusie i gęsim piórze. W X wieku
n.e. pojawia się pióro metalowe z zapasem
atramentu. Nikt już dziś nie pamięta,
że pierwszy amerykański patent na
pióro wieczne otrzymał w roku 1809
szewc z Baltimore, Peregrin Williamson.
W roku 1819 John Scheff er opatento-
fot. redakcja Pióro, w odróżnieniu od wie-
Pióra Sheaff er z limitowanej serii
Roaring Twenties. Zostały wyprodukowane
w ilości 1108 egzemplarzy.
wał w Wielkiej Brytanii wieczne pióro,
w połowie skonstruowane z pióra gęsiego.
Prób wprowadzenia wiecznego pióra
było kilka, ale przeszkodą był wylewający
się i plamiący atrament. Pokonał ją
dopiero Lewis Edison Waterman.
Inspiracją dla jego wynalazku było podobno
przykre osobiste doświadczenie
(niektórzy twierdzą, że ta anegdota to
tylko trick marketingowy). W roku 1883,
jako nowojorski doradca ubezpieczeniowy,
miał przed sobą szanse na podpisanie
najkorzystniejszego kontraktu w całym
zawodowym życiu. Aby podnieść
rangę zdarzenia, kupił wieczne pióro.
Niestety, w kulminacyjnym momencie
przeciekło, niszcząc dokument. Zanim
przyniósł nowy egzemplarz, inny ubezpieczyciel
sfi nalizował umowę. Widać
była w tym jednak ręka przeznaczenia,
ponieważ upokorzony zawodową klęską
Waterman rozpoczął w zakładzie brata
pracę nad udoskonaleniem wiecznego
pióra. Wykorzystując zasadę włoskowa-
tości, umożliwiającą wywołanie równego
i mocnego strumienia, skonstruował
pióro ze spływakiem, w którym znajdowały
się podłużne rurki.
Waterman mógłby w tym momencie
krzyknąć: „ Eureka”. Zamiast tego wykazał
się zmysłem praktycznym. Zasadę
włoskowatości wykorzystał w piórze „Regular,”
które w roku 1884 opatentował.
Od tamtego czasu jego fi rma nieustannie
wprowadza innowacje, pozostając w czołówce
najbardziej cenionych producentów
piór na świecie. Pierwsze modele były
wykonane z utwardzanego kauczuku
w kolorach czarnym i czerwonym. Później
wprowadzone zostały koszulki złote,
pozłacane, srebrne, lub wykonane z macicy
perłowej. Wczesne pióra Watermana to
dziś klejnoty w zbiorach kolekcjonerów.
ZŁOTO, BRYLANT
I EUROPEJSKI SZCZYT
Na liście historycznych marek producentów
wiecznych piór Waterman,
Pióro z limitowanej serii 1912 sztuk powstałej dla upamiętnienia daty powstania włoskiej wytwórni Montegrappa. To seria Eternal Bird wprowadzona na
rynek w 2005 roku. Rzeźba na korpusie wykonana jest ze sterlingowego srebra, stalówka z 18–karatowego złota.
styczeń–luty 2010 91
fot. Materiały prasowe fi rm