12.07.2015 Views

2,78MB - Otwock, Urząd Miasta

2,78MB - Otwock, Urząd Miasta

2,78MB - Otwock, Urząd Miasta

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.

(1888-1941) – powieœciopisarz, poeta, dramaturg,autor g³oœnej powieœci „Motory” idramatu „Domek z kart”. Pisarz przebywa³w <strong>Otwock</strong>u w 1938 roku, korzystaj¹cz zaproszenia m³odego poety Jerzego MariiPrze³êckiego. Relacjê z tych odwiedzinmo¿na by³o przeczytaæ w przedwojennymmiejscowym dwutygodniku „Odg³osy<strong>Otwock</strong>a”, wydawanym przez syna otwockiegofelczera, Szlamê Kurcbarda. Niestetywojna przerwa³a tê piêkn¹ inicjatywêwydawnicz¹ i do 1939 roku ukaza³osiê tylko 6 numerów czasopisma.Emil Zegad³owicz mieszka³ w GorzeniuGórnym ko³o Wadowic. Do Warszawyprzyjecha³ 8 sierpnia 1938 roku.Na Dworcu G³ównym czeka³ na pisarzaPrze³êcki i obaj pojechali kolejk¹ do<strong>Otwock</strong>a. Na stacji wynajêli doro¿kê,któr¹ dotarli do willi Jakuba Dietrichaprzy ul. Jaremy. Jest to niewielka piaszczystaulica, koñcz¹ca siê w dorodnymlesie sosnowym na skrzy¿owaniu Andriollegoi Narutowicza.Jakub Dietrich, obywatel <strong>Otwock</strong>a ju¿na pocz¹tku XX wieku, by³ budowniczymi doœæ zamo¿nym cz³owiekiem. W 1906roku wymieniono go jako w³aœcicieladomu przy ul. Mickiewicza (dziœ Kopernika),willi „Swoboda” przy ul. Ml¹dzkiej(dziœ ¯eromskiego) oraz willi „Micha³ówkama³a” przy ul. <strong>Otwock</strong>iej (dziœKoœciuszki).S¹dzê, ¿e „najm³odszym” budynkiempana Dietricha by³ uroczy i oryginalnydrewniany dom z balkonem, werandamii tak „typow¹” otwock¹ wie-¿yczk¹ przy ul. Jaremy 7 (dziœ nr 5). Willaotoczona by³a du¿ym, zadbanym leœnymogrodem i budzi³a taki zachwyt, ¿e drugiw³aœciciel leœnej parceli zamówi³ dla siebieidentyczn¹ budowlê, oczywiœcie zwie¿yczk¹. Dziœ te domy (bliŸniaki) wygl¹daj¹trochê inaczej, gdy¿ jeden z nichstraci³ werandy i balkon. Jest bardziejzniszczony, ale w³aœciciele ju¿ go remontuj¹i byæ mo¿e nied³ugo odzyska dawnaœwietnoœæ (dziœ ul. Jaremy nr 7). Obecnieczêœæ ul. Jaremy siêga ul. Sportowej,a pierwszy dom, pamiêtaj¹cy czasyprzedwojenne, stoi przy blokach mieszkalnych.Ulica mia³a inn¹ numeracjê, apiêtrowy, murowany budynek, bêd¹cy wposiadaniu rodziny pañstwa Dziewanowskich,nosi nazwê „Leliwa” i kiedyœ nale¿a³do ul. Jaremy. Nazwy ul. Jaremynie spotyka siê w przewodnikach i na mapachsprzed 1930 roku. Mo¿na wiêc s¹dziæ,¿e dom pana Dietricha zbudowanoju¿ w latach trzydziestych. Willa by³awynajmowana lokatorom lub czasowymletnikom i poeta Prze³êcki by³ zapewnejednym z nich.Emil Zegad³owicz by³ zauroczonytak dla siebie „egzotycznym” krajobrazem<strong>Otwock</strong>a, gdy¿ na sta³e mieszka³poœród gór. Goœæ ¿ywo interesowa³ siê¿yciem mieszkañców i zwiedzi³ nawetczêœæ Kresów, które stanowi³y wtedydzielnicê ch³opsko-robotnicz¹ i na pewnonie przypomina³y uzdrowiska. Zegad³owiczczêsto spacerowa³ po ogrodzie inie przeszkadzali mu podgl¹daj¹cy s¹siedzi.Ca³ymi godzinami odpoczywa³ nale¿aku, dyskutowa³ z Prze³êckim i poprostu rozkoszowa³ siê piaszczystoiglast¹przyrod¹ i balsamicznym powietrzem<strong>Otwock</strong>a.Po drugiej stronie ulicy z numeremczwartym stoi murowany, piêtrowy budyneknale¿¹cy w 1937 roku do pani Leœniewskieji byæ mo¿e mieszkaj¹cy tamlokatorzy interesowali siê znanym pisarzem.Obaj literaci chodzili na d³u¿szeprzechadzki po mieœcie. Odwiedzili„Kasyno” czyli „Dom Zdrojowy” i przeszlisiê ulic¹ Koœcieln¹, która stanowi³aw tych latach g³ówny deptak i by³a wizytówk¹<strong>Otwock</strong>a. Zegad³owicz by³ rozpoznawanyna ulicy przez przechodniów inawet proszony o autografy, co œwiadczyo tym, ¿e mieszkañcy czy kuracjuszeczytali prasê i ksi¹¿ki pisarza.Zabawne zdarzenie mia³o miejsceprzy kiosku z tytoniem (obok wiaduktukolejowego), kiedy sprzedawczyni, patrz¹cjak w obraz na piêknego, siwegoul. Jaremy 7pana, powiedzia³a, ¿e przypomina on jejœwiêtego Andrzeja Bobolê z bocznejnawy miejscowego koœcio³a.Pisarz poproszony o opiniê o mieœcieoœwiadczy³: „<strong>Otwock</strong> ma du¿¹ przysz³oœæprzed sob¹ ze wzglêdu na warunkiklimatyczne, jak i po³o¿enie blisko stolicy.Nale¿y jednak poczyniæ jeszczedu¿e inwestycje. W obecnym stadiumrozwoju <strong>Otwock</strong> sprawia wra¿enieprzedmieœcia wielkiego uzdrowiska.Willowa czêœæ <strong>Otwock</strong>a z tymi charakterystycznymipiaskami jest bardzo mi³a,niestety zabuduje siê pewno wkrótce gêœciej”(smutne proroctwo spe³ni³o siê poup³ywie 70 lat, a i Œródborów straci wkrótceswój urok i leœny klimat).Podczas tego trzydniowego pobytu Zegad³owiczpisa³ fragmenty listu do czytelników,w³¹czonego póŸniej do jego ostatniejpowieœci „Martwe morze”.Po raz drugi pisarz odwiedzi³ <strong>Otwock</strong>4 wrzeœnia 1938 roku. Powodem by³y sprawywydawnicze w Warszawie. Spotka³ siêz Prze³êckim i 7 wrzeœnia opuœci³ <strong>Otwock</strong>.Dobrze, ¿e istniej¹ jeszcze takie domyz „dusz¹”, ¿e w³aœciciele z ul. Jaremy ratuj¹swoj¹ spuœciznê rodzinn¹. Trwaniedomu, w którym mieszkaliœmy od lat, wktórym przebywali ludzie s³awni, znani, zas³u¿eni,to nie tylko nasza prywatna sprawa,to tak¿e to¿samoœæ i historia miasta.Nikt nie chce zwiedzaæ pustych miejsc.Barbara MatysiakGAZETAfot.B. Matysiak39

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!