06.04.2015 Views

na przykładzie ówczesnego powiatu pszczyńskiego

na przykładzie ówczesnego powiatu pszczyńskiego

na przykładzie ówczesnego powiatu pszczyńskiego

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

SZKOŁA GÓRNOŚLĄSKA 213<br />

rzystów a w <strong>na</strong>stępnym roku szkolnym było <strong>na</strong> wyższym kursie 21, <strong>na</strong><br />

średnim 26 a <strong>na</strong> niższym 24, czyli razem 71 uczniów. Ze zgłaszających się<br />

cofnięto wtedy pięciu z powodu młodego wieku, a czterech określono<br />

jako niezdolnych. W Głogówku w tym samym roku zdało maturę 28,<br />

a <strong>na</strong> poszczególnych kursach studiowało 25 + 23 + 24, czyli razem było<br />

72 studentów 58 .<br />

Tymczasem <strong>na</strong> przełomie lat 1851/2 wywiązała się <strong>na</strong> łamach tygodnika<br />

„Schlesisches Kirchenblatt" ożywio<strong>na</strong> dyskusja <strong>na</strong> temat wprowadzonego<br />

oficjalnie w r. 1844 do studiów semi<strong>na</strong>ryjnych języka polskiego,<br />

który za staraniem ks. radcy Bogedai<strong>na</strong> coraz więcej był uwzględniany<br />

we wszystkich wykładanych przedmiotach. Na skutek tego w r.<br />

1851 nie dopuszczono do egzaminu wstępnego ani w Głogówku, ani<br />

w Pyskowicach młodzieńców nie władających dobrze językiem polskim.<br />

Dyskusję spowodował anonimowy autor z <strong>powiatu</strong> głubczyckiego, który<br />

w artykule pod tytułem Ne quid nimis (Czy nie za dużo) <strong>na</strong>zwał górnośląskie<br />

semi<strong>na</strong>ria katolickie „polskimi uczelniami". Przed zarzuconym<br />

mu w <strong>na</strong>stępnym numerze szowinizmem bronił się tym, iż przy obecnym<br />

<strong>na</strong>stawieniu i wymaganej dobrej z<strong>na</strong>jomości języka polskiego dla<br />

chłopców, wychowanych w domu niemieckim, pozostanie tylko katolickie<br />

semi<strong>na</strong>rium <strong>na</strong>uczycielskie we Wrocławiu, aby się tam przygotować<br />

do zawodu <strong>na</strong>uczycielskiego. Wprawdzie <strong>na</strong> razie pod dostatkiem jeszcze<br />

jest tutaj <strong>na</strong>uczycieli niemieckich, ale za kilka lat może ich zabraknąć.<br />

Później jeszcze raz się odezwał, ale tym razem już tylko wyraził<br />

swoje ubolewanie, iż nie ogłoszono warunku z<strong>na</strong>jomości języka polskiego<br />

w przystępniejszych gazetach. Wskutek tego wielu podjęło uciążliwą<br />

podróż do dalekich Pyskowic czy też Głogówka, aby się tam dopiero<br />

dowiedzieć, iż nie ma dla nich widoków dopuszczenia do egzaminu,<br />

gdyż nie opanowali języka polskiego. 59 Zobaczymy jeszcze, że były to<br />

płonne obawy.<br />

Tymczasem przez wszystkie lata omawianego okresu realny był ciągły<br />

brak pomocników szkolnych, <strong>na</strong>zywanych adiuwantami. Najbardziej<br />

odczuwano niedobór sił dwujęzycznych. Kiedy np. regencja w r.<br />

1831 zażądała od wikariatu generalnego, aby usunąć z <strong>powiatu</strong> tych<br />

wszystkich adiuwantów, którym ostatnie protokoły wizytacyjne wytykały<br />

lenistwo i opilstwo, oponował wikariat generalny i domagał się<br />

większej liczby utrakwistów oraz zwolnienia ich od służby wojskowej. 60<br />

Według sprawozdania ks. inspektora Hawlickiego było w r. 1841 pod<br />

opieką tylko jednego <strong>na</strong>uczyciela w Chełmie 198 dzieci, w Ćwiklicach<br />

212, w Imielinie 210, w Krasowach 274, w Lędzi<strong>na</strong>ch 354, w Łące 248,<br />

w Miedźnej 189, w Ornontowicach 246, w Orzeszu 241, w Starej Wsi<br />

351, w Studzienicach 220, w Tychach 379, w Woszczycach 226 dzieci.<br />

W marcu 1847 r. ten sam inspektor donosi wikariatowi generalnemu, że<br />

w obrębie jego inspektoratu z<strong>na</strong>jduje się 15 stanowisk, które <strong>na</strong>leżałoby<br />

koniecznie obsadzić adiuwantami. Oprócz tego główny urząd celny we<br />

Wrocławiu zgłosił zapotrzebowanie <strong>na</strong> pomocnika <strong>na</strong>uczycielskiego do<br />

Bierunia Nowego, któryby pobocznie przygotował dzieci tamtejszych<br />

urzędników przygranicznych do średniej szkoły, za co otrzymałby<br />

58 AVSPI vol. I.<br />

59 Schlesisches Kirchenblatt 1851 (r. 17), nr 48 i 50 oraz 1852 (r. 18), nr 1.<br />

60 AVSP vol. I.

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!