03.06.2014 Views

Polska transformacja i jej przyszłość - Polskie Towarzystwo ...

Polska transformacja i jej przyszłość - Polskie Towarzystwo ...

Polska transformacja i jej przyszłość - Polskie Towarzystwo ...

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

kształt polityki gospodarczej w kierunku interwencjonizmu. Prezydent Lech Wałęsa nie<br />

zaangażował się jednak po stronie przeciwników Balcerowicza i zwolenników pseudoprawicy.<br />

Dzięki temu udało się przetrwać rok 1991, najtrudniejszy rok transformacji. Rok 1992 miał już<br />

przynieść poprawę i ożywienie.<br />

V. „Mała stabilizacja” i sprzeczności szybkiego rozwoju w latach 90.<br />

Pierwsze lata transformacji ujawniły poważną społeczną lukę edukacyjną w zakresie<br />

gospodarki rynkowej, brak elementarnej wiedzy ekonomicznej u polityków i działaczy<br />

związkowych. Niezadowolenie z niedostatecznej szybkości przezwyciężania kryzysu<br />

transformacyjnego a zwłaszcza konsekwencji zderzenia gospodarki nierynkowej z rynkową -nie<br />

pozostało bez wpływu na opinię publiczną i nastroje społeczne. Poglądy antyliberalne znalazły<br />

licznych zwolenników wśród działaczy „Solidarności” i prawicy. Spektakularne obalenie rządu<br />

Hanny Suchockiej przez „Solidarność” miało przyczynić się walnie do zwycięstwa lewicy w<br />

wyborach jesienią 1993 roku. Pogorszenie społecznego klimatu dokoła procesów<br />

transformacyjnych było również na rękę ludowcom, którzy odrzucali reguły i konsekwencje<br />

gospodarki rynkowej. Nastroje antyrynkowe usiłowały również wykorzystywać dywersyjne<br />

organizacje zagraniczne, jak np. tzw. Instytut Schillera. Organizacja ta wywarła istotny wpływ na<br />

ideologię „Samoobrony”, negującej reguły gospodarki rynkowej.<br />

Równocześnie jednak narastała świadomość konieczności kontynuowania polityki<br />

transformacyjnej przyjętej w roku 1990. Wspierała ten proces większość polskich ekonomistów i<br />

publicystów. Dzięki temu porażki ponosiły próby dewiacji polityki ekonomicznej ze strony<br />

ortodoksyjnych keynesistów, w tym także zagranicznych, jak np. K. Łaski z Wiedeńskiego<br />

Instytutu Międzynarodowych Badań Porównawczych. Pod wpływem tych okoliczności rząd<br />

lewicowo-psl’owski zdecydował się na kontynuację polityki transformacyjnej, ulegając jednak w<br />

wielu kwestiach naciskom ludowców i przeciwnikom dalszych reform ustrojowych.<br />

Po roku 1993 spory o polską transformację dotyczyły zarówno spraw fundamentalnych,<br />

jak i konkretów polityki pieniężnej i finansów publicznych. Wbrew przeciwnikom polityki<br />

transformacyjnej stabilizacja gospodarki i rozwój sektora prywatnego czyniły dalsze postępy.<br />

Dzięki poprawie opinii kół zagranicznych o polskiej gospodarce udało się uzyskać w latach<br />

1994-1995 umorzenie znacznej części zadłużenia zagranicznego. Stopa wzrostu PKB<br />

osiągnęła w latach 1996-1997 ponad 6%. Udało się też znacznie obniżyć stopę inflacji, co<br />

pozwoliło w roku 1995 na denominację złotego i dalszą stabilizację kursu walutowego.<br />

Największym sukcesem lat 1993-1997 było uchwalenie konstytucji a w niej zapisów<br />

instytucjonalizujących demokratyczny ustrój i gospodarkę rynkową z niezależnym bankiem<br />

centralnym.<br />

Z perspektywy ponad 10 już lat wypada ocenić ten okres jako „małą stabilizację”.<br />

Poprawiła ona znacznie warunki gospodarowania, wydłużyła horyzont czasowy decyzji<br />

alokacyjnych, ale oznaczała zahamowanie dalszych niezbędnych reform ustrojowych.<br />

Przedmiotem sporów pozostały w tej sytuacji problemy prywatyzacji majątku państwowego i<br />

zmiany strukturalne w rolnictwie. Nie podjęto w tym okresie ani reformy systemu emerytalnego,<br />

ani reformy systemu administracyjno-samorządowego, ani reformy służby zdrowia. Natomiast<br />

niemało czasu stracono na spory dokoła tzw. powszechnego uwłaszczenia majątkiem<br />

państwowym. Czasu i wysiłku wymagało tłumaczenia, że majątek ten powinien nadal pracować<br />

i wymaga kapitału. Równocześnie, tworząc w roku 1995 Narodowe Fundusze Inwestycyjne<br />

popełniono szereg niezrozumiałych błędów. Sprzedano zbyt tanio i zdeprecjonowano w ten<br />

sposób w oczach społeczeństwa świadectwa udziałowe, upoważniające do otrzymania akcji<br />

prywatyzowanych przedsiębiorstw. Powołano obok zarządów NFI firmy zarządzające,<br />

przeważnie zagraniczne, które wyprowadziły z majątku NFI poważne środki tytułem opłat za<br />

zarządzanie i nie zapewniły wzrostu ich majątku. Na szczęście po roku 1995 nastąpiło znaczne<br />

przyspieszenie zagranicznych inwestycji bezpośrednich a także krajowych inwestycji<br />

kapitałowych, kredytowanych częściowo przez zagraniczny kapitał bankowy. Sprawa<br />

dopuszczalnej wielkości udziału kapitału zagranicznego w sektorze bankowym jest nadal<br />

przedmiotem kontrowersji. Do świadomości niektórych polityków docierają jednak z trudem<br />

korzyści z ożywiania gospodarki dzięki nakładom kredytowanym przez banki z obcym<br />

kapitałem.<br />

16

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!