Nr 42 - Tauron
Nr 42 - Tauron
Nr 42 - Tauron
- No tags were found...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Foto: mat. pras.<br />
Na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej do spraw środowiska usłyszano w marcu wyraźne polskie weto wobez długoterminowej polityki klimatyczno-energetycznej<br />
Kontekst globalny<br />
Gospodarka unijna nie jest zawieszona<br />
w próżni, lecz stanowi istotny element rynku<br />
światowego. Odpowiada za około 10 procent<br />
globalnych emisji CO 2 , co oznacza, że nawet<br />
jego całkowita eliminacja w krajach Unii nie<br />
będzie miała większego wpływu na zmiany<br />
klimatu. Jeżeli prawdziwym celem Komisji<br />
Europejskiej jest walka z globalnym ociepleniem,<br />
to jedynym sensownym rozwiązaniem<br />
jest działanie wspólnie z pozostałymi uczestnikami<br />
rynku światowego – w pierwszej kolejności<br />
Stanami Zjednoczonymi, Chinami,<br />
Indiami, Rosją i Brazylią. Bez ich udziału niczego<br />
się nie osiągnie. To powinien być<br />
pierwszoplanowy obszar działania dla unijnego<br />
komisarza ds. klimatu. Dopiero osiągnięcie<br />
stabilnych globalnych warunków zewnętrznych<br />
winno stać się podstawą do<br />
formułowania unijnej strategii.<br />
Warto przypomnieć, że z zapisów porozumienia<br />
z Kioto wycofała się ostatnio Kanada,<br />
gdyż według przeprowadzonych w tym kraju<br />
analiz jej gospodarka poniosłaby zbyt duże<br />
koszty. A co się stanie, jeśli taką drogę wybiorą<br />
także inne wysoko uprzemysłowione kraje<br />
Na potrzebę uzyskania takiego globalnego<br />
porozumienia wskazywała właśnie polska<br />
delegacja na spotkaniu w Brukseli. Bez<br />
niego nie powstrzymamy zmian klimatycznych,<br />
część przemysłu przeniesie się z Europy<br />
(a związane z nią emisje najprawdopodobniej<br />
nawet wzrosną), unijna gospodarka<br />
znacznie obniży swoją konkurencyjność<br />
(z uwagi na wysokie ceny energii), a koszty<br />
funkcjonowania europejskich gospodarstw<br />
domowych zepchną sporą ich część w strefę<br />
ubóstwa energetycznego. Czy naprawdę<br />
chcemy zafundować kolejnym pokoleniom<br />
Europejczyków taką perspektywę na nasze<br />
własne życzenie<br />
Czy można było postąpić<br />
inaczej<br />
Bez jednoznacznego globalnego porozumienia<br />
w zakresie walki ze zmianami klimatycznymi<br />
dobrowolne podejmowanie decyzji<br />
skutkujących obniżeniem konkurencyjności<br />
własnej gospodarki byłoby samobójstwem.<br />
W Europie mamy obecnie kryzys i to do jego<br />
przezwyciężenia potrzebne są najpilniejsze<br />
działania. W takiej sytuacji nakładanie na gospodarki<br />
krajów członkowskich dodatkowych<br />
obciążeń byłoby jak dolewanie oliwy<br />
do ognia.<br />
Można jednakże założyć, że światowe porozumienie<br />
uda się wypracować i z tego<br />
względu trzeba już dzisiaj zacząć formułować<br />
unijną strategię redukcji emisji. Musi<br />
ona jednak na samym początku zawierać<br />
automatyczny mechanizm sprawiedliwego<br />
rozdziału obciążeń i podziału korzyści pomiędzy<br />
wszystkich członków Unii. Konieczne<br />
są także naprawdę szczegółowe i wieloaspektowe<br />
analizy skutków takiej decyzji dla<br />
gospodarek wszystkich państw unijnych,<br />
przy założeniu różnych, także niekorzystnych<br />
scenariuszy rozwoju. Tego wszystkiego<br />
zabrakło na posiedzeniu Rady. Co gorsza, ze<br />
strony wielu uczestników spotkania zabrakło<br />
także woli do rozmów na ten temat. Zamiast<br />
rzeczowych negocjacji proponowano<br />
wycofanie się z nigdy niezaakceptowanych<br />
wcześniej, a sugerowanych przez panią komisarz<br />
Hedegaard, dodatkowych celów redukcyjnych<br />
na rok 2020 (25 proc.), wskazując,<br />
że miałoby to być jakimś ustępstwem<br />
wykonanym w stronę Polski. Tak naprawdę<br />
elementy kształtujące przewagi konkurencyjne<br />
pozostawały jednak poza dyskusją.<br />
Trudno więc sobie wyobrazić, aby przedstawiciele<br />
polskiego rządu mogli w tej sytuacji<br />
podjąć jakąkolwiek inną decyzję niż zawetowanie<br />
tak przygotowanej decyzji Unii Europejskiej.<br />
Według Komisji Europejskiej podstawowymi<br />
motywacjami formułowania długoterminowej<br />
polityki klimatycznej mają być: walka ze<br />
zmianami klimatu, zwiększenie niezależności<br />
energetycznej Unii oraz rozwijanie nowych<br />
technologii.<br />
Z pierwszym argumentem nie dyskutujemy,<br />
chcemy jednakże rozwiązań globalnych,<br />
które mogą rzeczywiście przynieść jakiś skutek<br />
i dopiero w tym kontekście budować unijną<br />
strategię. Drugi argument nie ma dla nas<br />
zastosowania, bo akurat Polska należy do<br />
grupy państw unijnych o najwyższym poziomie<br />
niezależności energetycznej. Jeśli natomiast<br />
chodzi o rozwijanie nowych technologii,<br />
to rozmowy w tym obszarze są jak najbardziej<br />
konieczne. <br />
19