Nr 3/2011 - 2013/04/23 08:49:06 +0300 - pl_PL.ISO8859-2 ...
Nr 3/2011 - 2013/04/23 08:49:06 +0300 - pl_PL.ISO8859-2 ... Nr 3/2011 - 2013/04/23 08:49:06 +0300 - pl_PL.ISO8859-2 ...
P IELĘGNIARSTWO P praktyka kliniczna badania naukowe promocja zdrowia w pielęgniarstwie OLSKIE Polish Nursing zarządzanie w pielęgniarstwie Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Nr (41) 2011 3
- Page 2 and 3: KOLEGIUM REDAKCYJNE EDITORIAL COMMI
- Page 4 and 5: © Copyright by Uniwersytet Medyczn
- Page 6 and 7: Editor’s note ...................
- Page 8 and 9: Editor’s note Dear Readers, On be
- Page 10 and 11: 136 Aby zmienić te statystyki pró
- Page 12 and 13: 138 par grup magazynów kobiecych (
- Page 14 and 15: 140 Pielęgniarka SMS Lekarz POZ Le
- Page 16 and 17: 142 profilaktyki nowotworowej przek
- Page 18 and 19: Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 144-
- Page 20 and 21: 146 denci nawet nie próbowali odpo
- Page 22 and 23: 148 rodność skojarzeń - w katego
- Page 24 and 25: Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 150-
- Page 26 and 27: 152 opisywano w średniowiecznych p
- Page 28 and 29: 154 27. Dietz P.M., Rochat R.W., Th
- Page 30 and 31: 156 Postępowanie Dla ratownika med
- Page 32 and 33: Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 158-
- Page 34 and 35: 160 Tabela 1. Grupa badana Table 1.
- Page 36 and 37: 162 i nauki polityczne, psychologia
- Page 38 and 39: 164 KOBIETY MĘŻCZYŹNI OGÓŁEM J
- Page 40 and 41: 166 Analizując zależności międz
- Page 42 and 43: 168 Wnioski 1. Na podstawie danych
- Page 44 and 45: 170 łączną część postępowani
- Page 46 and 47: 172 Zasady poprawnego marszu Aby st
- Page 48 and 49: 174 2. Bromboszcz J., Dylewicz P. (
- Page 50 and 51: 176 ku do określonego obszaru akty
P<br />
IELĘGNIARSTWO<br />
P<br />
praktyka kliniczna<br />
badania naukowe<br />
promocja zdrowia<br />
w pielęgniarstwie<br />
OLSKIE<br />
Polish Nursing<br />
zarządzanie w pielęgniarstwie<br />
Uniwersytet Medyczny<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu <strong>Nr</strong> (41) <strong>2011</strong><br />
3
KOLEGIUM REDAKCYJNE<br />
EDITORIAL COMMITTEE<br />
Redaktor Naczelny<br />
Editor-in-Chief<br />
dr hab. Maria Danuta Głowacka<br />
Zastępcy Redaktora Naczelnego<br />
Vice Editor-in-Chief<br />
dr hab. Krystyna Jaracz<br />
prof. dr hab. Tomasz Opala<br />
prof. dr hab. Włodzimierz Samborski<br />
prof. dr hab. Jacek Wysocki<br />
Sekretarz Naukowy<br />
Scientific Secretary<br />
dr Ewa Mojs<br />
Sekretarz Redakcji<br />
Scientific Secretary<br />
dr Ewa Mojs<br />
RADA NAUKOWA<br />
EDITORIAL ADVISORY BOARD<br />
dr hab. Antoni Czupryna<br />
dr hab. Danuta Dyk<br />
dr hab. Jolanta Jaworek<br />
prof. Lotte Kaba-Schönstein<br />
mgr Irmeli Katainen<br />
prof. Christina Koehlen<br />
prof. dr hab. Jerzy Konieczny<br />
dr Maria Kózka<br />
prof. UM dr hab. Anna Ksykiewicz-Dorota<br />
dr hab. Piotr Małkowski<br />
prof. Hildebrand Ptak<br />
prof. dr hab. Jerzy Stańczyk<br />
dr Frans Vergeer<br />
prof. dr hab. Jerzy Warchoł<br />
prof. UM dr hab. Maciej Wilczak<br />
prof. dr hab. Krzysztof Wiktorowicz<br />
prof. dr hab. Jan Wilczyński<br />
ADRES REDAKCJI:<br />
Pielęgniarstwo Polskie<br />
Wydział Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
ul. Smoluchowskiego 11, Poznań<br />
tel. (61) 861-22-50, fax (61) 861-22-51<br />
e-mail: pielegniarstwo.polskie@ump.edu.<strong>pl</strong><br />
KOLPORTAŻ<br />
Prowadzi Dział Promocji Wydawnictw Uczelnianych i Redakcja<br />
PIELĘGNIARSTWO POLSKIE<br />
POLISH NURSING<br />
LISTA RECENZENTÓW ARTYKUŁÓW ZGŁA-<br />
SZANYCH DO DRUKU W „PIELĘGNIARSTWIE<br />
POLSKIM”<br />
(THE LIST OF THE REVIEWERS COOPERATING<br />
WITH POLISH NURSING IN <strong>2011</strong>)<br />
Prof. Ryszard Barczyk<br />
Prof. Henryk Mruk<br />
Prof. Jan Galicki<br />
Prof. UM Maciej Wilczak<br />
Dr hab. Maria Danuta Głowacka<br />
Dr hab. Ewa Mojs<br />
Dr inż. Rafał Wójciak<br />
Dr Marta Czarnecka-Iwańczuk<br />
Dr Tomasz Niewiadomski<br />
Dr Małgorzata Posłuszna<br />
Dr hab. Krystyna Jaracz<br />
Dr Beata Pięta<br />
Dr Dorota Talarska<br />
EDITOR’S ADDRESS:<br />
Polish Nursing<br />
The Faculty of Health Sciences<br />
Poznan University of Medical Sciences<br />
11 Smoluchowskiego Str., Poznań, Poland<br />
phone (+4861) 861-22-50 int. 191, fax (+4861) 861-22-51<br />
e-mail: pielegniarstwo.polskie@ump.edu.<strong>pl</strong><br />
DISTRIBUTION<br />
By the Publishing House and Editor
Uniwersytet Medyczny<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
PIELĘGNIARSTWO POLSKIE<br />
POLISH NURSING<br />
<strong>Nr</strong> 3 (41)<br />
Poznań <strong>2011</strong>
© Copyright by Uniwersytet Medyczny<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
ISSN <strong>08</strong>60-8466<br />
Korekta:<br />
Ewa Mojs<br />
Alicja Strzelecka-Żyromska<br />
Korekta tekstów w j. ang.:<br />
Katarzyna Warchoł-Biedermann<br />
Skład komputerowy:<br />
Barbara Guździoł<br />
Projekt okładki:<br />
Rafał Staszewski<br />
Zdjęcia na okładce:<br />
Rafał Staszewski, Maciej Sobkowski<br />
Prenumerata:<br />
Bogumiła Strzelczak<br />
tel./fax (61) 854-72-02<br />
Sprzedaż:<br />
Punkt Sprzedaży Wydawnictw Naukowych UMP<br />
60-356 Poznań, ul. Przybyszewskiego 37a<br />
tel./fax (61) 854-64-87<br />
Redakcja deklaruje, że wersja papierowa<br />
„Pielęgniarstwa Polskiego” jest wersją pierwotną (referencyjną).<br />
WYDAWNICTWO NAUKOWE UNIWERSYTETU MEDYCZNEGO<br />
IM. KAROLA MARCINKOWSKIEGO W POZNANIU<br />
60-812 Poznań, ul. Bukowska 70<br />
tel./fax (61) 854-71-51<br />
Ark. wyd. 6,0. Ark. druk. 8,0. Papier offset, kl. III 80 g/m 2 , 61 x 86.<br />
Format A4. Zam. nr 115/12.
Od Redaktora ........................................................ 133<br />
PRACE ORYGINALNE<br />
Maria Danuta Głowacka, Anna Ewa Koprowicz,<br />
Radunka Cvejić, Iwona Nowakowska, Alicja Gło-<br />
wacka-Rębała: Wpływ mass mediów na poszerzanie<br />
wiedzy dotyczącej profilaktyki raka piersi<br />
wśród mieszkanek województwa zachodniopomor-<br />
skiego .................................................................... 135<br />
Marta Czarnecka-Iwańczuk: Skojarzenia z chorobą<br />
nowotworową wśród studentów ....................... 144<br />
PRACE POGLĄDOWE<br />
Rafał W. Wójciak: Ryzyko zabójstw i agresji wobec<br />
noworodków w okresie poporodowym u kobiet ....... 150<br />
Agata Dąbrowska, Marek Dąbrowski: Astma jako<br />
stan zagrożenia życia – postępowanie ratownika<br />
medycznego .......................................................... 155<br />
PRACE STUDENCKIE<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki: Pasje, zainteresowania<br />
oraz formy spędzania wolnego czasu<br />
studentów poznańskich uczelni wyższych ............. 158<br />
SPIS TREŚCI<br />
Wojciech Kurlapski: Trening marszowy w rehabilitacji<br />
kardiologicznej ........................................... 169<br />
Marta Lenkiewicz, Agata Silczak, Anna Szymańska,<br />
Martyna Żyłkowska: Reprezentacja własnej choroby<br />
i poczucie koherencji jako predykatory zdro-<br />
wia u osób z SM ................................................... 175<br />
VARIA<br />
Wojciech Strzelecki, Marta Czarnecka-Iwańczuk:<br />
Sprawozdanie z III Konferencji „Psychologia w me-<br />
dycynie” ................................................................ 181<br />
Ewa Mojs, Maria Danuta Głowacka: Zapowiedź<br />
książki pod redakcją Marii Danuty Głowackiej i Ewy<br />
Mojs „Prawo i Psychologia w Medycynie” .......... 184<br />
INFORMACJE<br />
Polskie Towarzystwo Nauk o Zdrowiu. Deklaracja<br />
członkowska .................................................... 186<br />
Informacje o nowym dziale „Prawo w Pielęgniarstwie”<br />
........................................................................... 188<br />
Pody<strong>pl</strong>omowe Studium Zarządzania w Opiece Zdro-<br />
wotnej – informacja ............................................... 189<br />
Informacja o rekrutacji na Specjalizację z Organizacji<br />
i Zarządzania ................................................ 190<br />
Formularz recenzenta ........................................... 191
Editor’s note ......................................................... 134<br />
ORIGINAL PAPERS<br />
Maria Danuta Głowacka, Anna Ewa Koprowicz,<br />
Radunka Cvejić, Iwona Nowakowska, Alicja Gło-<br />
wacka-Rębała: Impact of mass media on broadening<br />
knowledge about breast cancer prevention among<br />
the residents of the Western Pomerania province ...... 135<br />
Marta Czarnecka-Iwańczuk: The associations with<br />
cancer disease among students ............................. 144<br />
REVIEW PAPERS<br />
Rafał W. Wójciak: The risk of homicide and other<br />
fatal injuries in the postpartum women ................. 150<br />
Agata Dąbrowska, Marek Dąbrowski: Asthma life<br />
threatering problem – paramedic procedures ........ 155<br />
STUDENT’S PAPERS<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki: The passions,<br />
interests and forms of spending free time of<br />
students from Poznan’s universities ..................... 158<br />
Wojciech Kurlapski: Walking training in cardiac<br />
rehabilitation ......................................................... 169<br />
CONTENTS<br />
Marta Lenkiewicz, Agata Silczak, Anna Szymańska,<br />
Martyna Żyłkowska: Self-perception of the disease<br />
and sense of coherence as health predictors in group<br />
of patients with SM ................................................ 175<br />
VARIA<br />
Wojciech Strzelecki, Marta Czarnecka-Iwańczuk:<br />
„Psychology in medicine” – conference report .... 181<br />
Ewa Mojs, Maria Danuta Głowacka: In press<br />
„Law and psychology in medicine” M.D. Głowacka<br />
and E. Mojs (eds) ....................................... 184<br />
INFORMATION<br />
Polish Society of Health Sciences. Member’s dec-<br />
laration .................................................................. 186<br />
The information about the new chapter “The law<br />
in nursing” ............................................................ 188<br />
Postgraduate Course ”The management in Health<br />
Care” – information .............................................. 189<br />
Information on recruitment to the specialization<br />
of the organization and management .................... 190<br />
The schema of the review of the articles .............. 191
Od Redaktora<br />
Szanowni Czytelnicy,<br />
W imieniu Komitetu Naukowego mam przyjemność<br />
zarekomendować Państwu kolejny numer Pielęgniarstwa<br />
Polskiego.<br />
Tom ten kontynuuje zmiany zapoczątkowane w 2009<br />
roku, w tym promocje pierwszych prac studenckich realizowanych<br />
w kołach naukowych UMP i UAM; nieustannie<br />
także reklamujemy dział porad prawnych, gdzie mgr Joanna<br />
Zdanowska, pracownik naukowy Uniwersytetu Medycznego<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, udziela informacji<br />
i porad w zakresie rozwiązań i regulacji prawnych<br />
w ochronie zdrowia, także zatrudnienia, kontraktowania,<br />
praw pacjenta i innych. Serdecznie zapraszamy do kontaktowania<br />
się z mgr Joanną Zdanowską drogą elektronicz-<br />
ną zwłaszcza w związku ze zmianą ustawy dotyczącej<br />
regulacji w ochronie zdrowia. W części ogólnej dołączamy<br />
także formularz recenzji, aby Autorzy przed nadesłaniem<br />
prac zdążyli się zapoznać z wymogami merytorycznymi<br />
i formalnymi stawianymi przez Redakcję „PP”.<br />
Treści zawarte w tym tomie mają bardzo zróżnicowany<br />
charakter, odzwierciedlają jednak obszary zainteresowań<br />
poznawczych i klinicznych personelu medycznego,<br />
jak i kadry naukowej uniwersytetów medycznych i innych.<br />
Numer otwiera praca zawierająca informacje dotyczące<br />
zagadnień profilaktyki raka piersi, jednego z ważniejszych<br />
zadań pielęgniarki. Artykuł jest szczególnie<br />
ważny i godny polecenia w kontekście najnowszych danych<br />
epidemiologicznych dotyczących wzrostu zachorowal-<br />
ności kobiet. Wśród prac poglądowych polecamy artykuł<br />
dotyczący ryzyka zabójstw i agresji wobec noworodków<br />
w okresie poporodowym u kobiet; ważne tu wydaje się<br />
poznanie i przewidywanie reakcji chorego. W numerze<br />
także znajdują się artykuły z zakresu zadań ratownika medycznego<br />
– astma jako stan zagrożenia życia.<br />
Wojciech Kurlapski dzieli się refleksjami na temat<br />
treningu marszowego w rehabilitacji kardiologicznej;<br />
studenci przedstawiają także zagadnienia dotyczące za-<br />
interesowań i form spędzania czasu wolnego. Temat jest<br />
szczególnie istotny w kontekście działań profilaktycznych,<br />
prozdrowotnych w tej grupie wiekowej.<br />
Numer bieżący zamyka praca studencka dotycząca<br />
reprezentacji własnej choroby i poczucia koherencji jako<br />
predykatory zdrowia u osób z SM. Zachęcamy także do<br />
zapoznania się ze sprawozdaniem z cyklicznie odbywającej<br />
się w Poznaniu konferencji i zapraszamy do udziału<br />
w kolejnych edycjach sympozjum dedykowanego nie<br />
tylko studentom, ale wszystkim osobom zainteresowanym<br />
problematyką miejsca i znaczenia nauk humanis-<br />
tycznych w medycynie<br />
W końcowej części numeru przedstawiamy informacje<br />
o studiach pody<strong>pl</strong>omowych z zakresu zarządzania w ochronie<br />
zdrowia oraz zapraszamy do członkostwa w Polskim<br />
Towarzystwie Nauk o Zdrowiu – kwestionariusz zgłoszeniowy<br />
w załączeniu.<br />
Życząc Państwu owocnej lektury uchylimy rąbka tajemnicy,<br />
iż w kolejnych tomach czekają nas dalsze<br />
zmiany, których celem jest przede wszystkim nieustanne<br />
podnoszenie jakości pisma oraz druk materiałów odpowiadających<br />
na potrzeby edukacyjne i poznawcze Czytelników.<br />
Dr hab. Maria Danuta Głowacka<br />
Redaktor Naczelny<br />
Dr Ewa Mojs<br />
Redaktor Naukowy
Editor’s note<br />
Dear Readers,<br />
On behalf of the Scientific Committee, I have a <strong>pl</strong>easure<br />
to recommend to you the new issue of the Polish Nursing.<br />
In the current issue, we are continuing to im<strong>pl</strong>ement<br />
changes which started in 2009 i.e. we promote first student<br />
papers prepared by members of student scientific<br />
societies of Adam Mickiewicz University and Poznan<br />
University of Medical Sciences. We wish to advertise our<br />
legal section where Joanna Zdanowska, who is a research<br />
worker at Poznan University of Medical Sciences, provides<br />
consultation on legal solutions and regulations in<br />
healthcare, em<strong>pl</strong>oyment, contracts, patient’s rights and soforth.<br />
We encourage you to contact Joanna Zdanowska via<br />
e-mail, particularly to discuss issues connected with the<br />
amended healthcare bill. In the Genereal Section we attach<br />
article review form so that all authors can learn about<br />
meritorical and formal demands of our Editorial Board<br />
before sending us articles.<br />
The contents of this volume are diverse in character, yet<br />
they express the scope of clinical and scientific interests<br />
of medical personnel and research workers of medical universities<br />
and other colleges. The opening article in this issue<br />
contains information on breast cancer prevention, which is<br />
one of the most important professional tasks for nurses.<br />
This paper is particularly eminent and worth recommendation<br />
in light of recent epidemiological data, which point to<br />
increasing breast cancer prevalence among women. Among<br />
review papers, we recommend the article on the risk of in-<br />
fanticide and aggression towards infants in postnatal period.<br />
Here, it is vital to learn and predict patient’s reactions before<br />
they happen. In this issue you will also find an analysis<br />
of professional tasks of paramedics i.e. on asthma as a life<br />
threatening condition.<br />
Wojciech Kurlapski, who is the author of the paper,<br />
reflects on march training in cardiac rehabilitation. Additionally,<br />
students present issues on interests and forms<br />
of spending leisure time. This problem is particularly<br />
noteworthy in the context of preventative health actions<br />
in this age group.<br />
In the further part of this issue you can find student article<br />
on one’s mental representation of illness and a sense<br />
of coherence as a predictor of health in SM patients. We<br />
also encourage you to read a report from a cyclical conference<br />
and invite you to participate in new editions of a symposium<br />
dedicated not only to students but also to everyone<br />
interested in the area of humanities in medicine.<br />
In the final part you can find information about Postgraduate<br />
School of Health Care Management. We encourage<br />
you to become members of the Polish Society of Health<br />
Sciences (<strong>pl</strong>ease find a membership form attached).<br />
Wishing you fruitful reading we would like to lift the<br />
curtain on further changes in subsequent issues of our journal<br />
because our goal is to continually increase our quality<br />
and publish materials which meet educational and intellectual<br />
needs of readers.<br />
Maria Danuta Głowacka, PhD<br />
Editor in Chief<br />
Ewa Mojs, PhD<br />
Scientific Editor
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 135–143, <strong>2011</strong><br />
WPŁYW MASS MEDIÓW NA POSZERZANIE WIEDZY<br />
DOTYCZĄCEJ PROFILAKTYKI RAKA PIERSI<br />
WŚRÓD MIESZKANEK WOJEWÓDZTWA ZACHODNIOPOMORSKIEGO<br />
IMPACT OF MASS MEDIA ON BROADENING KNOWLEDGE<br />
ABOUT BREAST CANCER PREVENTION AMONG THE RESIDENTS<br />
OF THE WESTERN POMERANIA PROVINCE<br />
MARIA DANUTA GŁOWACKA 1 , ANNA EWA KOPROWICZ 2 , RADUNKA CVEJIĆ 3 ,<br />
IWONA NOWAKOWSKA 1 , ALICJA GŁOWACKA-RĘBAŁA 4<br />
Streszczenie<br />
Rak piersi (kod C50 według klasyfikacji ICD-10) jest najczęstszą<br />
przyczyną zgonów kobiet na świecie wywołaną chorobą nowotworową<br />
[1]. W województwie zachodniopomorskim zajmuje on<br />
(po raku płuca) drugie miejsce wśród onkologicznych przyczyn<br />
zgonów kobiet [2]. Na poprawę statystyk mogą wpływać między<br />
innymi: łatwiejszy dostęp do nowoczesnej diagnostyki i nowych<br />
metod leczenia, wzrost świadomości pacjentek oraz skryning<br />
mammograficzny, który pozwala wykryć chorobę we wczesnym<br />
stadium rozwoju [3].<br />
Dzięki wprowadzonej w 2005 roku w Polsce ustawie Narodowy<br />
Program Zwalczania Chorób Nowotworowych warunki dostępu<br />
kobiet do przesiewowych badań mammograficznych poprawiły<br />
się [4]. Niecałe 40% pacjentek z województwa zachodniopomorskiego<br />
w wieku 50 do 69 lat poddaje się raz na dwa lata badaniom<br />
mammograficznym, podczas gdy oczekiwany spadek zgo-<br />
nów obserwować można przy zgłaszalności 70–75% [5, 6].<br />
Mieszkanki Pomorza Zachodniego wśród przyczyn niezgłaszania<br />
się na mammografię wymieniają: lęk przed badaniem i informacją<br />
o chorobie, brak czasu i pieniędzy na transport oraz brak wystarczającej<br />
wiedzy na ten temat i niechęć do poddania się badaniu.<br />
Wpływ na poprawę świadomości pacjentek, a co za tym idzie na<br />
zmiany w podejściu kobiet do dbania o zdrowie w tym zakresie,<br />
mogą mieć między innymi lekarz, pielęgniarka i media.<br />
Słowa kluczowe: rak piersi, skryning mammograficzny, media.<br />
Wstęp i cel<br />
Międzynarodowe analizy, w tym Agencji Badań nad<br />
Rakiem – GLOBOCAN podają, że na świecie obserwuje<br />
się stały wzrost zachorowań na raka piersi. Ponad milion<br />
nowych zachorowań na ten nowotwór i ponad 400 tysięcy<br />
zgonów rocznie jest poważnym wyzwaniem dla współczes-<br />
nej medycyny [1].<br />
1 Zakład Organizacji i Zarządzania<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego<br />
Kierownik Zakładu: dr hab. Maria Danuta Głowacka<br />
2 Polskie Radio Szczecin SA<br />
3 Eli Lilly Polska<br />
4 Katedra Profilaktyki Zdrowotnej<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Kierownik: prof. dr hab. med. Jacek Wysocki<br />
Summary<br />
Breast cancer (code C50 according to the ICD-10 classification)<br />
is the leading cause of death from cancer in women in the<br />
world [1]. In the Western Pomerania province it is the second<br />
in <strong>pl</strong>ace (after lung cancer) cause of death from cancer in women<br />
[2]. The statistics may be improved by the following,<br />
among others: easier access to modern diagnostics and new<br />
treatments, an increase in patient awareness and mammography<br />
screening, which permits the detection of the disease in its<br />
early stages [3].<br />
Thanks to the National Cancer Prevention Programme introduced<br />
in Poland in 2005, women's access to mammography<br />
screening has improved [4]. Less than 40% of Western Pomerania<br />
women aged 50 to 69 attend once every two years for<br />
mammography tests, while an expected decline in deaths can<br />
be observed with an attendance of 70–75% [5, 6].<br />
The residents of Western Pomerania report the following reasons<br />
for not attending for mammography screening: fear of the test<br />
and information about the disease, lack of time and money for<br />
transport and a lack of sufficient knowledge on this subject and<br />
an unwillingness to submit to the examination. An improvement<br />
in the awareness of patients, and what follows, a change in the<br />
attitude of women to health care in this respect, may be influenced<br />
by, among others, the doctor, nurse, or the media.<br />
Key words: breast cancer, mammographic screening, media.<br />
W 2009 roku w Polsce zarejestrowano 15864 nowych<br />
przypadków raka piersi oraz 5311 zgonów z jego<br />
powodu. Przeciętnie, co 40 minut kolejna Polka dowiaduje<br />
się o tym, że choruje na tego raka, a z jego powodu,<br />
co 2 godziny umiera w Polsce jedna pacjentka. Zaobserwowano,<br />
że 57% nowych zachorowań występuje u kobiet<br />
w przedziale wiekowym 50–69 [2].
136<br />
Aby zmienić te statystyki próbuje się między innymi<br />
więcej uwagi poświęcić profilaktyce i edukacji onkologicznej<br />
Polaków [7]. Lukę tę w części usiłują wypełnić<br />
mass media, wymieniane przez pacjentów, jako ważne<br />
źródło informacji o zdrowiu [8]. Media, będąc jednym<br />
z partnerów w działaniach edukacji onkologicznej odgrywają,<br />
ważną rolę w promocji zdrowia tym bardziej, że<br />
potrafią najszybciej dotrzeć do sfer psychologicznej i spo-<br />
łecznej człowieka [9, 10]. Zajmują one trzecie miejsce<br />
w podziale zajęć dobowych po pracy i śnie [10]. Zbadanie,<br />
czy mieszkanki województwa zachodniopomorskiego<br />
wiedzę dotyczącą profilaktyki raka piersi czerpią między<br />
innymi z mass mediów jest celem pracy.<br />
Materiał i metody<br />
Osoby badane<br />
W badaniu przeprowadzonym od października 20<strong>08</strong><br />
do czerwca 2009, wzięło udział 300 kobiet reprezentujących<br />
5 60-osobowych grup z województwa zachodniopomorskiego:<br />
pracownice mediów, pracownice ochrony<br />
zdrowia, amazonki ze Stowarzyszenia Amazonek „Agata”<br />
w Szczecinie, mieszkanki wsi pełniące w województwie<br />
zachodniopomorskim funkcje sołtysów oraz studentki<br />
medycyny.<br />
Metody badań<br />
W badaniu wykorzystano:<br />
– ankietę własnego autorstwa<br />
– informacje otrzymane z Centralnego i Wojewódzkiego<br />
Ośrodka Koordynującego Program Wczesnego<br />
Wykrywania Raka Piersi w Warszawie oraz<br />
w Szczecinie na temat zgłaszalności na badania<br />
mammograficzne kobiet w wieku od 50 do 69 lat.<br />
Źródłem badań był komputerowy System Informatyczny<br />
Monitorowania Profilaktyki (SIMP). Zawarte<br />
w nim dane pozwoliły przeprowadzić analizę wpływu<br />
różnych źródeł informacji, a także programów promują-<br />
Maria Danuta Głowacka i inni<br />
Tabela 1. Charakterystyka rozkładu wieku [lata] badanych pięciu grup<br />
Table 1. Characteristics of the age distribution [in years] of the five surveyed groups<br />
Charakterystyka<br />
rozkładu<br />
Pracownice<br />
mediów<br />
Pracownice<br />
ochrony<br />
zdrowia<br />
Amazonki Mieszkanki wsi Studentki<br />
min.–max 21–63 28–80 43–80 30–67 21–29<br />
Q 1–Q 3 26,5–37 36–57 55–67 44,5–50 22–24<br />
mediana 33 50 59 50,5 22,5<br />
x (SD) 34,5 (10,6) 47,9 (12,2) 60,9 (7,8) <strong>49</strong>,5 (8,8) 22,8 (1,3)<br />
p < 0,001 < 0,02 > 0,<strong>06</strong> > 0,66 < 0,001<br />
Liczba kobiet<br />
w wieku 25–59 lat<br />
8 30 50 32<br />
min. – wartość najmniejsza; max – wartość największa; Q1 – kwartyl pierwszy; Q3 – kwartyl trzeci<br />
x – średnia arytmetyczna; SD – odchylenie standardowe; p – poziom istotności według testu Shapiro–Wilka<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept.<br />
cych zdrowie na zgłaszalność kobiet w wieku od 50 do<br />
69 lat na badania profilaktyczne raka piersi.<br />
Badania przeprowadzono, posługując się metodą sondażu<br />
diagnostycznego, wykorzystując do tego celu specjalnie<br />
skonstruowany kwestionariusz ankiety. Udział w badaniu<br />
był dobrowolny, a osoby uczestniczące w ankiecie wypełniły<br />
ją anonimowo.<br />
W analizie statystycznej rozkłady zmiennych dychotomicznych<br />
scharakteryzowano podając liczebność (n)<br />
i częstość (%) występowania kategorii tych zmiennych<br />
w każdej 60-osobowej grupie kobiet.<br />
Porównań częstości występowania kategorii zmiennych<br />
dychotomicznych możliwych 10 par grup, dokonano<br />
stosując test niezależności χ2 z poprawką Yatesa,<br />
celem ustalenia istotności statystycznej i jej poziomu (p).<br />
Rozkłady zmiennych ciągłych dla każdej grupy kobiet<br />
scharakteryzowano podając:<br />
– przedział zmienności (min.–max), gdzie min. –<br />
wartość najmniejsza, max – wartość największa<br />
– przedział międzykwartylowy (Q1–Q3), gdzie Q1 –<br />
kwartyl pierwszy, Q3 – kwartyl trzeci<br />
– medianę; średnią arytmetyczną ( x )<br />
– odchylenie standardowe (SD)<br />
– poziom istotności według testu Shapiro–Wilka dla<br />
oceny zgodności rozkładu empirycznego zmiennych<br />
ciągłych z rozkładem normalnym.<br />
Dopuszczalne prawdopodobieństwo błędu pierwszego<br />
rodzaju (poziom istotności testu) przyjęto równe 0,05.<br />
Analizę statystyczną przeprowadzono z wykorzystaniem<br />
programu STATISTICA wersja 9.<br />
Wyniki<br />
Charakterystyka badanych grup<br />
Wiek 300 respondentek (pracownice: mediów i ochrony<br />
zdrowia, amazonki, mieszkanki wsi oraz studentki) był<br />
zróżnicowany. Charakterystykę rozkładu wieku kobiet badanych<br />
pięciu grup przedstawia tabela 1.
Wpływ mass mediów na poszerzanie wiedzy dotyczącej profilaktyki raka piersi wśród mieszkanek … 137<br />
Wśród respondentek, najmłodsze – 21 lat były: studentkami<br />
i pracownicami mediów, najstarsze – 80 lat to: pracownice<br />
ochrony zdrowia i amazonki. Mediana wieku<br />
studentek wynosiła 22,5 lat, zatrudnionych w mediach – 33<br />
lata, w ochronie zdrowia – 50 lat, mieszkanek wsi – 50,5<br />
i amazonek 59 lat. W wieku od 22 do 24 lat było 50% studentek,<br />
w wieku od 26,5 do 37 lat było 50% zatrudnionych<br />
w mediach i 50% w ochronie zdrowia było w wieku od 36<br />
do 57 lat, 50% mieszkanek wsi miało od 44,5 do 50 oraz<br />
50% amazonek było w wieku od 55–67 lat.<br />
Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka<br />
Piersi obejmuje przesiewowymi badaniami mammograficznymi<br />
pacjentki w wieku od 50 do 69 lat. W tym przedziale<br />
wiekowym było 120 kobiet. Wśród amazonek było<br />
83,3%, mieszkanek wsi 53,3%, pracownic ochrony zdrowia<br />
50% i pracownic mediów 13,3% osób z tej grupy<br />
wiekowej.<br />
Wśród ankietowanych wykształcenie podstawowe<br />
miało po 10% amazonek i mieszkanek wsi, wykształcenie<br />
zawodowe – jedna amazonka (1,7%) oraz 16,7%<br />
kobiet ze wsi. Najwięcej osób z wykształceniem średnim<br />
ogólnokształcącym, poza studentkami, było wśród amazonek<br />
(<strong>23</strong>,3%), średnim zawodowym – mieszkanek wsi<br />
(26,7%), niepełnym wyższym u pracownic mediów<br />
(25%), wyższym – pracownic ochrony zdrowia (96,7%).<br />
Ankietowane od 50 do 69 lat miały wykształcenie: podstawowe<br />
– 10% amazonek i 15,6% mieszkanek wsi, zawodowe<br />
– 21,9% kobiet ze wsi, średnie ogólnokształcące –<br />
26% amazonek i 18,8% mieszkanek wsi, niepełne wyższe –<br />
Tabela 2. Wybrane przez respondentki media, które dobrze kolportują (emitują) publikacje medyczne, dotyczące profilaktyki onkologicznej<br />
Table 2. The media selected by the respondents that report (broadcast) medical publications well, on the prevention of cancer<br />
Media<br />
Pracownice<br />
mediów<br />
(n = 60)<br />
Pracownice<br />
ochrony<br />
zdrowia<br />
(n = 60)<br />
Amazonki<br />
(n = 60)<br />
Mieszkanki<br />
wsi<br />
(n = 60)<br />
Studentki<br />
(n = 60)<br />
k % k % k % k % k %<br />
1. Prasa codzienna 57 95 39 65 40 66,7 12 20 17 28,3<br />
2. Prasa bezpłatna 45 75 22 36,7 7 11,7 50 83,3<br />
3. Magazyn kobiecy 56 93,3 29 48,3 25 41,7 9 15<br />
4. Tygodnik 53 88,3 28 46,7 12 20 8 13,3<br />
5. Miesięcznik 53 88,3 29 48,3 28 46,7 7 11,7<br />
6. Radio 59 98,3 40 66,7 46 76,7 48 80 36 60<br />
7. Telewizja 60 100 26 43,3 39 65 42 70 24 40<br />
8. Internet 12 20 15 25 9 15 4 6,7 <strong>49</strong> 81,7<br />
9. Czasopisma specj. 8 13,3 11 18,3<br />
10. Inne media 19 31,7 60 100<br />
n – liczba kobiet w danej grupie<br />
k – liczba kobiet, które wskazały media dobrze kolportujące (emitujące)<br />
wyniki nie sumują się do 100%, ze względu na wielokrotność odpowiedzi<br />
specj. – specjalistyczne<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept.<br />
16% amazonek, 6,3% mieszkanek wsi, wyższe – 100%<br />
reprezentantek mediów, 93,3% pracownic ochrony zdrowia,<br />
32% amazonek i 12,5% mieszkanek wsi.<br />
W celu uściślenia preferencji ankietowanych w sprawie<br />
ukazywania się publikacji medycznych w różnych mediach,<br />
zapytano o rodzaje publikatorów, spełniających najlepsze<br />
warunki kolportowania (emisji) publikacji dotyczących<br />
profilaktyki onkologicznej dla pacjentów. Media rekomendowane<br />
przez respondentki z różnych grup przedstawia<br />
tabela 2.<br />
Pracownice ochrony zdrowia, podobnie jak amazonki<br />
uważały, że publikacje medyczne docierają przede<br />
wszystkim z radia, prasy codziennej i telewizji. Dla<br />
ponad 80% mieszkanek wsi prasa bezpłatna była najlepszym<br />
źródłem przekazywania informacji, następnie radio<br />
i telewizja. Kobiety ze wsi wskazywały na Internet najrzadziej,<br />
inaczej niż studentki, dla których to źródło<br />
informacji miało największe poparcie. Studentki ceniły<br />
również radio. Mniejszym zainteresowaniem przyszłych<br />
lekarek cieszyła się prasa codzienna.<br />
W nawiązaniu do prasy codziennej (1), jako miejsca<br />
publikacji medycznych, w częstościach odpowiedzi ankietowanych<br />
były różnice istotnie statystyczne dla wszystkich<br />
par grup (p < 0,001) poza częstościami: amazonek i pracownic<br />
ochrony zdrowia oraz studentek i mieszkanek wsi.<br />
W odniesieniu do prasy bezpłatnej (2), między częstościami<br />
każdej pary grup oprócz porównania częstości reprezentantek<br />
mediów i mieszkanek wsi stwierdzono różnice istotne<br />
statystycznie p ∈ [0,02–0,001]. Porównania częstości dla
138<br />
par grup magazynów kobiecych (3), a także miesięczników<br />
(5) istotne statystycznie różnice p ∈ [0,0<strong>06</strong>–0,001] stwierdzono<br />
we wszystkich parach grup poza amazonkami<br />
i pracownicami ochrony zdrowia. W wyborze radia (6)<br />
istotne statystycznie p ∈ [0,0<strong>04</strong>–0,001] różnice zachodziły<br />
między częstością dla pracownic mediów, a częstościami<br />
pozostałych grup oraz między mieszkankami wsi i studentkami<br />
(p < 0,03). Istotne statystycznie [p ∈ 0,03–0,001]<br />
różnice zanotowano w sprawie telewizji (7) między wszystkimi<br />
grupami prócz pracownic ochrony zdrowia i studentek,<br />
a także amazonek i mieszkanek wsi. Odnotowano różnice<br />
istotne statystycznie p ∈ [0,02–0,001] w stosunku do tygodnika<br />
(4) między wszystkimi grupami poza porównaniem<br />
mieszkanki wsi i amazonki. W przypadku Internetu (8)<br />
różnice częstości istotne statystycznie (p < 0,001) wystąpiły<br />
między studentkami, a pozostałymi grupami oraz między<br />
pracownicami ochrony zdrowia, a mieszkankami wsi (p <<br />
0,02). Czasopisma specjalistyczne (9) były domeną przede<br />
wszystkim pracownic ochrony zdrowia i mediów. Istotne<br />
statystycznie p ∈ [0,02–0,002] różnice częstości były między<br />
częstością pracownic mediów i pracownic ochrony<br />
zdrowia, a amazonkami, mieszkankami wsi oraz studentkami.<br />
Odnośnie niewymienionych w ankiecie innych mediów<br />
(10), istotne statystycznie (p < 0,001) różnice zauważono<br />
między częstością pracownic mediów, a częstościami pozostałych<br />
grup.<br />
Wykształcenie podstawowe miały jedynie amazonki<br />
i mieszkanki wsi. Spośród kobiet z tym wykształceniem<br />
radio i telewizję oraz prasę bezpłatną częściej wskazywały<br />
kobiety ze wsi niż amazonki, odwrotnie było z prasą codzienną.<br />
Magazyn kobiecy i Internet wymieniały tylko<br />
amazonki. Wśród kobiet z wykształceniem średnim ogólnokształcącym<br />
radio wskazały pracownice mediów –<br />
90,9%, mieszkanki wsi – 87,5%, amazonki – 85,7% i studentki<br />
– 60%; telewizję wybrało: 100% reprezentantek<br />
mediów, 87,5% mieszkanki wsi, 78,5% amazonek i studentek<br />
40%; prasę codzienną wymieniały: pracownice mediów<br />
– 100%, amazonki – 57,1%, mieszkanki wsi – 37,5% i stu-<br />
dentki – 28,3%; prasę bezpłatną: 90,9% pracownic mediów,<br />
75% kobiet ze wsi i 14,3% amazonek; magazyn kobiecy:<br />
90,9% przedstawicielek publikatorów, 42,9% amazonek<br />
i 12,5% mieszkanek wsi, Internet natomiast studentki –<br />
81,7%, następnie pracownice mediów – 63,6% i amazonki<br />
– 21,4%.<br />
W gronie kobiet z wykształceniem średnim zawodowym<br />
radio najczęściej podały pracownice mediów – 100%,<br />
kobiety ze wsi – 75%, amazonki – 66,6%, telewizję: 100%<br />
pracownic mediów, 63,6% amazonek i 60,3% mieszkanek<br />
wsi, prasę codzienną: amazonki – 72,7%, pracownice mediów<br />
– 66,7%, kobiety ze wsi – 18,7%, prasę bezpłatną:<br />
mieszkanki wsi – 68,7%%, pracownice mediów – 66,7%,<br />
magazyn kobiecy: przedstawicielki mediów – 100%, amazonki<br />
– 36,4% i kobiety ze wsi – 31,3%, Internet natomiast<br />
pracownice mediów – 33,3%, mieszkanki wsi – 12,5%<br />
i amazonki – 9,1%.<br />
Pośród kobiet z wykształceniem niepełnym wyższym<br />
radio wymieniały: pracownice mediów – 100% i mieszkanki<br />
wsi – 100% oraz amazonki – 77,8%, telewizję wybrało:<br />
Maria Danuta Głowacka i inni<br />
100% reprezentantek mediów, 80% mieszkanek wsi i 55,6%<br />
amazonek, prasę codzienną wskazały: pracownice mediów<br />
– 93,3%, amazonki – 55,6%, prasę bezpłatną: pracownice<br />
mediów – 80% i mieszkanki wsi – 80%, magazyn kobiecy:<br />
86,7% przedstawicielek publikatorów, 44,4% amazonek<br />
i 20% mieszkanek wsi, Internet: mieszkanki wsi – 40%,<br />
następnie amazonki – 22,2% i pracownice mediów – 3,66%,<br />
a także amazonki – 21,4%.<br />
Spośród kobiet z wykształceniem wyższym radio, wybierały:<br />
pracownice mediów – 100%, amazonki – 94,7%,<br />
mieszkanki wsi – 66,7%, pracownice ochrony zdrowia –<br />
65,5%, telewizję: 100% pracownic mediów, 73,3% mieszkanek<br />
wsi, 68,4% amazonek i 43,1% pracownic ochrony<br />
zdrowia, prasę codzienną: pracownice mediów – 100%,<br />
amazonki – 89,4%, pracownice ochrony zdrowia – 65,5%,<br />
kobiety ze wsi – 13,3%, prasę bezpłatną: mieszkanki wsi –<br />
93,3%, pracownice mediów – 67,9%, pracownice ochrony<br />
zdrowia – 37,9% i amazonki – 5,3%, magazyn kobiecy:<br />
przedstawicielki mediów – 96,4%, amazonki – 52,6% pracownice<br />
ochrony zdrowia – 50% i mieszkanki wsi – 13,3%,<br />
Internet natomiast: pracownice mediów – 21,4% oraz pracownice<br />
ochrony zdrowia – 19%.<br />
Spośród kobiet w wieku 21–29 lat radio, jako medium<br />
dobrze kolportujące (emitujące) publikacje medyczne najczęściej<br />
wskazywały pracownice mediów – 95,4% i studentki<br />
– 60%, telewizję: 40% studentek, 9,1% pracownic<br />
mediów, prasę bezpłatną: 77,3% reprezentantek mediów,<br />
magazyn kobiecy: 90,9% przedstawicielek publikatorów<br />
i 25% pracownic ochrony zdrowia, Internet: studentki –<br />
81,7% i pracownice mediów 36,6%.<br />
Wśród kobiet w wieku od 30 do <strong>49</strong> lat radio wymieniały:<br />
pracownice mediów – 100%, mieszkanki wsi –<br />
78,6% i pracownice ochrony zdrowia 64%, telewizję:<br />
100% reprezentantek mediów, 71,4% mieszkanek wsi<br />
i 44% pracownic ochrony zdrowia, prasę bezpłatną: 82,1%<br />
mieszkanek wsi, 70% pracownic mediów i 24% kobiet<br />
zatrudnionych w <strong>pl</strong>acówkach ochrony zdrowia, magazyn<br />
kobiecy: 93,3% przedstawicielek publikatorów, 44% pracownic<br />
ochrony zdrowia i 21,4% mieszkanek wsi, Internet<br />
natomiast: pracownice ochrony zdrowia –16%, mieszkanki<br />
wsi – 10,7% i pracownice mediów – 6,7%.<br />
W gronie kobiet w wieku od 50 do 69 lat radio wybierały:<br />
pracownice mediów – 100%, mieszkanki wsi – 81,3%,<br />
amazonki – 74% i pracownice ochrony zdrowia 73,3%,<br />
telewizję: 100% pracownic mediów, 68,8% mieszkanek<br />
wsi, 64% amazonek i 46,7% przedstawicielek ochrony<br />
zdrowia, prasę bezpłatną: reprezentantki mediów – 87,5%,<br />
Mieszkanki wsi – 84,4%, pracownice ochrony zdrowia –<br />
53,3% i amazonki – 10%, magazyn kobiecy: przedstawicielki<br />
mediów – 100%, pracownice ochrony zdrowia –<br />
56,7%, amazonki – 42% i kobiety ze wsi – 9,4%, Internet:<br />
pracownice ochrony zdrowia – 30%, pracownice mediów –<br />
25%, amazonki – 16% i kobiety ze wsi 3,1%. Nieznacznie<br />
częściej starsze respondentki niż młodsze uważały, że klasyczne<br />
media dobrze kolportują (emitują) informacje medyczne,<br />
co szczególnie dotyczyło osób w wieku od 50 do<br />
69 lat. W odniesieniu do Internetu było odwrotnie, medium<br />
to budziło zainteresowania przede wszystkim studentek.
Wpływ mass mediów na poszerzanie wiedzy dotyczącej profilaktyki raka piersi wśród mieszkanek … 139<br />
Medyczne publikacje w mediach zachodniopomorskich<br />
wpływały na wzrost świadomości pacjentek na<br />
temat profilaktyki raka piersi (Tabela 3.).<br />
Wszystkie reprezentantki mediów, ponad 90% pracownic<br />
ochrony zdrowia i studentek, a także ponad 80%<br />
amazonek i mieszkanek wsi uważało, że dzięki medycznym<br />
publikacjom w mediach wzrosła świadomość pacjentek<br />
na temat profilaktyki raka piersi.<br />
W przypadku pytania dotyczącego wpływu zachodniopomorskich<br />
mediów na wzrost świadomości pacjentek na<br />
temat profilaktyki raka piersi w odpowiedziach „tak” i „nie<br />
wiem” między pracownicami mediów, a amazonkami dostrzeżono<br />
różnice statystycznie istotne (p < 0,02) oraz między<br />
reprezentantkami publikatorów, a mieszkankami wsi<br />
(p < 0,0<strong>06</strong>).<br />
Zauważono, że im starsze były ankietowane, tym częś-<br />
ciej wskazywały na to, że dzięki publikacjom medycznym<br />
wzrosła świadomość pacjentek na temat profilaktyki raka<br />
piersi. Odwrotna zależność zachodziła w przypadku negowania<br />
postawionej hipotezy.<br />
Wykształcenie ankietowanych nie miało zasadniczego<br />
wpływu na uznanie, iż dzięki zachodniopomorskim mediom<br />
wzrosła świadomość pacjentek na temat profilaktyki<br />
raka piersi. Tego zdania były wszystkie reprezentantki<br />
mediów, ponad 90% pracownic <strong>pl</strong>acówek ochrony zdrowia<br />
z wykształceniem wyższym. Najmniej ankietowanych<br />
reprezentowało takie stanowisko wśród amazonek (81,8%)<br />
z wykształceniem średnim zawodowym, a spośród mieszkanek<br />
wsi (60%) z wykształceniem niepełnym wyższym.<br />
Prawdopodobnie częściej w przesiewowych badaniach<br />
uczestniczą świadome rozwoju choroby pacjentki<br />
niż kobiety, które nie mają wiedzy na temat profilaktyki<br />
chorób nowotworowych. W latach 2007–2010 informacje<br />
o tych badaniach docierały do mieszkanek województwa<br />
zachodniopomorskiego z różnych źródeł informacji,<br />
co wizualizuje rycina 1.<br />
Tabela 3. Opinia badanych kobiet, na temat wpływu publikacji medycznych w mediach zachodniopomorskich, na wzrost świadomości<br />
pacjentek w zakresie profilaktyki raka piersi<br />
Table 3. The opinion of the surveyed women on the impact of medical publications in the Western Pomerania media, on the rise<br />
in patients' awareness of cancer prevention<br />
Odpowiedzi respondentek<br />
Pracownice<br />
mediów<br />
(n = 60)<br />
Pracownice<br />
ochrony<br />
zdrowia<br />
(n = 60)<br />
Amazonki<br />
(n = 60)<br />
Mieszkanki<br />
wsi<br />
(n = 60)<br />
Studentki<br />
(n = 60)<br />
k % k % k % k % k %<br />
Tak<br />
Nie<br />
60 100 56 93,3 53 88,3 51 85 57 95<br />
Nie wiem 4 6,7 7 11,7 9 15 3 5<br />
Razem 60 100 60 100 60 100 60 100 60 100<br />
n – liczba kobiet z danej grupy<br />
k – liczba kobiet wypowiadających się na temat wpływu mediów na wzrost świadomości pacjentek w zakresie profilaktyki raka piersi<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept.<br />
W latach od 2007 do 2010 media zachodniopomorskie<br />
do wykonania badania mammograficznego najwięcej kobiet<br />
(12%) zachęciły w roku 2007. W ramach realizacji<br />
Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych,<br />
Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka<br />
Piersi ruszył na dobre w 2007 roku. Wówczas publikatory,<br />
jako źródło informacji o badaniach mammograficznych,<br />
były na trzeciej pozycji. Na pierwszej u<strong>pl</strong>asowały się zaproszenia<br />
imienne, zaraz za nimi inne źródła. Z każdym następnym<br />
rokiem obserwowano mniejsze zainteresowanie<br />
pacjentek anonsami medialnymi na ten temat. W roku 20<strong>08</strong><br />
na mammografię, po otrzymaniu informacji za pośrednictwem<br />
mediów zgłosiło się 10,5%, w 2009 – 9%, a w 2010 –<br />
6,8% kobiet. Od 20<strong>08</strong> roku odnośnie informowania pacjentek<br />
o skryningu mammograficznym, zauważono większą<br />
aktywność lekarzy specjalistów, prawdopodobnie dlatego od<br />
tego czasu media, jako czynnik sprawczy decyzji o badaniu<br />
spadły na czwarte miejsce.<br />
W celu poznania przyczyn niskiej zgłaszalności na<br />
mammografię, zwrócono się do badanych, by zechciały<br />
podzielić się swoją wiedzą na ten temat. Ze szczególną<br />
uwagą przyjrzano się odpowiedziom amazonek, czyli<br />
pacjentkom doświadczonym chorobą, a także mieszkankom<br />
wsi, którym nie zapewniono w Polsce równych<br />
z mieszkankami miast szans dostępu do badań. Wyniki<br />
dla poszczególnych grup wizualizuje tabela 4.<br />
Kobiety reprezentujące media (73,3%), podobnie, jak<br />
<strong>pl</strong>acówki ochrony zdrowia (78,3%) najczęściej uważały, że<br />
powód niezgłaszania się pacjentek na skryning mammograficzny<br />
może tkwić w strachu przed informacją o chorobie.<br />
Wszystkie mieszkanki wsi i amazonki (88,3%) były zdania,<br />
że pacjentki nie mają pieniędzy na dojazd na badanie. studentki<br />
(90%), mieszkanki wsi (85%) amazonki (70%),<br />
pracownice ochrony zdrowia (55%) i reprezentantki mediów<br />
(51,7%) twierdziły, że brak wystarczającej wiedzy<br />
może być przyczyną złej frekwencji na badaniach.
140<br />
Pielęgniarka<br />
SMS<br />
Lekarz POZ<br />
Lekarz specjalista<br />
Media<br />
Inne źródła informacji<br />
Zaproszenia imienne<br />
Maria Danuta Głowacka i inni<br />
2007 20<strong>08</strong> 2009 2010<br />
0 10 20 30 40 50 60 70<br />
Rycina 1. Odsetek badań mammograficznych wykonanych w województwie zachodniopomorskim w latach od 2007 do 2010 roku<br />
z podziałem na źródła informacji<br />
Figure 1. The percentage of mammograms performed in the Western Pomerania province in 2007 to 2010, broken down into sources<br />
of information<br />
Źródło: opracowano na podstawie danych SIMP, COK Warszawa i WOK Szczecin.<br />
Source: data based on SIMP, COK Warszawa and WOK Szczecin.<br />
Tabela 4. Liczba i odsetek ankietowanych, które wymieniły przyczyny niezgłaszania się pacjentek na przesiewowe badania mammograficzne<br />
Table 4. Number and percentage of respondents who reported reasons for non-attendance of patients for mammography screening<br />
Przyczyny<br />
niezgłaszania się<br />
na skryning mammograficzny<br />
Pracownice<br />
mediów<br />
(n = 60 )<br />
Pracownice<br />
Ochrony<br />
Zdrowia<br />
(n = 60)<br />
%<br />
Amazonki<br />
(n = 60 )<br />
Mieszkanki<br />
wsi<br />
(n = 60)<br />
Studentki<br />
(n = 60)<br />
n % n % n % n % n %<br />
1. Boją się badania 39 65 43 71,7 51 85<br />
2. Boją się informacji o chorobie 44 73,3 47 78,3 50 83,3 53 88,3 <strong>49</strong> 81,7<br />
3. Nie mają pieniędzy na dojazd na<br />
badania<br />
40 66,7 45 75 53 88,3 60 100<br />
4. Nie mają czasu 15 25 8 13,3 13 21,7 39 65<br />
5. Nie mają wystarczającej wiedzy 31 51,7 33 55 42 70 51 85 43 71,7<br />
6. Nie chcą 15 25 5 8,3 18 30<br />
n – liczba ankietowanych z danej grupy<br />
k – liczba kobiet wymieniających przyczyny niezgłaszania się na badania mammograficzne, wyniki nie sumują się do 100%, ze względu na<br />
wielokrotność odpowiedzi<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept.<br />
W przypadku strachu przed badaniem (1), statystycznie<br />
istotne p ∈ [0,<strong>04</strong>–0,001] różnice zarysowały się<br />
między większością grup poza porównaniami; pracownice<br />
ochrony zdrowia, a reprezentantki mediów i amazonki<br />
oraz mieszkanki wsi, a studentki. Zaobserwowano<br />
też różnice statystycznie istotne p ∈ [0,02–0,001] między<br />
większością porównań poza: pracownice mediów vs<br />
pracownice ochrony zdrowia i reprezentantki <strong>pl</strong>acówek<br />
ochrony zdrowia vs amazonki w odniesieniu do braku<br />
pieniędzy na dojazd na badanie (3). Różnica statystycznie<br />
istotna p ∈ [0,02–0,001] miała miejsce między przeważającą<br />
grupą porównań oprócz – pracownice mediów,<br />
a: zatrudnione w <strong>pl</strong>acówkach ochrony zdrowia i amazonki;<br />
przedstawicielki zakładów ochrony zdrowia i amazonki,<br />
przy stwierdzeniu, że kobietom brakuje czasu na<br />
wykonanie badania (4). Przy odpowiedzi na temat braku
Wpływ mass mediów na poszerzanie wiedzy dotyczącej profilaktyki raka piersi wśród mieszkanek … 141<br />
wystarczającej wiedzy onkologicznej (5) tworzyły się<br />
różnice statystycznie istotne (p < 0,001) między studentkami,<br />
a: amazonkami, pracownicami ochrony zdrowia<br />
i mediów, mieszkankami wsi, a: przedstawicielkami<br />
mass mediów i <strong>pl</strong>acówek medycznych. Brak chęci do<br />
wykonywania badań (6) wywoływał różnice statystycznie<br />
istotne p ∈ [0,0<strong>06</strong>–0,001] między amazonkami, a: studentkami,<br />
mieszkankami wsi i zatrudnionymi w ochronie<br />
zdrowia oraz p ∈ [0,03–0,001] między reprezentantkami<br />
publikatorów, a: pracownicami ochrony zdrowia, mieszkankami<br />
wsi i studentkami.<br />
Im starsze były reprezentantki mediów, tym częściej<br />
uważały, że kobiety nie zgłaszają się na badania mammograficzne,<br />
ponieważ boją się badania, informacji o chorobie,<br />
nie mają czasu, pieniędzy na dojazd oraz wystarczającej<br />
wiedzy. Częściej starsze niż młodsze pracownice ochrony<br />
zdrowia uważały, że przed udziałem w skryningu, kobiety<br />
paraliżuje strach dotyczący badania, brak czasu, wiedzy<br />
i środków na dojazd do <strong>pl</strong>acówki diagnostycznej. Podobne<br />
zależności między wiekiem ankietowanych amazonek do-<br />
strzeżono w odniesieniu do lęku przed informacją o chorobie,<br />
braku pieniędzy na dojazd na badanie, braku wiedzy<br />
i niechęci.<br />
W przypadku mieszkanek wsi prawidłowość ta zachodziła<br />
w odniesieniu do odpowiedzi: „nie mają czasu”.<br />
Wszystkie kobiety mieszkające na wsi, bez względu na<br />
wiek za przyczynę niezgłaszania się kobiet na badania<br />
podały brak środków finansowych na transport.<br />
Omówienie<br />
Rak piersi jest najczęstszym nowotworem złośliwym<br />
u kobiet na świecie. Szacuje się, że liczba zachorowań na<br />
raka piersi w Polsce wzrośnie z 15,9 tys. w 2009 roku do<br />
20,4 tys. w roku 2020 [11]. Jednym z najlepiej poznanych<br />
badań profilaktycznych raka piersi jest skryning mammograficzny<br />
[6, 12]. W 2007 roku z przesiewowych badań<br />
mammograficznych skorzystało ponad 59 mln mieszkanek<br />
Unii Europejskiej w wieku od 50 do 69 lat. Populacyjnym<br />
programem objęto ponad 90% kobiet (54 mln) z 22 krajów,<br />
a w pięciu krajach badania te wykonano u pacjentek w ra-<br />
mach programów niepopulacyjnych [13, 14]. Według danych<br />
Systemu Informatycznego Medycznej Profilaktyki (SIMP),<br />
w województwie zachodniopomorskim spośród ponad 226<br />
tys. kobiet w wieku od 50 do 69 lat, w populacyjnych badaniach<br />
mammograficznych wzięło udział niecałe 40%, a wie-<br />
dzę na temat tych badań kobiety otrzymują z różnych<br />
źródeł, między innymi za pośrednictwem zaproszeń imiennych,<br />
od lekarzy specjalistów i z mediów (Rycina 1.).<br />
Z przygotowanej ankiety własnego autorstwa wynika,<br />
że im starsze były reprezentantki mediów, tym częściej<br />
uważały, że kobiety nie biorą udziału w skryningu,<br />
ponieważ boją się badania, informacji o chorobie, nie<br />
mają czasu, pieniędzy na dojazd oraz wystarczającej<br />
wiedzy. Częściej starsze niż młodsze pracownice ochrony<br />
zdrowia uważały, że przed udziałem w skryningu<br />
paraliżuje strach dotyczący badania, brak czasu, wystar-<br />
czającej wiedzy i brak pieniędzy na dojazd do <strong>pl</strong>acówki<br />
diagnostycznej. Podobne zależności między wiekiem<br />
ankietowanych amazonek dostrzeżono w odniesieniu do<br />
lęku przed informacją o chorobie, braku pieniędzy na<br />
dojazd na badanie, braku wiedzy i niechęci. W przypadku<br />
mieszkanek wsi, prawidłowość ta zachodziła w odniesieniu<br />
do odpowiedzi: „nie mają czasu”. Wszystkie<br />
kobiety mieszkające na wsi, bez względu na wiek i wyk-<br />
ształcenie, za przyczynę niezgłaszania się na badania<br />
podawały brak środków finansowych na transport. W odniesieniu<br />
do strachu przed badaniem, statystycznie istotne<br />
różnice zarysowały się między większością grup.<br />
W celu ustalenia przyczyn niezadowalającej zgłaszalności<br />
kobiet w wieku 50–69 lat na skryning mammograficzny,<br />
Instytut Millward Brown SMG/KRC wykonał w<br />
2010 roku badania opinii społecznej na temat: „Postawy<br />
wobec programu profilaktyki raka piersi”. Z ankiety wynika,<br />
że 83% respondentek znało dobrze ten populacyjny<br />
program. Zdaniem respondentek, najlepszym źródłem<br />
informacji o programie były środki masowego przekazu<br />
(42,5% – telewizja, prasa i radio) [15]. Istotną rolę odgrywały<br />
też zaproszenia imienne (28,3%), a także dostępne<br />
w <strong>pl</strong>acówkach ochrony zdrowia ulotki i <strong>pl</strong>akaty (<strong>23</strong>,5%).<br />
Wśród kobiet, które nie wykonały badania mammograficznego<br />
z własnego wyboru, aż 41% wiedziało o możliwości<br />
poddania się bezpłatnej mammografii. Przyczyną takiej<br />
postawy były między innymi pokutujące stereotypy myślenia<br />
o nowotworach, takie jak: „Lepiej nie wywoływać<br />
wilka z lasu” – 24%; „Lepiej nie wiedzieć” – 24%; „Lepiej<br />
nie ruszać” – 21% [15].<br />
W 2001 roku CBOS przeprowadził badanie na temat<br />
profilaktyki raka piersi w kontekście ogólnopolskiego<br />
programu „Różowa wstążka”, mającego na celu zwrócenie<br />
uwagi na konieczność prowadzania badań profilaktycznych.<br />
Istotną rolę w informowaniu kobiet o tym<br />
przedsięwzięciu odegrały media. Respondenci twierdzili,<br />
że o „Różowej wstążce” dowiedzieli się: z telewizji<br />
(93%), z radia (60%), z prasy (57%), a od lekarza niecałe<br />
20%. Pytani (99%) uważali, że programy typu „Różowa<br />
wstążka” przyczyniają się do rozpowszechniania<br />
wiedzy o raku piersi [16].<br />
W 2002 roku kobiety biorące udział w badaniu, zleconym<br />
przez Centrum Onkologii w Warszawie dotyczącym<br />
profilaktyki raka piersi i szyjki macicy informowały,<br />
że pierwszym źródłem informacji na temat samo-<br />
badania piersi byli: lekarz, pielęgniarka i położna (51%<br />
badanych), a drugim radio, telewizja i prasa (31%). Dalej<br />
<strong>pl</strong>asowały się: broszura, ulotki i inne materiały (17%)<br />
oraz krewni i znajomi (4%) [17].<br />
W województwie zachodniopomorskim zwrócono się<br />
z pytaniami do 270 lekarzy, 263 kobiet. Pacjentki – 83%<br />
podały, że media są istotnym źródłem informacji o nowotworach<br />
– profilaktyce i prewencji. Prawie 97% kobiet<br />
słyszało, że regularna mammografia umożliwia wczesne<br />
wykrycie raka. O mammografii, jako wczesnej metodzie<br />
wykrycia raka kobiety dowiedziały się z radia i telewizji.<br />
Dotyczyło to przede wszystkim kobiet powyżej 60. roku<br />
życia (42,9%) [18]. O zakresie wiedzy pacjentów na temat
142<br />
profilaktyki nowotworowej przekonany był następujący<br />
odsetek zachodniopomorskich lekarzy: 8,5% – uważało, że<br />
pacjent wie na ten temat dużo lub raczej dużo, 14% – sądziło,<br />
że podopieczny nie wie nic, a 77% – twierdziło, że przeciętny<br />
Polak wie raczej mało [18].<br />
Z raportu Millward Brown zatytułowanego „Postawy<br />
wobec programu profilaktyki raka piersi” z 2010 roku,<br />
wynika, że najlepszym źródłem o programie były: prasa,<br />
radio i telewizja. Pacjentki, które wykonały badanie<br />
mammograficzne, uczyniły to po otrzymaniu zaproszenia<br />
imiennego – 42%, po anonsach medialnych – 35%,<br />
oraz po informacjach od lekarza POZ – <strong>23</strong>% i lekarza<br />
ginekologa – 13% [17].<br />
Ankietowane były zdania, że media zachodniopomorskie<br />
mają wpływ na wzrost świadomości pacjentów<br />
w zakresie profilaktyki raka piersi, a publikacje medyczne<br />
są dobrze kolportowane (emitowane) przede wszystkim<br />
w radiu, następnie telewizji, prasie codziennej, prasie<br />
bezpłatnej, magazynie kobiecym, miesięczniku, tygodniku<br />
i Internecie. Podstawowym źródłem informacji<br />
dla studentek był Internet, a także radio, prawdopodobnie,<br />
jako medium towarzyszące, które nie odrywa od<br />
innego zajęcia. Mieszkanki zachodniopomorskich wsi<br />
twierdziły, że wiedza o zdrowiu w pierwszym rzędzie<br />
powinna docierać z bezpłatnej prasy, a następnie z radia<br />
i telewizji. Pracownice mediów najwyżej lokowały telewizję,<br />
radio i magazyny kobiece, natomiast pracownice<br />
ochrony zdrowia – radio, prasę codzienną i magazyny<br />
kobiece (Tabele 2., 3.).<br />
Wynik dotyczący Internetu, jako źródła informacji, był<br />
zbieżny z badaniem przeprowadzonym na ponad trzech<br />
tysiącach osób w wieku 15–34 przez SMG KRC (maj<br />
2010). Prawie 75% ankietowanych słuchało stacji radiowych<br />
on-line. Medium to towarzyszyło pracy przy komputerze<br />
[19]. Wiadomości te pokrywały się też z raportem<br />
On Board PR – ECCO z 2005 roku, wykonanym na podstawie<br />
badania opinii społecznej przez TNS OBOP. Wynika<br />
z niego, że dla 21% uczniów i studentów media pisane nie<br />
są wiarygodnym źródłem informacji. Grupa ta wysoko<br />
oceniła Internet [20].<br />
W związku z tym, że media mają wpływ na poszerzanie<br />
wiedzy, dotyczącej profilaktyki raka piersi, prawdopodobnie<br />
w przyszłości zajdzie potrzeba opracowania<br />
atrakcyjnych programów na temat profilaktyki i promocji<br />
zdrowia, przekazywanych za pośrednictwem nowych<br />
mediów, które docierać będą do kolejnych pokoleń medialnych<br />
odbiorców.<br />
Wnioski<br />
1. Informacje na temat profilaktyki raka piersi docierają<br />
do kobiet z wielu źródeł.<br />
2. Wiedza kobiet dotycząca profilaktyki raka piersi<br />
wymaga stałego uzupełniania i poszerzania.<br />
3. Mass media mają wpływ na poszerzanie wiedzy<br />
dotyczącej profilaktyki raka piersi wśród mieszkanek<br />
województwa zachodniopomorskiego.<br />
Maria Danuta Głowacka i inni<br />
4. Kobietom mieszkającym daleko od ośrodków diagnostycznych<br />
należy stworzyć łatwiejszy dostęp do badań.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Globocan 20<strong>08</strong> (IARC). Sekcja Informacji Nowotworów<br />
<strong>2011</strong>.<br />
2. Didkowska J., Wojciechowska U., Tarkowski W., Zatoński<br />
W., Nowotwory złośliwe w Polsce w 2009, COI,<br />
Warszawa <strong>2011</strong>.<br />
3. Zielińska E., Nowicka W., Zdrowie kobiet w Polsce.<br />
RAPORT. Kongres Kobiet Polskich 2009, Kobiety dla<br />
Polski, Polska dla Kobiet. 20 lat transformacji 1989-<br />
2009, Fundacja Feminoteka, Warszawa 2009, 131.<br />
4. Narodowy Program Zwalczania Chorób Nowotworowych<br />
(Dz. U. z 2005 r. <strong>Nr</strong> 143, poz. 1200).<br />
5. SIMP – System Informatyczny Medycznej Profilaktyki –<br />
1 stycznia 2012.<br />
6. Olszewski W.T., Badania przesiewowe w kierunku nowotworów,<br />
(W:) Onkologia Kliniczna, Krzakowski M.<br />
(Red.), Borgis, Warszawa 20<strong>06</strong>, 53-60.<br />
7. Pasz-Walczak G., Zapobieganie (W:) Onkologia. Podręcznik<br />
dla studentów i lekarzy, Kordek J., Jassem J., Jeziorski<br />
A., Kornafel J., Krzakowski M., Pawlęga J. (Red.),<br />
Via Medica, Gdańsk 2007, 52-57.<br />
8. Związek Pracodawców Mediów Publicznych. Media Publiczne<br />
w ocenie polskiego odbiorcy, Homo Homini, Instytut<br />
Badania Opinii, Warszawa <strong>2011</strong>.<br />
9. Czupryna A., Poździoch S., Ryś A., Włodarczyk W.C.,<br />
Zdrowie Publiczne, Vol. 2, UWM Vesalius, Kraków<br />
2000.<br />
10. Mrozowski M., Media masowe. Władza, rozrywka i biznes,<br />
Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2001,<br />
352-378.<br />
11. Didkowska J., Wojciechowska U., Zatoński W., Prognozy<br />
zachorowalności i umieralności na wybrane nowotwory złośliwe<br />
w Polsce do 2020 roku, COI, Warszawa 2009.<br />
12. Domagała W., Choroby sutka, (W:) Domagała W,. Stachura<br />
J., Patologia znaczy słowo o chorobie, Polska<br />
Akademia Umiejętności, Kraków 2009, 1059-1<strong>08</strong>9.<br />
13. Karsa L., Antitila A., RoncoG., Ponti A., Malila N., Arbyn<br />
M., Segnan N., Castillo-Beltram M., Boniol M., Ferlay<br />
J., Hery C., Sauvaget C.L., Voti L., Autie P., Cancer<br />
Screening in the European Union. Report on the im<strong>pl</strong>ementation<br />
of the Council Recommendation on cancer<br />
screening. First Report, European Commission 20<strong>08</strong>.<br />
14. Kozierkiewicz A., Bochenek T., Gilewski D., Topór-<br />
Mądry R., Biała Księga. Zwalczanie raka jelita grubego<br />
i raka piersi w Polsce na tle wybranych krajów europejskich.<br />
Prognozy zapadalności na raka piersi, Ośrodek<br />
Analiz Uniwersyteckich, Polskie Towarzystwo Onkologiczne,<br />
Warszawa–Kraków <strong>2011</strong>.<br />
15. SMG/KRC – Instytut Millward Brown „Postawy wobec<br />
programu profilaktyki raka piersi”, 2010.<br />
16. CBOS, Wiedza o profilaktyce raka piersi, BS/161/2001,<br />
Warszawa listopad 2001.<br />
17. CBOS, Wiedza o profilaktyce raka piersi i szyjki macicy.<br />
Badanie COI z funduszu Banku Światowego, styczeń<br />
2002.<br />
18. PBS DGA (Pracownia Badań Społecznych), Wiedza o nowotworach<br />
i profilaktyce. Badanie na zlecenie Centrum Onkologii<br />
w Warszawie, Warszawa/Sopot 20<strong>06</strong>–2007.
Wpływ mass mediów na poszerzanie wiedzy dotyczącej profilaktyki raka piersi wśród mieszkanek … 143<br />
19. Komitet Badań Radiowych, SMG/KRC, Badanie Internetowego<br />
Audytorium Radia, Maj 2010.<br />
20. Raport On Board PR–ECCO Network w oparciu o badania<br />
opinii społecznej przeprowadzone przez TNS OBOP<br />
w październiku 2005; na ogólnopolskiej, reprezentatywnej<br />
1005-osobowej próbie mieszkańców Polski w wieku<br />
15 i więcej lat.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Zakład Organizacji i Zarządzania<br />
ul. Smoluchowskiego 11<br />
60-179 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 144–1<strong>49</strong>, <strong>2011</strong><br />
SKOJARZENIA Z CHOROBĄ NOWOTWOROWĄ WŚRÓD STUDENTÓW<br />
THE ASSOCIATIONS WITH CANCER DISEASE AMONG STUDENTS<br />
Streszczenie<br />
Cel. Głównym celem pracy było znalezienie odpowiedzi na<br />
pytanie – z czym kojarzy się choroba nowotworowa osobom<br />
młodym, będącym w okresie wczesnej dorosłości.<br />
Materiał i metoda. W przeprowadzonych badaniach została<br />
wykorzystana jedna z metod docierania do słownika umysłowego<br />
– metoda skojarzeń swobodnych. Każdy badany miał<br />
podać dwa pierwsze słowa, jakie przychodziły mu na myśl po<br />
usłyszeniu hasła, jakim była choroba nowotworowa. Oprócz<br />
dwóch skojarzeń każda osoba podawała dodatkowo swój wiek<br />
i płeć. Ogółem przebadano 126 osób.<br />
Wyniki. Wśród 126 przebadanych osób 72 osoby były to kobiety<br />
(58%), a 54 to mężczyźni (42%). Wśród podanych skojarzeń (252)<br />
najczęściej wymienianym skojarzeniem była „śmierć” – wymieniło<br />
je aż 51 ze 126 osób. 24 osoby podały skojarzenie „cierpienie”,<br />
a 22 „ból”. Tyle samo razy, bo 21 padło skojarzenie „chemia”<br />
i „rak”. Wśród kobiet, jak i mężczyzn zdecydowanie najczęściej<br />
pojawiającym się skojarzeniem była „śmierć”. Na drugim miejscu<br />
w grupie kobiet było skojarzenie „ból”, a u mężczyzn „cierpienie”.<br />
Wymienione najczęściej skojarzenia, tj.: „śmierć”, „ból”, „cierpienie”,<br />
„chemioterapia” są pojęciami nasyconymi lękowo, co może<br />
wskazywać na rodzaj kancerofobii wśród osób poniżej 30 roku<br />
życia.<br />
Słowa kluczowe: choroba nowotworowa, skojarzenia, wczesna<br />
dorosłość.<br />
Wprowadzenie<br />
Choroba nowotworowa i AIDS to w dzisiejszych czasach<br />
dwie główne choroby kojarzone z bezradnością i nieuchronną<br />
śmiercią – bardzo bolesną, rozciągniętą w czasie,<br />
a niekiedy nawet szpecącą [1]. Pomimo tego, że to chorzy na<br />
AIDS są bardziej naznaczani piętnem przez społeczeństwo,<br />
chorych na nowotwory także nie otacza się naturalnym<br />
wsparciem i nie traktuje bez uprzedzeń. Skuteczna walka<br />
z rakiem musi brać pod uwagę nie tylko leczenie osób chorych<br />
na nowotwór, ale także całe społeczeństwa – ludzi<br />
chorych i zdrowych.<br />
Szeroka akcja popularyzatorska, mająca na celu podnoszenie<br />
poziomu świadomości problemu, czyli przybliżenie<br />
aktualnego stanu wiedzy o chorobach nowotworowych, ich<br />
objawach oraz współczesnych metodach rozpoznawania<br />
i leczenia raka, mogłaby doprowadzić do zmiany stereotypowych<br />
postaw i przekonań [3], a co za tym idzie także sko-<br />
MARTA CZARNECKA-IWAŃCZUK<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Kierownik: dr hab. Ewa Mojs<br />
Summary<br />
Aim. Main aim of the study was to answer the question – what<br />
is the association with the cancer disease among peo<strong>pl</strong>e in the<br />
early adulthood.<br />
Material and method. In the study was used a method of a free<br />
association. Each participant had to give two first words that<br />
came to mind after hearing the signal: cancer disease. Moreover,<br />
each person was questioned about an age and sex. There<br />
were 126 participants in the study.<br />
Results. Among 126 participants, 72 were women (58%) and<br />
54 were men (42%). The association that was pronounced most<br />
often was “death” (51 times), next was “suffering” (24), then<br />
“pain” (22). The same number of participants (21) associated<br />
“cancer disease” with “chemistry” and “cancer”. Among both<br />
women and men most often appeared association “death”. The<br />
second <strong>pl</strong>ace took “pain” (in group of women) and “suffering”<br />
(in group of men). The associations appeared the most often in<br />
this study such as “death”, “pain”, “suffering”, “chemistry” are<br />
connected with fear. It can point at a kind of “cancer phobia”<br />
among peo<strong>pl</strong>e below the age of 30.<br />
Key words: cancer disease, associations, early adulthood.<br />
jarzeń z tą chorobą. Mogłaby spowodować z jednej strony<br />
wzrost zaufania do najnowszych osiągnięć współczesnej<br />
medycyny, a z drugiej strony podniesienie poczucia odpowiedzialności<br />
i podmiotowości jednostki w osiąganiu, utrzymywaniu<br />
i ochronie własnego zdrowia. Ponadto, sprzyjałaby<br />
budowaniu istotnego w profilaktyce i procesie leczenia<br />
nastawienia optymistycznego, eliminując tym samym postawę<br />
silnie lękową i bezradną.<br />
Przekonania i postawy dotyczące choroby nowotworowej<br />
w społeczeństwie polskim<br />
Choć brak jest zgody wśród psychologów, co do jednej<br />
definicji postaw, zgadzają się oni co do tego, że postawa<br />
to trwała ocena pozytywna lub negatywna ludzi,<br />
obiektów lub pojęć czy idei [2]. Na każdą postawę składają<br />
się trzy komponenty:
a) komponent emocjonalny – są to emocje, uczucia,<br />
reakcje emocjonalne, jaki mają czy kojarzą ludzie<br />
z obiektem postawy,<br />
b) komponent poznawczy – czyli przekonania, sądy,<br />
opinie, myśli, jakie mają ludzie na temat obiektu<br />
postawy,<br />
c) komponent behawioralny – są to wszelkie działania,<br />
zachowania wobec przedmiotu postawy.<br />
Postawy są trwałe, co oznacza, że utrzymują się<br />
przez dłuższy czas. Nie oznacza to jednak, że nie można<br />
ich zmienić czy zmodyfikować, np. dzięki wpływowi<br />
społecznemu, dysonansowi poznawczemu i związaną<br />
z nim zmianą zachowania lub dzięki komunikatom perswazyjnym<br />
w środkach masowego przekazu. Ponieważ<br />
komponenty postawy wzajemnie na siebie wpływają<br />
i nie są niezależne, zmiana jednego elementu wpływa na<br />
zmianę pozostałych dwóch.<br />
Problem zdefiniowania postawy wobec choroby nowotworowej<br />
rozwiązali Z. Nęcki i L. Górski, którzy dla<br />
potrzeb przeprowadzonych przez nich w latach dziewięćdziesiątych<br />
badań, porzucili ww. sposób definiowania<br />
postaw i zaproponowali własną definicję. Według<br />
nich postawa wobec choroby nowotworowej to „subiektywnie<br />
szacowane prawdopodobieństwo zachorowania<br />
i wiara w możliwości wyleczenia” [3] i składa się z trzech<br />
czynników:<br />
1) poczucia zagrożenia chorobą (PZ),<br />
2) nastawienia optymistycznego/pesymistycznego wobec<br />
procesu terapeutycznego (PT – pesymizm terapeutyczny),<br />
3) czynnika ogólnomedycznego, którym jest waga raka<br />
jako problemu (WR).<br />
Postawa ogólna wobec raka (Po) wyraża się według<br />
badaczy następującym wzorem:<br />
Po = PZ + PT + WR<br />
Wynikiem tak definiowanej postawy jest umiejscowienie<br />
postawy wobec choroby nowotworowej każdej osoby<br />
na dymensji, gdzie na jednym krańcu znajduje się przekonanie,<br />
takie jak: „Na pewno nie zachoruję na raka, a jeżeli<br />
już, to z pewnością zostanę uleczony, bo rak przestaje być<br />
dla medycyny problemem.”, a na przeciwnym krańcu<br />
stwierdzenie, takie jak: „Czuję, że mam raka, który przy<br />
obecnym stanie medycyny jest nieuleczalny.”<br />
Przekonania dotyczące choroby nowotworowej zdefiniowane<br />
zostały w tych badaniach jako „zespół potocznych<br />
sądów opisujących różne aspekty tej choroby”<br />
[3], a zatem są to twierdzenia ludzi na temat tego, jakie<br />
cechy według nich ma rak.<br />
Dla potrzeb badań Nęcki i Górski zdefiniowali także<br />
pojęcie wiedzy o raku, która, obok postaw i przekonań, jest<br />
ważnym elementem ogólnego systemu reprezentacji nowotworów<br />
w psychice człowieka. Wiedza to zespół informacji,<br />
które są uznawane przez współczesną medycynę [3].<br />
W przeprowadzonych przez Nęckiego i Górskiego<br />
badaniach zastosowano cztery techniki badawcze: dwie<br />
skale postaw, ankietę dotyczącą różnych aspektów kon-<br />
Skojarzenia z chorobą nowotworową wśród studentów 145<br />
taktu z problematyką nowotworów i przypisywanych im<br />
cech oraz test wiadomości o chorobach nowotworowych.<br />
Badanie objęło 832 mieszkańców różnych miast i przeprowadzane<br />
były w sposób indywidualny oraz grupowo.<br />
Ważniejsze dla dalszej części pracy wyniki przeprowadzonych<br />
badań przedstawiają się następująco:<br />
1. Postawy wobec raka są nasycone lękiem. 30% badanych<br />
przejawiała postawy lękowe w stopniu ponadprzeciętnym,<br />
60% miała postawy umiarkowanie<br />
lękowe, a jedynie 10% badanych wykazywała<br />
zdecydowany brak lęku.<br />
2. Najbardziej zbliżonym czynnikiem postawy do bieguna<br />
lękowego był czynnik WR – waga raka jako<br />
problemu społecznego. Walka z rakiem, rozwój<br />
dziedzin medycyny związanych z tą chorobą to<br />
główne zadania współczesnej medycyny według<br />
badanych.<br />
3. Lęk w mniejszym stopniu niż z WR, a niemal w<br />
równym stopniu, co z obaw przed nieskutecznością<br />
leczenia (PT), wypływał z obawy przed zachorowaniem<br />
(PZ). Przy czym badacze uznali, że natężenie<br />
PT nie jest niepokojące, a badani wykazują sporą<br />
dozę optymizmu.<br />
4. 17% badanych uważało, że osoby, u których wykryto<br />
raka, nie mają żadnych szans na wyleczenie<br />
bez względu na to, kiedy diagnoza nastąpiła. 16%<br />
uważało, że szanse na wyleczenie są większe niż<br />
50%. Najczęściej jednak osoby badane uważały, że<br />
wyleczyć można co trzecią, czwartą osobę. Badacze<br />
wyjaśniali te wyniki faktem, że osoby badane<br />
sięgały w przypadku pytania o uleczalność do stereotypowych<br />
przekonań o beznadziejności sytuacji<br />
chorego.<br />
5. Jeżeli chodzi o percepcję zagrożenia chorobą, wyniki<br />
różniły się w zależności od płci. Mężczyźni<br />
znacznie niżej szacowali prawdopodobieństwo zachorowania<br />
– 2/3 mężczyzn określało je jako niższe<br />
niż 25%. Wśród kobiet tyle samo odpowiedzi<br />
wskazywało na wysoki, jak i na niski stopień zagrożenia<br />
rakiem.<br />
6. 85% grupy kojarzyło chorobę nowotworową ze zdecydowanymi,<br />
silnymi i negatywnymi emocjami.<br />
7. Najczęściej powstawanie nowotworów łączono z paleniem<br />
papierosów. Okazało się, że palacze wykazują<br />
znacznie częściej wysoką lękową postawę wobec<br />
raka. Lęk jednak nie powstrzymywał ich od palenia.<br />
8. Kancerofobię przejawiają znacznie częściej mężczyźni<br />
niż kobiety. 45% mężczyzn i 30% kobiet uzyskało<br />
w skali postaw wynik bardzo wysoki. Im człowiek<br />
był starszy, tym lęk był niższy. Najwyższy lęk występował<br />
w grupie poniżej 30. roku życia.<br />
9. Jeżeli chodzi o rozmowy na temat nowotworów, to<br />
wykazano, że ich ilość nie wpływała na wzrost lęku.<br />
Na lęk wpływały natomiast rozmowy na temat<br />
znanego sobie lub komuś innemu przypadku choroby<br />
– powodowały jego wzrost.<br />
10. Wyniki testu wiadomości o chorobie nowotworowej<br />
były bardzo niskie, na niektóre pytania respon-
146<br />
denci nawet nie próbowali odpowiedzieć. Najlepiej<br />
znane okazały się metody leczenia nowotworów,<br />
natomiast najmniej znane były sprawy związane<br />
z objawami oraz przyczynami choroby.<br />
11. Wyniki badań są niepokojące, niski stopień znajomości<br />
problematyki nowotworowej – przyczyn,<br />
objawów, leczenia raka daje w konsekwencji zbyt<br />
późne zgłaszanie się osób do lekarza i mniejsze<br />
szanse wyleczenia. Niewiedza oraz korzystanie ze<br />
stereotypowych przekonań z jednej strony i wysoka<br />
kancerofobia z drugiej powinny być głównymi<br />
punktami pracy wszystkich stron, instytucji czy<br />
środowisk zaangażowanych w walkę z rakiem.<br />
Cel<br />
Głównym problemem badawczym było znalezienie odpowiedzi<br />
na pytanie – z czym kojarzy się choroba nowotworowa<br />
osobom młodym, będącym w okresie wczesnej<br />
dorosłości? Istota zbadania tego typu skojarzeń wynika<br />
z faktu, że ludzie w tym wieku wciąż jeszcze nie są świadomi<br />
w dużej mierze tego, że już teraz mają ogromny<br />
wpływ na utrzymanie i ochronę swojego zdrowia w dalszych<br />
etapach swojego życia. Co więcej, młodzi „żyją<br />
chwilą obecną”, czerpią radość z życia, eksperymentują,<br />
zdobywają nowe doświadczenia, które nie zawsze są korzystne<br />
dla ich obecnego i przyszłego zdrowia. Duża w tym<br />
okresie liczba podejmowanych zachowań antyzdrowotnych,<br />
np. picie alkoholu, palenie papierosów, brak ruchu,<br />
niezdrowa dieta może przekształcić się w nawyki i mieć<br />
destrukcyjny wpływ na dalszy stan zdrowia.<br />
W tym wieku młody, rozwinięty prawie w całości<br />
organizm funkcjonuje na optymalnym poziomie i jest<br />
odporny na wszelkiego rodzaju zaburzenia, które w przypadku<br />
starszego wieku mogłyby uczynić duże spustoszenie,<br />
a ewentualne „nadwątlone siły” są w szybkim tempie<br />
regenerowane. Nie ma tu nawet momentu na zastanowienie<br />
się nad tym: „jak bardzo to, co robię z moim<br />
zdrowiem teraz wpływa na to, co się z nim stanie w przyszłości”.<br />
Dodatkowo ową bezrefleksyjność wspiera fakt nastawienia<br />
w tym okresie na edukację, rozwój intelektualny,<br />
ale także na nawiązywanie nowych znajomości czy<br />
szukanie partnera na dalszą drogę życia. Jest to zatem<br />
okres bardzo dużej aktywności, gdzie nie ma miejsca na<br />
chwilę odpoczynku i zastanowienia.<br />
Ponadto trudno jest ludziom młodym podejmować<br />
temat choroby nowotworowej jako choroby, która mogłaby<br />
ich dotyczyć. Bardziej dostępnym wydaje się być<br />
traktowanie tej choroby jako dotykającej ludzi starych,<br />
ewentualnie znajomych, ale nie ich samych.<br />
Warto poza tym uwzględnić tu także wyniki badań,<br />
które przeprowadzili Z. Nęcki i L. Górski. Okazało się w<br />
nich, że lęk związany z chorobami nowotworowymi jest<br />
najwyższy u osób poniżej 30. roku życia. Badacze wyjaśniają<br />
to ogólnym stosunkiem młodych ludzi do zdrowia<br />
i życia, w którym sprawność fizyczna jest warunkiem<br />
Marta Czarnecka-Iwańczuk<br />
szczęśliwego życia. Ponieważ utrata tej sprawności im<strong>pl</strong>ikuje<br />
brak szczęścia, wiąże się z wyższą niż u ludzi<br />
starszych obawą i lękiem.<br />
Zbadanie skojarzeń z chorobą nowotworową było<br />
istotne także z jeszcze jednego punktu widzenia. Poznanie<br />
skojarzeń wyznaczyłoby z jednej strony istotne tematy,<br />
pojęcia, przekonania, które należałoby podjąć i uwzględnić<br />
we wszelkich akcjach prewencyjnych, profilaktycznych<br />
czy promocyjnych związanych z chorobą nowotworową<br />
w taki sposób, aby potwierdzać prawidłowe, ale przede<br />
wszystkim rozwiewać i wyjaśniać błędne przekonania.<br />
Z drugiej natomiast strony pomogłoby w budowaniu bardziej<br />
optymistycznych i naturalnych a nie stereotypowych<br />
postaw wobec chorych na nowotwór, aby nie czuli się<br />
naznaczani, etykietowani i od razu skazywani na śmierć,<br />
ból i cierpienie.<br />
Materiał i metoda<br />
W przeprowadzonych badaniach została wykorzystana<br />
jedna z metod docierania do słownika umysłowego<br />
– metoda skojarzeń swobodnych. Każdy badany miał<br />
podać dwa pierwsze słowa, jakie przychodziły mu na<br />
myśl po usłyszeniu hasła, jakim była choroba nowotworowa.<br />
Pytanie brzmiało następująco: „Jakie masz dwa skojarzenia<br />
z choroba nowotworową?”.<br />
Oprócz dwóch skojarzeń dla potrzeb badania każda<br />
osoba podawała dodatkowo swój wiek i płeć.<br />
Badania przeprowadzone zostały na kilka różnych<br />
sposobów. Część osób zbadano za pomocą poczty elektronicznej<br />
lub bezpośrednio za pomocą komunikatorów<br />
internetowych. Spory procent odpowiedzi uzyskano dzięki<br />
bezpośredniemu kontaktowi z każdą osobą na różnych<br />
uczelniach i kierunkach studiów, takich jak: psychologia,<br />
historia, prawo, medycyna, matematyka, ekonomia, biologia<br />
i inne. Ogółem przebadano 126 osób, a zatem uzyskano<br />
252 skojarzenia.<br />
Wyniki<br />
Wśród 126 przebadanych osób 72 osoby były to kobiety<br />
(144 skojarzenia) – ok. 58% badanej populacji, a 54 to<br />
mężczyźni (1<strong>08</strong> skojarzeń) – ok. 42% badanej populacji.<br />
Charakterystykę badanej populacji ze względu na płeć<br />
przedstawia poniższy wykres 1.<br />
W badanej grupie znalazły się osoby w wieku od 19 do<br />
26 lat. Całą grupę podzielono na cztery grupy wiekowe:<br />
1) 19–20 lat<br />
2) 21–22 lat<br />
3) <strong>23</strong>–24 lat<br />
4) 25–26 lat
Rys. 1. Rozkład grupy badanej pod<br />
względem płci<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Skojarzenia z chorobą nowotworową wśród studentów 147<br />
kobiety<br />
mężczyźni<br />
Najliczniej reprezentowana była grupa 19–20-latków –<br />
44 osoby, a najmniej liczna była grupa 25–26-latków – <strong>23</strong><br />
osoby. 59% osób w grupie 1. stanowiły kobiety, a 41% –<br />
mężczyźni. W grupie 2. zarówno kobiet, jak i mężczyzn<br />
było po 50%, natomiast w grupie 3. kobiety stanowiły aż<br />
72%, mężczyźni – 28%. W grupie ostatniej znalazło się<br />
więcej kobiet niż mężczyzn, kolejno 55 i 45%. Zróżnicowanie<br />
grup wiekowych ze względu na płeć przedstawia<br />
wykres znajdujący się poniżej.<br />
80,00%<br />
70,00%<br />
60,00%<br />
50,00%<br />
40,00%<br />
30,00%<br />
20,00%<br />
10,00%<br />
0,00%<br />
Rys.2. Zróżnicowanie grup<br />
wiekowych ze względu na płeć<br />
19‐20 21‐22 <strong>23</strong>‐24 25‐26<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
kobiety<br />
mężczyźni<br />
Wśród podanych skojarzeń (252) najczęściej wymienianym<br />
skojarzeniem była „śmierć” – wymieniło je aż 51<br />
ze 126 osób. 24 osoby podały skojarzenie „cierpienie”, a 22<br />
„ból”. Tyle samo razy, bo 21 padło skojarzenie „chemia”<br />
i „rak”. Dziewięciokrotnie pojawiło się pojęcie „strach<br />
(lęk)”, a ośmiokrotnie „szpital”. Sześć razy badanym choroba<br />
nowotworowa kojarzyła się ze „smutkiem”, „walką”<br />
i „leczeniem”, a pięć razy z „łysym (łysieniem, łysą głową)”,<br />
„chorobą nieuleczalną”, „paleniem papierosów” i „piersią<br />
(piersiami)”.<br />
W kategorii „inne” (58 skojarzeń) znalazły się skojarzenia,<br />
które zostały podane mniej niż pięć razy i są to<br />
np. pojęcia, takie jak: „bliska osoba (dziadek, babcia),<br />
„starość”, „bezradność”, „białaczka”, „guz”, „przerzuty”,<br />
„koszty”, „wyrok”, tragedia”. Skojarzenia w całej grupie<br />
badanej zostały przedstawione graficznie na rysunku 3.<br />
pierś<br />
palenie 2%<br />
papierosów<br />
2%<br />
nieuleczalna<br />
2% łysy<br />
2%<br />
leczenie<br />
2%<br />
smutek<br />
3%<br />
walka<br />
2%<br />
Rys.3. Skojarzenia ogółem<br />
szpital<br />
3%<br />
inne<br />
<strong>23</strong>%<br />
strach<br />
4%<br />
rak<br />
8%<br />
śmierć<br />
20%<br />
chemia<br />
8%<br />
cierpienie<br />
10%<br />
ból<br />
9%<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Wśród kobiet zdecydowanie najczęściej pojawiającym<br />
się skojarzeniem była „śmierć” – podało je 32 z 72<br />
kobiet. Kolejnym najczęściej pojawiającym się skojarzeniem,<br />
ale już tylko 16 razy był „ból”. 13 razy choroba<br />
nowotworowa kojarzyła się kobietom z „chemioterapią”,<br />
a 11 razy z „cierpieniem” i „rakiem”. Siedmiokrotnie<br />
podawanym skojarzeniem był „strach (lęk)”, pięciokrotnym<br />
„szpital”. Po cztery razy podawano pojęcia tj. „choroba<br />
nieuleczalna” i „walka”.<br />
Do kategorii „inne” przypisano skojarzenia, które<br />
pojawiły się mniej niż cztery razy i są to pojęcia takie<br />
jak np. „koszty”, „nadzieja”, „zmartwienie”, „przerzuty”,<br />
„bliska osoba”. Skojarzenia wśród badanych kobiet<br />
przedstawia rysunek 4.<br />
walka<br />
3%<br />
nieuleczalna<br />
3%<br />
szpital<br />
3%<br />
Rys.4. Skojarzenia wśród kobiet<br />
inne<br />
28%<br />
strach<br />
5%<br />
rak<br />
8%<br />
cierpienie<br />
8%<br />
śmierć<br />
22%<br />
chemia<br />
9%<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
ból<br />
11%<br />
W populacji 54 mężczyzn wyniki przedstawiają się<br />
podobnie, aczkolwiek można zauważyć większą różno-
148<br />
rodność skojarzeń – w kategorii „inne” znalazło się aż<br />
48 ze 1<strong>08</strong> skojarzeń. Najczęściej podawanym skojarzeniem<br />
było podobnie, jak u kobiet pojęcie „śmierć” –<br />
podało je 19 mężczyzn. Drugim co do częstotliwości<br />
pojawiania się było skojarzenie „cierpienie” – pojawiło<br />
się 13 razy, dziesięciokrotnie padało skojarzenie „rak”,<br />
a ośmiokrotnie „chemioterapia”. Sześciu mężczyznom<br />
choroba nowotworowa kojarzyła się z „bólem”, a czterem<br />
z „łysym (łysieniem, łysą głową)”.<br />
Kategoria „inne” zawiera skojarzenia, które wystąpiły<br />
mniej niż cztery razy i są to takie pojęcia, jak na przykład:<br />
„bezradność”, „guz”, „mutacja” czy „starość”. Gra-<br />
ficzny obraz skojarzeń w populacji mężczyzn przedstawia<br />
rysunek 5.<br />
Rys.5. Skojarzenia wśród mężczyzn<br />
inne<br />
44%<br />
Marta Czarnecka-Iwańczuk<br />
Tabela 1. Skojarzenia z pojęciem „rak” w grupach wiekowych<br />
Table 1. Associations with the concept „cancer” in groups divided to age<br />
Grupa<br />
wiekowa<br />
Skojarzenia<br />
łysy<br />
4%<br />
ból<br />
6%<br />
śmierć<br />
18%<br />
chemia<br />
7%<br />
cierpienie<br />
12%<br />
rak<br />
9%<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
W poszczególnych grupach wiekowych wyniki badań<br />
przedstawiają się podobnie, aczkolwiek można zauważyć<br />
niewielkie różnice. W najmłodszej grupie 19–<br />
20-latków trzy najczęściej podawane skojarzenia to:<br />
„śmierć”, „rak” i „chemioterapia”. Grupa 21 i 22-latków<br />
najczęściej kojarzyła chorobę nowotworową, tak jak<br />
grupa 1. ze „śmiercią” i „rakiem”, natomiast jako trzecie<br />
najczęściej pojawiające się skojarzenie wystąpiło „cierpienie”<br />
a nie „chemioterapia” jak w gr. 1. Grupa 3. (<strong>23</strong>–<br />
24) najczęściej także podawała „śmierć”, jednakże na<br />
drugim miejscu pojawił się tu „ból” (nieobecny w pierwszej<br />
trójce w 2 poprzednich grupach), a na trzecim, tak<br />
jak w grupie poprzedniej „cierpienie”. Ostatnia, najmniej<br />
liczna grupa badanych – <strong>23</strong> osoby najczęściej kojarzyła<br />
chorobę nowotworową zarówno ze „śmiercią”, jak i z „cier-<br />
19–20 21–22 <strong>23</strong>–24 25–26<br />
śmierć 18 śmierć 13 śmierć 13 cierpienie 7<br />
rak 12 rak 6 ból 11 śmierć 7<br />
chemia 11 cierpienie 4 cierpienie 6 chemia 5<br />
inne 47 inne 29 inne 36 inne 27<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
pieniem”. „Chemioterapia”, podobnie jak w grupie najmłodszej,<br />
to trzecie co do częstotliwości występowania<br />
skojarzenie w tej grupie.<br />
Trzy najczęściej występujące skojarzenia w poszczególnych<br />
zostały przedstawione w tabeli 1.<br />
Wnioski i dyskusja<br />
Wyniki przeprowadzonych badań potwierdzają istnienie<br />
stereotypowego przekonania w społeczeństwie, że<br />
choroba nowotworowa jest chorobą śmiertelną i wiąże<br />
się z silnym cierpieniem oraz bólem, długotrwałym pobytem<br />
w szpitalu w celu leczenia. Najpopularniejszą<br />
formą leczenia okazała się chemioterapia, a co za tym<br />
idzie najczęściej wymienianym skutkiem leczenia było<br />
wypadanie włosów, co także potwierdza uznawanie tej<br />
choroby za niekiedy szpecącą.<br />
Wymienione najczęściej skojarzenia, tj.: „śmierć”,<br />
„ból”, „cierpienie”, „chemioterapia” są pojęciami nasyconymi<br />
lękowo, co może potwierdzać wniosek wyciągnięty<br />
przez Nęckiego i Górskiego o wysokiej kancerofobii<br />
wśród osób poniżej 30. roku życia.<br />
Ponadto choroba nowotworowa, tak jak w badaniach<br />
Nęckiego i Górskiego kojarzona była z silnymi negatywnymi<br />
emocjami, takimi jak strach (lęk) czy smutek.<br />
Jeżeliby popatrzeć na skojarzenie i poszukać ewentualnych<br />
podanych przyczyn nowotworów, należałoby<br />
zauważyć, że (podobnie do badań Nęckiego i Górskiego)<br />
jedyną podaną tu przyczyną było palenie papierosów.<br />
Kilka razy choroba nowotworowa kojarzyła się badanym<br />
z konkretną częścią ciała, a mianowicie z piersią<br />
(piersiami). Prawdopodobnie wynika to z faktu szerokiej<br />
akcji profilaktycznej odbywającej się w naszym kraju,<br />
zachęcającej na wiele sposobów kobiety do regularnych<br />
badań piersi, co prawdopodobnie powoduje także wzrost<br />
liczby wykrytych nowotworów piersi i wzmożony poziom<br />
zainteresowania problemem.<br />
Jednym z pięciu najczęściej wymienianych skojarzeń<br />
był „rak”. Trudno jest wyjaśnić przyczynę pojawienia się<br />
takiego skojarzenia inaczej niż tak, że w słowniku umysłowym<br />
badanych blisko pojęcia „choroba nowotworowa”<br />
leży synonim tego pojęcia – „rak”. Być może należałoby<br />
się zastanowić nad innym sformułowaniem<br />
głównego pytania w metodzie.<br />
Mała jednorodność skojarzeń – duża liczba skojarzeń w<br />
kategorii „inne”, mała powtarzalność skojarzeń z pozosta-
łych kategorii, które podawali mężczyźni może z jednej<br />
strony wynikać z faktu, iż większość akcji popularyzatorskich<br />
w naszym kraju nastawionych jest na kobiety, a ich<br />
większe zainteresowanie sprawami zdrowia i choroby przekłada<br />
się na fakt, że to do nich kieruje się tego typu informacje,<br />
np. w prasie kobiecej. Z kolei brak dostatecznej<br />
ilości informacji o chorobach nowotworowych wśród mężczyzn<br />
wpływa najprawdopodobniej na potwierdzoną w<br />
badaniach Nęckiego i Górskiego większą u nich kancerofobię.<br />
Różnica pomiędzy kobietami a mężczyznami jest jednak<br />
niewielka, więc wniosek ten traktować należy w dużej<br />
mierze jako probabilistyczny.<br />
Znając wyniki badań własnych oraz wyniki badań<br />
Nęckiego i Górskiego pojawia się pomysł na kolejne<br />
badanie, które mogłoby mieć istotne znaczenie dla działań<br />
nastawionych na walkę z rakiem, stereotypowymi<br />
postawami i przekonaniami i uprzedzeniami dotyczącymi<br />
chorób nowotworowych i chorych na nowotwory.<br />
Warto by było zbadać, być może za pomocą tej samej<br />
metody skojarzenia z osobami chorymi na nowotwór lub<br />
postawy wobec chorych z jednej strony, a z drugiej strony<br />
sprawdzić percepcję chorego związaną z relacją:<br />
chory na nowotwór – otoczenie społeczne.<br />
Poza tym ważnym wydaje się być przeprowadzenie<br />
badania skojarzeń z chorobą nowotworową w większej<br />
Skojarzenia z chorobą nowotworową wśród studentów 1<strong>49</strong><br />
populacji oraz w innych grupach wiekowych. Interesujące<br />
i istotne zarazem mogą być wyniki skojarzeń osób<br />
starszych, będących w okresie średniej i późnej dorosłości,<br />
zwłaszcza że osobom w tym wieku problematyka<br />
chorób nowotworowych wydaje się być bliższa.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Sheridan Ch., Radmacher S., Psychologia zdrowia. Wyzwanie<br />
dla biomedycznego modelu zdrowia, Instytut<br />
Psychologii Zdrowia PTP, Warszawa 1998.<br />
2. Aronson E., Wilson T., Akert R., Psychologia społeczna.<br />
Serce i umysł, Wydawnictwo Zysk i S-ka, Poznań 1997.<br />
3. Nęcki Z., Górski L., Przekonania i postawy społeczne wobec<br />
chorób nowotworowych, w: Kubacka-Jasiecka D., Łosiak<br />
W. (red.), Zmagając się z chorobą nowotworową, Wydawnictwo<br />
Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 1999.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
Collegium Stomatologicum<br />
ul. Bukowska 70<br />
60-812 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 150–154, <strong>2011</strong><br />
RYZYKO ZABÓJSTW I AGRESJI WOBEC NOWORODKÓW<br />
W OKRESIE POPORODOWYM U KOBIET<br />
THE RISK OF HOMICIDE AND OTHER FATAL INJURIES IN THE POSTPARTUM WOMEN<br />
Streszczenie<br />
W ostatnich latach w naszym kraju wiele mówi się o niezrozumiałych<br />
aktach przemocy wobec noworodków zaraz po<br />
urodzeniu. Opinia publiczna, zszokowana takimi doniesieniami,<br />
skłonna jest wydawać wyroki bez rozeznania w motywach,<br />
którymi kierują się matki dokonując zbrodni na własnych<br />
nowonarodzonych dzieciach. Praca, w oparciu o piśmiennictwo,<br />
pokazuje pogląd autora na sprawę zabójstw i agresji wobec<br />
noworodków w okresie poporodowym u kobiet, stanowiąc<br />
jednocześnie głos w dyskusji.<br />
Słowa kluczowe: stres poporodowy, zabójstwo, noworodek.<br />
Wstęp<br />
Agresja wobec innych ludzi jest nadal niezrozumiałą<br />
w pełni częścią ludzkich instynktów. W ostatnich latach<br />
agresja dzięki rozwojowi powszechnych środków przekazu<br />
staje się obecna w życiu człowieka również pośrednio.<br />
Uczestnicząc w doniesieniach i relacjach telewizyjnych<br />
z miejsc zabójstw, jednocześnie stajemy się świadkami tych<br />
zdarzeń, a one same niezauważalnie wkraczają w nasz<br />
codzienny świat. Tym samym nieświadome odbieranie<br />
zachowań agresywnych może wkomponowywać je do<br />
zwyczajowego zachowania ludzi. Z jednej strony akty<br />
przemocy w rodzinie naświetlają poziom zjawiska i określają<br />
czynniki je wywołujące, z drugiej mogą stać się przyczynkiem<br />
ich zapobiegania, przez jednoczesne jasne określanie<br />
kar za nie zasądzanych.<br />
Mimo, iż agresja skierowana wobec innego gatunku<br />
w świecie zwierząt jest naturalnym przejawem obrony<br />
i zdobywania pokarmu, środki jakie są dostępne człowiekowi<br />
wydają się stawiać przemoc w obrębie naszego<br />
gatunku jako zjawisko wyróżniające się i znacząco odmienne.<br />
Również okresowe lub stałe stany umysłu człowieka<br />
mogą potęgować występowanie aktów przemocy<br />
wobec członków własnego „stada”, jak też, co jest wyjątkowe<br />
w naturze, wobec siebie. Określenie przyczyn<br />
psychologicznych agresji jest wciąż trudne, ze względu<br />
na mnogość czynników do niej prowadzących jak, np.:<br />
RAFAŁ W. WÓJCIAK<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Kierownik: dr hab. Ewa Mojs<br />
Zakład Higieny i Toksykologii<br />
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu<br />
Kierownik: prof. dr hab. Zbigniew Krejpcio<br />
Summary<br />
In recent years in our country says a lot about the incomprehensible<br />
acts of violence against infants shortly after birth. The<br />
public, shocked by these allegations, is willing to issue rulings<br />
without insight into the motives underlying the murder of her<br />
mother making their newborn children. Work, based on the<br />
literature, shows the author's view on the matter of killing and<br />
violence against infants in the postpartum period in women,<br />
while providing a voice in the discussion.<br />
Key words: postpartum stress, homicide, infant.<br />
afekt, okresowe stany lękowe, zaburzenia w obrębie<br />
procesów poznawczych, ale również zażywanie środków<br />
psychostymulujących czy psychodepresyjnych [1, 2].<br />
Specyficzną formą agresji, o nieznanej etiopatogenezie,<br />
jest budząca społeczny sprzeciw i odrazę agresja<br />
wobec nieletnich. Rozmiar zjawiska nie jest również<br />
poznany, gdyż dotyczy najczęściej środowiska rodzinnego.<br />
Zdaniem Fluderskiej i Sajkowskiej [3], badających<br />
opinie dorosłych Polaków na temat przemocy wobec<br />
nieletnich, w Polsce formy agresji fizycznej, jak i znęcania<br />
się psychicznego wobec dzieci mogą sięgać nawet<br />
60%. Autorki na podstawie badań ankietowych określiły<br />
najczęściej wskazywany rodzaj przemocy wobec nieletnich<br />
na poziomie: karcenie klapsem (59%), bicie po<br />
twarzy (21%), ale również kary surowe pozostawiające<br />
sińce (<strong>23</strong>%), zaniedbywanie pod względem higieny,<br />
odzieży, czy odżywiania dziecka (27%), brak zainteresowania<br />
problemami dziecka (41%), pozostawianie bez<br />
opieki (29%), czy też poniżanie słowne (29%). Nie wiadomo<br />
jaki odsetek tej grupy stanowi przemoc psychiczna<br />
i fizyczna rzutująca na całą przyszłość dziecka. Statystyki<br />
takich zachowań na świecie są podobne [4, 5, 6].<br />
Agresja poporodowa skierowana wobec noworodków<br />
lub zabójstwa dzieci do pierwszego roku życia<br />
przez ich matki stanowią zdarzenia przykuwające uwagę<br />
opinii publicznej i wyjątkowo ją poruszające. Często<br />
oceniane są wyjątkowo bezwzględnie, bezlitośnie i jed-
Ryzyko zabójstw i agresji wobec noworodków w okresie poporodowym u kobiet 151<br />
noznacznie negatywnie. Prawo traktuje takie zabójstwa<br />
jak każde inne.<br />
Paradoksalnie ofiarą zabójstw dzieci w okresie okołoporodowym<br />
nie tylko są same dzieci, ale również<br />
sprawczynie tych zabójstw. Ciężko jest zrozumieć ich<br />
motywy w toku śledztwa, ale często same obwinione<br />
wydają się nie pojmować wagi swojego czynu, a gdy<br />
sobie uświadomią, popadają w ciężkie stany psychiczne<br />
związane z wewnętrznym poczuciem winy.<br />
Kilka lat temu media w Polsce szeroko opisywały<br />
ujawnienie zabójstwa piątki niemowląt wkrótce po ich<br />
urodzeniu przez rodziców [7]. Małżeństwo posiadało już<br />
4 dzieci w wieku 13–18 lat. Kobieta topiła swoje noworodki<br />
w wannie tuż po urodzeniu, a mąż podżegał ją do<br />
tego czynu. Niestety jak to zwykle w takich sytuacjach<br />
bywa nie wiele podano szczegółów dotyczących patogenezy<br />
tego zjawiska, a jedynie opis faktu. Biegli psychiatrzy<br />
nie dostrzegli zaburzeń psychicznych u sprawców.<br />
Trudno w Polsce opierać się o literaturę fachową lub<br />
o doniesienia popularne dotyczące zakresu, przebiegu,<br />
a w szczególności patogenezy dzieciobójstwa. Pierwszych<br />
prac brakuje, drugie często są populistyczne i mało rzetelne.<br />
W niniejszej pracy podjęto próbę oceny zjawiska w oparciu<br />
o doniesienia naukowe spotykane w światowej literaturze<br />
dotyczące zabójstw poporodowych i okołoporodowych dzie-<br />
ci przez ich matki.<br />
Opis przypadku<br />
Andrea Pia Yates<br />
Jednym z głośniejszych zdarzeń dotyczących zabójczyni<br />
własnych dzieci był opisany w Stanach Zjednoczonych<br />
Ameryki w lipcu 2001 roku przypadek Andrei Yates, która<br />
zabiła piątkę swoich dzieci utopiwszy je w wannie we własnym<br />
domu [8, 9, 10]. Yates była ofiarną matką, która swoim<br />
dzieciom poświęcała wiele uwagi, łącznie z czasem<br />
poświęcanym na ich nauczanie w domu. Chociaż była ciężarna<br />
i karmiąca, poza piątką swoich dzieci (siedmioletnim<br />
Noahem, pięcioletnim Johnem, trzyletnim Paulem, dwuletnim<br />
Lukiem oraz sześciomiesięczną Mary) opiekowała się<br />
również przykutym do łóżka ojcem. U Andrei Yates pierwszy<br />
epizod choroby psychicznej ujawnił się po narodzinach<br />
pierwszego dziecka w roku 1994. W tym czasie nie odzywała<br />
się wiele, gdyż obawiała się, że szatan może ją usłyszeć<br />
i zranić jej dziecko. Podjęła dwie próby samobójcze do<br />
narodzenia czwartego dziecka, których jako powód podała,<br />
że głos szatana kazał jej zabić dzieci [8, 9, 10].<br />
Pół roku po narodzeniu 5 dziecka świadkowie donosili,<br />
że Andrea wykazywała zachowania „katatoniczne”,<br />
często krążąc po mieszkaniu jak zwierzę po klatce. W tym<br />
czasie dwukrotnie była hospitalizowana psychiatrycznie,<br />
po czym jej stan zaczął się pogarszać. Psychoza nasiliła<br />
się po zaprzestaniu przyjmowania przez nią leków antypsychotycznych.<br />
W tym czasie zaczęła oświadczać, że<br />
szatan nakazuje jej zabić dzieci, aby ochronić je przed<br />
„ogniem piekielnym”. Tym razem nie podjęła prób oporu.<br />
Jak podaje Spinelli [10] opisując to zajście, łącznie<br />
z podaniem próby wyjaśnień, inne zjawiska zabójstw poporodowych<br />
i okołoporodowych (do 1. roku życia dziecka) są<br />
mało wyjaśnione i rozpoznane, a sam przypadek Andrei<br />
Yates wskazuje jak niewielką wiedzą i zrozumieniem zarówno<br />
medycznym, jak i prawnym, dysponujemy w zakresie<br />
psychoz poporodowych i związanych z nimi zabójstw<br />
noworodków. Autorka sugeruje również klasyfikację DSM-<br />
IV w zakresie kryteriów diagnostycznych dla zaburzeń<br />
poporodowych, wprowadzając w to również zalecenia dla<br />
edukacji medycznej, przewodnika postępowania terapeutycznego<br />
jak też zmiany prawa dotyczącego tego zjawiska.<br />
Zarówno Spinelli [10], ale również Kaye [11] oraz<br />
Scherer i Scherer [8] przyczyn tragedii Yates upatrują w<br />
zbyt małej, a później nawet zaniechaniu interwencji<br />
psychiatrycznej przy ewidentnych dowodach psychozy.<br />
Neo- czy prehistoria?<br />
Zdaniem Taguchi [12] morderstwa niemowląt w pierwszym<br />
roku ich życia nie stanowią wyizolowanego fenomenu.<br />
Często za zabójstwem własnego dziecka przez matkę<br />
stoi wiele różnorodnych przyczyn i problemów zarówno<br />
natury somatycznej, jak i psychicznej. Z drugiej strony<br />
badania Overpecka [13], który wykorzystując dane statystyczne<br />
wskazuje, że prawdziwy rozmiar zjawiska może<br />
być ukryty między doniesieniami o tzw. śmierci okołołóżeczkowej,<br />
naturalnej śmierci niemowląt w okresie do roku<br />
po ich narodzeniu (najczęściej do miesiąca) i może być<br />
znacznie większy, aniżeli donoszą statystyki. W innej,<br />
wcześniejszej pracy [14] autor ten sugeruje, że statystyki<br />
mówiące o jednym zabójstwie noworodka poniżej pierwszego<br />
roku życia w USA dziennie powinny być zwiększone<br />
co najmniej dwukrotnie. Tego zdania są również McClain<br />
i wsp. [15] oraz Herman-Giddens i wsp. [16].<br />
Zastanawiające jest wciąż tak małe doinformowanie<br />
dotyczące tego zjawiska. Zdaniem wielu autorów [8, 10,<br />
15, 16] prawdopodobnie wynika ono z odczucia współodpowiedzialności<br />
za opiekę nad matką i noworodkiem<br />
w pierwszych chwilach po porodzie, a także z troski<br />
o możliwe maltretowanie matki, która często nie jest<br />
świadoma czynu, dokonanego w okresie szoku nierozpoznanego<br />
poporodowego.<br />
Socjologicznie przyczyny zabójstw okołoporodowych<br />
upatruje się w czasach prehistorycznych [10, 17].<br />
Należałoby się zastanowić czy takie zdarzenie występuje<br />
w świecie zwierząt i, jeśli tak, jakie ma znaczenie? Fakt<br />
usuwania, w tym także uśmiercania, młodych u zwierząt<br />
nie jest czymś rzadkim. Instynkt nakazuje pozbawiać się<br />
osobników słabych, chorych lub nawet całych miotów<br />
w okresie niebezpieczeństwa lub niedostatku pożywienia.<br />
W prehistorii to najczęściej nowonarodzone dzieci<br />
poświęcano pogańskim bóstwom w ofierze. Starożytni<br />
Grecy stosowali zabójstwa niechcianych dzieci jako<br />
element regulacji liczebności populacji. Sposób uśmiercania<br />
niemowląt przez przyduszanie ich przez matki
152<br />
opisywano w średniowiecznych pokutnikach jako grzech<br />
powszechny [18].<br />
W późniejszych czasach społeczności przyjęły prawa<br />
wyróżniające dzieciobójstwo, a kara zasądzana była<br />
coraz częściej [19]. W XVII w. w Anglii oraz Północnej<br />
Ameryce zabójstwa noworodków były tak powszechne,<br />
iż stały się przestępstwem stołecznym [1, 18]. Jedną<br />
z typowych kar za ten proceder było „workowanie”<br />
polegające na tym, że kobietę, której udowodniono dzieciobójstwo<br />
umieszczano w worku wraz z psem, kogutem<br />
i wężem oraz wrzucano do wody.<br />
Pierwsze ustawodawstwo bardziej humanitarne pojawiło<br />
się w roku 1647 w Rosji, następnie przez ponad<br />
200 lat wprowadzano je stopniowo w całej Europie.<br />
Rozróżniono wtedy dzieciobójstwo od morderstwa i po-<br />
wiązano do 1888 roku je z zaburzeniami psychicznymi<br />
kobiet. W 1922 roku w Wielkiej Brytanii prawnie dostrzeżono<br />
różnice w zachowaniu kobiet w okresie okołoporodowym,<br />
jako bardziej podatne na choroby psychiczne<br />
i wymagające opieki. Do końca XX wieku 29 krajów<br />
zmodyfikowało system karny dla zabójstw około- i poporodowych,<br />
dostrzegając wyjątkowe zmiany biologiczne,<br />
jakie następują w organizmie kobiety w czasie ciąży<br />
i zaraz po rozwiązaniu [2, 10].<br />
Prawdopodobne przyczyny<br />
Jak wspomniano powyżej zabójstwa niemowląt nie są<br />
wyjątkowym „wynalazkiem” dzisiejszych czasów. Znalezienie<br />
jednak przyczyn oraz zjawisk zapowiadających<br />
tragedię może przyczynić się do zapobieżenia nieszczęścia,<br />
a także pomóc w zrozumieniu indywidualnego przypadku,<br />
a tym samym określeniu motywów zbrodni, co dalej może<br />
pomóc w wymierzeniu odpowiedniej kary, adekwatnej do<br />
czynu. Jakkolwiek nie ma jednej przyczyny i jednego motywu<br />
zabójstw dokonywanych przez matki na swoich<br />
dzieciach, tak samo leczenie i zapobieganie powinno być<br />
prowadzone wieloczynnikowo. W oparciu o wieloletnie<br />
obserwacje i analizę danych statystycznych Meyer i Oberman<br />
[20] wyróżnili i opisali pięć kategorii ogólnych współczesnych<br />
przypadków dzieciobójstwa opartych na socjologicznych,<br />
kulturowych i ekonomicznych zmiennych.<br />
Pierwszą kategorię stanowią zabójstwa noworodków,<br />
które następują w okresie 24 godzin po narodzeniu. Zabójczynie<br />
najczęściej to młode kobiety, których ciąże były<br />
niechciane. Autorzy rozróżniają tutaj dwie podkategorie:<br />
kobiety ze stanem głębokiego wyparcia i dysocjacji oraz<br />
kobiety, które rozmyślnie ukrywają swoją ciążę.<br />
Ocena psychiatryczna kobiet, które wypierają fakt<br />
bycia w ciąży ujawniają często zaburzenia dysocjacyjne<br />
powiązane z wczesną historią maltretowania w rodzinie<br />
i niespójności życia rodzinnego. Ciąża tych kobiet przebiega<br />
w wielu przypadkach bez fizycznych symptomów,<br />
a poród następuje w samotności i ukryciu. Raportują one<br />
również objawy depersonalizacji w czasie samego porodu,<br />
doświadczając „rozdzielności z bólem”. Wiele doświadcza<br />
krótkich epizodów rozszczepienia. Noworodek<br />
Rafał W. Wójciak<br />
nie podejmuje czynności fizjologicznych lub zostają one<br />
zatrzymane przez działanie matki.<br />
Drugą kategorią dzieciobójczyń opisaną przez Meyer<br />
i Obermana [20] stanowią kobiety, które zabójstwa dokonują<br />
pod wpływem lub przy współudziale partnera. Trzecią<br />
kategorię stanowią noworodki umierające na skutek zaniedbania,<br />
jako wynik rozkojarzenia matki lub innych współwystępujących<br />
dystraktorów. Czwarta kategoria składa się<br />
z kobiet, które na skutek niepowodzeń wychowawczych<br />
doprowadzają do śmierci swoich dzieci przez stosowanie<br />
nadmiernych kar cielesnych – znęcania się fizycznego.<br />
Ostatnią piątą kategorię stanowią kobiety, u których<br />
działania, w wyniku których ich dzieci zostają zamordowane<br />
związane są z możliwością występowania u tych kobiet<br />
zaburzeń psychicznych, jak: schizofrenia, depresja poporodowa<br />
lub występowanie psychoz poporodowych.<br />
Kobiety cierpiące na przewlekłe choroby psychiczne<br />
jak schizofrenia częściej dopuszczają się aktów przemocy<br />
wobec swoich nowonarodzonych dzieci na skutek<br />
tego, iż stresory poporodowe lub ich zaostrzenie mogą<br />
powodować inhibicję stosowanej farmakoterapii. Depresja<br />
poporodowa może być związana z psychozami występującymi<br />
u kobiet albo przez poród ujawnianymi.<br />
W przypadku kobiet niepsychotycznych mało prawdopodobnym<br />
jest, aby depresja poporodowa doprowadziła do<br />
zabójstwa noworodka. Tego typu działanie u tych kobiet<br />
może być związane z pobudkami „altruistycznymi”, depresyjnym<br />
przekonaniem, że kobieta będzie złą matką lub nie<br />
może zapewnić dziecku odpowiednich warunków życia<br />
[10, 21, 22].<br />
Zdaniem Hamilton i Harberger [<strong>23</strong>] oraz Meyer i Spinelli<br />
[2] dane o zabójstwach noworodków i niemowląt,<br />
podobnie jak dane o występowaniu psychoz poporodowych<br />
sięgają już starożytności. Ponad 2000 lat temu Hipokrates<br />
opisał psychozy poporodowe jako rodzaj szaleństwa wynikającego<br />
ze zbyt małego przepływu krwi do mózgu. Natomiast<br />
już w XIX w. Marce [17] publikuje pierwszą pracę<br />
naukową dotyczącą psychozy około- i poporodowej. Badając<br />
310 takich przypadków wyróżnił najczęstsze objawy,<br />
takie jak: ogólne pobudzenie, majaczenie, dziwaczność<br />
i złudzenia, a także utratę lub zniekształcenia pamięci<br />
szczególnie w ostrych epizodach. Ostre stany manii pojawiały<br />
się po kilku epizodach depresyjnych. Autor ten wiązał<br />
obserwowane symptomy z zaburzeniami organicznymi<br />
i wierzył, że są wynikiem wielu współistniejących dysfunkcji<br />
organicznych. Wykazał się tym samym wysoką intuicją<br />
korelującą z dzisiejszą wiedzą na temat osi hipokampalnoprzysadkowo-jajnikowej<br />
[10, 21].<br />
Wisner i wsp. [24] wyróżnili również w zespole psychoz<br />
poporodowych psychotyczne zaburzenia poznawcze.<br />
W ich badaniach zaobserwowano w grupie kobiet<br />
bezpośrednio i w krótkim czasie po porodzie takie objawy,<br />
jak: dezorganizacja, zachowania dziwaczne, zamyślenia,<br />
zatrzymanie wzroku, złudzenia prześladowcze,<br />
zagubienie orientacji i niedostateczna jakość zmysłów,<br />
zaniedbywanie czynności codziennych. Zaburzenia poznawcze<br />
były wykazywane w testach neuropsychologicznych.<br />
Badane kobiety cierpiące na psychozy popo-
Ryzyko zabójstw i agresji wobec noworodków w okresie poporodowym u kobiet 153<br />
rodowe wykazywały również objawy niespecyficzne, jak<br />
halucynacje multisensoryczne składające się z organicznych<br />
prezentacji psychotycznych. Rozpoznawano na<br />
przemian w jednej chwili osłabienie zmysłów i dezorganizację<br />
związaną z amnezją u kobiet, a w następnej<br />
kwiecistość psychozy. Równocześnie badane z objawami<br />
psychoz poporodowych przejawiały zachowania<br />
agresywne i akty przemocy, potencjalnie niebezpieczne<br />
dla nowonarodzonych dzieci [24, 25, 26].<br />
Podsumowanie<br />
Jakkolwiek symptomy zaburzeń psychologicznych<br />
związanych z porodem są opisywane w literaturze, to dalej<br />
nie są one reprezentowane w spisie chorób psychicznych<br />
Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego jako je-<br />
den, odrębny, specyficzny zespół diagnostyczny. DSM-IV<br />
rozpoznaje wiele objawów nazywanych „with postpartum<br />
onset” (z inicjacją w okresie poporodowym) dla rozpoznania<br />
objawów rozpoczynających się w czasie do 4 tygodni<br />
od porodu [27, 28, 29]. Jak uważa Spinelli [10] wydaje się<br />
to nieuzasadnione ze względu na to, iż zespół psychozy<br />
poporodowej ma kilka odrębnych komponentów. Po pierwsze<br />
stanowi ewidentny przyspieszacz przebiegu ciąży i sa-<br />
mego porodu. Jest też powiązany ze znaczącymi zmianami<br />
endokrynologicznymi [5, 10]. Również dane literaturowe<br />
wiążą zaburzenie to z chorobą afektywną (szczególnie<br />
dwubiegunową) powiązaną z organicznymi objawami<br />
delirium (utrata pamięci, upośledzenie w zakresie zmysłów<br />
oraz zaburzenia poznawcze). W końcu, dysfunkcje poznawcze,<br />
często opisywane, wykazywane są za pomocą<br />
systematycznych badań oraz przeprowadzanych testów<br />
neuropsychologicznych. Poznanie i zaklasyfikowanie opisywanego<br />
zaburzenia pomogłoby rozpoznać czynnik ryzyka<br />
zanim pojawiłby się on i spowodował nieodwracalne<br />
skutki związane z psychozą poporodową, a w rezultacie<br />
dzieciobójstwem.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Lagaipa S.J., Suffer the little children: the ancient practice<br />
of infanticide as a modern moral dilemma. Comp.<br />
Pediatr. Nurs., 1990, 13, 241-51.<br />
2. Meyer C.L., Spinelli M.G., Medical and legal dilemmas<br />
of postpartum psychiatric disorders. [In:] M.G. Spinelli<br />
(red.), Infanticide, Psychosocial and legal perspectives on<br />
mothers who kill (s. 167-184). American Psychiatric Publishing,<br />
Washington 2003.<br />
3. Fluderska G., Sajkowska M., Kary fizyczne w dzieciństwie<br />
– retrospekcje dorosłych Polaków. [W:] Dziecko<br />
krzywdzone. Teoria, badania, praktyka. 2003, 3, 12-18.<br />
4. Chang J., Berg C.J., Salzman L.E., Hrndon J., Homicide:<br />
A leading cause of injury deaths among pregnant and<br />
postpartum women in the United States, 1991-1999. Am.<br />
J. Public Health, 2005, 95, 471-7.<br />
5. Trautmann-Villalba P., Hornstein C., Children murdered<br />
by their mothers in the postpartum period. Nervenarzt,<br />
2007, 78, 1290-5.<br />
6. Vernon-Roberts E., Infant death due to congenital abnormalities<br />
presenting as a homicide. Am. J. Forensic<br />
Med. Pathol., 1993, 14, 2<strong>08</strong>-11.<br />
7. Źródło internet: www.karasmierci.info.<strong>pl</strong>/Czerniejew1992<br />
2003.htm, maj 2009.<br />
8. Scherer E.A., Scherer Z.A.P., Reflections on the care delivered<br />
in the suspected case of infanticide. Review Latino-American<br />
Enfermagem, 2007, 15, 692-8.<br />
9. Spinelli M.G., Infanticide, Psychosocial and legal perspectives<br />
on mothers who kill. American Psychiatric Publishing,<br />
Washington 2003.<br />
10. Spinelli M.G., Maternal infanticide associated with mental<br />
illness: Prevention and the promise of saved lives.<br />
Am. J. Psychiatry, 20<strong>04</strong>, 161, 1548-57.<br />
11. Kaye N.S., Infanticide. Am. J. Psychiatry, 2005, 162,<br />
1228-9.<br />
12. Taguchi H., Maternal filicide in Japan: analyses of 96 cases<br />
and future directions for prevention. Seishin Shinkeigaku<br />
Zasshi, 2007, 109, 110-27.<br />
13. Overpeck M., Epidemiology of infanticide. [W:] M.G.<br />
Spinelli (red.), Infanticide, Psychosocial and legal perspectives<br />
on mothers who kill. American Psychiatric Publishing,<br />
Washington, 2003, 19-<strong>23</strong>.<br />
14. Overpeck M.D., Brenner, R.A., Trumble, A.C., Trifiletti,<br />
L.B., Berendes, H.W., Risk factors for infant homicide in<br />
the US, N. J. Med., 1998, 339, 1211-6.<br />
15. McClain P.W., Sacks, J.J., Froehlke, R.G., Ewigman,<br />
B.G., Estimates of fatal child abuse and neglect, US,<br />
1979-88. Pediatrics, 1993, 91, 338-43.<br />
16. Herman-Giddens M.E., Brown G., Verbiest S., Carlson<br />
P.J., Hooten E.G., Howell E., Butts J.D., Underascertainment<br />
of child abuse mortality in the US, JAMA,<br />
1999, 282, 463-7.<br />
17. Marce L.V., Traite de la folie des femmes enceintes, des<br />
nouvelles accouchees et des nourrices. JB Bailliere et<br />
Fils, Paris, 1858, żródło: Bibliothèque en ligne de la<br />
République de la France.<br />
18. Oberman M., Mothers who kill. American Criminal Law<br />
Review, 1996, 34, 1-110.<br />
19. Brockington I., Motherhood and mental Health. Oxford<br />
University Press, Oxford, 1996.<br />
20. Meyer C., Oberman M., Mothers who kill their children.<br />
New York Un. Press, New York 2001.<br />
21. Brockington I.: Postpartum psychiatric disorders. Lancet,<br />
20<strong>04</strong>, 363, 303-10.<br />
22. Hornstein C., Trautmann-Villalba P., Infanticide as a con-<br />
sequence of postpartum bonding disorder. Nervenarzt,<br />
2002, 78, 580-3.<br />
<strong>23</strong>. Hamilton J.A., Harberger P.N., Postpartum psychiatric<br />
illness. University of Pennsylvania Press, Philadelphia,<br />
1992.<br />
24. Wisner K.L., Gracious B.L., Piontek C.M., Peindl K.,<br />
Perel, J.M., Postpartum disorders. [In:] Infanticide, Psychosocial<br />
and legal perspectives on mothers who kill.<br />
M.G. Spinelli (ed.), American Psychiatric Publishing,<br />
Washington, 2003, 36-40.<br />
25. Granja A.C., Zacarias E., Bergstrom S., Violent deaths:<br />
the hidden face of maternal mortality. Br. J. Obstet. Gynaecol.,<br />
2002, 109, 5-8.<br />
26. Harper M., Parsons L., Maternal deaths due to homicide<br />
and other injuries in North Carolina: 1992-1994, Obstet.<br />
Gynecol., 1997, 90, 920-3.
154<br />
27. Dietz P.M., Rochat R.W., Thomson B.L., Berg C.J., Griffin,<br />
G.W., Differences in the risk of homicide and other<br />
fatal injuries between postpartum women and other<br />
women of childbearing age: im<strong>pl</strong>ications for prevention,<br />
Am. J. Public Health, 1988, 88, 641-3.<br />
28. Charatan F., Woman may face death penalty in postnatal<br />
depression case, BMJ, 2002, 324, 634-5.<br />
29. Putkonen H., Weizmann-Henelius G., Collander J., Santila<br />
P., Eronen M., Neonaticides may be more preventable<br />
and heterogeneous than previously thought – neo-<br />
Rafał W. Wójciak<br />
naticides in Finland 1980-2000, Arch. Women’s Mental<br />
Health, 2007, 10, 15-<strong>23</strong>.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Rafał Wójciak<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
ul. Bukowska 70<br />
60-812 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 155–157, <strong>2011</strong><br />
ASTMA JAKO STAN ZAGROŻENIA ŻYCIA –<br />
POSTĘPOWANIE RATOWNIKA MEDYCZNEGO<br />
ASTHMA LIFE THREATERING PROBLEM – PARAMEDIC PROCEDURES<br />
Streszczenie<br />
Astma jest powszechnie występującą chorobą przewlekłą. Jest to<br />
niezwykle ważny problem medyczny na całym świecie. W Polsce<br />
choruje na astmę około 2 milionów ludzi, 8% dorosłych Polaków<br />
i 5,4% dzieci. Światowe badania dotyczące astmy zawarte w ra-<br />
porcie GINA 20<strong>06</strong>, wskazują na to, że kontrola astmy nie jest<br />
zadowalająca. Około 70% chorych na astmę ma przynajmniej raz<br />
w tygodniu napad astmy, a 20% chorych ma ten napad codziennie.<br />
Ważne jest, aby ratownik medyczny potrafił rozpoznać objawy<br />
zaostrzenia astmy. Zagrażające życiu objawy ratownik może<br />
rozpoznać podczas badania pacjenta. Wstępne leczenie zaostrzenia<br />
astmy opiera się na podaniu trzech głównych leków. Wstępnie<br />
ratownik powinien podać pacjentowi wziewnie lek beta2-mime-<br />
tyczny. Następnym krokiem jest podanie sterydów i tlenu. Ratownik<br />
powinien mieć na uwadze pacjentów obarczonych ryzykiem<br />
zatrzymania krążenia. W przypadku zatrzymania krążenia ratownik<br />
powinien wdrożyć procedury ALS/ACLS oraz zadbać o zabezpieczenie<br />
drożności dróg oddechowych, dobrą wentylację i le-<br />
czyć odwracalne przyczyny zatrzymania krążenia.<br />
Słowa kluczowe: ratownik medyczny, astma, beta2-mimetyki,<br />
zatrzymanie krążenia.<br />
Epidemiologia<br />
Astma jest powszechnie występującą chorobą przewlekłą.<br />
Charakteryzuje się rozwijającym w drogach oddechowych<br />
stanem zapalnym i zwężeniem oskrzeli. Jest ważnym problemem<br />
zdrowotnym na całym świecie, o czym świadczą dane<br />
epidemiologiczne; liczbę chorych na astmę na świecie szacuje<br />
się na 300 mln, liczbę zgonów z powodu astmy – na 250 000<br />
rocznie. Chorobowość w niektórych krajach przekracza 15%<br />
populacji ogólnej. Liczba chorych wzrasta przeciętnie o 50%<br />
w ciągu dekady. W Polsce z powodu astmy cierpi 8,6% dzieci<br />
i 5,4% dorosłych, a więc ponad 2 miliony osób. Wyniki badań<br />
prowadzonych zarówno w Polsce, jak i na świecie wskazują, że<br />
kontrola astmy, pomimo wprowadzenia jasnych standardów<br />
postępowania, nie jest zadowalająca.<br />
• Tylko około 30% chorych spełniało kryteria właś-<br />
ciwie leczonej choroby (wg zaleceń GINA – Global<br />
Initiative for Asthma 20<strong>06</strong> Wytyczne Światowej<br />
strategii rozpoznawania, leczenia i prewencji astmy)<br />
AGATA DĄBROWSKA, MAREK DĄBROWSKI<br />
Zakład Medycyny Katastrof<br />
Uniwersytet Medyczny w Poznaniu<br />
p.o. Kierownik: dr n. med. Magdalena Witt<br />
Summary<br />
Asthma is a very common chronical disease. It’s important<br />
health problem all over the world. In Poland suffer on asthma<br />
about 2 milion peo<strong>pl</strong>e, 8,6% polish adult and 5,4% children.<br />
World researches of Global Initiative for Asthma in 20<strong>06</strong><br />
showed that asthma controlling isn’t properly. Once on week<br />
70% of ill patients have asthma attack, 20% of patients have<br />
asthma attack every day. It’s important in paramedic work<br />
detect acute asthma sings. This life threatering sings paramedic<br />
can detect during primary and secondary patient’s examination<br />
and control blood saturation. First threatment of acuta asthma<br />
attack consists of three main medications. At the beginning<br />
paramedic should give patient to inhale beta2-mimetic drug.<br />
Next step is giving steroids and oxygen. Paramedic should<br />
focus patients who can be potentially predicted to cardiac<br />
arrest. In case of cardiac arrest paramedic should provide<br />
ALS/ACLS procedures and carry about airway opening, good<br />
ventilation and threat reversible cause of cardiac arrest.<br />
Key words: paramedic, asthma, beta2-mimetic, cardiac arrest.<br />
• Ponad 70% miało objawy astmy przynajmniej raz<br />
w tygodniu, a 20% codziennie<br />
• Tylko 27% stosowało wziewne glikokortykosteroidy.<br />
Najbardziej zaskakująca dla badaczy była informacja,<br />
że około 2/3 badanych twierdziło, że ich choroba<br />
jest dobrze lub bardzo dobrze kontrolowana!<br />
Niezależnie od leczenia farmakologicznego zawsze –<br />
jeśli tylko jest to możliwe – chory powinien unikać lub<br />
zmniejszać narażenie na czynniki uczulające oraz czynniki<br />
wyzwalające objawy i zaostrzenia astmy. Może to ułatwić<br />
uzyskanie i utrzymywanie kontroli astmy i zmniejszyć za-<br />
potrzebowanie na leki.<br />
Czynniki wyzwalające ataki to: alergeny, dym tytoniowy,<br />
zanieczyszczenia powietrza, leki (kwas acetylosalicylowy),<br />
beta-blokery, grypa, stres i inne – nieżyt nosa,<br />
zapalenie zatok przynosowych i refluks żołądkowo-prze-<br />
łykowy, a także stany fizjologiczne, takie jak miesiączka<br />
i ciąża.
156<br />
Postępowanie<br />
Dla ratownika medycznego w codziennej pracy bardzo<br />
pomocne w określeniu ciężkości zaostrzenia astmy<br />
są objawy podmiotowe i przedmiotowe oraz wysycenie<br />
hemoglobiny krwi tętniczej tlenem (SaO2) mierzonej za<br />
pomocą pulsoksymetru (patrz tabela).<br />
Leczenie zaostrzeń astmy<br />
W leczeniu zaostrzeń astmy stosuje się głównie (kolejno,<br />
w zależności od ciężkości zaostrzenia):<br />
1) szybko działający beta2-mimetyk (inhalacja, nebulizacja<br />
2,5–5 mg Salbutamol),<br />
2) glikokortykosterydy podawane dożylnie (200–<br />
500 mg Hydrokortizon i.v. dorosły, 5–10 mg/kg<br />
masy ciała u dzieci),<br />
Agata Dąbrowska, Marek Dąbrowski<br />
Klasyfikacja ciężkości zaostrzeń astmy u dorosłych według Raportu GINA 20<strong>06</strong> a<br />
duszność<br />
Objawy<br />
Zaostrzenie<br />
lekkie umiarkowane ciężkie<br />
przy chodzeniu przy mówieniu w spoczynku<br />
chory może się<br />
położyć<br />
mowa całymi zdaniami<br />
świadomość<br />
może być pobudzony<br />
chory najczęściej<br />
siedzi<br />
fragmentami<br />
zdań<br />
zwykle pobudzony<br />
chory przygarbiony,<br />
podparty na rękach<br />
zagrażające<br />
zatrzymanie<br />
oddychania<br />
…………….<br />
pojedynczymi słowami …………….<br />
zwykle pobudzony senny lub s<strong>pl</strong>ątany<br />
częstość oddechów zwiększona zwiększona często > 30/min ……………..<br />
praca dodatkowych mięśni oddechowych<br />
i zaciąganie dołka nadmostkowego<br />
świsty<br />
zwykle nie występuje<br />
umiarkowane,<br />
często tylko<br />
pod koniec<br />
wydechu<br />
zwykle<br />
występuje<br />
zwykle występuje<br />
paradoksalne ruchy<br />
oddechowe<br />
głośne zazwyczaj głośne nie występują<br />
tętno < 100/min 100–120/min > 120/min bradykardia<br />
PaO 2 prawidłowec > 60 mm Hg<br />
lub PaCO 2 < 45 mm Hg < 45 mm Hg<br />
3) tlen (maska z rezerwuarem, ewentualnie początkowo<br />
maska do nebulizacji).<br />
W przypadku lekkiego lub umiarkowanego zaostrzenia<br />
inhalacje szybko działającego beta2-mimetyku (np.<br />
Salbutamolu) są zwykle najskuteczniejszym sposobem<br />
zniesienia obturacji oskrzeli.<br />
U pacjentów z cięższą astmą oraz niezdolnych do<br />
przyjmowania lub niechcących przyjmować leku z inhalatora<br />
lub w nebulizacji, można zastosować podskórne<br />
wstrzyknięcia adrenaliny (epinefryny) w ramię 0,3–0,5<br />
mg (dorosły), 0,01 mg/kg masy ciała u dzieci, w przypadku<br />
braku poprawy można powtórzyć dawkę po 20 minutach.<br />
W trakcie podawania leku należy monitorować<br />
pacjenta pod względem nadmiernego działania adrenergicznego.<br />
Adrenalina jako lek również działający na receptory<br />
beta może być podana zamiennie w miejsce wziewnego<br />
salbutamolu.<br />
< 60 mm Hg<br />
(możliwa sinica)<br />
> 45 mm Hg<br />
(możliwa niewydolność<br />
oddechowa)<br />
………………<br />
……………….<br />
SaO 2 > 95% 91–95% < 90% ………………..<br />
a Stopień ciężkości zaostrzenia wskazuje na obecność kilku, ale niekoniecznie wszystkich wymienionych parametrów
Astma jako stan zagrożenia życia – postępowanie ratownika medycznego 157<br />
U niektórych chorych można też rozważyć zastosowanie,<br />
jako dodatkowych leków rozszerzających oskrzela,<br />
siarczan magnezu podawany dożylnie. Podawanie siarczanu<br />
magnezu jest zalecane zwykle w sytuacjach, kiedy klasyczne<br />
postępowanie nie przynosi już efektu. Magnez hamuje<br />
skurcze mięśni gładkich powodując rozszerzenie<br />
naczyń oraz hipotensję zależną do dawki, dobrze reagującą<br />
na podawanie płynów i presorów. Więc podanie (dorosły<br />
2 g w 500 ml w 5% glukozie lub w 0,9% NaCl przez 20–60<br />
min) pod kontrolą ciśnienia jest bezpieczne (ostrożnie<br />
w niewydolności nerek) – w przypadku przedawkowania<br />
należy podać chlorek wapnia. Stosowanie dożylnego siarczanu<br />
magnezu (dawka 25–50 mg/kg/dawkę) w skojarzeniu<br />
z beta2-mimetykiem wziewnym i glikokortykosteroidem<br />
(10 mg/kg) podawanym ogólnoustrojowo poprawia<br />
również leczenie ciężkich zaostrzeń astmy u dzieci.<br />
Szczególną uwagę należy zwrócić na chorych:<br />
1) którzy przebyli zaostrzenie astmy zagrażające życiu,<br />
wymagające intubacji i wentylacji mechanicznej,<br />
2) którzy byli hospitalizowani lub wymagali pilnej<br />
interwencji lekarskiej z powodu astmy w ostatnim<br />
roku,<br />
3) którzy stosują lub niedawno zaprzestali stosować<br />
glikokortykosterydy doustne,<br />
4) którzy nie stosują obecnie glikokortykosterydów<br />
wziewnych,<br />
5) którzy wymagają częstego stosowania szybko<br />
działającego beta2-mimetyku, zwłaszcza jeśli zużywają<br />
miesięcznie więcej niż jedno opakowanie<br />
salbutamolu (lub klinicznie równoważną ilość innego<br />
leku),<br />
6) z chorobą psychiczną lub problemami psychospołecznymi<br />
w wywiadach, w tym chorych przyjmujących<br />
leki sedatywne,<br />
7) nieprzestrzegających <strong>pl</strong>anu leczenia astmy.<br />
Chorzy ci są obciążeni dużym ryzykiem zgonu z powodu<br />
astmy i wymagają niezwłocznej pomocy w przebiegu<br />
zaostrzenia. W przypadku zatrzymania oddechu<br />
działania obejmują ALS/ACLS polegający na zabezpieczeniu<br />
drożności dróg oddechowych i prowadzeniu oddechu<br />
zastępczego, eliminując odwracalną przyczynę<br />
zatrzymania oddechu i krążenia.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Global Initiative for Asthma (GINA) Global strategy for<br />
asthma management and prevention. www.ginasthma.com<br />
2. Kozielski J., Kruszewski J, Kuna P., Test kontroli astmy<br />
Asthma Control Test (ACTTM). Próba uproszczenia oceny<br />
stopnia kontroli astmy, Alergia, 20<strong>06</strong>, 2.<br />
3. Podręcznik postępowania w nagłych stanach niewydolności<br />
krążenia, AHA 2007, pod. red. John Field, str. 47,<br />
50, 59, 90, 92, 94.<br />
4. Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dn. 14.01. 2009 r.<br />
Dziennik Ustaw z dn. 26.01.2009 r. <strong>Nr</strong> 11 poz. 64 zmieniające<br />
rozporządzenie w sprawie szczegółowego zakresu<br />
medycznych czynności ratunkowych, które mogą być<br />
podejmowane przez ratownika medycznego.<br />
5. Wytyczne Światowej Inicjatywy Zwalczania Astmy<br />
(GINA 20<strong>06</strong>) Leczenie astmy u dorosłych, Med. Prakt.,<br />
2005, 10, 75-111, Med. Prakt., 20<strong>06</strong>, 7-8, 103-127.<br />
6. Zaawansowane zabiegi resuscytacyjne u dzieci, ERC<br />
2005, pod. red. Janusz Andres, str. 109-110.<br />
7. Specjalistyczne zabiegi resuscytacyjne u dorosłych, ERC<br />
20<strong>06</strong>, pod. red. Janusz Andres, str. 153-157.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Zakład Medycyny Katastrof<br />
Collegium A. Wrzoska<br />
ul. Dąbrowskiego 79<br />
60-529 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 158–168, <strong>2011</strong><br />
PASJE, ZAINTERESOWANIA ORAZ FORMY SPĘDZANIA WOLNEGO CZASU<br />
STUDENTÓW POZNAŃSKICH UCZELNI WYŻSZYCH<br />
THE PASSIONS, INTERESTS AND FORMS OF SPENDING FREE TIME<br />
OF STUDENTS FROM POZNAN'S UNIVERSITIES<br />
JOLANTA TOMCZAK 1 , WOJCIECH STRZELECKI 2<br />
1 Studenckie Psychologiczne Koło Naukowe<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
2 Zakład Psychologii Klinicznej, Katedra Nauk o Zdrowiu, Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Kierownik Zakładu: dr hab. Ewa Mojs<br />
Streszczenie<br />
Wstęp. Zainteresowania, a w szczególności pasje, stanowią ważny<br />
czynnik zdrowego trybu życia każdego człowieka. Dlatego też<br />
warto, nie tylko posiadać pasje lub zainteresowania, ale też dążyć<br />
do ciągłego ich rozwoju. Na przestrzeni naszego życia mogą się<br />
one zmieniać, zacierać bądź ewoluować. Pasja może okazać się<br />
czynnikiem decydującym o wyborze studiów bądź być czynnikiem<br />
decydującym o wyborze drogi zawodowej. Pielęgnowanie<br />
zainteresowań niezwiązanych z wybranym kierunkiem studiów<br />
lub wykonywanym zawodem jest niemniej rozwijające.<br />
Cel pracy. Głównym celem pracy jest określenie różnic pomiędzy<br />
pasją a zainteresowaniami oraz rodzaju pasji i zainteresowań<br />
deklarowanych przez studentów uczelni wyższych.<br />
Materiał i metody. Grupę badawczą stanowiło 195 osób, będących<br />
studentami poznańskich uczelni wyższych. Wśród ankietowanych<br />
były 122 kobiety i 73 mężczyzn. Wiek badanych<br />
osób wahał się od 20 do 51 lat. Narzędziem badawczym była<br />
autorska ankieta oraz wybrane pytania zawarte w kwestionariuszu<br />
autorstwa H. Eysencka, EPQ-R (Eysenck Personality<br />
Questionnaire-Revised).<br />
Wyniki. 61% badanych studentów posiada pasje, natomiast aż<br />
94% studentów posiada zainteresowania, 6% z badanych studentów<br />
nie posiada żadnych zainteresowań. Na podstawie<br />
odpowiedzi uzyskanych z ankiety wyodrębniono 14 rodzajów<br />
pasji i 17 rodzajów zainteresowań.<br />
Wnioski. Pasja jest zjawiskiem odrębnym stosunkowo mniej<br />
popularnym niż zainteresowania i z tego powodu należy traktować<br />
ją odrębnie od zainteresowań.<br />
Słowa kluczowe: pasja, zainteresowania, studenci uczelni wyższych.<br />
Wprowadzenie<br />
Termin „zainteresowanie” interpretowany jest w różny<br />
sposób. Według Antoniny Guryckiej zainteresowanie<br />
jest to „właściwość psychiczna, która przybiera postać<br />
ukierunkowanej aktywności poznawczej o określonym<br />
nasileniu i przejawia się w wybiórczym stosunku do<br />
otaczających nas zjawisk. Zainteresowania są utrwaloną,<br />
tj. pojawiającą się często i ukierunkowaną jednolicie<br />
Summary<br />
Introduction. Interest, especially passions, are an important<br />
factor in a healthy life way of every human being. Therefore, it<br />
is worth, not only have a passion or interests, but also strive for<br />
their continuous development. Throughout our lives, they can<br />
change, fade or evolve. Passion may be the factor which determinate<br />
the choice of study or be a factor determining the<br />
choice of career. Fostering interests unrelated with the chosen<br />
field of study or job-is nevertheless developing.<br />
Aim of the study. The main aim of this study is to define the<br />
differences between passion and interests and the type of passions<br />
and interests claimed by university students.<br />
Materials and methods. The study group consisted of 195<br />
students of Poznań Universities. Among the respondents were<br />
122 women and 73 men. Age of respondents ranged from 20 to<br />
51 years. The study instrument was an author's survey and<br />
chosen questions from questionnaire H. Eysenck, EPQ-R (Eysenck<br />
Personality Questionnaire-Revised).<br />
Results. 61% of the students have a passion, and as much as<br />
94% of students have interest 6% of students do not have any<br />
interest. Based on responses received from the survey, distinguished<br />
14 types of passion and 17 types of interest<br />
Conclusions. Passion is a distinct phenomenon, relatively less<br />
popular than the interest and therefore should be taken separately<br />
from the interest.<br />
Key words: passion, interests, university students.<br />
ciekawością. Tak więc zaciekawienia stanowią podstawowy<br />
element struktury zainteresowań” [1]. Natomiast<br />
słownik psychologiczny nazywa zainteresowaniem względne<br />
utrwalone dążenie do zajmowania się pewnymi przedmiotami<br />
oraz jeden z czynników motywujących do pogłębiania<br />
wiadomości, poszerzania wiedzy w danej dziedzinie,<br />
który jednocześnie może stanowić ogniwo pośrednie<br />
między ogólną ciekawością poznawczą jednostki a jej<br />
zainteresowaniami [2].
Pasje, zainteresowania oraz formy spędzania wolnego czasu studentów poznańskich uczelni wyższych<br />
Czasami zainteresowania daną tematyką mogą się<br />
pogłębiać i ewoluować w pasję, która może być wyrażana<br />
jako nadzwyczajne zainteresowanie, wręcz umiłowanie<br />
czegoś, któremu towarzyszy uczucie podniecenia,<br />
silny entuzjazm wyrażany w kierunku jakiegoś tematu,<br />
pomysłu, osoby lub obiektu. Dana osoba posiada pasję,<br />
kiedy cechuje ją silne pozytywne ukierunkowanie do<br />
czegoś lub szczególne zainteresowanie jakąś czynnością<br />
bądź tematyką.<br />
Według prof. Piotra Balcerowicza, filozofa i kulturoznawcy<br />
z Katedry Stosunków Międzynarodowych Szkoły<br />
Wyższej Psychologii Społecznej, pasja jest podążaniem<br />
za ideami, ich aktywną realizacją i poświęcaniem<br />
im większości swojego czasu. Pasja według niego decyduje<br />
o tym, co robimy w życiu, jakich wyborów dokonujemy<br />
i w jakim kierunku idziemy. Prof. Piotr Balcerowicz<br />
uważa również, „iż pasja nie może być zjawiskiem<br />
biernym. Pasja zakłada aktywne i ciągłe realizowanie jej.<br />
Jeśli tak nie jest, to jest to zwykłe zainteresowanie”.<br />
Według Martina Seligmana, byłego przewodniczącego<br />
Amerykańskiego Stowarzyszenia Psychologicznego<br />
(APA), pasja jest składową szczęścia obok: głębokiego<br />
związku emocjonalnego z rodziną oraz zadowolenia<br />
z pracy [3].<br />
Na podstawie pierwszej części badań (pt. Wybrane<br />
czynniki osobowościowe jako predyktory kształtowania się<br />
zainteresowań i pasji studentów uczelni wyższych) stwierdza<br />
się, iż prawdopodobieństwo ukształtowania się pasji<br />
wzrasta wprost proporcjonalnie do poziomu ekstrawersji<br />
i odwrotnie proporcjonalnie do poziomu neurotyczności.<br />
Wysoki poziom ekstrawersji w połączeniu ze zrównoważeniem<br />
emocjonalnym opisuje osobę sangwinika.<br />
Według Eysencka takie połączenie cech wiąże się ze<br />
względnym zdrowiem psychicznym i fizycznym danej<br />
jednostki. Dodatkowo charakteryzuje ją kreatywność rozumiana<br />
jako umiejętność tworzenia nowych idei lub koncepcji,<br />
co jednocześnie wpływa na rozwój intelektualny, społeczny<br />
i kulturalny takiej osoby. Takie połączenie cech<br />
może dać jednostce możliwość lepszego rozwoju osobistego<br />
i wiązać się z posiadaniem pasji.<br />
Współczesny świat ma możliwość zaoferowania wielu<br />
propozycji spędzenia wolnego czasu. Pasja może<br />
stanowić źródło ogromnego szczęścia i satysfakcji. Posiadanie<br />
pasji może być przyczynkiem do bardziej satysfakcjonującego<br />
życia zawodowego lub stanowić odskocznię/alternatywę<br />
od nie lubianej pracy. Może jednak<br />
ewoluować w niebezpiecznym kierunku, jako że nierzadko<br />
osoba ją posiadająca poświęca jej cały swój wolny<br />
czas, zaniedbując rodzinę i inne obowiązki.<br />
Autorzy w ankiecie celowo rozdzielają pytania o posiadanie<br />
zainteresowań i pasji w celu ich rozróżnienia<br />
i unaocznienia rozbieżności tych zjawisk.<br />
Materiał i metody<br />
Grupę badaną stanowiło 195 osób, będących studentami<br />
poznańskich uczelni wyższych (Uniwersytet Me-<br />
159<br />
dyczny – 72 osoby, Uniwersytet Przyrodniczy – 60,<br />
Uniwersytet im. Adama Mickiewicza – 22, Uniwersytet<br />
Ekonomiczny – 37 i inne uczelnie – 4). Charakterystykę<br />
grupy badanej ze względu na kierunek studiów przedstawia<br />
rycina 1. i tabela 1.<br />
Rycina 1. Grupa badana.<br />
Figure 1. Research group.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Wśród ankietowanych były 122 kobiety i 73 mężczyzn<br />
w wieku od 20 do 51 lat. Większość badanych<br />
mieściła się w przedziale wiekowym 20–30 lat (153<br />
osoby), pozostałe grupy wiekowe: 31–40 lat – 29 osób,<br />
41–50 lat – 12 osób, 51 lat – 1 osoba.<br />
Narzędziem badawczym wykorzystanym w pracy<br />
była samodzielnie skonstruowana ankieta; która składała<br />
się z 4 pytań zamkniętych, w których badany miał do<br />
wyboru jedną lub maksymalnie 4 z zaproponowanych<br />
odpowiedzi, 5 pytań otwartych pozwalało respondentowi<br />
na swobodną wypowiedź w danej kwestii.<br />
Badanie główne poprzedzone było badaniem pilotażowym,<br />
które posłużyło do skonstruowania ankiety użytej<br />
w badaniu głównym. W celu przeprowadzenia wstępnych<br />
badań próbnych wykorzystanych zostało 10 pytań opracowanych<br />
we własnym zakresie. Były to pytania otwarte oraz<br />
zamknięte. Badania pilotażowe objęły pięćdziesięciu studentów<br />
i rozpoczęły się w roku 2009.<br />
W celu wykonania ostatecznych badań (2010), pytania<br />
z części wstępnej zostały w większości zamknięte oraz<br />
częściowo poprawione, aby ostatecznie osiągnąć 9 pytań.<br />
Natomiast dodane zostały wybrane pytania zawarte w kwestionariuszu<br />
autorstwa H. Eysencka, EPQ-R (Eysenck Personality<br />
Questionnaire-Revised) opartym o koncepcje osobowości.<br />
Wytypowane zostały skale skrajne, mianowicie<br />
skala ekstrawertyzmu (<strong>23</strong> pytania) i neurotyzmu (24 pytania).<br />
Wybór skal podyktowany został z jednej strony ich<br />
użytecznością w określeniu również typologii temperamentalnej,<br />
z drugiej te właśnie skale charakteryzuje zdecydowanie<br />
wyższa trafność i rzetelność niż pominięte w kwestionariuszu<br />
skale (skala psychotyzmu oraz skala kłamstwa).<br />
W celu wykonania niezbędnych obliczeń stworzona<br />
została baza danych w programie Microsoft Excel. Analizę<br />
statystyczną wykonano za pomocą programu SPSS –<br />
wersja 17.0.
160<br />
Tabela 1. Grupa badana<br />
Table 1. Research group<br />
Uniwersytet<br />
Medyczny<br />
(72)<br />
Wydział Nauk o Zdro-<br />
wiu:<br />
Pielęgniarstwo (51)<br />
Elektroradiologia (2)<br />
Ratownictwo medyczne<br />
(5)<br />
Fizjoterapia (1)<br />
Zdrowie publiczne (2)<br />
Wydział Farmaceutyczny:<br />
Kosmetologia (9)<br />
Wydział Lekarski I (2)<br />
Źródło: opracowanie własne;<br />
Source: own’s concept<br />
Uniwersytet<br />
Przyrodniczy<br />
(60)<br />
Technologia<br />
Drewna –<br />
meblarstwo (30)<br />
Leśnictwo – spe-<br />
cjalność ochrona<br />
środowiska leśne-<br />
go (30)<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki<br />
Uniwersytet<br />
Adama Mickiewicza<br />
(22)<br />
Geologia (1)<br />
Turystyka<br />
i rekreacja (8)<br />
Gospodarka<br />
przestrzenna(5)<br />
Fizyka (1)<br />
Psychologia klinicz-<br />
na (1)<br />
Socjologia (1)<br />
Politologia (3)<br />
Informatyka (1)<br />
Prawo (1)<br />
Ankieta zawierała metryczkę społeczno-demograficzną,<br />
zawierającą informacje o płci, wieku, miejscu zamieszkania<br />
i kierunku studiów badanych studentów.<br />
Wyniki<br />
W pytaniu pierwszym, zamieszczonym w ankiecie,<br />
studenci proszeni byli o określenie czy posiadają bądź<br />
nie posiadają zainteresowań, proszeni byli też o ich wymienienie.<br />
Następne pytanie dotyczyło tego czy któreś<br />
z wymienionych zainteresowań jest ich pasją.<br />
Na podstawie uzyskanych odpowiedzi wyodrębniono 14<br />
rodzajów pasji i 17 rodzajów zainteresowań, należą do nich:<br />
sport (w tym: piłka nożna, aerobik, siłownia, pływanie,<br />
kolarstwo, taniec, narciarstwo, sztuki walki, spacery, żużel<br />
[speedway], siatkówka, joga, żeglarstwo, wędkarstwo); mo-<br />
toryzacja; astronomia i fantastyka; nauki medyczne (w tym:<br />
medycyna, kosmetologia, dietetyka, pielęgniarstwo, ratownictwo<br />
medyczne); psychologia (psychoonkologia, hipnoza);<br />
muzyka (śpiew, gra na instrumencie); przyroda i ekolo-<br />
Uniwersytet<br />
Ekonomiczny<br />
(37)<br />
Gospodarka międzynaro-<br />
dowa (3)<br />
Finanse<br />
i rachunkowość (9)<br />
Ekonomia (4)<br />
Zarządzanie (13)<br />
Towaroznawstwo (2)<br />
Logistyka krajowa<br />
i międzynarodowa (6)<br />
Inne uczelnie<br />
(4)<br />
Politechnika Poznańska:<br />
Mechatronika (1)<br />
Wyższa Szkoła Nauk<br />
Humanistycznych<br />
i Dziennikarstwa<br />
Politologia (2)<br />
Wyższa Szkoła<br />
Bankowa:<br />
Finanse<br />
i rachunkowość(1)<br />
gia (zwierzęta, ornitologia, ogrodnictwo, leśnictwo, łowiectwo,<br />
florystyka); geografia i turystyka (geologia, góry);<br />
informatyka (komputery, gry komputerowe, nowoczesne<br />
technologie informatyczne); architektura i budownictwo<br />
(konstrukcje, modelarstwo, meblarstwo); sztuki <strong>pl</strong>astyczne<br />
(malarstwo, dekoracja wnętrz, garncarstwo, <strong>pl</strong>astyka,<br />
robótki ręczne, feng-shui); matematyka i ekonomia (finanse,<br />
giełda); film, teatr, książki; historia, prawo i nauki<br />
polityczne; języki obce, moda i fotografia; inne (szachy,<br />
harcerstwo, militaria, kolekcjonerstwo, kulinaria, zakupy,<br />
praca społeczna). Szczegółowy rozkład procentowy zainteresowań<br />
i pasji prezentują odpowiednio ryciny 2. i 3.<br />
Z analizy zaprezentowanych danych wynika, iż<br />
wśród zainteresowań i pasji dominowały: sport, muzyka,<br />
film, teatr, książki oraz przyroda i ekologia. Najczęściej<br />
wymieniane przez badanych studentów pasje to odpowiednio:<br />
sport; muzyka; przyroda i ekologia; film, teatr,<br />
książki; następnie: sztuki <strong>pl</strong>astyczne, motoryzacja, geografia<br />
i turystyka, moda i fotografia; nauki medyczne;<br />
historia, prawo i nauki polityczne; psychologia; inne;<br />
architektura i budownictwo; języki obce. Wśród dekla-
Pasje, zainteresowania oraz formy spędzania wolnego czasu studentów poznańskich uczelni wyższych<br />
rowanych przez studentów pasji zabrakło: matematyki,<br />
astronomii i fantastyki oraz ekonomii i informatyki.<br />
Na podstawie przeprowadzonych testów statystycznych<br />
nie stwierdzono zależności statystycznej pomiędzy<br />
płcią a posiadaniem pasji. Jednakże aż o 10% więcej<br />
mężczyzn niż kobiet posiada pasję. Większość z bada-<br />
Rycina 2. Zainteresowania badanych.<br />
Figure 2. Interests of the respondents.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Rycina 3. Pasje badanych.<br />
Figure 3. Passions of the respondents.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
161<br />
nych studentów (61%) ukształtowało na przestrzeni<br />
swojego życia jakąś pasję. Zależność płci i posiadania<br />
pasji przedstawia tabela 2.<br />
W populacji badanych studentów mężczyźni częściej<br />
niż kobiety wybierali następujące pasje: sport, muzyka,<br />
architektura i budownictwo, motoryzacja, historia, prawo
162<br />
i nauki polityczne, psychologia. Kobiety zaznaczały najczęściej:<br />
film, teatr, książki, sztuki <strong>pl</strong>astyczne, przyrodę i ekologię,<br />
modę i fotografię. Rodzaje pasji w zależności od płci<br />
przedstawia rycina 4.<br />
Ciekawym jest fakt, że kobiety również pasjonują się<br />
motoryzacją, natomiast żadna z kobiet nie wskazała<br />
architektury i budownictwa, jako swoich pasji; żaden<br />
mężczyzna natomiast nie wskazał sztuk <strong>pl</strong>astycznych.<br />
Pozostałe pasje (nauki medyczne, języki obce, geografia<br />
i turystyka) występowały u obu płci w porównywalnym<br />
natężeniu.<br />
Tabela 2. Zależność pomiędzy płcią a posiadaniem pasji<br />
Table 2. Relation between gender and having a passion<br />
Płeć<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki<br />
Fakt posiadania pasji (%)<br />
posiada pasję nie posiada pasji<br />
Ogółem<br />
kobieta 57,6 42,4 100,0<br />
mężczyzna 67,1 32,9 100,0<br />
Ogółem 61,0 39,0 100,0<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Rycina 4. Zależność pomiędzy płcią a posiadaniem określonej pasji wśród badanych studentów.<br />
Figure 4. Relation between gender and specific passion.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Tabela 3. Zależności pomiędzy uczelnią a posiadaniem pasji<br />
Table 3. Relation between University and having passion<br />
Uczelnia<br />
Fakt posiadania pasji (%)<br />
posiada pasję nie posiada pasji<br />
Ogółem<br />
Uniwersytet Medyczny 68,1 31,9 100,0<br />
Uniwersytet Przyrodniczy 58,3 41,7 100,0<br />
Uniwersytet Adama Mickiewicza 58,3 41,7 100,0<br />
Uniwersytet Ekonomiczny 51,4 48,6 100,0<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Analizując zależności pomiędzy uczelnią a posiadaniem<br />
pasji, które są zamieszczone w tabeli 3. warto<br />
zwrócić uwagę na fakt, iż aż 68% studentów Uniwersytetu<br />
Medycznego w Poznaniu deklaruje posiadanie pasji.<br />
Jest to wynik przewyższający pozostałe badane uczelnie<br />
o co najmniej 10%. Najmniejszy odsetek studentów<br />
posiadających pasję odnosi się do Uniwersytetu Ekonomicznego<br />
i wynosi 48,6%. Studenci Uniwersytetu Przyrodniczego<br />
oraz Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza<br />
posiadają pasję w takim samym zakresie procentowym,<br />
wynoszącym 58,3%.<br />
Ogółem 61,0 39,0 100,0
Pasje, zainteresowania oraz formy spędzania wolnego czasu studentów poznańskich uczelni wyższych<br />
Rodzaje deklarowanych przez studentów pasji różniły<br />
się w zależności od danej uczelni wyższej. I tak odpowiednio<br />
studenci Uniwersytetu Medycznego deklarowali pasje<br />
przede wszystkim w następujących dziedzinach: nauki<br />
medyczne, sport, przyroda i ekologia, muzyka, film, teatr,<br />
książki. Uniwersytet Ekonomiczny: sport, muzyka, motoryzacja,<br />
geografia i turystyka, sztuki <strong>pl</strong>astyczne i języki obce.<br />
Uniwersytet Adama Mickiewicza: psychologia, film, teatr,<br />
książki; historia, prawo i nauki polityczne, moda i fotografia.<br />
Uniwersytet Przyrodniczy: przyroda i ekologia, architektura<br />
i budownictwo, sport, muzyka, sztuki <strong>pl</strong>astyczne.<br />
Omawiane wyniki mogą sugerować, iż studenci przy wyborze<br />
kierunku studiów bazują na swoich pasjach (lub zależność<br />
ta jest odwrotna).<br />
W tabeli 4. zestawione zostały kolejne dwa czynniki,<br />
tym razem odnoszące się do zależności pomiędzy miejscem<br />
zamieszkania studentów a posiadaniem pasji. Nie<br />
zauważono istotnego wpływu miejsca zamieszkania na<br />
posiadanie pasji, lecz co może początkowo dziwić, największy<br />
odsetek badanych studentów z pasją mieszka na<br />
wsi odpowiednio 64,7%. Może to oznaczać, iż dostępność<br />
i różnorodność form spędzania wolnego czasu jakie<br />
ma do zaoferowania duże miasto nie wystarczy, aby<br />
rozwinęła się w ludziach pasja.<br />
W miastach powyżej 100 tysięcy mieszkańców dominował:<br />
sport, muzyka i nauki medyczne, natomiast<br />
nikt ze studentów z tej grupy nie pasjonuje się: psychologią,<br />
architekturą i budownictwem, sztukami <strong>pl</strong>astycznymi.<br />
Miasta powyżej 10 tys. mieszkańców: sztuki <strong>pl</strong>astyczne,<br />
muzyka, sport natomiast kategoria „inne” występuje<br />
tylko w tej grupie studentów.<br />
Miasta do 10 tys. mieszkańców: przede wszystkim psychologia,<br />
następnie sport, przyroda i ekologia oraz moda<br />
i fotografia; brak: nauk medycznych, historii, prawa i nauk<br />
politycznych, języków obcych.<br />
Na wsi: przyroda i ekologia, muzyka, sport, film, teatr,<br />
książka; brak: nauki medyczne, psychologia, architektura<br />
i budownictwo, języki obce. Przyroda i ekologia<br />
oraz motoryzacja występowały głównie na wsiach.<br />
Tabela 4. Zależność pomiędzy miejscem zamieszkania a posiadaniem pasji<br />
Table 4. Relations between the <strong>pl</strong>ace of life and passion<br />
zamieszkanie<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Fakt posiadania pasji (%)<br />
posiada pasję nie posiada pasji<br />
Ogółem<br />
wieś 64,7 35,3 100,0<br />
miasto do 10 tys. mieszkańców 56,0 44,0 100,0<br />
miasto powyżej<br />
10 tys. mieszkańców<br />
miasto powyżej<br />
62,3 37,7 100,0<br />
100 tys.<br />
mieszkańców<br />
58,6 41,4 100,0<br />
Ogółem 61,0 39,0 100,0<br />
163<br />
Małe miasta: psychologia i architektura i budownictwo.<br />
Nauki medyczne, sport i języki obce to domena<br />
dużych miast.<br />
Na kolejnym etapie badań wyodrębniono najczęstsze<br />
formy spędzania wolnego czasu wśród badanych studentów.<br />
Analizując ryciny 5. i 6. można wnioskować, że studenci<br />
z obu badanych grup najwięcej wolnego czasu spędzają<br />
z bliskimi, korzystając z Internetu, oraz na oglądaniu<br />
filmów. Badani studenci bez pasji dwukrotnie częściej swój<br />
wolny czas spędzali korzystając z Internetu i oglądając<br />
filmy. Studentki nie posiadające pasji dwukrotnie częściej<br />
swój wolny czas spędzały korzystając z Internetu. Badani<br />
studenci z pasją, jako formę spędzania wolnego czasu, zde-<br />
cydowanie częściej zaznaczali kategorię „inne”, co może<br />
świadczyć o ich większej kreatywności w organizowaniu<br />
wolnego czasu. Studenci z obu kategorii na odpoczynek<br />
poświęcają podobną ilość czasu.<br />
Następny etap badań nawiązywał do określenia jak dużo<br />
czasu dziennie badani studenci spędzają: oglądając telewizję,<br />
przed komputerem oraz na dosypianiu. Wyniki zestawiono<br />
w postaci rycin 7. i 8.<br />
Analiza danych wykazała, że studenci najwięcej godzin<br />
dziennie spędzali korzystając z komputera, natomiast<br />
rzadziej oglądali telewizję. Dość duża grupa studentów<br />
w ogóle nie ogląda telewizji, natomiast zaledwie kilkoro<br />
z badanych osób nie korzysta z Internetu. Mniej niż połowa<br />
badanych studentów śpi w ciągu dnia (przeważnie od<br />
1 do 2 godzin).<br />
Na podstawie zrealizowanych testów nie wykazano<br />
istotności statystycznej odnośnie posiadania zainteresowań<br />
a płcią. Zależność płci i posiadania zainteresowań<br />
obrazuje tabela 5. Jednakże aż 93,8% studentów posiada<br />
zainteresowania i jedynie 6,2% z nich ich nie posiada.<br />
Nie wykazano istotnych różnic względem płci studentów,<br />
jednak prawie dwa razy więcej studentów niż studentek<br />
nie posiada zainteresowań.
164<br />
KOBIETY MĘŻCZYŹNI OGÓŁEM<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki<br />
Rycina 5. Formy spędzania wolnego czasu studentów posiadających pasje.<br />
Figure 5. The way of spending free time by students who have passion.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
KOBIETY MĘŻCZYŹNI OGÓŁEM<br />
Rycina 6. Formy spędzania wolnego czasu studentów nieposiadających żadnej pasji.<br />
Figure 6. The way of spending free time by students who haven’t had passion.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept
Pasje, zainteresowania oraz formy spędzania wolnego czasu studentów poznańskich uczelni wyższych<br />
TELEWIZJA KOMPUTER DOSYPIANIE<br />
Rycina 7. Ilość czasu jaką spędzali badani studenci posiadający pasję na oglądaniu telewizji, przed komputerem i na dosypianiu.<br />
Figure 7. The amount of time spent by examined students without a passion, for watching TV, the computer and the nap.<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
TELEWIZJA KOMPUTER DOSYPIANIE<br />
Rycina 8. Ilość czasu, jaką badani studenci nie posiadający pasji, spędzali na oglądaniu telewizji, przed komputerem i na dosypianiu.<br />
Figure 8. The amount of time spent by examined students with a passion, for watching TV, the computer and the nap.<br />
Źródło: opracowanie własne, Source: own’s concept<br />
165
166<br />
Analizując zależności między uczelnią a posiadaniem<br />
zainteresowań, które są zamieszczone w tabeli 6.<br />
warto zwrócić uwagę na fakt, iż aż 20,8% studentów<br />
Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu nie posiada<br />
zainteresowań. A największy odsetek – odpowiednio<br />
97,3% studentów Uniwersytetu Ekonomicznego<br />
posiada zainteresowania.<br />
Zestawienie miejsca zamieszkania z posiadaniem zainteresowań<br />
zostało zaprezentowane w tabeli 7. Studenci mieszkający<br />
na wsiach stanowili największy odsetek studentów<br />
nie posiadających zainteresowań (9,8%) a największy procent<br />
studentów posiadających zainteresowania mieszkało w<br />
miastach pow. 100 tys. mieszkańców. Są to jednak różnice<br />
zbyt małe i nieistotne statystycznie (głównie ze względu na<br />
bardzo małą liczbę studentów w grupie nie posiadających<br />
zainteresowań).<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki<br />
Tabela 5. Zależność pomiędzy płcią a posiadaniem zainteresowań<br />
Table 5. Relation between gender and having interests<br />
Płeć<br />
Czy posiadasz<br />
zainteresowania? (%)<br />
nie tak<br />
Ogółem<br />
kobieta 7,2 92,8 100,0<br />
mężczyzna 4,3 95,7 100,0<br />
Ogółem 6,2 93,8 100,0<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Tabela 6. Zależności pomiędzy uczelnią a posiadaniem zainteresowań<br />
Table 6. Relation between University and having interests<br />
Płeć<br />
Czy posiadasz<br />
zainteresowania? (%)<br />
nie tak<br />
Ogółem<br />
kobieta 7,2 92,8 100,0<br />
mężczyzna 4,3 95,7 100,0<br />
Ogółem 6,2 93,8 100,0<br />
Źródło: opracowanie własne<br />
Tabela 7. Zależność pomiędzy miejscem zamieszkania a posiadaniem zainteresowań<br />
Table 7. Relation between the <strong>pl</strong>ace of life and having interests<br />
wieś<br />
miasto<br />
do 10 tys.<br />
mieszkańców<br />
Zamieszkanie (%)<br />
miasto<br />
powyżej 10 tys.<br />
mieszkańców<br />
miasto<br />
powyżej 100 tys.<br />
mieszkańców<br />
Ogółem<br />
Czy posiadasz<br />
nie 9,80 4,00 6,56 3,45 6,15<br />
zainteresowania? tak 90,20 96,00 93,44 96,55 93,85<br />
Ogółem 100,00 100,00 100,00 100,00 100,00<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Kolejne pytanie odnosiło się do skali nudy. Studentów<br />
poproszono o zaznaczenie odpowiedniego dla siebie przedziału<br />
w skali nudy. Analiza wyników w zestawieniu z płcią,<br />
która jest przedstawiona w tabeli 8, pokazała, iż nie ma<br />
istotnych różnic statystycznych odnośnie skali nudy pomiędzy<br />
badanymi studentami i studentkami. Skala nudy została<br />
również porównana z uczelniami w których kształcili się<br />
badani studenci – tabela 9., oraz z miejscem zamieszkania –<br />
tabela 10. Studenci Uniwersytetu Adama Mickiewicza jako<br />
jedyni zaznaczyli odp. „bardzo często” (4,17%). Najmniej<br />
studentów Uniwersytetu Ekonomicznego zaznaczyło odp.<br />
„nigdy” odpowiednio 13,51%. Jednakże badani studenci ze<br />
wszystkich uczelni nudzili się w większości „rzadko”. Najczęściej<br />
nudzili się studenci z mniejszych miejscowości,<br />
„nie nudzą się” najczęściej osoby z miast powyżej 100 tysięcy<br />
mieszkańców, co może być związane z większym<br />
wyborem i dostępnością form spędzania wolnego czasu.
Pasje, zainteresowania oraz formy spędzania wolnego czasu studentów poznańskich uczelni wyższych<br />
Tabela 8. Zależność pomiędzy skalą nudy a płcią<br />
Table 8. Relation between gender and the scale of boredom<br />
Jak często<br />
się nudzisz:<br />
Płeć (%)<br />
kobieta mężczyzna<br />
Ogółem<br />
nigdy 24,00 24,29 24,10<br />
prawie nigdy 28,80 25,71 27,69<br />
rzadko 41,60 47,14 43,59<br />
często 5,60 1,43 4,10<br />
bardzo często 1,43 0,51<br />
Ogółem 100,00 100,00 100,00<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Tabela 9. Zależność pomiędzy skalą nudy a uczelnią<br />
Table 9. Relation between the scale of boredom and the University<br />
Uniwersytet<br />
Medyczny<br />
Uniwersytet<br />
Przyrodniczy<br />
Uczelnia (%)<br />
Uniwersytet<br />
Adama<br />
Mickiewicza<br />
Uniwersytet<br />
Ekonomiczny<br />
Ogółem<br />
nigdy 26,39 25,00 29,17 13,51 24,10<br />
Jak często<br />
prawie<br />
nigdy<br />
30,56 28,33 16,67 29,73 27,69<br />
się rzadko 38,89 45,00 41,67 51,35 43,59<br />
nudzisz:<br />
często 4,17 1,67 8,33 5,41 4,10<br />
bardzo<br />
często<br />
4,17 0,51<br />
Ogółem 100,00 100,00 100,00 100,00 100,00%<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Tabela 10. Zależność pomiędzy skalą nudy a miejscem zamieszkania<br />
Table 10. Relation between the scale of boredom and the <strong>pl</strong>ace of life<br />
wieś<br />
miasto<br />
do 10 tys.<br />
mieszkańców<br />
Zamieszkanie (%)<br />
miasto<br />
powyżej 10<br />
tys. mieszkańców<br />
miasto<br />
powyżej 100<br />
tys. mieszkańców<br />
Ogółem<br />
nigdy 15,69 28,00 22,95 31,03 24,10<br />
Jak często<br />
prawie<br />
nigdy<br />
27,45 20,00 31,15 27,59 27,69<br />
się rzadko 52,94 36,00 44,26 37,93 43,59<br />
nudzisz:<br />
często 3,92 16,00 3,45 4,10<br />
bardzo<br />
często<br />
1,64 0,51<br />
Ogółem 100,00 100,00 100,00 100,00 100,00<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
167
168<br />
Wnioski<br />
1. Na podstawie danych uzyskanych z ankiet wyliczono,<br />
iż 61% badanych studentów posiada pasje, natomiast<br />
aż 94% studentów posiada zainteresowania.<br />
2. Wartości te pokazują, iż pasja jest zjawiskiem odrębnym<br />
stosunkowo mniej popularnym niż zainteresowania<br />
i z tego powodu należy traktować ją odrębnie od<br />
zainteresowań.<br />
3. Najwyższy wskaźnik posiadania pasji deklarowali<br />
studenci Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu – 68%,<br />
jest to wynik o 10% wyższy niż na pozostałych badanych<br />
uczelniach.<br />
4. Aż 20,8% studentów Uniwersytetu Adama Mickiewicza<br />
w Poznaniu nie posiada zainteresowań. A największy<br />
odsetek (97,3%) studentów Uniwersytetu Ekonomicznego<br />
posiada zainteresowania.<br />
5. Badani studenci z pasją, jako formę spędzania<br />
wolnego czasu, zdecydowanie częściej zaznaczali kategorię<br />
„inne”, co może świadczyć o ich większej kreatywności<br />
w organizowaniu wolnego czasu.<br />
6. Pasja nie jest zależna od ilości wolnego czasu.<br />
7. Studenci z obu badanych grup najwięcej wolnego<br />
czasu spędzają z bliskimi, korzystając z Internetu oraz na<br />
oglądaniu filmów.<br />
Jolanta Tomczak, Wojciech Strzelecki<br />
8. Badani studenci nudzili się w większości rzadko.<br />
Na podstawie udzielanych odpowiedzi stwierdza się, iż<br />
częściej nudzili się studenci nieposiadający pasji.<br />
9. Badania wykazały, że studenci najwięcej czasu<br />
spędzali korzystając z komputera. Dość duża grupa studentów<br />
w ogóle nie ogląda telewizji, natomiast zaledwie<br />
kilkoro z badanych osób nie korzysta z komputera w ciągu<br />
dnia. Mniej niż połowa badanych studentów śpi w ciągu<br />
dnia, (przeważnie od 1 do 2 godzin) większość z nich nie<br />
śpi w dzień w ogóle.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Gurycka A., Rozwój i kształtowanie zainteresowań, WSiP,<br />
Warszawa 1978.<br />
2. Słownik psychologiczny, red. W. Szewczuk, Wiedza Powszechna,<br />
Warszawa 1979.<br />
3. Bolyen-Fitzgerald M., Obrazy naszego umysłu, Wydawnictwo<br />
Sonia Draga, Katowice 2010.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
Collegium Stomatologicum<br />
ul. Bukowska 70<br />
60-812 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 169–174, <strong>2011</strong><br />
TRENING MARSZOWY W REHABILITACJI KARDIOLOGICZNEJ<br />
WALKING TRAINING IN CARDIAC REHABILITATION<br />
Streszczenie<br />
Celem niniejszej pracy był przegląd badań dotyczących skuteczności<br />
treningu marszowego stosowanego w rehabilitacji<br />
kardiologicznej. Praca zawiera definicję rehabilitacji, w tym<br />
rehabilitacji kardiologicznej, omawia rolę treningu marszowego<br />
w rehabilitacji kardiologicznej, przybliża tematykę treningu<br />
marszowego, a także efekty jego zastosowania w programach<br />
rehabilitacji kardiologicznej.<br />
Słowa kluczowe: rehabilitacja kardiologiczna, trening marszowy.<br />
Wstęp<br />
Marsz jest najbardziej naturalną formą lokomocji<br />
człowieka. Mogą go uprawiać dorośli, dzieci a nawet<br />
kobiety w ciąży. Odkąd tylko człowiek przyjął pozycję<br />
wyprostowaną, marsz służył mu za najbardziej efektywną<br />
formę przemieszczania się w terenie.<br />
Obecnie marsz również znajduje takie zastosowanie,<br />
jednak rozwój techniki ograniczył go do bardzo niewielkich<br />
odległości. Zaprzątnięci pracą i przyzwyczajeni, że większość<br />
męczących czynności wykonują za nas maszyny,<br />
skracamy go najczęściej do przejścia z miejsca pracy do<br />
zaparkowanego tuż obok samochodu czy dojścia do przystanku<br />
autobusowego.<br />
Uwzględniając fakt, że znaczna część naszego dnia<br />
upływa w pozycji siedzącej oraz że większość z nas nie<br />
jest zapalonymi sportowcami dochodzimy do wniosku,<br />
że marsz jest tak naprawdę jedyną formą aktywności<br />
fizycznej, którą wykonujemy codziennie. Dzięki temu<br />
chód staje się doskonałym narzędziem w rękach współczesnej<br />
rehabilitacji – w tym rehabilitacji kardiologicznej,<br />
ponieważ:<br />
– marsz jest naturalną i bezpieczną formą ruchu<br />
– trening marszowy jest łatwy do przeprowadzenia<br />
– nie wymaga specjalistycznego sprzętu<br />
– nie wymaga specjalnych pomieszczeń<br />
– nie pociąga za sobą kosztów<br />
– można wykonywać go samodzielnie<br />
– jest dobrze akceptowany przez pacjentów.<br />
WOJCIECH KURLAPSKI<br />
Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
student I roku Pielęgniarstwa i II SUM Fizjoterapii<br />
Summary<br />
The purpose of this study was to review research on the effectiveness<br />
of walking training used in cardiac rehabilitation. The<br />
article includes the definition of rehabilitation, including cardiac<br />
rehabilitation, discusses the role of walking training in<br />
cardiac rehabilitation, presents the topic of walking training,<br />
and the effects of its use in cardiac rehabilitation programs.<br />
Key words: cardiac rehabilitation, walking training.<br />
Rehabilitacja<br />
Według definicji Światowej Organizacji Zdrowia<br />
,,rehabilitacja to kom<strong>pl</strong>eksowe postępowanie w odniesieniu<br />
do osób niepełnosprawnych fizycznie i psychicznie,<br />
które ma na celu przywrócenie pełnej lub możliwej<br />
do osiągnięcia sprawności fizycznej i psychicznej, zdolności<br />
do pracy i zarobkowania oraz zdolności do brania<br />
czynnego udziału w życiu społecznym”.<br />
Rehabilitacja jest procesem medyczno–społecznym,<br />
który ma na celu poprawę jakości życia osób chorych<br />
i niepełnosprawnych. Rozwój rehabilitacji (jako jednej<br />
ze specjalności medycznych) rozpoczął się tuż po drugiej<br />
wojnie światowej. Zaczęto uznawać ją wtedy za<br />
integralną, trzecią fazę procesu terapeutycznego – obok<br />
diagnozowania i leczenia [1].<br />
W Polsce głównymi twórcami rehabilitacji medycznej<br />
byli: prof. Wiktor Dega, prof. Adam Gruca, prof.<br />
Kazimiera Milanowska oraz prof. Marian Weiss. Dzięki<br />
ich zaangażowaniu i uznawanej na całym świecie wiedzy<br />
zrodziła się w Polsce idea rehabilitacji opartej na<br />
czterech głównych zasadach: powszechności, kom<strong>pl</strong>eksowości,<br />
wczesności, ciągłości.<br />
1. Rehabilitacja powszechna<br />
Uchwała Sejmu RP z dnia 1.<strong>08</strong>.1987 r. (Karta Praw<br />
Osób Niepełnosprawnych) gwarantuje nam powszechną<br />
dostępność rehabilitacji. Świadczenia rehabilitacyjne w<br />
różnym zakresie powinny być dostępne dla pacjentów<br />
bez względu na stopień zamożności, wiek czy miejsce<br />
zamieszkania. Rehabilitację uznano również za nieod-
170<br />
łączną część postępowania we wszystkich specjalnoś-<br />
ciach lekarskich [3].<br />
2. Rehabilitacja kom<strong>pl</strong>eksowa<br />
Podstawowym warunkiem skuteczności działań w<br />
dziedzinie rehabilitacji jest jej kom<strong>pl</strong>eksowość. Prawidłowe<br />
prowadzenie rehabilitacji wymaga współpracy<br />
całego zespołu rehabilitacyjnego (fizjoterapeutów, lekarzy,<br />
pielęgniarek, psychologów, pedagogów, terapeutów<br />
zajęciowych, pracowników socjalnych, techników ortopedycznych<br />
i inżynierów). Często niezbędne są także<br />
konsultacje innych specjalistów, np. ortopedów, urologów,<br />
neurologów czy neurochirurgów (zależnie od aktualnego<br />
stanu pacjenta). Obok problemów leczniczych<br />
kom<strong>pl</strong>eksowa rehabilitacja obejmuje także sprawy socjalne,<br />
często niezwykle istotne dla dalszych losów pacjenta,<br />
a także rehabilitację psychiczną i zawodową [3].<br />
3. Rehabilitacja wczesna<br />
Wczesne podjęcie rehabilitacji jest często warunkiem<br />
powodzenia leczenia i uniknięcia późniejszej niepełnosprawności.<br />
Jeśli to możliwe, rehabilitacja powinna<br />
rozpocząć się już w okresie leczenia, a nawet od samego<br />
przyjęcia chorego do szpitala (przygotowanie do zabiegu)<br />
[3, 8].<br />
4. Rehabilitacja ciągła<br />
Ciągłość rehabilitacji może być zapewniona poprzez<br />
różne formy usprawniania – zarówno w warunkach leczenia<br />
stacjonarnego, jak i ambulatoryjnego, a także jako rehabilitacja<br />
środowiskowa w domu pacjenta. Jest ona również<br />
ściśle powiązana z rehabilitacją zawodową i społeczną.<br />
Powinna być prowadzona do uzyskania pełnej sprawności,<br />
a gdy to nie jest możliwe – do czasu uzyskania optymalnych<br />
mechanizmów kompensacyjnych, które utrwalą wyniki<br />
usprawniania lub utrzymają uzyskaną kondycję. [3, 8]<br />
Rehabilitacja kardiologiczna<br />
Definicja<br />
W 1964 roku Światowa Organizacja Zdrowia zdefiniowała<br />
rehabilitację kardiologiczną jako „działanie, pod<br />
wpływem którego osoba z chorobą serca przywracana<br />
jest do optymalnego stanu zarówno fizycznego, medycznego,<br />
psychicznego, emocjonalnego, seksualnego, socjalnoekonomicznego,<br />
jak i zawodowego”. Obecna definicja<br />
WHO z 1993 roku określa rehabilitację kardiologiczną<br />
jako: „kom<strong>pl</strong>eksowe i skoordynowane stosowanie środków<br />
medycznych, socjalnych, edukacyjnych, ekonomicznych<br />
i zawodowych w celu przystosowania chorego do nowego<br />
życia i umożliwienia mu uzyskania jak największej sprawności”.<br />
Cele<br />
Do celów współcześnie rozumianego programu kom<strong>pl</strong>eksowej<br />
rehabilitacji kardiologicznej należą przede<br />
wszystkim:<br />
Wojciech Kurlapski<br />
– przyspieszenie powrotu chorego do optymalnego<br />
stanu zdrowia<br />
– ułatwienie zaakceptowania przez niego nowej sytuacji<br />
życiowej<br />
– zmniejszenie prawdopodobieństwa nawrotu choroby<br />
i jej powikłań<br />
– utrzymanie przez chorego, najdłużej jak to możliwe,<br />
pełnej samodzielności [7].<br />
Standardy<br />
Według standardów rehabilitacji kardiologicznej przyjętych<br />
przez Polskie Towarzystwo Kardiologiczne stałymi<br />
elementami kom<strong>pl</strong>eksowej rehabilitacji kardiologicznej są:<br />
– ocena stanu klinicznego chorego<br />
– ustalenie optymalnego leczenia farmakologicznego<br />
– rehabilitacja fizyczna<br />
– rehabilitacja psychospołeczna<br />
– ocena i zwalczanie czynników ryzyka choroby<br />
wieńcowej<br />
– modyfikacja stylu życia<br />
– edukacja pacjentów i ich rodzin<br />
– monitorowanie postępów rehabilitacji [12].<br />
Standardy postępowania rehabilitacyjnego zalecają:<br />
– bezzwłoczne wdrażanie rehabilitacji<br />
– kontynuowanie jej w sposób ciągły<br />
– prowadzenie etapami<br />
– dostosowywanie do indywidualnych potrzeb chorego<br />
zależnie od stanu jego zdrowia<br />
– prowadzenie w sposób akceptowalny zarówno dla<br />
pacjenta, jak i jego rodziny i otoczenia [7].<br />
Kom<strong>pl</strong>eksowość<br />
Na początku XXI wieku poprzez kom<strong>pl</strong>eksowość rehabilitacji<br />
kardiologicznej rozumiemy łączenie oraz<br />
wzajemne uzupełnianie się trzech form oddziaływań<br />
terapeutycznych: rehabilitacji w znaczeniu rekonwalescencji<br />
ruchowej, prewencji schorzeń kardiologicznych<br />
układu krążenia oraz wpływania na sferę psychiczną<br />
chorego. W tak rozumianej kom<strong>pl</strong>eksowej rehabilitacji<br />
kardiologicznej szczególną rolę pełni wysiłek fizyczny,<br />
którego stosowanie nie tylko poprawia jakość życia, ale<br />
też je wydłuża, a także może spowolnić postęp choroby<br />
i ograniczyć występowanie kolejnych jej nawrotów [7].<br />
Trening fizyczny w rehabilitacji kardiologicznej<br />
Rola wysiłku fizycznego<br />
Zarówno wysiłek fizyczny, jak i zwiększenie ogólnej<br />
aktywności fizycznej odgrywają szczególną rolę we<br />
współczesnej rehabilitacji kardiologicznej (rozumianej<br />
kom<strong>pl</strong>eksowo). Powoduje on szybszy powrót do sprawności<br />
fizycznej, poprawia jakość życia, prowadzi do<br />
spowolnienia postępu choroby, ogranicza występowanie<br />
kolejnych jej epizodów, a także zmniejsza ryzyko śmierci.<br />
Powinien być zalecany oraz skutecznie egzekwowany<br />
u chorych cierpiących na choroby sercowo-naczyniowe<br />
w każdym wieku, odpowiednio do stopnia zaawansowania<br />
choroby [7].
Zgodnie ze współczesnym stanem wiedzy istnieje<br />
odwrotna zależność pomiędzy stopniem wydolności<br />
fizycznej a śmiertelnością całkowitą, co związane jest<br />
głównie z mniejszą częstością występowania choroby<br />
niedokrwiennej serca. Ponadto coraz więcej dowodów<br />
wskazuje na korzystny wpływ wysiłku fizycznego na<br />
częstość występowania innych przewlekłych chorób,<br />
takich jak cukrzyca typu 2, otyłość i depresja [5].<br />
Wpływ wydolności i aktywności fizycznej na rokowanie<br />
Dzięki długoterminowym badaniom obserwacyjnym,<br />
przeprowadzonym między innymi przez Morrisa,<br />
Paffenbargera i Slattery [5] wiemy, że zwiększenie codziennej<br />
aktywności fizycznej wiąże się ze zmniejszeniem<br />
zapadalności na chorobę wieńcową oraz śmiertelności<br />
z powodu chorób układu krążenia. Wśród osób<br />
umiarkowanie aktywnych, względna redukcja śmiertelności<br />
wahała się na poziomie 30–40%. Mała aktywność<br />
fizyczna uznana została za niezależny czynnik rokowniczy<br />
zgonu, na równi z paleniem tytoniu i nadciśnieniem<br />
tętniczym.<br />
Zgodnie z zaleceniami American College of Sports<br />
Medicine oraz Centers for Disease Control and Prevention<br />
dotyczącymi zastosowania treningu w prewencji<br />
pierwotnej choroby niedokrwiennej serca czas trwania<br />
ćwiczeń powinien wynosić 30-45 minut dziennie, a ich<br />
intensywność powinna być tak dobrana, aby w czasie<br />
wysiłku częstotliwość rytmu serca wynosiła od 65% do<br />
70% maksymalnej częstości rytmu serca dla danego<br />
wieku [5].<br />
Wysiłek o większej intensywności nie przynosi już<br />
takich korzyści, ponieważ niesie ze sobą ryzyko urazów<br />
oraz przewlekłych schorzeń ortopedycznych. W celu<br />
osiągnięcia korzyści klinicznych przyjmuje się, że tygodniowy<br />
wydatek energetyczny wysiłku powinien wynosić<br />
około 1000 kcal [5].<br />
Trening oparty na wysiłku aerobowym<br />
Wytrzymałościowy trening aerobowy stanowi podstawę<br />
programów rehabilitacji kardiologicznej. Polega<br />
on na zwiększaniu zdolności organizmu do utrzymywania<br />
aktywności fizycznej przez coraz dłuższy okres czasu.<br />
Wykorzystuje on ćwiczenia dynamiczne, angażujące<br />
duże grupy mięśniowe, które naprzemiennie kurczą się<br />
i rozluźniają.<br />
Może być prowadzony w formie: treningu marszowego<br />
na bieżni czy w terenie, treningu cykloergometrycznego,<br />
również w wersji kombinowanej z kończynami<br />
górnymi, treningu biegowego, pływackiego czy<br />
zajęć sportowych [2].<br />
Powoduje on między innymi:<br />
– zwiększenie tolerancji wysiłkowej przy wykonywaniu<br />
czynności życia codziennego<br />
– zwiększenie wytrzymałości mięśni<br />
– wytrenowanie układu krążenia i oddechowego<br />
Trening marszowy w rehabilitacji kardiologicznej 171<br />
– korzystną modyfikację metabolicznych czynników<br />
ryzyka [2].<br />
Najprostszą formą ćwiczeń aerobowych wytrzymałościowych<br />
jest trening oparty o marsz [2]. Jest on często<br />
zalecany jako początkowa forma ćwiczeń, ponieważ nie<br />
wymaga żadnego specjalnego przygotowania. Koszt<br />
energetyczny marszu różni się trochę u poszczególnych<br />
osób, ale określenie dawki ćwiczeń nie stwarza problemów.<br />
Wystarczy wyznaczenie odległości, która ma być<br />
pokonana w określonym czasie. [11]<br />
Marsz<br />
Zalety<br />
Marsz ma bardzo korzystny wpływ na nasze zdrowie.<br />
Jest idealną formą aktywności dla wszystkich, którzy prowadzą<br />
siedzący tryb życia. Wielu zmusza do tego umysłowy<br />
charakter wykonywanej pracy. Prowadzi on nierzadko<br />
do spędzania całego dnia za biurkiem, po którym nie ma już<br />
siły ani ochoty na własną aktywność fizyczną (forsowny<br />
trening na siłowni, zajęcia w klubie fitness czy jogging<br />
w parku). Znacznie łatwiejsze do przeprowadzenia może<br />
być natomiast zrezygnowanie z podjechania kliku przystanków<br />
komunikacją miejską na rzecz spaceru, który pomoże<br />
„rozprostować kości”. Zwłaszcza po całym dniu<br />
spędzonym w skulonej, niewygodnej pozycji. Pomijając<br />
aspekt psychologiczny chodzenie ma także duże znaczenie<br />
w profilaktyce wielu chorób, ponieważ zapobiega między<br />
innymi zwyrodnieniowym chorobom naczyń krwionośnych<br />
oraz zużyciu powierzchni stawowych [14].<br />
Oddziaływanie zdrowotne<br />
Marsz, stosowany regularnie, wywiera pozytywny<br />
wpływ na stan naszego zdrowia, nie nadwyrężając go<br />
jednocześnie. Jego wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie<br />
polega przede wszystkim na:<br />
– trenowaniu ważnych motorycznych cech, takich<br />
jak: wytrzymałość, siła czy koordynacja<br />
– pogłębieniu oddechu, które podczas marszu skutkuje<br />
zwiększeniem zaopatrzenia w tlen całego organizmu<br />
– zapobieganiu takim schorzeniom, jak osteoporoza,<br />
choroby stawów czy niektóre nowotwory<br />
– sprzyjaniu rozpadowi hormonów stresu, w szczególności<br />
kortyzolu<br />
– poprawianiu sprawności układu krążenia i wydolności<br />
serca<br />
– wzmacnianiu systemu immunologicznego<br />
– poprawianiu samopoczucia [14].<br />
Marsz nie obciąża organizmu, tak jak np. bieg, dlatego<br />
możemy wykonywać go dłużej bez nadwyrężania<br />
organizmu. Nadaje się dla wszystkich grup wiekowych<br />
i grup ryzyka, ponieważ można go dostosować indywidualnie<br />
do możliwości i potrzeb [14].
172<br />
Zasady poprawnego marszu<br />
Aby stosowanie marszu przyniosło pożądane efekty,<br />
należy stosować go zgodnie z określonymi zasadami:<br />
– tułów należy utrzymywać w pozycji wyprostowanej<br />
– nie można pochylać się za bardzo do przodu<br />
– należy pilnować, by jedna stopa zawsze utrzymywała<br />
kontakt z podłożem<br />
– stopy należy prowadzić: od pięty przez całą podeszwę<br />
aż do czubków palców<br />
– należy chodzić w specjalnym, wygodnym obuwiu<br />
z podeszwą amortyzującą wstrząsy<br />
– należy przyjmować płyny w odpowiedniej ilości<br />
– przed marszem należy zrobić rozgrzewkę<br />
– nie należy przekraczać granic własnej wytrzymałości<br />
– należy dostosować ubiór do warunków pogodowych<br />
[14].<br />
Trening marszowy w rehabilitacji kardiologicznej<br />
Marsz jest często wykorzystywaną w rehabilitacji<br />
kardiologicznej formą treningu wytrzymałościowego.<br />
Warto jednak zwrócić uwagę, że zmniejszenie siły mięśni<br />
nóg związane z wiekiem, w połączeniu z ograniczeniami<br />
ortopedycznymi czy mięśniowo-szkieletowymi<br />
może zmniejszyć szybkość marszu u poszczególnych<br />
pacjentów, a to z kolei może uniemożliwiać osiągnięcie<br />
odpowiedniej intensywności treningu [9].<br />
Badania na temat skuteczności treningu marszowego<br />
w rehabilitacji kardiologicznej<br />
Przeprowadzono wiele badań, których celem była<br />
ocena skuteczności treningu marszowego w procesie<br />
rehabilitacji kardiologicznej. W badaniach tych często<br />
marsz był tylko jedną z kilku stosowanych form aktywności<br />
ruchowej. Poniżej przedstawiono wyniki przeglądu<br />
bazy danych EBSCO dotyczących zastosowania w rehabilitacji<br />
kardiologicznej marszu w czystej postaci, z wy-<br />
łączeniem prac dotyczących jego odmiany z kijami –<br />
tzw. Nordic walking.<br />
Celem kilku prac było zbadanie, czy szybki marsz<br />
jest formą ćwiczeń wystarczająco intensywną, by móc<br />
korzystnie wpłynąć na wydolność aerobową osób<br />
uczestniczących w programach rehabilitacji kardiologicznej.<br />
Założono, że dla uzyskania efektu treningowego<br />
niezbędne jest uzyskanie tętna treningowego na poziomie<br />
większym lub równym 70% HRpeak (tętna szczytowego).<br />
Badania przeprowadzone zostały w grupie 142<br />
pacjentów (114 mężczyznach i 28 kobietach), ochotników<br />
uczestniczących w ,,Programie Rehabilitacji Kardiologicznej<br />
Szpitala Wiliama Beaumonta" (William<br />
Beaumont Hospital Cardiac Rehabilitation Program)<br />
oraz ,,Programie Ćwiczeń i Zdrowia Uniwersytetu Wisconsin"<br />
(University of Wisconsin – La Crosse Exercise<br />
and Health Program). Pacjentów poproszono, by przeszli<br />
jedną milę najszybciej jak potrafią po wyznaczonych<br />
trasach. W trakcie chodu częstotliwość akcji serca była<br />
Wojciech Kurlapski<br />
monitorowana telemetrycznie. Szczytową częstotliwość<br />
rytmu serca określono na podstawie ograniczonego objawami<br />
badania wysiłkowego.<br />
Okazało się, że w czasie treningu marszowego<br />
wszystkie kobiety i 90% mężczyzn osiągnęło treningową<br />
częstotliwość akcji serca (średnio 85 ± 8% i 79 ± 10%<br />
HRpeak). Nie stwierdzono różnic pomiędzy pacjentami<br />
uczestniczącymi w programie drugiej i trzeciej fazy<br />
rehabilitacji kardiologicznej w zakresie odsetka osób,<br />
które osiągnęły treningową częstotliwość akcji serca.<br />
Uzyskane wyniki wskazują, że u zdecydowanej większości<br />
pacjentów z chorobą wieńcową szybki marsz jest<br />
formą ćwiczeń wystarczająco intensywną, by wywołać<br />
adekwatną treningową częstotliwość akcji serca [9].<br />
W innych badaniach poddano ocenie wpływ treningu<br />
marszowego na utratę tkanki tłuszczowej u otyłych pacjentów<br />
po zawale serca [10]. Badanie to przeprowadzono<br />
w grupie 12 pacjentów uczestniczących w programie<br />
rehabilitacji kardiologicznej (8 mężczyzn i 4 kobiet),<br />
których BMI (Body Mass Index – wskaźnik masy ciała<br />
obliczany przez podzielenie masy ciała podanej w kilogramach<br />
przez kwadrat wysokości podanej w metrach)<br />
wynosił 25–40 kg/m 2 . Pacjentów poddano 12-tygodnio-<br />
wemu programowi treningu marszowego bez ograniczeń<br />
dietetycznych. W przeciągu trzech miesięcy sukcesywnie<br />
wydłużano czas marszu z 20 aż do 43 minut, a przez<br />
następnych 9 miesięcy czas marszu nie ulegał już zmianie.<br />
W wyniku zastosowanego treningu zaobserwowano<br />
między innymi:<br />
– zwiększenie szczytowej mocy aerobowej o 24%<br />
– zwiększenie spoczynkowego poboru tlenu o 0,3<br />
ml/(kg/min)<br />
– zmniejszenie masy ciała średnio o 4,5 kg<br />
– zmniejszenie zawartości tłuszczu w organizmie<br />
o 2,2 %<br />
– zmniejszenie stężenia trójglicerydów o 0,35 mmol/L<br />
– zmniejszenie stężenia cholesterolu całkowitego o<br />
0,35 mmol/L<br />
– zmniejszenie stężenia cholesterolu LDL o 0,64<br />
mmol/L<br />
– poziom HDL cholesterolu pozostał bez zmian.<br />
[10].<br />
Efekty treningu marszowego u otyłych pacjentów<br />
z chorobą wieńcową zostały także poddane ocenie w<br />
badaniu przeprowadzonym przez Savage i wsp. [16]<br />
Piętnastu chorych, ze średnim BMI 31,0 kg/m 2 ukończyło<br />
4-miesięczny program treningowy, który polegał na<br />
60–90-minutowym marszu metodą ciągłą, przez 5 do 7<br />
dni w tygodniu, z intesywnością 50–60% szczytowego<br />
zużycia tlenu. Trening ten spowodował u chorych m.in.:<br />
– zmniejszenie masy ciała o 4,6 kg<br />
– zmniejszenie masy tłuszczowej o 3,6 kg<br />
– zmniejszenie odsetka tłuszczowej masy ciała o 2,9%<br />
– zmniejszenie obwodu talii o 5,6 cm<br />
– masa beztłuszczowa pozostała bez zmian<br />
– redukcję podskórnej tkanki tłuszczowej o 12%<br />
– redukcję trzewnej tkanki tłuszczowej o 14%<br />
– obniżenie poziomu trójglicerydów o <strong>23</strong>,7%
– zmniejszenie stosunku cholesterol całkowity/choles-<br />
terol HDL o 14,3%<br />
– zmniejszenie poziomu insuliny na czczo o 22,3%<br />
– wzrost VO2 max. (pułapu tlenowego) o 21,2%.<br />
Przedstawione wyżej wyniki wskazują, że program<br />
treningowy oparty na marszu może być skuteczną metodą<br />
zmniejszania masy ciała i modyfikowania metabolicznych<br />
czynników ryzyka u otyłych pacjentów z chorobą<br />
wieńcową [16].<br />
W rehabilitacji kardiologicznej trening marszowy<br />
często jest łączony z innymi formami ćwiczeń. Przykładem<br />
może być dodatkowy trening na cykloergometrze.<br />
W 1997 roku Dubach i wsp. [4] przeprowadzili badanie<br />
na 25 mężczyznach z dysfunkcją lewej komory po zawale<br />
serca lub po pomostowaniu tętnic wieńcowych. Pacjenci<br />
maszerowali codziennie po 2 godziny, a 4 razy<br />
w tygodniu odbywali intensywny trening cykloergometryczny<br />
(czas trwania sesji treningowej wynosił 40 minut,<br />
obciążenie wynosiło 70% do 80% szczytowego<br />
obciążenia z próby wysiłkowej). Czas trwania programu<br />
treningowego wynosił 2 miesiące. Taki łączony trening<br />
sprawił, że:<br />
– szczytowy pobór tlenu wzrósł o <strong>23</strong>% po 1 miesiącu,<br />
a o następne 6% w kolejnym miesiącu<br />
– równolegle wzrósł szczytowy rzut serca z 12,2 ±<br />
1,8 litra/min do 13,7 ± 2,5 litrów/min.<br />
Uzyskane zwiększenie szczytowego pochłaniania tle-<br />
nu autorzy tłumaczyli zwiększeniem rzutu serca oraz<br />
zwiększeniem tętniczo-żylnej różnicy zawartości tlenu.<br />
Trening nie wpłynął natomiast na poprawę kurczliwości<br />
mięśnia sercowego. [4]<br />
Również Reinhart i wsp. [13] przeprowadzili badania<br />
w tej dziedzinie. 25 pacjentów z przewlekłą niewydolnością<br />
serca (z frakcją wyrzutową poniżej 40%) po zawale<br />
serca uczestniczyło w 8-tygodniowym intensywnym<br />
programie ćwiczeń, podczas którego 2 razy dziennie<br />
pacjenci uczestniczyli w godzinnym treningu marszowym,<br />
a 4 razy w tygodniu brali udział w 40-minutowm<br />
treningu na cykloergometrze z intensywnością 70% do<br />
80% szczytowych możliwości. Program ten spowodował<br />
znaczącą poprawę rzutu serca i poboru tlenu.<br />
Przeprowadzono także badania nad adaptacją lewej<br />
komory serca do treningu u pacjentów z chorobą wieńcową<br />
uczestniczących w 6-miesięcznym treningu kończyn<br />
dolnych (marsz, biegi) w porównaniu z pacjentami<br />
poddanymi treningowi obejmującemu zarówno kończyny<br />
dolne, jak i górne. Okazało się, że poprawa funkcji<br />
lewej komory była większa po treningu opartym na marszu<br />
lub biegu, niż w przypadku połączenia go z pracą<br />
ramion. Większą efektywność treningu obejmującego<br />
wyłącznie kończyny dolne w zakresie wpływu na czynność<br />
lewej komory serca autorzy przypisywali różnicy<br />
w podlegającej ćwiczeniom masie mięśniowej [6].<br />
Przedmiotem wielu badań była ocena wpływu treningu<br />
marszowego na czynniki ryzyka chorób układu<br />
krążenia. Wykazano w nich, że trening marszowy redukuje<br />
śmiertelność całkowitą oraz związaną z chorobami<br />
układu krążenia. Stwierdzono ponadto istotną korelację<br />
Trening marszowy w rehabilitacji kardiologicznej 173<br />
pomiędzy liczbą kroków wykonywanych dziennie, a nie-<br />
którymi czynnikami ryzyka, m.in. sprawnością fizyczną,<br />
poziomem cholesterolu HDL czy otyłością [15].<br />
Nastawienie pacjentów do treningu marszowego<br />
Jednym z problemów rehabilitacji jest mały odsetek<br />
osób zgłaszających się do programów rehabilitacyjnych<br />
i kontynuujących ćwiczenia. Stokes i wsp. [17] przeprowadzili<br />
wywiad wśród pacjentów poddawanych rehabilitacji<br />
po zawale mięśnia sercowego i po rewaskularyzacji,<br />
w którym próbowano dociec dlaczego nie uczestniczą<br />
oni w przygotowanych dla nich programach rehabilitacji<br />
domowej. Wielu z pacjentów podawało, że nie wykonują<br />
wyznaczonych ćwiczeń, ponieważ w zamian angażują<br />
się w inne rodzaje aktywności – jak na przykład marsz.<br />
Pacjenci zdawali sobie sprawę, że czynności te są mniej<br />
energiczne od tych zawartych w programie, jednak czuli,<br />
że są one dla nich bardziej odpowiednie i lepiej pasują<br />
do ich stylu życia.<br />
Marsz stanowi atrakcyjną dla pacjentów formę ćwiczeń,<br />
ponieważ doskonale wpisuje się w ich codzienną<br />
aktywność. W związku z tym stosowanie marszu jako<br />
środka rehabilitacyjnego (przyjemnego dla pacjenta)<br />
może poprawić stosowanie się do zaleceń odnoszących<br />
się do aktywności fizycznej [17].<br />
Podsumowanie<br />
Trening marszowy zajmuje w rehabilitacji kardiologicznej<br />
bardzo ważne miejsce. Jest naturalną i atrakcyjną<br />
dla pacjenta formą aktywności ruchowej, która nie kojarzy<br />
się z forsownymi ćwiczeniami, a dzięki temu nie<br />
zniechęca do jego uprawiania i może poprawiać stosowanie<br />
się pacjentów do zaleceń dotyczących długoterminowego<br />
zwiększenia aktywności fizycznej. Stosowanie<br />
marszu w programach rehabilitacji wiąże się z licznymi<br />
korzyściami zarówno w zakresie stanu fizycznego,<br />
jak i psychicznego pacjentów. Systematycznie i prawidłowo<br />
stosowany pozwala na uzyskanie doskonałych<br />
efektów leczniczych, przyspieszając niekiedy powrót do<br />
zdrowia. U pacjentów poddawanych rehabilitacji kardiologicznej<br />
trening marszowy wywarł korzystny wpływ na<br />
wydolność fizyczną, a także na metaboliczne czynniki<br />
ryzyka, m. in. takie jak: stężenie trójglicerydów, stężenie<br />
cholesterolu, zawartość tłuszczu w organizmie czy poziom<br />
insuliny na czczo. Ponadto okazał się bodźcem<br />
wystarczająco intensywnym, do osiągnięcia odpowiedniego<br />
tętna treningowego i sprzyjał adaptacji lewej komory<br />
do treningu. Jest także dobrze akceptowany przez<br />
pacjentów, co potencjalnie może ułatwić utrzymanie<br />
aktywności fizycznej przez dłuższy czas.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. http://www.medisystem.<strong>pl</strong>/index.php/site/site_show/22/R<br />
ehabilitacja.html (dostęp 19.<strong>06</strong>.2010)
174<br />
2. Bromboszcz J., Dylewicz P. (red.). Rehabilitacja kardiologiczna<br />
– stosowanie ćwiczeń fizycznych. Elipsa-Jaim,<br />
Kraków, 2009.<br />
3. Cywińska-Wasilewska G., Podstawowe problemy rehabilitacji<br />
i etyka, AWF Poznań, 20<strong>04</strong>.<br />
4. Dubach P., Myers J., Dziekan G. et al., Effect of high intensity<br />
exercise training on central hemodynamic responses<br />
to exercise in men with reduced left ventricular<br />
function. J. Am. Coll. Cardiol., 1997, 29, 1591-8.<br />
5. Gielen S., Brutsaert D., Saner H., Hambrecht R., Rehabilitacja<br />
kardiologiczna. W: Camm AJ, LĹ scher TF, Serruys<br />
PW. [red.] Choroby serca i naczyń. Podręcznik Europejskiego<br />
Towarzystwa Kardiologocznego. Wydawnictwo<br />
Medyczne Termedia, Poznań 20<strong>06</strong>/2007, str.<br />
827-852.<br />
6. Goodman L.S., McKenzie D.C., Nath C.R., Schamberger<br />
W., Taunton J.E., Ammann W.C., Central adaptations in<br />
aerobic circuit versus walking/jogging trained cardiac patients,<br />
Can. J. Ap<strong>pl</strong>ied Physiol., 1995, 20, 178-197.<br />
7. Jaxa-Chamiec T., Rehabilitacja kardiologiczna – definicja,<br />
historia, cele, znaczenie i korzyści, Post. Nauk Med.,<br />
20<strong>08</strong>, 10, 634-642.<br />
8. Karwat D.I., Skwarc A., Rehabilitacja medyczna – jej cele,<br />
założenia i znaczenie praktyczne, Post. Nauk Med.,<br />
2000, 3, 61-69.<br />
9. Kristen J.Q., John P.P., Barry A.F., Is Brisk Walking an<br />
Aedquate Aerobic Training Stimulus fro Cardiac Patients?<br />
Chest, 2002, 122, 1852-1856.<br />
10. Mertens D.J., Kavanagh T., Campbell R.B., Shephard<br />
R.J., Exercise without dietary restriction as a means to<br />
long-term fat loss in the obese cardiac patient, J. Sports<br />
Med. Phys. Fitness, 1998, 38, 310-316.<br />
Wojciech Kurlapski<br />
11. Pasternak R.C., Wszechstronna rehabilitacja pacjentów<br />
z chorobami sercowo-naczyniowymi, W: Choroby serca,<br />
Elsevier Zipes D.P., Bonow R.O., Braunwald E. [red.]<br />
Urban & Partner, Wrocław 2007, str. 1057-1074.<br />
12. Kom<strong>pl</strong>eksowa rehabilitacja kardiologiczna. Stanowisko<br />
Komisji ds. Opracowania Standardów Rehabilitacji Kardiologicznej<br />
Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.<br />
Folia Cardiol., 20<strong>04</strong>, 11, su<strong>pl</strong>. A.<br />
13. Reinhart W.H., Dziekan G., Goebbels U., Myers J., Dubach<br />
P., Influence of exercise training on blood viscosity<br />
in patients with coronary artery disease and impaired left<br />
ventricular function. Am. Heart J., 1998, 135, 379-82.<br />
14. Rokni B.A., Wahl T., Marsz Oddechowy. Klub dla Ciebie,<br />
Warszawa 20<strong>08</strong>.<br />
15. Savage P.D., Ades P.A., Pedometer step counts predict<br />
cardiac risk factors at entry to cardiac rehabilitation. J. Cardiopulm<br />
Rehabil. Prev., 20<strong>08</strong>, 28, 378-9.<br />
16. Savage P.D., Brochu M., Poehlman E.T., Ades P.A., Reduction<br />
in obesity and coronary risk factors after high caloric<br />
exercise training in overweight coronary patients.<br />
Am. Heart J., 2003, 146, 317-<strong>23</strong>.<br />
17. Stokes, Helen. Reasons for non-adherence to cardiac rehabilitation<br />
programmes included lac of motivation, domestic<br />
duties, and other health problems. Evid. Based<br />
Nurs., 20<strong>08</strong>, 11, 63-63.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego<br />
Zakład Organizacji i Zarządzania<br />
ul. Smoluchowskiego 11<br />
60-179 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 175–180, <strong>2011</strong><br />
REPREZENTACJA WŁASNEJ CHOROBY I POCZUCIE KOHERENCJI<br />
JAKO PREDYKATORY ZDROWIA U OSÓB Z SM<br />
SELF-PERCEPTION OF THE DISEASE AND SENSE OF COHERENCE<br />
AS HEALTH PREDICTORS IN GROUP OF PATIENTS WITH SM<br />
MARTA LENKIEWICZ, AGATA SILCZAK, ANNA SZYMAŃSKA, MARTYNA ŻYŁKOWSKA<br />
Streszczenie<br />
Wprowadzenie. Stwardnienie rozsiane jako choroba przewlekła<br />
może powodować wiele dolegliwości natury fizycznej, jak<br />
i psychicznej utrudniających codzienne funkcjonowanie. Celem<br />
pracy było zbadanie związków pomiędzy poczuciem koherencji<br />
i reprezentacją własnej choroby a zdrowiem psychicznym<br />
i duchowym u osób ze stwardnieniem rozsianym.<br />
Metody. Analizą objęto 34 chore na SM. Badania przeprowadzono<br />
za pomocą zestawu kwestionariuszy, na który składały<br />
się: Kwestionariusz Ogólnego Stanu Zdrowia (GHQ), Skala<br />
Zadowolenia z Życia (SWLS), Kwestionariusz Orientacji<br />
Życiowych (SOC-29), Samopis do pomiaru duchowości oraz<br />
Kwestionariusz Postrzegania Własnej Choroby (IPQ-R).<br />
Wyniki. Zaobserwowano, że wysokie poczucie koherencji<br />
koreluje z silnym zdrowiem psychicznym i duchowym. Do<br />
analizy posłużyły testy: r-Pearsona i regresja krokowa. Na<br />
zmienną zadowolenie z życia wpływa zmienna poczucie zaradności<br />
(β = 0,48**) oraz zmienna postrzeganie konsekwencji<br />
własnej choroby (β = -0,37**). Obie zmienne wyjaśniają prawie<br />
połowę zmiennej zadowolenie z życia (R2 = 0,50).<br />
Słowa kluczowe: zdrowie psychiczne, zdrowie duchowe, obraz<br />
własnej choroby, poczucie koherencji, stwardnienie rozsiane.<br />
Wprowadzenie<br />
O ile pojęcie choroby określa się zgodnie jako brak<br />
zdrowia, o tyle uznanie kogoś za zdrowego jedynie poprzez<br />
brak choroby, wydaje się nie wystarczające. Światowa<br />
Organizacja Zdrowia podaje definicję zdrowia jako „stan<br />
pełnego dobrostanu fizycznego, umysłowego i społecznego,<br />
a nie tylko brak choroby”(WHO, 1948), w oparciu o dwie<br />
istotne kwestie.<br />
Definicja ta ujmuje bycie zdrowym jako posiadanie<br />
czegoś pozytywnego oraz wskazuje na wielowymiarowość<br />
tego pojęcia [1]. Człowiek jest jednością biopsychospołeczną,<br />
w której poszczególne sfery przenikają się i wzajemnie<br />
na siebie oddziałują. Rozwój psychiczny jest możliwy<br />
tylko w związku z rozwojem biologicznym, a społeczny<br />
czy duchowy staje się możliwy dzięki dojrzewaniu<br />
psychicznemu. Nie można więc rozpatrywać zdrowia,<br />
biorąc pod uwagę tylko jeden jego wymiar. To holistyczne<br />
Koło Psychologii Zdrowia i Psychologii Pozytywnej<br />
Instytut Psychologii UAM<br />
Opiekun koła: dr Łukasz Kaczmarek<br />
Opiekun badań: dr Michał Ziarko<br />
Summary<br />
Introduction. Multi<strong>pl</strong>e sclerosis as a chronic disease may cause<br />
various physical and psychological issues, causing distress<br />
in everyday activities. The research was aimed at defining relations<br />
between the sense of coherency, the self perception of illness and<br />
spiritual and mental health among peo<strong>pl</strong>e suffering from multi<strong>pl</strong>e<br />
sclerosis.<br />
Methods. 34 questionnaire responses were analyzed, from peo<strong>pl</strong>e<br />
of both sexes, different dwelling-<strong>pl</strong>aces and illness duration. The<br />
research was conducted with the General Health Questionnaire<br />
(GHQ), Satisfaction with Life Scale, Sense of Coherence Questionnaire,<br />
Introspection for Spiritual Health Measurement and<br />
The Revised Illness Perception Questionnaire (IPQ-R).<br />
Results. The initial thesis claimed that a high sense of coherency<br />
correlates with the strong spiritual and mental health, and<br />
that there is a relation between the positive self perception<br />
of illness and mentioned before aspects of health. These hypotheses<br />
were confirmed, except the relation between the sense<br />
of coherency and spiritual health. During the analysis the<br />
r-Pearson and stepwise regression tests were used.<br />
Key words: mental health, spirituals health, self perception of the<br />
illness, coherence, multi<strong>pl</strong>e sclerosis.<br />
podejście przyjmujemy w naszej pracy, uznając cztery<br />
zasadnicze wymiary zdrowia tj. fizyczny, psychiczny, społeczny<br />
oraz duchowy. W każdym z nich u osób chorych<br />
obserwuje się zróżnicowany stan zdrowia. Fakt ten zainspirował<br />
do bliższego przyjrzenia się dwóm determinantom –<br />
psychicznemu i duchowemu aspektowi zdrowia u osób<br />
cierpiących na chorobę przewlekłą jaką jest stwardnienie<br />
rozsiane.<br />
Przyjęto, że zdrowie psychiczne to „stan dobrego samopoczucia<br />
psychicznego i emocjonalnego”. Posiada ono<br />
pozytywny i negatywny aspekt. Jego negatywna stroną są<br />
choroby oraz zaburzenia psychiczne. Pozytywny aspekt<br />
związany jest natomiast z: autonomią, samorealizacją, auto-<br />
kreacją, satysfakcją z życia – poczuciem szczęścia [2].<br />
Uznanie duchowości za wymiar zdrowia nastąpiło stosunkowo<br />
niedawno. Dowiedziono, że duchowość wiąże<br />
szanse na dłuższe życie i mniejsze ryzyko chorób somatycznych.<br />
Duchowość pełni funkcję regulacyjną w stosun-
176<br />
ku do określonego obszaru aktywności człowieka. Obszarem<br />
tym jest transcendencja rozumiana jako wykraczanie<br />
poza „Ja realne” w sensie wzrostu, rozwoju. Wartości<br />
w sferze niematerialnej nadają kierunek owej transcendencji<br />
[2].<br />
Za istotny determinant zdrowia psychicznego i duchowego<br />
uznano obraz własnej choroby. Szewczyk wymienia<br />
pięć czynników wpływających na sposób przeżywania<br />
choroby. Jednym z nich jest obraz własnej choroby. Chory<br />
może spostrzegać swoją chorobę jako: wyzwanie, wroga,<br />
którego trzeba pokonać, karę, ucieczkę od problemów<br />
życiowych i odpowiedzialności oraz wartość, która rozwija<br />
i pogłębia wewnętrznie. W pracy przyjęto sposób rozumienia<br />
obrazu własnej choroby jako złożony, dynamiczny<br />
schemat poznawczy, powstający pod wpływem informacji<br />
dotyczących osoby chorej oraz samej choroby, tj. własne<br />
samopoczucie, rodzaj, nasilenie i dynamika objawów, informacje<br />
od lekarza i innych pracowników służby zdrowia<br />
[3]. Leventhal definicję obrazu własnej choroby poszerza<br />
o wymiary, do których należą: konsekwencje, samokontrola,<br />
ostrość/chroniczność, kontrola leczenia, poczucie koherencji,<br />
częstość objawów, reprezentacja emocjonalna.<br />
Dostępna literatura dostarcza szeregu informacji na<br />
temat badań odnoszących się do obrazu własnej choroby.<br />
Hampson i współpracownicy przeprowadzili badania na<br />
osobach młodych chorych na cukrzycę, w których wykazali,<br />
że ocena wysokiej powagi choroby i możliwości<br />
wystąpienia dalszych kom<strong>pl</strong>ikacji zdrowotnych zwiększają<br />
zaangażowanie w działania zdrowotne. Podobne<br />
wyniki osiągnęli Skinner i współpracownicy oraz Glasgow<br />
i współpracownicy.<br />
Kolejnym potencjalnym determinantem zdrowia<br />
obok obrazu własnej choroby jest poczucie koherencji<br />
(SOC). Jest to wewnętrzny, centralny czynnik, który<br />
powoduje, że ludzie radzą sobie ze stresem i nie chorują<br />
lub szybko wracają do zdrowia [5]. Z perspektywy psychologicznej<br />
można powiedzieć, że poczucie koherencji<br />
jest złożoną zmienna osobowościową, która ma strukturę<br />
przekonań o świecie, własnej osobie i swoich relacjach<br />
ze światem [2]. Na SOC składają się trzy komponenty:<br />
poczucie zrozumiałości, poczucie zaradności oraz poczucie<br />
sensowności. Dzięki poczuciu zrozumiałości jed-<br />
nostka odbiera bodźce jako posiadające sens poznawczy,<br />
jasną i przewidywalną informację. Osoba posiadająca<br />
wysokie poczucie koherencji wchodząc w sytuacje<br />
otwarte ma pewność, że można w nich znaleźć sens<br />
i porządek. Poczucie zaradności to zakres, w jakim osoba<br />
spostrzega, że ma do swojej dyspozycji odpowiednie<br />
zasoby pomagające jej sprostać wymaganiom stawianym<br />
przez bodźce. Osoby cechujące się wysokim poczuciem<br />
zaradności, mają poczucie, że za pomocą zasobów są<br />
w stanie poradzić sobie z niefortunnymi zdarzeniami<br />
w swoim życiu. Trzeci komponent – poczucie sensowności<br />
– określa czy coś „ma sens” w kategoriach emocjonalnych<br />
dla danej osoby. Ludzie o wysokim stopniu<br />
sensowności czują, że życie ma sens emocjonalny, że<br />
przynajmniej niektóre problemy i wymagania przez nie<br />
stawiane warte są inwestowania energii, poświęcenia<br />
Marta Lenkiewicz i inni<br />
i zaangażowania i są raczej pozytywnymi wyzwaniami<br />
niż zbędnymi obciążeniami [5].<br />
Przeprowadzone badania wykazują, że poczucie koherencji<br />
wpływa pozytywnie na efektywność radzenia sobie<br />
ze stresorami oraz pełni rolę kluczowej zmiennej w procesach<br />
osiągania, ochrony i przywracania zdrowia [2].<br />
W badaniach Kowalskiej (1999), Ziarko (1999), Sęk,<br />
Pasikowskiego (2000) zastosowano kwestionariusz do oceny<br />
subiektywnego zdrowia ( tzn. poczucia zdrowia w wymiarze<br />
somatycznym psychicznym i społecznym). Wyniki<br />
wskazują, że poczucie koherencji koreluje w sposób istotny<br />
z poczuciem zdrowia somatycznego i psychicznego oraz<br />
całościowym pomiarem zdrowia, z wyjątkiem zdrowia<br />
społecznego [6]. Bardzo rozpowszechnione są badania dotyczące<br />
poczucia koherencji i poczuciem zdrowia negatywnego,<br />
za którego wskaźniki można uznać przede wszystkim<br />
lęk i depresję. Ten bardzo silny związek jest odwrotnie proporcjonalny<br />
[6]. Poczucie koherencji globalnie ujęte i poszczególne<br />
jako komponenty przeciwdziałają negatywnym<br />
emocjom i patologii [2].<br />
W świetle powyższych informacji na temat zdrowia<br />
i jego determinantów powstaje interesujący problem<br />
zależności obrazu własnej choroby i poczucia koherencji<br />
u osób ze stwardnieniem rozsianym a zdrowiem psychicznym<br />
oraz duchowym.<br />
Stwardnienie rozsiane (multi<strong>pl</strong>e sclerosis – SM) jest<br />
przewlekłą chorobą zapalną. U jej podłoża leży demielinizacja<br />
włókien nerwowych w mózgu oraz rdzeniu kręgowym.<br />
Przebieg SM jest sprawą indywidualną, u każdej<br />
osoby można zaobserwować inną kombinację objawów.<br />
Do najczęstszych zalicza się: zaburzenia czucia<br />
kończyn, twarzy, kłopoty z poruszaniem się, zaburzenia<br />
motoryki jelitowej, zaburzenia połykania. Wyróżnia się<br />
cztery odmiany SM: rzutowo-remisyjną, „niemą”, wtórnie<br />
postępującą oraz postępującą. Badania podejmujące<br />
problem zależności pomiędzy funkcjonowaniem psychologicznym<br />
chorych a przebiegiem choroby wykazały<br />
wyraźne trudności emocjonalno-poznawcze jako typowe<br />
dla osób z postępującym przebiegiem SM, zwłaszcza<br />
wtórnie postępującym [7]. Pacjentów z przebiegiem SM<br />
pierwotnie postępującym i wtórnie postępującym charakteryzują<br />
uogólnione trudności, ale o różnym stopniu<br />
nasilenia, natomiast chorych z postacią rzutoworemisyjną<br />
– deficyty <strong>pl</strong>anowania i pamięci [7].<br />
Każdy etap choroby, począwszy od pojawienia się<br />
pierwszych objawów neurologicznych, staje się krytycznym<br />
wydarzeniem dla chorego. Pogorszenie sprawności<br />
ruchowej powoduje znaczące ograniczenie aktywności<br />
społecznej (uczestniczenia w życiu rodzinnym i zawodowym,<br />
realizowania hobby, aktywności seksualnej),<br />
może też prowadzić do poczucia izolacji. Zmianie ulegają<br />
role partnerskie i małżeńskie. Młodsi chorzy przeżywają<br />
wąt<strong>pl</strong>iwości związane z założeniem rodziny i prokreacją.<br />
Stwierdza się, że chorzy na SM znajdują się<br />
w grupie zwiększonego ryzyka wystąpienia zaburzeń<br />
depresyjnych. Rozpoznanie zaburzeń jest utrudnione z po-<br />
wodu nakładania się objawów depresji na objawy typowe<br />
dla SM [7].
Reprezentacja własnej choroby i poczucie koherencji jako predykatory zdrowia u osób z SM 177<br />
W świetle studiów literatury wydaje się, że skoro SM<br />
jest nieuleczalne, to silne poczucie koherencji może<br />
wpłynąć na złagodzenie objawów i przebieg choroby.<br />
Być może jasny, racjonalny obraz własnej choroby pozwala<br />
choremu przygotować się na wszelkie niespodziewane<br />
zdarzenia związane ze schorzeniem.<br />
W związku z tym pojawia się interesujący problem<br />
dotyczący roli obrazu własnej choroby i poczucia koherencji<br />
w mechanizmach kształtowania i osiągania zdrowia.<br />
Badania miały na celu potwierdzenie przypuszczeń,<br />
że silne poczucie koherencji oraz pozytywny obraz własnej<br />
choroby mogą sprzyjać silnemu zdrowiu psychicznemu<br />
i duchowemu.<br />
Metoda<br />
Uczestnicy<br />
W badaniach wykorzystano dane pochodzące od<br />
trzydziestu czterech osób (N = 34), w tym 73,5% (n =<br />
25) kobiet, 26,5% (n = 9) mężczyzn, w wieku od 30 do<br />
65 lat (M = 50 lat). Największy procent badanych 44,1%<br />
(n = 15) posiadało wykształcenie średnie, wykształcenie<br />
wyższe i zawodowe deklarował taki sam odsetek badanych<br />
20,6% (n = 7), wykształcenie podstawowe deklarowało<br />
8,8% (n = 3) badanych, a licencjat 5,9% (n = 2).<br />
55,9% (n = 19) badanych było na emeryturze lub rencie,<br />
35,3% (n = 12) to osoby aktywne zawodowo, 8,8% (n = 3)<br />
nie pracowało. Mieszkańcami miast było 70,6% (n = 24),<br />
natomiast 29,4% (n = 10) wsi. 85,3% (n = 29) badanych<br />
żyło w związku małżeńskim, jednakowy odsetek – 5,9%<br />
(n = 2) stanowiły osoby rozwiedzione oraz wdowy lub<br />
wdowcy, a 2,9% (n = 1) nie było w związku małżeńskim.<br />
Potomstwo posiadało 97,1% (n = 33) badanych,<br />
2,9% (n = 1) nie posiadało dzieci. Badani chorowali od<br />
1 roku do 35 lat, średni czas trwania choroby wynosił 13<br />
lat. Respondenci spędzali średnio w szpitalu 10 dni w ro-<br />
ku (min 0, max 60 dni).<br />
Badani dobrowolnie i anonimowo odpowiadali na<br />
pytania zawarte w zestawie metod. Badania miały charakter<br />
indywidualny. Przeprowadzone były w Szpitalu<br />
Wojewódzkim w Poznaniu na Oddziale Neurologicznym<br />
z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru nad Chorymi<br />
z Udarem Mózgu i Zespołem ds. Stwardnienia Rozsianego,<br />
przez chorych należących do Polskiego Towarzystwa<br />
Stwardnienia Rozsianego oraz przez chorych w domach.<br />
Narzędzia badawcze<br />
Kwestionariusz Samoopisu posłużył do oceny subiektywnych<br />
odczuć jednostki dotyczących jej sfery duchowej<br />
obejmującej postrzeganie świata, postępowanie moralne,<br />
itp. Narzędzie bada trzy aspekty: religijność (np.<br />
„Wiara w Boga pozwala mi przetrwać trudne chwile w<br />
życiu”), wrażliwość etyczną (np. Reaguję gdy komuś<br />
dzieje się krzywda) oraz harmonię (np. Postrzegam świat<br />
jako przyjazny). Osoby badane ustosunkowywały się do<br />
20 stwierdzeń opartych na 5-punktowej skali (1 – zdecy-<br />
dowanie nie; 5 – zdecydowanie tak). Analiza rzetelności<br />
wyniosła: α = 0,92.<br />
Kwestionariusza Ogólnego Stanu Zdrowia (GHQ 28)<br />
[3] użyto do oceny zdrowia psychicznego. Pytania dotyczyły<br />
stanu zdrowia w jakim znajdowali się badani w<br />
ostatnich tygodniach. Dwadzieścia osiem pytań różnicowało<br />
objawy w czterech wymiarach: symptomów<br />
somatycznych (np. „Czy ostatnio miewałeś/aś bóle głowy?”),<br />
objawów niepokoju i bezsenności (np. „Czy<br />
ostatnio miewałeś/aś po przebudzeniu trudności z ponownym<br />
zaśnięciem?”) zakłóceń w codziennym funkcjonowaniu<br />
(np. „Czy ostatnio czułeś się zdolny do podejmowania<br />
decyzji?”) oraz symptomów depresji (np.<br />
„Czy ostatnio pragnąłeś własnej śmierci, bycia z dala od<br />
wszystkiego?”). Odpowiedzi udzielane są w odmienny<br />
sposób, w każdym wymiarze na 4-stopniowej skali (np.<br />
1 – „lepiej niż zwykle”; 2 – „znacznie gorzej niż zwykle”).<br />
Analiza rzetelności wyniosła: α = 0,93.<br />
Kwestionariusz Postrzegania Własnej Choroby (IPQ-R)<br />
(http://www.uib.no/ipq/) mierzy subiektywne postrzeganie<br />
własnej choroby przez jednostkę. Składa się z trzech części,<br />
prezentujących oddzielnie dwa wymiary spostrzegania<br />
własnej choroby: charakter choroby (identity) i przyczyny<br />
(causal). W badaniach nie wykorzystano pierwszej części<br />
metody oceniajacej odczuwane objawy. Druga część kwestionariusza<br />
jest poświęcona charakterowi choroby (identity),<br />
zawiera 38 twierdzeń na temat własnej choroby. Odpowiedzi<br />
udzielane są na skali, której krańce opisano następująco:<br />
1 – zdecydowanie się nie zgadzam, a 5 – zdecydowanie<br />
się zgadzam. Twierdzenia odnoszą się do trzech wymiarów<br />
spostrzegania własnej choroby. Są to: ostrość/<br />
chroniczność (timeline) (np. „Moja choroba jest bardziej<br />
trwała niż tymczasowa.”), konsekwencje (consequences)<br />
(np. „Moja choroba ma poważne konsekwencje w moim<br />
życiu.”), kontrola leczenia (cure-contol) (np. „Leczenie<br />
efektywnie wyleczy moją chorobę.”), samokontrolę (personal<br />
control) (np. „Jest wiele rzeczy, które mogę robić by<br />
kontrolować moje objawy.”), poczucie spójności (sence of<br />
coherence) (np. „Objawy mojej choroby są dla mnie zagadkowe.”),<br />
częstość występowania objawów (timeline cyclical)<br />
(np. „Objawy mojej choroby zmieniają się na lepsze<br />
z dnia na dzień.”), reprezentacja emocjonalna (emotional<br />
representation) (np. „Czuję się przygnębiony kiedy pomyślę<br />
o mojej chorobie.”).<br />
Ostatnia, trzecia część metody poświęcona jest przyczynom<br />
choroby (causal), których kwestionariusz dopuszcza<br />
osiemnaście (np. „Zarazki lub wirusy spowodowały<br />
moją chorobę”). Badani zaznaczają odpowiedzi<br />
na identycznej jak w części drugiej 5-stopniowej skali.<br />
Kwestionariusz Orientacji Życiowych (SOC-29) [5]<br />
mierzy poczucie koherencji wg teorii Aarona Antovskyego.<br />
Kwestionariusz składa się z 29 pozycji przyporządkowanych<br />
3 podskalom: zrozumiałości (np. „Gdy rozmawiasz z ludźmi,<br />
czy masz poczucie, że nie rozumieją Cię?”), zaradności<br />
(np. „Czy masz wrażenie, że jesteś w nieznanej Ci sytuacji<br />
i nie wiesz, co robić?”), sensowności (np. „Przewidujesz, że<br />
Twoje życie osobiste będzie w przyszłości: zupełnie bez<br />
sensu czy celu/w pełni sensowne i celowe?”). Przy każdym
178<br />
pytaniu podanych jest 7 możliwych odpowiedzi. Analiza<br />
rzetelności wyniosła: α = 0,88.<br />
Skala Zadowolenia z Życia (SWLS). Mierzy ogólny<br />
wskaźnik poczucia zadowolenia z życia. Osoby badane<br />
ustosunkowują się do pięciu stwierdzeń dotyczących ich<br />
dotychczasowego życia na siedmiostopniowej skali<br />
której krańce są opisane (1 – zupełnie nie zgadzam się; 7<br />
– całkowicie zgadzam się). Analiza rzetelności wyniosła:<br />
α = 0,76.<br />
Analiza wyników<br />
Związki pomiędzy poczuciem koherencji a poziomem<br />
zdrowia psychicznego<br />
Zaobserwowano, że istnieje ujemny związek pomiędzy<br />
SOC a globalnym wskaźnikiem zdrowia psychicznego<br />
(r = -0,60**) i dodatni związek pomiędzy SOC<br />
a zadowoleniem z życia (r = 0,62**) wskaźnikami zdrowia<br />
psychicznego (tab. 1.).<br />
Poczucie zaradności najsilniej oraz ujemnie koreluje<br />
z niepokojem (r = -0,<strong>49</strong>**), najsłabiej i dodatnio z zadowoleniem<br />
z życia (r = 0,41*). Poczucie sensowności<br />
najsilniej, ujemnie koreluje z depresją (r = -0,55**), a najsłabiej,<br />
ujemnie z niepokojem (r = -0,35*).<br />
Marta Lenkiewicz i inni<br />
Tabela 1. Związki pomiędzy negatywnymi i pozytywnymi wskaźnikami zdrowia psychicznego a poczuciem koherencji i obrazem<br />
własnej choroby (r-Pearsona)<br />
Table 1. Correlations between negative and positive parameters of mental health and coherence and a self perception of the illness<br />
Poczucie koherencji<br />
Somatyczne Niepokój<br />
Wskaźniki zdrowia psychicznego<br />
Negatywne – poziom zdrowia psychicznego Pozytywne<br />
Zaburzenia<br />
funkcjonalne<br />
Depresja Globalne<br />
Zadowolenie<br />
z życia<br />
SOC -0,22 -0,48** -0,50** -0,70** -0,60** 0,62**<br />
Poczucie zrozumiałości -0,17 -0,<strong>49</strong>** -0,43* -0,48** -0,50** 0,41*<br />
Poczucie sensowności -0,15 -0,35* -0,38* -0,55** -0,46** 0,51**<br />
Poczucie zaradności<br />
Obraz własnej choroby<br />
-0,<strong>23</strong> -0,37* -0,43* -0,70** -0,55** 0,61**<br />
Ostrość/chroniczność 0,<strong>06</strong> -0,13 -0,12 0,10 -0,03 -0,05<br />
Konsekwencje 0,31 0,41* 0,42* 0,44** 0,<strong>49</strong>** -0,54**<br />
Samokontrola -0,<strong>23</strong> -0,35* -0,54** -0,44** -0,48** 0,22<br />
Kontrola leczenia 0,07 -0,<strong>23</strong> -0,27 -0,24 -0,<strong>23</strong> 0,34*<br />
Poczucie koherencji 0,02 -0,20 -0,15 -0,28 -0,21 0,27<br />
Częstość objawów 0,10 0,<strong>04</strong> -0,17 -0,01 -0,02 0,<strong>06</strong><br />
Reprezentacja emocjonalna 0,32 0,51** 0,54** 0,52** 0,58** -0,50**<br />
Źródło: opracowanie własne<br />
Source: own’s concept<br />
Trzeci z wymiarów SOC – poczucie zaradności wykazuje<br />
najsilniejszą ujemną korelację z depresją (r = -0,70**),<br />
natomiast najsłabszą z niepokojem (r = -0,37*).<br />
Związki pomiędzy obrazem własnej choroby a poziomem<br />
zdrowia psychicznego<br />
Nie wszystkie wymiary obrazu własnej choroby korelują<br />
ze zdrowiem psychicznym, mianowicie: ostrość/<br />
chroniczność, poczucie spójności, częstość objawów.<br />
Kontrola leczenia koreluje jedynie z pozytywnym wymiarem<br />
zdrowia psychicznego – zadowoleniem (r = 0,34*)<br />
i jest to korelacja dodatnia. Konsekwencje mają najsilniejszy,<br />
ujemny związek z zadowoleniem (r = -0,54**), najsłabszy,<br />
dodatni z niepokojem (r = 0,41*). Samokontrola<br />
najsilniej oraz ujemnie koreluje z zaburzeniami funkcjonalnymi<br />
(r = -0,54**), a najsłabiej z niepokojem (r =<br />
-0,35*). Reprezentacja emocjonalna najsilniej, dodatnio<br />
koreluje z zaburzeniami funkcjonowania (r = 0,54**),<br />
najsłabiej i ujemnie z zadowoleniem (r = -0,50**). Nie<br />
stwierdzono zależności między objawowym wymiarem<br />
zdrowia psychicznego, a którymkolwiek wymiarem obrazu<br />
własnej choroby czy poczucia koherencji.
Reprezentacja własnej choroby i poczucie koherencji jako predykatory zdrowia u osób z SM 179<br />
Tabela 2. Związki pomiędzy poziomem duchowości a poczuciem koherencji oraz obrazem własnej choroby (r-Pearsona)<br />
Table 2. Correlations between the level of spiritually coherence and self perception<br />
Poziom duchowości<br />
Religijność Wrażliwość Harmonia Globalny<br />
Poczucie koherencji<br />
SOC 0,34 0,42* 0,64** 0,55**<br />
Poczucie zrozumiałości 0,30 0,29 0,46** 0,42*<br />
Poczucie sensowności 0,19 0,41* 0,60** 0,45**<br />
Poczucie zaradności<br />
Obraz własnej choroby<br />
0,35* 0,33 0,52** 0,<strong>49</strong>**<br />
Ostrość/chroniczność 0,27 -0,02 -0,11 0,10<br />
Konsekwencje -0,01 -0,<strong>23</strong> -0,50** -0,25<br />
Samokontrola 0,19 0,<strong>23</strong> 0,25 0,27<br />
Kontrola leczenia -0,18 0,13 0,34 0,<strong>06</strong><br />
Poczucie koherencji 0,01 0,19 0,18 0,13<br />
Częstość objawów -0,20 -0,01 0,02 -0,11<br />
Reprezentacja emocjonalna -0,<strong>08</strong> -0,18 -0,41* -0,25<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
Poczucie koherencji a poziom zdrowia duchowego<br />
Istnieje dodatnia korelacja pomiędzy SOC a poziomem<br />
duchowości (r = 0,55**). Poziom zrozumiałości<br />
koreluje jedynie z harmonią (r = 0,46**) i jest to korelacja<br />
dodatnia. Poczucie sensowności najsilniej koreluje<br />
dodatnio z harmonią (r = 0,60**), najsłabiej z wrażliwością<br />
(r = 0,41*). Poczucie zaradności ma najsilniejszy<br />
oraz dodatni związek z harmonią (r = 0,52**), najsłabszy<br />
z religijnością (r = 0,35*).<br />
Obraz własnej choroby a poziom zdrowia duchowego<br />
Zmienne obrazu własnej choroby, za wyjątkiem<br />
dwóch przypadków, nie wykazują związku z poziomem<br />
duchowości. Zauważono średniej siły ujemną korelację<br />
pomiędzy konsekwencjami a harmonią (r = -0,<strong>49</strong>6**)<br />
Tabela 3. Regresja krokowa dla zmiennych: Zadowolenie z życia, Zdrowie psychiczne GHQ, Zdrowie duchowe<br />
Table 3. Regression for factors satisfaction from life, mental health, spirituals health<br />
Zmienna B Błąd standardowy β<br />
Zadowolenie z życia<br />
R<br />
Poczucie zaradności ,101 ,029 0,480**<br />
2 = 0,<strong>49</strong>7<br />
F = 15,335**<br />
Spostrzeganie konsekwencji<br />
choroby<br />
-,152<br />
,055<br />
-0,374**<br />
Zdrowie psychiczne GHQ Reprezentacja emocjonalna<br />
R choroby<br />
1,<strong>23</strong>4<br />
,442<br />
0,419**<br />
2 = 0,438<br />
F = 12,077** Poczucie zaradności -,552 ,<strong>23</strong>1 -0,359*<br />
Zdrowie duchowe<br />
R 2 = 0,240<br />
F = 10,1<strong>08</strong>**<br />
Źródło: opracowanie własne; Source: own’s concept<br />
oraz pomiędzy reprezentacją emocjonalną a harmonią<br />
(r = - 0,41*).<br />
Wnioski<br />
Wyniki badań potwierdziły hipotezę dotyczącą związku<br />
między poczuciem koherencji a poziomem zdrowia psychicznego.<br />
Osoby uzyskujące wysokie wyniki w poziomie<br />
poczucia koherencji osiągają niskie wyniki w poziomie<br />
zdrowia psychicznego badanego kwestionariuszem GHQ,<br />
w którym pod uwagę brane były negatywne aspekty funkcjonowania<br />
psychicznego. Oznacza to, że wysoka koherencja<br />
warunkuje niski poziom niepokoju, depresji i zaburzeń<br />
funkcjonowania. W badaniu zdrowie psychiczne sprawdzała<br />
również Skala zadowolenia z życia, która osiągnęła wysoką<br />
korelację z SOC.<br />
Poczucie zaradności ,703 ,221 0,<strong>49</strong>0**
180<br />
Przypuszczenia dotyczące związku pomiędzy zdrowiem<br />
a poczuciem koherencji również znalazły potwierdzenie.<br />
Globalne wyniki obu zmiennych wykazują istotną<br />
dodatnią korelację. Poczucie koherencji koreluje ze<br />
zdrowiem duchowym, czego konsekwencją dla osób<br />
chorych na SM jest to, że pomimo trudnej sytuacji w<br />
jakiej się znalazły mają poczucie sensu życia oraz przekonanie,<br />
że sobie poradzą. Przewidywania dotyczące relacji<br />
między obrazem własnej choroby a poziomem duchowości<br />
nie potwierdziły się. Jedynie dwa wymiary obrazu własnej<br />
choroby korelowały z poziomem duchowości. Jednym<br />
z nich jest świadomość konsekwencji choroby, której wysokie<br />
wyniki tworzą negatywny obraz własnej choroby.<br />
Osoby, które dostrzegają konsekwencje swojej choroby<br />
mają niski poziom harmonii. Autorki badania sądzą, że<br />
wyjaśnia to fakt, iż SM jest chorobą nieuleczalną i często<br />
nieprzewidywalną. Drugim istotnym tutaj wymiarem jest<br />
reprezentacja emocjonalna, której wysoki wynik również<br />
ma negatywny wydźwięk i koreluje z harmonią. Analizując<br />
związek pomiędzy tymi dwoma wymiarami obrazu własnej<br />
choroby uzyskano wysoki wynik (r = 0,78**) korelacji.<br />
Autorki przypuszczają, że dzieje się tak dlatego, że świadomość<br />
konsekwencji choroby, która nie zapewnia harmonii<br />
jednostce powoduje negatywne emocje względem tej<br />
choroby. Hipoteza dotycząca korelacji między pozytywnym<br />
obrazem własnej choroby a poziomem zdrowia psychicznego<br />
potwierdziła się. Negatywne aspekty obrazu własnej<br />
choroby: świadomość konsekwencji i wysoki poziom reprezentacji<br />
emocjonalnej korelują dodatnio z negatywnymi<br />
wymiarami zdrowia psychicznego. Osoba, która zna konsekwencje<br />
swojej choroby przez co jest negatywnie do niej<br />
nastawiona, odczuwa niepokój, jest bardziej podatna na<br />
depresję i zaburzenia funkcjonalne. Jednostka mająca pozytywny<br />
obraz własnej choroby ma niskie wyniki w powyższych<br />
aspektach zdrowia psychicznego, przez co jej zdro-<br />
Marta Lenkiewicz i inni<br />
wie psychiczne jest silniejsze. Powyższe wnioski potwierdzają<br />
również wyniki korelacji z drugim testem badającym<br />
zdrowie psychiczne. Ponownie ujemne korelacje wykazały<br />
wymiary obrazu własnej choroby: konsekwencja i reprezentacja<br />
emocjonalna.<br />
PIŚMIENNICTWO<br />
1. Ogińska-Bulik N., Juczyński Z., Osobowość – stres a zdrowie,<br />
Difin, Warszawa 20<strong>08</strong>, 9-11, 37-44.<br />
2. Heszen I., Sęk H., Psychologia zdrowia, Wydawnictwo<br />
Naukowe PWN, Warszawa 2007.<br />
3. Goldberg D., Williams P., Ocena zdrowia psychicznego<br />
na podstawie badań kwestionariuszami Davida Goldberga,<br />
Oficyna Wydawnicza Instytutu Medycyny Pracy im.<br />
Prof. J. Nofera, Łódź 2001.<br />
4. Heszen-Klemens I., Poznawcze uwarunkowania zachowania<br />
się wobec własnej choroby, Zakład im. Ossolińskich<br />
– Wydawnictwo, Wrocław 1979.<br />
5. Antonovsky A., Rozwikłanie tajemnicy zdrowia. Jak sobie<br />
radzić ze stresem i nie zachorować, Fundacja IPN,<br />
Warszawa 1995, 31-45, 173-178.<br />
6. Sęk, H., Pasikowski T., Zdrowie – Stres – Zasoby, Wydawnictwo<br />
Fundacji Humaniora, Poznań 2001.<br />
7. Potemkowski A., Psychologiczne aspekty stwardnienia<br />
rozsianego, Termedia Wydawnictwa Medyczne, Poznań<br />
2010.<br />
8. Juczyński Z., Narzędzia pomiarów w promocji i psychologii<br />
zdrowia. Pracownia Testów Psychologicznych Polskiego<br />
Towarzystwa Psychologicznego, Warszawa 2001.<br />
Adres do korespondencji:<br />
Uniwersytet im. A. Mickiewicza w Poznaniu<br />
Instytut Psychologii<br />
ul. Szamarzewskiego 89<br />
60-568 Poznań
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 181–183, <strong>2011</strong><br />
SPRAWOZDANIE Z III KONFERENCJI „PSYCHOLOGIA W MEDYCYNIE”<br />
„PSYCHOLOGY IN MEDICINE” – CONFERENCE REPORT<br />
WOJCIECH STRZELECKI, MARTA CZARNECKA-IWAŃCZUK<br />
Dnia 14 kwietnia 2012 roku na Uniwersytecie Medycznym<br />
im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu odbyła<br />
się III Konferencja naukowa zatytułowana „Psychologia<br />
w medycynie”. Było to szóste już spotkanie z cyklu „Humanistyka<br />
w medycynie”. Pierwsza konferencja odbyła się<br />
w 2007 roku i nosiła tytuł „Wzorzec etyki medycznej<br />
w świetle życia i dzieła Alberta Schweitzera”. Następnie<br />
w 20<strong>08</strong> roku miało miejsce pierwsze spotkanie konferencyjne<br />
pod hasłem „Psychologia w medycynie”. Rok 2009<br />
przyniósł kolejną konferencję, która tym razem miała<br />
charakter międzynarodowy i zatytułowana była „Zdrowy<br />
człowiek i społeczeństwo w wizjach Alberta Schweitzera<br />
i Ericha Fromma”. W roku 2010 odbyła się II Konferencja<br />
„Psychologia w medycynie”. Rok <strong>2011</strong> natomiast to organizowana<br />
przy współpracy z Instytutem Kultury Europejskiej<br />
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, Międzynarodowa<br />
konferencja „Kultura, Media, Etyka”.<br />
III Konferencja „Psychologia w medycynie” zaadresowana<br />
była głównie do studentów Uniwersytetu Medycznego,<br />
jednak przyciągnęła też przedstawicieli innych<br />
uczelni, jako że miała charakter wieloaspektowy,<br />
a program był zróżnicowany. Na uwagę zasługuje liczna<br />
grupa studentów psychologii, co wskazuje na zainteresowanie<br />
z kolei aspektami medycznymi ze strony przyszłych<br />
psychologów.<br />
Podczas konferencji wygłoszono sześć referatów, w<br />
dwóch sesjach tematycznych oraz przeprowadzono cztery<br />
warsztaty. Autorami były w dużej mierze osoby prowadzące<br />
praktykę psychologiczną, co pozwoliło ukazać<br />
psychologię jako naukę bliską człowiekowi i medycynie.<br />
Forma warsztatów pozwoliła nie tylko zasygnalizować<br />
i opisać pewne formy pracy psychologicznej, ale również<br />
niektóre z nich pokazać oraz umożliwiło odczucie oddziaływań<br />
psychologicznych przez uczestników w praktyce.<br />
Podczas poprzednich konferencji z cyklu „Psychologia<br />
w medycynie” jedyną formą były referaty. Jednak organizatorzy<br />
postanowili zmienić formułę, ażeby pewne aspekty<br />
pracy psychologicznej nie tylko omówić, ale i pokazać.<br />
Decyzja ta wiązała się również z prośbami studentów –<br />
uczestników poprzednich cyklicznych spotkań pod tytułem<br />
„Psychologia w medycynie”.<br />
Zakład Psychologii Klinicznej<br />
Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
Kierownik Zakładu: dr hab. Ewa Mojs<br />
Patronat nad konferencją objęli: JM Rektor Uniwersytetu<br />
Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu –<br />
prof. dr hab. Jacek Wysocki oraz Dziekan Wydziału Nauk<br />
o Zdrowiu – prof. dr hab. Włodzimierz Samborski.<br />
Organizatorami konferencji było Studenckie Towarzystwo<br />
Naukowe Uniwersytetu Medycznego im. Karola<br />
Marcinkowskiego w Poznaniu oraz dwa koła naukowe:<br />
Studenckie Psychologiczne Koło Naukowe i Koło Medycyny<br />
Psychosomatycznej. Organizatorami były również:<br />
Zakład Psychologii Klinicznej i Katedra Nauk<br />
Społecznych.<br />
Otwarcia konferencji dokonał jeden z organizatorów –<br />
dr Wojciech Strzelecki – opiekun Studenckiego Psychologicznego<br />
Koła Naukowego i pracownik Zakładu Psychologii<br />
Klinicznej. W swoim słowie wstępnym nawiązał do<br />
poprzednich konferencji z cyklu „Humanistyka w medycynie”,<br />
wyrażając jednocześnie nadzieję, że konferencje<br />
z tego cyklu wpiszą się na stałe w kalendarz uczelnianych<br />
konferencji organizowanych przez STN i Zakład Psychologii<br />
Klinicznej. W słowie wstępnym zwrócił też uwagę na<br />
rolę czynników psychologicznych w pracy z pacjentem,<br />
ich istotę w kształtowaniu się różnego rodzaju zaburzeń,<br />
a także na potrzebę edukacji przedstawicieli zawodów<br />
medycznych w tym zakresie.<br />
Konferencja odbyła się w Collegium Stomatologicum.<br />
Jeżeli chodzi o zainteresowanie studentów było ono rekordowe<br />
w porównaniu z poprzednimi konferencjami z cyklu<br />
„Psychologia w medycynie”, jako że obecnych było ponad<br />
200 osób, z czego większość stanowili studenci Uniwersytetu<br />
Medycznego. Obecni byli jednak również studenci<br />
Psychologii z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Konferencję<br />
prowadziła dr Marta Czarnecka-Iwańczuk – opiekun<br />
Koła Medycyny Psychosomatycznej i pracownik Zakładu<br />
Psychologii Klinicznej.<br />
Referat otwierający pierwszą sesję zatytułowany „Pomoc<br />
psychologiczna w autyzmie wczesnodziecięcym”<br />
wygłosiła mgr Agnieszka Nowogrodzka z Instytutu Psychologii<br />
Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.<br />
Autorka przedstawiła w nim objawy autyzmu według klasyfikacji<br />
ICD-10, omówiła również epidemiologię oraz<br />
przyczyny autyzmu. W dalszej części referatu prelegentka
182<br />
skupiła się na formach pomocy psychologicznej. Omówiła<br />
formy terapii stosowane w pracy z dzieckiem autystycznym,<br />
szczególnie dużo uwagi poświęcając terapii neuropsychologicznej.<br />
Poza ogólnymi zasadami terapii oraz pracy<br />
z samym dzieckiem, autorka zwróciła uwagę na rolę<br />
współpracy również z rodzicami dziecka a także z rodzeństwem,<br />
co pozwoliło spojrzeć na autyzm z perspektywy<br />
systemowej.<br />
Kolejny referat zatytułowany „Konsekwencje psychologiczne<br />
mukowiscydozy” wygłosił mgr Bartosz Piasecki<br />
z Katedry Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego<br />
w Poznaniu. Swoje wystąpienie autor zaczął od omówienia<br />
czym jest mukowiscydoza. Następnie omówił objawy kliniczne<br />
w układzie oddechowym, w układzie pokarmowym<br />
oraz inne objawy. Określił również częstotliwość występowania<br />
tej choroby w Polsce. Dużo uwagi prelegent poświęcił<br />
konsekwencjom dla rodziny jakie wiążą się z pojawieniem<br />
się mukowiscydozy. Omówił również specyfikę funkcjonowania<br />
chorego na mukowiscydozę człowieka w okresie<br />
adolescencji, szczególnie istotnego z punktu widzenia<br />
psychologii rozwojowej okresu dla kształtowania się tożsamości<br />
jednostki. Wskazał również rolę przestrzegania<br />
zaleceń lekarskich u chorych osób.<br />
Trzecie wystąpienie nosiło tytuł „Mechanizmy powstawania<br />
i metody leczenia uzależnień u młodzieży i dorosłych”,<br />
a wygłosiła je mgr Maria Skommer z Zakładu Psychologii<br />
Klinicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.<br />
Autorka rozpoczęła od zdefiniowania zespołu uzależnienia<br />
według klasyfikacji ICD-10. Następnie omówiła fazy uzależnienia<br />
oraz rodzaje narkotyków i ich oddziaływanie na<br />
organizm. Autorka scharakteryzowała również mechanizmy<br />
uzależnienia, takie jak: system nałogowej regulacji emocji;<br />
system iluzji i zaprzeczeń oraz system rozproszonego „ja”.<br />
W dalszej części referatu autorka omówiła formy i metody<br />
stosowane w terapii uzależnień. Na zakończenie mgr<br />
Skommer określiła zasady interwencji wobec osoby uzależnionej,<br />
omawiając przy okazji: czym jest sesja interwencyjna<br />
oraz w jaki sposób powinna zostać poprowadzona.<br />
Było to ostatnie wystąpienie w pierwszej sesji konferencji,<br />
która poświęcona była głównie dzieciom i młodzieży.<br />
Po sesji pierwszej nastąpiła przerwa kawowa,<br />
podczas której uczestnicy konferencji mogli skorzystać<br />
z cateringu.<br />
Jako pierwsza w drugiej części konferencji wystąpiła dr<br />
Nadia Bryl z Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej UM<br />
w Poznaniu. Tematem jej referatu były „Problemy pacjentów<br />
i pomoc psychologiczna w chirurgii”. Pani doktor rozpoczęła<br />
od scharakteryzowania psychologicznego kontekstu<br />
pacjenta na oddziale chirurgicznym, a następnie przeszła do<br />
opisu podstawowych potrzeb pacjenta i jego reakcji emocjonalnych<br />
towarzyszących leczeniu. Druga część wystąpienia<br />
poświęcona była psychologicznym aspektom przekazywania<br />
pacjentowi chirurgicznemu informacji medycznej oraz<br />
przedstawieniu podstawowych zadań i obszarów pracy<br />
psychologa klinicznego pracującego z tego typu pacjentami<br />
jako członka zespołu terapeutycznego.<br />
Drugim prelegentem w opisywanej sesji była dr Katarzyna<br />
Warchoł-Biedermann z Zakładu Psychologii Klinicz-<br />
Wojciech Strzelecki, Marta Czarnecka-Iwańczuk<br />
nej UM w Poznaniu. Tytuł jej wystąpienia brzmiał: „Postępowanie<br />
w zaburzeniach zachowania w przebiegu chorób<br />
otępiennych”. Pierwsza część referatu dotyczyła definicji,<br />
epidemiologii i opisu modeli wyjaśniających zaburzenia<br />
zachowania w otępieniu. Zostały w niej scharakteryzowane<br />
cztery podstawowe rodzaje pobudzonego zachowania,<br />
a także modele wyjaśniające zaburzenia zachowania, takie<br />
jak: model wpływu bezpośredniego, model niespełnionych<br />
potrzeb, model behawioralny oraz model podatności środowiskowej.<br />
W drugiej części swojej prezentacji pani doktor<br />
omówiła niefarmakologiczne metody postępowania<br />
w omawianych zaburzeniach, poruszając także aspekt obciążeń<br />
i zaleceń dla opiekunów osób z otępieniami.<br />
Ostatnim wystąpieniem w tej sesji i w referatowej części<br />
konferencji było: „Skuteczna komunikacja jako podstawa<br />
relacji terapeutycznej z pacjentem w starszym wieku”<br />
zaprezentowane przez dr Monikę Matecką z Zakładu Organizacji<br />
i Zarządzania UM w Poznaniu. Prelegentka najpierw<br />
opisała podstawowe aspekty komunikacji, uzasadniając<br />
jej ważność dla profesjonalnej relacji terapeutycznej<br />
z pacjentem. Następnie omówiła podstawowe zasady i ele-<br />
menty tworzące dobrą relację lekarza z pacjentem. A ponadto,<br />
wymieniła i omówiła podstawowe umiejętności interpersonalne<br />
wykorzystywane w opisywanej relacji pomagania.<br />
Na końcu referatu pani doktor skupiła się na wyjaśnieniu<br />
barier komunikacyjnych oraz potencjalnych zakłóceń<br />
związanych z osobą pacjenta w podeszłym wieku.<br />
Zamykając III Konferencję „Psychologia w medycynie”<br />
dr Marta Czarnecka-Iwańczuk podziękowała prelegentom,<br />
organizatorom oraz uczestnikom i wyraziła nadzieję,<br />
że spotkanie konferencyjne poświęcone roli czynników<br />
psychicznych w lecznictwie nie jest ostatnim. Następnie<br />
zaprosiła uczestników konferencji do zapisania się na<br />
warsztaty, które były ostatnią częścią konferencji, która<br />
odbyła się 14 kwietnia 2012 roku.<br />
Warsztaty odbywały się równolegle, tak więc każdy<br />
uczestnik konferencji mógł wziąć udział w jednym warsztacie.<br />
Na każdy z nich przeznaczony był czas 120 minut.<br />
Liczba miejsc była ograniczona z racji utrudnień jakie<br />
w przypadku prowadzenia warsztatów pojawiają się, jeśli<br />
grupa jest zbyt liczna.<br />
Warsztat „Rysunek w psychoterapii”, który podczas<br />
konferencji poprowadziła mgr Maia Stanisławska-Kubiak<br />
z Zakładu Psychologii Klinicznej UM w Poznaniu miał na<br />
celu ukazanie, że rysunek jest jednym z elementów procesu<br />
diagnozy i zmiany. Warsztat składał się z części wykładowej<br />
i warsztatowej z ćwiczeniami praktycznymi. Podczas<br />
warsztatu zostały pokazane techniki pracy mające na<br />
celu dochodzenie do pełniejszego zrozumienia zarówno<br />
samego przeżycia, jak i sensu swoich doświadczeń. Jak<br />
poprzez rysunek możliwy jest proces nazywania tego co<br />
niewerbalne i trudne do przeformułowywania na komunikaty<br />
słowne.<br />
Przedstawione techniki analizowane były w oparciu<br />
o tradycyjne testy projekcyjne (rysunek drzewa, rysunek<br />
człowieka), oraz techniki autorskie, rysunkowe metafory.<br />
Uczestnicy mieli okazję na interpretowanie rysunku w<br />
procesie grupowym, który wymaga zaangażowania gru-
py, w odkrywaniu własnego zestawu symboli i przekładania<br />
ich na przeżywane emocje.<br />
Kolejnym warsztatem były „Rozmowy o śmierci<br />
i umieraniu”. Poprowadziła je dr Marta Czarnecka-Iwańczuk<br />
z Zakładu Psychologii Klinicznej i GPSK UM w Poznaniu.<br />
Temat warsztatu miał zachęcić uczestników do przełamywania<br />
własnych barier w rozmowach dotyczących problematyki<br />
śmierci i umierania. Dzięki analizie własnych przekonań,<br />
doświadczeń i przekazów z okresu dzieciństwa, aż<br />
po okres obecnego życia oraz tych międzypokoleniowych<br />
i kulturowych uczestnicy mieli okazję zauważyć wpływ<br />
wymienionych czynników na ich obecną postawę wobec<br />
śmierci, umierania, w kontekście pracy z pacjentem i kontaktu<br />
z jego rodziną w tej sytuacji. W trakcie warsztatów<br />
poruszono także problematykę własnej śmiertelności, odchodzenia<br />
najbliższych oraz indywidualnych sposobów ra-<br />
dzenia sobie z traceniem osób bliskich. Zrozumienie siebie,<br />
własnych ograniczeń, a także uświadomienie sobie osobistych<br />
przekonań i mechanizmów jest podstawą w profesjonalnej<br />
relacji pomagania z osobami będącymi w sytuacji<br />
tracenia i utraty.<br />
Warsztat – „Bioenergetyka A. Lowena – holizm w praktyce”<br />
prowadziła mgr Maja Strzelecka z Katedry Profilaktyki<br />
Zdrowotnej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.<br />
Warsztat poprzedziło krótkie wprowadzenie dotyczące<br />
koncepcji psychoterapeutycznej pracy nad ciałem Alexandra<br />
Lowena oraz jego typologii charakterologicznej. Następnie<br />
uczestnicy zapoznali się w praktyce z ćwiczeniami<br />
stosowanymi w bioenergetyce.<br />
W pierwszej części zajęli się pogłębieniem oddechu,<br />
ugruntowaniem (kontakt z podłożem) oraz postawą ciała<br />
i jego elastycznością. Później wykonywali ćwiczenia do-<br />
energetyzowujące nogi, miednicę, <strong>pl</strong>ecy, ręce, szyję i głowę.<br />
Po każdej partii ćwiczeń uczestnicy dzielili się swoimi<br />
Sprawozdanie z III Konferencji „Psychologia w medycynie” 183<br />
spostrzeżeniami, prowadzący udzielał odpowiedzi na<br />
pytania. Kolejnym etapem warsztatów była praca nad<br />
ekspresją emocjonalną (uczucie gniewu).<br />
Ostatni – czwarty warsztat nosił tytuł „Uzdrawiająca<br />
moc muzyki”, a prowadził go dr Wojciech Strzelecki<br />
z Zakładu Psychologii Klinicznej UM w Poznaniu.<br />
Warsztat rozpoczął się od krótkiego wprowadzenia teoretycznego<br />
w zagadnienia dotyczące leczniczego oddziaływania<br />
muzyki na człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem<br />
metod pracy, stosowanych technik oraz celów<br />
oddziaływania i przykładowych obszarów zastosowania.<br />
Następnie prowadzący przeszedł do działań praktycznych<br />
przy zastosowaniu muzyki z odtwarzacza CD oraz<br />
instrumentarium Orffa. Tematem warsztatu było przede<br />
wszystkim wskazanie możliwości ekspresji emocji za<br />
pomocą środków niewerbalnych w bezpiecznych warunkach<br />
terapeutycznych, jakie daje muzykoterapia aktywna.<br />
Warsztat miał pokazać również jak cennym źródłem<br />
wiedzy o pacjencie mogą być jego improwizacje muzyczne,<br />
a zatem pokazać również wartość diagnostyczną<br />
działań muzykoterapeutycznych. Pokazane zostały podstawy<br />
metod muzykoterapeutycznych, takich jak: muzykodrama,<br />
dialog instrumentalny czy portret muzyczny.<br />
Jako organizatorzy konferencji, chcemy złożyć serdeczne<br />
wyrazy wdzięczności wszystkim osobom, które<br />
miały swój udział w przygotowaniu niniejszego wydarzenia<br />
oraz uczestnikom konferencji za liczne przybycie.<br />
Jednocześnie też wyrażamy nadzieję, że kolejne spotkania<br />
z cyklu „Humanistyka w medycynie” zjednoczą<br />
wielu cenionych i uznanych specjalistów z zakresu nauk<br />
humanistycznych, medycznych i społecznych, dając<br />
możliwość zapoznania się z najnowszymi osiągnięciami<br />
nauki i praktyki.
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 184–185, <strong>2011</strong><br />
ZAPOWIEDŹ KSIĄŻKI<br />
POD REDAKCJĄ MARII DANUTY GŁOWACKIEJ I EWY MOJS<br />
„PRAWO I PSYCHOLOGIA W MEDYCYNIE”,<br />
WYDAWNICTWO WOLTERS KLUWER POLSKA<br />
IN PRESS „LAW AND PSYCHOLOGY IN MEDICINE”<br />
M.D. GŁOWACKA AND E. MOJS (EDS), WOLTERS KLUWER POLSKA<br />
Książka kierowana jest do lekarzy prowadzących<br />
podmioty lecznicze samodzielnie oraz do kadry zarządzającej<br />
w ochronie zdrowia. Monografia uwzględnia<br />
dwa zasadnicze obszary wiedzy niezbędne dla efektywnego<br />
zarządzania przedsiębiorstwem, jakim jest poradnia<br />
czy szpital. Jeden z nich to aktualne rozwiązania prawne.<br />
Rozdziały te – dotyczące zasad organizacji podmiotów<br />
leczniczych, pracy lekarzy i innych pracowników – opisane<br />
są na podstawie ustawy z dnia 11 lipca <strong>2011</strong> r.<br />
Drugi obszar wiedzy prezentowany w książce to komunikacja.<br />
Tutaj zawarte są bardzo zróżnicowane zagadnienia,<br />
od komunikacji zewnętrznej – budowania rozpoznawalnej<br />
marki na rynku, rzetelnej, godnej zaufania<br />
i kompetentnej organizacji, po komunikację z partnerami<br />
– negocjacje, prowadzenie rozmów biznesowych, których<br />
celem jest uzyskanie możliwie jak najlepszego<br />
rozwiązania dla definiowanych problemów. W obszarze<br />
komunikacji znalazły się także bardzo rzadko poruszane<br />
zagadnienia komunikacji intrapersonalnej: budowania<br />
samoświadomości własnych kompetencji, dialogu wew-<br />
nętrznego koniecznego w rozwoju własnym, także zawodowym,<br />
czyli budowania samoświadomości ścieżki<br />
kariery. Lekarz bez świadomości swoich ograniczeń,<br />
gotowości do samorozwoju nie będzie realizował zadań<br />
edukacji ustawicznej. Nie trzeba nikogo przekonywać,<br />
że zmieniająca się dynamicznie rzeczywistość technologiczna,<br />
prawna czy kulturowa, wymaga adekwatnego<br />
reagowania, by efektywnie pomagać innym ludziom.<br />
Budowanie samoświadomości siebie, także własnych<br />
emocji, stanowi także jeden z ważniejszych czynników<br />
wpływających na jakość relacji z pacjentem. Jest to – można<br />
powiedzieć – punkt wyjściowy w budowaniu prawidłowej<br />
rozumiejącej, wspierającej komunikacji z cierpiącym<br />
człowiekiem. W monografii poruszane są także zagadnienia<br />
ochrony praw pacjenta. Z badań Instytutu Praw Pacjenta<br />
i Edukacji Zdrowotnej wynika, że tylko połowa badanych<br />
osób słyszała o prawach przysługujących pacjentom. Wśród<br />
tych osób niespełna 40 proc. zna choć jedno z praw.<br />
W przypadku tak niewielkiej świadomości pacjentów co do<br />
ich praw, trudno oceniać na ile prawa te są w Polsce przestrzegane.<br />
Jeśli bowiem sam pacjent ich nie zna, nie będzie<br />
również świadomy tego, że w konkretnej sytuacji być może<br />
zostały naruszone. Co do prawa do informacji, którego<br />
EWA MOJS, MARIA DANUTA GŁOWACKA<br />
głównie dotyczy pytanie, to faktycznie sytuacja nie wygląda<br />
najlepiej. W badaniach przeprowadzonych przez nasz<br />
Zakład na przełomie lat 2009 i 2010 ponad 40 proc. pacjentów,<br />
którzy twierdzili, że znają swoje prawa uznała, że<br />
prawo do informacji jest najczęściej naruszane. Ale, co<br />
ciekawsze, jeszcze więcej, bo połowa lekarzy zapytanych<br />
o najczęściej naruszane w praktyce prawo pacjenta wskazała<br />
właśnie na prawo do informacji. Jest to o tyle niepokojące,<br />
że to właśnie od lekarza pacjent powinien uzyskać wszelkie<br />
informacje niezbędne do podjęcia decyzji dotyczących jego<br />
zdrowia. Dlatego też w książce „Prawo i psychologia<br />
w medycynie” autorzy starali się położyć duży nacisk na<br />
zagadnienia związane z komunikacją. Zaś prawo do wyrażenia<br />
zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego w<br />
opinii zarówno pacjentów, jak i lekarzy, jest naruszane<br />
znacznie rzadziej. Być może pani odczucie, że często zakłada<br />
się zgodę pacjenta na dane postępowanie wynika<br />
z faktu, iż zgoda ta powinna być wyrażona pisemnie tylko<br />
w sytuacjach zabiegu operacyjnego oraz o podwyższonym<br />
ryzyku. W pozostałych przypadkach wystarczy zgoda udzielona<br />
ustnie, a nawet w sposób dorozumiany. Oznacza to, że<br />
jeśli zachowanie pacjenta nie pozostawia wąt<strong>pl</strong>iwości co do<br />
jego woli, to nie jest konieczne już osobne kierowanie do<br />
niego pytania o wyrażenie zgody na dany zabieg medyczny.<br />
Natomiast inną kwestią jest zakres informacji, którą lekarz<br />
ma obowiązek przekazać pacjentowi. Regulują to przepisy<br />
ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Nie obejmują<br />
one edukacji w zakresie praw pacjenta. To pacjent – najlepiej<br />
zanim jeszcze nim zostanie – powinien zadbać o znajomość<br />
przysługujących mu praw i podjąć odpowiednie<br />
działania w tym zakresie. Jednak w praktyce często zaczynamy<br />
się interesować swoimi prawami, gdy stajemy się<br />
pacjentami i nie jesteśmy w pełni zadowoleni z działań<br />
podejmowanych przez personel medyczny.<br />
Polskie prawo przewiduje niekiedy sytuacje, w których<br />
można działać bez zgody pacjenta. Jest to uzasadnione<br />
koniecznością zapewnienia ochrony osobom trzecim<br />
czy interesom społeczeństwa, a nawet samym pacjentom.<br />
Należy jednak podkreślić, że w takich przypadkach<br />
przepisy prawa powinny być tak formułowane, aby<br />
miały na względzie dobro pacjenta oraz ogółu. Nie mogą<br />
więc dawać lekarzowi, a już na pewno nie urzędnikom,<br />
dowolności w ich stosowaniu. Ważnym elementem jest
Zapowiedź książki pod redakcją Marii Danuty Głowackiej i Ewy Mojs „Prawo i psychologia w medycynie” 185<br />
też zapewnienie odpowiedniej kontroli stosowania tych<br />
przepisów. Ochrona ta kształtuje się różnie w zależności<br />
od formy prawnej w jakiej lekarz wykonuje zawód. Obowiązkowemu<br />
ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej<br />
za szkody wyrządzone przy wykonywaniu czynności<br />
zawodowych podlegają ci lekarze, którzy działają na<br />
podstawie umów cywilnoprawnych. Ustawa o działalnoś-<br />
ci leczniczej przewiduje też konieczność zawarcia umowy<br />
OC w przypadku prowadzenia indywidualnej oraz grupo-<br />
wej praktyki lekarskiej. Takie same regulacje dotyczą<br />
pielęgniarek. Natomiast w przypadku lekarzy zatrudnionych<br />
w podmiotach leczniczych na podstawie umowy<br />
o pracę ich odpowiedzialność wobec pacjenta jest wyłączona.<br />
Jednakże zakład pracy ma obowiązek naprawienia<br />
szkody wyrządzonej przez pracownika na zasadach<br />
określonych w Kodeksie pracy.<br />
Książka zostanie wydana przez Wydawnictwo Wolters<br />
Kluwer Polska na początku 2012 r.
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 186–187, <strong>2011</strong><br />
POLSKIE TOWARZYSTWO NAUK O ZDROWIU<br />
Polskie Towarzystwo Nauk o Zdrowiu powstało w 1998 roku. Inicjatorami powstania Towarzystwa była grupa entuzjastów<br />
nauk o zdrowiu i promocji zdrowia pod kierunkiem Pani dr hab. Marii Danuty Głowackiej.<br />
Towarzystwo powołano w celu inspirowania, popierania i popularyzowania rozwoju nauk o zdrowiu oraz promocji zdrowia.<br />
W zatwierdzonym statucie Towarzystwa przedstawiono środki umożliwiające realizację wyżej wymienionych celów, do<br />
których zalicza się działalność naukową, popieranie działalności wydawniczej, popieranie badań naukowych, organizowanie<br />
wymiany naukowej z zagranicą, organizowanie konferencji, sympozjów i seminariów, dofinansowywanie uczestnictwa<br />
członków w innych konferencjach, sympozjach i seminariach. Członkowie Towarzystwa aktywnie uczestniczą w działalności<br />
naukowej, badawczej i publikacyjnej Wydziału Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego<br />
w Poznaniu.<br />
Towarzystwo dofinansowuje uczestnictwo swoich członków w konferencjach organizowanych przez inne uczelnie,<br />
a także współuczestniczy w organizowanych przez Wydział Nauk o Zdrowiu konferencjach i sympozjach. Zgodnie<br />
z prawem o działalności stowarzyszeń i towarzystw, PTNoZ składa na bieżąco sprawozdania finansowe i podatkowe<br />
oraz organizuje walne zebrania członków Towarzystwa zatwierdzając sprawozdania i oceniając działalność statutową.<br />
W roku bieżącym Towarzystwo jest głównym organizatorem m.in. konferencji „Profilaktyka zagrożeń zdrowotnych<br />
u dzieci w młodszym wieku szkolnym” i „Ochrona Zdrowia Społecznego”. Zgodnie z uchwałą podjętą na walnym<br />
zebraniu <strong>pl</strong>anowane jest wydawanie zeszytów naukowych Towarzystwa.<br />
Polskie Towarzystwo Nauk o Zdrowiu<br />
ul. Smoluchowskiego 11, 60-179 Poznań<br />
tel. (0-61) 655-92-50, fax. (0-61) 655-92-51, e-mail: ptnoz@poczta.onet.<strong>pl</strong><br />
NIP: 781-16-48-520, REGON: 639578796, KRS: 0000074710<br />
BZ WBK 60 1090 1346 0000 0001 1347 1664
POLSKIE TOWARZYSTWO NAUK O ZDROWIU<br />
DEKLARACJA CZŁONKOWSKA<br />
Imię i nazwisko<br />
Adres zamieszkania<br />
Miejsce pracy, stanowisko<br />
Ukończona uczelnia/szkoła, kierunek, specjalność<br />
Uzyskany tytuł/stopień/zawód Data urodzenia<br />
Telefon kontaktowy E-mail<br />
Proszę o przyjęcie mnie do Polskiego Towarzystwa Nauk o Zdrowiu.<br />
Zapoznałem/am się ze statutem Towarzystwa.<br />
Zobowiązuję się do aktywnej współpracy w realizacji celów Towarzystwa<br />
i regularnego opłacania składek członkowskich.<br />
Data Podpis<br />
Polskie Towarzystwo Nauk o Zdrowiu<br />
ul. Smoluchowskiego 11, 60-179 Poznań<br />
tel. (0-61) 655-92-50, fax. (0-61) 655-92-51, e-mail: ptnoz@poczta.onet.<strong>pl</strong><br />
NIP: 781-16-48-520, REGON: 639578796, KRS: 0000074710<br />
BZ WBK 60 1090 1346 0000 0001 1347 1664<br />
187
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 188, <strong>2011</strong><br />
Informacja o nowym dziale „Prawo w Pielęgniarstwie”<br />
The information about the new chapter „The law in nursing”<br />
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom Czytelników<br />
oraz w trosce o ich pełną satysfakcję Redakcja Pielęgniarstwa<br />
Polskiego informuje, iż na łamach czasopisma<br />
został powołany nowy dział „Prawo w Pielęgniarstwie”.<br />
Będzie on poświęcony w całości problemom prawnym,<br />
z jakimi spotykają się zarówno pielęgniarki, jak i inne<br />
osoby związane zawodowo z ochroną zdrowia. Pragniemy<br />
przybliżyć naszym Czytelnikom podstawowe regulacje<br />
prawne mające zastosowanie w pielęgniarstwie,<br />
pomóc w odpowiedniej interpretacji przepisów oraz<br />
wyjaśnić ewentualne wąt<strong>pl</strong>iwości. Dlatego też gorąco<br />
zachęcamy wszystkich zainteresowanych do zapoznawania<br />
się z omawianymi kwestiami, a także zadawania<br />
pytań oraz dzielenia się swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami.<br />
Współpracujący z nami prawnik oraz spe-<br />
cjaliści w dziedzinie ochrony zdrowia dołożą wszelkich<br />
starań, aby przedstawiane zagadnienia i odpowiedzi na<br />
Państwa pytania były rzetelne i w pełni zadowalające.<br />
Wierzymy, że poruszane tematy pomogą lepiej zrozumieć<br />
obowiązujące ustawodawstwo, pozwolą działać<br />
w granicach prawa oraz uchronią Państwa przed skutkami<br />
obowiązującej łacińskiej paremii ignorantia iuris<br />
nocet (nieznajomość prawa szkodzi).<br />
Wszelkie pytania i sugestie prosimy kierować na adres<br />
Redakcji Pielęgniarstwa Polskiego lub jzdano@ump.edu.<strong>pl</strong>.<br />
Odpowiedzi na Państwa pytania udzielać będzie prawnik –<br />
Joanna Zdanowska (pracownik naukowy Zakładu organizacji<br />
i Zarządzania Uniwersytetu Medycznego im. Karola Mar-<br />
cinkowskiego w Poznaniu).
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 189, <strong>2011</strong><br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
zaprasza do udziału w XXXVI edycji<br />
PODY<strong>PL</strong>OMOWEGO STUDIUM ZARZĄDZANIA<br />
W OPIECE ZDROWOTNEJ<br />
– jednego z najlepszych w rankingach szkół menedżerów zdrowia.<br />
Studium jest propozycją dla osób z wyższym wykształceniem, pracujących<br />
w podmiotach organizacyjnych służby zdrowia lub <strong>pl</strong>anujących karierę zawodową<br />
w tych strukturach.<br />
Kadrę dydaktyczną tworzą wysokiej klasy wykładowcy akademiccy<br />
i specjaliści, których celem jest przekazanie słuchaczom wiedzy<br />
oraz umiejętności w zakresie:<br />
zarządzania, prawa w ochronie zdrowia, ubezpieczeń społecznych,<br />
analizy ekonomicznej, rachunkowości oraz marketingu<br />
w jednostkach organizacyjnych opieki zdrowotnej.<br />
Zajęcia prowadzone są w trybie zaocznym,<br />
trwają od kwietnia 2012 do kwietnia <strong>2013</strong>.<br />
Nabór już trwa, zgłoszenia przyjmujemy pod adresem<br />
Szczegółowe informacje dotyczące studium zamieszczone są na stronie<br />
internetowej: http://ump.edu.<strong>pl</strong>
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 190, <strong>2011</strong><br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego<br />
Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
w Poznaniu<br />
prowadzi rekrutację kandydatów na<br />
SPECJALIZACJĘ Z ORGANIZACJI I ZARZĄDZANIA<br />
Specjalizacja prowadzona będzie na podstawie skróconego do 12 miesięcy programu<br />
i przeznaczona jest dla osób z wyższym magisterskim wykształceniem pielęgniarskim<br />
lub położniczym, posiadających co najmniej dwuletni staż pracy w zawodzie, zajmujących kierownicze stanowiska<br />
w podmiotach organizacyjnych służby zdrowia lub przygotowujących się do objęcia tych stanowisk.<br />
Specjalizacja kończy się egzaminem państwowym przeprowadzonym w CKPPiP w Warszawie.<br />
Zajęcia prowadzone będą w systemie mieszanym<br />
(zjazdy w piątki, soboty i niedziele oraz 1 lub 2 zjazdy 1-tygodniowe od poniedziałku do niedzieli).<br />
Zgłoszenia osobiste lub listowne oraz dodatkowo pocztą elektroniczną w:<br />
Zakładzie Organizacji i Zarządzania<br />
Wydziału Nauk o Zdrowiu<br />
Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego<br />
60-179 Poznań, ul. Smoluchowskiego 11 (pokój 201)<br />
tel. /<strong>06</strong>1/ 8612-250, fax 8612-251<br />
e-mail: orgzarz@ump.edu.<strong>pl</strong><br />
Koszt uczestnictwa – 4.000,00 zł (możliwość płacenia w IV ratach).<br />
Kierownik specjalizacji z organizacji i zarządzania<br />
dr hab. Maria Danuta Głowacka
Pielęgniarstwo Polskie 3(41), 191, <strong>2011</strong><br />
Pielęgniarstwo Polskie<br />
Redaktor Naczelny/<br />
Editor-in-Chief<br />
dr hab. Maria Danuta Głowacka<br />
Sekretarz Naukowy<br />
Redakcji/<br />
Secretary<br />
dr hab. Ewa Mojs<br />
Komitet Naukowy<br />
Adres redakcji/<br />
Address of the Editorial Office<br />
Zakład Organizacji Zarządzania<br />
ul. Smoluchowskiego 11<br />
60-171 Poznan<br />
Poland<br />
tel. (-48 76) 6559250<br />
e-mail: pielegniarstwopolskie<br />
@ump.edu.<strong>pl</strong><br />
FORMULARZ RECENZENTA<br />
OCENA PRACY PT.:<br />
…………………………………………………<br />
…………………………………………………<br />
…………………………………………………<br />
…………………………………………………<br />
…………………………………………………<br />
Prosimy o zakreślenie po jednej ocenie dla Każdego pytania oraz krótkie uzasadnienie<br />
na dole strony<br />
Ocena negatywna średnia pozytywna<br />
1. Czy problem jest istotny i aktualny dla pielęgniarstwa?<br />
0 1 2 3 4 5<br />
2. Czy uzasadnienie podjęcia tematu jest wystarczające?<br />
0 1 2 3 4 5<br />
3. Czy cel pracy jest jasno sformułowany? 0 1 2 3 4 5<br />
4. Czy metody badań są prawidłowe? 0 1 2 3 4 5<br />
5. Czy analiza statystyczna jest poprawna? 0 1 2 3 4 5<br />
6. Czy wyniki są dobrze udokumentowane? 0 1 2 3 4 5<br />
7. Czy wnioski są zasadne i prawidłowo sformułowane?<br />
0 1 2 3 4 5<br />
8. Czy dyskusja jest wyczerpująca? 0 1 2 3 4 5<br />
Podsumowanie<br />
A. proponuję zaakceptować do druku bez zmian<br />
B. proponuję zaakceptować po niewielkich poprawkach<br />
C. konieczna ponowna ocena po wprowadzeniu istotnych zmian<br />
D. praca nie kwalifikuje się do druku<br />
E. praca niezgodna z profilem czasopisma<br />
Prosimy o wstawienie jednego znaku X<br />
oraz krótkie uzasadnienie<br />
Uwagi<br />
Recenzenta:<br />
…………………………………………………………………………………………<br />
…………………………………………………………………………………………<br />
…………………………………………………………………………………………<br />
…………………………………………………………………………………………<br />
…………………………………………………………………………………………
ZASADY RECENZJI NADSYŁANYCH PRAC DO PIELĘGNIARSTWA POLSKIEGO<br />
1. Autorzy, przysyłając pracę, wyrażają zgodę na proces recenzji. Wszystkie nadesłane prace są poddawane ocenie<br />
w pierwszej kolejności przez Redakcję, a następnie przez Recenzenta. W przypadku recenzji negatywnej Autor jest<br />
informowany o wyniku recenzji. Ostateczną decyzję w sprawie przyjęcia do druku podejmuje redaktor naczelna<br />
w porozumieniu z Komitetem Naukowym.<br />
2. Redakcja nie zwraca nadesłanych prac autorom.<br />
3. Redakcja stara się dbać o merytoryczną zawartość czasopisma, jednak za treść artykułu odpowiada Autor. Redakcja<br />
i Wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne nierzetelności wynikające z naruszenia przez Autora pracy<br />
praw autorskich.<br />
4. Recenzenci opiniują pracę uwzględniając jej wartość merytoryczną, wnioskowanie statystyczne, poprawność językową.<br />
5. Redakcja zastrzega sobie prawo do korekty pracy z uwzględnieniem uwag recenzenta dotyczących tabel, rycin, stylu<br />
pracy i błędów edytorskich. W niektórych wypadkach, kiedy prace wymagają znaczących poprawek odsyłane są do<br />
Autorów z prośbą o ich modyfikację.<br />
6. Pierwszy Autor otrzymuje pocztą jeden egzem<strong>pl</strong>arz pisma, w którym zamieszczono artykuł.<br />
7. Za opublikowanie pracy autorom nie są wypłacane honoraria.<br />
REVIEW SYSTEM OF THE POLISH NURSING<br />
1. By sending the article, authors automatically give the Editorial Board their permission to the reviewing process. All<br />
articles are firstly evaluated by the Editorial board and then by the Reviewer. If the evaluation is negative, the author<br />
is informed about the decision. The final decision about publication is made by the Editor – in – chief in agreement<br />
with The Scientific Committee.<br />
2. The Editorial Board does not send the articles back to authors.<br />
3. The Editorial Board makes every effort to maximize informative value of the journal but it is the author who is responsible<br />
for the contents. Neither the Editorial Board nor the Publisher bear responsibility for any dishonesty resulting from<br />
Author’s violation of copyright laws.<br />
4. Reviewers provide their opinion on the article’s scientific value, statistical reasoning and linguistic correctness.<br />
5. The Editorial Board reserves the right to correct the article with regard to reviewer’s remarks considering the tables,<br />
figures, writing style and editorial errors. In some cases, if major corrections are necessary, articles are sent back<br />
to their Authors.<br />
6. The corresponding Author receives one copy of the issue with the publication by post.<br />
7. Authors do not receive remuneration for the publication of their articles.
REGULAMIN OGŁASZANIA PRAC<br />
„Pielęgniarstwo Polskie” zamieszcza prace oryginalne, poglądowe, kazuistyczne, sprawozdania ze zjazdów<br />
i konferencji, recenzje z książek oraz opracowania z zakresu historii pielęgniarstwa w języku polskim oraz angielskim.<br />
Prace należy przesyłać na adres redakcji w dwóch egzem<strong>pl</strong>arzach drukowanych oraz na nośniku elektronicznym<br />
– CD lub dyskietka 3,5” zapisanym w edytorze tekstu program Word. Tekst nie powinien być adiustowany.<br />
Do każdej pracy należy dołączyć oświadczenie Autorów, iż praca nie była drukowana wcześniej w innym<br />
czasopiśmie oraz zgodę kierownika jednostki na publikację.<br />
Do pracy należy na osobnej kartce dołączyć adres do korespondencji oraz numer telefonu kontaktowy do<br />
Autora pracy.<br />
Pierwsza strona pracy powinna zawierać:<br />
• tytuł pracy w języku polskim i angielskim<br />
• Autora (Autorów)<br />
• afiliację Autora<br />
• nazwisko kierownika jednostki<br />
• streszczenie w języku polskim i angielskim. Streszczenia powinny mieć charakter strukturalny – zawierać<br />
w sobie cel, materiał i metody badań, wyniki oraz podsumowanie, nie powinny przekraczać objętością 200 słów<br />
• słowa kluczowe – nie więcej niż pięć.<br />
Prace podlegają dwóm recenzjom, przy czym recenzenci nie znają nazwisk autorów, ani też nazwy ośrodka,<br />
z którego praca pochodzi. Recenzenci decydują o dopuszczeniu pracy do druku oraz wskazują na konieczność<br />
dokonania poprawek jako warunek dopuszczenia do druku. Autorzy mają obowiązek ustosunkować się na piś-<br />
mie do poprawek oraz nanieść je w tekście w określonym przez redakcję terminie. Niedotrzymanie terminu<br />
wiąże się z niedopuszczeniem pracy do druku.<br />
Redakcja zastrzega sobie prawo do dokonywania zmian dotyczących stylistyki, mianownictwa i skrótów<br />
oraz poprawek wersji w języku angielskim – bez uzgodnienia z Autorem.<br />
Artykuły należy zredagować poprawnie pod względem stylistycznym, zgodnie z obowiązującą pisownią<br />
i mianownictwem. Skróty muszą być wyjaśnione w tekście.<br />
Ryciny należy podpisywać w języku polskim i angielskim z użyciem numeracji arabskiej.<br />
Tytuły w języku polskim i angielskim nad tabelami.<br />
Tabele powinny być oznaczone numerami rzymskimi bądź arabskimi. Szerokość tabeli nie powinna przekraczać<br />
8 cm lub 16 cm.<br />
Piśmiennictwo powinno być napisane na oddzielnej stronie – wg kolejności cytowania na stronach. Należy<br />
podać: kolejny numer pozycji; nazwiska autorów i pierwsze litery imion (w przypadku, gdy jest więcej niż<br />
trzech autorów, należy podać trzech pierwszych i dodać: „i wsp.”, tytuł pracy. Następnie:<br />
a. tytuł czasopisma z zastosowaniem obowiązujących skrótów (wg Index Medicus), rok, tom, numer strony<br />
pierwszej i ostatniej, np.: Kowalski J., Nowak J., Nozologiczne aspekty bólów głowy, J. Med., 2007, 1,<br />
12–27.<br />
b. tytuł książki, nazwę i siedzibę wydawnictwa, rok wydania, numer strony pierwszej i ostatniej, np.: Pawlak<br />
P., Życie i umieranie, w: Gerontologia, Malinowski A. (red.), PWN, Warszawa 2007, 12–32.<br />
c. tytuł rozdziału cytowanej książki, nazwisko/nazwiska i pierwsze litery imion Autora/Autorów tegoż rozdziału,<br />
tytuł książki, nazwisko i imię autora (redaktora) książki, nazwę i siedzibę wydawnictwa, rok wydania,<br />
numer pierwszej i ostatniej strony cytowanego rozdziału.<br />
Wymagania co do objętości prac<br />
Prace oryginalne: objętość prac nie może przekraczać 12–15 stron, wliczając w to stronę tytułową, streszczenie,<br />
tekst właściwy oraz piśmiennictwo.<br />
Prace kazuistyczne: objętość prac kazuistycznych nie powinna przekraczać 3–4 stron, wliczając w to stronę<br />
tytułową, słowa kluczowe, streszczenie oraz piśmiennictwo.<br />
Prace poglądowe: objętość prac poglądowych nie powinna przekraczać 15–20 stron. Sprawozdania ze zjazdów<br />
i recenzje – 2 strony.<br />
Zjawiska „ghostwriting” oraz „guest authorship” są przejawem nierzetelności naukowej. Aby przeciwdziałać przypadkom<br />
„ghostwriting” oraz „guest authorship” Redakcja prosi autorów nadsyłanych prac o podanie informacji, jaki jest<br />
ich wkład w przygotowanie pracy. Informacja powinna mieć charakter jakościowy – autorzy powinni podać, czy ich<br />
wkład w powstanie publikacji polega na opracowaniu koncepcji, założeń, metod, protokołu itp. Autorzy są także proszeni<br />
o podanie źródeł finansowania badań, których wyniki są prezentowane w nadsyłanej pracy. Załączone do pracy<br />
oświadczenia powinny być podpisane przez poszczególnych autorów zgłaszanej pracy.<br />
Uwaga: Wszelkie przejawy nierzetelności naukowej będą przez Redakcję demaskowane włącznie z powiadamianiem<br />
odpowiednich podmiotów.<br />
Adres Redakcji:<br />
Pielęgniarstwo Polskie, Wydział Nauk o Zdrowiu<br />
Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu<br />
ul. Smoluchowskiego 11<br />
60-179 Poznań<br />
e-mail: pielegniarstwo.polskie@ump.edu.<strong>pl</strong>
ISSN <strong>08</strong>60-8466