TECHNOLOGIE zbędnemu działaniu podczas zwarć zewnętrznych. Na rys. 2 przedstawiono schemat funkcjonalny zabezpieczenia różnicowego. Współcześnie coraz częściej omawiane zabezpieczenia realizowane są poprzez układy cyfrowe. W tym przypadku wyrównywanie modułów i fazy prądów odbywa się programowo w cyfrowym przekaźniku różnicowym. Przykładem w pełni cyfrowego zabezpieczenia różnicowego transformatora jest przekaźnik RRTC-1. Zabezpieczenie to w sposób prawidłowy interpretuje zwarcia w strefie chronionej, działa szybko (w założonym czasie), a także jest blokowane w przypadku zwarć występujących poza strefą. W stosowanych zabezpieczeniach różnicowych główną rolę odgrywają dwa parametry: prąd różnicowy I r oraz współczynnik hamowania k h . Przyjmuje się wartości tych parametrów z zakresu: I r = (0,4–0,6) I NT k h = 0,4–0,6 gdzie: I NT – prąd znamionowy transformatora. W urządzeniach krajowych k h wynosi 0,6; parametr ten jest nienastawialny. Zabezpieczeniem, które stosowane jest w przypadku uszkodzeń kadzi i obniżenia poziomu oleju dla transformatorów w izolacji olejowej, jest zabezpieczenie gazowo-przepływowe w postaci przekaźnika Buchholza. Krajowa praktyka mówi, że należy stosować je dla wszystkich jednostek o mocach powyżej 1 MVA. Przekaźnik instaluje się na przewodzie rurowym, który łączy kadź transformatora z konserwatorem. Występuje w postaci niewielkiego zbiorniczka z ruchomymi pływakami cylindrycznymi, które umieszczone są jeden na drugim. Do pływaków z kolei przymocowane są zestyki rtęciowe lub magnetyczne, z wyprowadzeniami od zacisków na zewnątrz omawianego przekaźnika. Działanie przekaźników jest dwustopniowe. Pierwszy stopień związany jest z obniżeniem poziomu oleju wewnątrz przekaźnika lub powolnym wydzielaniem się gazów, które pochodzą z rozkładu oleju lub izolacji uzwojeń. Wymienić można również inne przyczyny występowania gazów: uszkodzenie styku rtęciowego lub pływaka, pojawienie się w przekaźniku gazów nagromadzonych w kadzi przy napełnianiu jej olejem czy nagłe ochłodzenie transformatora. Pierwszy stopień jest sterowany górnym pływakiem. Pływak ten opada, gdy w przekaźniku zbierze się 100–250 cm 3 gazu, i uruchamia sygnalizację ostrzegawczą, nie powoduje jednak automatycznego wyłączenia transformatora. W przypadku dalszego zbierania się gazu w przekaźniku i wypieraniu oleju lub dalszym jego obniżaniem w kadzi, opada drugi pływak i wysyła sygnał powodujący otwarcie wszystkich wyłączników transformatora. Drugi stopień może być również sterowany płytką, umieszczoną na wysokości wlotu i wylotu rur łączących, ustawioną prostopadle do przepływu oleju. Pochodzące z rozkładu gazy z dużym ciśnieniem uderzają w płytkę powodując wyłączenie transformatora spod napięcia. Po wyłączeniu transformatora przez przekaźnik pobierany jest z niego gaz, a następnie zostaje przeprowadzona analiza, której celem jest pomoc w oszacowaniu uszkodzenia. Już barwa pobranej próbki gazu może wstępnie sugerować rodzaj uszkodzenia. Jednak przeprowadzenie analizy chromatograficznej gazu daje bardziej dokładniejsze wyniki (np. może ona wskazać, jaki rodzaj izolacji podlega uszkodzeniu i w którym miejscu do niego doszło). Zabezpieczenie gazowo-przepływowe powinno mieć niewielką zwłokę czasową (ok. 0,1–0,2 s), co czyni je nieczułym na krótkotrwałe udary strumienia oleju, nie spowodowane zwarciami wewnętrznymi. Aby omawiane zabezpieczenie działało w prawidłowy sposób, należy transformator ustawić na fundamencie w taki sposób, żeby jego pokrywa miała nachylenie 1–2%, a przewód olejowy 2–4%, co ułatwi przepływ nagromadzonych gazów do konserwatora. Prowadzone statystyki [10] mówią, że prawidłowość i skuteczność działania zabezpieczenia gazowo-przepływowego jest obarczona znacznym błędem. Liczba nieprawidłowych wyłączeń wynosi ok. 20–30%. Nieprawidłowe zadziałania przekaźnika mogą być spowodowane nieodpowiednim lub uszkodzonym zestykiem rtęciowym czy nadmierną wrażliwością na wstrząsy mechaniczne i udary. Zabezpieczenia od zwarć zewnętrznych Zabezpieczenia od zwarć zewnętrznych powinny powodować odcięcie transformatora od źródła zasilającego, w przypadku gdy zawiodą zabezpieczenia obiektów, w których te zwarcia wystąpiły. A mianowicie niewyłączone zwarcia w elementach sieciowych, które zasilane są z transformatora, zwarcia na Rys. 2. Schemat funkcjonalny zabezpieczenia różnicowego stabilizowanego dla transformatora dwuuzwojeniowego: 1 – uzwojenie robocze, 2 – uzwojenie hamujące 84 INŻYNIER BUDOWNICTWA KWIECIEŃ <strong>2008</strong>
Teren budowy. Wst´p wskazany. Podwozia Sprinter i Vario sprawdzà si´ na ka˝dym placu budowy. Oba modele majà mocne silniki i ró˝ne wersje rozstawu osi. Do wyboru pojedyncza lub podwójna kabina. Mo˝liwoÊç monta˝u dowolnej zabudowy na miejscu pozwala spełniç oczekiwania najbardziej wymagajàcego klienta. Szczegóły u najbli˝szego dealera Mercedes-Benz. Znajdziesz go na www.mercedes-benz.pl KWIECIEŃ <strong>2008</strong> INŻYNIER BUDOWNICTWA 85