06.08.2020 Views

Monter Stolarki 10

Obecna sytuacja nie napawa optymizmem. W branży budowlanej widać recesję, a inwestorzy nie są skłonni, by podejmować teraz decyzje zakupowe. Jednak mimo tego, że firmy związane z nasz branżą przewidują zwolnienie tempa rozwoju, nadal planują wprowadzać na rynek nowe produkty i zdobywać nowych klientów, a także wspólnie działać na rzecz walki ze skutkami kryzysu. Czy możemy uznać, że najgorszy okres pandemii i fala strachu już za nami? Czas pokaże, a tymczasem życzmy sobie szybkiego powrotu do normalności.

Obecna sytuacja nie napawa optymizmem. W branży budowlanej widać recesję, a inwestorzy nie są skłonni, by podejmować teraz decyzje zakupowe. Jednak mimo tego, że firmy związane z nasz branżą przewidują zwolnienie tempa rozwoju, nadal planują wprowadzać na rynek nowe produkty i zdobywać nowych klientów, a także wspólnie działać na rzecz walki ze skutkami kryzysu.
Czy możemy uznać, że najgorszy okres pandemii i fala strachu już za nami? Czas pokaże, a tymczasem życzmy sobie szybkiego powrotu do normalności.

SHOW MORE
SHOW LESS

You also want an ePaper? Increase the reach of your titles

YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.



MONTER STOLARKI

nr 10/czerwiec-lipiec 2020

Magazyn Związku

Polskie Okna i Drzwi

ul. Elektronowa 2 lok. 1.22

03-219 Warszawa

tel.: 22 743 87 02

biuro@poid.eu

Obecna sytuacja nie napawa optymizmem.

W branży budowlanej widać recesję, a inwestorzy

nie są skłonni, by podejmować teraz decyzje

zakupowe. Jednak mimo tego, że firmy związane

z nasz branżą przewidują zwolnienie tempa

rozwoju, nadal planują wprowadzać na rynek nowe

produkty i zdobywać nowych klientów, a także

wspólnie działać na rzecz walki ze skutkami kryzysu.

Czy możemy uznać, że najgorszy okres pandemii

i fala strachu już za nami? Czas pokaże,

a tymczasem życzmy sobie szybkiego powrotu

do normalności.

Redaktor naczelna:

Katarzyna Wangin

kontakt:

redakcja@monterstolarki.com.pl

601 921 508

Współpraca:

Przemysław Ciechanowski

(CIECHANOWSKI S.C.)

Jacek Czeremużyński (MITURA

ACADEMY)

Tomasz Jakubiec (MULTIKO

ARCHITEKTURA OKIEN)

Zdzisław Maliszewski (POID)

Maciej Mazgaj (MULTIKO

ARCHITEKTURA OKIEN)

Adam Mitura (MITURA ACADEMY)

Tadeusz Romański (GrupaMagnum)

Paweł Wróblewski (POID)

Wydawca:

TARGET PRESS

ul. Przasnyska 6B,

01-756 Warszawa

Kontakt w sprawie reklamy:

Andrzej Kalbarczyk

andrzej.kalbarczyk@targetpress.pl

531 370 279

Robert Saternus, Katarzyna Wilk

reklama.monter@targetpress.pl

606 223 311

Kontakt w sprawie prenumeraty:

admin@poid.eu

Katarzyna WANGIN

redaktor naczelna

Aby bezpłatnie otrzymywać magazyn

MONTER STOLARKI,

zamów prenumeratę na stronie

poid.eu/portfolio/monter-stolarki/

Copyright:

Związek Polskie Okna i Drzwi

Redakcja nie zwraca materiałów

niezamówionych, zastrzega sobie

prawo redagowania nadesłanych

tekstów. Redakcja nie odpowiadają za

treść ogłoszeń, zamieszczonych reklam

i ogłoszeń promocyjnych. Opinie

wyrażone w nadesłanych tekstach są

opiniami ich autorów

i nie muszą odzwierciedlać stanowiska

redakcji. Redakcja ma prawo

odmówić zamieszczenia reklamy, jeżeli

jej treść i forma są sprzeczne z linią

programową lub charakterem pisma.

ZDJĘCIE NA OKŁADCE:

CIECHANOWSKI S.C.

STRONY REKLAMOWE:

2, 9, 18-21, 23, 25, 27, 29, 33, 34-35,

45, 49, 53, 54-55, 63, 71, 73, 95, 96

MONTER STOLARKI • 3

03_MS10_wstepniak.indd 3 22.07.2020 12:47:26


SPIS TREŚCI

AKTUALNOŚCI

To ważne dla naszej branży 6

MONTERIADA 2020 w obiektywie 10

Branża chce zmian w zapisach WT 14

Wymiana stolarki + DOBRY MONTAŻ 16

Jesteśmy gotowi na kolejny sukces

– wywiad z prezesem firmy Anwis 18

Wydarzenia 22

Nowości 26

EDUKACJA

16

Związek POiD napędza rozwój branży 30

Jako pierwsi w Polsce szkolimy zgodnie ze standardem

IFD – wywiad z kierownikiem Centrum Szkoleń

i Współpracy z Wykonawcami w firmie Fakro 34

36

46

SPRZEDAŻ I MONTAŻ

ZAPRASZAMY DO SALONU.

Ważne są dobre relacje z klientami i dostawcami 36

KONTAKT Z KLIENTEM.

Jeśli nie spotkania, to co? 40

BADANIA RYNKU.

Co przyniesie przyszłość po epidemii? 42

Programy lojalnościowe w sytuacji kryzysowej 46

Pierwszy w Polsce certyfikat gotowego komponentu

pasywnego 48

Montaż stolarki wczoraj i dzis 56

Wózki transportowe 58

4 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 4 20.07.2020 21:40:02


spis treści

58

Montaż dobry, czyli bezpieczny 64

Nowa rzeczywistość – jak sobie z nią radzimy? 66

56

Montaż pełen wyzwań 74

FIRMA

TO JEST MOJA WIZYTÓWKA.

Chcemy być o krok dalej niż konkurencja 82

Kryzysowe Public Relations 88

Problem czy wyzwanie?

Sukcesja w polskich firmach rodzinnych 90

Skuteczny system motywacyjny 92

MONTER STOLARKI • 5

MS10_calyOK.indb 5 20.07.2020 21:40:03


AKTUALNOŚCI | POID

To ważne

dla rozwoju

naszej

branży

PAWEŁ WRÓBLEWSKI

Dyrektor Zarządzający

Związku POiD

Pandemia wywołana koronawirusem oznacza nie tylko

obawę o zdrowie i życie, ale też niepewność związaną

z naszą przyszłością. Sygnały, które wysyła rynek,

wyraźnie wskazują na schłodzenie gospodarki: rosną

ceny, pogarszają się nastroje wśród przedsiębiorców, a optymizm

konsumentów na zmianę rośnie i topnieje. Badania

ICAN Research wskazują, że największy pesymizm panuje

w branży budowlanej, gdzie aż 82% respondentów obserwuje

pierwsze oznaki recesji.

Jak wynika z opinii zebranych wśród członków Związku Polskie

Okna i Drzwi, firmy w większości przewidują zwolnienie tempa

rozwoju. Mimo to, nadal w swojej strategii zakładają koncentrację

na poszerzaniu grupy klientów o nowe segmenty oraz

wprowadzanie na rynek nowych produktów. Zarówno przedsiębiorcy,

jak i organizacje pozarządowe konsolidują działania

na rzecz walki ze skutkami kryzysu gospodarczego, ratowania

miejsc pracy i ochrony przedsiębiorców.

Działania takie podejmowane są również w ramach Związku

Polskie Okna i Drzwi. Sytuacja pandemii wymusiła reorganizację

pracy, ale też większą mobilizację w przeprowadzeniu

działań, które mają bezpośredni wpływ na minimalizację skutków

kryzysu gospodarczego. Do takich należą prace nad nowelizacją

zapisów w Warunkach Technicznych, jakim powinny

odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

Jako Związek wciąż aktywnie działamy w ramach projektów

szkoleniowych. Uruchomiliśmy cykl webinarów skierowanych

do uczniów oraz nauczycieli szkół branżowych. Nie byłoby to

możliwe bez zaangażowania naszych członków, którzy aktywnie

uczestniczą w naszych spotkaniach online, ale także reagują

na nasze apele i inicjatywy. Z tego miejsca dziękujemy

i zapraszamy do dalszego dzielenia się sugestiami i opiniami.

6 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 6 20.07.2020 21:40:04


POID

Branża stolarki

w czasie pandemii

Chociaż firmy zajmujące się produkcją i sprzedażą stolarki budowlanej obawiają się, że w

związku z panującą pandemią tempo rozwoju może spowolnić, szybko zareagowały na nową

sytuację, wprowadzając zmiany, które umożliwią i usprawnią pracę w nowej rzeczywistości.

Magdalena CEDRO-CZUBAJ

Dyrektor marketingu

OKNOPLAST

Światowa epidemia koronawirusa, z którą przyszło nam się

zmierzyć, to sytuacja bez precedensu. Choć firmy przygotowują

się na rozmaite scenariusze i zakładają różne możliwości

rozwoju sytuacji, to jednak chyba nikt z nas nie przewidywał

epidemii o zasięgu globalnym. Takiej, która zatrzymuje gospodarki

i wyłącza na pewien czas całe społeczeństwa.

Wszystkie firmy z dnia na dzień musiały zmierzyć się z zupełnie

nową rzeczywistością – Grupa OKNOPLAST również.

Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Reagujemy na bieżąco,

wprowadzamy modyfikacje do naszych planów. Tak naprawdę

nikt nie wie, jak długo potrwa obecna sytuacja i jak będzie

wyglądał rynek po niej.

Jako firma do epidemii koronawirusa od początku podeszliśmy

z należytą powagą i wprowadziliśmy rygorystyczne obostrzenia.

Bezpieczeństwo naszych pracowników, ich rodzin

oraz naszych klientów jest dla nas priorytetem.

Bezpieczeństwo

naszych klientów

oraz pracowników i ich rodzin

jest dla nas priorytetem.

Produkcja w naszej fabryce nie została zatrzymana, wciąż

produkujemy okna, jednak z zachowaniem maksymalnego

rygoru sanitarnego. Nasi pracownicy zostali przeszkoleni

i wyposażeni w środki higieny i bezpieczeństwa. Osoby, które

mogą, pracują zdalnie. Wszyscy, którzy przebywają na terenie

firmy – czy to na produkcji, czy w biurze – mają obowiązek

nosić maseczkę. Pracownicy na produkcji zachowują większe

odstępy. Skróciliśmy długość zmiany, tak, by zespoły nie nakładały

się na siebie i by móc przewietrzyć pomieszczenia. Co

więcej, by zmniejszyć możliwość spotkania się ze sobą osób

z różnych zmian, pracownicy wchodzą na produkcję jedną

bramą, a wychodzą drugą. Wszystkie najczęściej użytkowane

punkty styku są dezynfekowane co pół godziny.

W naszych salonach również wprowadziliśmy szereg procedur

bezpieczeństwa. Jako pierwsi w branży wprowadziliśmy

program bezpiecznych zakupów. Dzięki temu rozwiązaniu

możemy przeprowadzić proces od wyboru do montażu okna,

zapewniając bezpieczeństwo klientom i naszym pracownikom.

Klienci mogą zamawiać okna zarówno zdalnie, jak i bezpośrednio

w salonach sprzedaży, które nieustannie funkcjonują.

Teraz, tak jak zawsze, podchodzimy do naszych klientów

elastycznie, gdyż wiemy, że każdemu zależy na dokończeniu

swojej inwestycji.

Katarzyna KOZŁOWSKA

Kierownik marketingu

KRISPOL

W ostatnim czasie zostaliśmy zmuszeni do odnalezienia

się w nowej rzeczywistości. Inwestorzy, po pierwszej fali zachorowań

i względnym ustabilizowaniu się sytuacji, zaczęli

na powrót wracać do planów dotyczących budowy, a także

ich terminowego zakończenia. Procedury dotyczące całkowitego

zabezpieczenia produkcji i obsługi zamówień zostały

wdrożone natychmiastowo w trybie pilnym, wydelegowaliśmy

pracowników, którzy koordynują i monitorują, czy

wszelkie środki prewencyjne są stosowane. Przełączenie się

firmy w tryb online zajęło nam zaledwie 24 godziny!

Nasz zespół od zawsze wyróżniał się elastycznością, która

w kryzysowym momencie zaowocowała. Wydajność pracy

wzrosła, jakość i złożoność realizowanych projektów utrzymała

się na podobnym poziomie. Sieć sprzedaży nie zauważyła

negatywnych skutków w obsłudze, na czym też bardzo

mocno nam zależało.

Zachowania konsumentów pokazują, że dążą oni do minimalizacji

ryzyka, ale jednocześnie w budowlanym sektorze

premium kompleksowe podejście do procesu sprzedaży

stolarki otworowej jest kluczowe. Kierując się tą wiedzą,

usprawniliśmy proces digitalizacji. Wdrożyliśmy system zakupu

zdalnego w sieci salonów KRISHOME – przy jednoczesnej

minimalizacji ryzyka zarówno biznesowego (stabilny

producent i pewna marka), logistycznego (jeden dostawca

i gwarancja), jak i epidemiologicznego (jeden kontakt

– komplet produktów, w pełni zabezpieczone salony sprzedaży)

– oferujemy inwestorom gwarancję spokoju i możliwość

planowego zakończenia rozpoczętych inwestycji.

MONTER STOLARKI • 7

MS10_calyOK.indb 7 20.07.2020 21:40:05


AKTUALNOŚCI | POID

Marek SPRENGEL

Prezes firmy

AWILUX

Kryzys gospodarczo-społeczny, który zaskoczył nas razem

z pojawieniem się w Polsce pierwszych zakażeń koronawirusem

sprawił, że z dnia na dzień stanęliśmy przed wieloma niewiadomymi

dotyczącymi naszych pracowników, produkcji

i logistyki – a co za tym idzie, sprzedaży. Musieliśmy w krótkim

czasie podjąć wiele ważnych decyzji dotyczących naszej

firmy, o których na bieżąco informujemy naszych partnerów

handlowych. Bezwzględnie stosując się do wdrożonych środków

ostrożności, zamknęliśmy stacjonarne salony w Lesznie

oraz w Łodzi, umożliwiając jednocześnie naszym klientom

pojedynczy kontakt w umówionych godzinach w salonie lub

na budowie. Pracownicy salonów dostępni byli telefonicznie

oraz mailowo, dokładając wszelkich starań w stworzeniu zamówienia

uszytego na miarę klientów.

Wynikający z obowiązujących obostrzeń brak możliwości

obejrzenia wybranych produktów na żywo w salonie

pozwolił rozwiązać e-showroom dostępny na naszej stronie

internetowej. W czasie kwarantanny nasza oferta nie zmieniła

się, a klienci mogą dokonać zamówienia wszystkich

dostępnych rozwiązań. Produkcja nie została wstrzymana,

a zewnętrzne komponenty docierają do nas bez opóźnień.

Wykonanie pomiarów oraz późniejsze dostarczenie

i montaż naszych produktów odbywa się przy zachowaniu

najwyższych środków bezpieczeństwa zarówno dla klientów,

jak i pracowników firmy. Wszelkie dotychczasowe

zamówienia i nowe zlecenia realizowane są podobnie jak

przed wybuchem epidemii – czyli w ustalonych terminach.

Artur ROMANIK

Wiceprezes Zarządu

MS WIĘCEJ NIŻ OKNA

W fabryce obowiązuje rygorystyczny zakaz wstępu osobom

z zewnątrz. Pracownicy z katarem nie mogą przyjść do

pracy. Nie ma przekazania zmian, a pomiędzy nimi obowiązuje

godzinna przerwa. Na miejscu nie ma też pracowników

biurowych. Kierowca dostarcza okna do odbiorcy, ale nie

dostarcza faktur. Nie widać też, czy się uśmiecha, ponieważ

twarz zakrywa mu maska. Od dawna nikt nie podaje ręki,

choć je w ciągu dnia wielokrotnie dezynfekuje. Spora część

salonów sprzedaży zamknęła swoje drzwi, a z drugiej strony

klienci boją się spotkania w salonie... Taki tekst potraktowalibyśmy

jeszcze pół roku temu jako science fiction, ale

większość firm mówiła o zbliżającej się recesji.

Oczywiście, zdecydowana większość pracowników administracyjnych

przeszła na home office. Wprowadzone

zaostrzenia dotyczące warunków pracy ukierunkowane są

na bezpieczeństwo samych pracowników i zapewnienie ciągłości

funkcjonowania fabryki. Komunikujemy się stale na

linii Produkcja – Dział Sprzedaży MS – Salony Sprzedaży MS

– Klienci. Zmieniły się tylko narzędzia używane do komunikacji:

zamiast rozmowy telefonicznej jest wideokonferencja;

zamiast szkolenia wewnętrznego w Fabryce – webinarium;

zamiast drukowanej faktury – elektroniczna. Zamiast po-

twierdzenia dostawy – jej zdjęcie u odbiorcy. Zamiast drukowanego

papieru produkcyjnego jest elektroniczny, a zamiast

namacalnej ekspozycji – filmiki prezentujące podstawowe

atuty wyrobów. Po prostu szybciej staliśmy się MS on-line.

Produkcja nie straciła mocy i wydajności, ale rynek trochę

się skurczył. Włochy powoli się reaktywują po zapaści.

Hiszpania pod respiratorem. Niemcy stabilne. Polska z niewielkim

spadkiem. Na teraz nie czujemy wielkiego pogorszenia

parametrów, ale to wkrótce przyjdzie. Jeszcze bardziej

będzie to odczuwalne w przyszłym roku, jeżeli nie poprawią

się nastroje przyszłych inwestorów i dostępność kredytów

bankowych. Będzie to większy problem niż konieczność zachowania

2 metrowego dystansu.

Szymon NADZIEJA

Prezes Zarządu

PROVENTUSS

Można powiedzieć, że w dobie pandemii koronawirusa radzimy

sobie całkiem nieźle. Odczuliśmy oczywiście znaczący

spadek obrotów począwszy od kwietnia tego roku. Ale tak jak

cała branża znajdujemy się w znacznie lepszej sytuacji niż wiele

innych biznesów i z optymizmem patrzymy w przyszłość.

Proventuss zajmuje się dystrybucją specjalistycznych materiałów

stosowanych w szkleniu strukturalnym, uszczelnianiu

fasad aluminiowych oraz produkcji i montażu stolarki.

Koncentrujemy się przede wszystkim na rynku krajowym

ale z pewnością w sposób pośredni jesteśmy uzależnieni od

eksportu, który w ostatnim czasie mocno się skurczył.

Ja osobiście traktuję ten niełatwy okres jako dobrą okazję

do zrewidowania pewnych działań operacyjnych i organizacyjnych.

Kwestia zmiany modelu pracy na pracę zdalną nie

była dla nas zaskoczeniem, ze względu na to, że braliśmy

pod uwagę takie scenariusze już wcześniej i od około dwóch

lat przygotowywaliśmy firmę do takiego sposobu pracy,

poprzez wprowadzenie odpowiednich narzędzi, wyposażenia,

oprogramowania i organizacji pracy. Obecna sytuacja

utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że w przyszłości pozostaniemy

przy takim hybrydowym modelu, który pozwala

elastycznie reagować na zmieniające się otoczenie biznesowe

i oczekiwania klientów.

Największym wyzwaniem, przed jakim stanęliśmy, było

zabezpieczenie dostaw odpowiedniej ilości surowców i towarów

od naszych zagranicznych dostawców, którzy zaczęli

borykać się z pewnymi trudnościami już nieco wcześniej.

Kluczowym elementem było podpisanie długoterminowych

kontraktów, ale także zorganizowanie odpowiednio całej

logistyki związanej z transportem towarów i gospodarką

magazynową. Zdecydowaliśmy się na dywersyfikację zasobów

magazynowych i odstąpienie od strategii obsługi klientów,

a nawet wielu krajów z jednego magazynu centralnego,

na rzecz kilku magazynów regionalnych. Takie działania

z pewnością spowodowały wzrost kosztów logistycznych,

ale ustrzegły naszych klientów przed ryzykiem wstrzymania

dostaw.

Proventuss działa obecnie w ponad 10 krajach Europy

Centralnej i Wschodniej poprzez 6 spółek zależnych i nie

wszędzie sytuacja wygląda tak samo jak w Polsce. Największy

spadek sprzedaży odczuliśmy z pewnością w Czechach

i na Słowacji, ale na pozostałych rynkach mamy nadzieję,

że cele, jakie postawiliśmy sobie na ten rok, będą musiały

być zrewidowane tylko w niewielkim zakresie.

8 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 8 20.07.2020 21:40:08


MS10_calyOK.indb 9 20.07.2020 21:40:19


AKTUALNOŚCI | POID

MONTERIADA

2020

w obiektywie

Warto powspominać wydarzenia z początku roku, który był

niezwykle udany dla Związku POiD. Wielkim sukcesem okazała

się m.in. piąta edycja MONTERIADY na słynnych Targach

BUDMA. Wydarzenie, promujące sztukę dobrego montażu

stolarki otworowej, cieszyło się dużym zainteresowaniem

odwiedzających w lutym poznańskie hale targowe. To zasługa

nowej atrakcji – budowy na żywo ścian domu o doskonałych

parametrach w zakresie energooszczędności.

Zmontujemy, montujemy

i zmontowaliśmy – od MON-

TERIADY 2020 minęło już

trochę czasu, a więc najwyższy

czas na podsumowania. Przede

wszystkim, było to przedsięwzięcie

bardzo wymagające pod względem

organizacyjnym. Każda z osób zaangażowanych

w projekt, wykorzystując

w pełni swoje talenty, poświęciła

mnóstwo czasu, aby odpowiednio

przygotować wydarzenie. Wiele spotkań,

liczne konsultacje z ekspertami,

niezliczona ilość wykonanych telefonów...

Ta wytężona, kilkumiesięczna

praca przyniosła wymierne efekty

– tegoroczna MONTERIADA miała

doskonały odbiór społeczny, a o tym

jak ważny jest dobry montaż okien,

drzwi czy bramy garażowej oraz odpowiednie

połączenie tych wyrobów

z murem i izolacją termiczną, dowiedziało

się liczne grono odbiorców.

Dwie strefy montażowe

Na stoisku MONTERIADY 2020

funkcjonowały dwie zupełnie oddzielne,

dynamiczne strefy montażowe.

Z przodu usytuowana została tradycyjnie

platforma, na której cyklicznie montowane

były produkty z branży stolarki

otworowej. Po sąsiedzku zaś, dzień po

dniu powstawała stopniowo wyjątkowa

instalacja – ściany domu. Finalnie

na jednej z nich zaprezentowany został

przekrój przez wszystkie warstwy. Celem

tej niecodziennej budowy było pokazanie,

że stolarka otworowa musi być

dobrze połączona z murem i izolacją

termiczną, a jest to prawdziwa sztuka.

W sercu stoiska znalazła się z kolei

strefa biznesowa z zapleczem kawiar-

MONTERIADA 2020 była

pod wieloma względami rekordowa.

Towarzyszyło nam wiele

znanych i cenionych na rynku

marek, które wzięły udział

w wydarzeniu w roli Partnerów,

wkładając dużo wysiłku w jego

organizację. Odwiedzający stoisko

mogli zapoznać się z nowościami

produktowymi z ich

oferty oraz zobaczyć prawidłowy

montaż prezentowanych

produktów krok po kroku,

w dodatku każda czynność

była opatrzona komentarzem

eksperta. Dzięki temu

MONTERIADA była utrzymana

na wysokim poziomie merytorycznym

i miała duże walory

edukacyjne.

Paweł WRÓBLEWSKI,

Dyrektor

Zarządzający

Związku POiD

10 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 10 20.07.2020 21:40:22


POID

MONTER STOLARKI • 11

MS10_calyOK.indb 11 20.07.2020 21:40:37


AKTUALNOŚCI | POID

nianym i specjalnie zaprojektowanym

miejscem do wystąpień. W tej komfortowej

przestrzeni, gdzie można było

nawiązywać kontakty biznesowe, drugiego

dnia targów miała miejsce konferencja

prasowa Związku Polskie Okna

i Drzwi, podczas której przedstawione

zostały najważniejsze inicjatywy stowarzyszenia.

Wręczone zostały również

certyfikaty dla firm uczestniczących

w bieżącej edycja kampanii edukacyjnej

DOBRY MONTAŻ. Tego samego dnia

odbyła się również debata dla uczniów

przygotowujących się do wykonywania

zawodu „montera stolarki”.

Partnerzy wydarzenia

Serdecznie dziękujemy wszystkim

firmom, które wzięły udział w wydarzeniu

w roli Parterów, tj.: AERECO

WENTYLACJA, Aluplast, Blachy Pruszyński,

FAKRO, Glasslift, Hörmann,

Klimas Wkręt-met, Lahti PRO, Marbet

Bausystem, Polskie Stowarzyszenie

Producentów Styropianu, PORTA,

Roto Frank, Selena, Soudal, Stanley

Black & Decker, TERMOton. Wyrazy

uznania składamy również Partnerom

Merytorycznym, a więc: Instytutowi

Techniki Budowlanej, Międzynarodowym

Targom Budownictwa i Architektury

BUDMA, Polskiemu Stowarzyszeniu

Dekarzy, Polskiemu

Stowarzyszeniu Producentów Styropianu.

Chcielibyśmy wyrazić wdzięczność

za wsparcie komunikacyjne także Patronom

Medialnym, redakcjom pism

i portali: bryla.pl, budnet.pl, budownictwo.co,

„Budujemy Dom”, „Builder”,

„Dom Idealny”, domszytynamiare.pl,

„Ekspert Budowlany”, iPolska24.pl,

„Kwartalnik OKNO”, „Ładny Dom”,

„Materiały Budowlane”, „Monter Stolarki”,

„Murator”, murator.pl, muratorplus.pl,

„Nasz Głos Poznański”, obud.

pl, Okna21.pl, oknonet.pl, pasywny-

-budynek.pl, pomyslnadom.pl, „Przegląd

Budowlany”, „Świat Aluminium”,

„Świat Szkła”.

Do zobaczenia za rok w Poznaniu

na kolejnej MONTERIADZIE! A teraz

zapraszamy do obejrzenia fotorelacji

z tegorocznej odsłony wydarzenia.

12 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 12 20.07.2020 21:40:47


POID

MONTER STOLARKI • 13

MS10_calyOK.indb 13 20.07.2020 21:41:00


AKTUALNOŚCI | POID

WARUNKI TECHNICZNE 2021

Branża

chce zmian

w zapisach WT

Opracowanie: Magdalena Woźniak

FOT.: PEXELS

Związek Polskie Okna i Drzwi skierował do ministra rozwoju propozycje nowelizacji zapisów

w Warunkach Technicznych. Stanowisko Związku w kwestii zapisów w Warunkach Technicznych

zostało wypracowane na podstawie opinii i dyskusji firm reprezentujących polską branżę stolarki

budowlanej, zarówno producentów, dostawców komponentów, jak i firm dystrybucyjnych.

Według opinii przedstawicieli branży stolarki zaostrzanie warunków technicznych okien

i drzwi może przynieść negatywne skutki, które potęguje sytuacja spowodowana pandemią

koronowirusa.

Zmiany zapisów, wypracowane

w ramach działalności Związku

POiD, mają na celu zahamowanie

wzrostu cen wyrobów

stolarki otworowej, a także mają

zapewnić możliwość płynnego i równego

dla wszystkich procesu przejścia

zgodności z nowymi wymaganiami,

a także zapewnić przejrzystość i jed-

14 • MONTER STOLARKI

noznaczność wymogów. Proponowane

zmiany dotyczą:

1. wstrzymania procesu obniżania

wartości współczynnika przenikania

ciepła U(max) okien i drzwi,

wymienionych w załączniku nr 2

punkt 1.2 do rozporządzenia Ministra

Infrastruktury z dnia 12 kwietnia

2002 r. o 2 lata (obecnie nowe wartości

U(max) mają obowiązywać od 31

grudnia 2020 r.);

2. doprecyzowanie informacji

o rozmiarze referencyjnym w punkcie

1.2 w załączniku nr 2 „Wymagania

izolacyjności cieplnej i inne wymagania

związane z oszczędnością energii

do rozporządzenia Ministra Infrastruktury

z dnia 12 kwietnia 2002 r.”

MS10_calyOK.indb 14 20.07.2020 21:41:03


POID

Znaczenie wymiarów referencyjnych wyrobów stolarki otworowej

Ponieważ okna odpowiadają za największe

straty ciepła w budynku energooszczędnym,

a za pomocą okien

realizowane są także zyski ciepła od

promieniowania słonecznego, to właśnie

dobór i obliczenia energetyczne

dla okien są szczególnie ważne.

Jakie są wymiary

referencyjne?

Wymiary próbek referencyjnych

dla określania przenikalności cieplnej

okien (U w

) i drzwi zewnętrznych (U d

),

zostały wprowadzone, a następnie

zharmonizowane w 32 krajach Unii

Europejskiej już w 2006 roku Normą

Europejską EN 14351-1. W jednym

z załączników normatywnych (Załącznik

E) wprowadzono rozmiary

próbek – wymiary referencyjne – dla

określania przenikalności cieplnej

okien (U w

) i drzwi zewnętrznych (U d

).

Po co ustanowiono

wymiary referencyjne?

Ustanowione wymiary próbek referencyjnych

dotyczą zarówno metody

obliczeniowej, jak i metody badawczej

przy użyciu skrzynki grzejnej

– nieniszczącej. Podstawową przesłanką,

którą kierowali się autorzy Normy,

ustanawiając wymiary referencyjne dla

ustalania tej własności okien, było to

aby producenci okien na wspólnym

rynku Unii Europejskiej posługiwali się

jednakową metodą.

– Przyjmując jednakowe wymiary

próbek do obliczeń i badań, będzie

można bardzo łatwo i precyzyjnie

porównywać jedną z podstawowych

Norma Europejska ustanawia dla okien

o powierzchni do 2,3 m² wymiar próbki

referencyjnej 1,23 (±25%) x 1,48 (±25%) m,

natomiast dla okien o powierzchni powyżej

2,3 m² wymiar próbki wynosi

1,48 (±25%) x 2,18 (±25%) m.

własności okien – przenikalność cieplną

– dla tych wyrobów budowlanych

wprowadzanych do obrotu na rynek

Unii Europejskiej – mówi Zdzisław

Maliszewski, ekspert Związku Polskie

Okna i Drzwi.

Jak to robią inni

Ponieważ Normy Europejskie i krajowe

nie są dokumentami do obligatoryjnego

stosowania, dlatego też

poszczególne kraje (członkowie CEN)

wprowadzają do swoich przepisów prawa

budowlanego przywołanie Norm

do obowiązkowego stosowania, które

regulują te kwestie. Przykładem takich

krajów, które dopuszczają możliwość

deklarowania przenikalności cieplnej

w oparciu o wymiary referencyjne, są

Niemcy, Austria i Dania.

Deklarowanie przenikalności cieplnej

na podstawie wymiarów referencyjnych

jest korzystne dla producentów, szczególnie

w odniesieniu do okien o bardzo

małych wymiarach. Przyjęcie tej zasady

pozwoli na łatwe i szybkie porównanie

pod względem parametrów przenikalności

cieplnej wyprodukowanych

w Polsce okien z wyrobami producentów

z innych krajów, gdzie stosowane

są takie same regulacje.

Jakie korzyści przyniesie wprowadzenie zmian w zapisach?

Za zmianami w zapisach przeważają

głównie kwestie ekonomiczne.

Jak komentuje Janusz Komurkiewicz,

prezes Zarządu Związku Polskie Okna

i Drzwi.: – Zarówno obniżanie wartości

współczynnika przenikania ciepła

(które stałyby się jednymi z najbardziej

surowych w Europie), jak i brak

doprecyzowanego wymiaru referencyjnego

okien, skutkować będzie

wzrostem cen wyrobów budowlanych,

a tym samym – wzrostem kosztów

budowy. Oznacza to zahamowanie

popytu na te produkty. Rodzi się również

zagrożenie w postaci poszukiwania

przez inwestorów tańszych, często

niecertyfikowanych rozwiązań oraz

ograniczeń liczby oraz powierzchni

projektowanych okien. Spowoduje to

także zmniejszenie potencjału sprzedaży

na polskim rynku, a w efekcie

– straty dla budżetu państwa. Podawanie

U(max) dla rozmiaru referencyjnego

pozwala klientowi na łatwe porównanie

różnych modeli okien.

Co jeszcze dadzą

nowe zapisy w WT?

Nowe zapisy w warunkach technicznych

mają za zadanie również

ujednolicenie interpretacji przepisów

w czasie kontroli różnych instytucji

nadzoru budowlanego. Deklarowanie

przenikalności cieplnej dla rozmiaru

referencyjnego podanego w zharmonizowanej

normie europejskiej dla

danego produktu jest korzystne dla

Deklarowanie

przenikalności

cieplnej dla rozmiaru

referencyjnego pozwoli

na łatwe porównanie

wyrobów.

producentów, szczególnie w odniesieniu

dla okien o bardzo małych wymiarach.

Przyjęcie tej zasady pozwoli także

na łatwe i szybkie porównanie pod

względem parametrów przenikalności

cieplnej wyprodukowanych w Polsce

okien z wyrobami producentów z innych

krajów, gdzie stosowane są takie

same regulacje.

– Wnosząc o zmiany zapisów w Warunkach

Technicznych, mamy na uwadze

kryzys, który wiele obywateli odczuwa

już dzisiaj. Kolejnymi skutkami

pandemii przypuszczalnie będzie spadek

potencjału produkcji dóbr i usług

– część firm zamknie działalność, część

zwolni dużą część załogi a część straci

płynność finansową. W efekcie odczujemy

wyraźny wzrost inflacji. W tej sytuacji

dalsze obniżanie współczynnika

przepuszczalności cieplnej okien (U w

)

jest decyzją nieracjonalną, ponieważ

wiąże się z kolejnymi podwyżkami cen

wyrobów, co jest nie tylko niekorzystne

dla producentów, ale całego rynku zbytu,

który już dzisiaj spowalnia z powodu

światowego kryzysu – podsumowuje

Janusz Komurkiewicz.

MONTER STOLARKI • 15

MS10_calyOK.indb 15 20.07.2020 21:41:03


AKTUALNOŚCI | POID

NOWY PROGRAM ZWIĄZKU POID

Wymiana stolarki

+ DOBRY MONTAŻ

Pod koniec maja

Związek POiD

przedstawił firmom

członkowskim projekt

nowego programu

społecznego.

Inicjatywa jest odpowiedzią

na aktualną sytuację

na rynku i ma na celu

pobudzenie popytu

na produkty z branży

stolarki budowlanej.

16 • MONTER STOLARKI

FOT. (6): PARTNERZY KAMPANII DOBRY MONTAŻ

opracowanie: Aveex/DOBRY MONTAŻ

Kryzys gospodarczy, który jest

wynikiem wprowadzonych

obostrzeń dla biznesu w celu

zahamowania rozprzestrzeniania

się koronawirusa, wpłynął negatywnie

na kondycję wielu przedsiębiorców.

Skutki lockdownu dotknęły

również branżę stolarki budowlanej.

Większość firm kontynuuje produkcję

i realizuje płynnie zamówienia,

ale widoczny jest ich spadek. Każda

z nich musiała ponadto zmodyfikować

procedury w celu dopasowania

swojego sposobu działania do aktualnych

realiów biznesowych.

Aby ożywić rynek, potrzeba jednak

współdziałania różnych przedsiębiorstw

z tego samego sektora

gospodarki. Dzięki temu można uzyskać

efekt synergii. Dlatego Związek

POiD proponuje wszystkim swoim

Członkom udział w nowej kampanii

społecznej – WYMIANA STOLARKI

+ DOBRY MONTAŻ, nad którą pracował

od dłuższego czasu.

MS10_calyOK.indb 16 20.07.2020 21:41:08


POID

Kropla drąży skałę

W dobie kryzysu zmieniają się dynamicznie

zachowania konsumentów.

Wiele osób straciło pracę bądź

otrzymuje niższe wynagrodzenie niż

dotychczas, w związku z czym ich

apetyt na zakupy spada. Jednak, co

pocieszające, w związku z odmrożeniem

gospodarki, ludzie coraz mniej

ulegają negatywnym emocjom i coraz

śmielej otwierają się na to, co oferuje

im świat. Nadal pragną modernizować

swoje najbliższe otoczenie,

zwłaszcza że istnieje możliwość dofinansowania

inwestycji związanej

z termomodernizacją w ramach programu

„Czyste Powietrze”, który od

15 maja br. funkcjonuje w uproszczonej

formule.

Razem można więcej

W co odbiorcy rynku będą teraz

lokować swój kapitał? W znacznym

stopniu zależy to od firm produkcyjnych

– im skuteczniej zaprezentują

benefity oferowanych przez siebie

rozwiązań, tym większa szansa, że

pomnożą liczbę klientów. – Inwestorzy

dysponują obecnie ograniczonymi

zasobami, więc często stają przed

wyborem: czy wymienić w domu meble

wypoczynkowe, czy też okna…

Przedstawiciele branży stolarki budowlanej

muszą zatem czym prędzej

stanąć w wyścigu o uwagę odbiorców

i pokazać przewagę swoich produktów

nad tymi z innych sektorów gospodarki.

A mamy przecież czym się

chwalić – tłumaczy Paweł Wróblewski,

Dyrektor Zarządzający Związku

POiD. – Wytrwałość w działaniu

i mobilizacja sił wszystkich Członków

Związku przyniesie z pewnością wymierne

korzyści dla całej branży. Dlatego

zapraszam do udziału w nowym

projekcie Związku POiD: WYMIANA

STOLARKI + DOBRY MONTAŻ. Razem

możemy więcej! – dodaje.

WSPÓLNYMI SIŁAMI FIRMY Z BRANŻY STOLARKI BUDOWLANEJ MOGĄ WYJŚĆ ZWYCIĘSKO ZE STARCIA

Z KORONAWIRUSEM W ZNACZENIU BIZNESOWYM. ZAPRASZAMY DO KONTAKTU Z BIUREM ZWIĄZKU

POID (E-MAIL: BIURO@POID.EU, WWW.POID.EU) W CELU UZYSKANIA INFORMACJI NA TEMAT

SZCZEGÓŁÓW UCZESTNICTWA W PROGRAMIE WYMIANA STOLARKI + DOBRY MONTAŻ.

Benefity stolarki na pierwszym planie

Nowy program społeczny Związku

POiD skierowany jest do wszystkich

firm członkowskich. Ma w swoich

założeniach koncentrować ich siły

w jednym, ważnym dla całego sektora

stolarki budowlanej celu, którym jest

ożywienie rynku, a co za tym idzie

– pozyskanie kolejnych klientów zainteresowanych

zakupem okien, drzwi

czy bramy garażowej.

Wymiana wysłużonych tego typu

rozwiązań na nowe niesie ze sobą cały

zestaw benefitów, o których powinni

dowiedzieć się konsumenci. Do tego

niezbędna jest skuteczna komunikacja

z otoczeniem rynkowym przedstawicieli

branży, którzy mówią jednym,

spójnym głosem, promując ideę wymiany

stolarki wśród Polaków jako

sposób na lepszy komfort życia.

To założenie realizuje program

WYMIANA STOLARKI + DOBRY

MONTAŻ, który jest skrojony idealnie

do obecnych czasów i zakłada

wielotorowe oddziaływanie na rynek

z wykorzystaniem nowoczesnych,

digitalowych narzędzi. Przewidziana

jest m.in. kampania Public Relations

w mediach elektronicznych, sprzężona

z działaniami w social media. Planowane

są także reklamy w wybranych

stacjach radiowych. Nowa inicjatywa

Związku POiD czerpie ponadto z dorobku

DOBREGO MONTAŻU, bez

którego trudno sobie wyobrazić kompleksową

wymianę stolarki.

MONTER STOLARKI • 17

MS10_calyOK.indb 17 20.07.2020 21:41:22


ANWIS | artykuł promocyjny

ZMIANA ZARZĄDU W FIRMIE ANWIS

Jesteśmy gotowi

na kolejny

sukces

Od 1 maja 2020 firma Anwis ma nowy Zarząd w składzie dwuosobowym: Radosław

Kuźma – Prezes Zarządu oraz Bartosz Tafliński – Członek Zarządu odpowiedzialny

za finanse i IT. Z nowym Prezesem rozmawiamy o obecnej sytuacji i planach firmy.

Gratulujemy objęcia stanowiska

Prezesa Zarządu w firmie Anwis.

Czym zajmował się Pan w firmie

wcześniej?

W Anwisie pracuję już od ponad

17 lat (w lipcu minie 18), ale

tak naprawdę jestem z nią związany

całe życie. Firma powstała w tym

samym roku, w którym ja się urodziłem,

a z racji pewnych powiązań

z poprzednimi właścicielami, państwem

Gabrielą i Antonim Wiśniewskimi,

miałem okazję, żeby od dziecka

przyglądać się rozwojowi firmy i przesiąkać

jej klimatem. Kiedy więc skończyłem

studia, praca w Anwisie była

dla mnie naturalnym, podstawowym

wyborem.

Firma była wtedy czterokrotnie

mniejsza niż teraz, zarówno jeśli chodzi

o obroty, jak i o liczbę pracowników.

Zacząłem od krótkiego stażu na

produkcji, później byłem specjalistą

ds. logistyki i sprzedaży (wtedy te działy

były połączone), następnie odpowiadałem

za eksport i import. W 2008

roku zostałem dyrektorem handlowym,

później, jeszcze przed sprzedażą

firmy do funduszu inwestycyjnego

– dyrektorem zarządzającym. W 2015

roku, od momentu kupna firmy przez

ARX, byłem dyrektorem operacyjnym,

od 2016 – dyrektorem marketingu

i sprzedaży, aż wreszcie teraz – od 1

maja – jestem prezesem.

Zna więc Pan firmę od podszewki...

Tak, to prawda. Przez lata pracy

w Anwisie przeszedłem przez niemal

każdy dział, znam więc firmę doskonale

– i to na pewno było jednym

Radosław KUŹMA

Absolwent Ekonomii oraz Pedagogiki na ZUT w Szczecinie, Logistyki na WSL w Poznaniu, słuchacz

Akademii Psychologii Przywództwa u Jacka Santorskiego. Z firmą ANWIS związany jest od ponad 17 lat.

18 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 18 20.07.2020 21:41:26


artykuł promocyjny

z powodów, dla których dostałem propozycję

objęcia funkcji prezesa. Oczywiście

był to też powód, dla którego

propozycję tę przyjąłem.

Po latach pracy

w niemal każdym

dziale firmy, objęcie

stanowiska prezesa

nie było dla mnie

skokiem na głęboką

wodę, ale raczej

naturalną koleją

rzeczy.

Co dla Pana oznacza to nowe wyzwanie

zawodowe?

To dla mnie bardzo duża szansa.

I nie chodzi mi tu tylko o mój osobisty

rozwój. Istotne jest to, że teraz

zarządzam grupą ludzi, którzy pracują

w Anwisie bardzo długo i tworzą super

zespół; ludzi zaangażowanych i oddanych

firmie. I to daje mi poczucie

– z tym zespołem mogę doprowadzić

firmę do jeszcze większych sukcesów

niż odnosi teraz. Bo sukcesy odnosimy

cały czas, ale jak powiedział Jim

Collins – from good to great.

Koledzy się śmieją, że staję na tarasie

w moim prezesowskim biurze

i jak mówił klasyk „Anwis mój widzę

ogromny”. I trochę tak jest, bo ja czuję,

jaki ta firma ma jeszcze potencjał.

Myślę, że osoba, która przyszłaby na

to stanowisko z zewnątrz, nie czułaby

tego, nie widziała – mocno patrzyłaby

na wskaźniki, na to co pokazuje

Excell.

Z racji tego, że przez lata pracy w firmie

Anwis miałem wiele możliwości

podróżowania po świecie oraz uczestniczenia

w ważnych wydarzeniach

branżowych, poznałem ciekawych

ludzi z naszego środowiska. Znam

dostawców, klientów, konkurencję,

wiem, jaki jest potencjał naszych kluczowych

rynków. Dzięki temu moje

patrzenie na przyszłość Anwisu wygląda

o wiele inaczej – wiem, że ta firma

ma jeszcze ogromne możliwości,

których nie zawaham się użyć i wykorzystać.

:)

Taka dobra znajomość organizacji

pomaga w podejmowaniu decyzji

biznesowych.

Zawsze patrzę na Anwis jako na indywidualną

jednostkę, dlatego staram

się nie podejmować decyzji przez pryzmat

negatywnych sytuacji na rynku

(choć oczywiście obserwuję, co się na

nim dzieje). Wolę być skupiony na

sukcesie Anwisu i nie przejmować odczuć

innych firm.

Każdy jest odpowiedzialny za siebie.

Ja w tej chwili odpowiadam za ponad

700 naszych pracowników – czyli

ponad kilkaset rodzin. A ponieważ

jestem lokalnym patriotą, ważne dla

mnie jest, żeby firma miała mocną

pozycję rynkową i dalej dynamicznie

się rozwijała, zapewniając stabilne

zatrudnienie mieszkańcom naszego

regionu.

Jaka obecnie wygląda kondycja

branży technik osłonowych

i pozycja firmy Anwis na tle

konkurencji?

Na samym początku działalności

Anwis produkował komponenty do

żaluzji poziomych i wyrobów gotowych,

głównie wewnętrznych (75%

naszego biznesu związane jest z osłonami

wewnętrznymi – żaluzjami, roletkami,

plisami itd). W latach 90-tych

podjęliśmy decyzję o produkcji wyrobu

gotowego na szeroką skalę – dzięki

temu klient, który do nas trafił, mógł

kupić wszystko, w co można wyposażyć

okno od wewnątrz i od zewnątrz

(nie mówimy tu oczywiście o produktach

typu markizy, pergole).

Po roku 2000 rozpoczęliśmy sprzedaż

wyrobów gotowych na rynki zachodnie.

Wcześniej wysyłaliśmy nasze

komponenty do Czech, Słowacji,

wszystkich naszych sąsiadów oprócz

Niemiec. W drugiej połowie lat 2000

zaczęliśmy stawiać na wyrób gotowy

i rynki zachodnie. Najpierw to były

Niemcy, potem – około 8 lat temu –

Holandia, Francja, Belgia...

Dziś eksportujemy

nasze wyroby

do ponad 40

krajów w Europie

i na świecie.

Produkujemy

rocznie ponad 600

tys. produktów

w różnych kategoriach

i na różne rynki.

Dziś mamy bardzo mocno zdywersyfikowane

portfolio, kanały dystrybucji

i klientów. Dzięki temu w

sytuacji, jaką mamy teraz, spokojnie

realizujemy plany sprzedażowe, które

sobie postawiliśmy.

HISTORIA FIRMY ANWIS

• 1979 Antoni Wiśniewski otwiera

działalność gospodarczą,

wprowadzając na rynek markę

Anwis. Pierwszymi oferowanymi

produktami są żaluzje poziome.

• 1979 – 1983 Anwis umacnia

swoją pozycję jako producent

wyrobów gotowych w systemach

żaluzjowych. Firma rozpoczyna

produkcję komponentów i staje się

dostawcą detali.

• 1989 Anwis podpisuje pierwszy

kontrakt exportowy. Jest to

początek działań zmierzających do

zdobycia ugruntowanej pozycji na

rynku zagranicznym.

• 1995 – 2006 Firma uruchamia

produkcję osłon zewnętrznych,

a także wdraża nowe produkty

dedykowane do montażu

wewnętrznego. Na rynek trafiają

kolejno: żaluzja Iso Design (1996),

żaluzja Venus (2001), roleta

Fantazja (2004) oraz roleta Impresja

(2006), potocznie nazywana „dzień

i noc”.

• 2008 Zostaje uruchomiona linia

produkcyjna żaluzji fasadowych.

• 2009 Anwis zmienia logo firmy

oraz rozbudowuje przedsiębiorstwo

o nowe budynki biurowe.

• 2012 Firma przekształca się ze

spółki jawnej w spółkę kapitałową.

• 2014 Właścicielem firmy zostaje

ARX – fundusz inwestycyjny.

• 2015 Następuje ekspansja

produktów marki Anwis na rynek

niemiecki i holenderski.

• 2016 Anwis kupuje tereny pod

dalszą rozbudowę firmy.

• 2017 Zostaje wdrożona nowa

grupa produktów w osłonach

wewnętrznych – roleta rzymska oraz

zasłony Rings i Flex.

• 2018 – 2019 Anwis wprowadza

dwa innowacyjne systemy – żaluzję

plisowaną Evie oraz dwukierunkową

żaluzję aluminiową Juun.

• 2019 Grupa WAREMA zostaje

właścicielem 100% udziałów spółki

ANWIS. Tym samym ANWIS dołącza

do jednego ze światowych liderów

w segmencie innowacyjnych

technik osłonowych.

MONTER STOLARKI • 19

MS10_calyOK.indb 19 20.07.2020 21:41:26


ANWIS | artykuł promocyjny

Taka dywersyfikacja z jednej strony

jest dużym wyzwaniem, bo oznacza

zarządzanie bardzo szerokim portfelem

klientów, rynków, produktów,

z drugiej zapewnia jednak bezpieczeństwo

i stabilną pozycję.

Taka jest nasza wizja firmy, która

w obecnych czasach i w przyszłości

pozwala nam myśleć o mega rozwoju.

Mamy poczucie, ze jesteśmy o krok

dalej niż nasza konkurencja. Ostatnie

pięć lat, podczas których właścicielem

Anwisu był fundusz inwestycyjny,

dały firmie bardzo mocne fundamenty.

Dużo pracy włożyliśmy w tym czasie

w to, żeby poznać samych siebie,

mocno opomiarować firmę – by dziś

nie mówić, co nam się wydaje, ale wiedzieć,

gdzie jesteśmy. Obecnie dokładnie

wiemy, na czym stoimy i to nam

pozwala podejmować właściwe decyzje

biznesowe.

Ostatnie pięć lat było bardzo istotne

w cyklu życiu firmy. Po pierwsze zbudowało

fundamenty i dało pozycje na

rynku, po drugie – ustrukturyzowało

firmę i pozwoliło przygotować ją

do trzeciej fazy, która się rozpoczęła

w momencie, kiedy staliśmy się członkiem

grupy WAREMA.

Anwis to dziś firma

na poziomie

europejskim

– nie tylko od strony

produktów, ale też

samej fabryki czy

sposobu zarządzania.

Jesteśmy przygotowani na to, żeby

osiągać sukcesy. Wiemy, że leżą one

w naszych rękach, rękach ludzi Anwisu.

Nie zależą już od świata zewnętrznego,

ale od tego, jak my wewnątrz

organizacji damy radę reagować na to,

co do nas przychodzi.

Czyli panująca obecnie epidemia

nie zatrząsnęła firmą?

Oczywiście wpłynęła w pewien

sposób na sposób pracy – nadal

przestrzegamy wszystkich środków

ochrony osobistej, nasi pracownicy

mają zapewnione przyłbice, maseczki,

rękawiczki, płyny dezynfekujące.

Mocno kontrolujemy ruch od strony

zewnętrznych kontrahentów – na bramie

wszystko sprawdzamy, żeby maksymalnie

starać się zatrzymać wirusa.

Oczywiście, wiadomo, że całkowitej

kontroli nad tym nie sposób uzyskać,

jednak w miarę możliwości dbamy

o bezpieczeństwo.

20 • MONTER STOLARKI

Żaluzja fasadowa SOLIDBOX – system podtynkowy

Od strony biznesowej epidemia nam

nie zagroziła. W kwietniu mieliśmy

wprawdzie obroty słabsze niż były zaplanowane,

ale jak wspomniałem, nasze

kanały dystrybucji są mocno zdywersyfikowane

– a rynki zachodnie

(Niemcy, Holandia) pozwalają nam

utrzymywać bardzo dobry poziom

sprzedaży. W maju zresztą polski rynek

wrócił do właściwych poziomów

i sprzedaż idzie zgodnie z planem.

Bardzo dobrze rozwija się też teraz

sprzedaż online – wielu naszych

klientów korzysta z tych kanałów, co

pozwala nam otrzymywać porządną

dawkę zamówień.

A jak wygląda obecnie sprzedaż

w salonach, czy widać jakiś

spadek?

Tak, było go widać w kwietniu.

Mamy w Polsce sieć ponad 1000 dilerów

– z kluczowymi klientami w czasie

epidemii organizowaliśmy wideokonferencje

raz w tygodniu.

Rzeczywiście kilku z nich zamknęło

salony; na 50 naszych kluczowych

klientów praktycznie chyba tylko 3

showroomy były zamknięte i niedostępne.

Dilerzy raczej przechodzili na

prace zdalną – obsługiwali klienta

przez telefon, komunikatory, spotykali

się w terenie (w sprawie produktów

zewnętrznych), bo ludzie mieli obawy,

by wpuszczać pracowników do domu

w celu wykonania pomiarów przed

zamówieniem produktów wewnętrznych.

Nasza branża – patrząc z perspektywy

Anwisu – wraca już do właściwych

poziomów; rzeczywiście miała

chwilę zachwiania, ale to mija. Pamiętajmy,

że naszym głównym odbiorcą

jest klient końcowy, Kowalski

(to ponad 90% naszego biznesu),

a klienci, po ponad 2 miesiącach zamknięcia

w domach zaczęli zauważać,

że czegoś w nich brakuje, coś im przeszkadza,

coś warto zmienić... A przesłony

okienne – zwłaszcza teraz, gdy

niechętnie decydujemy się na firanki

– są potrzebne. Nie lubimy pokazywać

obcym, co mamy w domach, potrzebujemy

się osłonić; jest coraz cieplej –

chcemy kontrolować dopływ światła.

Osłony okienne są niezbędne, żeby

MS10_calyOK.indb 20 20.07.2020 21:41:26


artykuł promocyjny

móc wygodnie i normalnie funkcjonować

w domu.

Czy Wasi klienci w Polsce i za

granicą mają podobne oczekiwania

i potrzeby?

Klienci są różni i inaczej trzeba ich

traktować. W przypadku rynku niemieckiego

i holenderskiego bardziej

staramy się usłyszeć, co klient chce

otrzymać i to produkujemy; w Polsce

oczekiwania klientów są natomiast

takie, żebyśmy to my dostarczyli im

rozwiązania, które są trendy na rynku,

i które już pojawiły się na zachodzie.

W Polsce podstawowymi produktami

wewnętrznymi są roletki w kasetach

oraz dzień/noc, dobrze sprzedają

się teraz też żaluzje drewniane, ale

core business to małe przyszybowe

produkty. W Niemczech są to plisy,

a w Holandii – żaluzje drewniane i rolety

rzymskie.

Każdy rynek ma inną specyfikę, co

jest dla nas dobre, bo jeśli spojrzymy

na udział poszczególnych systemów

w naszym totalu, to widać, że

wszystkie grupy produktowe rosną

równomiernie. Przyjęliśmy model

zrównoważonego wzrostu i chcemy

go utrzymać.

Wspomniał Pan, że macie ponad

1000 dilerów – czy każdy może nim

zostać?

Każdy na pewno nie – weryfikujemy

firmy, które sprzedają nasze produkty.

Zależy nam, aby nasze firmy partnerskie

wspólnie z nami budowały biznes.

Pasowały do naszej sieci mentalnie,

a także chciały się rozwijać zgodnie

z oczekiwaniami rynkowymi. Nie

chcemy być jednym z wielu dostawców,

ale ważnym dostawcą i partnerem

w biznesie.

Nie działamy wprawdzie na zasadach

wyłączności – bo jednak

jako Anwis nie posiadamy w ofercie

wszystkich produktów (jak i żadna

firma w Polsce) – ale istotne jest dla

nas, żeby w przypadku produktów

wewnętrznych i kilku zewnętrznych

być oferentem numer jeden (i tak jest

u naszych pierwszych 300 klientów).

Nie jesteśmy najtańsi i nie chcemy

tacy być; przeciwnie jesteśmy jednymi

z droższych na rynku, ale to jest cena,

którą wszyscy musimy ponosić, żebyśmy

mogli wprowadzać nowe rozwiązania,

rozwijać produkty, serwis,

dostarczać to, czego klient oczekuje.

Mamy ambicje być w przypadku produktów

wewnętrznych trendsetterem.

Jak wygląda współpraca Anwisu

z dilerami?

Dla naszych dilerów organizujemy

szkolenia, spotkania i wyjazdy, mamy

też 7 handlowców, którzy pracują

z klientami w terenie. Bardzo staramy

się, żeby nasi partnerzy mieli poczucie,

że nie tyle z nami współpracują,

co przynależą do naszej anwisowej

rodziny.

Od samego początku, od kiedy Anwis

powstał, zawsze chcieliśmy być

firmą z ludzką twarzą dla pracowni-

ków i dla klientów. I mimo tego, że po

drodze, w czasach kiedy firma została

sprzedana do funduszu, ustrukturyzowaliśmy

naszą organizację i cenimy

sobie korporacyjny ład i porządek,

nie chcemy zatracać tego rodzinnego

klimatu, który sprawia, że spotkania

z klientami to przyjemność a nie obowiązek.

To jest dla nas bardzo istotne,

żeby obie strony – i my, i nasi partnerzy

– miały z tej współpracy przyjemność.

Zespół pracowników Anwisu to

dobrze dobrana, zżyta ze sobą

grupa. Czy łatwo do niej dołączyć

nowym pracownikom?

Jak wspomniałem, jestem wychowany

w tej organizacji – zawsze mówię,

że to moja pierwsza i ostatnia

praca. Nie traktuję firmy tylko jako

pracy, myślę o niej raczej jak o drugim

domu.

Do rekrutacji podchodzę ostrożnie.

Szukamy takich osób, które będą pasować

do naszej organizacji – oczywiście

nie mogą być takie same jak my,

bo nie moglibyśmy się rozwijać, ale

istotne jest, żeby mentalnie do nas

pasowały – zwłaszcza, jeśli chodzi

o osoby z innych miast czy mające

objąć wyższe stanowisko. Musi to być

ktoś, kto wnosi z sobą pewne wartości,

ale też dostosowuje się do nas –

dzięki temu wspólnie możemy wskoczyć

na następny level. :)

Chcemy, aby nasz

produkt był ważną

częścią oferty

handlowej dilera

i staramy się na

to zapracować

– czyli musimy mu

sprzedać właściwy

produkt, odpowiednio

go zapakować,

dostarczyć wraz

z katalogami

i materiałami

marketingowymi, żeby

mógł zainteresować

nim swoich klientów.

Roleta materiałowa wolnowisząca – sterowanie elektryczne

MONTER STOLARKI • 21

MS10_calyOK.indb 21 20.07.2020 21:41:30


AKTUALNOŚCI | z branży

Wydarzenia

BUDOWLANA MARKA ROKU

Jak co roku, ASM – Centrum Badań i Analiz Rynku przeprowadziło

ogólnopolskie badanie ankietowe wśród 3000 firm

wykonawczych, na podstawie którego zostanie ogłoszony

Ranking Budowlana Marka Roku. Wśród kategorii znajdują się

produkty z branży stolarki. Fachowcy spontanicznie (bez podania

listy marek) wskazali marki używane w ciągu danego roku

najczęściej oraz te, które według nich cechują się najwyższą

jakością i najlepszą relacją ceny do jakości. Ocenione najwyżej

są uhonorowane tytułami Złotej, Srebrnej i Brązowej Budowlanej

Marki Roku oraz Wyróżnieniami w poszczególnych kategoriach.

Marki, które od lat utrzymują wysoką pozycję na rynku i cieszą

się wieloletnim uznaniem fachowców zostają uhonorowane

tytułami Championów Roku.

Zestawienie jest cenną wskazówką zarówno dla inwestorów

planujących budowę lub remont, jak i dla właścicieli marek,

którzy na podstawie badania mogą ocenić skuteczność działań

marketingowych. Producenci materiałów budowlanych biorący

udział w rankingu otrzymują raporty prezentujące aktualną klasyfikację

opartą o roczny cykl używania produktów. Opracowania

te obrazują jakość współpracy producentów z wykonawcami

w danym roku. Ta współpraca przekłada się na pozycję marki na

rynku, ponieważ aż 53% wykonawców poleca marki materiałów

budowlanych nagrodzone tytułem Budowlanej Marki Roku, a

ponad połowa Polaków z pewnością wybrałaby produkt oznaczony

logo BMR.

Ranking Budowlana Marka Roku w edycji 2020 zyskał nowe

kategorie produktowe: generalny wykonawca przyjazny firmom

budowlanym, narzędzia dekarsko-ciesielskie, odzież robocza, pokrycia

dachowe bitumiczne. Wyniki zostaną oficjalnie ogłoszone

podczas Gali, która odbędzie się 1 października 2020 r. w hotelu

Windsor w Jachrance. Galę poprowadzi aktor Cezary Pazura.

Pełna lista kategorii, regulamin i formularz zgłoszeniowy dostępne są na stronie www.rankingmarekbudowlanych.pl

DRZWITARASOWE.PL

– NOWY PROJEKT G-U POLSKA

Grupa G-U, producent innowacyjnych rozwiązań do

drzwi i okien, uruchomiła nowy serwis internetowy,

skierowany do ostatecznego odbiorcy. Drzwitarasowe.pl

to strona poświęcona rozwiązaniom do drzwi tarasowych

podnoszono-przesuwnych. W prostej, przyjaznej dla

użytkownika formie wyjaśnia ideę otwarcia się na naturę

oraz prezentuje funkcjonalności, które to ułatwiają.

– Projektując stronę drzwitarasowe.pl, wytyczyliśmy sobie

dwa cele. Pierwszym było stworzenie serwisu, dzięki

któremu klienci mogą dowiedzieć się i zobaczyć, jak

funkcjonują proponowane przez nas systemy rozwiązań do

drzwi podnoszono-przesuwnych. Drugim – przygotowanie

dla naszych przedstawicieli i dystrybutorów narzędzia,

dzięki któremu będą mogli przekonać klientów, że ich

marzenia o inteligentnych, automatycznie sterowanych

oknach, otwartych na naturę, są w zasięgu ręki. Wystarczy

tylko wybrać odpowiednie rozwiązanie dostosowane do

budżetu inwestora – wyjaśnia Michał Dudziak, Prezes

Zarządu G-U Polska.

www.drzwitarasowe.pl

Okna REHAU w inwestycji Unique Tower

Unique Tower to budynek zlokalizowany przy ul. Grzybowskiej

51 w Warszawie, którego inwestorem jest spółka z Grupy

Kapitałowej Marvipol. O niesamowity widok z apartamentów

zadba firma RODEX, decydując się na okna REHAU

na profilach SYNEGO MD. Łącznie to 728 okien o podwyższonych

parametrach akustycznych, które gwarantują

ciszę i niecodzienną perspektywę na nowoczesne miasto.

Ostatnie, 28. piętro inwestycji, w całości zajmie ekskluzywny

penthouse o spektakularnej

powierzchni 500 m². Tę

jedyną w swoim rodzaju

luksusową przestrzeń można

dowolnie zaaranżować.

Mieszkańcy niepowtarzalnego

apartamentu uzyskają

możliwość podziwiania

panoramy Warszawy z unikalnym

widokiem na cztery

strony świata.

www.rehau.com/pl-pl

FOT.: Archiwum Fundacji, Michał Teperek, Dział Fotomedyczny WUM

Klimas Wkręt-met pomaga budować

„Dom poza domem w czasie choroby

dziecka” w Warszawie

Fundacja Ronalda McDonalda realizuje budowę

kolejnego domu, pełniącego funkcję bezpłatnego hotelu

dla rodzin małych pacjentów, przebywających pod opieką

szpitala pediatrycznego Warszawskiego Uniwersytetu

Medycznego. Marka Klimas Wkręt-met zaangażowała się

w ten projekt, wspierając go finansowo – podobnie jak

w czasie budowy pierwszego domu przy Szpitalu Uniwersyteckim

w Krakowie Prokocimiu, który powstał w 2015

roku.

www.wkret-met.com

22 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 22 20.07.2020 21:41:35


artykuł promocyjny

PRISMATIC

Perspektywa korzyści

za sprawą ekologicznego okna

W ofercie marki OKNOPLAST znaleźć możemy wyjątkowy

produkt, zapewniający zaawansowane parametry

termoizolacyjne, ekologiczne, a przy tym zwiększający

ilość światła wpadającego do pomieszczeń. Nowoczesne

okno PRISMATIC w swojej wysokiej funkcjonalności

i zaawansowanych technologiach oferuje użytkownikom

perspektywę wielu korzyści.

Okno PRISMATIC oprócz najwyższej

jakości wykonania posiada

wysokie właściwości proekologiczne,

ekonomiczne, a ponadto

– dzięki obniżonym o 10 mm profilom

– sprawia, że przestrzeń staje się jaśniejsza

i bardziej komfortowa. To właśnie

m.in. za sprawą autorskich profili możliwe

zostało uzyskanie tak szerokich

możliwości technicznych oraz wizualnych.

Produkt, dzięki zastosowaniu

niskiego współczynnika przenikania

ciepła pozwala chronić dom przed

utartą ciepła, co wpływa na zwiększenie

oszczędności domostwa.

Ekologiczne

właściwości okna

Wśród ważniejszych zalet okna

PRISMATIC wymienić można jego

ekologiczne właściwości. W tym modelu,

dzięki wspomnianemu obniżeniu

profilu, została zmniejszona ilość

wykorzystywanej mieszanki PVC potrzebnej

do produkcji okna. Ponadto

duże przeszklenia przyczyniły się do

zwiększenia właściwości termicznych

pomieszczeń, a to wpływa na zmniejszenie

emisji CO2 do atmosfery. Okno

PRISMATIC pozwala bowiem na dogrzanie

i doświetlenie pomieszczeń za

pomocą większej ilości naturalnego

światła słonecznego, co jest bardzo

istotnym parametrem. Ten premierowy

model stolarki okiennej umożliwi

każdemu stworzenie nowoczesnej

przestrzeni w domu, w sposób przyjazny

środowisku.

Innowacyjne

parametry termoizolacji

Okno PRISMATIC posiada wiele

innowacyjnych pod względem technologii

cech oraz solidnych parametrów.

Środkowa uszczelka zamontowana w

ramie podwyższa izolacyjność termiczną

i akustyczną produktu. W rezultacie

współczynnik przenikania ciepła

Uw wynosi 0,78 W/(m²K), natomiast

wskaźnik izolacyjności akustycznej

właściwej sięga 33 dB. Dzięki wykorzystaniu

oryginalnego wewnętrznego

układu komór w profilu oraz wzmocnieniom

okno jest także trwałe i bezpieczne,

a rozwiązanie to nadaje mu

dużą stabilność.

MONTER STOLARKI • 23

22-28_MS10__nowosci.indd 23 20.07.2020 21:48:28


AKTUALNOŚCI | z branży

The Bridge Wrocław

w systemach ALUPROF

Na wrocławskim Ostrowie Tumskim rozpoczął działalność

pięciogwiazdkowy hotel The Bridge MGallery. Zewnętrzną

część budynku wykonano z wypalanej cegły, szkła i aluminium.

Aluminiowe systemy stolarki dla tej realizacji dostarczył

polski producent i jeden z europejskich liderów branży –

firma ALUPROF. – W projekcie budynku wykorzystano system

fasady półstrukturalnej Aluprof MB-SR50N EFEKT. Umożliwił

on uzyskanie efektu gładkiej, szklanej tafli na fasadzie hotelu

oraz konstrukcji dachu i świetlików, a także klimatyczne

doświetlenie części wspólnych. Dodatkowo, dzięki wysokim

parametrom szczelnościowym fasady Aluprof, energochłonność

budynku jest zdecydowanie mniejsza – mówi Bożena

Ryszka, dyrektor marketingu i PR Aluprof SA.

W obiekcie zastosowano też system okienno-drzwiowy z

przegrodą termiczną MB-86 SI, o podwyższonych właściwościach

izolacyjnych. Uzupełnieniem aluminiowej stolarki

zastosowanej w The Bridge jest system przegród przeciwpożarowych

MB-78EI, który posłużył do wykonania ścianek

wewnętrznych i wydzielenie tzw. stref pożarowych.

www.aluprof.eu

RZECZNIK KLIENTA PORTA

– INNOWACJA W BRANŻY

PORTA DRZWI jako pierwsza w branży stolarki otworowej wdrożyła

innowacyjne rozwiązanie – z myślą o wsparciu obsługi klientów

z najtrudniejszymi, wielowątkowymi sprawami, związanymi

z realizacją lub obsługą zamówień, powołała funkcję Rzecznika

Klienta. To pierwsze takie rozwiązanie na polskim rynku w branży

stolarki otworowej. – Klient jest dla nas bardzo ważny, dlatego

chcemy swoją wiedzę i specjalnie przygotowane procedury wykorzystać

do szybkiego reagowania na trudne sytuacje. Dbam

przy tym o to, aby wszystkie nasze działania były oparte o dialog,

uwzględniając zarówno perspektywę klienta, jak i sprzedawcy

– mówi Renata Szymańska, Rzecznik Klienta PORTA.

Bliska relacja z klientami jest strategią konsekwentnie realizowaną

przez PORTA od wielu miesięcy. Koncepcja Rzecznika klienta

wypracowana została metodą Design Thinking, która pozwala

realizować ciekawe pomysły, nie tylko w obsłudze 360 stopni,

w tempie i skali odpowiadającej potrzebom nowoczesnego

przedsiębiorstwa. Formularz kontaktowy do Rzecznika Klienta

PORTA znajduje się na stronie głównej www.porta.com.pl pod

zakładką kontakt.

Firma WITALNI zaprojektowała kurs video dla monterów i serwisantów

Firma WITALNI zaprojektowała kurs video z myślą o monterach

i serwisantach. Ma on na celu przekazanie profesjonalnych

zasad zachowania, jakie powinny być uwzględnione

podczas realizacji usługi u klienta. Przestrzeganie kryteriów

profesjonalnego zachowania przyczyni się do zadowolenia

klientów i stworzy szansę na dalsze polecenia.

Jakość ekipy montującej lub serwisowej to jeden z kluczowych

elementów w procesie sprzedaży. Kurs wyposaża

również w zasady postępowania w trudnych sytuacjach i pod

presją. Uczestnicy dowiedzą się jak budować relację z klientem,

by umożliwił płynną pracę i nie utrudniał prac montażowych

czy serwisowych.

W PROGRAMIE KURSU MIĘDZY INNYMI:

• Filary profesjonalizmu;

• Kryteria profesjonalnej wizyty montażowej – serwisowej

• Trudne sytuacje/Trudny klient. Jak umiejętnie radzić sobie

w obliczu zastrzeżeń, inaczej niż „odsyłając klienta do

biura”?

• Autorytet fachowca – jak budować i go nie tracić?

• Jak zadbać o polecenia dla reprezentowanej firmy?

Celem kursu jest także przekazanie, że monter powinien mieć

Związek Polskie Okna i Drzwi

partnerem platformy Buy Poland

Związek POiD objął patronatem platformę promocji potencjału

eksportowego polskiej gospodarki Buy Poland, zainicjowaną

przez Grupę MTP, organizatora Targów BUDMA oraz

Windoor-tech. Jej celem jest aktywne wsparcie rodzimego

biznesu w zdobywaniu zagranicznych zleceniodawców. Buy

Poland to internetowy, aktywny katalog, zawierający informacje

o tysiącach producentów z najsilniejszych polskich

branż, w tym branży stolarki budowlanej. – Między innymi

w ten sposób pragniemy wesprzeć polskich producentów

w trudnej gospodarczo sytuacji, w jakiej się obecnie znaleźliśmy

– czytamy w liście Zarządu Grupy MTP do Prezesa

Związku POiD. Już w pierwszym dniu międzynarodowej

kampanii Buy Poland, skierowanej do kupców branży stolarki

budowlanej, oferty polskich producentów okien, osłon, drzwi,

bram i ogrodzeń zainteresowały niemal 2000 potencjalnych

klientów z różnych krajów. www.buypoland.pl

świadomość i pamiętać o tym, że:

• jest równie ważnym jak handlowiec, projektant, obsługa salonu

lub inne osoby obsługujące klienta ogniwem w sprzedaży

i w sukcesie firmy. W swojej pracy powinien stosować

takie same standardy obsługi;

• swoim zachowaniem i pracą kreuje u klienta „ostatnie wrażenie”

w procesie zakupu, co ma wpływ na ilość kolejnych

klientów „z polecenia” lub ich brak;

• klienci /inwestorzy będą pamiętać głównie etap montażu,

bo trwa na ogół najdłużej i „materializuje” ich oczekiwania,

marzenia, potrzeby;

• monter ma ogromny wpływ na sprzedaż dodatkowych

elementów, akcesoriów, wyposażenia i tym samym na

przychód firmy;

• klienci mogą potraktować go jako osobę, na której wymuszą

dodatkowe „ustępstwa” na firmie – zwłaszcza, jeżeli

monter dostarczy pretekstu;

• pracuje w zawodzie, w którym należy podążać za technologiami,

permanentnie się uczyć oraz rozwijać swoje umiejętności.

Szczegóły kursu na www.witalni.pl

24 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 24 20.07.2020 21:41:38


MS10_calyOK.indb 25 20.07.2020 21:41:46


AKTUALNOŚCI | z rynku

Nowości

Komfortowo cicha

i dyskretna wentylacja

okienna

Efektywna wymiana powietrza jest

niezbędna do zapewnienia zdrowego

mikroklimatu wnętrz i dobrego

stanu technicznego budynku. System

wentylacji okiennej Schüco Vento-

Frame Asonic nie tylko dostarcza

świeże powietrze do pomieszczeń,

ale także zapewnia subtelny design

i skuteczną ochronę przed hałasem

z zewnątrz.

Schüco VentoFrame Asonic to system

nawiewników o podwyższonych

właściwościach tłumiących, który

został opracowany specjalnie z myślą

o aluminiowych oknach marki

Schüco. Rozwiązanie ze zintegrowanymi

klapami samoczynnie reguluje

napływ powietrza z zewnątrz,

zapobiegając tworzeniu się przeciągów

i nadmiernym stratom energii

cieplnej, a jednocześnie zatrzymuje

odgłosy z otoczenia budynku. Dzięki

kompaktowej, szczelnej obudowie

z izolatorami akustycznymi różnica

poziomu natężenia dźwięków między

pomieszczeniem a otoczeniem zewnętrznym

wynosi 42 dB.

www.schueco.pl

Markiza VMZ Solar do okien pionowych

Skutecznie chroni pomieszczenia

przed nadmiernym nagrzewaniem,

zapewniając jednocześnie dopływ

naturalnego światła i kontakt wzrokowy

z otoczeniem. Działa automatycznie

– w zależności od stopnia nasłonecznienia.

Przy dużej ilości słońca

samoczynnie się rozwija, chroniąc

pomieszczenia przed nagrzewaniem

a gdy jest pochmurno, zwija się,

zwiększając napływ naturalnego światła

do pomieszczenia. Markiza pełni

również funkcję moskitiery. Wystarczy

ją rozsunąć, a profile i siatka tworzą

ochronę przed owadami i insektami.

Markiza zapewnia osiem razy skuteczniejszą

ochronę przed nadmiernym

nagrzewaniem pomieszczenia w porównaniu

z zasłonami wewnętrznymi.

Stosując markizę, możemy ograniczyć

lub całkowicie zrezygnować z klimatyzacji,

która generuje wysokie koszty

eksploatacji. Co więcej rozwinięta

markiza w ciągu chłodnych nocy

chroni wnętrze przed stratami ciepła

obniżając rachunki za ogrzewanie.

Markiza poprawia współczynnik przenikania

ciepła okna aż do 16%.

www.fakro.pl

Nowoczesne i efektywne

wietrzenie pomieszczeń

Z końcem czerwca w ofercie firmy

OKNOPLAST pojawiło się nowoczesne

rozwiązanie pozwalające na efektywne

wietrzenie pomieszczeń. Mowa tu o effiAIR,

najnowszej funkcjonalności możliwej

do zastosowania we wszystkich

systemach okiennych marki. Produkt

dostępny jest już w salonach OKNO-

PLAST na terenie całej Polski.

effiAIR to nowa funkcjonalność okna

w ofercie marki OKNOPLAST. Dzięki

odstawieniu skrzydła od ramy za

sprawą wyjątkowego okucia Winkhaus,

tworzymy 6-cio mm szczelinę po całym

obwodzie okna. Pozwala to na naturalne

wietrzenie i budowanie zdrowego

klimatu w pomieszczeniach. Co więcej,

w tej pozycji okucie gwarantuje odporność

na włamanie taką jak przy oknie

zaryglowanym. Warto podkreślić, że

rozwiązanie to znajdziemy w każdym

systemie okiennym OKNOPLAST.

effiAIR to zupełnie nowe rozwiązanie,

które pozwoli zapewnić bezpieczną

przestrzeń dla naszych rodzin. Funkcja

ta zapewnia stały dostęp świeżego

powietrza za sprawą jego cyrkulacji.

Chroni w ten sposób pomieszczenie

przed wilgocią i zagrzybieniem z czym

często musimy się zmagać zwłaszcza

w łazience. Ogromną zaletą jest fakt,

że podczas wietrzenia nie powstają

przeciągi, a do wnętrza nie przedostaną

się owady czy deszcz ze śniegiem,

przez co jest ono w pełni bezpieczne.

Klasa odporności RC2 tego rozwiązania

sprawia, że okno stanowi solidne

zabezpieczenie przed włamywaczami.

www.oknoplast.com.pl.

26 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 26 20.07.2020 21:41:49


OFERUJEMY:

∞ OKNA, DRZWI

∞ OGRODY ZIMOWE

∞ FASADY Z PREFABRYKACJĄ

∞ HS – DRZWI PODNOSZONO

-PRZESUWNE

∞ DRZWI, OKNA I ŚCIANKI w klasie

odporności ogniowej EI30 i EI60

oraz dymoszczelne

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY

∞ DYSTRYBUTORÓW DRZWI

I OKIEN ALUMINIOWYCH

∞ DEALERÓW

∞ FIRMY MONTAŻOWE

Dla producentów stolarki aluminiowej

możliwość zakupu systemów.

ZAPEWNIAMY SZYBKIE TERMINY

REALIZACJI ORAZ KONKURENCYJNE

CENY

U W

od 0,7 W/(m 2 K) U d

od 0,9 W/(m 2 K)

Tel. + 48 531 335 381

Tel. + 48 730 979 980

jk@g.alusystem.pl www.alusystem.pl

MS10_calyOK.indb 27 20.07.2020 21:41:54


AKTUALNOŚCI | z rynku

Zrównoważone

uszczelnienia okien

dzięki foliom „blue line“

Specjalista od uszczelnień, firma

ISO-Chemie, oferuje nową, przyjazną

środowisku linię produktową z biokomponentów.

Za pomocą nowych,

opartych na surowcach naturalnych,

folii do połączeń okiennych ISO-

-CONNECT „BLUE LINE“, możemy

teraz uszczelniać okna wewnętrznie

i zewnętrznie w sposób zrównoważony

ekologicznie.

Szczelna powietrznie folia ISO-CON-

NECT INSIDE „BLUE LINE“ przeznaczona

jest do zaklejania połączeń

od strony wewnętrznej budynku.

Wstrzymuje dyfuzję pary i zapobiega

tworzenia kondensatu oraz pleśni

w obszarze funkcjonalnym.

ISO-CONNECT OUTSIDE „BLUE LINE“

przeznaczona jest do zewnętrznych

uszczelnień fug połączeniowych

okien, drzwi i paneli. Ta elastyczna,

rozciągliwa folia jest otwarta na dyfuzję

pary wodnej i umożliwia odprowadzanie

wilgoci.

Folie te spełniają wymagania ustawy

energooszczędnej (EnEV) oraz RAL

„Leitfaden zur Montage“.

Obydwie folie okienne są odporne na

zacinający deszcz, nie przepuszczają

wody oraz wykazują dużą rozciągliwość.

Dzięki swej elastyczności mają

zdolność dopasowania się do „pracującego”

złącza okna z murem.

Folie są bardzo odporne na rozrywanie.

Dzięki temu możliwe jest proste

i dokładne nanoszenie także przy

różnorodnych konstrukcjach. Specjalna

powierzchnia z włókniny zapewnia

dobre możliwości zatynkowania,

zamalowywania oraz zaklejania. Folie

wyposażone są w montażowy pasek

samoprzylepny. Dostarczane są w rolkach

o długości 30 m oraz szerokościach

70, 90, 145, 180, 235 i 290 mm.

www.iso-chemie.eu/pl

Duże przeszklenia z łatwiejszym montażem

Firma MS więcej niż OKNA wprowadziła

do oferty drzwi podnoszono-przesuwne

Patio HST 76, które można przewozić

w częściach i montować dopiero

w domu klienta. Dotychczas, w przypadku

niektórych inwestycji, marzenia

o dużych przeszkleniach trudno było

zrealizować. Problemem okazywał się

np. w przypadku szeregówek z brakiem

dostępu od strony ogrodu, transport lub

montaż wielogabarytowej stolarki.

– Nasze nowe Patio HST 76 systemu

Deceuninck z opcją „fast assembling”

można dostarczyć do klienta w częściach.

System został zaprojektowany

i wyposażony w elementy, pozwalające

na bezpieczny i komfortowy montaż

na miejscu. Skrzydła są dostarczane

zaszklone, a długie elementy ramy i próg

– zapakowane i zabezpieczone razem.

Skrzydło pasywne jest w taki sposób

skręcane z ramą, że po zamontowaniu

w murze może zostać – jeśli okaże się to

potrzebne – wyjęte po rozszkleniu. Dzięki

temu transport elementów jest nie tylko

łatwiejszy, ale i mniej kosztowny. – wyjaśnia

Artur Głuszcz, dyrektor produkcji MS

więcej niż OKNA. www.ms.pl

Blockprofile NL 85 mm

– nowa gama „systemów holenderskich” Aluplast

Oferta firmy Aluplast poszerzyła się o dwa nowe systemy Blockprofil NL 85, dedykowane

dla rynków Beneluxu, które dostarczą producentom i sprzedawcom

okien sprzedającym na tych rynkach nowych argumentów handlowych.

Nowe systemy IDEAL 7000 NL oraz IDEAL 8000 NL są idealnie dopasowane do

holenderskiego stylu. Systemy NL pasują do typowej dla rynku holenderskiego

głębokości zabudowy ram wynoszącej 120 mm, które mogą być łączone

z różnymi wariantami skrzydeł o szerokości 85 mm. Bardzo szerokie ościeżnice,

zaopatrzone w zewnętrzne przylgi umożliwiają w łatwy i estetyczny sposób

montaż okien w budynku wykonanym z cegły licowej (klinkieru) bez dodatkowej

obróbki murarskiej.

www.aluplast.pl

28 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 28 20.07.2020 21:41:58


MS10_calyOK.indb 29 20.07.2020 21:42:09


EDUKACJA | Porozmawiajmy o DOBRYM MONTAŻU

E-SZKOLENIA DLA MŁODZIEŻY

Związek POiD

napędza

rozwój branży

Wspieranie edukacji młodzieży w szkołach branżowych

to jeden z ważnych fundamentów kampanii DOBRY

MONTAŻ, którą prowadzi Związek Polskie Okna i Drzwi

wraz z Partnerami. Z uwagi na obecną sytuację w kraju,

działania te przeniosły się w dużej mierze do środowiska

on-line.

E-spotkania szkoleniowe z młodzieżą,

która kształci się do

wykonywania zawodu „montera

stolarki budowlanej”, zostały

zainagurowane przez Związek

POiD w ramach kampanii DOBRY

MONTAŻ, tuż po zamknięciu szkół

w związku z zagrożeniem koronawirusem.

W kwietniu 2020 roku na

Facebooku założona została grupa

dla przyszłych monterów stolarki budowlanej

– „Porozmawiajmy o DO-

BRYM MONTAŻU”, z myślą o ich

przyszłości zawodowej na rynku.

Grupa liczy już ponad 100 członków,

a wciąż dołączają do niej kolejni.

W Grupie przedstawiciele Związku

POiD, Ambasadorzy i eksperci Partnerów

kampanii dzielą się swoją wieloletnią

wiedzą – zarówno teoretyczną,

jak i praktyczną, z uczniami i ich

nauczycielami.

Spotkania on-line

w czasie rzeczywistym

Społeczność „Porozmawiajmy

o DOBRYM MONTAŻU” opiera się

o interakcję online – uczniowie w

czasie rzeczywistym mogą uzyskiwać

odpowiedzi na interesujące ich pytania,

korzystać z filmowej bazy wiedzy

i zaplanowanych szkoleń live.

W trosce o rozwój branży

stolarki budowlanej opłaca się

budować klimat,

który sprzyja edukacji młodzieży,

przygotowującej

się do wykonywania zawodu

montera. To bardzo pożądany

fach na rynku, który

pozostaje wciąż deficytowy,

a szkoda.

Jak to zrobić? Wie to doskonale

Związek Polskie Okna

i Drzwi, który zainicjował

wyjątkowy, nowoczesny

projekt dla uczniów ze szkół

branżowych, wykorzystujący

potencjał grup dyskusyjnych

na Facebooku.

Mam nadzieję, że stworzona

z inicjatywy Związku POiD

grupa „Porozmawiajmy o DO-

BRYM MONTAŻU stanie się

skarbnicą fachowej wiedzy

o metodach prawidłowej

instalacji stolarki budowlanej

i będzie jak najlepiej służyć jej

uczestnikom.

Augustyn ZIOŁO

Doradca ds.

szkoleń i nauki

zawodu Związku

POiD

30 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 30 20.07.2020 21:42:10


Porozmawiajmy o DOBRYM MONTAŻU

Zdaniem Dyrektora Związku Polskie Okna i Drzwi

Związek POiD wraz z Partnerami kampanii DOBRY MONTAŻ wcielił się ostatnio z sukcesem w rolę nowoczesnych

nauczycieli. Jak to możliwe? O nowej inicjatywie dla przyszłych monterów stolarki budowlanej oraz pracy Związku

w obecnych warunkach opowiada Paweł Wróblewski, Dyrektor Zarządzający POiD – jedynej w Polsce organizacji,

skupiającej działających w naszym kraju producentów, dostawców i dystrybutorów stolarki budowlanej.

Paweł WRÓBLEWSKI

Karierę zawodową w branży stolarki budowlanej rozpoczął w 1997 roku.

Od 2005 roku pełni funkcję dyrektora Związku POiD. Jego działalność

w Związku zaowocowała m.in. zmianą identyfikacji wizualnej POiD

i zapoczątkowaniem organizacji Kongresu Stolarki Polskiej.

Proszę więcej o niej opowiedzieć…

Grupa liczy dziś już ponad 100

członków. Należą do niej: w znakomitej

większości uczniowie i nauczyciele

ze szkół branżowych, a także

Partnerzy i Ambasadorzy kampanii

DOBRY MONTAŻ oraz przedstawiciele

Związku POiD. Dzięki niej możemy

sprawdzić się w nowej roli – nauczycieli,

a przede wszystkim czerpać

satysfakcję z dzielenia się doświadczeniem

z młodym pokoleniem, od którego

zależy przecież przyszłość całej

branży.

Jak sytuacja epidemiczna kraju

i związane z nią obostrzenia

wpłynęły na działanie Związku

Polskie Okna i Drzwi? Czy

przeczuwali Państwo nadejście

gorszej koniunktury?

Myślę, że nikt nie spodziewał się takiego

obrotu spraw. Nie bez powodu

kryzys spowodowany sytuacją epidemiczną

na świecie jest nazywany

„czarnym łabędziem”. Trzeba jednak

przyznać, że temat potencjalnego

spowolnienia gospodarczego był

w centrum naszej uwagi i miał zostać

podjęty na Kongresie Stolarki Polskiej,

który pierwotnie miał odbyć się

w maju, jednak w związku z epidemią

został przełożony.

Scenariusz okazał się niestety dużo

bardziej ponury niż ktokolwiek mógł

przypuszczać. Związek POiD nie obawia

się mimo wszystko wyzwań i zawsze

szybko reaguje na zmiany w swoim

otoczeniu rynkowym, aby tworzyć

Związek POiD

zareagował na zmiany,

aby tworzyć dla

firm członkowskich

sprzyjające

warunki do rozwoju

niezależnie od sytuacji

na rynku.

dla firm członkowskich sprzyjające

warunki do rozwoju niezależnie od sytuacji

na rynku.

Tym razem było podobnie. W imieniu

całej branży zawnioskowaliśmy

chociażby o poprawki do Tarczy Antykryzysowej.

Nasze postulaty poparła

społeczność branżowa, co pokazała

specjalna ankieta udostępniona na stronie

internetowej POiD.

Z dnia na dzień przenieśliśmy się

też płynnie do środowiska online, do

którego błyskawicznie się zaadaptowaliśmy,

zaczęliśmy zarządzać zespołem

rozproszonym i działać w różnych

kanałach wirtualnych.

Jak to działanie wyglądało?

Bardzo szybko dokonaliśmy analizy

aktualnej sytuacji i z uwagi na

nią przeformułowaliśmy strategię

działania, a także komunikacji. Postanowiliśmy

w tych trudnych czasach

wesprzeć nie tylko producentów

– stworzyliśmy dla nich specjalny

kanał: POiD Hyde Park, czyli spotkania

dyskusyjne odbywające się

w każdy pierwszy piątek miesiąca,

lecz także monterów i punkty sprzedaży

wyrobów. W związku z czym,

po konsultacjach z Ambasadorami

kampanii DOBRY MONTAŻ powstał

artykuł o tym, jak bezpiecznie pracować

w „nowej normalności”, który

miał stać się drogowskazem dla tej

grupy zawodowej. Dla salonów handlowych

przygotowaliśmy zaś zestaw

dobrych praktyk, dopasowany do aktualnych

realiów.

Wtedy zrodził się również pomysł,

aby zaopiekować się młodzieżą aspirującą

do wykonywania profesji montera

stolarki budowlanej, która ze względu

na zamknięcie szkół pozostawała

w domu. Postanowiliśmy stworzyć nowoczesne

miejsce, gdzie uczniowie

będą mogli zdalnie i w 100%

bezpiecznie poszerzać swoje kompetencje

zawodowe. Tak powstała

grupa „Porozmawiajmy o DOBRYM

MONTAŻU”.

Grupa

„Porozmawiajmy o

DOBRYM MONTAŻU”

to nowoczesna

platforma wymiany

wiedzy na temat

prawidłowej instalacji

wyrobów stolarki

budowlanej

i miejsce, gdzie

reprezentanci

działających

w branży firm-

Partnerów kampanii

DOBRY MONTAŻ

oraz profesjonalni

monterzy

– Ambasadorzy

akcji spotykają

się z adeptami

sztuki montażu

– uczniami szkół

branżowych, a także

ich nauczycielami.

Już na debatach w ramach MON-

TERIADY mieliśmy okazję przekonać

się, jak dużą wartość ma taka praca

u podstaw. Dziś wiedzę przekazujemy

uczniom w sposób nowoczesny, za pomocą

praktycznych materiałów wideo.

Odbywają się również cyklicznie

webinaria na tematy zgodne z podstawą

programową w zawodzie montera

stolarki budowlanej. Uczniowie chętnie

w nich uczestniczą. Do tej pory

udało nam się zrealizować 5 takich e-

-spotkań i mam nadzieję, że będzie ich

tylko więcej.

MONTER STOLARKI • 31

MS10_calyOK.indb 31 20.07.2020 21:42:11


EDUKACJA | Porozmawiajmy o DOBRYM MONTAŻU

Uczestnicy grupy „Porozmawiajmy o DOBRYM MONTAŻU” dzięki udziałowi w webinarach mają okazję zdobyć

wiedzę dotyczącą montażu stolarki. Do tej pory poruszane były następujące tematy:

Zasady szklenia okien

Pierwszy praktyczny webinar dla

uczniów zawodu monter stolarki

dotyczył tematyki szklenia okien i

odbył się 27 kwietnia 2020 r., a poprowadził

go jeden z Ambasadorów

Kampanii DOBRY MONTAŻ – Ta-

deusz Romański. Webinar składał

się z dwóch części: teoretycznej oraz

praktycznej. Wzięło w nim udział

niemal 60 osób, które z zaangażowaniem

uczestniczyły w szkoleniu.

Szczelny montaż okien PVC

– webinar firmy KRISPOL

Dzięki udziałowi w spotkaniu,

uczniowie szkół branżowych zapoznali

się z poszczególnymi etapami

prac montażowych i uzyskali odpowiedzi

na najważniejsze pytania dotyczące

całego procesu. W ramach realizowanych

online działań eksperci

firmy KRISPOL omówili przydatne

dla przyszłych monterów, praktyczne

zagadnienia związane z montażem

okien PVC. Uczestnicy szkolenia

otrzymali porcję wiedzy na temat:

• odpowiedniego przygotowania

otworów montażowych,

• instalacji parapetu,

• mocowania mechanicznego stolarki

i doboru kotew,

• uszczelnienia połączenia z wykorzystaniem

piany poliuretanowej

• obróbki okna po montażu.

Nie zabrakło również istotnych

w pracy montera kwestii związanych

z relacjami z klientem. Uczniowie mogli

na bieżąco zadawać pytania, a na najbardziej

aktywnych czekały nagrody.

Wpływ błędów budowlanych i montażowych na pracę

bramy – webinar firmy HÖRMANN

Uczestnicy webinaru, przygotowanego

przez firmę Hörmann, dowiedzieli

się, jakich błędów trzeba

wystrzegać się przy montażu bramy

garażowej. Szkolenie poprowadził

Dariusz Poloczek, Kierownik Serwisu

Hörmann, który opisując wybrane

sytuacje posługiwał się obrazowy-

mi schematami. W znacznej mierze

wirtualne spotkanie z uczniami miało

charakter pokazowy – mogli oni

zobaczyć na żywo monterów podczas

pracy. Na zakończenie webinara

uczestnicy mieli możliwość zadawania

pytań, na które odpowiadał prowadzący.

webinar – Zasady kotwienia i systemy połączeń

mechanicznych w stolarce okiennej

Ten webinar był niejako kontynuacją

pierwszego spotkania z młodzieżą o

zasadach szklenia okien, które odbyło

się z inicjatywy Tadeusza Romańskiego

– Ambasadora kampanii DOBRY

MONTAŻ. Tym razem towarzyszył mu

Augustyn Zioło – ds. szkoleń i nauki

zawodu Związku POiD, który z ramienia

organizacji prowadzi również szkolenia

dla nauczycieli zawodu „montera

stolarki budowlanej”. Podjęta została

tematyka poprawnego mocowania

okien, a także pokrótce przedstawiono

zasady szczelnego montażu oraz omówiono

najczęstsze błędy popełniane

podczas prac instalacyjnych. Temat został

fachowo zobrazowany schematami

i filmami. Eksperci odpowiedzieli też

na pytania uczniów.

Webinar firmy Fakro

– Budowa i zastosowania okien dachowych

Webinar FAKRO poprowadził Andrzej

Szczygieł, Kierownik Zespołu ds.

Współpracy z Wykonawcami, który

na wstępie opowiedział o firmie, jej filozofii

i ofercie. Następnie przeszedł do

tematu webinaru i skupił się na pokaza-

niu budowy okna, sposobów dopasowania

go do poddasza oraz najważniejszych

kwestiach związanych z instalacją

tego typu wyrobów. Na samym końcu

e-spotkania został zaprezentowany

film montażowy. Ekspert odpowiedział

również na pytania uczniów.

PORTA – cykl filmów instruktażowych o zasadach

instalacji drzwi wewnątrzklatkowych i konkursy

Firma PORTA przygotowała m.in.

cykl filmów instruktażowych o zasadach

instalacji drzwi wewnątrzklatkowych

w oparciu o wybrane pomysły

uczniów, zgłoszone przez nich podczas

specjalnego konkursu. Firma POR-

TA, korzystając ze swoich doświadczeń

w ramach Akademii DOBREGO

MONTAŻU PORTA, przygotowała dla

uczestników grupy konkursy z atrakcyjnymi

nagrodami. Uczniowie wysyłali

nurtujące ich pytania, zagadnienia czy

problemy dotyczące montażu drzwi

wewnątrzlokalowych. Na tej podstawie

zrealizowane zostały aż 3 ciekawe filmy

(a twórców pomysłów za nie nagrodze-

ni), w tym m.in. o narzędziach używanych

do montażu tego typu produktów

czy prawidłowym pomiarze otworu

montażowego.

Następnym konkursowym wyzwaniem

PORTA dla młodzieży jest

stworzenie prostego STORYBOARDU

– graficznej instrukcji montażu drzwi

wewnątrzlokalowych. Na podstawie

wybranej instrukcji ekspert firmy zamontuje

produkt w czasie rzeczywistym.

32 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 32 20.07.2020 21:42:15


MS10_calyOK.indb 33 20.07.2020 21:42:29


FAKRO | artykuł promocyjny

PASZPORTY DEKARSKIE

Jako pierwsi w Polsce

szkolimy zgodnie

ze standardem IFD

O szkoleniach dla dekarzy oraz zasadach przyznawania paszportów

dekarskich opowiada Paweł Kołbon, kierownik Centrum Szkoleń

i Współpracy z Wykonawcami w firmie FAKRO.

Czym są certyfikaty dekarskie?

Certyfikat otrzymuje dekarz po

przebytym szkoleniu, które organizuje

producent będący partnerem lub

członkiem IFD, czyli INTERNATIO-

NAL FEDERATION FOR THE RO-

OFING TRADE. Oczywiście szkolenia

muszą być zgodne z wyznaczonymi

przez nich standardami. Organem

zatwierdzającym jakość szkolenia

jest natomiast organizacja krajowa

– w Polsce jest to Polskie Stowarzyszenie

Dekarzy, z którym od wielu

lat współpracujemy. W ofercie

mamy dostępne szkolenia teoretyczne

i praktyczne z ćwiczeniami montażu.

Liczba punktów zależy od złożoności

szkolenia. Najwyżej punktowane

są szkolenia specjalistyczne, systemowe

z udziałem innych firm branżowych,

również członków IFD.

Czemu mają służyć paszporty

dekarskie?

Aby odpowiedzieć na to pytanie,

trzeba się cofnąć do roku 2014. Wtedy

zorganizowano pierwsze spotkanie robocze

na temat edukacji i szkoleń IFD.

Spotkanie inicjowane było przez ówczesnego

Prezydenta IFD – (jedynego jak

dotąd Polaka na tym stanowisku w hi-

storii Federacji), pana Michała Olszewskiego.

Przedstawił on projekt „Paszportu

dekarskiego”, który mógłby być dla

dekarza międzynarodowym dokumentem

identyfikującym oraz potwierdzającym

jego kompetencje zawodowe.

Paszport dekarski to

międzynarodowy

dokument,

identyfikujący

dekarza

i potwierdzajcy

jego kompetencje

zawodowe.

Informowałby, u których producentów

i z jakich dziedzin odbył szkolenie.

Pierwszym krokiem było uzyskanie

informacji od wszystkich federacji

krajowych należących do IFD, na jakim

poziomie odbywają się szkolenia.

Ponadto trzeba wziąć pod uwagę, że

każdy kraj ma inne przepisy związane

z kwalifikacjami określającymi zawód

dekarza. Po uzyskaniu potrzebnych

Paweł KOŁBON

kierownik Centrum Szkoleń i Współpracy z Wykonawcami w firmie FAKRO,

członek Rady Polskiej Izby Budownictwa oraz członek Komitetu Głównego

Olimpiady Wiedzy i Umiejętności Budowlanych.

p.kolbon@fakro.pl, www.fakro.pl

informacji podczas walnego zgromadzenia

IFD został uchwalony „Paszport

dekarski” pod hasłem „Certyfikat

Szkoleniowy IFD”.

Kto wydaje paszporty dekarskie

– IFD, PSD czy producenci?

Jedyną organizacją uprawnioną do

wydawania paszportów dekarskich

jest IFD. Jako renomowana organizacja,

ciesząca się ogromnym autorytetem,

zaświadcza o wysokim poziomie

i prestiżu tego dokumentu. IFD przyznaje

również punkty w zależności od

rodzaju szkolenia. Natomiast organizator

szkolenia po weryfikacji przekazuje

dokumenty dekarzom.

Kto może je otrzymać – tylko

dekarze zrzeszeni w PSD czy

wszyscy?

Paszport może otrzymać każdy

czynny zawodowo dekarz, który aktywnie

bierze udział w szkoleniach

certyfikowanych przez IFD. Nie jest

tutaj wymagana przynależność dekarza

do jakiegokolwiek związku. Natomiast,

co trzeba podkreślić, firma

prowadząca szkolenie musi być członkiem

IFD. Dlatego też FAKRO będzie

realizować takie szkolenia. Ich efektem

będzie wzmocnienie kompetencji

i umiejętności w zakresie doradztwa i

montażu produktów FAKRO.

Bardzo się z tego cieszę, ponieważ

szkolimy od wielu lat i mamy ogromne

doświadczenie. Bazując na zaufaniu

i dobrych relacjach, współpracujemy

z wieloma dekarzami. Jesteśmy

z nimi cały czas w kontakcie, słucha-

34 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 34 20.07.2020 21:42:29


artykuł promocyjny

my ich głosu, potrzeb rynku. To partnerstwo

jest dla nas bardzo cenne.

Jakie warunki trzeba spełnić, żeby

otrzymać paszport dekarski?

Jak wspomniałem wcześniej, należy

uczestniczyć w certyfikowanych szkoleniach

organizowanych przez partnerów

IFD spełniających wszystkie wymagania

do przeprowadzania takich

szkoleń. Jeżeli dekarz pracujący w zawodzie

chciałby uczestniczyć w takim

szkoleniu realizowanym przez FAKRO,

wystarczy się po prostu na nie zapisać.

Warto podkreślić, że firma z Nowego

Sącza jako pierwsza w Polsce szkoli

swoich partnerów według wytycznych

przygotowanych przez IFD. Nadaje także

dekarzom punkty za uczestnictwo

w szkoleniach z zakresu rozwiązań

i montażu okien dachowych.

Jak działa taki paszport? Jakie

korzyści daje dekarzom?

Każdy dekarz, który brał udział w

szkoleniach certyfikowanych IFD, otrzyma

PIN – jest to numer, który widnieje

na spersonalizowanym certyfikacie.

W dalszej perspektywie będzie to karta

chipowa. Na tej podstawie potencjalny

pracodawca będzie mógł sprawdzić

umiejętności pracownika oraz uzyskać

informacje, w jakich szkoleniach brał

udział. Dzięki temu będzie pewien, że

przeszedł on szkolenia w różnych technologiach

czy systemach, np. zna podstawy

prawidłowego montażu okien

dachowych. Dla pracodawcy jest to

niezwykle cenna wiedza, pozwalająca

określić poziom wykwalifikowania pracownika.

Dla dekarzy poszukujących

pracy to prestiżowa karta przetargowa,

zwiększająca szanse na zatrudnienie zarówno

w kraju, jak i za granicą.

Czy po otrzymaniu paszportu

konieczne są dodatkowe działania,

na przykład szkolenia?

Zgodnie z zasadami przyjętymi

przez IFD dekarz otrzymuje paszport

już po pierwszym szkoleniu. Jednak

to od niego samego zależy, czy będzie

chciał podnosić swoje kwalifikacje.

Ciągłe kształcenie jest w cenie, ponieważ

w dzisiejszych czasach inwestorzy

są bardzo wymagający, a nowa

technologia bardzo szybko zastępuje

starą. Tutaj nie ma miejsca na stagnację,

bo grozi ona pozostaniem w tyle.

Dekarz, aby być na bieżąco z nowościami,

które są wprowadzane na rynek,

powinien uczestniczyć w takich

szkoleniach systematycznie. Można

powiedzieć, że zdobywając nową

wiedzę i podnosząc kwalifikacje, staje

się dekarzem na miarę czasów.

MONTER STOLARKI • 35

MS10_calyOK.indb 35 20.07.2020 21:42:33


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | jak urządzić salon sprzedaży

Ważne są

dobre relacje

z klientami

i dostawcami

Piotr RASZKIEWICZ

Jestem od 24 lat współwłaścicielem firmy Lira Dom, specjalizującej się w sprzedaży osłon

zewnętrznych. W naszej ofercie mamy rolety i żaluzje wewnętrzne, plisy, rolety rzymskie, shuttersy

oraz rolety zewnętrzne, żaluzje fasadowe, rolety screen i okiennice. Do przesłaniania tarasów

i balkonów oferujemy markizy oraz różnego rodzaju pergole. www.liradom.com.pl

Zapraszamy

do salonu

Lokalizacja

i wyposażenie

wnętrza salonu

sprzedaży stolarki

mają duży wpływ

na to, czy klient

zdecyduje się

do niego wejść,

a później – skorzystać

z jego oferty.

O pomyśle na

urządzenie swojego

salonu opowiada

właściciel firmy

LIRA DOM.

FOT.(8): ANWIS/LIRA DOM

36 • MONTER STOLARKI

36_39_MS10_salon_anwis_LIRA.indd 36 21.07.2020 12:53:51


jak urządzić salon sprzedaży

W naszym salonie sprzedaży pracujemy już od 18 lat

Kiedy powstała firma Lira Dom?

Jak wyglądały jej początki?

Firma Lira Dom rozpoczęła swoją

działalność w roku 1996. Na początku

nie posiadaliśmy własnego salonu, dopiero

od 18 lat mamy stały punkt sprzedaży

przy ul Broniewskiego 74 w Warszawie.

Na początku firma zatrudniała

dwóch pracowników, potem sześciu.

Obecnie znowu mamy dwóch pracowników,

ale zmieniliśmy strukturę firmy

– współpracujemy z naszymi monterami

na zasadzie zleceń.

Na początku firma skupiała się na

sprzedaży okien i drobnych pracach

remontowych, potem poszerzyliśmy

ofertę o przesłony okienne wewnętrzne

i zewnętrzne.

Wybór lokalu to trudna rzecz. Nawet

jeśli znajdzie się go na nowym osiedlu,

to klientela i tak w końcu się nasyci

i trzeba będzie szukać jej dalej. Moim

zdaniem najważniejsze jest, żeby do

punktu sprzedaży był dobry dojazd

i możliwość zaparkowania w pobliżu.

Teraz i tak sprzedaż przechodzi do Internetu

i często zdarza się tak, że klienci

nawet nas nie odwiedzają.

Co musi być zapewnione w salonie

sprzedaży technik osłonowych,

żeby zainteresować klienta?

Przede wszystkim potrzebna jest

możliwość pokazania pełnego spectrum

sprzedawanych produktów, aby klient

mógł ich dotknąć, obejrzeć na żywo,

sprawdzić jak działają. Oczywiście nie

jest się w stanie pokazać wszystkiego,

dlatego potrzebne są katalogi i zdjęcia.

Jak firma zmieniała się i rozwijała

przez lata Waszej obecności na

rynku? Co pomagało w rozwoju?

Firma cały czas się rozwijała, dzięki

temu, że powiększaliśmy swój asortyment

i wprowadzaliśmy nowe produkty.

Dzięki stałemu punktowi sprzedaży

i zadowolonym klientom powiększaliśmy

grono naszych odbiorców. Potem

doszedł Internet, strona internetowa

oraz pozycjonowanie, co zwiększyło

rozpoznawalność naszej marki. Cały

czas próbujemy też istnieć w mediach

społecznościowych.

Salon

rekomendowany

przez firmę

Jaka jest Pana zdaniem najlepsza

lokalizacja dla salonu sprzedaży?

Salon sprzedaży Lira Dom znajduje się

w Warszawie, przy ul. Broniewskiego 74

MONTER STOLARKI • 37

MS10_calyOK.indb 37 20.07.2020 21:42:40


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | jak urządzić salon sprzedaży

Wszystkie produkty, które chcemy sprzedawać klientow w salonie, powinny być dobrze

wyeksponowane, doświetlone i – co ważne – utrzymywane w czystości

Katalogi i wzorniki są niezastąpione, kiedy

przedstawia się ofertę klientowi

Bardzo ważna jest też obsługa, która

musi umieć przekonać klient do wyboru

naszej, a nie konkurencyjnej oferty.

Jaka grupa produktów teraz jest

najpopularniejsza, o co najczęściej

pytają klienci? Czego sprzedajecie

Państwo najwięcej?

Klienci pytają o prawie cały asortyment,

ale najwięcej obecnie sprzedaje

się rolet, żaluzji, plis (z grupy produktów

do wewnątrz) oraz rolet zewnętrznych

i żaluzji fasadowych (jeśli chodzi

o produkty zewnętrzne). Coraz bardziej

popularne stają się rolety zewnętrzne

typu screen. Cztery lata temu wprowadziliśmy

do naszej ofert pergole zewnętrzne

aluminiowe i tkaninowe – są

one bardzo ciekawą alternatywą dla

markiz, które również oferujemy.

Jaka powinna być powierzchnia

lokalu, żeby zmieścić to wszystko,

co możemy zaoferować klientom?

To wszystko zależy od tego, co chcemy

pokazać. Jeżeli planujemy się skupić

tylko na wybranych produktach, to

nie jest nam potrzebna duża wystawka,

a co za tym idzie – powierzchnia.

Na pewno w obecnych czasach trzeba

pokazywać jak najwięcej sterowań

elektrycznych i automatyki, bo jest

ona coraz tańsza i większość klientów

szuka takich rozwiązań.

Jeśli w punkcie sprzedaży jest możliwość

prezentowania na zewnątrz

produktów zewnętrznych, z pewnością

warto z niej skorzystać, bo dobrze

to działa na wyobraźnię klientów.

Niestety, w praktyce mało firm ma

takie możliwości, poza tym ekspozycję

zewnętrzną trudno jest utrzymać

w czystości – a to jest bardzo ważne.

Zawsze łatwiej jest prezentować (i zadbać

o to, by były czyste) produkty

wewnątrz pomieszczenia.

Jak powinno wyglądać wnętrze

nowoczesnego salonu sprzedaży?

Klienci są obecnie zainteresowani automatyką

Moim zdaniem kilka fajnie pokazanych

produktów i dobry sprzedawca

załatwi więcej niż setki produktów

w chaosie i nieuprzejmy sprzedawca.

Uważam, że w salonie trzeba mieć te

produkty, które chcemy sprzedawać

i jak najlepiej je wyeksponować, doświetlić

i zautomatyzować – resztę mogą

zastąpić małe wzorniki, szczególnie że

klient jest coraz bardziej świadomy, co

dla nas jest bardzo dobrą sprawą.

Oczywiście fajnie jest mieć też w

salonie komfortowe miejsce do usa-

38 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 38 20.07.2020 21:42:47


jak urządzić salon sprzedaży

Dobra obsługa klienta jest ważna na każdym etapie

współpracy z nim

dzenia klienta, aby z nim spokojnie

porozmawiać – moim zdaniem najlepsze

są krzesła i biurka, bo przy nich

najwygodniej wszystkim jest przedstawić

ofertę, policzyć, narysować coś czy

pokazać w komputerze.

Według jakiego klucza dobieracie

dostawców?

Dla mnie najważniejsze jest to, żeby

mieć stałych i sprawdzonych dostawców.

Nie warto ich zmieniać czy szukać tańszych.

Ja mam takich, z którymi współpracuję

od lat. Ułatwia to realizację zamówień

oraz procesy reklamacyjne czy

serwisowe.

Co jest ważniejsze przy obsłudze

klienta – doradztwo w salonie

sprzedaży czy montaż?

Bardzo ważne jest,

by mieć stałych

i sprawdzonych

dostawców,

z którymi można

współpracować

wiele lat; takie dobre

relacje ułatwiają

realizację zamówień,

reklamację czy serwis.

Wszystko jest ważne i powinno być

załatwione z największą starannością

– nieważne czy to pierwszy, czy ostatni

kontakt z klientem, obsługa podczas

gwarancji, czy po jej zakończeniu.

Czy klienci, którzy do Was trafiają,

wcześniej szukają informacji na

firmowej stronie internetowej?

Internet to teraz potęga, moim zdaniem

firma taka jak nasza nie może

bez niego istnieć. Bardzo ułatwia on

kontakt z klientem, usprawnia wyceny,

skraca czas reakcji na zapytania

klienta, umożliwia przesłanie

zdjęć, umów itp. Jak pomyślę, jak to

wszystko załatwiało się dwadzieścia

lat temu, to przechodzą mnie ciarki. :)

Czy obecność na serwisach społecznościowych,

zamieszczanie

zdjęć z realizacji lub aktualizowanie

profilu firmy przekłada się na

większą liczbę zleceń?

Tak. Stawiamy na media społecznościowe,

bo to to kolejne źródła pozyskiwania

nowych klientów. Swoją

drogą ciekawe, co za kilka lat stanie

się kolejnym takim źródłem...

Jak salon funkcjonuje w czasie

koronawirusa? Czy zauważalna jest

mniejsza aktywność klientów?

Wprowadziliśmy obostrzenia higieniczne,

ale staraliśmy się cały czas funkcjonować.

Liczba zamówień, ale widzę,

że zaczyna się to szybko odbudowywać.

MONTER STOLARKI • 39

MS10_calyOK.indb 39 20.07.2020 21:42:51


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | kontakt z klientem

ALTERATYWNE METODY

PROWADZENIA SPRZEDAŻY W CZASIE PANDEMII

Jeśli nie spotkania,

to co?

Jest jak jest, ale nikt nam

orderu za narzekanie nie

wręczy. Działać trzeba,

na kilka możliwych sposobów,

których opis – ze wskazaniem

ich dobrych i złych stron

– przygotowałem.

Jak zachowują się klienci w czasie pandemii?

Zacznijmy od samych klientów.

Co robią ostatnio? Jak zmieniły się

ich zachowania? Otóż faktycznie nie

odwiedzają oni salonów tak chętnie

jak wcześniej. Teraz częściej wysyłają

zapytania mailowe. Czyli obecnie wysyłają

je:

• ci klienci, którzy chcą – i tak to robili

wcześniej, choć ostatecznie od-

Kontakt telefoniczny

Dotychczas służył głównie doprecyzowaniu

brakujących informacji,

umówieniu spotkania czy domówieniu

dodatkowych produktów, uzupełniających

zamówienie. W branży budowlanej,

czy też ściślej w stolarce, nie

znam przykładów prowadzenia pełnej

sprzedaży tylko przez telefon.

Teraz może być inaczej, zwłaszcza

przy wyborze prostszych rozwiązań.

Ważne jednak, by do takiego bezpośredwiedzali

jednak salony, bo trudno

wybrać bez tego;

• ci klienci, którzy muszą – choć woleliby

kontakt bezpośredni, ale niestety...

Pamiętajmy o perspektywie inwestora

– i o tym, że jemu też nie jest

dobrze z aktualną rzeczywistością.

Najpierw trochę od strony psychologicznej…

wiem, wiem,

sam za tym nie przepadam

– ale jednak warto, byśmy

zbudowali sobie solidną podstawę do

prowadzenia rozważań nad zmianami

zachowań wynikającymi z zagrożenia

koronawirusem.

Jeżeli od lat sprzedajesz w branży stolarki,

to prawdopodobnie – poza uznaniem,

jakim darzysz same produkty

– cenisz sobie też kontakt z ludźmi. Nic

Ci go nie zastąpi. Z jego powodu tak lubisz

swoją pracę. A tutaj wokół mówią,

że kontakt jest zły, że trzeba go ograniczyć,

czymś zastąpić. Nie możesz w tej

sytuacji mieć do żadnej alternatywy dobrego

nastawienia. I pewnie nie masz.

Co to powoduje? Każda inna forma

kontaktu jest dla Ciebie gorsza. Czyli

zła. A skoro tak, to szkoda na nią czasu,

energii, „nie chcesz się wygłupiać”,

poza tym „to i tak nic nie da”. A gdyby

dokonać racjonalnej analizy każdego

rodzaju kontaktów AD CORONO

2020? Spróbujmy.

40 • MONTER STOLARKI

Jakie są możliwości sprzedawcy?

Co więc może sprzedawca? Jakie formy

kontaktu ma do dyspozycji?

Rzecz generalna – nie można poprzestawać

na przesłaniu gotowej oferty

tylko na podstawie zapytania mailowego.

To może być jedynie przepis na

zajęcie dla siebie, na dostarczenie sobie

i szefowi poczucia, że „działamy!”

Wpływ na efekt jest jednak mizerny,

niemalże zerowy w przypadku sprzedaży

produktów z wyższej półki.

TEKST: Adam MITURA

Założyciel firmy Mitura Academy, wieloletni praktyk.

Testuje w działaniu wszystkie opracowane wspólnie z klientami metody,

wskazując te najbardziej użyteczne.

adam@mitura.academy, www.mitura.academy

niego kontaktu dążyć, by pokazać klientowi,

jak dużą wagę przywiązujemy do

doboru odpowiednich produktów.

Prezentacja on-line

To forma najmniej przyswojona

przez sprzedawców i inwestorów, jednak

genialna w swoim oddziaływaniu.

Łączy bowiem zalety sprzedaży telefonicznej

(oszczędność czasu i pieniędzy)

ze spotkaniem (głębsze zbudowanie

relacji, możliwość pokazania

produktu).

Rzecz najważniejsza w tym obszarze:

ostatnie dwa miesiące zmieniły całe

społeczeństwo. Ci, którzy korzystali

z nowoczesnych kanałów komunikacji

i dobrze się z nimi czuli, znaleźli potwierdzenie,

że są one naszą nieodwracalną

perspektywą. Ci, którzy nie czuli

się z nimi dobrze i do tej pory skutecznie

ich unikali, musieli się ich nauczyć

i do nich przekonać.

Dotyczy to przedstawicieli niemal

wszystkich zawodów. Klienci salonów

stolarki nie tylko nauczyli się pracy

on-line, ale wielu także rzeczywiście

przekonało się do tego sposobu komunikacji.

Po aktualnie panującym bałaganie

nie będzie jak dawniej. Stąd

potrzeba nauczenia się kontaktów

w sieci, bo ta zostanie z nami.

MS10_calyOK.indb 40 20.07.2020 21:42:53


Spotkania indywidualne

Oczywiście, że wrócą. Już powoli

wracają. Jednak nie da się nie zauważyć,

że są nieco inne. Klienci wyostrzyli

swoją uwagę na bezpieczeństwo

kontakt z klientem

zdrowotne, na większą ostrożność,

dystans społeczny. Należy się spodziewać,

że także w czasach, gdy zostanie

zniesiony obowiązek poruszania się

w maseczkach, część ludzi nadal będzie

je nosić. Dążenie do spotkania , a

później jego realizacja pozostanie jednak

najskuteczniejszą metodą sprzedaży

złożonych systemów stolarki

otworowej.

Jak dobrze przeprowadzić prezentację on-line?

Kontakt telefoniczny warto łączyć

z prezentacją on-line. Taka forma prezentacji

wymaga jednak solidnego przygotowania.

Wtedy będzie wyczerpująca,

ciekawa i zaskakująca dla klienta.

Solidne przygotowanie

W ramach przygotowania należy

przeanalizować wszelkie dane na temat

klienta i inwestycji. O niektóre, jako

niezbędne do dobrego przygotowania

się, warto mailowo poprosić. Dobrze,

jeżeli uda nam się uzyskać co najmniej:

projekt domu, wskazanie jego stylu, adres

(lub chociaż nazwę miejscowości czy

opis okolicy), numer telefonu do klienta

i preferowane godziny kontaktu.

Przed nawiązaniem połączenia należy

otworzyć mapę satelitarną miejscowości,

a jeśli znamy adres domu – przyjrzeć

się okolicy (choć jego zdjęć satelitarnych

prawdopodobnie jeszcze nie będzie). Na

ekranie powinniśmy mieć otwarty także

projekt, zapytanie ofertowe klienta

i kilka propozycji rozwiązań. Nie mam

tutaj na myśli dokładnej propozycji,

bo to wyniknie dopiero z badania potrzeb

– chodzi o prezentacje możliwych

rozwiązań. Producenci zadbali o ich

dostarczenie, często w postaci filmów,

zdjęć czy animacji. Jeżeli więc zapytanie

dotyczy okien fasadowych, przygotujmy

sobie animacje pokazujące korzyści

płynące z zastosowania odpowiednich

zestawów szybowych, ściągnijmy na

pasek filmik pokazujący jak działają

dodatkowe rozwiązania. Jeżeli klient

interesuje się bramą czy drzwiami

wejściowymi – miejmy przygotowany

materiał pokazujący ich izolacyjność,

sposoby zabezpieczenia. Przy oknach

dachowych warto pokazać ich budowę

– animacje z przekrojami, z zastosowanymi

rozwiązaniami, dodatkowo

kołnierze termiczne, ich działanie itp.

To są elementy, które przykują uwagę

klienta, uczynią prezentację ciekawą,

zapadającą w pamięć.

Zaproszenie do prezentacji

Sam kontakt z klientem powinien

zostać rozpoczęty od kontraktu czasu

i ujawnienia intencji „optymalny dobór

produktów indywidualnie dla klienta”.

Warto zapowiedzieć, że intencją jest

jak najpełniejsze zaprezentowanie mu

rozwiązań (choć oczywiście bylibyście

w stanie zrobić to idealnie w salonie,

do którego go zapraszacie). W trakcie

tej kurtuazji należy na adres mailowy

wysłać link z zaproszeniem do wideokonferencji.

Należy korzystać z tych

narzędzi, które nie wymagają instalacji.

Nie warto pytać o możliwość prezentacji

on-line. Zbyt dużo wciąż obaw o to

ze strony klientów. Lepiej sprawdza się

po prostu poinformowanie o przesłaniu

linku i zaproszenie do połączenia.

– Przesłałem na Pana adres mailowy

link do prezentacji. Proponuję przenieść

naszą rozmowę na komputer, to będę

mógł Panu pokazać ciekawe rozwiązania,

które jak sądzę idealnie pasują do

Pańskiej inwestycji – jak najbardziej

swobodnie, naturalnie, kończąc pauzą.

Bezpiecznym momentem na to jest czas

następujący bezpośrednio po wstępnym

badaniu potrzeb klienta. Wtedy jest on

już nieco rozluźniony, wygadany, miał

możliwość powiedzieć o tym, czego

szuka, jakie ma wyobrażenie.

Jeżeli klient ma obawy – rozwiej je.

Spokojnie, zachęcająco, łagodząco, nie

nachalnie. Jeżeli konsekwentnie odmawia

– kontynuuj telefonicznie, a materiały

doślij na maila. Oczywiście do

kontynuacji telefonicznej należy być

przygotowanym – nie można stawiać

wszystkiego na jedną kartę.

Przebieg spotkania on-line

Połączenie się z klientem należy rozpocząć

od ponownego przedstawienia

się. Kamera sprzedawcy powinna być

włączona, a on sam ulokowany w przemyślanym

miejscu i dobrze skadrowany.

Nie popełniaj częstych błędów, czyli:

• sprzedawca na tle okna. Nawet

zasłonięte emituje światło, które

sprawia, że obraz jest przepalony,

nieznośny. Źródło światła powinno

znajdować się przed prezentującym;

• bałagan albo przytłaczające

otoczenie w tle. Sprzedawca z salonu

stolarki powinien w ekranie swojego

klienta pokazać salon stolarki;

• zbyt bliski lub zbyt odległy kadr.

Prezentujący powinien zajmować

około 20-30% całego kadru, będąc

widocznym do poziomu biurka – nie

sama twarz. Reszta to przemyślane

i uporządkowane elementy salonu,

może logo firmy w tle. Kamera powinna

być ustawiona na wprost.

Czy wdrożenie tych zmian jest

łatwe? Tak i nie. Tak, bo same

działania są nieskomplikowane, a

nie, bo nastawienie do nich sprzedawców

jest raczej złe. Od kilku

tygodni prowadzimy intensywne

warsztaty dla handlowców, uczące

ich nowych metod prezentacji.

Kluczowe okazuje się podjęcie

działania. Bez odwlekania, bez

szukania wymówek. Gdy dochodzimy

do ćwiczeń, postępy są

szybko widoczne. Taka też jest

rekomendacja dla wszystkich.

Skorzystaj z ujętych tu zaleceń,

pogłęb je informacjami dostępnymi

w sieci, ale przede wszystkim

zrób to!

Następnie należy podsumować, to

czego udało się dowiedzieć o kliencie

i jego potrzebach. Warto udostępnić

ekran i pokazać na nim mapę google

z okolicą, projekt budynku. Generalnie

– dobrze jest rozpocząć od informacji

o kliencie, jego inwestycji i potrzebach.

W dalszej części zachęcamy do zapoznania

się z technologią i tutaj możemy

pokazać przygotowane wcześniej animacje

i filmiki. Ważne, by wideoprezentacja

był ciekawa, by dużo się działo.

Należy także być uważnym na sygnały

ze strony klienta i nie zmuszać go do

rzeczy, na które nie ma ochoty. Prezentacja

i tak zwykle prowadzi do zaproszenia

do salonu. To sukces sam w sobie,

a dodatkowo taka forma dobrze zrealizowanego

kontaktu integruje klienta

z nami i firmą.

Spotkania osobiste też trzeba

dostosować do wymogów czasów.

Cała firma, salon, serwis, magazyn,

otoczenie musi być objęte wyjątkowo

restrykcyjnymi standardami czystości.

Przy powitaniu inicjatywę o uścisku

dłoni oddajemy klientowi. Proponując

spotkanie osobiste częściej niż wcześniej

należy uwzględniać opcję spotkania na

inwestycji. Sama merytoryka prezentacji

natomiast niewiele się zmienia. W przypadku

osobistych kontaktów ważniejsze

jest zapewnienie klientom poczucia bezpieczeństwa

w miejscu spotkania.

MONTER STOLARKI • 41

MS10_calyOK.indb 41 20.07.2020 21:42:53


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | badania rynku

SYTUACJA BRANŻY STOLARKI W CZASIE PANDEMII

Co przyniesie

przyszłość

po epidemii?

Polska Tygrysem Stolarki Otworowej – hasło jednego ze

scenariuszy foresightowych opracowanych przez ASM

już dawno stało się faktem. Polska kolejny rok z rzędu

jest numerem 1 pod względem wartości eksportu stolarki

budowalnej wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej.

Do 2014 roku prym w eksporcie UE wiodły Niemcy.

Polska zdetronizowała ówczesnego lidera w 2015 roku

i niezmiennie bryluje na szczycie.

Czy przyszłość rysuje się jednak w równie kolorowych

barwach?

TEKST: Beata

TOMCZAK-

MAJEWSKA

Kierownik Zespołu

Analitycznego

Główny Analityk Rynku

ASM – Centrum Badań i Analiz

Rynku, firmy łączącej techniki tradycyjne z innowacyjnymi

pomiarami biometrycznymi, od 1996 r. lidera

badań rynku budowlanego. Osoby zainteresowane

zakupem eksperckich raportów i szczegółowych

analiz rynku prosimy o kontakt mailowy: b.tomczak@

asm-poland.com.pl

FOT.: PEXELS

Jak było do końca 2019

Łączny eksport stolarki budowlanej

w UE w 2019 roku ukształtował się na

poziomie blisko 9,1 mld EUR, a więc

o 2,6% więcej niż w roku 2018. Już piąty

rok z rzędu liderem pod względem

wartości eksportu stolarki budowlanej

wśród wszystkich krajów Unii Europejskiej

pozostawała Polska. Zarówno wartość

eksportu naszego kraju, jak i jego

udział, z roku na rok, zwiększał się. Polska

w 2015 roku odpowiadała za 21,0%

całego eksportu branży na Starym Kontynencie,

w ubiegłym roku wskaźnik ten

zwiększył się do poziomu 24,7%. Na

drugim miejscu uplasował się niemiecki

eksport z 19,6% udziałem.

W 2019 roku polskie firmy sprzedały

za granicę stolarkę budowlaną za kwotę

ponad 2,2 mld EUR, a więc o 5,2%

więcej niż w roku poprzednim. Pomimo

42 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 42 20.07.2020 21:42:55


badania rynku

rekordowej wartości eksportu tempo

wzrostu branży wyhamowało. W 2018

roku dynamika wzrostu rynku wynosiła

12,4%, w 2019 była już ponad dwukrotnie

niższa.

Strategiczni partnerzy

Strategicznym partnerem handlowym

Polski niezmiennie pozostają

Niemcy. W 2019 roku sprzedano do

tego kraju okna i drzwi za 741,5 mln

EUR, a więc aż o 13,2% więcej niż

w roku 2018. Tak wysoka dynamika

wzrostu potwierdza bardzo dobrą sytuację

branży budowlanej u naszego

zachodniego sąsiada. Eksport Polski

do Niemiec stanowił w ogólnej wartościowej

strukturze 33,0%.

Drugim pod względem wartości kierunkiem

zbytu była Francja, do której

sprzedano okna i drzwi za 230,1 mln

EUR – 10,2% udział w strukturze.

Trzecim w kolejności kierunkiem była

Wielka Brytania z 9,1% udziałem.

Rynki pozaunijne

Trzeba podkreślić, że Polska wciąż

najwięcej eksportuje do krajów UE,

ale producenci coraz śmielej sprzedają

swoje produkty również na rynki pozaunijne,

takie jak USA czy też Wietnam.

W 2019 roku w pierwszej dwójce

głównych kierunków eksportowych

Polski poza Wspólnotę znalazły się dwa

kraje europejskie: Norwegia i Szwajcaria.

Na trzecim pozaunijnym miejscu

oraz pierwszym pozaeuropejskim znalazły

się Stany Zjednoczone Ameryki,

do których wyeksportowano produkty

stolarki budowlanej za kwotę ponad

30 mln EUR, a więc aż o 18,6% więcej

niż w roku 2018. Jeszcze wyraźniejsze

tempo wzrostu odnotowano na rynku

wietnamskim, gdzie dynamika sięgnęła

blisko 48%.

NAJWIĘKSI EKSPORTERZY STOLARKI BUDOWLANEJ w 2019 roku (w mln EUR)

Polska

2247,66

+5,2%

Niemcy

1779,54

+8,1%

Włochy

612,80

-7,6%

Holandia

496,56

-7,4%

Austria

412,13

+6,7%

Portugalia

351,70

+2,3%

Czechy

315,36

+4,6%

Rumunia

267,45

+0,7%

Dania

251,30

-5,9%

Słowacja

232,39

+2,6%

Hiszpania

230,07

-0,6%

Belgia

222,77

+2,4%

Estonia

218,72

+0,4%

Litwa

178,61

+10,1%

Słowenia

174,45

+4,5%

Źródło: ASM-Centrum Badań i Analiz Rynku

GŁÓWNI PARTNERZY HANDLOWI POLSKI

– EKSPORT DO KRAJÓW UE w 2019 roku (w mln EUR)

Niemcy

741,45

+13,2%

Francja

230,05

+2,1%

Wielka Brytania

204,40

+3,1%

Belgia

147,39

+12,0%

Włochy

135,81

-2,0%

Czechy

106,83

-1,7%

Słowacja

96,25

+6,8%

Holandia

79,63

+23,1%

Szwecja

73,51

+9,1%

Węgry

62,03

+8,3%

Litwa

38,88

+11,0%

Źródło: ASM-Centrum Badań i Analiz Rynku

MONTER STOLARKI • 43

MS10_calyOK.indb 43 20.07.2020 21:42:55


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | badania rynku

GŁÓWNI PARTNERZY HANDLOWI POLSKI

– EKSPORT DO KRAJÓW SPOZA UE w 2019 roku (w mln EUR)

Norwegia

51,06

-14,6%

Szwajcaria

32,51

-0,6%

USA

30,08

+18,6%

Rosja

9,92

+22,3%

Kanada

4,20

-7,8%

Ukraina

3,00

+5,9%

Islandia

2,89

+21,8%

Wietnam

2,82

+47,5%

Źródło: ASM-Centrum Badań i Analiz Rynku

Jak będzie po pandemii?

Oczywiście, w aktualnej, niepewnej

sytuacji trzeba liczyć się z niewątpliwym

osłabieniem eksportu. Jeszcze

kilka miesięcy temu nikt nie spodziewał

się, iż cały świat stanie przed koniecznością

zmierzenia się z pandemią

COVID-19. Rządy i społeczeństwa są

obecnie skupione przede wszystkim

na profilaktyce oraz leczeniu i izolacji

chorych. Jednak w perspektywie średnio

i długoterminowej COVID-19,

powszechnie zwany koronawirusem,

będzie wywierał znaczący wpływ na

gospodarkę globalną, jak i rynki krajowe.

Niepewna sytuacja

Świat stanął w obliczu kryzysu

napędzanego czynnikami psychologicznymi.

Obawa przed utratą pracy,

niepewność co do przyszłości, strach

o własne zdrowie – wszystko to w

konsekwencji przekłada się na decyzje

inwestycyjne.

Budownictwo należy jednak do

sektorów, które wykazują relatywnie

dużą odporność na ograniczenia w

funkcjonowaniu gospodarki wywołane

przez pandemię COVID-19. Branża

budowlana odczuwa jednak pogorszenie

koniunktury gospodarczej zazwyczaj

z pewnym opóźnieniem, a więc

wyraźniejszego spowolnienia możemy

spodziewać się w drugie połowie roku.

Dla rynku stolarki budowlanej ważna

jest nie tylko sytuacja w kraju, ale

również ta na arenie międzynarodowej

– w szczególności w Niemczech, Wło-

szech, Francji. Komisja Europejska

szacuje, że PKB UE wyniesie w 2020

roku -7,4%, a w 2021 roku wzrośnie

do poziomu 6,1%. Wśród partnerów

handlowych Polski prognozowane

PKB wynosi odpowiednio: Niemcy w

2020: -6,5%; w 2021: 5,9%, Francja

w 2020: -8,2%; w 2021: 7,4%, Włochy

w 2020: -9,5%; w 2021: 6,5%.

Dla rynku stolarki

ważna jest nie tylko

sytuacja w kraju, ale

również ta na arenie

międzynarodowej

– w szczególności

w Niemczech,

Włoszech, Francji.

Popyt na stolarkę został wyhamowany

zarówno w kraju, jak i zagranicą.

I nie ma się co dziwić, bowiem w obliczu

sytuacji, z którą mierzą się klienci

na całym świecie, mało kto myśli o

inwestycjach budowlanych. Z drugiej

strony po każdym kryzysie przychodzi

czas na wzrosty. Gospodarka nie lubi

bezruchu i musi wrócić do normalności.

Rządy państw bez wątpienia będą

dążyć do odbudowania gospodarek,

przeznaczając dodatkowe środki finansowe

na inwestycje, a budownictwo generuje

przecież wiele miejsc pracy.

Kluczowy wydaje się tutaj aspekt

społeczny. Czy pandemia COVID-19

wzmocni poczucie patriotyzmu wśród

klientów poszczególnych krajów?

Kiedy możemy spodziewać

się końca pandemii?

Żaden z ekspertów nie pokusi się

o wskazanie daty końca pandemii,

pomimo, że społeczeństwo wraca już

do „względnej normalności”. Pozostaje

pytanie jak znoszenie lockdownu

wpłynie na rozprzestrzenianie się

wirusa? Powrót do całkowitej normalności

„sprzed pandemii” może skutkować

drugim szczytem zachorowań,

który uderzy jesienią. Taki scenariusz

i ponowne zamrażanie gospodarek

europejskich byłby katastrofalny

w skutkach.

Oczywiście pomimo wielu negatywnych

sygnałów, pandemia przynosi też

wiele możliwości. Nie bez powodu na

początku artykułu przytoczono hasło

jednego ze scenariuszy foresightowych.

Sytuacja ta potwierdziła, że aktywne

budowanie obrazów (wizji) przyszłości

pozwala przygotować się na różne scenariusze

rozwoju. Jest to bez wątpienia

trudny i wyjątkowy, pod względem różnego

rodzaju ograniczeń, czas. Jednak

jak każdą sytuację rynkową, można

wykorzystać do budowania przewagi

konkurencyjnej. Paradoksalnie, to właśnie

trudne sytuacje są zawsze najlepszym

momentem na gromadzenie wiedzy,

pozyskiwanie „asów do talii kart”,

by finalnie osiągnąć swoje strategiczne

cele (zwiększenie udziałów rynkowych,

rozpoznawalność marki).

UWAGA! JUŻ WKRÓTCE NOWE OPRACOWANIE ASM: RYNEK STOLARKI BUDOWLANEJ W POLSCE, A W NIM: KLUCZOWE DANE DOTYCZĄCE BRANŻY,

SCENARIUSZE I PROGNOZY ROZWOJU RYNKU.

44 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 44 20.07.2020 21:42:57


MS10_calyOK.indb 45 20.07.2020 21:43:06


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | poradnik handlowca

KONTAKT Z KLIENTEM

Programy

lojalnościowe

w sytuacji kryzysowej

Niestety, takie czasy – tak wypadałoby skwitować to, co dzieje się obecnie w Polsce w związku

z zagrożeniem koronawirusem, bo do kogo możemy mieć pretensje? Czujemy rozczarowanie?

Bez wątpienia! Obawiamy się o własne zdrowie i swoich bliskich? Walczymy o przetrwanie na

rynku? Zdecydowanie! Los przedsiębiorców w czasach kryzysu nie jest usłany różami, ale trzeba

przełknąć tę gorzką pigułkę, którą nas niespodziewanie poczęstowano oraz działać ze zdwojoną

mocą na tyle, na ile pozwala nam rynek i prawo. Na jakie narzędzie marketingowe powinniśmy

zwrócić teraz szczególną uwagę? Odpowiedź jest prosta – programy lojalnościowe.

Wsytuacji kryzysowej lojalność

klientów jest na

wagę złota. Dlaczego?

Kryje się za nią bowiem

zarówno ich sympatia, jak i wyrozumiałość.

Rzecznik naszej marki prawdopodobnie

wybaczy nam nawet potknięcia,

zwłaszcza jeśli noga powinęła nam się

zupełnie nie z naszej winy.

To przywiązanie możemy budować

na wiele sposobów, ale jednym z niezwykle

skutecznych są programy lojal-

TEKST: Oskar

CIAŁOWICZ

Strategic Director

w Marketing AVEEX.

Specjalista ds. projektów

internetowych i nowych

technologii. Posiada wieloletnią praktykę

w prowadzeniu kampanii wizerunkowych i

reklamowych oraz Public Relations, zarówno

korporacyjnym, jak i produktowym. W swojej

karierze zawodowej realizował kampanie

marketingowe dla największych polskich i

światowych marek, m.in. Unilever, MSD, Pfizer,

LG, Philips, FFiL Śnieżka SA, FAAC, Komatsu.

W prowadzonych projektach umiejętnie

łączy nowoczesne narzędzia z potrzebami

konsumentów.

46 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 46 20.07.2020 21:43:08


poradnik handlowca

nościowe. Trzeba podkreślić, że w czasach

gorszej koniunktury, oferowane za

ich pośrednictwem nagrody mogą mieć

znaczenie ekonomiczne. Rynek to przecież

system naczyń połączonych. Podupada

biznes? To gorzej zaczynają również

prosperować zwykli ludzie, którzy

szukają oszczędności, ale jednocześnie

pozwalają sobie na małe przyjemności

(tzw. „efekt szminki”). Drobne gesty,

miłe doświadczenia zakupowe, angażujący

mechanizm działania, prosty

system nagradzania i możliwość korzystania

z benefitów aplikacji właściwie

bez wyjścia z domu, najlepiej z poziomu

telefonu – to atrybuty dobrze skonstruowanego

programu lojalnościowego.

Inwestycja w taki projekt z pewnością

nam się zwróci.

Aplikacje mobilne górą

W dobie kryzysu, gdy konsumenci

ograniczają swoje zakupy, marże sieci

handlowych i producentów maleją.

W efekcie coraz trudnej jest kierować

do nich akcje promocyjne tak, aby nie

sprzedawać swoich produktów czy

usług poniżej kosztów.

Jakie korzyści dają

programy lojalnościowe?

Dobrą alternatywą do walki ceną z

konkurencją na rynku jest zdobywanie

kolejnych klientów za pośrednictwem

programów lojalnościowych. Dzięki

nim pozyskamy ponadto rozległą

wiedzę na temat preferencji naszych

Drobne gesty, miłe doświadczenia zakupowe,

angażujący mechanizm działania,

prosty system nagradzania i możliwość korzystania

z benefitów aplikacji właściwie bez wyjścia z domu,

najlepiej z poziomu telefonu

– to atrybuty dobrze skonstruowanego

programu lojalnościowego.

grup docelowych (opłaca się zastosować

podejście Smart Data – gromadzić

tylko dane przetworzone, przeanalizowane

i w oparciu o nie podejmować

decyzje), o których uwagę zabiegamy,

co przełoży się na wybór odpowiednio

sprofilowanej strategii działania.

W obecnych czasach sprawdzą się

jednak tylko takie aplikacje, które mają

nowoczesną formułę, dostosowaną

do funkcjonowania w wirtualnej

rzeczywistości – wiele aktywności ludzi

przeniosło się bowiem do świata

online w myśl hasła #ZostańWDomu.

Według najnowszych badań Mobiem

Polska techniką CAWI, zrealizowanych

na przełomie 2019/2020 roku, ponad

80% ankietowanych Polaków w wieku

od 15 do 35 lat nie rozstaje się przecież

ze swoimi smartfonami nawet w nocy.

To pokazuje dobitnie, że dziś telefon

nie służy nam już tylko do dzwonienia,

ale jest przede wszystkim medium

wielozadaniowym, choćby ze względu

na swoją poręczność. Dlatego program

lojalnościowy z silnikiem na „komórkę”

będzie tym najbardziej efektywnym.

Wirtualne punkty, realne nagrody

Co pocieszające dla przedsiębiorców,

im bardziej oswajamy się z myślą, że

epidemia nie skończy się jutro, pojutrze,

a nawet za tydzień, tym więcej czasu

spędzamy w sieci na poszukiwaniu jakichś

form „osłody” naszej domowej

codzienności. Tych „słodkości” mogą

dostarczać nam właśnie programy lojalnościowe,

które są dla nas łatwo

dostępne. Pamiętajmy przy tym, że kluczem

do sukcesu jest minimalizowanie

rozdźwięku pomiędzy oczekiwaniami

nabywców ostatecznych a ofertą, a więc

jej personalizowanie. Klient, który czuje

się wyjątkowo w kontakcie z marką, widzi

realne korzyści, wynikające ze zbierania

punktów, kupuje więcej i częściej.

Warto zatem wykorzystywać wszelkie

niestandardowe działania.

Propozycja benefitów powinna dodatkowo

uwzględniać sezonowość –

pory roku, święta powszechnie celebrowane

w kraju – np. Walentynki, Dzień

Kobiet czy Boże Narodzenie.

Liczy się także elastyczność, a więc

w czasie narodowej kwarantanny, która

ma właśnie miejsce, możemy oferować

różnego rodzaju „niezbędniki” (choćby

spożywcze) do domu na czas kryzysu.

Do wygrania może być również towar

deficytowy (element luksusu) – maska

antysmogowa wielokrotnego użytku

z dobrym filtrem.

Jak zapracować sobie na lojalność

klientów? Trzeba wykazać się dobrą

pamięcią (np. składać życzenia urodzinowe)

i zaangażowaniem (np. prosić

od czasu do czasu o opinię), stale odnawiać

kontakt, starać się wyróżnić aktywnego

odbiorcę (np. nadać mu status

VIP), a czasem zaskakiwać (np. nagradzać

bez powodu).

Takie możliwości dają nam mobilne

programy lojalnościowe, które zapewniają

odbiorcom stały, nieograniczony

i wygodny dostęp do ich konta. Często

dostarczają również rozrywki, wykorzystując

np. coraz bardziej popularny

motyw grywalizacji (droga po benefity

może być przecież pasjonująca).

Jednak w najbliższych miesiącach,

w których ludzie będą poszukiwać na

każdym kroku oszczędności, nagroda

w zamian za zakupy, przede wszystkim

zdejmie z nich ciężar tego wydatku,

a więc poczują się lepiej. Przy zagrożeniu

epidemicznym to wręcz potrzebne

i pożyteczne. Postawmy zatem na programy

lojalnościowe, które sprawdzą

się w czasach dobrobytu i kryzysu, stanowiąc

koło ratunkowe dla naszej firmy/marki.

MONTER STOLARKI • 47

MS10_calyOK.indb 47 20.07.2020 21:43:09


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | budownictwo pasywne

PRODUKCJA OKIEN PASYWNYCH

Pierwszy w Polsce

certyfikat gotowego

komponentu pasywnego

Na przestrzeni ostatnich dwóch lat ogromnym zainteresowaniem cieszą się w Polsce budynki

pasywne i wszystko co jest z nimi związane. m.in. komponenty przeznaczone dla tego standardu,

ale również wiedza niezbędna do właściwego zaprojektowania, wykonania, nadzorowania,

czy też doradzania przy tego typu obiektach lub potrzebna do udoskonalenia produktów,

aby mogły być wykorzystywane w tym standardzie.

Choć wśród projektantów,

inwestorów, wykonawców

i producentów

wciąż znajdziemy takich,

którzy podchodzą do zagadnienia

z lekkim dystansem i niedowierzaniem,

traktując to w pewnym sensie jako

przejaw tymczasowej mody, to pierwsze

certyfikowane budynki pasywne użyteczności

publicznej w Polsce mają za

sobą już przeszło 10 (a jednorodzinne –

ponad 15) lat użytkowania. W codziennej

eksploatacji potwierdzają swoje proste

i genialne założenia oraz wszystkie

zalety. Nie można też przejść obojętnie

wobec faktu, iż żaden z inwestorów po

latach doświadczeń z certyfikowanym

budynkiem pasywnym nie wyobraża

sobie innego rozwiązania.

Korzyści z budownictwa pasywnego

czerpią nie tylko inwestorzy, ale

przede wszystkim sami użytkownicy

tych obiektów – to z myślą o nich opracowano

ten standard. Systematycznie

wzrasta liczba certyfikowanych obiektów

w funkcji czasu – w sposób liniowy.

Dotyczy to zarówno najmniejszych

jednostek – obiektów jednorodzinnych,

ale też wielorodzinnych, jak i wielkokubaturowych

budynków użyteczności

publicznej – hal sportowych czy produkcyjnych.

Przykłady takich obiektów –

certyfikowanych budynków pasywnych

– mamy od wielu lat również w Polsce,

choć może nie mówi się o tym wystarczająco

często.

Czy to w końcu długo oczekiwana rewolucja?

O skali zainteresowania budownictwem

pasywnym mogą również świadczyć

liczby. Obecnie w Polsce w budowie

w tym najwyższym standardzie

energetycznym jest równowartość tylu

metrów kwadratowych powierzchni,

ile udało się zrealizować od roku 2004

po dzień dzisiejszy. Ponadto mamy

do dyspozycji ponad 2000 certyfikowanych,

restrykcyjnie sprawdzonych

i potwierdzonych, o najwyższej jakości

komponentów, przeznaczonych do

budownictwa pasywnego oraz przeszło

500 Interdyscyplinarnych Mistrzów,

których mieliśmy przyjemność wyspecjalizować

w tym standardzie. Choć

jest to wciąż kropla w morzu potrzeb.

Z dnia na dzień te wartości wzrastają

na korzyść obiektów pasywnych. To pozwala

regularnie obniżać koszty ich realizacji

– komponenty są powszechnie

dostępne, jest ich zdecydowanie więcej,

korzystają z nich kolejni inwestorzy

i dzięki temu są również coraz tańsze.

Regularnie przybywa także Ekspertów

Budownictwa Pasywnego, którzy potrafią

zaprojektować i poprzeć projekt niezbędnymi

obliczeniami, doradzić, nadzorować

czy wykonać obiekt w sposób

świadomy i możliwie najbardziej zoptymalizowany.

Zmiany w świadomości wszystkich

uczestników procesu budowy przyspiesza

także nadchodząca rewolucja

w prawie budowlanym, które od początku

2021 roku wymagać będzie

TEKST: arch. Kamil WIŚNIEWSKI

Akademia Zdrowego Budownictwa. Akredytowany

Trener i Międzynarodowy Ekspert Budownictwa

Pasywnego i Energooszczędnego. Certyfikowany Projektant

i Weryfikator Budynków Pasywnych. Członek

Zespołu Polskiego Instytutu Budownictwa Pasywnego.

TEKST: Sławomir Tomasz KWIATKOWSKI

Ekspert Budownictwa Pasywnego i Energooszczędnego;

specjalizacja: powłoki przezierne, przemysłowe

budynki pasywne, koordynacja, wdrażanie rozwiązań

pasywnych. Członek Zespołu Polskiego Instytutu

Budownictwa Pasywnego. s.kwiatkowski@pibp.pl

48 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 48 20.07.2020 21:43:10


budownictwo pasywne

we wszystkich nowych obiektach standardu o niemal zerowym

zapotrzebowaniu na energię – nZEB (nearly zero-energy

building). Wiele rozwiązań czy komponentów

znanych do tej pory z budownictwa pasywnego będzie

musiało być powszechnie wykorzystywanych, aby uczciwie

spełnić nowe wymagania. A stąd już tylko krok do

budownictwa pasywnego!

Co zatem kryje się pod pojęciem budynek pasywny, bo

wciąż krąży wiele nieprawdziwych mitów?

Standard zgodny

z obecnym stanem wiedzy

Budynek pasywny to po prostu budynek, możliwy do zrealizowania

zgodnie z obowiązującymi w architekturze trendami.

To najwyższa forma obiektu energooszczędnego, zaprojektowany

i wykonany według ścisłe określonych, sprawdzonych

od przeszło 30 lat zasad i kryteriów.

Dowolna technologia

Ze standardem pasywnym nie jest związany żaden konkretny

system budowlany czy komponent. Myślisz o obiekcie

wykonanym ze szkła, stali, betonu, drewna, słomy, gliny czy

innych materiałów? Nie ma tu żadnych barier technologicznych.

Budynek w standardzie pasywnym można zrealizować

w każdym z systemów budowlanych. Wszystko pozostaje

kwestią ceny i niezbędnej wiedzy na temat tego, jak zaprojektować

taki obiekt, używając właściwych narzędzi do obliczeń

podczas procesu projektowego, dobierając właściwe komponenty

i umiejętnie je weryfikując.

Sam proces budowy musi przebiegać z równoległą kontrolą

poszczególnych etapów, wraz z potwierdzeniem efektu końcowego

za pomocą testu szczelności powietrznej oraz sprawdzenia

procesu projektowego i wykonawczego w postaci certyfikacji

budynku wg kryteriów PHI Darmstadt.

5 zasad budownictwa pasywnego

Budynek pasywny to nie wymysł ekologów czy tymczasowa

moda, ale standard opracowany z myślą o wspomnianym już

użytkowniku. Ma zagwarantować od pierwszego dnia funkcjonowania

najwyższy możliwy komfort temperaturowy i jakości

powietrza, bezpieczeństwo dla zdrowia, przy ekstremalnie

niskich kosztach eksploatacji oraz możliwie najwyższym

poszanowaniu środowiska naturalnego. Ta genialnie prosta,

ale interdyscyplinarna koncepcja oparta jest na 5 podstawowych

zasadach – tzw. pięć zasad budownictwa pasywnego,

które w sposób schematyczny przedstawia poniższy rysunek.

Pięć zasad budownictwa pasywnego

MONTER STOLARKI • 49

MS10_calyOK.indb 49 20.07.2020 21:43:17


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | budownictwo pasywne

50

Diabeł tkwi w szczegółach

Każdy z tych pięciu wymienionych

elementów, składowych budynku pasywnego,

ma zasadniczy wpływ na jego

bilans energetyczny i podlega dodatkowym

kryteriom. Szczególną funkcję

pełnią jednak przegrody przezierne.

Ważna rola okien

Okna są istotnym czynnikiem decydującym

o komforcie temperaturowym

oraz przesądzającym o bilansie

energetycznym całego budynku. Aby

pokazać, jak wiele zależy od okien i

jak znaczący jest potencjał możliwych

darmowych zysków słonecznych,

przedstawiam przykładowy bilans

energetyczny budynku pasywnego

(rysunek obok). Został on zapisany

z obliczeń w programie do projektowania

budynków w standardzie pasywnym

i energooszczędnym PHPP

dla konkretnego budynku, który powstał

w mojej pracowni projektowej.

W przypadku tego obiektu, co należy

uznać za cechę wspólną budynków

o najwyższej efektywności energetycznej,

odpowiednie ułożenie na działce,

właściwy dobór wielkości i poszczególnych

parametrów przegród przeziernych,

zagwarantowało obliczeniowo

Strumienie ciepła [kWh/(m 2 a)]

40

30

20

10

Zyski

nieużyteczne

7,1

Ściany

zewnętrzny

8,5

Dach 3,5

Podłoga 2,3

Okna

16,3

Drzwi zewn.

0,6

Wentylacja

6,7

STRATY

Okna – zyski

słoneczne

28,2

Zyski

wewnętrzne

10,9

Ogrzewanie

5,8

ZYSKI

Darmowa

energia

62%

Darmowe

zyski

24%

Energia

14%

Dokładny bilans zysków i strat dla okien

w przytoczonym przykładzie budynku pasywnego,

zależnie od ich parametrów i usytuowania

względem stron świata, uwzględniając

strefę klimatyczną w której powstał budynek

oraz zagospodarowanie terenu wokół budynku

w aspekcie przesłaniania

Budynek pasywny zeroenergetyczny pod Wrocławiem, w którym aż 62% potrzebnej do ogrzania

energii pochodzi ze słońca

aż 62% darmowego pokrycia zapotrzebowania

na ciepło do ogrzewania. Średni

udział darmowych zysków słonecznych

w energii niezbędnej do ogrzania

budynku waha się w takich obiektach

pomiędzy 30% a nawet 60%. Pozostała

wartość zysków w bilansie tego budynku,

to odpowiednio 21%, które będą

pochodziły od urządzeń oraz osób przebywających

w budynku. Obie zsumowane

wartości pozwalają dostarczyć aż

86% darmowej energii niezbędnej do

ogrzania budynku, a tylko 14% zapotrzebowanie

na ciepło do ogrzewania

będzie musiał pokryć system grzewczy.

Zbuduj niezależność energetyczną

W imię komfortu!

Dotychczas nie wynaleziono prostszych

i bardziej efektywnych rozwiązań

w projektowaniu budynków

opartych na darmowej, umiejętnie

wykorzystanej energii słonecznej. Ta

prosta koncepcja działa bez względu

na przeznaczenie, kubaturę czy technologię

budynku, a udział odpowiednio

zaprojektowanych i dobranych

pod względem parametrów okien jest

w niej kluczowy.

Minimalne

koszty eksploatacji

Jaki to ma efekt na koszty eksploatacji

takich obiektów? W przypadku

tego budynku koszty związane z

jego ogrzaniem wyniosą rocznie ok.

50 • MONTER STOLARKI

2,5 zł/m 2 . Mnożąc tą wartość przez

powierzchnie ogrzewaną tego projektu,

równą 240 m 2 , otrzymamy około

600 zł rocznych kosztów za ogrzewanie.

Ten konkretny obiekt, dzięki

instalacji ogniw PV, umożliwi bilansować

roczne zużycie energii potrzebnej

na ogrzewanie, chłodzenie, przygotowanie

CWU oraz funkcjonowanie

urządzeń elektrycznych na poziomie 0

zł. Przy wykorzystaniu tego standardu

możliwe staje się zbudowanie całkowitej

niezależności energetycznej, jak

również zwiększamy bez wątpienia

wartość nieruchomości za kilka lat,

kiedy poziom ogólnej świadomości

wzrośnie. Ten trend jest już coraz wyraźniejszy

w Polsce.

Warto przypomnieć, że u podstaw

idei budynków pasywnych stoi m.in.

najwyższy możliwy komfort temperaturowy

wewnątrz powłoki ogrzewanej.

Jak wyznaczane są

parametry okien

pasywnych

Parametry certyfikowanych okien

pasywnych dla naszej strefy klimatycznej

– umiarkowanej chłodnej

(tabela 1) zostały wyznaczone w taki

sposób, aby z jednej strony ograniczyć

straty ciepła w budynku, a z drugiej

– zagwarantować jego użytkownikowi

najwyższy komfort. Do tego

zagadnienia powstał odrębny termin

tzw. kryterium komfortu.

MS10_calyOK.indb 50 20.07.2020 21:43:17


budownictwo pasywne

Na nasze samopoczucie w danym

pomieszczeniu mają wpływ przede

wszystkim dwa czynniki:

• temperatura powietrza oraz

• temperatura otaczających nas powierzchni.

Te dwie składowe tworzą tzw. temperaturę

odczuwalną.

W tradycyjnym budownictwie

wartości tych dwóch składowych

różnią się diametralnie – przede

wszystkim w obrębie okien. Naszym

zadaniem w obiektach pasywnych

i wysoce energooszczędnych jest dobranie

takiej charakterystyki całej

przegrody przeziernej wraz z jej właściwym,

czyli ciepłym i szczelnym

powietrznie montażem, aby asymetria

temperatury promieniowania

nie przekroczyła wartości 4,2 K

– tzw. współczynnik komfortu.

Zbadano na tysiącach ludzi, że jeżeli

dana powierzchnia ma temperaturę

niższą o więcej niż 4,2 K w stosunku

do temperatury powietrza w pomieszczeniu

ogrzewanym, człowiek przebywający

w obrębie takiej powierzchni

będzie odczuwał wysoki dyskomfort.

Im większa różnica, tym negatywny

wpływ jest bardziej odczuwalny, ale

również tym większe straty ciepła na

niekorzyść bilansu energetycznego

danego budynku. Dlatego w obiektach

tradycyjnych, z niewystarczającymi

parametrami i jakością okien,

aby zmniejszyć wpływ wysokich różnic

temperatur pomiędzy powietrzem

w pomieszczeniu, a powierzchnią

przegród przeziernych, w obrębie których

powstają masy zimnego, opadającego

powietrza, projektuje się bezpośrednio

pod nimi grzejniki. Nie jest

W budynku pasywnym

minimalna wartość

współczynnika

przenikania

ciepła przegrody

nieprzeziernej nie

może przekroczyć

0,15 W/(m 2 K),

a przeziernej aż 0,80

W/(m 2 K). Różnica

pomiędzy wartościami

granicznymi jest

ponad pięciokrotna!

to konieczne w budynkach pasywnych

i wysoce energooszczędnych.

Spełnienie współczynnika komfortu

w naszej strefie klimatycznej jest

możliwe przy wykorzystaniu wymaganych

minimalnych parametrów

okien i ich komponentów składowych

zgodne z tabelą nr 1.

To, czy poniższe dane będą wystarczające,

aby budynek pasywny

osiągnął odpowiednie parametry, decydują

towarzyszące procesowi projektowania

obliczenia w programie

do projektowania budynków pasywnych

PHPP. Bardzo często okazuje

się, że z uwagi na bilans energetyczny

danego budynku, trzeba sięgnąć po

komponenty o najlepszych parametrach.

Jaka wartość

współczynnika U

Jak można zauważyć, w budynku

pasywnym minimalna wartość

współczynnika przenikania ciepła

przegrody nieprzeziernej nie może

przekroczyć 0,15 W/(m 2 K), a przeziernej

– aż 0,80 W/m2K. Łatwo policzyć,

że różnica pomiędzy wartościami

granicznymi jest ponad pięciokrotna.

Rola okien, jako najsłabszego ogniwa

pod kątem wymaganych parametrów,

w stosunku do wszystkich powłok

zewnętrznych budynku, jest niezwykle

istotna. W ogólnym bilansie, powinny

generować więcej zysków niż

strat, przy jednoczesnym zachowaniu

wszystkich parametrów granicznych,

które umożliwią potrzebny dla najwyższego

komfortu, stały rozkład

temperatur we wnętrzu.

Strefa klimatyczna

Umiarkowana

chłodna

Kryterium higieny

fRsi

Wartość

współczynnika U

komponentu

(W/m 2 K)

Wartość

współczynnika U w

montaż (W/m 2 K)

Wartość

współczynnika U g

oszklenia (W/m 2 K)

0,7 0,8 0,85 0,7

Tab. 1. Wymogi dla przegród przeziernych w strefie klimatycznej Polski

Budynek pasywny i wysoce energooszczędny a stolarka

W Polsce niewielu producentów

stolarki okiennej i drzwiowej spełnia

bardzo wysokie wymagania stawiane

komponentom przeznaczonym do

realizacji obiektów w standardzie pasywnym.

Produkty, które nobilitują

Tym, którym udało się dopracować

i poddać weryfikacji swój produkt do

niezbędnych parametrów, znajdują

się wśród już tysiąca Certyfikowanych

Komponentów Pasywnych na liście

Niemieckiego Instytutu Budownictwa

Pasywnego w Darmstadt oraz Polskiego

Instytutu Budownictwa Pasywnego

i Energii Odnawialnej w Gdańsku.

Z tych list korzystają projektanci i inwestorzy

z całego świata, którzy projektują,

doradzają, wykonują budynki

pasywne i wysoce energooszczędne.

Posiadanie komponentów przeznaczonych

do obiektów o najwyższych

standardów energetycznych jest dla

wszystkich uczestników procesu budowy

niezwykle istotnym, strategicznym

posunięciem oraz nobilitacją.

Zwłaszcza, jeśli weźmie się pod uwagę

tendencje na rynku budowlanym

i zmieniające się postrzeganie jakości

coraz większej rzeszy klientów, a

także uwzględni nadchodzące zmiany

samego prawa budowlanego i obowiązkowego

od końca 2020 w całej

Europie standardu niemal zeroenergetycznego

(nZEB).

Wprawdzie nie ma obowiązku

stosowania certyfikowanych komponentów

przy realizacji budynków

pasywnych. Ale jak pokazuje dotychczasowe

doświadczenie, tylko

w przypadku certyfikowanych

produktów możemy mieć popartą

badaniami pewność, że poddany

szczegółowej weryfikacji produkt

referencyjny spełnił wszystkie

niewidoczne gołym okiem parametry,

stawiane jako obligatoryjne

dla najwyższych standardów energetycznych.

A tym samym – że budynek

już w trakcie eksploatacji, będzie potwierdzał

wyniki i gwarantował komfort,

uzyskany z obliczeń i założeń

projektowych.

MONTER STOLARKI • 51

MS10_calyOK.indb 51 20.07.2020 21:43:17


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | budownictwo pasywne

Jakość stolarki okiennej i drzwiowej będzie szybko rosła!

Działając na rzecz coraz wyższych

standardów budownictwa w Polsce,

członkowie Zespołu Polskiego Instytutu

Budownictwa Pasywnego wraz

z Ekspertem Powłok Przeziernych

Sławomirem Tomaszem Kwiatkowskim

opracowali akredytowaną przez

Niemiecki Instytut Budownictwa Pasywnego

w Darmstadt procedurę

Certyfikacji Gotowego Produktu

Pasywnego, z certyfikowanych

przez PHI Darmstadt komponentów.

To działanie ma pomóc producentom

zagwarantować najwyższą jakość oferowanych

komponentów okiennych

i drzwiowych, na potrzeby budynków

pasywnych i wysoce energooszczędnych,

a klientów utwierdzić w stupro-

centowej pewności o spełnieniu przez

danego producenta stolarki pasywnej

surowych wytycznych w procesie technologicznym,

produkcyjnym i handlowym.

Przy realizacji obiektów w najwyższych

standardach zachęcamy do

korzystania wyłącznie z okien, które

przeszły pomyślnie Certyfikację Gotowego

Produktu Pasywnego.

Jakie kryteria spełnia producent

Aby otrzymać Certyfikat gotowego

Produktu Pasywnego należy pomyślnie

przejść szczegółowy audyt. To

ogromna korzyść dla producenta stolarki

okiennej lub drzwiowej. Jest to

szansa na wyeliminowanie wszystkich

niedoskonałości i wdrożenie niezbędnych

poprawek, które uchronią od potencjalnych,

kosztownych reklamacji

oraz utraty pozycji marki lub umożliwią

wręcz zmianę sposobu jej klasyfikowania

na półkę premium pod

względem jakości.

Jak pokazuje doświadczenie, w niektórych

przypadkach jest możliwe

poprawienie samych parametrów tych

komponentów, co pozwoli znacznie

podnieść konkurencyjność danego

produktu. Niektóre obiekty w standardzie

pasywnym z uwagi na kubaturę,

przeznaczenie lub lokalizację

wymagają stolarki o najlepszych parametrach.

W zakres audytu wchodzi

również konieczność uzupełnienia

brakujących badań w notyfikowanym

laboratorium. Całą procedurę certyfikacji

kończy interdyscyplinarne szkolenie,

niezbędne do zaktualizowania

wiedzy zespołu o budynkach o niemal

zerowym zapotrzebowaniu na energię

tzn. pasywnych i wysoce energooszczędnych

i właściwych oraz świadomych

zastosowaniach komponentu

w tym zakresie.

52 • MONTER STOLARKI

Czym charakteryzuje się

producent posiadający

Certyfikat Produktu

Pasywnego?

Czym dokładnie charakteryzuje się

producent stolarki posiadający Certyfikat

Produktu Pasywnego i jak należy

rozumieć przyznawany z tego tytułu

Certyfikat?

• Produkuje stolarkę z wykorzystaniem

certyfikowanego systemu ram

Passive House Institute Darmstadt

lub posiada własny autorski certyfikowany

przez PHI system.

• W swoim komponencie stosuje wyłącznie

certyfikowane przez Passive

House Institute Darmstadt szyby

i ramki międzyszybowe.

• W procesie produkcji stolarki pasywnej

zapewnia najwyższą staranność,

zachowując przy tym najlepsze

standardy, weryfikując bardzo

dokładnie produkt zarówno w trakcie

produkcji, jak i efekt końcowy.

• Posiada lub wdroży rzetelną zakładową

kontrolę produkcji ZKP.

• Jego zespół ma komplementarną i interdyscyplinarną

wiedzę w zakresie

oferowanego produktu pasywnego

i zna zasady oraz zależności jego zastosowania

w budownictwie pasywnym

i wysoce energooszczędnym.

• Dysponuje badaniami wstępnymi

typu (ITT) wg normy: PN-EN

14351-1+A2:2016-10, które potwierdzają

dodatkowe parametry

wymagane do certyfikowanego produktu.

Sukces u pierwszego

producenta!

Pierwszym producentem, który przeszedł

z sukcesem proces Certyfikacji

Produktu Pasywnego jest firma AdamS

z komponentem o handlowej nazwie

AdamS Passiv-line Ultra.

Produkt od przeszło 6 lat cieszy się

dużą popularnością przy realizacji

obiektów o najwyższej efektywności

energetycznej. Oparty jest o system certyfikowanych

przez Niemiecki Instytut

Budownictwa Pasywnego w Darmstadt

kształtowników okiennych energeto

8000 o głębokości zabudowy 85 mm,

z systemem wzmocnień tworzywowych

Ultradur High Speed oraz autorskim

wypełnieniem komór profili

materiałem izolacyjnym. To pozwoliło

uzyskać wartość współczynnika przenikania

ciepła ramy U f

≤ 0,79 W/(m 2 K),

co stanowi lepszą wartość od wymagań

certyfikacyjnych. Uzyskano także fantastyczną

szczelność powietrzną Q100

równą 0,06 m 3 /(hm) przy maksymalnej

możliwej wartości ≤ 0,25 m3/(hm).

Pierwszy Certyfikat Komponentu Pasywnego

dla firmy AdamS sp. z o.o. sp k. dla komponentu

o nazwie handlowej AdamS Passiv Line Ultra

Produkt, który mieliśmy przyjemność

poddać certyfikacji jest kolejnym

udoskonaleniem topowego rozwiązania,

które uwzględnia m.in. najnowsze

osiągnięcia z zakresu oszklenia. Dzięki

zastosowaniu szkła o świetnych parametrach

było możliwe znaczne polepszenie

współczynnika przenikania

ciepła dla całego okna. Komponent

wyposażony został w szyby zespolone

SGG Climatop Eclaz & Eclaz II

o współczynniku przenikania ciepła U g

≤ 0,55 W/(m 2 K) oraz współczynniku

przepuszczalności energii słonecznej g

równemu 0,60, z wykorzystaniem ramki

dystansowej Swisspacer Ultimate

o wartości współczynnika przewodności

cieplnej równej 0,14 W/(mK).

Jest nam niezmiernie miło zakomunikować,

że firma AdamS z produktem

AdamS Passive – line Ultra jako

pierwsza w Polsce może posługiwać

się Certyfikatem Gotowego

Produktu Pasywnego, jako potwierdzenie

najwyższej jakości procesów

handlowych, produkcyjnych i technologicznych,

zgodnych z wytycznymi

Passivehaus Institut w Darmstadt.

MS10_calyOK.indb 52 20.07.2020 21:43:19


budownictwo pasywne

MONTER STOLARKI • 53

MS10_calyOK.indb 53 20.07.2020 21:43:20


ANWIS | artykuł promocyjny

SOLIDBOX

Podtynkowy system

żaluzji fasadowej

OD ANWIS

Żaluzja fasadowa SOLIDBOX została zaprojektowana przez firmę ANWIS na bazie

wieloletnich doświadczeń specjalistów z branży osłonowej. Oferuje łatwy proces

pomiarowy oraz szereg rozwiązań systemowych, które znacznie skracają czas potrzebny

na wykonanie instalacji. Minimalistyczna forma produktu sprawia, że żaluzja podtynkowa

SOLIDBOX jest osłoną odpowiednią do montażu w nowoczesnych domach i obiektach

komercyjnych.

KASETA SOLIDBOX

Kaseta o stałej

głębokości 150 mm

i trzech rozmiarach

wysokości: 220, 270

i 320 mm.

NAKRĘTKA MŁOTKOWA

(MOCOWANIE UCHWYTÓW)

Nakrętka młotkowa stanowi element

mocowania uchwytów rynny górnej

oraz uchwytów wypierających pokrywę

czołową. Komora w profilu nośnym daje

możliwość łatwej zmiany położenia tych

elementów podczas montażu żaluzji.

STEROWANIE ELEKTRYCZNE

Napędy posiadają mechaniczne lub elektroniczne

ustawianie dolnego i górnego

położenia krańcowego. Dostępne są napędy

standardowe, radiowe oraz radiowe

z możliwością podłączenia do systemu

inteligentnego budynku.

PROWADNICE BOCZNE

ORAZ DYSTANS MODUŁOWY

Prowadnice aluminiowe wykonane

w dwóch rozmiarach: 95

i 110 mm oraz dystans modułowy

o wymiarze 20 mm pozwalają

na dopasowanie produktu

do każdego systemu ocieplenia

budynku. Integralnym elementem

prowadnicy jest elastyczny

insert, łatwy w montażu

i demontażu.

SOLIDBOX – solidna

i praktyczna konstrukcja

Kaseta żaluzji fasadowej SOLID-

BOX zabudowana jest pod zewnętrzną

warstwą ocieplenia, np. styropianu.

Może posiadać dedykowaną warstwę

izolacyjną (polistyren ekstrudowany

o grubości 15, 20 lub 35 mm), która

zapobiega tworzeniu się mostków

termicznych w miejscu styku pokrywy

tylnej ze ścianą. Pozwala również

uniknąć prac związanych z przeróbką

nadproża. Przednia część kasety posiada

specjalnie wyprofilowany nośnik

tynku, który umożliwia schowanie

kasety pod ociepleniem. Pokrywa czołowa

jest demontowalna, co zapewnia

UCHWYT RYNNY

AUTOMATYCZNY

Zapewnia szybki montaż

pakietu żaluzji w kasecie. Dzięki

mocowaniu uchwytów rynny

do profilu nośnego za pomocą

nakrętki młotkowej w łatwy

sposób można ustalić miejsce

ich montażu, unikając konfliktu

z elementami zastosowanymi

w rynnie górnej, takimi jak:

łożyska, napęd elektryczny.

UCHWYT WYPIERAJĄCY

Uchwyt wypierający stanowi

stabilizację klapy czołowej.

Zapobiega efektowi jej odkształcenia

na etapie tynkowania.

wygodny dostęp do elementów konstrukcyjnych

podczas montażu.

Głównym elementem nośnym żaluzji

jest profil aluminiowy, wykonany

metodą wytłaczania. Umożliwia

zamocowanie kasety (do czoła lub

górnej części nadproża) za pomocą

kołków. W górnej części profilu nośnego

znajdują się również dedykowane

54 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 54 20.07.2020 21:43:32


artykuł promocyjny

miejsca montażowe, które pozwalają

na instalację kasety za pomocą kotew.

Kotwy montażowe gwarantują stabilność

połączenia kasety z nadprożem,

przy jednoczesnym zachowaniu łatwości

montażu.

W systemie SOLIDBOX dostępne są

trzy wysokości kaset: 220, 270 oraz

320 mm. Ich rozmiar uzależniony jest

od wielkości zastosowanego pakietu.

Zamocowane w kasecie uchwyty rynny

górnej oraz uchwyty wypierające

pokrywę czołową (ułatwiają wykonywanie

prac wykończeniowych w obrębie

kasety), montowane są przy użyciu

nakrętek młotkowych.

Nakrętki posiadają dedykowaną komorę

w profilu nośnym. Pozwala to na

łatwą zmianę ich położenia, a tym samym

instalację uchwytów bez konfliktu

z mechanizmami znajdującymi się

w rynnie górnej, takimi jak: łożyska

czy napęd elektryczny. Uchwyty rynny

górnej są automatyczne, dzięki czemu

zapewniają łatwą i sprawną instalację

pakietu w kasecie.

W celu lepszego dopasowania produktu

do systemu ocieplenia, firma

ANWIS oferuje: dwa rozmiary prowadnic

(27,5 x 95 mm, 27,5 x 110

mm) oraz dystans modułowy prowadnicy

o wymiarze 20 mm.

Rozwiązanie to zapewnia elastyczność

na etapie projektowania oraz

doboru produktu do konstrukcji budynku.

W prowadnicach bocznych

żaluzji SOLIDBOX instalowany jest

insert (wykonany z elastycznego tworzywa),

który można w łatwy sposób

zamontować i zdemontować. Jego budowa

zapewnia płynne prowadzenie

pakietu. Dodatkową stabilizację lamel

zapewniają aluminiowe prowadniki,

które zwiększają odporność żaluzji na

mocne napory wiatru.

Ponadto, silnik żaluzji SOLIDBOX

posiada wstępnie ustawione krańcowe

położenie żaluzji. Umożliwia to szybkie

sprawdzenie poprawności działania

produktu, po wykonaniu prac

montażowych.

Nowoczesna automatyka

Żaluzja podtynkowa ANWIS może

być obsługiwana zdalnie, przy użyciu

nadajników radiowych lub przewodowo,

z wykorzystaniem przełączników

naściennych. Tryb manualny pozwala

użytkownikowi na samodzielną zmianę

pozycji żaluzji. Istnieje również

możliwość zaprogramowania gotowych

scenariuszy, dzięki czemu osłony

będą podnosiły się i opuszczały automatycznie,

np. o wyznaczonych godzinach.

Dodatkowo, żaluzję SOLIDBOX

można podłączyć do automatyki pogodowej

(dokonuje pomiaru prędkości

wartru, poziomu nasłonecznienia

i temperatury) oraz systemu inteligentnego

budynku. W ostatnim przypadku,

panel sterowania, poza obsługą

żaluzji podtynkowych, pozwala zarządzać

innymi systemami, takimi jak

ogrzewanie czy oświetlenie.

Dostępne systemy:

C80 i Z90

Żaluzja podtynkowa SOLIDBOX

dostępna jest w dwóch systemach:

C80 oraz Z90. W obu przypadkach

lamele są obustronnie wyprofilowane,

co zapewnia ich zwiększoną sztywność

i stabilność podczas niekorzystnych

warunków pogodowych.

Profil aluminiowy Z90 (obrót lameli

o 90°) wyróżnia uszczelka wyciszająca

oraz kształt „Z” gwarantujący lepsze

zaciemnienie pomieszczeń. Z kolei

cechą charakterystyczną profilu „C”

jest możliwość otwierania i zamykania

żaluzji w zakresie 180°. Zapewnia

to płynne sterowanie kątem pochyłu

lameli, a tym samym swobodną regulację

stopnia natężenia światła przenikającego

do wnętrza. Maksymalne

wymiary żaluzji SOLIDBOX wynoszą:

3500 mm wysokości oraz 4000 mm

szerokości.

Kolorystyka w trendzie

Żaluzja podtynkowa SOLIDBOX

oferowana jest w bogatej kolekcji kolorów

profili oraz kaset w standardzie.

W celu spójnego wykończenia żaluzji

z elewacją, firma ANWIS umożliwia

lakierowanie wewnętrznej powierzchni

elementów, wchodzących w skład

kasety: pokryw czołowych oraz pokryw

bocznych.

Lamele (podobnie jak inne elementy

osłony, takie jak: prowadnice, rynna

dolna czy drabinka) są odporne na

działanie warunków atmosferycznych.

Dzięki temu żaluzja odznacza się trwałą

i niezawodną pracą przez długi czas

użytkowania. W kolekcji znajdują się

kolory dopasowane do aktualnych

trendów architektonicznych, m. in.:

bazaltowy szary, antracyt strukturalny,

czarny, a także wzory drewnopodobne.

Pozwala to na łatwe dopasowanie kolorystyczne

żaluzji do każdego rodzaju

stolarki otworowej lub elewacji. Istnieje

też możliwość zamówienia żaluzji

fasadowych w kolorze nietypowym

wg palety RAL.

Firma ANWIS oferuje pełne wsparcie

techniczne, obejmujące: instrukcję

montażu, katalog techniczny oraz profesjonalne

szkolenia. Ponadto, produkt

SOLIDBOX objęty jest 36 miesięczną

gwarancją producenta.

MONTER STOLARKI • 55

MS10_calyOK.indb 55 20.07.2020 21:43:36


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | poradnik montera

Montaż stolarki

wczoraj i dziś

Przez ostatnie lata,

wraz z rozwojem techniki

wytwarzania stolarki

budowlanej, okna i drzwi

zyskują coraz lepsze

właściwości, odpowiadające

bieżącym standardom oraz

wymaganiom odbiorców.

Dziś wybór ich funkcji,

kształtu czy kolorystyki

to już nie tylko kwestia

gustu oraz możliwości

finansowych inwestora,

ale także spełnienia

wytycznych dla stolarki na

rynku budowlanym. Wraz

z zachowaniem wysokich

parametrów stawianych

przez projektantów

i inwestorów, liczy się

także dobry montaż – tylko

połączenie tych dwóch

elementów sprawi, że klient

będzie mógł cieszyć się

komfortem użytkowania

nowoczesnych wyrobów.

opracowanie: Aveex/POiD

56 • MONTER STOLARKI

1. 2. 3.

Prawidłowy montaż okien

i drzwi nie jest zadaniem prostym,

o czym świadczy chociażby

duża liczba wpisów

na popularnych forach budowlanych,

gdzie inwestorzy opisują skutki błędów

montażowych, z jakimi mają do

czynienia w swoich domach. Dawniej

proces instalacji stolarki otworowej

sprowadzał się przede wszystkim do

Pewne mocowanie

Okna i drzwi nieustannie pracują

zarówno na skutek otwierania oraz

zamykania, jak i działania czynników

atmosferycznych – zmiennej temperatury

czy też wiatru. Dlatego podstawą

jest ich trwałe zamocowanie do muru,

co zapobiega powstawaniu wypaczeń

i nieszczelności, a w skrajnych przy-

1. Klimas Wkret-met_kolek

ramowy_KPR-FAST-10080K;

2. Klimas Wkret-met_wkret

hartowany samogwintujacy_WHO;

3. Klimas Wkret-

-met_wkret hartowany z lbem

walcowym_WHOW

tego, aby była ona stabilnie zamocowana

w otworze. Obecnie, bardzo

istotne jest również wykonanie

odpowiedniego uszczelnienia, żeby

sprostać wymogom współczesnego

budownictwa, zmniejszyć straty ciepła

i zapewnić izolację akustyczną. Służą

temu nowoczesne techniki montażu,

których zastosowanie wymaga wiedzy

oraz doświadczenia.

padkach – nawet uszkodzeniu skrzydła

drzwiowego lub okiennego.

W zależności od rodzaju podłoża

(np. wykonanego z betonu, cegły ceramicznej

bądź silikatowej) do montażu

mechanicznego stolarki stosuje się

specjalne wkręty. Może wydawać się to

z pozoru mało istotnym szczegółem,

lecz prawidłowy dobór takich mocowań

decyduje o powodzeniu całości

prac instalacyjnych.

Nowoczesne wkręty wyposażone

są w specjalne gwinty z nacięciami,

co zapewnia pożądaną siłę docisku

i precyzję montażu. Inne łączenia wykorzystywane

są przy tym do okien

i drzwi z PVC, zaś jeszcze inne do profili

drewnianych.

FOT.: KLIMAS WKRĘT-MET

MS10_calyOK.indb 56 20.07.2020 21:43:37


poradnik montera

Prawidłowa

termoizolacja

Współczesne rozwiązania montażowe

pozwalają do minimum ograniczyć

powstawanie tzw. mostków

termicznych, przez które ciepło ucieka

z budynku. W przypadku stolarki

otworowej mostki te powstają głównie

w miejscach, gdzie okna i drzwi

łączą się z murem, a więc poza stabilnym

zamocowaniem wyrobów,

kluczowe jest właściwe zaizolowanie

tych przestrzeni. Temu służy wykorzystanie

warstwowego systemu „cie-

Nowoczesne pianki cechują się niską rozprężnością

oraz bardzo dobrą przyczepnością do

różnych materiałów budowlanych

FOT.: SOUDAL

płego montażu”, w którym pianka

poliuretanowa jest stosowana wraz ze

specjalnymi, systemowymi taśmami

izolacyjnymi.

Nowoczesne pianki cechują się niską

rozprężnością oraz bardzo dobrą

przyczepnością do różnego rodzaju

materiałów budowlanych. Razem z taśmami

taki zestaw tworzy skuteczną

barierę dla wilgoci i strat energii termicznej,

a także dodatkowo zapewnia

izolację akustyczną.

Aby ciepło nie uciekało

z budynku przez miejsca

łączenia okna z murem,

trzeba je skutecznie

zaizolować.

FOT.: SOUDAL

Pianki razem z taśmami tworzą skuteczną

barierę dla wilgoci i strat energii termicznej,

a także dodatkowo zapewniają izolację

akustyczną

Dla inwestora korzyści z zastosowania

technologii montażu warstwowego

to przede wszystkim niższe rachunki

za ogrzewanie, dzięki zmniejszeniu

niekontrolowanego odpływu ciepła,

a także czyste, zdrowe powietrze wewnętrzne,

bez pleśni i grzybów, które

mogłyby się rozwinąć w zawilgoconym

środowisku.

Montaż w rękach fachowca

Okna i drzwi inwestorzy wybierają

z myślą o ich eksploatacji przez co najmniej

kilkadziesiąt lat. Dlatego warto,

byśmy wyjaśniali klientom, że dobrze

przeprowadzone prace montażowe to

bardzo ważny element takiej inwestycji

i czynnik, który na równi z jakością produktów

wpływa na satysfakcję z użytkowania

stolarki otworowej.

Montaż stolarki to zadanie odpowiedzialne.

Powinni wykonywać je

fachowcy, którzy mają niezbędną wiedzę

i doświadczenie w zakresie pracy

z nowoczesnymi technikami montażu.

O profesjonalizmie ekipy montażowej

świadczy również to, jak wyglądają na-

Dobrze wykonane

prace montażowe

na równi

z jakością okien

wpływają na

satysfakcję z ich

użytkowania.

rzędzia niezbędne do pracy – czy są one

odpowiednie, a także zadbane i utrzymany

w czystości. Sprawne i czyste powinny

być też firmowe pojazdy, a ekipa

ubrana w profesjonalną odzież roboczą

– inwestorzy zwracają na to uwagę.

Dobry montaż to jeden najważniejszych

etapów budowy domu – jeśli zostanie

przeprowadzony z naruszeniem

podstawowych zasad, przez przypadkowych

wykonawców, to dla inwestora

oznacza to później żmudne czynności

reklamacyjne, niepotrzebne nerwy oraz

dodatkowe wydatki.

Ogólnopolska kampania edukacyjna DOBRY MONTAŻ to organizowana przez

Związek POiD akcja, promująca wśród inwestorów indywidualnych ideę prawidłowej

instalacji wyrobów stolarki budowlanej. Partnerami DOBREGO MONTAŻU są firmy:

FAKRO, HÖRMANN, KLIMAS WKRĘT-MET, KRISPOL, PORTA KMI POLAND, PROLINE,

SOUDAL.

Kampanię, w charakterze jej ambasadorów, wspierają profesjonalni monterzy.

Towarzyszą jej również patroni medialni i merytoryczni: Instytut Techniki Budowlanej

i Polskie Stowarzyszenie Dekarzy. Patronat honorowy nad inicjatywą sprawuje

Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju.

MONTER STOLARKI • 57

MS10_calyOK.indb 57 20.07.2020 21:43:37


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

NARZĘDZIA I URZĄDZENIA DLA EKIP MONTAŻOWYCH

Wózki

transportowe

Terenowe wózki transportowe to najtańsze i najprostsza forma pomocy przy transporcie

ciężkich okien i szyb po placu budowy. Są niezastąpione, gdy przy znacznych

odległościach mamy dużą liczbę okien do rozniesienia.

FOT. : MASTERSTICK OKNA I DRZWI

J

eśli tylko ukształtowanie terenu

na placu budowy pozwala,

żeby poruszać się po nim wózkiem

transportowym, warto

z tej możliwości skorzystać – zawsze

pozwoli to odciążyć pracowników

i zwiększyć bezpieczeństwo. Nawet jeśli

szyby czy okna ważą na tyle mało,

58 • MONTER STOLARKI

że damy radę je zamontować ręcznie,

są mimo wszystko ciężkie lub jest ich

na tyle dużo, że tradycyjne roznoszenie

ich po budowie stanowi problem dla

montera i znacząco zwiększa ryzyko

kontuzji albo uszkodzenia stolarki.

Skąd wziąć dobry wózek do transportu

szyb i okien? Małe i średnie

firmy bardzo często same konstruują

prowizoryczny sprzęt, który pomoże

im poradzić sobie z transportem. Warto

jednak zapoznać się z ofertą firm

specjalizujących się w tego typu urządzeniach,

które na bazie swoich wieloletnich

doświadczeń produkują dobre

jakościowo i już sprawdzone wózki.

MS10_calyOK.indb 58 20.07.2020 21:43:38


Zdaniem

PRODUCENTÓW I DYSTRYBUTORÓW

montaż w praktyce

Wózki transportowe różnią się

zależnie od przeznaczenia

i możliwości, dlatego przed

zakupem lub wynajmem warto zasięgnąć

informacji na ich temat.

Dla przykładu, w trudno dostępnych

miejscach doskonale sprawdzi się wózek

UPT 250 (nośność do 250 kg przy

gwarantowanym współczynniku bezpieczeństwa

według normy niemieckiej),

o kompaktowych rozmiarach i całkowicie

demontowalnej konstrukcji; łatwo

można go można przenieść pomiędzy

kondygnacjami budynku.

Kiedy natomiast potrzebne jest urządzenie

wspomagające nie tylko transport

poziomy, ale też operację pionowania

i pozycjonowania elementów (np. drzwi,

elementy ścianek działowych), najlepiej

wybrać kompaktowy i lekki wózek

UPT 150 (nośność do 150 kg), wyposażony

w ręczne urządzenia zasysające

i układ podnoszenia.

Do transportu poziomego w terenie

budowlanym służy UPT 600 (nośność

do 600 kg) – wózek transportowy typu

lekkiego, zbudowany z prostych i łatwo

demontowanych elementów. Kompaktowa

budowa i intuicyjny montaż

umożliwiają transport samochodem

Transport materiałów na budowie, wewnątrz hal przemysłowych i na

innych zleceniach powinien być wspierany przez zastosowanie urządzeń

transportowych. Obsadzanie stolarki czy montaż ścianek działowych

na większych powierzchniach jest dużym obciążeniem dla ekip montażowych.

Dzięki zastosowaniu urządzeń transportowych można skrócić

czas pracy, zmniejszyć obciążenie i zwiększyć wydajność pracowników.

W ózki transportowe, oferowane przez naszą firmę, to lekkie i kompaktowe

rozwiązania, stworzone przez niemieckich inżynierów, służące

do przewożenia gabarytów. Zostały zaprojektowane dla grup

montażowych i zakładów produkcyjnych w celu wspierania

logistyki i obsługi zleceń montażowych. Mogą służyć

do transportu okien, pakietów szybowych czy płyt kamiennych,

wspierając transport aż do przeprowadzenia

bezpośredniego montażu.

Lech IWANIUK,

Dyrektor Oddziału – Polska, UPLIFTER

osobowym typu kombi i jednoosobowy

montaż w miejscu pracy.

Do transportu w hali, po terenie płaskim

przeznaczony jest natomiast wózek

typu lekkiego UPT 800 (nośność do 800

kg). Dzięki najniższej położonej dolnej

krawędzi szyby umożliwia transport materiałów

w miejscach, gdzie inne wózki

nie dają rady, wewnątrz pomieszczeń

i pod konstrukcjami. Pełne koła wykonane

z materiału nie zostawiającego

śladów zapewniają czystość w miejscu

pracy i gwarantują najwyższą stabilność

jazdy.

Specjalistyczny wózek transportowy UPT 250

UPLIFTER

Najmocniejszy, najlżejszy w swojej klasie, kompaktowy wózek transportowy do

szyb i okien, do montażu jednoosobowego. Przeznaczony do transportu szyb,

okien, blatów i innych elementów płaskich. Jako jedyny wózek w ofercie możliwy

do demontażu i ręcznego wniesienie go na kondygnacje budynku. Konstrukcja

wózka pozwala na transport autem typu kombi.

Dane techniczne:

• nośność: 250 kg;

• ciężar własny całkowity: 265 kg (demontowany na komponenty do 30 kg);

• wymiary materiału transportowanego: do 3000 mm wysokości;

• wymiary wózka: 680 mm (szerokość) x 1980 mm (wysokość);

• cena: 19 250 zł (netto).

Wózek transportowy UPT 150 Racelift 3.0

UPLIFTER

Kompaktowy i najlżejszy w swojej klasie wózek do transportu szyb i okien, blatów

i innych elementów płaskich. Jako jedyny wózek w ofercie producenta umożliwia

poziomą regulację położenia szyby we wszystkich kierunkach i montaż szyb, drzwi

i okien do 150 kg przez jedną osobę. Konstrukcja wózka pozwala na transport

autem typu kombi

Dane techniczne:

• nośność: 150 kg;

• ciężar własny: 86 kg;

• wymiary materiału transportowanego: do 3000 mm wysokości;

• wymiary wózka: 675 mm (szerokość) x 1900 mm (wysokość);

• cena: 9 100 zł (netto).

MONTER STOLARKI • 59

MS10_calyOK.indb 59 20.07.2020 21:43:39


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Specjalistyczny wózek transportowy UPT 600

UPLIFTER

Kompaktowy, lekki i sprawdzony wózek transportowy typu UPT 600, zaprojektowany

zgodnie z normami europejskimi i spełniający standardy budowlane. Produkowany

na skalę przemysłową zgodnie z obowiązującymi normami. Posiada pełną

dokumentację i certyfikat zgodności, co jest ważne w przypadku ubezpieczeń i

bezpieczeństwa pracy.

Dane techniczne:

• nośność: 600 kg;

• ciężar własny: 63 kg;

• wymiary materiału transportowanego: 6000 mm x 3500 mm;

• wymiary: 803 mm (szerokość) x 1790 mm (wysokość) x 2000 mm (długość);

• cena: do uzgodnienia.

Specjalistyczny wózek transportowy UPT 800

UPLIFTER

Kompaktowy wózek z obniżoną krawędzią dolną szyby – jako jedyny wózek

w ofercie umożliwia przejazd z szybą 2000 mm przez otwór drzwiowy 2100 mm.

Możliwość transportu szyb, okien, blatów i innych elementów płaskich; konstrukcja

wózka pozwala na transport autem typu kombi.

Dane techniczne:

• nośność: 800 kg;

• ciężar własny: 50 kg;

• wymiary materiału transportowanego:

6000 mm (długość) x 3000 mm (szerokość);

• wymiary wózka: 790 mm (szerokość) x 1900 mm (wysokość);

Cena (netto): 4500 zł.

W naszej ofercie dostępne są

wózki transportowe na zamówienie,

na konkretny wymiar

określony przez klienta. Na

stronie naszej firmy można

znaleźć zdjęcia przykładowych

realizacji – właśnie stamtąd

klienci często czerpią inspirację,

zastanawiając się nad

swoimi potrzebami. Następnie

przygotowują nam wytyczne,

po czym otrzymują od nas

wizualizację produktu i wycenę

do akceptacji.

Klient sam określa takie parametry

jak: rozmiar stojaka,

wyposażenie wózka w „uszy”

na wózek widłowy, uchwyty na

dźwig/hds/suwnicę, rodzaj wykończenia

(malowanie, ocynk

ogniowy), tyczki

zabezpieczające,

rodzaj kół.

Jeden z ważniejszych parametrów,

jaki trzeba wziąć pod

uwagę, szukając najlepszego dla

siebie wózka, to rodzaj kół. Większość

monterów porusza się przecież po

terenie budowy – a w tym wypadku

najlepsze są koła pneumatyczne. Są to

duże, pompowane koła do trudnego

terenu. Są one jednak bardzo drogie

w porównaniu z innymi, a ich nośność

wynosi maksymalnie 400 kg.

Innymi kołami są te o bieżniku gumowym

– minimalnie amortyzują one

drobne nierówności. Najodporniejsze

są koła poliamidowe, jednak dobrze

sprawdzają się one tylko na gładkiej

posadzce, np. przemysłowej. Dobrym

rozwiązaniem są koła aluminiowo-

-poliuretanowe – mają mały opór

toczenia przy dobrym pokonywaniu

przeszkód.

Oczywiście na rynku są setki rozwiązań,

lepszych i gorszych. Wszystko

zależy od tego, ile jesteśmy w stanie

wydać na wózek.

Ważnym kryterium przy wyborze

jest też wielkość wózka. Często

klienci chcą, aby wózek był mały

Mateusz GRACZYK

Prezes Zarządu

RACKS and ROLLS

Wózek WTL IB, malowany natryskowo, składany,

koła o bieżniku gumowym. Długość: 1600

mm; szerokość 800 mm; wysokość 1800 mm.

Wózek WTL EUS, malowany natryskowo, składany,

koła poliamidowe. Długość: 1000 mm;

szerokość 500 mm; wysokość 1200 mm.

60 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 60 20.07.2020 21:43:40


montaż w praktyce

w– mieścił się w drzwiach lub do windy.

Niektórzy dodatkowo życzą sobie,

aby można było go złożyć – dzięki

temu zajmie mniej miejsca, łatwiej go

więc będzie przewieźć.

Uszczelki. Każdy wózek zabezpieczony

jest uszczelkami. Na dole są to

uszczelki pełne, które przenoszą duże

obciążenia, na plecach wózków – komorowe,

minimalnie dostosowujące

się do powierzchni.

Cena. Zależy przede wszystkim od

liczby zamówionych wózków. Tych

produktów raczej nie trzyma się na

magazynie, ponieważ zajmują dużo

miejsca – każdy wyrób jest robiony

na bieżąco. Cena (netto) zazwyczaj

waha się w okolicach 1000-2000 zł

za sztukę.

Pomagamy naszym klientom dobrać odpowiednie urządzania do

produkcji, montażu oraz transportu szkła i okien. Chcemy dostarczać

najlepsze rozwiązania mające na celu poprawę bezpieczeństwa pracy oraz

pokonanie ograniczeń związanych z produkcją oraz montażem szkła.

Urządzenia do transportu oraz

montażu szkła i okien firmy

Quattrolifts poprawiają wydajność

oraz bezpieczeństwo prac

związanych z instalacją okien oraz

tafli szklanych. Usprawnią ich przenoszenie,

montaż i transport zarówno

na miejscu budowy, jak i w terenie.

Świetnie sprawdzą się również w magazynach

i na halach produkcyjnych,

Michał GWÓŹDŹ, GLASS LAND

ograniczając do minimum ryzyko

zagrożeń związanych z bezpieczeństwem

pracy. Odpowiednio skonstruowane

systemy zabezpieczeń zapobiegają

uszkodzeniu szkła podczas

transportu oraz montażu ciężkich tafli

szklanych. Wyposażając swoją firmę

w te urządzenia, zyskujemy efektywność,

wygodę, bezpieczeństwo

oraz oszczędność czasu.

Express 200

Quattrolifts/GLASS LAND

• nośność do 200 kg,

• obrót szkła o 360 stopni.

Cena (netto): 2950 euro

Express 200CW

Quattrolifts/GLASS LAND

• nośność do 200 kg,

• obrót szkła o 360 stopni,

• zdejmowane przeciwwagi 10 x 15kg,

• mechaniczny pochył przód/tył.

Cena (netto): 5500 euro

Wózek WTA KARP, malowany natryskowo, koła

poliamidowe. Długość: 1800 mm; szerokość

900 mm; wysokość 2000 mm.

Nomad 400

Quattrolifts/GLASS LAND

• nośność do 400 kg,

• obrót dużych tafli szkła o 360 stopni,

• mobilny, prosty montaż i demontaż.

Cena (netto): 5950 euro

MULE 300

Quattrolifts/GLASS LAND

• nośność do 300 kg,

• brót dużych tafli szkła o 360 stopni,

• system próżniowy zasilany akumulatorem,

• przeznaczenie magazyn/produkcja,

• idealne rozwiązanie dla firm, które nie

posiadają suwnicy lub dźwigu.

Cena (netto): 7200 euro

Wózek WTA PDPS, malowany, koła poliamidowe,

uchwyty na dźwig/hds/suwnicę. Długość: 1600

mm; szerokość 1200 mm; wysokość 2000 mm.

MONTER STOLARKI • 61

MS10_calyOK.indb 61 20.07.2020 21:43:41


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Z uwagi na specyfikę naszych usług, od samego początku istnienia firmy GLASSLIFT korzystaliśmy z wózków

transportowych różnych firm. Testowaliśmy różne rozwiązania i warianty. Inne ekipy montażowe

używają wózków transportowych od czasu do czasu – nie wszystkie montaże są wymagające, nie na każdej

inwestycji są ciężkie szyby czy okna. Niektóre montaże trwają kilka dni, a wózek potrzebny jest zazwyczaj

tylko na początku. To powoduje, że wózek transportowy do szkła jest wprawdzie potrzebny, pomaga monterom

i podnosi bezpieczeństwo, ale nie jest zazwyczaj eksploatowany w sposób ciągły.

Inaczej jest w GLASSLIFT. Nasi operatorzy każdego dnia jeżdżą tylko na montaże trudne, gdzie waga i gabaryty

montowanych okien i szyb są tak duże, że ekipy potrzebują naszego wsparcia. W 99% naszych zleceń

wózki są wykorzystywane na zewnątrz, na nierównym terenie, często w błocie i deszczu. Zdarza się, że

przewożą kilkadziesiąt szyb dziennie. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że nigdzie indziej wózki transportowe

nie są tak mocno eksploatowane jak w naszej firmie, która każdego dnia świadczy usługi wynajmu

specjalistycznego sprzętu. To był główny, a wręcz jedyny powód wyprodukowania własnego wózka transportowego.

Poprzednie, zakupione przez nas wózki od innych firm po prostu nie wytrzymywały

naszej specyfiki pracy i intensywności eksploatacji.

Wózek transportowy GLW 800 od firmy GLASSLIFT można rozpoznać po niebieskim kolorze,

czterech miękkich zaślepkach z logo oraz wygrawerowanym logotypie przy jednym

z pokręteł. Na zakup naszego wózka zdecydowało się wiele firm z branży, m.in. FIXOKNA

- Okna Wrocław czy Masterstick Okna i Drzwi z Poznania, które serdecznie pozdrawiamy.

Mikołaj KOZAKIEWICZ, współwłaściciel firmy GLASSLIFT

Wózek GLW 800 – pozornie prosty, jednak

przemyślany w każdym detalu

Wofercie firmy GLASSLIFT dostępny

jest tylko jeden rodzaj

składanego wózka transportowego

do okien i szkła – model GLW

800. Z pozoru prosta konstrukcja, niewnosząca

„kosmicznych technologii”

– a jednak posiada wiele cech, które wyróżniają

go na tle konkurencji:

• montaż i demontaż bez użycia

narzędzi dzięki dużym pokrętłom

z występami M12 – wygodne do obsługi

nawet w grubych rękawiczkach;

• solidne, spawane połączenia

gwintowane i brak wykorzystania

nitonakrętek w całej konstrukcji spowodował

wzrost trwałości i wyeliminowanie

luzowania się połączeń;

• brak przykręcanych uchwytów

i złączek spowodował, że w GLW

800 nie ma żadnych śrub mogących

się odkręcać czy urywać;

• cały wózek przed malowaniem

proszkowym jest cynkowany

ogniowo. Gruba powłoka antykorozyjna

jest kolejnym czynnikiem

znacząco wydłużającym żywotność

przy pracy na zewnątrz, nawet po

uszkodzeniu lakieru;

• łatwobieżność i wyjątkowa

trwałość zapewnione przez łożyska

igiełkowe, podwójne łożyskowanie

w głowicy skrętnej kół wraz

z uszczelnieniem, wzmocnione

opony i utwardzone panwie łożyska

na każdym kole;

• przelotowy system mocowania

rur łączących daje wyjątkową

sztywność na nierównym terenie oraz

Hamulec postojowy na każdym kole zapewnia

bezpieczeństwo podczas załadunku

możliwość wypięcia górnej poprzeczki,

by przepiąć ssawkę z wewnętrznej

na zewnętrzną stronę szyby;

• hamulec postojowy na każdym

kole zapewnia bezpieczeństwo podczas

załadunku;

• grube i trwałe gumy podporowe,

pionowe wpinane mechanicznie

taśmy z EPDM i zaślepki czołowe

podnoszą bezpieczeństwo przy

załadunku i minimalizują ryzyko

stłuczenia transportowanych szyb.

• maksymalna nośność 800 kg to

sprawdzona przez nas waga, przy

której w sposób bezpieczny i stosunkowo

łatwy możemy transportować

okna i szyby po budowie.

62 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 62 20.07.2020 21:43:48


MS10_calyOK.indb 63 20.07.2020 21:43:55


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | Poradnik montera

Montaż dobry,

czyli

bezpieczny

W sytuacji zagrożenia koronawirusem musiałeś zapewne przeorganizować swoją aktywność

prywatną i zawodową. Czy w obecnej rzeczywiści można świadczyć usługę montażu stolarki

budowlanej w sposób bezpieczny?

Czym są koronawirusy? To patogeny,

które infekują zwierzęta

i powodują u nich różne

stany chorobowe. Z uwagi na

duży potencjał mutacji, niektóre z nich

zyskały zdolność zakażania ludzi. Dotąd

znanych było sześć takich odmian:

cztery z nich są przyczyną przeziębień

o łagodnym przebiegu, a dwa pozostałe

(SARS i MERS) mogą prowadzić nawet

64 • MONTER STOLARKI

do ostrej niewydolności oddechowej.

W ostatnim czasie mamy do czynienia

z nowym wariantem – SARS-CoV-2,

który zdaniem ekspertów jest bardziej

zaraźliwy niż dotychczas sklasyfikowane

wirusy. Przenosi się drogą kropelkową,

ale (co pocieszające) ze względu na

swoją osłonkową strukturę jest podatny

na działanie wszystkich rozpuszczalników

lipidów, a więc np. mydła.

Po pierwsze: stosuj się

do zasad higieny

Dlatego właśnie w zapobieganiu rozprzestrzenianiu

się tych zarazków tak

ważna jej szczególna dbałość o higienę,

zwłaszcza dokładne mycie rąk w ciepłej

wodzie, koniecznie z użyciem skutecznego

środka myjącego. Aby czuć się zatem

w miarę bezpiecznym, świadcząc

usługi montażu w tym trudnym epidemicznie

czasie, trzeba bezwzględnie

pamiętać o tej podstawowej czynności.

Warto zaopatrzyć się ponadto w preparaty

do dezynfekcji skóry bądź sporządzić

je samodzielnie, co jest zdecydowanie

bardziej ekonomiczne (przepis: 200

mililitrów octu 10%, 200 mililitrów alkoholu,

100 mililitrów wody, jedna łyżka

stołowa mydła w płynie; wszystkie

składniki dokładnie mieszamy), i mieć

je zawsze przy sobie, na wypadek gdyby

w miejscu pracy nie było dostępu

do bieżącej wody – chociażby w postaci

małej, poręcznej buteleczki ze spryskiwaczem

– do kupienia w drogerii.

Po drugie: korzystaj ze

środków ochrony osobistej

Rzecz niezbędna, ale dość kosztowna

(ceny obecnie są zawyżone z uwagi na

duży popyt), to bez wątpienia środki

ochrony osobistej. Jeśli to możliwe, należy

zakupić przede wszystkim certyfikowaną

półmaskę filtrującą (koniecznie

dobierzmy odpowiedni rozmiar – musi

dobrze przylegać do twarzy), najlepiej

z filtrem ffp3 (najwyższy stopień

ochrony), aby skutecznie chronić nasze

drogi oddechowe – usta i nos. Ponadto

powinniśmy osłonić szczelnie oczy,

a więc konieczne będą dopasowane gogle

(okulary). W przypadku problemów

z nabyciem takich akcesoriów, możemy

postawić w zastępstwie na maskę

MS10_calyOK.indb 64 20.07.2020 21:43:56


Poradnik montera

antysmogową czy prostą, materiałową

wielokrotnego użytku (dobrze mieć

kilka na zmianę – gdy jedna zrobi się

wilgotna, z zachowaniem zasad higieny

zmieniamy na drugą; po każdym użyciu

musimy je wyprać w temperaturze co

najmniej 60 o C) oraz przyłbicę (można

zrobić ją samodzielnie z folii do bindowania

lub koszulki na dokumenty; trzeba

ją zawsze dezynfekować po zakończonej

pracy).

Przyda się także kombinezon (nawet

ten malarski) oraz rękawice jednorazowe

– pamiętajmy przy tym, że musimy

je bezpiecznie zdjąć bez dotykania skóry

(zaczynamy od chwycenia palcami za

brzeg od zewnętrznej strony pierwszej

z nich przy nadgarstku i wywracamy

wewnętrzną cześć na wierzch, ściągając

ją do połowy palców, a następnie

przechodzimy do zdejmowania drugiej

w ten sam sposób). Trzeba podkreślić,

że te zabezpieczenia będą tylko wówczas

spełniać swoje funkcje, gdy oduczymy

się dotykać dłońmi okolic swojej

twarz – podobno wykonujemy takie

ruchy nawet 90 razy dziennie, często

nawet nieświadomie.

Po trzecie: minimalizuj

kontakty międzyludzkie

Jeśli jesteś właścicielem większej firmy

i musisz rozdysponować pracę

w zespołach, staraj się, aby pracownicy

wykonywali swoje obowiązki w stałym

składzie. Nie należy przenosić osób

z jednej drużyny do drugiej; staraj się

nie dopuszczać do kontaktów pomiędzy

nimi, zapewniając im przy tym

wszelkie środki bezpieczeństwa przedstawione

wyżej.

Monterzy powinni – na ile to możliwe

– zachowywać dystans między sobą

i zrezygnować z powitania za pomocą

uścisku dłoni. Przy spożywaniu posiłków

powinni unikać używania ogólnodostępnych

naczyń (np. należących do

inwestorów; miejsce przeznaczone na

jadalnię należy przed jedzeniem zdezynfekować).

Każdego z nich opłaca

się wyposażyć we własny zestaw obiadowy

(sprawdzą się także ofoliowane

jednorazówki). Odradźmy im ponadto

korzystanie z komunikacji miejskiej

– zachętą do zamiany środka transportu

na prywatny samochód będzie z pewnością

zwrot kosztów dojazdu. Opłaca

się też wprowadzić krótszy czas pracy.

Dodatkowo warto edukować swoją

kadrę, że w tym trudnym okresie konieczna

jest jeszcze większa dbałość

o zdrowie: wysypianie się, nawadnianie

organizmu i dostarczanie mu niezbędnych

witamin (zwłaszcza: A+E, D, C,

z grupy B), najlepiej w sposób naturalny

wraz z pożywieniem, choć można rozważyć

również suplementację (a nawet

bonusowo ją dofinansować), pozwalanie

sobie na relaks (stres nie wpływa

dobrze na naszą odporność). Dla swojej

kadry musimy być też wsparciem psychologicznym.

Inwestorów warto z kolei poprosić,

aby w miarę możliwości podczas remontu

przebywali w innej części domu

(kontakty z nimi ograniczamy do absolutnego

minimum), a za wykonaną pracę

płacili przelewem (banknoty mogą

być źródłem zakażenia). Jeśli mamy zlecenie

montażu na dużej budowie, warto

z kolei zastrzec, żeby w tym czasie nie

były prowadzone żadne inne prace.

Wówczas zminimalizujemy kontakty

z obcymi ekipami budowlanymi właściwie

do zera.

Mamy trudne czasy, ale to nie zwalnia

nas często z obowiązku terminowego

wywiązywania się ze zobowiązań (np.

gdy mamy w kontakcie uwzględnione

kary za niedotrzymanie terminu), dlatego

trzeba bezwzględnie zadbać o bezpieczeństwo

swoje i współpracowników

podczas wykonywania zleceń

montażowych. Istotna jest samodyscyplina,

a więc przed wyjściem do pracy,

sprawdźmy koniecznie swoją temperaturę,

a jeśli czujemy się gorzej, mamy

oznaki choroby, zostańmy w domu

i umożliwmy to swoim podwładnym.

MONTER STOLARKI • 65

MS10_calyOK.indb 65 20.07.2020 21:43:56


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Nowa

rzeczywistość

–jak sobie

z nią radzimy?

Jak firmy sprzedające

i montujące stolarkę

poradziły sobie z

nagłym wybuchem

epidemii? Jak

wyglądały prace w

okresie kwarantanny

i czy teraz, gdy

obostrzenia są

luzowane, widać już

nadzieję na poprawę

sytuacji?

FOT.: FIX, www.fixokna.pl

66 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 66 20.07.2020 21:43:58


Wtrosce o bezpieczeństwo

nas wszystkich, od razu

po ogłoszeniu stanu zagrożenia

epidemicznego,

wprowadziliśmy w naszej firmie działania

mające na celu zmniejszenie ryzyka

rozprzestrzeniania się koronawirusa.

Kryzys dotknął niemal wszystkie dziedziny

życia, również te związane z gospodarką

i budownictwem. Dlatego od

początku epidemii dokładaliśmy wszelkich

starań, aby zminimalizować straty

ponoszone również przez inwestorów.

Cały czas pracowaliśmy, zachowując

jednocześnie wszelkie środki ostrożności

oraz przestrzegając zaleceń WHO.

W czasie epidemii zmieniliśmy system

pracy na poszczególnych stanowiskach.

Biura handlowe

Nasi handlowcy pozostawali do dyspozycji

klientów, ale możliwy był wyłącznie

kontakt telefoniczny lub mailowy.

Wszystkie konsultacje, wyceny

oraz podpisywanie umów odbywały

się zdalnie, w sposób bezpieczny. Możliwy

był również kontakt w postaci wideo

rozmowy. Klienci mogli odwiedzać

nasze biura wirtualnie (zdjęcia poniżej)

– na naszej stronie internetowej fixokna.pl

lub w Mapach Google.

Doradcy techniczni

i pomiary

Wszystkie kwestie techniczne, w tym

pomiary na placu budowy, odbywały się

bez konieczności obecności inwestora.

Wymiana informacji pomiędzy inwestorem

a doradcą technicznym następowała

w sposób bezpieczny, poprzez

rozmowę telefoniczną lub mailową.

Serwis

Ze względów bezpieczeństwa wstrzymaliśmy

pracę serwisanta. Wszystkie

zgłoszenia, które w tym czasie napływały,

miały być realizowane po przeminięciu

epidemii.

Montaż

Nie przerwaliśmy prac związanych

z montażem stolarki. Nasi monterzy

cały czas stosowali jednak przy pracy

wszelkie środki ostrożności, aby zapewnić

bezpieczeństwo sobie i klientom.

W tym celu:

• poszczególne grup monterskie

przygotowywały się do pracy oddzielnie,

• praca na budowie odbywała

się bez obecności innych pracowników,

• stosowane były zasady szczególnej

higieny

osobistej,

• utrzymywany był

zalecany dystans

2 metrów pomiędzy

inwestorem i przed-

montaż w praktyce

stawicielem naszej firmy podczas

odbioru montażu.

Jak sytuacja wygląda

obecnie?

Teraz, gdy mamy do czynienia

z lekkim rozluźnieniem obostrzeń

związanych z koronawirusem, widać

już zmianę w zachowaniu klientów.

Inwestorzy częściej odwiedzają nas

w biurze i umawiają się na pomiary.

My też zresztą znosimy większość

obostrzeń, zgodnie z odmrażaniem

gospodarki – zdarza się, że na budowie

nie jesteśmy już jedyną pracującą

ekipą. Wznowiliśmy też serwisy u

klientów w domach.

Od 1 czerwca nasze salony znowu

są normalnie otwarte. Zachowujemy

jednak bezpieczny odstęp, stosujemy

środki dezynfekcji i maski. Zauważyliśmy,

że inwestorzy na razie odmawiają

napojów (woda, kawa, herbata, soki)

– przed pandemią raczej się to nie zdarzało.

Ruch jest raczej mniejszy – widać

wprawdzie wzrost zainteresowania, ale

,,szału nie ma”.

Czy zamówień jest tyle co przed wybuchem

epidemii? Nam udało się utrzymać

obroty na tym samym poziomie,

nie odnotowaliśmy spadków. Na rynku

jednak widać spowolnienie, dużo ekip

montażowych dzwoni i szuka zleceń,

a to oznaka spadku zamówień. Można

więc wnioskować, że część inwestorów

jeszcze czeka z decyzją o zamówieniu

stolarki.

FOT. (3): FIX, www.fixokna.pl

Norbert FRĄCKOWIAK

Uczestnik Programu Rekomendacji Technicznych oraz Montażowych

oknotest.pl; Ambasador Kampanii DOBRY MONTAŻ

Dyrektor ds. handlowych firmy FIX

Kontakt: norbert@fixokna.pl tel.:+48 609 654 964, www.fixokna.pl

MONTER STOLARKI • 67

MS10_calyOK.indb 67 20.07.2020 21:43:59


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

FOT.: MULTIKO ARCHITEKTURA OKIEN, www.multiko.eu

Ogłoszenie stanu pandemii

rozbiło nas wszystkich.

Początkowo, w marcu, bardzo

spadła liczba zapytań,

klienci pojawiali się sporadycznie. Sami

do końca nie wiedzieliśmy, jak zachować

się w takiej sytuacji, dla każdego

z nas była to nowość...

Kontaktowaliśmy się z inwestorami,

którzy przed całą tą sytuacją byli

zainteresowani współpracą – w odpowiedzi

otrzymywaliśmy informacje

o chwilowych zawieszeniach

inwestycji. W marcu odnotowaliśmy

60% stratę w obrotach, w stosunku

do roku poprzedniego. Pod

koniec miesiąca prawie wszystko

wróciło jednak do normalności. Powoli

zaczęli pojawiać się nowi klienci,

zapytania o stolarkę wpływały

i wpływają do dziś regularnie.

Biuro handlowe

Naturalnie wprowadziliśmy pewne

środki ostrożności, jeżeli chodzi o pracę

w biurze. Zachęcaliśmy inwestorów

do przesyłania zestawień stolarki drogą

mailową. Wyposażyliśmy salon w płyn

do dezynfekcji rąk oraz wyznaczyliśmy

bezpieczną odległość dzielącą nas i interesantów.

Przemysław DARDZIŃSKI

Założyciel firmy Studio Okien Dardziński z Giżycka, której działalność rozpoczęła

się pod koniec 2016 r. Firma specjalizuję się w sprzedaży i prawidłowym montażu

stolarki otworowej. Uczestnik inicjatywy Prawidłowymontaż.pl oraz programu

rekomendacji Oknotest.pl. Więcej na stronie www.studio-okien.com.pl

Montaże i dostawy

Liczba zachorowań w naszym powiecie

była znikoma, zatem zaplanowane

montaże odbyły się zgodnie z harmonogramem,

a kolejne planowaliśmy.

Zwracaliśmy się do inwestorów z prośbą,

aby nie pojawiali się na placu budowy

bez wcześniejszego uzgodnienia.

Doskonale znamy się na naszej pracy

i prosiliśmy o zaufanie również dla naszych

monterów – ich pracę staramy

się doglądać indywidualnie.

Wszystkie zaplanowane dostawy

docierały do nas zgodnie z wcześniejszymi

ustaleniami. Pojawiła się

wyłącznie jedna informacja, u jednego

z producentów o zawieszeniu

produkcji na okres 2 tygodni. Po tej

przerwie wznowiono prace, a zamówienie

dotarło z minimalnym opóźnieniem.

Z tego tytułu klient nie

miał do nas żadnych roszczeń, a tym

bardziej pretensji. Zaistniała sytuacja

w większości uzbroiła nas wszystkich

w cierpliwość i wyrozumiałość.

Co przyniesie przyszłość?

Jak wspomniałem, w naszym powiecie

dotychczas było niewiele osób

z dodatnim wynikiem. Śledziliśmy

to, co działo się w kraju i na świecie,

cała sytuacja kreowała się w ciemnych

barwach. Na chwilę obecną, w naszym

przypadku nie możemy mówić

o załamaniu rynku – wykonujemy podobną

liczbę usług jak w roku 2019.

Początek rzeczywiście był nieciekawy,

ale z czasem wszystko się unormowało.

Obostrzenia zostają kolejno zawieszane,

nie wiemy jednak co przyniesie

przyszłość. Wydaje mi się, że dokładne

skutki zaobserwujemy w przyszłym

roku, ponieważ dziś realizujemy usługi

na rozpoczętych placach budowy.

Liczba wydanych pozwoleń na budowę

zmniejsza się jednak, za czym pójdzie

zmniejszenie liczby potencjalnych

klientów.

FOT.: STUDIO OKIEN DARDZIŃSKI, www.studio-okien.com.pl

Wpołowie marca, kiedy pojawiło

się realne zagrożenie CO-

VID-19, zamknęliśmy nasz

salon sprzedaży dla klientów "z ulicy".

Pracowaliśmy zdalnie przy zamkniętych

drzwiach biura. Zdecydowanych

klientów zapraszaliśmy na konkretne

godziny do biura lub załatwialiśmy

sprawy przez telefon albo mailowo.

Uprawnieni pracownicy skorzystali

z możliwości zasiłku opiekuńczego na

dziecko, reszta pracowała normalnie.

Widoczny spadek

zamówień

W marcu klientów było „jak na lekarstwo”.

Pod względem liczby nowo

podpisanych umów marzec był najgorszym

miesiącem od 4 lat! Sporo klientów

odłożyło zamówienia stolarki na

dalszy czas. Klienci byli zdezorientowani,

wystraszeni obecną sytuacją, co

doprowadziło do drastycznego zmniejszenia

liczby nowo podpisanych umów.

Na tamten czas było to zrozumiałe. Nie

było wesoło tak jak do tej pory – początek

roku mieliśmy rekordowy pod

względem ilości podpisanych umów.

Czas na inne prace

Nie lubimy siedzieć bezczynnie, nie

spoczęliśmy na laurach... Od razu wzięliśmy

się za pracę, na którą do tej pory

TEKST: Marcin KOPROWSKI

Współwłaściciel firmy SZYMKO Salon Okien i Drzwi Pasywnych w Białymstoku,

wyróżniającą się profesjonalnym podejściem do klienta i usługą montażu zapewniającą

szczelność na najwyższym poziomie. Firma rekomendowana przez portal

Oknotest.pl, certyfikowana przez MLTB. Więcej na stronie: ww.szymko.com.pl

68 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 68 20.07.2020 21:44:03


montaż w praktyce

brakowało czasu. Rozbudowaliśmy

stronę internetową, wzięliśmy się za

sprawy marketingowe (zaplanowanie

kampanii reklamowych na aktualny

rok w radiu i internecie), pracowaliśmy

nad stworzeniem szablonu ofertowego

dla klienta i załatwialiśmy wiele innych

ważnych biurowych spraw. Patrząc

z perspektywy czasu, można powiedzieć,

że wykorzystaliśmy go w 100%.

Prace na budowach

Oprócz biura jest jeszcze plac budowy.

Pracy z prawidłowym montażem

okien, drzwi i bram w tym czasie było

naprawdę dużo. Wiosna to potężna

fala dostaw stolarki zamawianej do

domów w promocjach zimowych.

Ubiegłoroczna zimowa promocja okien

firmy AdamS z Mrągowa wraz z usługą

montażu naszych ekip monterskich

dała nam możliwość podpisania bardzo

dużej liczby kontraktów na realizację

w okresie wiosennym. Magazyn

od połowy lutego do końca maja pękał

w szwach. Cotygodniowe dostawy odbywały

się bez zakłóceń. Okna, bramy

i drzwi zapewniały pracę na pełnych

etatach dla wszystkich naszych ekip

monterskich.

Epidemia w żaden sposób nie przeszkodziła

nam w pracach na budowach.

Oczywiście wprowadziliśmy

zasady bezpieczeństwa: maski, rękawiczki

itp. Na budowie przebywały tylko

nasi montażyści bez zewnętrznych

ekip. Odbiory z inwestorami odbywaliśmy

indywidualnie z zachowaniem

należytej ostrożności. Wszystkie zaplanowane

prace odbywały się zgodnie

z harmonogramem.

Z uwagi na mniejszą liczbę podpisanych

umów w marcu mieliśmy dużo

mniej pomiarów. Te, na których byliśmy

odbywały się w maseczkach i rękawiczkach.

Tak, aby nie narażać klientów

i siebie na niebezpieczeństwo. Tak

minął nam marzec...

FOT.: SZYMKO, www.szymko.com.pl

Wracamy do normalności?

W kwietniu po Świętach Wielkiej

Nocy delikatnie wszystko ruszyło ze

sprzedażą. Kalendarz pomiarowy zapełniał

się z dnia na dzień. Stopniowe

uspokajanie społeczeństwa, zmniejszanie

restrykcji dało sygnał klientom że

można powoli zacząć działać.

Po weekendzie majowym otworzyliśmy

biuro. Klientów chodzących

po biurach z pytaniem: „po ile macie

okna?” nie było. Ci, którzy do nas trafiali,

to byli klienci z którymi bardzo

często sprawy toczyły się w jednym

kierunku – do podpisania umów.

Już kwiecień przyniósł nam odwilż

w zamówieniach – był porównywalny

do poprzednich lat. W maju odnotowaliśmy

kolejne wzrosty w nowo

podpisanych umowach, tak jak to było

w czasach sprzed pandemii.

W czerwcu sytuacja z pandemią

wydaje się już opanowana, klienci coraz

częściej zaczynają przychodzić bez

wcześniejszego umawiania spotkań.

Dzięki kilku „grubszym tematom”

mamy zapewniony front robót do połowy

sierpnia. Biuro pracuje w pełnej

obsadzie, wznowiliśmy poszukiwania

klientów bezpośrednio na budowach

i wierzymy, że z dnia na dzień będzie

coraz bardziej bezpiecznie.

FOT. (3): SZYMKO, www.szymko.com.pl

MONTER STOLARKI • 69

MS10_calyOK.indb 69 20.07.2020 21:44:06


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Obecna sytuacja (związana

z COVID19) dzięki nieprzewidywalności

i dynamice

zmian jest dla wszystkich

trudna. Tym bardziej skrupulatnie analizujemy

jej rozwój i jej bezpośredni

wpływ na naszą firmę, a co za tym idzie

pracujących w niej ludzi.

Jakie zmiany

wprowadziliśmy?

Od początku wprowadzenia obostrzeń

nasza firma stosowała się do

odgórnie narzuconych wytycznych ze

względu na bezpieczeństwo pracowników.

Osobom mającym dzieci poniżej

8 roku życia umożliwiliśmy pozostanie

w domu, a także wdrożyliśmy możliwość

pracy zdalnej.

Dostawy i montaże

w terminie

Do tej pory nie odczuliśmy negatywnych

skutków panującej pandemii.

Wszelkie zaplanowane działania

oraz dostawy materiałów odbywają

się w terminie. Tym samym montaże

stolarki nie zostały wstrzymane, a odbywają

się oczywiście z uwzględnieniem

wszystkich wskazanych środków

Montaże nie zostały

wstrzymane,

ale odbywają się

z uwzględnieniem

środków

bezpieczeństwa.

bezpieczeństwa takich jak ograniczenie

(w porozumieniu z inwestorami) liczby

ekip branżowych przebywających na

placu budowy, zachowania odpowiednich

odległości, osłaniania ust i nosa

czy posiadania na miejscu środków dezynfekujących.

Czy widać poprawę?

Pomimo rozluźnienia obostrzeń nadal

można odczuć pewne obawy inwestorów

w związku z panującą sytuacją.

W związku z tym nadal praktykujemy

wprowadzone uprzednio zasady. Wynika

to przede wszystkim z troski o poczucie

bezpieczeństwa naszych klientów.

Pragniemy, aby każda osoba odwiedzająca

nasze salony czuła, że do sytuacji

podchodzimy w sposób odpowiedzialny

i z pełnym profesjonalizmem. Prawdopodobnie

taka postawa spowodowała,

że na dzień dzisiejszy nie odnotowaliśmy

wyraźnego spadku zamówień w stosunku

do lat ubiegłych. Z nadzieją patrzymy

w przyszłość i wierzymy, że ta trudna dla

wszystkich sytuacja nie wpłynie na wyniki

naszej firmy w skali roku.

TEKST: Tomasz JAKUBIEC

Doradca techniczny, specjalista ds. kontaktu z Architektami w MULTIKO ARCHI-

TEKTURA OKIEN. Firma istnieje od 2003 r., specjalizuje się w dostawie wielkogabarytowych

i architektonicznych rozwiązań z zakresu stolarki okiennej i elementów

osłonowych, jest uczestnikiem programu Rekomendacji Montażu. www.multiko.eu

Nasza firma bardzo sprawnie poradziła

sobie z kryzysem wywołanym

wirusem. Mówię tutaj

oczywiście o organizacji pracy, a nie

ilości zleceń. Już 12 marca całe nasze

biuro przeszło na pracę zdalną, czyli

home office.

Sprawne przejście

na pracę zdalną

Tak naprawdę z organizacją biura

było najmniej problemu. Na co dzień

pracujemy w oparciu o kalendarz

umieszczony w chmurze, programy

do faktur i CRM również posiadamy

w wersji online, używamy komunikatorów.

W całej firmie nie mamy nawet

jednego komputera stacjonarnego.

Przejście na tryb zdalny, jeśli chodzi

o działanie samego biura i handlowców

to była szybka decyzja, „jutro pracujemy

z domu i pomyślimy, co dalej”.

Akurat w tych dniach byłem ze

wspólnikiem w Hiszpanii, więc

wszystkie decyzje również podejmowaliśmy

na odległość. Wróciliśmy samolotem

4 godziny przed wprowadzeniem

obowiązku kwarantanny, ale dla

bezpieczeństwa współpracowników

przez kolejne 2 tygodnie nie ruszaliśmy

się z domu i pracowaliśmy w trybie

telekonferencyjnym.

Dość specyficzny model biznesowy,

jaki sobie obraliśmy, powoduje, że naszej

siedziby nie odwiedza zbyt wielu

klientów, więc nie baliśmy się też o to.

Zazwyczaj to my jeździmy na spotkania

do klientów. Nie było ryzyka, że

ktoś przyjdzie do biura i zastanie zamknięte

drzwi.

Marzec pełen pracy,

w kwietniu spowolnienie

W marcu, gdy „jutro” było niepewne,

jeśli chodzi o regulacje rządowe, mieliśmy

pełne ręce roboty – otwarte projekty,

rozpoczęte montaże... Nie było

czasu na nic, pracowaliśmy na 110%.

TEKST: Przemysław CIECHANOWSKI

Ambasador dobrego montażu z ramienia POiD. Członek Rady Związku POiD.

Właściciel firmy CIECHANOWSKI S.C., rekomendowanej przez www.oknotest.pl.

Właściciel firmy Glasslift Sp. z o.o., rekomendowanej przez Związek POiD.

CIECHANOWSKI S.C. +48 604 704 904 /// Glasslift Sp. z o.o. +48 504 604 704

FOT.: GLASSLIFT, www.glasslift.pl

70 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 70 20.07.2020 21:44:15


MS10_calyOK.indb 71 20.07.2020 21:44:26


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

W kwietniu natomiast odczuliśmy

znaczne spowolnienie. Nie prowadziliśmy

rozmów handlowych, ponieważ

inwestorzy wstrzymali się z jakimikolwiek

decyzjami zakupowymi, planowane

montaże były odłożone na niewiadomy

termin.

Z czym były problemy?

Największe problemy mieliśmy jednak

z urzędami. Zarejestrowanie nowego

samochodu czy przyczepki, zrobienie

przeglądu naszych żurawi i manipulatorów

w UDT czy zebranie zaświadczeń

o niezaleganiu w US i ZUS to był dla

nas ogromny biurokratyczny i organizacyjny

problem.

Niektóre sprawy musieliśmy przełożyć.

W styczniu zamówiliśmy dwa nowe

busy włoskiej marki. Planowana data

odbioru to pierwotnie kwiecień. Z uwagi

na sytuację we Włoszech i zamknięte

tamtejsze fabryki auta były do odbioru

na początku czerwca. Mieliśmy też startować

w kwietniu w przetargu publicznym,

ale z uwagi na sytuację i zamknięcie

instytucji publicznych wszystko było

przełożone w czasie.

Zgodnie z przepisami

Cały czas stosujemy się do przepisów.

Nasi pracownicy od początku pandemii

zostali wyposażeni w środki ochrony tj.

rękawiczki, maski, płyn do dezynfekcji.

Jak jest, jak może być?

W połowie maja sytuacja powoli

zaczęła wracać do normy. Pracownicy

z małymi dziećmi nadal mogą pracować

w trybie home office. Reszta zespołu

pracuje normalnie. Stosujemy się do

zaleceń rządowych i robimy swoje.

Śledzę jednak informacje rynkowe

i wiem, że są bardzo duże problemy

z uzyskaniem obecnie kredytów hipotecznych.

Mam obawy, że inwestorzy,

którzy potencjalnie pod koniec roku

zamawialiby okna mogą odłożyć inwestycje

na kolejny rok i spowolnienie

dla naszej branży może dopiero

nadejść.

FOT.: GLASSLIFT, www.glasslift.pl

Jeszcze kilka tygodni temu zastanawiałem

się, jak koronawirus

wpłynie na działalność

firm instalatorskich. Bałem się

masowego wstrzymywania budów

i braku nowych zleceń. Na szczęście

nie mieliśmy do czynienia z masowym

zamykaniem dostępu do budów,

więc wykonaliśmy w marcu i kwietniu

wszystkie zaplanowane inwestycje.

Monterzy zauważyli jedynie, że na

większości budów pracowały okrojone

składy osobowe – wykonawcy do niezbędnego

minimum ograniczali liczbę

osób obecnych na budowie.

Nieco inaczej wyglądała sprawa z nowymi

kontraktami. W marcu i na początku

kwietnia inwestorzy wzięli sobie

do serca zalecenie #zostańWdomu, co

spowodowało zupełny brak wizyt w

salonie, a nawet zapytań kierowanych

mailowo. Taka sytuacja wymusiła na

mnie decyzję by pracować zdalnie.

Pod koniec kwietnia powiało optymizmem

– zaczęły spływać zapytania

TEKST: Maciej ŁOZDOWSKI

Od wielu lat pracuje w branży stolarki. Od 2009 roku współpracuje

z firmą Sokółka Okna i Drzwi S.A – obecnie jako właściciel Salonu

Franczyzowego w Białymstoku.

Kom. +48 664 048 514, tel. +48 85 676 35 93.

mailowe, a nawet propozycje spotkania

w salonie sprzedaży, dlatego już

przed weekendem majowym salon

ponownie wystartował. Oczywiście

zachowujemy reżim sanitarny w kontaktach

z klientami (maseczki, płyn do

dezynfekcji rąk). Aktualnie pracujemy

na pełnych obrotach – w maju i czerwcu

odnotowałem wzrost rok do roku,

zarówno jeśli chodzi o realizację montaży,

jak i przyjęte nowe zamówienia.

Największe obawy branży budowlanej

w związku z epidemią dotyczą

zmniejszającej się liczby zleceń, a także

rezygnacji obecnych klientów. Muszę

powiedzieć, że jestem ostrożnym

optymistą, jeśli idzie o najbliższe prognozy

koniunktury w naszej branży.

Po prostu w Polsce mamy aktualnie

sporo rozpoczętych inwestycji, przy

które prace są kontynuowane. Natomiast

trudno powiedzieć, jak epidemia

COVID-2 wpłynie na sytuację w gospodarce

w dłuższej perspektywie.

72 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 72 20.07.2020 21:44:29


artykuł promocyjny

Rzecznik Klienta PORTA,

Program Ochrony Kupujących PORTA,

Akademia Dobrego Montażu PORTA

INNOWACJE PORTA W BRANŻY

PORTA DRZWI jako pierwsza w branży stolarki otworowej wdrożyła wiele innowacyjnych rozwiązań w obsłudze klienta w Polsce.

Dbanie o satysfakcję i zapewnienie wysokiej jakości obsługi jest priorytetem grupy PORTA. Strategia budowania bliskiej relacji

z klientami i partnerami biznesowymi jest konsekwentnie realizowana przez spółkę od wielu lat.

Zmyślą o klientach z najtrudniejszymi, wielowątkowymi

sprawami, związanymi z realizacją lub obsługą

zamówień, czy reklamacji, powołaliśmy funkcję

RZECZNIKA KLIENTA PORTA. Jest to dodatkowe wsparcie

dla naszych partnerów biznesowych, które pozwala

szybko znaleźć korzystne dla obu stron rozwiązania. Tak

ścisła współpraca przy obsłudze klienta buduje wzajemne

zaufanie i pozytywny wizerunek sieci sprzedaży. Klienci

finalni mogą się kontaktować z Rzecznikiem Klienta POR-

TA poprzez formularz na stronie producenta porta.com.

pl/kontakt

Zespół Rzecznika Klienta to jedno z wielu innowacyjnych

rozwiązań, które w ostatnim czasie wdrożyliśmy w obsłudze

360 stopni.

PORTA DBA O BEZPIECZEŃSTWO KLIENTÓW

– PROGRAM OCHRONY KUPUJĄCYCH

Przewidywalność, pewność, bezpieczeństwo to wartości,

które w dzisiejszych czasach nabierają wyjątkowego znaczenia,

a w biznesie są gwarancją sukcesu. Jako pierwsi w branży

stolarki kilka tygodni temu uruchomiliśmy PROGRAM

OCHRONY KUPUJĄCYCH PORTA, który daje klientom

pełne bezpieczeństwo ich zakupów. Gwarantujemy wsparcie

wszystkim klientom, którzy zamówili drzwi w dowolnie

wybranym punkcie sprzedaży i ich nie otrzymali, ponieważ

sprzedawca nie mógł kontynuować realizacji zamówienia.

Program działa we współpracy z siecią sprzedaży Porta.

Za obsługę klientów w tym programie odpowiada Zespół

Rzecznika Klienta PORTA DRZWI.

Na infolinię monterzy drzwi mogą dzwonić od

poniedziałku do piątku w godzinach 8:00- 20:00.

Zachęcamy do kontaktu z nami.

Program funkcjonuje z uwzględnieniem

indywidualnego podejścia do klienta

i każdej sprawy. Proces obsługi w ramach

programu oparty jest, jak zawsze, na partnerstwie

i dialogu. Najważniejsze jest dla

nas to, żeby być blisko klienta i szybko

reagować na jego problemy. Dbamy przy

tym o to, aby uwzględniać zarówno perspektywę klienta, jak

i sprzedawcy

Renata Szymańska, Rzecznik Klienta PORTA DRZWI

Więcej szczegółów i regulamin programu znajduje

się na dedykowanej stronie porta.com.pl/programochrony

PORTA WSPIERA SWOICH PARTNERÓW

BIZNESOWYCH – AKADEMIA DOBREGO MONTAŻU

Dla wsparcia monterów stolarki powołaliśmy do życia

Akademię Dobrego Montażu, centrum szkoleniowo – autoryzacyjne,

które oficjalnie zostało otwarte w zeszłym roku.

W ramach akademii, PORTA uruchomiła pierwszą w polskiej

branży stolarki otworowej infolinię dla monterów. Pod

numerem 58 333 12 13 monterzy mogą uzyskać informacje

na temat montażu drzwi, produktów i aktualnie prowadzonych

dla nich szkoleń.

Infolinia to kolejny element naszego programu

dbałości o wysoką jakość i kompleksowość

obsługi klienta. Dzięki niej ekipy

mogą „od ręki”, nawet w trakcie prac montażowych

rozstrzygnąć wątpliwości i otrzymać

szybką, profesjonalną poradę

Magdalena Muzyka, Koordynator

Akademii Dobrego Montażu w PORTA KMI POLAND

MONTER STOLARKI • 73

MS10_calyOK.indb 73 20.07.2020 21:44:33


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

NAJCIEKAWSZE REALIZACJE

Montaż

pełen wyzwań

TEKST: Przemysław CIECHANOWSKI

Ambasador dobrego montażu z ramienia POiD. Członek Rady Związku POiD. Właściciel firmy

CIECHANOWSKI S.C., rekomendowanej przez www.oknotest.pl. Właściciel firmy Glasslift

Sp. z o.o., rekomendowanej przez Związek POiD.

CIECHANOWSKI S.C. +48 604 704 904 /// Glasslift Sp. z o.o. +48 504 604 704

74 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 74 20.07.2020 21:44:37


montaż w praktyce

W tym numerze

przedstawiamy montaż

stolarki aluminiowej

w systemie Yawal,

przeprowadzony pod Łodzią

przez firmę CIECHANOWSKI.

Jednym z największych

wyzwań na tej budowie

był montaż szyby o wadze

ponad 1200 kg w pionie

w dość ograniczonej

przestrzeni.

W

lutym 2020 roku mieliśmy

okazję montować

okna aluminiowe. Wtedy

jeszcze nie spodziewaliśmy

się, że kilkanaście dni później zostanie

ogłoszona światowa pandemia.

Jednym z ciekawszych (i trudniejszych)

do wykonania elementów był montaż

w pionie szyby ważącej ponad 1200

kg, z którą wiąże się ciekawa historia.

Budynek z piwnicą

Inwestycja to nowoczesny budynek

z dużą liczbą okien wielkoformatowych,

systemów typu HS i z elementami

fasady. Swojego rodzaju wyzwaniem

była tu piwnica. Budynek,

posadowiony na lekko skośnej działce,

był w całości podpiwniczony. Wiązało

się to z tym, że w stosunku do

FOT. (24): CIECHANOWSI S.C., www.ciechanowski.com.pl

MONTER STOLARKI • 75

MS10_calyOK.indb 75 20.07.2020 21:44:42


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

działki był wyniesiony do góry od 1

metra w najmniejszym punkcie do 4

metrów w największym. Dodatkowo

dookoła był obsypany sypkim żółtym

piaskiem, co całkowicie wyeliminowało

możliwość poruszania się

tam wózkami, manipulatorami czy

żurawiami. Szklenie należało robić na

dużych zasięgach bocznych lub od wewnątrz.

Nie było możliwości wjechania

żurawiem blisko szyby – nawet na

gąsienicach.

Szyba za 200% ceny

Jednym z głównych powodów, dla

których inwestor zdecydował się na

współpracę z nami, była dość trudna do

zamontowania, ważąca blisko 1200 kg

szyba o wymiarach około 6 x 3 m. Kilka

firm, u których klient zbierał oferty,

albo proponowało jej podzielenie na

mniejsze części, albo w ogóle nie chciało

czy nie umiało wycenić tej pozycji.

W trakcie prac montażowych inwestor

przyznał, że firma, z którą konkurowaliśmy

na oferty, wyceniła mu tę pozycję

plus 100% ceny, argumentując to tym,

że musi mieć „zapas na wypadek, gdyby

jedna pękła w trakcie montażu”. Nie

bez znaczenia było też nasze doświadczenie

w montażu podobnych formatów

szkła.

Test narzędzi

Najtrudniejsza do zamontowania w tym budynku była szyba o wadze blisko 1200 kg

Przy okazji tego montażu testowaliśmy

„nowe zabawki” w firmie. Już 3

lata korzystamy z pistoletu do silikonu

marki Milwaukee i jesteśmy bardzo zadowoleni.

Mamy też kilka innych narzędzi

na wyposażeniu tej marki. Póki,

co działają bez zarzutu, więc zdecydowaliśmy

się na kolejne modele bezprzewodowe.

Nie wyobrażam sobie dziś pracy bez

dobrych elektronarzędzi. Jednym z ważniejszych

czynników, jakie decydowały

o zakupie jest czas ładowania akumulatorów.

W przypadku Milwaukee jest to

ok. 40 minut. Gdy większość konstrukcji

po obwodzie ma dookoła żelbet dobry

sprzęt to podstawa.

Fasada z szybą 1200 kg była zamontowana

na specjalnie zaprojektowanych konsolach

Ten montaż był okazją do przetestowania

nowych elektronarzędzi

Ważnym kryterium wyboru narzędzi powinien

być czas ładowania akumulatorów

76 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 76 20.07.2020 21:44:51


montaż w praktyce

Okna stabilnie posadowiliśmy na podwalinach z klinarytu

Wyniesienie budynku do góry (na wysokość 1-4 m) i obsypanie go dookoła sypkim piaskiem wyeliminowało

możliwość poruszania się tam wózkami, manipulatorami czy żurawiami

Wszystkie konstrukcje aluminiowe posiadały

fartuchy z EPDM od strony zewnętrznej

Jak wyglądały prace montażowe?

Wszystkie okna były montowane

z częściowym wysunięciem przed

lico muru. Ułatwieniem było to, że

fundamenty były lekko wysunięte

w stosunku do płaszczyzny ściany,

co znacząco ułatwiało stabilne posadowienie

podwalin z klinarytu, ich

wypoziomowanie i zamontowanie

mechaniczne. Następnie przerwa pomiędzy

posadzką a klinarytem została

uzupełniona zaprawą betonową.

Wszystkie konstrukcje aluminiowe

posiadały fartuch z EPDM od strony

zewnętrznej. W miejscach gdzie

używaliśmy piany poliuretanowej od

wewnątrz, została ona zabezpieczona

folią w płynie na koniec inwestycji.

Fasada z szybą 1200 kg była zamontowana

na specjalnie zaprojektowanych

konsolach.

Wkręty i kotwienie

Ze względu na gabaryty konstrukcji

okiennych, w 90 % budynku wokół

okien były ściany z żelbetu. Tylko

niektóre otwory były z cegły. W takim

przypadku nigdy nie używamy

kołków typu szybki montaż a jedynie

wkrętów specjalnie przystosowanych

do tzw. „dziurawki”. Idealnie

w tym przypadku sprawdzał nam się

lekki i mały, ale za to szybki i mocny

klucz udarowy Milwaukee. Gdy trzeba

wkręcić kilka wkrętów to równie

dobrze sprawdzi się wkrętarka – ale

gdy trzeba wkręcić ich kilkaset to te

kilkaset gramów wagi mniej w przypadku

klucza ma dla pracownika duże

znaczenie.

MONTER STOLARKI • 77

MS10_calyOK.indb 77 20.07.2020 21:44:59


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Do ścian z cegły używaliśmy wkrętów specjalnie

przystosowanych do tzw. „dziurawki”

Okna balkonowe

na pierwszym

piętrze również

zamontowaliśmy

na podwalinach

z klinarytu

i odpowiednio

uszczelniliśmy

Czas na szyby

Szkło przyjechało na budowę dopiero

czwartego dnia, już po zamontowaniu

większości konstrukcji. Z uwagi na nasyp

z żółtego piachu wokół domu, pomimo

tego, że działka jest duża, miejsca

na rozładunek było niewiele. Udało się

tak zamówić i rozmieścić szkło na stojakach,

że każdy z nich miał pakiety

szybowe przeznaczone pod konkretną

elewację domu. Dzięki temu nie musieliśmy

przekładać i przewozić szyb wokół

domu. Cały rozładunek szkła trwał

ok. 1 godziny i następnego dnia mogliśmy

przystąpić do szklenia.

Większość konstrukcji trzeba było osadzić w żelbecie – używaliśmy do

tego kołków do szybkiego montażu

Szybki i mocny klucz udarowy – niezastąpiony, gdy trzeba wkręcić kilkaset

wkrętów

78 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 78 20.07.2020 21:45:10


montaż w praktyce

Ustawienie fasady

Jedną z pozycji w domu było okno

z szybą ważącą 1200 kg o wymiarach

2700 mm x 5800 mm. Opierało się

o system fasadowy YAWAL FA 50. Nietypowe

było to, że szyba była zaprojektowana

w pionie –większość tak dużych

szyb w domach jednorodzinnych montujemy

jednak w poziomie. Montaż

fasady, ustawienie pionów, poziomów

i mechaniczne zamontowanie specjalnie

zaprojektowanych podpór zajęło

dwóm montażystom cały dzień.

Potężną szybę o wymiarach 2700 x 5800 mm montowaliśmy nietypowo, w pionie – montaż fasady,

ustawienie pionów, poziomów i mechaniczne zamontowanie podpór zajęły naszej ekipie cały dzień

Niektóre detale mocowania fasady były

docinane na budowie

Z uwagi na nasyp z żółtego piachu wokół domu, miejsca na rozładunek

było niewiele

Szkło przyjechało na budowę już po zamontowaniu większości

konstrukcji

Szkło na poszczególne elewacje było odpowiednio posegregowane na

stojakach; dzięki temu cały rozładunek zajął zaledwie godzinę

MONTER STOLARKI • 79

MS10_calyOK.indb 79 20.07.2020 21:45:22


SPRZEDAŻ I MONTAŻ | montaż w praktyce

Przy szkleniu konieczne było skorzystanie z profesjonalnych maszyn

Po zamontowaniu wszystkich konstrukcji

i ich wypoziomowaniu przystąpiliśmy

do szklenia. Niestety nie dało

się przed szkleniem wykleić wszystkich

fartuchów z EPDM, jak to mamy

w zwyczaju. Zawsze jest ryzyko, że klej

ubrudzi szybę i będzie trzeba ją potem

czyścić, a jest to dodatkowa praca. Dlatego

staramy się szklenie wykonywać

na samym końcu. Przy tym etapie skorzystaliśmy

z usług firmy GLASSLIFT.

W budynku łącznie było 17 tafli szklanych

o wadze kilkuset kilogramów (od

270 kg do 440 kg) oraz jedna duża szyba

o wadze 1200 kg. Montaż największej

szyby trwał ok 3 godzin. Była ona

we wnęce. Duży żuraw BG Lift M400

od osi obrotu do otworu miał ok. 12

metrów. Doliczając wagę samej ssawki,

Do szklenia wykorzystano mini żurawie z firmy Glasslift Sp. z o.o. Duży model BG Lift M400 oraz

mniejszy model BG Lift M250. Szklenie 18 szyb zajęło półtora dnia

Przy szkleniu najcięższej szyby wszyscy pracownicy bezwzględnie mieli obowiązek stosowania się do

wszelkich zasad BHP w tym noszenia kasków ochronnych

Szybę ważącą 1200 kg należało przekręcić

do pionu

80 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 80 20.07.2020 21:45:32


montaż w praktyce

było to zbyt dużo, aby podać szybę ze

ssawką o wadze ponad 1300 kg na 12

metrów w bok. Konieczne było ustawienie

we wnęce drugiego mniejszego

żurawia BG Lift M250.

Na inwestycjach typu domy jednorodzinne,

kiedy na budowie jest tylko

nasza ekipa, pracownicy rzadko chodzą

w kaskach ochronnych, ale w przypadku

szklenia szyb o wadze ok. 1 tony

i więcej mają obowiązek je zakładać.

Tak też było w tym przypadku.

Montaż wszystkich 18 ciężkich szyb

żurawiem oraz podanie kilku mniejszych

na pierwsze piętro zajął półtora

dnia. Jak na dość trudny dostęp to był

dobry wynik. Finalnie cały montaż od

A do Z zajął naszej 4-osobowej ekipie

8 dni.

Do połowy wysokości szyby montaż odbywał się z drabiny, wyżej użyto rusztowania aluminiowego

Logistyka szkła na takich budowach jest bardzo

ważna i pozwala zaoszczędzić cenny czas

UŻYTE KONSTRUKCJE

I MATERIAŁY

Zastosowane konstrukcje:

• YAVAL

Materiały użyte do montażu:

• KLINARYT,

• EPDM,

• kotwy HILTI,

• klej Illbruck

Ekipa montażowa: 4 osoby

Czas montażu: 8 dni

Czas szklenia: 1,5 dnia

Z uwagi na sypki piasek wokół domu, część szklenia należało wykonać od wewnątrz z użyciem mini

żurawia BG Lift M250

MONTER STOLARKI • 81

MS10_calyOK.indb 81 20.07.2020 21:45:40


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

JAK PROWADZIĆ FIRMĘ HANDLOWO-USŁUGOWĄ

Chcemy być

o krok dalej

niż konkurencja

To jest nasza

wizytówka

Są firmy, które osiągnęły

na rynku szczególną

renomę i uznanie, a ich

praca może służyć jako

przykład dla wszystkich

przedsiębiorstw

z branży.

O swoich

doświadczeniach

opowiadają ich szefowie

– w tym numerze

Przemysław Dardziński,

z firmy STUDIO OKIEN

DARDZIŃSKI z Giżycka.

Od kiedy istnieje Państwa firma?

Skąd wziął się pomysł na jej

założenie?

Nasza firma rozpoczęła działalność

pod koniec 2016 roku, tak więc istnieje

od niedawna. Jednak przez ten krótki

okres udało nam się wypracować dość

ugruntowaną oraz rozpoznawalną na

lokalnym rynku markę.

Całe życie planowałem rozpoczęcie

własnej działalności, ponieważ zawsze

chciałem stworzyć coś, co będę mógł

pielęgnować i z czego będę czerpać satysfakcję.

Nigdy nie brałem pod uwagę

pracy na etacie, myśl o codziennym

wstawaniu z łóżka z planem „odpra-

cowania” 8 godzin, dzień w dzień, tydzień

w tydzień nie była satysfakcjonująca.

Jeszcze podczas studiów koleżanka

z roku z przekąsem śmiała się ze mnie,

że dużo mówię o własnej działalności,

ale mało robię :) A ja po prostu zwyczajnie

czekałem na odpowiedni moment,

na zdobycie niezbędnego doświadczenia

i dojrzałość do decyzji. Wiedziałem,

że musi mi się udać za pierwszym razem!

Kiedyś pojawił się pomysł założenie

spółki, ale teraz z perspektywy czasu

nie żałuję, że nie wypalił.

Profil naszej działalności nie jest przypadkowy.

Około 10 lat temu, będąc na

studiach, zatrudniłem się u niewielkiego

Przemysław DARDZIŃSKI

Założyciel firmy Studio Okien Dardziński z Giżycka, której działalność rozpoczęła

się pod koniec 2016 r. Firma specjalizuję się w sprzedaży i prawidłowym montażu

stolarki otworowej. Uczestnik inicjatywy Prawidłowymontaż.pl oraz programu

rekomendacji Oknotest.pl. Więcej na stronie www.studio-okien.com.pl

Fot.(12): studio okien dardziński, www.studio-okien.com.pl

82 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 82 20.07.2020 21:45:42


poradnik przedsiębiorcy

lokalnego producenta stolarki okiennej.

Ogłoszenie o pracę dotyczyło handlowca.

Na rozmowie kwalifikacyjnej dowiedziałem

się, że każdy nowo przyjęty

pracownik odbywa miesięczne przyuczenie

na hali produkcyjnej. Ja na tej

hali zostałem o wiele dłużej. Po około

3 miesiącach planowałem produkcję

i nią kierowałem. Początki oczywiście

były trudne, choćby ze względu na niechęć

pracowników z o wiele dłuższym

stażem. Nie trwało to jednak długo, do

dnia dzisiejszego współpracujemy, lubimy

się i szanujemy.

Jak wyglądały początki działalności

Pana firmy? Co było potrzebne,

żeby wystartować?

Sam początek był straszny... Kiedy

uczciwie poinformowałem ówczesnego

pracodawcę o planach rozpoczęcia własnej

działalności, szybko straciłem pracę.

Posiadałem niewielkie oszczędności

i własny samochód, jednak to było za

mało, żeby otworzyć własną firmę w tej

branży. Wiele osób bardzo pomogło

mi na samym początku, za co jestem

im wdzięczny, bez nich nie był bym tu,

gdzie dziś.

Po pierwsze – potrzebny mi był kapitał.

Nigdy nie myślałem o rozpoczęciu

z wielkim uderzeniem, prześladowała

mnie myśl o dozgonnie spłacanych

długach w przypadku, gdyby coś się

nie udało... Ponieważ byłem bezrobotny,

potrzebowałem żyranta, aby wziąć

kredyt; tu z pomocą przyszła mi siostra

i jej mąż.

Po drugie – lokal. Tu pomógł mi mój

serdeczny kolega, prowadzący salon

łazienek. Miał on niewielkie puste pomieszczenie

biurowe o powierzchni

ok. 20 m 2 . Umówiliśmy się, że nie będę

płacił mu za najem tego lokalu, a dług

spłacę, kiedy zacznę generować jakiś

dochód.

Samochód już miałem. Tak więc do

dzieła – zakupiłem niezbędny sprzęt

biurowy oraz podstawowe okna i drzwi

na ekspozycję, po czym ruszyłem w trasę

w poszukiwaniu klientów. Było

ciężko, pracowałem sam, jeździłem od

budowy do budowy szukając potencjalnych

klientów. Okres nie był sprzyjający,

była zima, budowy pozabijane, brodziłem

w śniegu po kolana z tabliczkami

z danymi kontaktowymi, młotkiem

i gwoździami...

Nie było łatwo, ale okres ten minął

niespodziewanie szybko. Pamiętam, że

pierwszą umowę podpisałem jeszcze

w pustym biurze. W momencie, kiedy

zaczęli zgłaszać się klienci, zatrudniłem

siostrę. Pomimo upływu kilku lat wciąż

jesteśmy niewielką firmą – w chwili

obecnej w biurze pracują trzy osoby.

Zresztą nie tylko w biurze – z naszym

pracownikiem Pawłem jesteśmy również

magazynierami, kierowcami i serwisantami.

Zapał i pracowitość pozwalają

nam przezwyciężać te trudności.

W przyszłości planujemy zwiększyć

liczbę pracowników, zmienić organizację

pracy i podział obowiązków. Lokalizację

już zmieniliśmy – obecnie wynajmujemy

kilkukrotnie większy lokal.

W nazwie firmy umieścił Pan swoje

nazwisko. To zobowiązuje...

Kiedy zastanawiałem się nad nazwą

swojej marki, zawsze byłem pewny,

że umieszczę w niej swoje nazwisko.

Dlaczego? Po pierwsze, bo tak właśnie

chciałem. Po drugie – jest to pewnego

rodzaju motor napędowy do doprowadzania

spraw do końca, bycia

uczciwym, rzetelnym i profesjonalnym

wobec ludzi, którzy nam zaufali.

Nazwisko będzie towarzyszyć mi do

samego końca i nie mam zamiaru się

go wstydzić!

MONTER STOLARKI • 83

MS10_calyOK.indb 83 20.07.2020 21:45:47


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

Jest to oczywiście trudne ze względu

na to, że odpowiadamy za wszystkich

– za dostawców, kierowców, producentów,

serwisantów, monterów,

i wielu innych, a prawda jest brutalna...

niestety nie wszyscy starają się

tak samo. Choć jesteśmy na końcu

tego szalonego łańcucha, tylko od nas

zależy czy naprawdę będziemy profesjonalistami

czy tylko będziemy o tym

mówić. Ocenią to oczywiście nasi

klienci.

Myślę że śmiało, bez krzty przesady

możemy nazywać się pionierami przy

wprowadzaniu pewnych rozwiązań

dotyczących prawidłowego montażu

w naszym regionie. A ponieważ firma

istnieje najkrócej na lokalnym rynku,

tym bardziej satysfakcjonujący jest widok,

jak większość pozostałych firm

próbuję nas naśladować, wykonując

swoje realizacje. To bardzo buduje

i daje nam kolejny zastrzyk energii do

przemyślenia opracowanej technologii

montażu i wprowadzaniu w niej kolejnych

ulepszeń. Chcemy być o krok dalej

i nie tylko o tym mówimy, ale cały

czas dynamicznie wdrażamy opracowane

rozwiązania, poprawiające jakość

naszych usług.

Nazwisko właściciela firmy, umieszczone w jej nazwie, to mobilizacja do bycia uczciwym, rzetelnym

i profesjonalnym wobec klientów

Nasz pomysł, żeby

się wyróżnić na tle

lokalnej konkurencji

jest banalny

– chcemy być

prawdziwymi

profesjonalistami

w swojej branży.

Jaka była konkurencja na lokalnym

rynku – czy dużo podobnych firm

działa w okolicy? Co chcecie

robić, żeby wyróżnić się na tle

konkurencji?

Konkurencja była i jest duża – w naszym

małym mieście działa chyba więcej

firm związanych z branżą stolarki

otworowej niż w położonym około 50

km dalej kilkukrotnie większym Ełku.

Kiedyś jeden z naszych dostawców

z Warszawy powiedział mi, że Giżycko

jest fenomenem na jego mapie w tym

regionie, ponieważ w tak małej miejscowości

działa tak wiele dobrze prosperujących

przedsiębiorstw. Nie wiem

w czym tkwi ten fenomen, ale dzięki

temu każda konkurencyjna firma potrafi

znaleźć sobie jakąś niszę.

Nasz pomysł, żeby się wyróżnić jest

banalny – chcemy być prawdziwymi

profesjonalistami w swojej branży.

Celowo piszę „chcemy być” ponieważ

pomimo dużej wiedzy i doświadczenia

dalej się uczymy i ulepszamy stosowane

rozwiązania. Moim zdaniem

doskonałość jest nieosiągalna (zawsze

coś można zrobić lepiej), ale dążenie

do niej daje dużo satysfakcji.

Wszyscy się chyba zgodzą, że w dzisiejszych

czasach, w każdej dziedzinie,

nie tylko związanej ze stolarką otworową

określenie „profesjonalna firma”

jest mocno nadużywane. Widzimy to,

czytając znajdujące się opisy na każdym

fanpage’u czy stronie internetowej wielu

innych firm. Wydaję mi się, że nasz

mały sukces tkwi w realizacji naszych

założeń, w myśl zasady że najpierw coś

robimy, później się tym chwalimy.

Jeśli klienci będą chcieli poszukać

informacji o Pana firmie

w internecie – co znajdą? Jak

i gdzie istniejecie w sieci?

Strona internetowa to chyba jedyna

rzecz, z której nie jestem zadowolony.

Istnieje od początku działalności, niestety

ze względu na mocno ograniczony

kapitał początkowy, wybrałem chyba

najtańszą możliwą ofertę :). W dzisiejszych

czasach witryna internetowa jest

ważna, ale zdecydowanie więcej dzieje

się w szeroko pojętych social mediach.

Dlatego swoją uwagę skupiliśmy bar-

dziej na fanpage’u na FB niż na stronie

www – poprawa jej wizerunku jest jednak

na mojej liście.

Najtrudniejszą decyzję na temat promowania

marki w Internecie podjęliśmy

w związku z przystąpieniem naszej

firmy do programu rekomendacji

Oknotest.pl. Bardzo długo śledziłem

poczynania tego szanowanego portalu,

znałem również prowadzony przez ten

portal program rekomendacji. Wtedy

nawet nie pomyślałem, że nasza mała

firma sprosta stawianym tam wymaganiom.

Na początku ubiegłego roku jeden

z naszych opiekunów handlowych

zapytał, czemu nie chcemy spróbować

przystąpić do programu, skoro wykonujemy

bardzo dobrą pracę? Stało się,

zadzwoniliśmy. Po wstępnej rozmowie,

gdy znałem już założenie i rygorystyczne

wymagania, jeszcze przez kilka

miesięcy bałem się, czy podołamy

i zwlekałem z decyzją. Jakie więc było

moje zdziwienie, gdy po zaprezentowaniu

naszej marki odbyło się głosowanie,

w którym jednogłośnie dano nam

ogromną szansę uczestniczenia w tym

przedsięwzięciu. Jesteśmy jak na razie

najmniejszą i najkrócej obecną na rynku

firmą w programie rekomendacji

oknotest.pl. Udział w tym programie

wymaga naprawdę dużo pracy, między

innymi przeprowadzania rygorystycznych

badań szczelności swojego

montażu (ciśnienie 600Pa). Mieliśmy

w planach wykonanie do końca pierwszego

półrocza 2020 roku przynajmniej

jednego badania, niestety przeszkodziła

nam w tym obecna sytuacja związana

z Covid-19.

Staramy się brać udział jedynie w takich

inicjatywach, które są rzetelne

i przydatne dla odbiorców, a rekomendacje

nie są rozdawane tylko za ładny

84 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 84 20.07.2020 21:45:51


poradnik przedsiębiorcy

Zakup podnośnika z przyssawką do szkła dał firmie możliwość montowania dużych przeszkleń

w bezpieczny sposób

salon lub liczbę opinii w google :). Tak

więc kolejnym, stosunkowo młodym

przedsięwzięciem, którego jesteśmy

uczestnikiem, jest program prawidłowymontaż.pl.

Moim zdaniem ta strona

w niedługim czasie zyska grono wielu

sympatyków, ponieważ takiej inicjatywy

brakowało w sieci! Uczestniczymy

w niej zaledwie od kilkunastu tygodni,

więc jeszcze niewiele zdziałaliśmy

w tym kierunku, ale to się już wkrótce

zmieni.

Co obecnie ułatwia, a co utrudnia

rozwój firmy sprzedającej

i montującej stolarkę?

Bardzo ważnym czynnikiem, który

może ułatwić albo utrudnić rozwój, jest

odpowiedni dobór ludzi. Nie chodzi mi

jedynie o pracowników, ale również

o firmy, z którymi współpracujemy.

Każde przedsiębiorstwo, tak samo jak

nasze, to ludzie – jeżeli współpracujemy

z nieodpowiednimi, nigdy nie osiągniemy

sukcesu!

Szukamy ludzi z taką samą pasją

jak nasza. Nie da się na dłuższą metę

współpracować z producentami, dostawcami

i monterami, jeżeli zależy

im na czymś zupełnie innym niż nam.

Przede wszystkim muszą oni chcieć rozwijać

swoje produkty i umiejętności.

Myślę, że również każda sytuacja pojawiająca

się na rynku może sprzyjać

rozwojowi lub go utrudniać – wszystko

zależy od spojrzenia na problem.

Spójrzmy na przykład na obecne trendy

w architekturze, ukierunkowane na coraz

to większe i co za tym idzie cięższe

przeszklenia. Nasza firma znajduje się

w dość kiepskim położeniu geograficznym,

biorąc pod uwagę dostęp do specjalistycznego

sprzętu umożliwiającego

bezpieczny montaż ciężkiej stolarki

Najwięcej montaży wykonujemy w domach jednorodzinnych. Specjalizujemy się w prawidłowym,

szczelnym montażu

okiennej. Problem ten zauważaliśmy od

samego początku prowadzenia działalności,

szybko zdecydowaliśmy się więc

na zakup własnych urządzeń. Dzięki

temu zmieniliśmy problem w coś, co

nas wyróżnia – mianowicie jesteśmy

jedyną firmą w regionie wykonującą

montaż dużych przeszkleń w bezpieczny

sposób, korzystając z własnego podnośnika

z przyssawką do szkła.

Takich możliwości widzimy zresztą na

rynku wiele, jednak nie mogę zdradzać tu

wszystkich naszych pomysłów.


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

jednak pewni, że najbliższy okres nie

będzie już tak dobry, jak ubiegłe lata.

Życzymy wszystkim i sobie, aby był jednak

jak najkrótszy!

Do montażu wybieramy materiały najbardziej odpowiadające naszym wymaganiom

Dobry produkt plus

dobry montaż to

najprostszy przepis na

zadowolonego klienta.

Czy łatwo jest teraz znaleźć dobrego

pracownika? Jak Pan ich szuka?

Większość ludzi posiada pewną cechę

– nie pokazujemy swoich możliwości,

jeżeli nie jest to od nas wymagane.

Myślę więc, że problem ze

znalezieniem dobrego fachowca jest

nie tyle z dostępnością, co z podejściem.

Na rynku funkcjonuje wielu

prawdziwych fachowców, jednak ludzie

kierujący przedsiębiorstwami nie

wymagają od nich zbyt dużo. Jest też

taka grupa wykonawców, którzy niezależnie

od wymagań i wynagrodzenia

nie wykonują swojej pracy należycie.

Tak jak już wspomniałem – najważniejsze

to znaleźć ludzi, którzy chcą robić

coś dobrze i wspólnie podnosić poprzeczkę,

aby doskonalić swoje usługi.

Zasoby ludzkie nie są jednak nieograniczone,

a większość dobrych fachowców

nie narzeka na brak zleceń,

wskutek czego mamy na stałe tylko

jedną ekipę monterów. Znamy się od

wielu lat i darzymy pełnym zaufaniem,

dzięki czemu wiemy, że stolarka

zostanie zamontowana zgodnie z naszymi

wymaganiami.

W naszej firmie wykonawca ma się

martwić jedynie o prawidłowy montaż

– etap planowania, dobór komponentów

oraz zakup materiałów leżą po

stronie biura. Współpraca monterów

z biurem jest dzięki temu czystą przyjemnością.

Stolarka jest profesjonalnie

pomierzona, wykonawca ma przygotowany

plac budowy oraz zestaw

wszystkich niezbędnych komponentów

– czemu ktoś miał by zastanawiać

się nad jakąś zmianą?

Odnośnie okresu oczekiwania na

usługę, niestety zdarzają się okresy

o dość wydłużonym terminie ze względu

na wzmożoną ilość zamówień. Nieustannie

poszukujemy więc kolejnych

chętnych wyzwań wykonawców, jednak

nigdzie nam się nie śpieszy, ponieważ

błąd w doborze odpowiedniej

ekipy może być bardzo bolesny.

W czym się specjalizuje się Wasza

firma, jakich realizacji robicie

najwięcej?

86 • MONTER STOLARKI

Najwięcej montaży wykonujemy (i

najbardziej to lubimy) w większych lub

mniejszych domach jednorodzinnych.

Rozwiązanie to jest naszym zdaniem

idealne, ze względu na duże zaangażowanie

i wspólny cel obu stron. Specjalizujemy

się przecież w prawidłowym,

szczelnym montażu. Realizowaliśmy

kilka „większych” inwestycji, jednak za

każdym razem mieliśmy poczucie, że to

nie jest to, co chcemy robić.

Jak dobieracie dostawców,

producentów stolarki – jakie

produkty oferujecie?

Współpracujemy z wieloma dostawcami,

nie ograniczamy się do jednej

marki produktów czy materiałów

wykorzystywanych do montażu. Często

mocno „mieszamy” przy realizacji

z materiałami uszczelniającymi, klejami

itp. – ważny jest uzyskany rezultat,

a nie logo na opakowaniu.

Od każdego dostawcy staramy się

wybierać materiały najbardziej odpowiadające

naszym wymaganiom.

Wybieramy sprawdzone rozwiązania,

które stosujemy już od wielu lat, ale

również szukamy tych bardziej innowacyjnych.

Podchodzimy jednak do

tego z wielką ostrożnością, ponieważ

źle dobrany materiał może być równie

bolesny w skutkach jak źle dobrana

ekipa monterów.

Nasza firma kompleksowo wyposaża

budynki w okna, fasady, drzwi,

bramy, rolety, żaluzje i wiele innych.

Odnośnie gotowych wyrobów stolarki

otworowej – z założenia współpracujemy

z najlepszymi (naszym

zdaniem) producentami. A dobry

produkt plus dobry montaż to najprostszy

i wszystkim znany przepis na

zadowolonego klienta.

Czy to właśnie promowanie

dobrego montażu pozwoliło Pana

firmie się rozwijać i zdobywać

dobrą opinię na rynku?

Nie wyobrażam sobie, żeby promować

swoją markę, wykonując usłu-

MS10_calyOK.indb 86 20.07.2020 21:45:56


poradnik przedsiębiorcy

gi niezgodnie ze sztuką i przepisami.

Prawidłowe mocowanie mechaniczne,

podparcie i zaizolowanie stolarki

to moim zdaniem podstawowe minimum,

jakie powinien otrzymać klient.

My proponujemy jeszcze wiele innych

innowacyjnych rozwiązań.

Uważam, że jeżeli ktoś chce się wyróżnić,

nie może oferować jedynie tego

podstawowego minimum. Coraz więcej

firm widzi, że musi wykonywać usługi

w prawidłowy sposób, aby nie tyle wyróżnić

się i promować, ale żeby utrzymać

się na rynku. Świadomość i wymagania

klientów są coraz większe.

Czy firma ma swój plan na

podnoszenie kwalifikacji, rozwój

pracowników? Czy bierze udział

w szkoleniach?

Podnoszenie kwalifikacji i rozwój to

nasz priorytet, bardzo chętnie uczestniczymy

w wielu szkoleniach, oczywiście

na tyle. na ile pozwala nam czas :).

Tematy i rodzaje szkoleń bardzo

mocno selekcjonujemy – większość takich

spotkań to przemyślane działania

marketingowe producentów. Uczestniczymy

w tych, które rzeczywiście mogą

przynieść nam jakieś umiejętności,

a nie są jedynie formą sprzedaży produktów

organizatora. Jest tego niewiele,

jednak dzięki Oknotest.pl mamy

również dostęp do spotkań, w których

biorą udział jedne z najlepszych i najbardziej

doświadczonych firm w Polsce

Prawidłowe

mocowanie

mechaniczne,

podparcie

i zaizolowanie

stolarki to

podstawowe minimum,

jakie powinien

otrzymać klient.

Zauważamy wzrost zainteresowania szczelnym montażem wśród klientów

W jaki sposób przekonać klienta,

żeby zdecydował się na właściwy,

szczelny i ciepły montaż stolarki?

Zauważamy wzrost zainteresowania

szczelnym montażem wśród klientów

wyedukowanych i wiedzących, czego

chcą. Nie jestem do końca pewien,

czy na przestrzeni ostatnich lat tak

zmieniła się ta świadomość, czy może

w związku z rozpoznawalnością marki

trafia do nas ta właśnie grupa interesantów.

Jeszcze nie tak dawno musieliśmy

tłumaczyć większości inwestorów, jak

prawidłowo wykonać usługę i dlaczego

powinno to wyglądać tak, a nie

inaczej. Obecnie odwróciło się to dokładnie

o 180 stopni. Dziś bardzo

rzadko musimy kogoś przekonywać do

prawidłowego uszczelnienia szczelin

dylatacyjnych. Jeżeli jednak tak się zdarzy,

tłumaczymy dokładnie korzyści

płynące ze szczelnego montażu – wielu

się dziwi, że oszczędności materialne to

tak naprawdę drugorzędna sprawa. :)

Czy usługa serwisu to sposób na

przywiązanie klienta na dłużej? Jaka

jest świadomość klientów na temat

konieczności serwisowania stolarki?

Usługa serwisu w aspekcie czerpania

z tego zysków nie jest moim zdaniem

najlepszym sposobem na przywiązanie

klientów. Jest to wbrew ich woli, wielu

kręci nosem na informację o konieczności

wykonywania płatnych przeglądów

serwisowych. Jednak w aspekcie

wieloletniego właściwego funkcjonowania

stolarki jak najbardziej, nie przymus,

a zadowolenie i zaufanie klientów

jest tym „magnesem” przywiązującym

go do danej firmy. Wiedza na temat konieczności

serwisowania jest jednak

bardzo mała, prewencja prawie nie istnieję.

Użytkownicy proszą o serwis dopiero

wtedy, gdy zdarzy się coś złego.

– właśnie tam wymieniamy doświadczenia

i bardzo dużo się uczymy.

Jaki macie plan na rozwijanie firmy

i budowanie jej dobrego wizerunku

na kolejne lata? Co poradzicie tym,

którzy dopiero startują w ten branży?

Nasz plan to rozwój kadry pracowniczej,

podnoszenia kwalifikacji i umiejętności

oraz dalsze udoskonalanie

opracowanej technologii montażu.

Chcielibyśmy również zwiększyć sprzedaż

i ilość wykonywanych usług, ale

nie możemy pozwolić sobie na spadek

jakości, w związku ze zbyt dużą ilością

zleceń. Nie mamy mocnego „parcia”

na zwiększenie obrotów, rozwijamy się

powoli, aby utrzymać jak najwyższy

poziom obsługi.

Moja rada dla przedsiębiorców dopiero

rozpoczynających swoją przygodę

w branży stolarki to – wytrwałość, wytrwałość

i jeszcze raz wytrwałość. Jeżeli

komuś wydaje się, że tylko początek

jest trudny, to jest w błędzie. Obecnie

pracuję znacznie szybciej i dużo dłużej

niż jeszcze rok temu. Im dłużej firma

funkcjonuję na rynku, tym jest trudniej,

problemy mnożą się w szybkim tempie.

Jednak nie taki diabeł straszny. :)

Ja dokładnie wiedziałem, na co się

piszę, czasami marzę o długim urlopie,

jestem jednak już tak mocno przyzwyczajony

to tego trybu życia, że po tygodniu

wypoczynku zaczynam się nudzić

i czekam na powrót do pracy. :)

MONTER STOLARKI • 87

MS10_calyOK.indb 87 20.07.2020 21:45:59


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

JAK CHRONIĆ SWOJĄ MARKĘ

Kryzysowe

Public Relations

Gdy morze się cofa, wychodzi na jaw, kto pływał bez stroju kąpielowego – mawiał francuski

ekonomista, Patrick Artus. Tym, co łączy różne sytuacje kryzysowe, jest bowiem fakt,

że przychodzą zazwyczaj z zaskoczenia. Jeśli posiadamy te symboliczne „kąpielówki”, jesteśmy

w stanie szybko, bez większego szwanku na wizerunku wyjść na brzeg i dostosować działania

do zmiany. Taki czas nieoczekiwanej próby właśnie nastąpił – w dobie zagrożenia

koronawirusem każdy biznes zdaje egzamin z komunikacji ze swoim najbliższym otoczeniem

– wewnętrznym i zewnętrznym. Jak chronić reputację własnej marki i wyjść naprzeciw

oczekiwaniom odbiorców?

Chcesz zostać piłkarzem? Potrzebujesz

piłki i sportowych

butów do ćwiczeń. A może

mechanikiem? Nie obejdzie

się bez samochodu i zestawu podstawowych

narzędzi, aby nauczyć się

naprawiać usterki. Marzysz o fryzjerstwie?

Przydadzą się nożyczki, grzebień

i zaufana osoba, która jest otwarta na

eksperymenty. Pragniesz założyć własną

firmę? Tworzysz biznesplan zarówno

na czasy dobrej, jak i złej „pogody”, bo

ona nadejdzie, to pewne, w najmniej

oczekiwanym momencie.

To załamanie może wynikać nie tylko

z sytuacji wewnętrznej przedsiębiorstwa,

lecz także zewnętrznej, takiej jak

np. krach na giełdzie, klęska żywiołowa

czy stan zagrożenia epidemiologicznego

– co ma miejsce teraz. Na ewentualny

kryzys powinniśmy być zatem zawsze

przygotowani zawczasu w zakresie

zaplanowanych procedur

działania. Wówczas będziemy w stanie

nim sprawnie zarządzać. Narzędzia,

którymi dysponuje Public Relations, są

w tym przypadku bardzo pomocne.

TEKST: Marcin WOJCIECHOWSKI

CEO & Creative Director w Marketing AVEEX. Przedsiębiorca, designer, wizjoner. W ciągu niemal dwóch dekad pracy współtworzył wiele globalnych

Brandów, m.in.: Pirelli, Electrolux, Philips, Unilever, WIŚNIOWSKI czy Betafence. Jego bogate życie zawodowe przełożyło się na wnikliwy wgląd w prawa

rządzące światem biznesu. Dzięki wrażliwością wizualnej, potrafi wyrazić markę w formie atrakcyjnego dla jej odbiorców przekazu. Z zespołem Agencji

i przy pomocy narzędzi marketingowych AVEEX z łatwością zmienia produkty generycznie normalne w marki, które ludzie kochają.

88 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 88 20.07.2020 21:46:00


poradnik przedsiębiorcy

Po pierwsze: dobry plan

Jak powinna wyglądać procedura radzenia

sobie z kryzysem? Przede wszystkim

w pierwszej kolejności należy powołać

sztab kryzysowy, składający się

z najważniejszych osób w firmie – może

się wśród nich znaleźć (odpowiednio do

profilu działalności): dyrektor zarządzający,

dyrektor ds. komunikacji, dyrektor

ds. HR, dyrektor ds. obsługi klientów

czy dyrektor produkcji. W niektórych

przypadkach pomocne będzie także

wsparcie prawnika, psychologa czy

nawet zewnętrznych specjalistów od

Public Relations, którzy spojrzą na problem

z dystansem i mają wypracowane

relacje z dziennikarzami z największych

ośrodków medialnych.

Co robi sztab kryzysowy

W takim zespole należy wspólnie

określić silne strony przedsiębiorstwa,

a także obszary, na które kryzys będzie

miał prawdopodobnie największy

wpływ (analiza ryzyka). Trzeba ponadto

wyznaczyć osobę (stawiamy na

jedno źródło informacji, aby zachować

spójność relacji), tzw. rzecznika prasowego,

która będzie odpowiedzialna za

przekazywanie informacji mediom.

Konieczne jest również określenie

systemu informowania pracowników

(można uruchomić też nowe kanały

komunikacji) – kluczowe komunikaty

powinien przekazywać bezpośrednio

szef, z uwagi na rangę stanowiska,

a także przygotowanie argumentów

i sposobów postępowania (np. w przypadku

podejrzenia zarażenia się pracownika

koronawirusem czy zdiagnozowania

u niego choroby COVID-19)

czy ustalenie zasad komunikacji.

Opłaca się spisać szczegółowy plan

działania, który w razie potrzeby będziemy

aktualizować.

Można skorzystać z różnych strategii,

jest ich do wyboru co najmniej kilka,

np.: obrona przez atak, zignorowanie

kryzysu, milczenie, szum informacyjny,

awantura zastępcza, stosowanie blokady

informacyjnej, współpraca czy przyznanie

się do winy. Warto szczegółowo

przeanalizować całą sytuację i wybrać

najbardziej stosowny scenariusz.

Ważna jest szybka reakcja

Pamiętajmy – liczy się tempo reakcji

(mówi się nawet, że decydujące są

pierwsze 24 godziny) i otwartość na konieczność

zmian w różnych obszarach

działalności firmy, również z zakresie

organizacji pracy (w sytuacji zagrożenia

epidemiologicznego wiele firm wdrożyło

tryb pracy zdalnej).

Po drugie: skuteczna realizacja

Należy pamiętać, że obecnie, w sytuacji

zagrożenia koronawirusem, z dużo

większym natężeniem niż wcześniej

pojawiają wszelkie lęki konsumenckie.

Odbiorcy coraz częściej wykazują

się postawą: sprawdzam i weryfikuje.

Trudniej zdobyć zatem ich zaufanie.

Oczekiwania wobec biznesu są bowiem

w chwilach krytycznych zawsze

wyższe. Ludzie chcą, aby przedsiębiorcy

podejmowali konkretne działania,

mające na celu ochronę kadry pracowniczej

oraz społeczności lokalnej,

zgodnie z aktualnym stanem wiedzy.

Oczekiwania

wobec biznesu

w chwilach

krytycznych

są wyższe,

dlatego trudniej

zdobyć zaufanie

odbiorców.

Właściwa komunikacja

Obawy te pozostają rzecz jasna

głównie w sferze percepcji, a więc

jednym z leków na nie jest właściwa

komunikacja z otoczeniem, w tym

przede wszystkim zarządzanie informacjami

o podjętych aktywnościach

prewencyjnych (często o postrzeganiu

danej sytuacji decyduje to, co się o niej

mówi), które jest domeną specjalistów

od Public Relations. Ogromne znaczenie

ma empatyczne podejście

do tematu i położenie nacisku na

człowieka – to dobro pracowników

(niech staną się naszymi ambasadorami),

konsumentów i wszelkich grup

interesariuszy związanych z marką powinno

być w centrum naszej uwagi.

Pełna mobilizacja

W przypadku kryzysu, niezależnie

od jego charakteru i pochodzenia, musimy

działać w wysokiej mobilizacji

i przekazywać możliwie szybko pełne,

rzetelne wiadomości poprzez dostępne

kanały wewnętrzne, a także za

pośrednictwem mediów (dziennikarzy

należy traktować z pełną powagą

i uczciwością) według zaplanowanego

wcześniej schematu działania. Wówczas

będziemy w stanie wyjść z trudnej

sytuacji obronną ręką. Skupmy się też

na języku w trakcie prowadzenia komunikacji

kryzysowej, niech będzie:

jasny, prosty, zwięzły i ludzki – niezbiurokratyzowany

i możliwie najbardziej

pozytywny. Wszelkie negatywne

informacje przedstawiamy w sposób

spokojny, przejrzysty i z jak największą

liczbą danych.

Zachować dobry wizerunek

Zazwyczaj występują pewne zwiastuny

kryzysu, który za chwilę nastąpi,

dlatego trzeba stale wykazywać się

dużą czujnością i monitorować swoje

otoczenie biznesowe, aby móc szybko

zareagować i zachować dobry wizerunek

firmy. Takim refleksem wykazała się

ostatnio jedna z popularnych sieci sklepów,

która szybko wdrożyła skuteczną

komunikację w zakresie swoich działań

osłonowych. Po tym jak odnotowano

pierwsze przypadki zachorowań na

koronawirusa w Polsce, informowano

dostępnymi kanałami komunikacji, że

w trosce o dobro konsumentów dezynfekowane

są wszystkie kosze i wózki.

Teraz z kolei, gdy problem się nasilił,

przekazywane są informacje o tym, jak

zarząd dba o kadrę pracowniczą, m.in.

poprzez wprowadzenie pracy w trybie

rotacyjnym. Wiele przedsiębiorstw

wdrożyło narzędzia do wykonywania

obowiązków służbowych w warunkach

rozproszonych – home office. A jeszcze

inne rozpoczęły działania z z zakresu

społecznej odpowiedzialności biznesu,

przekazując chociażby darowizny na

szpitale.

Trzeba jednak dobitnie podkreślić,

że trudne sytuacje biznesowe otwierają

oczy, wzmagają kreatywność przedsiębiorców,

uczą nowych schematów

działania, a więc (…) w każdym kryzysie

ukryta jest szansa – jak pisał w swojej

książce Eckhart Tolle, słynny autor

publikacji z dziedziny duchowości.

Choć dziś słowo „koronawirus” odmieniamy

przez wszystkie przypadki,

za jakiś czas się z nim „oswoimy”, ale

pojawią się z pewnością nowe wyzwania.

Warto być na nie przygotowanym

– dobra komunikacja to podstawa.

MONTER STOLARKI • 89

MS10_calyOK.indb 89 20.07.2020 21:46:00


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

PROBLEM CZY WYZWANIE?

SUKCESJA

w polskich firmach

rodzinnych

Zmierzch gospodarki centralnie sterowanej przyniósł rozwój polskiej przedsiębiorczości

rodzinnej. Dziś mamy do czynienia z tak naprawdę pierwszą w Polsce zmianą pokoleniową

w firmach rodzinnych. To równie duże wyzwanie, jak założenie i planowanie rozwoju firmy

rodzinnej w czasach przełomu. Brak definicji pojęcia sukcesja, firma rodzinna, jak również jasno

zdefiniowanego (jak w przypadku transakcji M&A*) modelu postępowania przy wdrożeniu

sukcesji powoduje, że każdy przypadek planowania sukcesyjnego oraz wdrożenia sukcesji

powinien być rozpatrywany ad casu z uwzględnieniem doświadczeń innych rodzimych lub

zagranicznych przedsiębiorców oraz rozwiązań prawnych wdrażanych do polskiego porządku

prawnego, a funkcjonujących już w innych państwach, gdzie praktyka sukcesyjna jest o wiele

bogatsza niż w Polsce (fundacje prywatne rodzinne).

*ang. termin mergers & acqusitions (M&A) używany

jest w stosunku do procesów polegających na łączeniu

przedsiębiorstw oraz przejmowania kontroli nad nimi;

polski odpowiednik fuzji i przejęcia.

Planowanie sukcesyjne i ryzyka biznesowe

Dziś stajemy również przed

pojawiającymi się coraz to

nowymi zagrożeniami dla

funkcjonowania firm rodzinnych.

Chociażby pandemia Covid-19

oraz związany z nią kryzys

i ryzyka gospodarcze powodują,

że polskie firmy rodzinne powinny

myśleć o sukcesji i doborze odpowiednich

instrumentów prawnych,

które mogą zabezpieczyć budowany

od lat biznes rodzinny i „uodpornić”

go na te ryzyka. Strukturyzacja

majątku rodzinnego, a co za tym

idzie jego dywersyfikacja i oddzielenie

ryzyk gospodarczych poszczególnych

gałęzi biznesowych to gwarancja jego

trwałości i bezpieczeństwa.

TEKST: Piotr GRABOWSKI

założyciel Grabowski i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych sp.k.,

rekomendowany przez Dziennik Rzeczpospolita doradca klienta

prywatnego, specjalizuje się w prawnych aspektach sukcesji oraz

transakcjach M&A. kontakt: piotr.grabowski@gwlaw.pl / tel. 602 245 307

Dziś planowanie sukcesyjne z reguły

sprowadza się do:

• zaplanowania sfery dziedziczenia

testamentowego,

• darowizn wśród członków rodziny,

• budowy rodzinnych wehikułów inwestycyjnych,

w tym w przyszłości

fundacji prywatnej rodzinnej,

• wdrożeń programów motywacyjnych,

• zabezpieczenia szeroko pojętego

rozproszenia udziału kapitałowego

oraz dopasowania struktury korporacyjnej

firmy rodzinnej do oczekiwań

nestora i sukcesora.

Specyfika każdej rodziny czy też firmy

rodzinnej jest jednak inna, co powoduje

mnogość potencjalnych rozwiązań

i możliwych do zastosowania wariantów.

Istotą procesu sukcesji, jak wspomniałem

wyżej, jest również taka strukturyzacja

majątku rodzinnego, która

eliminuje bądź ogranicza ryzyka biznesowe

i gospodarcze, które mogą dotknąć

majątek rodzinny w najmniej oczekiwanej

sytuacji. Dziś większość przedsiębiorców

rodzinnych prowadzi biznes

w ramach jednej struktury organizacyjnej,

w której ulokowane są: produkcja,

operacje, sprzedaż, nieruchomości oraz

inne aktywa rodzinne. Nadal jest wielu

przedsiębiorców, którzy funkcjonują

biznesowo jako działalność gospodarcza

– co oczywiście oprócz zawirowań

w razie śmierci samego właściciela, generuje

również ryzyko dla jego prywatnych

aktywów, nie powiązanych z biznesem

operacyjnym.

Dywersyfikacja majątku

Odpowiedzią na te bolączki jest takie

planowanie sukcesyjne, w ramach

którego tworzone są chociażby spółki

SPV (special purpose vehicle), mające

90 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 90 20.07.2020 21:46:01


poradnik przedsiębiorcy

za zadanie ograniczać ryzyka danej gałęzi

biznesowej do pojedynczej spółki

SPV. I tak np. firmy rodzinne powinny

zastanowić się nad wydzieleniem do

odrębnych spółek SPV części produkcyjnej

czy operacyjnej swojego biznesu,

do jeszcze innej spółki SPV – aktywów

nieruchomościowych, a do kolejnej

– aktywów inwestycyjnych, które posiada

rodzina (np. akcji, obligacji czy

certyfikatów inwestycyjnych/jednostek

uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych).

Pozwala to chronić przed ryzykami

gospodarczymi przynajmniej część

z posiadanych przez rodzinę aktywów.

Dobrze przeprowadzona sprzedaż

Duża cześć przedsiębiorców staje

również przed zasadniczym dylematem

co zrobić w sytuacji, gdy brakuje w rodzinie

osoby, która jest w stanie być nie

tylko sukcesorem w sferze udziałowej,

ale również odpowiadać za bieżące zarządzanie

biznesem rodzinnym. Wzrost

organizacji do pewnych rozmiarów powoduje

również, że profesjonalizacja

kadry zarządzającej staje się naturalną

konsekwencją rozwoju biznesu.

Nie oznacza to oczywiście, że firmy

rodzinne nie są i nie mogą być zarządzane

przez profesjonalną kadrę wywodzącą

się wyłącznie z rodziny. To jednak

w świetle statystyk znikomy procent

firm. Tego typu dylematy niewątpliwie

stanowią przyczynek do rozważań na

temat sprzedaży biznesu i organizacji

procesu sukcesji.

Sprzedaż biznesu

Na pytanie „problem czy wyzwanie?”

postawione w tytule można odpowiedzieć

przewrotnie, przyjmując nieco

inny cel sukcesji niż tylko przetrwanie

firmy za wszelką cenę w rękach samej

rodziny przez kolejne pokolenia. Można

bowiem przyjąć, że „sukces sukcesji”

to również zakończona i rozliczona

transakcja M&A, która zapewnia

rodzinie możliwość reinwestowania

środków w inne przedsięwzięcia gospodarcze

oraz realizację planów życiowych

kolejnych pokoleń. Bycia rentierem.

Sprzedaż biznesu operacyjnego/produkcyjnego

nie musi się bowiem wiązać ze

sprzedażą aktywów nieruchomościowych,

na których ten biznes jest usytuowany.

Oczywistym jest, że podjęcie decyzji

o sprzedaży biznesu, który tworzono

przez lat 30, nie jest łatwe, w szczególności,

gdy towarzyszą temu emocje

i przywiązanie. Nie zmienia to jednak

faktu, że racjonalne podejście właściciela

firmy rodzinnej, który patrzy jednocześnie

na dobro przyszłych pokoleń

i firmy, którą założył, może w niektórych

przypadkach determinować podjęcie

decyzji o sprzedaży biznesu.

Niezbędna profesjonalna

pomoc

Samo podjęcie decyzji to jednak nie

wszystko. Należy bowiem wyważyć

całe mnóstwo elementów związanych

bezpośrednio z transakcją potencjalnej

sprzedaży – poczynając od próby oszacowania

ceny transakcyjnej, poprzez

znalezienie odpowiedniego kupującego

i wynegocjowanie satysfakcjonującej

umowy, a skończywszy na rozliczeniu

samej transakcji. W tego typu

procesach niezbędni są profesjonalni

doradcy, którzy nie tylko rozumieją

specyfikę firm rodzinnych, ale również

mają doświadczenie w zakresie tego

typu operacji. Rozumieją i potrafią doradzić

właścicielowi firmy w zakresie

przyjętej metodologii wyceny biznesu,

a przede wszystkim potencjalnych celów,

które są w stanie być stroną transakcji

(kupującym). Umiejętne poruszanie

przez doradcę prawnego rodziny

w tych aspektach zbliża do osiągnięcia

sukcesu, jakim po wielokroć jest chęć

zapewnienia przez pierwotnego właściciela

firmy, że jego „dziecko” trafi

w „dobre ręce”. Oczywiście w zamian

za osiągnięcie rynkowej ceny, nie oderwanej

od realiów i przyjętych na rynku

M&A mnożników.

Rolą doradcy jest również uchronienie

sprzedającego od ryzyk towarzyszących

tego typu procesom, zapisów

umownych, które generują ryzyko ich

nieskuteczności czy składania oświadczeń

oderwanych od faktów, a generujących

z kolei ryzyka potencjalnych kar

umownych.

Potencjalni nabywcy

Wśród zainteresowanych przejęciami

firm rodzinnych mogą się oczywiście

znaleźć fundusze private equity, ale również

korporacje lub inne firmy rodzinne

(polskie czy zagraniczne), które możliwości

rozwoju upatrują w akwizycjach.

Coraz większą grupą potencjalnych

inwestorów są również podmioty działające

w charakterze family office czy

multi family office, „zarządzające” środkami

finansowymi zamożnych rodzin

z Polski lub z zagranicy, które mają już

np. za sobą sprzedaż własnego biznesu.

Tego typu inwestorzy bardzo przychylnie

patrzą na potencjał akwizycyjny,

jakie dają firmy rodzinne w Polsce. Wynika

to stąd, że firma rodzinna to nieco

inne standardy zarządzania, etyka

i wartości rodzinne, brak nadmiernego

zadłużenia, co po wielokroć generuje

ponadstandardowe stopy zwrotu.

Nie można również zapominać

o możliwościach jakie daje rynek kapitałowy,

a w szczególności zorganizowany

system obrotu, popularnie nazywany

giełdą. To również jest alternatywa

do sprzedaży całego biznesu rodzinnego,

która pozwala rodzinie nadal pozostawać,

w mniejszym lub większym

stopniu w sferze akcjonariatu, oddać

zarządzanie firmą profesjonalistom

wybieranym przez radę nadzorczą,

a pośrednio przez walne zgromadzeniu

akcjonariuszy, a jednocześnie być przy

spółce i obserwować jej rozwój z perspektywy

jednocześnie akcjonariusza

i np. członka rady nadzorczej.

Biorąc powyższe pod uwagę, wychodzę

z założenia, że „sukcesja z sukcesem”

to sukcesja przede wszystkim

przemyślana i zaplanowana, której

celem jest eliminacja możliwych do

wyeliminowania ryzyk. To niekiedy

również udana transakcja M&A, która

pozwala pierwotnemu właścicielowi

biznesu obserwować dalszy rozwój

firmy, którą przekazał w „dobre ręce”

a jednocześnie zapewnił przyszłym pokoleniom

możliwość realizacji swoich

celów i pasji, przy wykorzystaniu zgromadzonych

środków finansowych. To

sukcesja dopasowana do realnej oceny

okoliczności biznesowych, gdzie celem

nadrzędnym nie powinno być definiowanie

sukcesji jako przekazanie za

wszelką cenę „sterów” w firmie z pokolenia

na pokolenie.

Grabowski i Wspólnicy Kancelaria Radców Prawnych sp.k. to zespół doradców prawnych z wieloletnim

doświadczeniem. Kancelaria skupia swą działalność w obszarze przedsiębiorczości prywatnej, w tym

rodzinnej. Prawnicy doradzają w procesach sukcesyjnych i planowania sukcesyjnego, jak również w

procesach inwestycyjnych, przekształceń, połączeń czy przejęć. Specjalizują się w zakresie prawa

spółek, prawa papierów wartościowych i rynku kapitałowego, prawa bankowego i finansowego, prawa

nieruchomości oraz prawa własności intelektualnej. Dostarczają kompleksowe rozwiązania prawne dla

przedsiębiorców z kapitałem polskim i zagranicznym. Zespół prowadzi bloga www.crisislaw.pl

MONTER STOLARKI • 91

MS10_calyOK.indb 91 20.07.2020 21:46:02


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

MOTYWOWANIE PRACOWNIKÓW

Skuteczny

system motywacyjny

Jak motywować? Jak przygotować skuteczny system motywacyjny? Jakich środków

użyć, aby wydobyć jak najwyższą efektywność podwładnych? To często nurtujące

wielu przełożonych trudne pytania. Życie udowadnia, że nie łatwo jest na nie uzyskać

skuteczną, po zastosowaniu w praktyce, odpowiedź.

Umiejętność motywowania to

niewątpliwe jedna z najistotniejszych

zalet skutecznego

menedżera i byłoby wręcz

idealnie, gdyby każdy menedżer opanował

tę umiejętność do tego stopnia,

aby przy motywowaniu nie stosować

wyłącznie pieniędzy, a więc stosował

motywowanie pozafinansowe. Jedna

z zasad motywowania mówi, że motywując

jedynie pieniędzmi można kupić

zaledwie czas i określony wysiłek

pracownika. W celu wydobycia zaangażowania

warto sięgać po inne formy

i środki związane z motywowaniem.

FOT: PEXELS

TEKST: Leszek SERGIEL

Założyciel firmy Witalni. Licencjonowany Trener Sprzedaży i Zarządzania, Doradca, Interim Manager, Mentor, Trener metodą Horse Assisted

Education. Specjalizuje się w szkoleniach kadry handlowej i zarządzającej. Przeprowadził już blisko 20 000 godzin szkoleń. W ramach outsourcingu

zarządza zespołami handlowymi w wielu firmach. Doradca w zakresie organizacji przedsiębiorstw, zarządzania, handlu i rekrutacji.

Prowadził zajęcia we wrocławskiej i opolskiej Wyższej Szkole Bankowej, również na poziomie MBA.Kontakt: biuro@witalni.pl, www.witalni.pl

92 • MONTER STOLARKI

MS10_calyOK.indb 92 20.07.2020 21:46:06


poradnik przedsiębiorcy

Jak przygotować system

motywacyjny dla pracowników?

Co to jest motywacja? Samo słowo

pochodzi od łacińskiego słowa moveo

(movere, movi, motu) i oznacza

wprawiać w ruch, popychać. W bezpośrednim

znaczeniu w zarządzaniu

definiuje to motywację jako oddziaływanie

z zewnątrz (działanie m.in.

przełożonych).

Typy motywacji

Motywację ludzi dzieli się na cztery

podstawowe typy. Pierwszy z nich

to motywacja wewnętrzna tzw. samomotywacja

– pochodzącą z ambicji,

pasji, zainteresowań i stanowiącą

wewnętrzną siłę napędową. Osoby

posiadającą silną wewnętrzną motywację

łatwiej i bez wysiłku realizują

zadania, osiągają wyznaczone cele

i sami rozszerzają własne horyzonty.

Naturalnie osoby posiadające wysoką

motywację wewnętrzną stanowią

świetny materiał na skutecznych menedżerów,

ale nawet tacy potrzebują

od czasu do czasu oddziaływania na

nich motywacją zewnętrzną.

Motywacja zewnętrzna to świadome

oddziaływanie menedżerów na

podwładnych. To oczywiście cały system

motywacyjny, w ramach którego

ujmuje się motywację finansową i pozafinansową.

Jest to system płac, wartościowania

pracy, system nagród i kar

oraz szereg środków mieszczących się

w tzw. pozapłacowym wynagrodzeniu.

Kolejnym podziałem motywacji

jest dzielnie jej na tzw. motywację

pozytywną i negatywną. Ten ostatni

podział dotyczy motywowania zewnętrznego,

czyli metod i motywatorów,

po które sięgają menedżerowie.

Motywacja

zewnętrzna

to świadome

oddziaływanie

menedżerów

na podwładnych.

Przy pomocy motywacji zewnętrznej

wpływa się dodatkowo na pobudzenie

motywacji wewnętrznej utrzymując

ją na pożądanym poziomie.

Język korzyści

Praktyczne podejście do zagadnienia

motywacji w przedsiębiorstwie podpowiada

krótszą definicję motywacji.

Jest to definicja, która mówi, że motywacja

to „osobisty powód do zrobienia

czegoś”. Listę powodów można zamknąć

do jednego słowa, które brzmi:

korzyść. Jeśli nasze pierwsze skojarzenie

to „język korzyści”, to myślimy

w dobrym kierunku, natomiast w tym

kontekście mówimy o: korzyści racjonalnej

lub emocjonalnej.

Właściwie nikt „nie kiwnie palcem”,

jeżeli nie ma z tego korzyści

i tu dochodzimy do pierwszego praktycznego

kryterium konstruowania

systemu motywacyjnego w przedsiębiorstwie

– musi zapewniać korzyści

zarówno racjonalne, jak i emocjonalne.

Technicznym szczegółem

pozostają środki motywujące (motywatory),

z których płyną konkretne

korzyści dla konkretnych osób. Jest to

szczególnie ważne podczas delegowania

obowiązków pracownikom.

System motywacyjny

na miarę

Sformułowanie konkretnych osób,

wyznacza kolejne kryterium systemu

motywacyjnego – indywidualnie

dopasowany do pracownika niczym

ubranie uszyte na miarę. Rzeczywiście

skuteczny system motywacyjny

to taki, który jest indywidualny, bo

nie ma większej niesprawiedliwości,

jak równe potraktowanie nierównych

– a przecież pracownicy wyróżniają

się pomiędzy sobą. Wyróżniają się

efektami, zaangażowaniem, postawą

i wkładem w realizację zadań o różnej

randze oraz poziomem oczekiwań za

wykonaną pracę.

Różne teorie motywowania

Teorii motywowania jest kilka.

Najbardziej rozpowszechniona jest

teoria instrumentalna – słynny

kij i marchewka. Wielu menedżerów

chce jej używać i używa, ale bez

skutku. Wielu tylko o niej mówi (powtarzając

bezrefleksyjnie za innymi),

nie wiedząc, że w praktyce nie działa.

Człowiek jest zbyt złożoną istotą,

aby w tak prosty sposób można było

wytworzyć w nim przewidywalne zachowania

wyłącznie przy pomocy nagrody

i kary.

To niebezpieczne uproszczenie,

które zwalnia menedżerów z wysiłku

w kierunku stworzenia takiego systemu

motywacyjnego, który rzeczywiście

przynosiłby skutek w postaci wydajniejszego

zespołu. W popularnym

rozumieniu wyznacza proste działania:

kara i nagroda. Niestety to zbyt

mało.

Proces motywowania sam w sobie

potrafi być motywujący lub demotywujący

(w tym zakresie funkcjonuje

choćby teoria oczekiwań, mówiąca,

że spory odsetek pracowników

motywuje osiąganie celów lub teoria

wartości oczekiwanej), zatem kij

i marchewkę warto potraktować jako

wstęp do rozważań nad zagadnieniem

procesu motywowania.

Piramida potrzeb Maslova

Skuteczniejszą teorią wydaje się

rozpowszechniona teoria potrzeb

oparta o hierarchię – piramidę potrzeb

Maslowa. Nie wszyscy jednak

menedżerowie wiedzą, że Maslow

nie potwierdził żadnymi badaniami

działania swojej teorii i że głównym

błędem w korzystaniu z wymienionej

hierarchii jest ortodoksyjne trzymanie

się kolejności, która mówi, że

najpierw należy u ludzi zaspokajać

potrzeby niższego rzędu, a następnie

wyższego rzędu.

Doświadczenie niejednokrotnie pokazało,

że od pieniędzy dla wielu ludzi

ważniejsze są takie wartości jak szacunek

i przynależność do określonej

grupy oraz stanowisko, które piastują

(niekiedy wystarczy lepiej brzmiąca

sama nazwa stanowiska).

Zachowanie ludzi zależy

od wartości, które preferują

Oprócz wielu innych teorii, których

tutaj nie wspominam, skuteczną jest

ta, która mówi, że zachowanie ludzi

MONTER STOLARKI • 93

MS10_calyOK.indb 93 20.07.2020 21:46:06


FIRMA | poradnik przedsiębiorcy

zależy od wartości, które preferują,

których brak odczuwają i jednocześnie

uznają, że ich osiągniecie w pracy

jest realne. To oznacza, że ludzie

chętnie coś zrobią, jeżeli mają jakikolwiek

deficyt w bilansie wartości, na

jakich im zależy w danym momencie

i jednocześnie widzą realne szanse na

zmianę tego deficytu poprzez pracę

– czyli zastosowane motywatory

muszą być realistyczne i wiarygodne

(nikt nie wierzy w obietnice na zasadzie

gruszek na wierzbie).

Ludzie chętnie coś

zrobią, jeżeli mają

deficyt wartości,

na jakich im zależy

i jednocześnie

widzą realne szanse

na zmianę tego

deficytu poprzez

pracę.

Inną z teorii związanych z motywowaniem,

jest teoria TEORIA XY wg

Douglasa McGregora, która mówi

o tym, że menedżer w kontaktach

z pracownikami kieruje się jedną

z dwóch postaw – negatywną lub pozytywną.

McGregor nazwał je odpowiednio

teoriami X oraz Y.

Rozpoznawanie deficytów

i dostarczanie wartości

Zachowanie ludzi zależy od wartości,

których brak odczuwają i jednocześnie

uznają, że ich osiągnięcie jest realne

– z uwagi na powyższe, proces motywacji

to permanentne rozpoznawanie

deficytów i dostarczanie aktualnych

wartości poszczególnym osobom, to

nieustanne modyfikowanie zachowań

za pomocą motywatorów ze wszystkich

grup (finansowych, pozafinansowych,

płacowych, pozapłacowych).

Różne potrzeby, różne

sposoby motywowania

Potrzeby ludzi zmieniają się zależnie

od sytuacji rodzinnej, osobistej oraz zawodowej,

co powoduje, że nie istnieje

stały sposób motywowania określonego

pracownika. Ktoś, kto dzisiaj jest

stabilny finansowo, jutro może wydajnie

pracować jedynie za większe pieniądze,

bo pojawią u niego się nowe bieżące

potrzeby, których nie przewidywał.

Bywa też tak, że podwyżka nie doda

skrzydeł podwładnemu, jeżeli cierpi on

na deficyt pochwał i uznania.

Do rozpoznawania służą różne testy

sprawdzające motywację w postaci

finansów, relacji z przełożonych, potrzeby

awansu, pochwał, współpracy

Kluczowymi

umiejętnościami

są rozpoznawanie

bieżących

motywacji

i skonstruowanie

takiego systemu

motywacyjnego,

którego główną

cechą będzie

elastyczność

i możliwość

modyfikacji nawet

kilka razy w ciągu

roku.

z innymi, odpowiedzialności, osiągnięć

czy też testy określające poczucie podwładnego

w organizacji (czy uważa, że

jest ważny, że się z nim liczą i czy jest

traktowany w porównywalny sposób

z osobami na podobnych stanowiskach).

Jak każde testy, nie istnieją idealne.

Ważniejszą metodą jest umiejętna

obserwacja podwładnego i zainteresowanie

się nim przez bezpośredniego

przełożonego w nieco szerszym zakresie

niż tylko sfera zawodowa.

Co decyduje o użytej metodzie motywacji?

O wyborze rodzaju motywacji (negatywna

czy pozytywna) i motywatorów

decydować powinny takie czynniki: cel

(modyfikacja), jaki chce się osiągnąć

oraz w jakim czasie, osoba podwładnego,

jego doświadczenie, sytuacja (w tym

prywatna), jego ambicje, dążenia. Dodatkowe

determinanty to możliwości

firmy, jej struktura, kultura organizacyjna,

sytuacja finansowa, otoczenie konkurencyjne.

Dodatkowym, naturalnym

czynnikiem jest świadomość u menedżera

skutków, jakie niesie za sobą zastosowanie

negatywnej czy pozytywnej

motywacji.

Motywacja negatywna

Wykorzystuje mechanizm, który

mówi, że ludzie znacznie więcej zrobią

w obliczu utraty czegoś, co już mają (np.

przywilejów) niż w obliczu szansy pozyskania

czegoś dodatkowego. Oparta

o wytworzenie stanu zagrożenia, pomaga

osiągnąć natychmiastową zmianę

postępowania podwładnego i przynosi

skutek w krótkim czasie. Stąd też tak

94 • MONTER STOLARKI

duża skłonność wielu osób do tego,

aby sięgać po motywatory w postaci

kar, braku wypłacania lub obniżania

wysokości premii, wprowadzaniu stanu

zagrożenia poprzez sytuacje stresowe.

Oczywiście należy jej używać, ale

z umiarem.

Permanentne powodowanie stanu

zagrożenia w rezultacie doprowadza

do demotywacji, do utraty

poczucia wartości podwładnego, do

spadku morale i rezygnacji z zatrudnienia.

Nadmierne stosowanie tej formy

motywatorów nie przynosi w którymś

momencie rezultatu jeszcze z jednego

powodu – ludzie nabierają przeświadczenia,

że co by nie zrobili i tak nie będzie

dobrze, więc nie ma sensu się starać.

Wykonują zadania na minimalnym

oczekiwanym poziomie i nie wykazują

jakiejkolwiek inicjatywy.

Motywacja pozytywna

Motywacja pozytywna pozwala z kolei

na wytworzenie u podwładnych

większej samomotywacji. Motywowanie

pozytywne to okazywanie uznania

dla wykonywanej pracy i rezultatów,

udzielanie pochwał w ramach motywowania

pozafinansowego oraz adekwatne

do zasług nagradzanie w sferze finansowej.

Nieadekwatna do osiągnięć

nagroda finansowa może skutecznie

demotywować. Podobnie jak motywacja

negatywna, permanentnie stosowana

motywacja pozytywna nie przynosi

rezultatu, bowiem nadmierne chwalenie

za „prozaiczne i rutynowe” zachowania

powoduje, że pochwały nie robią

wrażenia.

Idealnym zatem jest korzystanie zarówno

z jednej i drugiej formy motywacji,

wybierając do tego motywatory

zarówno z grupy finansowej, jak i pozafinansowej.

Przykłady jednych i drugich

motywatorów to szeroki wachlarz działań

od rozwiązań systemowych (ujętych

w wewnętrzne regulaminy) po rozwiązania

mieszczące się w umiejętnościach

wywierania wpływu na ludzi za pomocą

różnego rodzaju socjotechnik i przyjętego

stylu zarządzania.

MS10_calyOK.indb 94 20.07.2020 21:46:06



Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!