Strona czynna nr 5/21
Strona czynna nr 5/21
Strona czynna nr 5/21
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
W książce wyraźnie widać, że poruszasz temat schizofrenii. Dlaczego jest to dla ciebie
ważne oprócz ogólnej wrażliwości na chorobę? Chodzi tu o różne wykluczenia w poszczególnych
sytuacjach życiowych?
Tak, chodzi przede wszystkim o wykluczenia ze względu na język ponieważ uświadomiłem
sobie czytając różne opracowania, czy też z własnych doświadczeń, że komunikaty
tego rodzaju są często deprecjonowane, to znaczy spotykają się z niezrozumieniem, odrzuceniem,
zażenowaniem czasami. Przechodzi się nad nimi do porządku dziennego, natomiast
dla mnie jest to język, który warto zgłębiać, na który warto uczulać i sprawić, żeby
społeczeństwo posługujące się językiem sklamrowanym normą językową, potrafiło też
zdobyć się na rozumienie wypowiedzi odbiegających od tej normy. To jest jakby mój cel.
Znamy się nie od dziś, najpierw przez Internet, później wreszcie na żywo. Zawsze
rzucał mi się w oczy twój perfekcjonizm przy poprawianiu choćby najdrobniejszego
przecinka, półpauzy, też przy tworzeniu naszych collabo, a tu proszę! Czy jest to [w tej
książce] łączenie fraz, które świat nie może zrozumieć, przyjąć, dążąc do swojej bezsensownej
doskonałości, tak jak mówi się w kontekście najnowszej społeczności internetowej?
Mój perfekcjonizm rzeczywiście bywa kulą u nogi. Nawet w mojej pracy miałem ogromny
przestój w pisaniu, ponieważ nie mogłem się zdobyć na pisanie byle czego, więc właściwie
miałem blokadę przed napisaniem czegokolwiek. Nie potrafię napisać tekstu,
gdzie na przykład pomijam błąd, chociaż wiem, że redaktor po mnie go poprawi. U mnie
wszystko musi być w idealnym porządku, tzn. czytam wiersze wielokrotnie, jeśli napiszę
wiersz to czytam go kilkanaście, kilkadziesiąt razy łącznie przez długi czas. Poprawiam,
zmieniam, cyzeluję, zdaję się też na inne osoby, które mi pomagają. Jeśli chodzi o społeczność
internetową, język tej społeczności... Ten język, w ogóle język, widać to najbardziej
na przykładzie języka Internetu, to jest banał właściwie, ale ten język bardzo ewoluuje.
Właściwie ma to też pewien potencjał rewolucyjny i w porównaniu z tym, co było
jeszcze kilkanaście lat temu - język naprawdę szybko się zmienia. Sam za nim nie nadążam,
przyznaję, ale zmiany językowe nigdy nie mają charakteru pozytywnego, czy negatywnego.
Trzeba je brać po prostu jako takie i przynajmniej dla mnie, jako językoznawcy,
one są interesujące, ale trudno mi je oceniać. Oczywiście, jako niejęzykoznawca mam
problem z pewnymi zjawiskami i czegoś nie rozumiem, albo wydaje mi się coś zbyt
97