13.12.2023 Views

E-LAI_12_23_opt

by ZBiAM

by ZBiAM

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

ISSN 2450–<strong>12</strong>98<br />

nakład: 14.5 tys egz.<br />

Vol. IX, nr <strong>12</strong> (100)<br />

GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong><br />

Numer <strong>12</strong><br />

Zdjęcie okładkowe:<br />

Lockheed Martin F-35A Lightning II. Fot. Piotr Butowski<br />

Aktualności wojskowe<br />

Paweł Henski, Krzysztof Kuska....................4<br />

Aktualności kosmiczne<br />

Waldemar Zwierzchlejski............................10<br />

Aktualności cywilne<br />

Paweł Bondaryk............................................11<br />

Migawki z Dubaju. Dubai Airshow,<br />

13-17 listopada 20<strong>23</strong> r.<br />

Piotr Butowski...............................................14<br />

Nadchodzi szósta generacja.<br />

Samoloty myśliwskie przyszłości<br />

Józef M. Brzezina.........................................24<br />

Setny śmigłowiec S-70i Black<br />

Hawk dostarczony użytkownikowi<br />

Łukasz Pacholski.........................................30<br />

W numerze<br />

38<br />

C-130 Hercules: wersje wsparcia<br />

artyleryjskiego (2)<br />

Paweł Henski................................................44<br />

Nord 262. Od „bush plane” do<br />

samolotu regionalnego<br />

Michał Petrykowski......................................56<br />

Amerykańska stacja kosmiczna<br />

Skylab (1)<br />

Waldemar Zwierzchlejski............................68<br />

Redaktor naczelny<br />

Jerzy Gruszczyński<br />

jerzy.gruszczynski@zbiam.pl<br />

Korekta<br />

Stanisław Kutnik<br />

Redakcja techniczna<br />

Adam Mojski,<br />

redakcja.techniczna@zbiam.pl<br />

Stali współprawcownicy<br />

Piotr Abraszek, Paweł Bondaryk, Piotr Butowski,<br />

Robert Czulda, Jerzy Gotowała, Paweł Henski,<br />

Andrzej Kiński, Jerzy Liwiński, Marek Łaz,<br />

Edward Malak, Łukasz Pacholski,<br />

Michał Petrykowski, Miłosz Rusiecki.<br />

Wydawca<br />

Zespół Badań i Analiz Militarnych Sp. z o.o.<br />

ul. Anieli Krzywoń 2/155<br />

01-391 Warszawa<br />

office@zbiam.pl<br />

Biuro<br />

ul. Bagatela 10/17<br />

00-585 Warszawa<br />

Dział reklamy i marketingu<br />

Andrzej Ulanowski<br />

andrzej.ulanowski@zbiam.pl<br />

Dystrybucja i prenumerata<br />

office@zbiam.pl<br />

Reklamacje<br />

office@zbiam.pl<br />

Prenumerata<br />

realizowana przez Ruch S.A:<br />

Zamówienia na prenumeratę w wersji<br />

papierowej i na e-wydania można<br />

składać bezpośrednio na stronie<br />

www.prenumerata.ruch.com.pl<br />

Ewentualne pytania prosimy kierować<br />

na adres e-mail: prenumerata@ruch.com.pl lub<br />

kontaktując się z Telefonicznym<br />

Biurem Obsługi Klienta pod numerem:<br />

801 800 803 lub 22 717 59 59<br />

– czynne w godzinach 7.00–18.00.<br />

Koszt połączenia wg taryfy operatora.<br />

Copyright by ZBiAM 20<strong>23</strong><br />

All Rights Reserved.<br />

Wszelkie prawa zastrzeżone<br />

Przedruk, kopiowanie oraz powielanie na inne rodzaje<br />

mediów bez pisemnej zgody Wydawcy<br />

jest zabronione. Materiałów niezamówionych,<br />

nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo<br />

dokonywania skrótów w tekstach, zmian tytułów<br />

i doboru ilustracji w materiałach niezamówionych.<br />

Opinie zawarte w artykułach są wyłącznie opiniami<br />

sygnowanych autorów. Redakcja nie ponosi<br />

odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń<br />

i reklam. Więcej informacji znajdziesz na naszej<br />

nowej stronie:<br />

www.zbiam.pl<br />

Nadchodzi szósta generacja<br />

Samoloty myśliwskie przyszłości 24<br />

30<br />

25-lecie firmy REKORD<br />

Hale Namiotowe Sp. z o.o.<br />

Agnieszka Bednarz......................................34<br />

Testy weryfikacyjne systemu<br />

GLADIUS na poligonie w Toruniu<br />

Stanisław Kutnik...........................................36<br />

Zastosowanie bojowe ukraińskich<br />

bombowców Su-24<br />

Marcin Gawęda.............................................38<br />

„Lotnictwo Aviation International” świętuje 100 wydanie<br />

Trzymacie Państwo w ręku kolejny numer miesięcznika „Lotnictwo Aviation International”, który jest<br />

jednocześnie jego 100 wydaniem. Pierwszy numer ukazał się we wrześniu 2015 roku i szybko zyskał grupę<br />

wiernych czytelników. Niezmiernie nas to cieszy i motywuje do jeszcze bardziej wytężonej pracy. Pozdrawiamy<br />

naszych Autorów, dziękując im jednocześnie za dobrą współpracę i wysoki poziom merytoryczny<br />

przekazywanych treści.<br />

Nasz miesięcznik jest skierowany do szerokiego kręgu czytelników interesujących się problematyką<br />

lotnictwa wojskowego i cywilnego oraz badaniami i wykorzystaniem kosmosu. Koncentrujemy się na najbardziej<br />

aktualnych tematach, ale poruszamy również zagadnienia dotyczące przyszłości i przeszłości.<br />

Nadal będziemy to czynić. Kolejne artykuły i numery „Lotnictwo Aviation International” przed nami.<br />

Zapraszamy również do odwiedzin portalu zbiam.pl, gdzie znajdą Państwo informacje dotyczące prenumeraty<br />

(papierowej i elektronicznej) oraz numerów archiwalnych „Lotnictwo Aviation International”.<br />

Życzymy miłej lektury naszych wydań.<br />

Redakcja miesięcznika „Lotnictwo Aviation International”<br />

Zapraszamy na nasz fanpage<br />

facebook.com/lotnictwoaviationinternational<br />

56<br />

Bracia Wright: <strong>12</strong>0 lat lotnictwa<br />

silnikowego<br />

Jerzy Liwiński...............................................72<br />

72<br />

www.zbiam.pl Lotnictwo Aviation International 3


SALONY I WYSTAWY<br />

Transportowiec<br />

-zbiornikowiec Airbus<br />

A330-243 Multi-Role<br />

Tanker Transport<br />

(MRTT) w asyście<br />

Mirage 2000-9<br />

uczestniczący<br />

w defiladzie lotnictwa<br />

wojskowego<br />

i cywilnego ZEA na<br />

otwarcie Dubai Airshow<br />

20<strong>23</strong>.<br />

Do występu przygotowuje<br />

się Boeing<br />

777X. W czasie wystawy<br />

linie lotnicze Emirates<br />

zamówiły 90<br />

samolotów komunikacyjnych<br />

tego typu,<br />

w tym 35 w wersji<br />

777-8 i 55 w wersji<br />

777-9.<br />

Migawki z Dubaju<br />

Dubai Airshow, 13-17 listopada 20<strong>23</strong> r.<br />

Piotr Butowski<br />

Dubai Airshow to jedna z najbardziej otwartych wystaw lotniczych na świecie; uczestniczą<br />

w niej statki powietrzne ze Stanów Zjednoczonych i Europy, z Brazylii i Indii,<br />

a także z Rosji i Chin. Ma ona kilka zalet dla odwiedzających. Nie ma tam dni dla szerokiej<br />

publiczności i ludzi na wystawie jest mniej, niż gdzie indziej. Dla publiczności<br />

jest urządzona oddzielna trybuna do obserwacji pokazów w powietrzu, poza terytorium<br />

wystawy. Do większości eksponatów na wystawie statycznej można swobodnie podejść<br />

i je dotknąć. Łącznie do Dubaju przybyło 1400 wystawców z 95 państw, a na wystawie<br />

statycznej i w powietrzu wystąpiło ponad 190 samolotów i śmigłowców.<br />

Wystawa w Dubaju jest przede wszystkim przedsięwzięciem<br />

komercyjnym; ciekawie ogląda się<br />

samoloty wojskowe, ale pieniądze robi się tam<br />

na rynku cywilnym. Łącznie podczas Dubai Airshow 20<strong>23</strong><br />

zamówiono – w różnej formie, „twardych” kontraktów,<br />

opcji i porozumień wstępnych – 403 samoloty. Wyścig do<br />

zamówień wygrał w tym roku Boeing (dwa lata temu więcej<br />

zebrał Airbus). Linie lotnicze Emirates zamówiły 90 samolotów<br />

komunikacyjnych Boeing 777X (35 w wersji 777-8 i 55<br />

w wersji 777-9) oraz pięć 787 Dreamliner. Flydubai, czyli<br />

należące do Emirates tanie linie lotnicze, zamówiły 30 samolotów<br />

Boeing 787-9, pierwszych maszyn szerokokadłubowych<br />

w ich flocie; przedtem flydubai miały tylko samoloty<br />

Boeing 737.<br />

Całą serię zamówień złożyły Ethiopian Airlines, a najbardziej<br />

znamienne z nich to zakontraktowanie 20 samolotów<br />

Boeing 737 MAX 8, z opcją na jeszcze 21. Ethiopian<br />

zamówiło te samoloty po raz pierwszy po katastrofie 10<br />

marca 2019 r. Dyrektor generalny linii lotniczych Mesfin<br />

Tasew powiedział, że po tej tragedii sprawdziliśmy i upewniliśmy<br />

się, że błąd konstrukcyjny w tych samolotach<br />

został całkowicie poprawiony przez Boeinga. Poza tym,<br />

Ethiopian Airlines zamówiły 11 Boeingów 787-9, z opcją na<br />

jeszcze 15, oraz złożyły wstępne zamówienie na 11 samolotów<br />

Airbus A350-900, dodając je do 18 A350-900 i czterech<br />

A350-1000 zakontraktowanych wcześniej. Zamówienia<br />

na Boeing 787 złożyły też Royal Jordanian (sześć samolotów)<br />

i Royal Air Maroc (dwa). Boeing dostał też, w różnej<br />

14<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


Na tropach postępu<br />

Nadchodzi szósta generacja<br />

Samoloty myśliwskie przyszłości<br />

Ponadto, w ciągu ostatnich dwóch dekad znacznie<br />

zintensyfikowano wysiłki mające na celu stworzenie<br />

pilotów sztucznej inteligencji (AI – Artificial<br />

Intelligence) przeznaczonych do zastosowań wojskowych.<br />

W sierpniu 20<strong>23</strong> r. zastępca sekretarza obrony USA<br />

Kathleen Hicks ujawniła, że zupełnie nowy amerykański<br />

program wojskowy Replicator ma na celu rozmieszczenie<br />

tysięcy autonomicznych systemów uzbrojenia, w tym wiele<br />

autonomicznych bezzałogowych systemów powietrznych.<br />

I to wszystko ma się dziać nie za kilka lat a w ciągu dosłownie<br />

najbliższych 18 do 24 miesięcy! Tempo tych zapowiadanych<br />

rewolucyjnych zmian musi budzić uznanie ale<br />

i niedowierzanie: czy w takim tempie da się to wszystko co<br />

zaplanowano wykonać? Jesteśmy przyzwyczajeni śledząc<br />

to co dzieje się w środowisku związanym z modernizacją sił<br />

zbrojnych do tego, że wszystkie bardziej istotne przemiany<br />

w tym obszarze potrzebują czasu. A tu zmiany mają się odbywać<br />

we wprost zawrotnym tempie jak na standardy jakie<br />

są nam dotąd znane.<br />

Po wielu latach zwiększania kosztów pozyskania kolejnych<br />

generacji odrzutowych samolotów myśliwskich i cy-<br />

Józef M. Brzezina<br />

Podział odrzutowych samolotów myśliwskich na generacje ma charakter umowny. Na<br />

Zachodzie przyjęte jest, że obecnie najnowsze konstrukcje to 5 generacja. Zaliczane do niej<br />

są amerykańskie samoloty bojowe (myśliwskie) Lockheed Martin F-22 Raptor i Lockheed<br />

Martin F-35 Lightning II, rosyjski Suchoj Su-57 oraz chińskie Chengdu J-20 i Shenyang J-31.<br />

Ich najważniejszymi cechami wyróżniającymi je na tle starszych generacyjnie samolotów<br />

myśliwskich są: obniżona wykrywalność (stealth), zdolność do lotu z prędkością naddźwiękową<br />

bez użycia dopalaczy (supercruise), wewnętrzne komory na uzbrojenie, zintegrowana<br />

cyfrowa awionika, stacja radiolokacyjna z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA –<br />

Active Electronically Scanned Array) i małym prawdopodobieństwem wykrycia (LPI – Low<br />

Probability of Intercept) oraz sterowanie kierunkiem wektora ciągu zespołu napędowego.<br />

klu życia myśliwców musiał nastąpić przełom w dotychczasowym<br />

myśleniu. W końcu zrozumiano, że dalej nie da<br />

się tak funkcjonować. Nikt nie jest w stanie budować dalej<br />

silnej floty złożonej jedynie z coraz droższych oraz coraz<br />

bardziej skomplikowanych platform. W takiej sytuacji<br />

mając na uwadze wyzwania jakie czekają siły powietrzne<br />

należało w tym względzie dokonać rewolucyjnych zmian.<br />

Przewiduje się, że siły<br />

powietrzne przyszłości<br />

będą oczekiwały<br />

platform cechujących<br />

się maksymalną<br />

elastycznością, co<br />

objawiać się będzie<br />

możliwością ich<br />

zastosowania do<br />

wykonania szerokiego<br />

spektrum zadań.<br />

Oprogramowanie<br />

komputerów będzie<br />

wykorzystywać<br />

algorytmy sztucznej<br />

inteligencji, dzięki<br />

czemu system<br />

zadaniowy samolotu<br />

będzie zdolny do<br />

podjęcia <strong>opt</strong>ymalnej<br />

decyzji w czasie rzeczywistym.<br />

24<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


PRZEMYSŁ LOTNICZY<br />

Obecnie Zespół<br />

Lotniczy JW GROM<br />

dysponuje sześcioma,<br />

z ośmiu zamówionych,<br />

S-70i Black<br />

Hawk. Są to jedyne<br />

śmigłowce tego typu<br />

w Wojsku Polskim.<br />

Setny śmigłowiec S-70i Black Hawk<br />

dostarczony użytkownikowi<br />

Łukasz Pacholski<br />

Firma Sikorsky Aircraft Corp. (obecnie Lockheed Martin Corporation) dokonała zakupu<br />

Polskich Zakładów Lotniczych Sp. z o.o. w Mielcu w 2007 r. Obok kontynuacji produkcji<br />

lekkich samolotów wielozadaniowych krótkiego startu i lądowania M-28 Skytruck<br />

nowi właściciele zdecydowali o ulokowaniu na Podkarpaciu linii montażu ostatecznego<br />

wielozadaniowych śmigłowców średnich S-70i Black Hawk, ofertowanych klientom poprzez<br />

procedurę DCS (Direct Commercial Sales). Listopad br. przyniósł dla programu<br />

S-70i Black Hawk dwa ważne wydarzenia – zapoczątkowanie dostaw śmigłowców tego<br />

typu do nowego państwa (Rumunii) oraz dostarczenie setnego egzemplarza, którego<br />

użytkownikiem zostały Wojska Specjalne Sił Zbrojnych RP, Zespół Lotniczy Jednostki<br />

Wojskowej GROM.<br />

Pierwsze zamówienie ogłoszono w 2010 r., kiedy<br />

w Mielcu była gotowa do oblotu pierwsza seryjna maszyna<br />

(przeprowadzono go 1 lipca 2010 r. w Stanach<br />

Zjednoczonych, w centrum badawczym Sikorsky Aircraft<br />

w West Palm Beach na Florydzie). Trzy S-70i Black Hawk<br />

zostały wówczas zakontraktowane przez Ministerstwo<br />

Spraw Wewnętrznych Arabii Saudyjskiej. Ponadto umowa<br />

obejmowała opcję rozszerzającą kontrakt o <strong>12</strong> kolejnych<br />

śmigłowców (nie została ona wykorzystana, władze Arabii<br />

Saudyjskiej podjęły bowiem starania mające na celu uruchomienie<br />

bezpośrednio u siebie produkcji śmigłowców<br />

tego typu). Dostarczone w latach 2010-2011 S-70i Black<br />

Hawk są wykorzystywane do wsparcia służb porządku publicznego,<br />

a także operacji poszukiwawczo-ratowniczych.<br />

Drugi kontrakt obejmował śmigłowiec S-70i Black Hawk<br />

dla służb porządku publicznego w Meksyku, zamówiony<br />

przez władze stanu Jalisco na potrzeby lokalnego departamentu<br />

policji federalnej. W 2011 r. pozyskano pierwsze<br />

zamówienia na śmigłowce tego typu dla sił zbrojnych – <strong>12</strong><br />

sztuk zamówiło Brunei, a siedem Kolumbia.<br />

Dla programu S-70i Black Hawk oba sukcesy na rynku<br />

wojskowym miały być przysłowiowym „wiatrem w żagle”,<br />

ostatecznie jednak były ostatnimi przed długim okresem<br />

próżni rynkowej, mieleckim zakładom bowiem do 2015 r.<br />

nie udało się zdobyć żadnego większego kontraktu eksportowego.<br />

W tym czasie PZL Mielec pomagał Turcji w uruchomieniu<br />

licencyjnej produkcji śmigłowców T-70 – lokalnej<br />

odmiany S-70i. Niezależnie od tego w 2014 r. tureckiej policji<br />

dostarczono cztery S-70i Black Hawk<br />

Zmiana właściciela zakładów PZL Mielec w 2015 r. zwiększyła<br />

możliwości promocyjne S-70i Black Hawk i doprowadziła<br />

do zmiany strategii marketingowej, co zaowocowało<br />

30<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


Logistyka<br />

25-lecie firmy<br />

Rekord<br />

Hale Namiotowe Sp. z o.o.<br />

Agnieszka Bednarz<br />

Ćwierć wieku temu, we wrześniu 1998 roku, na bardzo niszowym wtedy rynku hal namiotowych<br />

swoją działalność rozpoczęła firma Rekord Hale Namiotowe Sp. z o.o.<br />

Utworzona jako kontynuacja blisko ośmioletniej<br />

działalności Przedsiębiorstwa Usług Produkcji<br />

i Handlu Ecodynamic Kazimierz Putyra, dała mocne<br />

fundamenty i odpowiednie zasoby do budowania pozycji<br />

lidera branży przez kolejne lata: kapitał ludzki – załogę<br />

zaangażowanych pracowników oraz sporą grupę współpracujących<br />

partnerów biznesowych.<br />

Jednym z większych osiągnięć RHN w początkowych<br />

latach istnienia (1998-2006) było wdrożenie autorskiego<br />

projektu budowy przyszkolnych hal sportowych na bazie<br />

hal namiotowych. Udało się zrealizować blisko 50 takich<br />

obiektów w różnych rejonach kraju. Należy podkreślić, że<br />

wszystkie funkcjonują bezproblemowo do dziś, co tylko potwierdza<br />

wysoki standard wykonania i jakość oferowanych<br />

produktów przez Rekord Hale Namiotowe Sp. z o.o.<br />

Spółka przez kolejne lata bardzo dobrze radziła sobie na<br />

rynku, oferując usługi dla branż: wystawienniczo-targowej<br />

i eventowej oraz wszelkich wydarzeń organizowanych<br />

w plenerze, gdzie brakowało odpowiedniej infrastruktury<br />

stacjonarnej.<br />

Wtedy też wprowadziła na rynek krajowy zupełnie nowy<br />

typ hali namiotowej pod skróconą nazwą RFS, z dwukierunkowym<br />

napinaniem powłoki, który stał się jej sztandarowym<br />

projektem.<br />

Był to także czas, w którym RHN zwiększył znacznie potencjał<br />

produkcyjny hal namiotowych: zrealizował na zlecenie<br />

Departamentu Obrony USA pierwsze usługi logistyczne<br />

dla ćwiczących na terenie Polski żołnierzy Armii Stanów<br />

Zjednoczonych w zakresie socjalno- bytowym i zaplecza<br />

technicznego.<br />

Historia firmy to nie tylko lata świetności i wielkich kontraktów,<br />

ale również trudne momenty, jak upadek amerykańskiego<br />

Lehman Brothers, który w 2008 roku wstrząsnął<br />

rynkami finansowymi na całym świecie i dotknął przedsiębiorców<br />

z wielu branż, w tym także Rekord. Tylko dzięki<br />

wielkiej determinacji załogi i Zarządu udało się ten bardzo<br />

trudny czas przetrwać i zachować potencjał do dalszego<br />

działania.<br />

W latach 2013-2014 dało się już odczuć stabilne ożywienie<br />

w gospodarce, więc i Rekord mógł nabrać rozpędu. Ruszyły<br />

pełną parą wystawy i targi, eventy i festiwale, a przełom 2015<br />

Przygotowanie<br />

samolotu do<br />

wprowadzenia do<br />

wnętrza hali RFS.<br />

Fot. LS Technics<br />

Wnętrze hangaru lotniczego<br />

z samolotem<br />

klasy C.<br />

Fot. LS Technics<br />

34<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


WOJNy i konflikty<br />

Zastosowanie bojowe<br />

ukraińskich bombowców Su-24<br />

Marcin Gawęda<br />

Taktyczne samoloty bombowe Su-24M i rozpoznania operacyjnego Su-24MR stanowią wyposażenie<br />

7. Brygady Lotnictwa Taktycznego Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy. 7. BLT podlega bezpośrednio<br />

pod dowództwo Sił Powietrznych. Od pierwszych dni rosyjskiej agresji na Ukrainę, ukraińskie<br />

Su-24 brały intensywny udział w działaniach bojowych, bombardując lotnisko Kijów-Hostomel<br />

opanowane wcześniej przez desant śmigłowcowy, w celu uniemożliwienia lądowania na nim ciężkich<br />

samolotów transportowych Sił Powietrzno-Kosmicznych Federacji Rosyjskiej z siłami wzmocnienia<br />

oraz obezwładniając kolumny pancerno-zmechanizowane wroga na drogach marszu, zmierzające<br />

w kierunku Kijowa. Od momentu, kiedy Su-24 zintegrowano z zachodnimi taktycznymi pociskami<br />

samosterującymi Storm Shadow (brytyjskie) i SCALP-EG (francuskie) oraz szybującymi bombami<br />

kierowanymi JDAM-ER (amerykańskie), ich znaczenie wzrosło wielokrotnie.<br />

Samolot rozpoznawczy<br />

Su-24MR; lotnisko<br />

Starokonstantynów,<br />

styczeń 2022 r. Na<br />

pierwszym planie na<br />

wózku transportowym<br />

lotnicza bomba<br />

burząca FAB-500SzN<br />

ze spadochronowym<br />

układem hamującym,<br />

do zrzutu<br />

z wysokości małych<br />

i bardzo małych.<br />

7. Brygada Lotnictwa Taktycznego organizacyjnie składa<br />

się z dwóch eskadr lotnictwa bombowego na Su-<br />

-24M, eskadry lotnictwa rozpoznawczego na Su-24MR,<br />

eskadry lotnictwa szkolnego na L-39 Albatros, eskadry techniczno-eksploatacyjnej,<br />

batalionu zabezpieczenia lotniskowo-technicznego,<br />

batalionu łączności i radiotechnicznego<br />

ubezpieczenia lotów, kompanii ochrony, lotniskowej straży<br />

pożarnej, punktu medycznego itd. Główna baza operacyjna<br />

7. BLT mieści się w Starokonstantynowie, w obwodzie<br />

chmielnickim. W sierpniu 2022 r., w uznaniu zasług, brygada<br />

została wyróżniona odznaką „Za męstwo i odwagę”.<br />

Dowódcą 7. BLT jest od 2018 r. płk Jewhen Bułacik. 28 lipca<br />

2022 r. zostało mu nadane, przez Prezydenta Ukrainy, Wołodymyra<br />

Zełeńskiego, odznaczenie „Krzyż Bojowych Zasług”.<br />

W uzasadnieniu podkreślono, że dowódca brygady, mimo<br />

ostrzału bazy i zniszczenia infrastruktury, utrzymał zdol-<br />

ność bojową swojego związku taktycznego, sam wykonał do<br />

tego momentu 51 lotów, z tego 42 bojowe.<br />

W 2014 r. samoloty Su-24 z 7. BLT weszły do akcji w Donbasie,<br />

wykonując zadania bojowe i ponosząc straty. Uzupełniono<br />

je, a nawet zwiększono ilość maszyn operacyjnych<br />

w brygadzie, dzięki remontom przeprowadzanym przez<br />

Lotnicze Zakłady Remontowe w Mikołajowie (ewidencyjnie<br />

na stanie Sił Powietrznych Ukrainy znajdowało się 68<br />

samolotów Su-24, ale ich zdecydowana większość nie nadawała<br />

się do wykonywania lotów). W latach 2014-2020 mikołajowskie<br />

zakłady przekazały Siłom Powietrznym Ukrainy<br />

sześć wyremontowanych Su-24, w tym trzy bombowce Su-<br />

-24M (z numerami bocznymi 41, 20 i 08; białe) oraz trzy samoloty<br />

rozpoznawcze Su-24MR (54, 59 i 60; żółte), a w maju<br />

2021 r. jeszcze jeden, siódmy płatowiec, Su-24M z numerem<br />

44. W momencie rosyjskiej agresji na Ukrainę (24 lutego<br />

38<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


Siły powietrzne<br />

C-130 Hercules:<br />

Wersje wsparcia artyleryjskiego<br />

Paweł Henski<br />

2<br />

W 1995 r. siły powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) wycofały ze służby samoloty gunship<br />

AC-130A. Nowsze AC-130H Spectre pełniły służbę jeszcze przez 20 lat, uzupełniając flotę kolejnych,<br />

jeszcze bardziej zaawansowanych gunshipów – AC-130U Spooky II. W związku z planem wycofania<br />

zarówno AC-130H jak i AC-130U, w ramach rozwiązania przejściowego, w 20<strong>12</strong> r. USAF wprowadziły<br />

do służby „modułowe” samoloty gunship AC-130W Stinger II. Możliwość przenoszenia przez nie<br />

pocisków „powietrze-ziemia” oraz bomb szybujących, otworzyła nowy rozdział w historii samolotów<br />

wsparcia artyleryjskiego. W latach 2020–2022, zarówno AC-130U jak i AC-130W ustąpiły ostatecznie<br />

miejsca najnowszemu gunshipowi AC-130J Ghostrider. W jego arsenale, oprócz działka kal.<br />

30 mm i haubicy kal. 105 mm, znalazło się również różnorodne kierowane uzbrojenie „powietrzeziemia”.<br />

Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości USAF zrezygnują z użytkowania legendarnych<br />

haubic, na rzecz większej gamy pocisków oraz bomb szybujących.<br />

AC-130H „Wicked<br />

Wanda” (69-6575)<br />

w Cannon AFB w<br />

Nowym Meksyku;<br />

20 grudnia 20<strong>12</strong> r.<br />

Egzemplarz ten,<br />

jako AC-130E, brał<br />

dział w wojnie w Azji<br />

Południowo-Wschodniej,<br />

a następnie już<br />

jako AC-130H m.in.<br />

w operacji „Urgent<br />

Fury” na Grenadzie<br />

oraz „Desert Storm”<br />

w Iraku.<br />

Dzięki wyposażeniu AC-130H Spectre w system do<br />

pobierania paliwa w locie UARRSI, na przełomie lat<br />

70. i 80. XX wieku zaczęły być one wykorzystywane<br />

przez USAF podczas szeregu operacji prowadzonych poza<br />

granicami Stanów Zjednoczonych. Od lipca 1979 r., aż do<br />

1990 r., AC-130H z dywizjonu operacji specjalnych 16th SOS<br />

oraz AC-130A z rezerwowego dywizjonu 711th SOS regularnie<br />

stacjonowały w Howard AFB w Panamie. Pozostawały<br />

one w pogotowiu w związku z trwającymi wojnami domo-<br />

Ostatni gunship AC-130H Spectre, egzemplarz o nazwie własnej<br />

„Excalibur” (69-6569), przelatuje nad Cannon AFB w Nowym<br />

Meksyku podczas oficjalnej ceremonii pożegnania AC-130H;<br />

26 maja 2015 r.<br />

44<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


monografiA<br />

Nord 262<br />

Od „bush plane” do samolotu komunikacyjnego<br />

Michał Petrykowski<br />

Max Holste urodził się 13 września 1913 r. w Nicei, karierę konstruktora lotniczego rozpoczął<br />

na początku lat 30. ubiegłego wieku opracowując dwumiejscowy samolot w układzie tandem<br />

z silnikiem o mocy 40 KM. Dalsze doświadczenie zdobywał w biurach konstrukcyjnych firm Farman<br />

i Amiot, w ostatniej z nich brał udział w pracach nad szybkimi dwusilnikowymi maszynami<br />

Amiot 354 i 370. Do połowy lat 40. na deskach kreślarskich Holste pojawiło się kilka innych<br />

projektów. Wśród nich znalazły się wyścigowy MH.20 oblatany w lipcu 1941 r., czy koncepcja<br />

lekkiego jednomiejscowego samolotu turystycznego z podwójnym usterzeniem S.25 zbudowanego<br />

ze stopów magnezu (oraz jego rozwojowa wersja MH.30). Jednak dopiero po zakończeniu<br />

II wojny światowej Max Holste opracował swoją pierwszą budowaną seryjnie konstrukcję:<br />

21 sierpnia 1945 r. pierwszy lot wykonał dwumiejscowy dolnopłat ze stałym podwoziem, przednim<br />

kółkiem i podwójnym usterzeniem, oznaczony jako MH.52. Ogółem powstało <strong>12</strong> egzemplarzy,<br />

z czego trzy trafiły do lotnictwa Egiptu. Samolot nr 13 otrzymał później podwozie z tylnym<br />

kółkiem i oznaczenie MH.53.<br />

We wrześniu 1946 r. francuski inżynier założył wytwórnię<br />

Société Anonyme des Avions Max Holste,<br />

która w 1950 r. przeniosła się do Reims, około<br />

130 km na północy wschód od Paryża. Na początku lat 50.<br />

Max Holste z myślą o wojskowym odbiorcy pracował nad<br />

wielozadaniowym modelem MH.150 dostosowanym do<br />

operowania z nieprzygotowanych lądowisk. W ramach dalszego<br />

rozwinięcia koncepcji powstał zastrzałowy górnopłat,<br />

napędzany silnikiem Salmson 8 As.04 (bud. we Francji niemiecki<br />

Argus As 10) o mocy 220 KM, oznaczony jako MH.152.<br />

Samolot zabierający pilota oraz czterech pasażerów w założeniu<br />

przeznaczony był do zadań obserwacyjnych oraz do<br />

korygowania ognia artylerii. Oblot prototypu noszącego<br />

znaki rejestracyjne F-WGGC miał miejsce <strong>12</strong> czerwca 1951 r.,<br />

jednak wkrótce lotnictwo armii francuskiej zmieniło wymagania<br />

i zrezygnowało z zainteresowania konstrukcją. W późniejszym<br />

czasie jedyny egzemplarz został przebudowany<br />

i był wykorzystywany do badań w locie z turbośmigłową<br />

jednostką napędową Turbomeca Astazou II o mocy 530 KM.<br />

Pierwszy lot tak zmodyfikowanego samolotu oznaczonego<br />

MH.153 (rej. F-BGCC) miał miejsce <strong>23</strong> kwietnia 1953 r.<br />

Niezrażony niepowodzeniami i brakiem zamówień ze<br />

strony wojskowej Max Holste był pewny komercyjnego<br />

Jeszcze na początku<br />

XXI wieku pojedyncze<br />

N262 wykonywały<br />

komercyjne rejsy<br />

w Hondurasie –<br />

jednym z nich był<br />

egzemplarz serii A<br />

zbudowany w 1967 r.,<br />

HR-ARP, należący do<br />

Aerolíneas Sosa.<br />

Pierwsza wersja<br />

Nord 260 powstała<br />

w zaledwie 9 egzemplarzach.<br />

Widoczny<br />

na zdjęciu F-BLHN<br />

(ns. 7) przez krótki<br />

czas eksploatowany<br />

był w barwach Air<br />

Inter – egzemplarz<br />

ten otrzymał silniki<br />

Turbomeca Astazou<br />

a następnie trafił<br />

do CEV.<br />

56<br />

Lotnictwo Aviation International


KOSMOS<br />

Skylab<br />

Amerykańska stacja kosmiczna<br />

Waldemar Zwierzchlejski<br />

1<br />

Start stacji<br />

kosmicznej<br />

Skylab.<br />

20 listopada minęło 25 lat od rozpoczęcia montażu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Zdążyliśmy<br />

się już przyzwyczaić do stałej obecności ludzi na orbicie, ale warto sobie przypomnieć,<br />

jak to wszystko się zaczynało. Owszem, pierwszą stacją kosmiczną formalnie był rosyjski<br />

Salut, wyniesiony w kwietniu 1971 r. (przyjął on tylko jedną załogę, która zresztą zginęła podczas<br />

powrotu na Ziemię po 24 dniach lotu), ale nie wytrzymywał porównania z amerykańskim<br />

Skylabem. Ten został wyniesiony co prawda dwa lata później, w maju 1973 r., ale był intensywnie<br />

eksploatowany przez blisko rok. Pięćdziesiąt lat po tym wydarzeniu warto je przypomnieć.<br />

W<br />

1963 r. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych<br />

(USAF) rozpoczęły projekt małej stacji kosmicznej<br />

MOL (Manned Orbiting Laboratory). Bazowała<br />

ona na dwuosobowych statkach Gemini i miała cele<br />

zwiadowcze. Wybrano 17 kandydatów na astronautów i rozpoczęto<br />

budowę infrastruktury. Jednak okazało się, że do<br />

celów zwiadowczych obecność człowieka na orbicie jest nie<br />

tylko niepotrzebna, ale wręcz szkodliwa – przede wszystkim<br />

ze względu na konieczność precyzyjnej orientacji <strong>opt</strong>yki.<br />

W 1969 r. program został zarzucony. Tymczasem NASA,<br />

rozwijając program Apollo – dotarcia ludzi na Księżyc – już<br />

począwszy od 1962 r. zaczęła zastanawiać się, jak w przyszłości<br />

wykorzystać powstające rakiety i statki kosmiczne.<br />

Zdawano sobie sprawę, że po dziesięciu początkowo planowanych<br />

lądowaniach trzeba będzie wskazać inne cele.<br />

Pierwszym i najbardziej oczywistym wydawała się duża stacja<br />

kosmiczna umieszczona na niskiej orbicie wokółziemskiej,<br />

w której kilku, czy nawet kilkunastoosobowa załoga<br />

mogłaby przeprowadzać badania z zakresu medycyny, biologii,<br />

technologii, teledetekcji, astronomii i innych. Prócz<br />

tego planowano loty na orbitę geostacjonarną, pogłębione<br />

badania Księżyca z jego orbity i powierzchni, loty ciężkich<br />

stacji międzyplanetarnych, a nawet lot człowieka ku Marsowi.<br />

W 1965 r., a zatem dwa lata przed pierwszym załogowym<br />

lotem statku kosmicznego Apollo, powstał Apollo Aplication<br />

Program (AAP), łączący te cele w jedno.<br />

W tym samym czasie Ośrodek Kosmiczny im. Marshalla,<br />

kierowany przez Wernhera von Brauna, rozpoczął projektowanie<br />

stacji nazwanej Orbital Workshop (Laboratorium Orbitalne),<br />

wykorzystując jako podstawę trzeci stopień rakiety<br />

księżycowej Saturn-V (S-IVB), do którego miały być dołączane<br />

najrozmaitsze kompleksy aparatury. Ambitne plany<br />

AAP, a obejmowały one łącznie 26 startów rakiet Saturn-IB<br />

i 19 Saturn-V, rozbiły się o brak finansowania. Nawet<br />

Symbol<br />

programu<br />

Skylab.<br />

68<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>


HISTORIA<br />

Bracia Wright<br />

<strong>12</strong>0 lat lotnictwa silnikowego<br />

Jerzy Liwiński<br />

<strong>12</strong>0 lat temu, 17 grudnia 1903 r., dwaj Amerykanie Orville i Wilbur Wright dokonali pierwszych udanych<br />

lotów na płatowcu wyposażonym w silnik. Samolot, który został przez nich zaprojektowany<br />

i zbudowany, otrzymał nazwę Flyer. Pierwszy lot trwał <strong>12</strong> s, a pokonana odległość wynosiła 37 m,<br />

natomiast ostatni czwarty lot wykonany tego dnia trwał już 59 s, a pokonana odległość wynosiła<br />

260 m. Tak zaczęła się era podboju nieba i rozwoju lotnictwa.<br />

Słynne zdjęcie<br />

Johna T. Danielsa;<br />

17 grudnia 1903 r.,<br />

godzina 10:35.<br />

Aparat fotograficzny<br />

był ustawiony na<br />

końcu szyny startowej<br />

i zarejestrował<br />

moment oderwania<br />

się od ziemi samolotu<br />

pilotowanego przez<br />

Orvilla. Wilbur biegnie<br />

obok.<br />

Marzenia o wzniesieniu się w powietrze, wzorem<br />

ptaków i zdobywanie przestworzy, towarzyszyły<br />

człowiekowi od początku jego dziejów. Dowodzą<br />

tego najstarsze mity i legendy, w których ludzie mają skrzydła<br />

i unoszą się w przestworzach. Pierwszym w historii człowiekiem,<br />

który uniósł się w powietrze był Francuz Pilatre de<br />

Rozier, który 15 października 1783 r. na królewskim dworze<br />

w Wersalu wykonał lot balonem wypełnionym ogrzanym<br />

powietrzem (lot na uwięzi). Po nim, w 1849 r., nieznany<br />

z imienia i nazwiska 10-letni chłopiec, wykonał kilka lotów<br />

na trójpłatowym szybowcu skonstruowanym przez Anglika<br />

George’a Cayley’a. Jednak pierwszym człowiekiem, który<br />

od 1891 r. odbywał regularne loty szybowcowe był Niemiec<br />

Otto Lilienthal. Był ich konstruktorem i pionierem prób<br />

w locie. Wykonał około 2000 lotów ślizgowych, najdłuższe<br />

na odległość 400 m. Zmarł w 1986 r. wskutek wypadku jakiemu<br />

uległ podczas jednego z nich.<br />

Daleko w przeszłość sięgają też próby zbudowania latającej<br />

maszyny cięższej od powietrza, wyposażonej w zespół<br />

napędowy. Jednak dopiero pod koniec XIX wieku, wraz z pojawieniem<br />

się lekkich i sprawnych silników spalinowych,<br />

stały się one realne (powstałe wcześniej silniki parowe były<br />

zbyt duże i ciężkie). Powstało wiele projektów takich maszyn,<br />

w różnych układach aerodynamicznych, w tym:<br />

» model samolotu w układzie tandemowego dwupłata zbudowany<br />

w 1874 r. przez Anglika Thomasa W. Moya, napędzany<br />

silnikiem parowym o mocy 3 KM;<br />

» samolot Aerodrome zaprojektowany przez Amerykanina<br />

Samuela P. Langleya, napędzany silnikiem spalinowym<br />

o mocy 53 KM;<br />

» maszyna latająca zbudowana w 1894 r. przez Amerykanina<br />

Hirama S. Maxima, o masie 3,5 t, napędzana dwoma<br />

silnikami parowymi o mocy 180 KM;<br />

» ornit<strong>opt</strong>er zbudowany w 1877 r. przez Anglika Edwarda<br />

P. Frosta, napędzany silnikiem o mocy 5 KM;<br />

» modele maszyn latających budowane przez Anglika Horatio<br />

F. Philipsa, w tym z 1893 r., ze skrzydłem żaluzjowym<br />

składającym się z kilkudziesięciu płatów;<br />

» model samolotu napędzanego silnikiem parowym zbudowany<br />

w 1884 r. przez rosyjskiego kontradmirała Aleksandra<br />

F. Możajskiego.<br />

Należały do nich także eksperymentalne szybowce: zbudowane<br />

przez Otto Lilienthala, w układzie wielopłatów<br />

budowane przez Octave Chanute (Amerykanina pochodzenia<br />

francuskiego), zbudowane w układzie skrzynkowych<br />

dwupłatów przez Australijczyka Lawrence Hargrave oraz<br />

budowane w latach 1895-1899 przez Brytyjczyka Percy<br />

S. Pilchera.<br />

72<br />

Lotnictwo Aviation International GRUDZIEŃ 20<strong>23</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!