Nauka i LudzieŻyciepod niespokojnymZjawiska związane z burząsą zawsze groźnei przerażające. Nicdziwnego, że człowieksprzed tysięcy lat dopatrywał sięw nich sił nadprzyrodzonych, łaskilub gniewu bogów. Aż do czasównowożytnych nie znano technicznychzabezpieczeń przed piorunamii sposobów ich unikania w lesie,w górach czy na otwartej przestrzeni.Ratunku przed nimi szukano w modlitwachdo bóstw lub w składaniuofiar ludzkich. W intencji słonecznegonieba ofiary z ludzi składali naprzykład Aztekowie.Błyskawice i grzmoty były uważaneniegdyś za broń i znak bogów rządzącychniebem i ziemią. Z piorunamii grzmotami kojarzono <strong>Zeus</strong>a(Jupitera). W piorun był uzbrojonytakże Indra – bóg z mitologii hinduskiej.Germanie wyobrażali sobieThora i Donara jako bogów burzytrzymających w dłoniach piorunowemłoty. Thor był czczony przez ludyskandynawskie jako bóg wszelkichburz. Według Skandynawów tylko oddobrej woli jasnowłosego Thora zależało,czy żeglarze szczęśliwie powrócądo domów z dużym ładunkiempożywnych ryb lub z cenną zdobycząwojenną. Słowianie też mieli swojegoboga burz i piorunów – Peruna.Bogowie piorunów i burz nie tracączasu. Na uwagę zasługują daneo ilości błyskawic doziemnych, wedługSlec US Lightning w USA. Codzienniena świecie rejestruje sięich około 860 000. Rocznie notujesię około 20 000 000 wyładowań.W ciągu mgnienia oka na w Ziemięuderza ich około kilka tysięcy.Interesujące są i inne statystki wyładowańdoziemnych (Elson 1996,Tamulewicz 1997, Kaisser 2006). Cominutę razi Ziemię 6000 gromów.Każdego dnia co sekundę uderzaw Ziemię od 70 do 100 piorunów, czyli8 milionów dziennie. W kilometrkwadratowy gruntu trafiają średnio2 pioruny na rok. A rocznie docieraich do Ziemi – około miliarda.BurzeBurza to specyficzne zjawisko meteorologicznew rodzaju elektrometeoru.Polega na wystąpieniu wyładowańelektryczności atmosferycznej,przejawiających się silnym błyskiem,suchym trzaskiem lub głuchym dudnieniem.Najczęściej towarzyszy jejsilny opad atmosferyczny: deszczu,gradu, grudek lodowych lub lodowośnieżnych(krupy). Niezbędnym warunkiemwystępowania burzy jestchwiejność atmosfery. Towarzyszyjej pionowe wznoszenie się wilgotnejmasy powietrza. Zachodzi tow trzech etapach. Pierwszy to rozwójchmury cumulonimbus i powstaniesilnych prądów wstępujących skierowanychku górze. W drugim etapierozwijają się prądy zstępujące. Wtedyzaczyna padać deszcz lub grad, pojawiająsię grzmoty i błyskawice. Zaczynająwiać częste porywiste wiatry.W ostatnim etapie prądy zstępująceodcinają dopływ ciepłego powietrza,co uniemożliwia dalszą rozbudowęchmury i powoduje jej zanikanie. Burzepowstają, gdy w ciągu niespełnagodziny wstępujący prąd ciepłego,wilgotnego powietrza zmienia niewielkiechmury kłębiaste w ciężkiei gęste chmury burzowe o wysokości10–16 km i szerokości około8 km. Zjawiska burzowe dzieją sięna wysokości od 2 do 15 km w sześciupiętrowych układach powie-Majestat błyskawicy liniowej. Nadmiastem Tamworth, Australiatrza o spadającej temperaturze od+18°C kolejno do -8, -26, -51 i poniżej-52°C. Chmury burzowe pojawiająsię lokalnie. Mogą występowaćpojedynczo lub tworzyć powolikrążące łańcuchy. Szacuje się, że typowachmura burzowa ma podstawęo powierzchni około 65 km 2 i zawierablisko 400 000 ton wody i cząsteklodowych. Od stratosfery nacierająna nią prądy strumieniowe, gniotąci strzępiąc ją na kształt kowadła.Burze ze względu na genezę dzieląsię na: burze wewnątrzmasowe,które powstają nad silnie rozgrzanymlądem, występują nad obszaramilądowymi, zwykle w pogodnydzień, zwłaszcza w godzinach44 Wiadomości Uniwersyteckie czerwiec 2010
Nauka i LudzieniebemFot. G. Gerrundpopołudniowych; burze frontowe,towarzyszące frontom chłodnym.W porze letniej rzadko znamienne sądla frontów ciepłych. Nadciągają zestrefami frontowymi, dlatego mogąpojawiać się o każdej porze doby.Burze pojawiają się znacznie częściejnad lądami niż nad wodami lądowymii morskimi. Szaleją najbardziejw strefie zwrotnikowej, rzadziejw innych, a szczególnie w rejonach:Przylądka Horn, „ryczących czterdziestek”,Trójkąta Bermudzkiego,w Indonezji i na pograniczu Arktykiz Pacyfikiem. W naszym klimacienotuje się przeważnie 14–36dni z burzami. Na uwagę zasługująliczne szlaki burz na obszarze Polski(Koźmiński 1994). Szczególnielicznymi burzami gradowymi z piorunamiwyróżnia się południowaczęść Wyżyny Lubelskiej, WyżynaKrakowsko-Częstochowska, NieckaNidziańska oraz Wyżyna Śląska.Średnia trwania polskiej burzywynosi 2,5 godz. W sumie mamyich w roku 25–30. Zaś w okolicachKampali w Ugandzie siarczyste burzezdarzają się średnio aż 290 razyw roku. Wręcz piekielne rewie burzdoświadcza się podczas cyklonówpod niebem tropikalnym nad morzamii obrzeżami lądu.Grzmi i błyska sięPiorunochrony, odgromniki nie powstrzymująwyładowania elektrycznego.Pozwalają ich impulsowi zejśćdo gruntu (uziemienie) bez czynieniaszkody. Dzięki piorunochronommożna zabezpieczyć budynki,wysokie maszty, wieże i krzyżekościelne zbudowane z żelaza, betonu,cegły, drewna itp. Na wsiachdo czasów powojennych zakłada-Florian Święsno piorunochrony na wysokich słupach,wykonanych z drzew o wysokich,tyczkowatych pniach. Obecnieodgromniki zakładane są obowiązkowona obiektach narażonych nauderzenia piorunów. Klasyczne konstrukcjepiorunochronów, odgromnikówsprowadzają się do metalowegopręta przytwierdzonegodo najwyższej części chronionegoprzed piorunami obiektu. Ten metalowypręt łączy się przewodem drucianymz miedzianą płytą zakopanąw ziemi w bezpiecznej odległości odobiektu z piorunochronem.Błyskawica to przeogromna iskraelektryczna powstająca na przykładmiędzy chmurami, wewnątrz chmury,między chmurami a powierzchniąziemi, a także między chmurąa otaczającym powietrzem. Przypuszczasię, że ładunki elektrycznegromadzą się na skutek zderzeniasię kryształów lodu i kropelekwody ze znacznie cięższymi, opadającymicząstkami gradu. Gdycząstki o przeciwstawnych ładunkachzbliżają się do siebie, następujewyładowanie elektryczne objawiającesię jako błyskawica.W chmurach burzowych ładunkidodatnie tworzą się w górnychpartiach. Ładunki ujemne– w środkowej i dolnej ich części.U podstawy chmur tworzą się ładunkidodatnie, ale już o niewielkimpotencjale. Duże nagromadzenieładunków ujemnych w dolnejczęści chmury powoduje powstanieładunków dodatnich na powierzchniZiemi. Jeżeli różnica potencjałówzwiększy się do tego stopnia, że powietrzemiędzy chmurą a Ziemiąprzestanie być dostateczną izolacją,następuje wyładowanie elektryczne,Prof. Florian ŚwięsUrodził się w 1939 roku. Studia biologicznie orazstopnie i tytuły naukowe zrealizował w InstytucieBiologii Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi UMCS,najpierw w Zakładzie Systematyki i Geografii Roślin,a ostatnio w Zakładzie Geobotaniki, którymkierował. Awanse: magister (1962), doktor (1968),doktor habilitowany (1983) oraz profesor nadzwyczajny(1992) i profesor zwyczajny (od 2003). Odpaździernika 2009 r. emerytowany prof. UMCS.Zainteresowania naukowe Profesora obejmują zakresdyscyplin przyrodniczych takich jak florystyka,ekologia, fitosocjologia, synantropizacja, funkcjonowaniebiosfery oraz waloryzacja i projektowanieobiektów przyrodniczych do ochrony. Badania geobotanicznerealizował w całej Polsce (od Polesia poKarpaty) i poza nią (Europa, Bliski Wschód, Spitsbergen,Mongolia, Ukraina).Na dotychczasowy dorobek naukowy Profesoraskłada się ok. 200 publikacji, w tym 12 w formieksiążkowej, monograficznej o tematyce geobotanicznej.Autor interesujących artykułów popularnonaukowychoraz opracowanych samodzielnie lub zewspółautorami ekspertyz o różnej randze obiektówprzyrodniczych o unikalnych właściwościach.Przez osiem lat był wykładowcą na Wyższej SzkolePrzyrodniczo-Humanistycznej w Sandomierzu.Był promotorem ponad 200 prac magisterskich i licencjackich,3 doktoratów oraz inspiratorem 1 rozprawyhabilitacyjnej.Członek kilkunastu krajowych towarzystw naukowychi społecznych oraz kilku Rad Naukowych w parkachnarodowych i krajobrazowych. Od kilkunastulat utrzymuje kontakty naukowe z UniwersytetemLwowskim. Jest tam konsultantem prac naukowychi recenzentem dysertacji z tytułu awansu naukowegoz zakresu fitogeografii i fitosocjologii.Zasłużony, czynny działacz i organizator w LidzeOchrony Przyrody Okręgu Lubelskiego oraz w towarzystwachi organizacjach społecznych. Za osiągnięcianaukowe i dydaktyczne Profesora uhonorowano nagrodąpaństwową i sześcioma rektorskimi oraz ZłotymKrzyżem Zasługi i Medalem Komisji Edukacji Narodowej.W ubiegłym roku prof. Święs otrzymał listgratulacy prorektora Ryszarda Szczygła za interesująceartykuły w „Wiadomościach Uniwersyteckich”.czerwiec 2010Wiadomości Uniwersyteckie45