Rolnictwo ekologiczne jako zawód i powoÅanie
Rolnictwo ekologiczne jako zawód i powoÅanie
Rolnictwo ekologiczne jako zawód i powoÅanie
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
podobnie z ekologią powinniśmy ją kochać, bo inaczej będziemy się tylko męczyć.A jeśli ją pokochamy to doczekamy się brylantynowych godów. Inni rolnicywskazywali z kolei na trudności związane z rozwodem z ekologią. Podobnie jakzerwanie małżeństwa jest obwarowane licznymi instytucjonalnymi przeszkodami (np.wymóg procesu sądowego, konieczność upublicznienia prywatnych kłopotów), takżerezygnacja z metod ekologicznych wiąże się z barierami, w tym przede wszystkimfinansowymi, np. wymagania obejmują zwrot dopłat przydzielonych w ciąguostatnich trzech lat. Dlatego decyzja o przejściu na ekologię nie powinna byćpodejmowana pochopnie.Badania rolników ekologicznych przeprowadziłem głównie za pomocą metod<strong>jako</strong>ściowych. Dane ilościowe dotyczące skali i struktury rolnictwa <strong>ekologiczne</strong>gow Polsce pochodzące z Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno – Spożywczych(IJHARS) wykorzystałem w analizie w rozdziale III. Trzon pracy stanowi27 wywiadów narracyjnych i swobodnych, przeprowadzonych z rolnikamii rolniczkami ekologicznymi na obszarze całej Polski w okresie od listopada 2005 domaja 2007. Siedem wywiadów przeprowadziłem z kobietami, z których trzyprowadziły gospodarstwo samotnie. Najczęściej spotykanym typem ekologicznychgospodarstw rolnych jest prowadzone przez małżeństwa gospodarstwo rodzinne,w którym istnieje dość tradycyjny podział pracy. Mężczyzna wykonuje większość pracgospodarskich, podczas gdy kobieta w większym stopniu poświęca się prowadzeniudomu i pracom księgowo-dokumentacyjnym. Jednakże, wśród przebadanych przezemnie rolników znalazły się także rozwiedzione kobiety, które samodzielnie prowadzągospodarstwo. Zależało mi bowiem, aby uwzględnić również ich perspektywę orazdoświadczenia – co miało na celu zapewnić jak najwierniejszy opis rzeczywistości,a jednocześnie uwzględnienie wymiaru gender.Wywiady prowadziłem głównie w dwóch miejscach: w specjalistycznychsklepach z żywnością ekologiczną i w gospodarstwach rolników. Kilkakrotniespotkałem się z odmowami udzielenia wywiadu motywowanymi brakiem czasu.Z tego też powodu odbywały się one niejednokrotnie w samym sklepie lubw zaparkowanym pod sklepem samochodzie moich rozmówców. Jedynie dwojerolników zaproponowało mi rozmowę w bardziej sprzyjającym miejscu: herbaciarnii barze. Pozostałe wywiady zostały przeprowadzone w gospodarstwach rolników, corodziło przyjazną atmosferę, pozbawioną pośpiechu dzięki czemu rozmówcy bylibardziej skłonni do udzielenia wyczerpujących odpowiedzi na pytania. Niemniej,6