05.04.2013 Views

HERODOT DZIEJE KS. V - IX - Kultura Antyczna

HERODOT DZIEJE KS. V - IX - Kultura Antyczna

HERODOT DZIEJE KS. V - IX - Kultura Antyczna

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

sza, syna Pizystrata, z Sigejon nad Hellespontem (dokąd schronili się<br />

Pizystratydzi). Skoro Hippiasz przybył na wezwanie, sprowadzili Spar-<br />

tiaci także posłów innych sprzymierzeńców i tak do nich rzekli: —<br />

Sprzymierzeńcy, musimy sami przyznać, że postąpiliśmy niesłusznie.<br />

Obałamuceni bowiem zwodniczymi przepowiedniami, wygnaliśmy z<br />

ojczyzny mężów, którzy byli najlepszymi naszymi przyjaciółmi i pod-<br />

jęli się utrzymać Ateny w poddaństwie; a uczyniwszy to, oddaliśmy po-<br />

tem to miasto niewdzięcznemu ludowi, który, uwolniony przez nas,<br />

podniósł głowę, wyrzucił i zelżył nas i naszego króla, teraz zaś zarozu-<br />

miale się nadyma i rośnie: jak to poznali zwłaszcza jego sąsiedzi, Be-<br />

otowie i Chalkidyjczycy, a rychło też niejeden inny błąd swój uzna*.<br />

Skoro więc popełniliśmy błąd poprzednio, spróbujemy teraz razem z<br />

wami to naprawić; bo właśnie dlatego wezwaliśmy tego oto Hippiasza<br />

i was z miast, abyśmy za wspólną uchwałą i wspólnym orężem wpro-<br />

wadzili go do Aten i zwrócili mu to, cośmy mu odjęli.<br />

Tak mówili Spartanie, lecz większość sprzymierzeńców nie pochwa-<br />

lała ich propozycji. Podczas gdy inni milczeli, Sosikles z Koryntu tak<br />

się odezwał: — Zaiste, wprzód niebo będzie pod ziemią, a ziemia nad<br />

niebem w powietrzu bujać; wprzód ludzie zamieszkają w morzu, a ryby<br />

zajmą dawniejszą ludzi siedzibę, zanim wy, Lacedemończycy, usunie-<br />

cie równość obywatelską i zabierzecie się do wprowadzenia tyranii w<br />

miastach, nad co nie ma wśród ludzi nic bardziej niesprawiedliwego i<br />

krwią zbroczonego. Jeżeli bowiem wydaje się wam czymś dobrym, żeby<br />

miastami rządzili tyrani, to naprzód u siebie samych ustanówcie tyra-<br />

na, a potem próbujcie ustanowić go u innych. Tymczasem wy, coście<br />

sami tyranii nie zaznali i jak najpilniej się wystrzegacie, żeby ona w<br />

Sparcie nie zapanowała, lekceważycie ją sobie w odniesieniu do sprzy-<br />

mierzeńców. Gdybyście sami jej zakosztowali, jak my, moglibyście w<br />

tej sprawie lepszą niż obecna przyczynić się radą. Otóż Koryntyjczycy<br />

taki mieli w swym mieście ustrój. Była tam oligarchia, i ci, którzy rzą-<br />

dzili miastem, zwani Bakchiadami, żenili się tylko między sobą. Jeden<br />

z tych mężów, Amfion, miał kulawą córkę, imieniem Labda. Ponieważ<br />

nikt z Bakchiadów nie chciał się z nią ożenić, przeto pojął ją za mał-<br />

żonkę Eetion, syn Echekratesa, człowiek z gminy Petra, lecz co do swe-<br />

go pochodzenia Lapita i Kajnida*. Jednakowoż ani z tą żoną, ani z inną<br />

nie miał on dzieci, więc wybrał się do Delf, aby zapytać boga w sprawie<br />

potomstwa; i zaraz przy wejściu przemówiła doń Pitia w te słowa:<br />

321

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!