(February) 2008r. No 3 (945) - Nowy Kurier
(February) 2008r. No 3 (945) - Nowy Kurier
(February) 2008r. No 3 (945) - Nowy Kurier
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
N o 03 (<strong>945</strong>) 1-15/02/2008<br />
Dokoñczenie ze strony 1<br />
Oczywiœcie stworzona przezeñ<br />
„Polska Krew” nosi w sobie silne<br />
piêtno operetki wiedeñskiej z jej<br />
przepiêknymi walcami, ale novum<br />
stanowi wprowadzenie czysto<br />
s³owiañskich rytmów: krakowiaka,<br />
mazura, czeskiej polki…<br />
Prapremiera odby³a siê w 1913<br />
roku w Wiedniu, a w 1915 w<br />
Warszawie. Potem by³ Lublin,<br />
Poznañ, Praga, Bratys³awa i kilka<br />
stolic europejskich - wszêdzie odnotowano<br />
wielkie sukcesy, jak<br />
przysta³o na prawdziwe arcydzie-<br />
³o muzyczne. Po wojnie wznawiano<br />
je równie¿, ale w wystawianej<br />
w czasach socrealizmu „Polskiej<br />
Krwi” zmodyfikowano s³ownictwo:<br />
¿niwa przedstawiano jako<br />
„dobr¹ produkcjê”, bowiem<br />
³opatologiczny dydaktyzm by³<br />
wówczas najwa¿niejszy, a najbardziej<br />
chodzi³o, jak wiadomo, nie o<br />
przekraczanie norm artystycznych,<br />
lecz produkcyjnych…<br />
***<br />
Sk¹d Austriak i Czech tak<br />
g³êboko zainteresowali siê polskim<br />
tematem i naszym narodowym<br />
charakterem? Mo¿e czas by³<br />
po temu, bo akurat trwa³a I wojna<br />
œwiatowa i trzeba by³o Polaków<br />
zachêciæ do walki przeciw rosyjskiemu<br />
zaborcy. Obaj twórcy grali<br />
wiêc na naszych narodowych<br />
uczuciach i trzeba przyznaæ, ¿e im<br />
siê to uda³o. „Polska Krew” przyjmowana<br />
by³a jako wyzwanie<br />
rzucone zaborcom. W owych gor¹cych<br />
czasach niemal jak has³o<br />
do boju mo¿na by³o odbieraæ taki<br />
oto marsz z omawianej operetki:<br />
Bracia, to polska krew,<br />
to polska krew,<br />
co w ¿y³ach wre<br />
i wci¹¿ siê burzy,<br />
nie czu³a jest na obcy zew,<br />
losowi z³emu zawsze wbrew.<br />
Polskiemu sercu wszak<br />
polskiemu sercu wszak<br />
od wieków wiernie s³u¿y!<br />
niedbanego gospodarstwa hrabiego,<br />
maksymalne plony! Zawi³e<br />
dzieje tych dwojga Polaków pe³ne<br />
s¹ niespodzianek, tajemnic,<br />
nieoczekiwanych zwrotów losu,<br />
no i oczywiœcie skrywanych<br />
uczuæ …<br />
A uczuæ w ogóle jest dostatek,<br />
jak to w operetce! Oczywiœcie<br />
trwa ognista rywalizacja o uczucia,<br />
bo piêkne kobiety s¹ dwie!<br />
Nie zdradzê tajemnicy i nie podam,<br />
do której z piêknotek adresowana<br />
jest aria: „Ta albo ¿adna!”,<br />
zaznaczê tylko, ¿e intryga<br />
napisana jest bardzo zgrabnie,<br />
czasami nawet i „serce szczypatielno”,<br />
a chwilami komicznie.<br />
Do zabawnych momentów widowiska<br />
nale¿y scena, gdy owe dwie<br />
urodziwe m³ode damy wyrywaj¹<br />
sobie jednego mê¿czyznê i gotowe<br />
nawet niemal siê biæ. Nie powiemy<br />
te¿ ,dla kogo przeznaczony<br />
by³ „Niezatañczony walc” i<br />
kto zagarn¹³ serce jakiego mê¿-<br />
czyzny, w tle bowiem jest jeszcze<br />
ten czwarty - uwodzicielski baron<br />
…<br />
Tak to wygl¹da w pogodnym<br />
skrócie. Wa¿ne, ¿e wszyscy wykonawcy<br />
stanêli na wysokoœci<br />
zadania - piêkne s¹ g³osy i ciekawie<br />
na scenie oddane charaktery!<br />
***<br />
Gdy tak doœwiadczony artysta<br />
jak Micha³ Kuleczka zabiera siê<br />
do realizacji kolejnej pozycji, z<br />
góry wie, kim mo¿e obsadziæ<br />
poszczególne role, przez wiele lat<br />
bowiem wspó³pracuje z tymi samymi<br />
profesjonalnymi artystami i<br />
œpiewakami, kszta³conymi w<br />
kraju ulubieñcami Polonii.<br />
Trzeba przyznaæ, ¿e i tym razem<br />
aktorów dobra³ œwietnie. Partiê<br />
Heleny œpiewa³a kiedyœ s³ynna<br />
Messalka. Kinga Mitrowska tworzy<br />
postaæ wspó³czesnej Heleny.<br />
Wkracza energicznie jako tajemnicza<br />
brunetka w przebraniu<br />
urzêdniczki agrarnej Hortensji. Z<br />
wielk¹ determinacj¹ i z jeszcze<br />
Strona 7<br />
W ¿y³ach wre polska krew!...<br />
Wszystko zale¿y jednak od<br />
czystoœci intencji. Jak wykaza³y<br />
nasze dzieje, polska krew mo¿e<br />
te¿ burzyæ siê negatywnie - warcholsko<br />
i utracjuszowsko. I tak<br />
w³aœnie utracjuszowsko p³ynie w<br />
¿y³ach g³ównego bohatera utworu,<br />
zbankrutowanego hrabiego<br />
Boles³awa Barañskiego, który<br />
trwoni rodowy maj¹tek bawi¹c siê<br />
i graj¹c w karty. Ale w ¿y³ach<br />
ziemianki Heleny Zarêby polska<br />
krew s³u¿y najwierniej naszej<br />
ziemi ! W przebraniu administratorki<br />
Hortensji ta ziemianka potrafi<br />
wydobyæ z wielkiego a za-<br />
wiêkszymi efektami anga¿uje siê<br />
w administrowanie zrujnowanymi<br />
dobrami hrabiego ujawniaj¹c cechy<br />
osóbki o „ministerialnej g³owie”<br />
i niezwykle wprost twardym<br />
i niez³omnym charakterze, okraszonym<br />
takimi cechami, jak rzetelnoϾ,<br />
m¹droœæ i uczciwoœæ. Mitrowska<br />
maj¹c nie³atwe zadanie<br />
potrafi stworzyæ ¿yw¹ postaæ,<br />
skupiæ na sobie uwagê widowni,<br />
urzeczonej nie tylko jej dynamiczn¹<br />
gr¹, ale i silnym, czystym<br />
sopranem.<br />
W jej antagonistkê, Putzi,<br />
wcieli³a siê Ma³gorzata Maye<br />
wnosz¹c na scenê prawdziwy powiew<br />
wiedeñskiej operetki - jej<br />
zalotnoœæ, kokieteria, chêæ zdobycia<br />
jakiegoœ mêskiego serca ma w<br />
sobie lekkoœæ i subtelny wdziêk,<br />
w czym niema³y udzia³ jej piêknego<br />
mezzo-sopranu. W jej wykonaniu<br />
wiedeñska primabalerina<br />
Putsi serce ma gor¹ce i zdeterminowana<br />
jest zostaæ jeœli nie<br />
hrabin¹ to przynajmiej baronow¹,<br />
co stanowi Ÿród³o zabawnych<br />
sytuacji.<br />
Partia hrabiego Bola ma za sob¹<br />
wspania³¹ tradycjê zw³aszcza<br />
jeœli idzie o Stanis³awa Gruszczyñskiego,<br />
wybitnego œpiewaka<br />
operowego, który w latach 1915-<br />
1916 zas³yn¹³ m.in. w³aœnie t¹<br />
rol¹. Podj¹³ siê jej Micha³ Kuleczka<br />
i jego Bolo jest na szczêœcie<br />
utracjuszem zdolnym do silnych<br />
uczuæ, co podkreœla w partiach<br />
œpiewanych swym g³êbokim<br />
tenorem. Sekunduje mu z ogromnym<br />
wdziêkiem inny lekkoduch -<br />
baron Bronis³aw Popiel. W tej<br />
roli Krzysztof Jasiñski jest niezrównany<br />
ze sw¹ b³yskotliw¹ inteligencj¹,<br />
urokiem, poczuciem<br />
humoru…<br />
Wszystkich zreszt¹ nale¿a³oby<br />
wymieniæ - np. skromn¹ Mutzi,<br />
matkê Putzi, tancerkê - Bogus³awê<br />
Adamczewsk¹, surowego w<br />
swych zasadach ziemianina, ojca<br />
Heleny Jana Zarêbê, którym jest<br />
Stanis³aw Iwasiuk, kolegê Bola-<br />
Andrzeja Pasadyna czy barona<br />
Mirskiego - Marka Konarkowskiego.<br />
Wszyscy maj¹ w sobie<br />
pogodny wdziêk, bo w operetce<br />
tak naprawdê nie ma z³ych ludzi,<br />
a jeœli bywaj¹, wydaj¹ siê bardziej<br />
zabawni ni¿ groŸni. Przecie¿<br />
przyszliœmy poœmiaæ siê, powzruszaæ,<br />
daæ siê uko³ysaæ i ukoiæ<br />
piêknej muzyce - œwiat na operetkowej<br />
scenie lœni wszystkimi barwami<br />
optymizmu i trzeba uwierzyæ,<br />
¿e ¿ycie w³aœnie jest takie:<br />
radosne, dobre. I „nigdy nie mów:<br />
pas” - jak brzmi dewiza bohaterów<br />
tego spektaklu.<br />
Nastrój jest tym bardziej radosny,<br />
¿e z temperamentem przygrywa<br />
Orkiestra Kameralna w<br />
Alderwood Naturopathic Clinic<br />
• Detoxification<br />
• Clinical Nutrition<br />
• Chinese Medicine<br />
- Acupuncture<br />
- Chinese Herbal Patents<br />
• Homeopathy<br />
Jolanta<br />
Polewczak<br />
N.D.,M.D.(PL)<br />
Doctor<br />
of Naturopathic Medicine<br />
sk³adzie:: Jan Kornel - fortepian,<br />
Piotr Borys - skrzypce, Tadeusz<br />
Dru¿d¿el - kontrabas, Jerzy W¹glewski<br />
- perkusja.<br />
***<br />
Gdy mowa o plonach ziemi,<br />
tak piêknie wydobytych dziêki<br />
m¹drej administratorce i pokazanych<br />
na scenie do¿ynkach, ka¿-<br />
dego z nas chwyc¹ te¿ za serce<br />
gor¹ce rytmy naszego swojskiego<br />
krakowiaka i takie oto s³owa<br />
zawarte w „Polskiej Krwi”:<br />
Czym jest dla Polaka<br />
bal bez krakowiaka,<br />
jak mecz bez k¹dzieli,<br />
tydzieñ bez niedzieli,<br />
pa³ac bez króla,<br />
bez cia³a koszula.<br />
Nasza dola taka<br />
Hej, do krakowiaka!<br />
A któ¿ lepiej wykona krakowiaka,<br />
ni¿ „Bia³y Orze³” - i Micha³<br />
Kuleczka zaprosi³ ten znany<br />
polonijny zespó³ do wspó³pracy.<br />
A¿ iskry lec¹ od tych polskich<br />
tradycyjnych ludowych tañców, a<br />
o choreografiê tañców zadba³<br />
Tadeusz Zdyba³.<br />
Twórca Polskiego Teatru Muzycznego<br />
od dawna nosi³ siê z<br />
zamiarem pokazania Polonii torontoñskiej<br />
pe³nej wigoru i narodowych<br />
podtekstów „Polskiej<br />
Krwi”, której przepiêkna muzyka<br />
œwiadczy o naprawdê wysokim<br />
poziomie tej operetkowej pozycji.<br />
I zauroczy³ nas kolejn¹ swoj¹<br />
realizacj¹ wraz ze scenografk¹ Joann¹<br />
D¹browsk¹, która zawsze<br />
potrafi w skromnych warunkach<br />
wyczarowaæ coœ urokliwego.<br />
Przed re¿yserem i kierownikiem<br />
muzycznym w jednej osobie<br />
stanê³o jednak nie³atwe zadanie:<br />
przez niemal 100 lat od chwili napisania<br />
libretto Leo Steina zdo-<br />
³a³o siê nieco zestarzeæ. W epoce,<br />
w której nie by³o radia i telewizji,<br />
akcja na scenie mog³a trwaæ 4 - 5<br />
godzin. W obecnych czasach trzeba<br />
by³o je skróciæ o po³owê, dostosowaæ<br />
jêzyk do naszej epoki, a<br />
bior¹c pod uwagê, ¿e tekst sta³ siê<br />
nieadekwatny do dzisiejszego ¿ycia,<br />
trzeba by³o dokonaæ<br />
wspó³czesnej adaptacji libretta.<br />
Kuleczce g³ównie chodzi³o o<br />
wydobycie zawartej w tym arcydziele<br />
muzycznym piêknej polskiej<br />
myœli, jak¹ jest nasza ludowoœæ<br />
i wyrastaj¹cy z niej polski<br />
• WesternHerbal Medicine<br />
• BOWEN Therapy<br />
Tel: 416- 824-4464<br />
545A Horner Ave., Etobicoke, M8W 2C3<br />
charakter narodowy.<br />
T¹ ide¹ przenikniête jest ca³e<br />
przedstawienie, iskrz¹ce siê od<br />
ludowych strojów i tañców - warto<br />
dodaæ, ¿e ju¿ uwertura jest<br />
mazurem - tañcem.<br />
„Bia³y Orze³” wyst¹pi³ oczywiœcie<br />
w swoich ludowych i<br />
narodowych strojach, od których<br />
zrobi³o siê kolorowo na scenie.<br />
Wielk¹ pomoc¹ okaza³y siê te¿<br />
piêkne suknie bohaterek projektowane<br />
przez Irenê Skowron,<br />
niew¹tpliwie ubogacaj¹ce<br />
przedstawienie. i doskona³e<br />
fryzury Barbary Zborowskiej<br />
***<br />
Micha³ Kuleczka ju¿ 11 lat<br />
prowadzi w Toronto za³o¿ony<br />
przez siebie Polski Teatr Muzyczny<br />
w najtrudniejszych<br />
warunkach, bez siedziby Teatru,<br />
a nawet sali na próby.<br />
¯eby odbyæ próbê artysta<br />
umawia siê i æwiczy z ka¿-<br />
dym z wykonawców oddzielnie<br />
w ich mieszkaniach, jedynie<br />
ostatnie próby odbywaj¹ siê na<br />
scenie. Mimo takich przeszkód<br />
Kuleczka wystawi³ dla polskiej<br />
publicznoœci wiele pozycji operetkowych,<br />
z których wystarczy<br />
przypomnieæ „Ksiê¿niczkê Czardasza”,<br />
„Weso³¹ Wdówkê”, „Zamek<br />
na Czorsztynie”, „Dyrektora<br />
Teatru. Jego trud docenia nie tylko<br />
publicznoϾ - patronat honorowy<br />
nad Teatrem obj¹³ Konsul<br />
Generalny RP w Toronto, dr Piotr<br />
Konowrocki, który gratuluj¹c<br />
twórcy przedstawienia i wykonawcom<br />
podkreœli³ profesjonalizm<br />
zespo³u i niezwyk³e zaanga-<br />
¿owanie Micha³a Kuleczki oraz<br />
wszystkich artystów.<br />
Redakcja “<strong>No</strong>wego <strong>Kurier</strong>a”<br />
przekaza³a piêkne kwiaty a Redaktor<br />
naczelna, Jolanta Cabaj,<br />
dziêkuj¹c polskim artystom wystêpuj¹cym<br />
w tej Operetce, za ich<br />
kunszt i talenty, okreœli³a ich dzia-<br />
³alnoœæ jako filantropijn¹. I<br />
s³usznie. Zaœ firma Bodome Flooring<br />
Canada da³a czek na dalsz¹<br />
dzia³alnoœæ.<br />
Polski Teatr Muzyczny dzia³a<br />
ju¿ 11 lat bez ¿adnych dotacji i<br />
kolejne premiery maj¹ miejsce<br />
dziêki niestrudzonej energii, ¿arliwoœci<br />
i pasji jego za³o¿yciela i<br />
twórcy oraz wszystkich wykonawców..<br />
Mimo wielu trudnoœci i finansowych<br />
braków Micha³ Kuleczka,<br />
artysta, który wczeœniej ca³e lata<br />
gra³ g³ówne role w Poznañskiej<br />
Operetce, potrafi wci¹¿ spe³niaæ<br />
marzenia Polonii o starym operetkowym<br />
teatrze, wype³niaj¹c tym<br />
istotn¹ lukê w ¿yciu kulturalnym<br />
Polonii torontoñskiej.<br />
Cieszmy siê, bo ¿adna Polonia<br />
œwiata nie ma swojej operetki! I<br />
to na jakim poziomie! I prosimy o<br />
bis!<br />
Krystyna Starczak-Koz³owska