HMP 61 Cage
New Issue (No. 61) of Heavy Metal Pages online magazine. 72 interviews and more than 200 reviews. 164 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: : Cage, Death Dealer, Denner/Shermann, Kat & Roman Kostrzewski, Wolf Spider, Divine Weep, Nocny Kochanek, Satan, Tank, Blind Guardian, Stratovarius, Divine, RAM, Reverence, Black Trip, Cancer, Protector, Nuclear Assault, The German Panzer, Masters Of Metal, Darkology, One Machine, Ghost, Tysondog, The Rods, AxeMaster, Killen, Ultra-Violence, Fallen Angels, Civil War, Witchbound and many, many more. Enjoy!
New Issue (No. 61) of Heavy Metal Pages online magazine. 72 interviews and more than 200 reviews. 164 pages that will certainly satisfy any metalhead who loves heavy metal and its classic subgenres. Inside you will find many interesting facts and news in interviews with: : Cage, Death Dealer, Denner/Shermann, Kat & Roman Kostrzewski, Wolf Spider, Divine Weep, Nocny Kochanek, Satan, Tank, Blind Guardian, Stratovarius, Divine, RAM, Reverence, Black Trip, Cancer, Protector, Nuclear Assault, The German Panzer, Masters Of Metal, Darkology, One Machine, Ghost, Tysondog, The Rods, AxeMaster, Killen, Ultra-Violence, Fallen Angels, Civil War, Witchbound and many, many more. Enjoy!
- No tags were found...
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
szę przyznać, że rzadko bywa tak, że jedna osoba
podoła całej pracy, a efekt będzie tak dobry. Zazwyczaj
w takich przypadkach brakuje "spojrzenia
z zewnątrz".
To czysty fart, że byłem prosperujący do nauki
sztuki inżynierii muzyki. Technologia w inżynierii
dźwięku w ciągu ostatnich trzydziestu lat zmieniła
się ogromnie, i to oczywiście na lepsze, wciąż przykuwa
moją uwagę. Jedna kwestia to napisać piosenkę
ale co innego to nagrać ją i odpowiednio zmiksować.
Ten typ muzyki to głównie produkcja i absolutnie
ważne jest trzymanie się "starej szkoły". To
rodzaj, w którym nie tworzy się czegokolwiek lub
czegoś niskiej rangi. Tu jest cienka linia. Mocne
brzmienie tworzy głównie sprzęt. Ja głównie używam
Lexicon z efektem pogłosu i wiele innych odpowiedników
sprzętów, które wprowadzam w mój
najnowocześniejszy i uaktualniony do osiągania
najwyższej jakości system DAW. Pracuje nad tym
co nazywamy produkcją z wielu źródeł lub poza
ramowym myśleniem. To oczywiście ucina koszty
jeśli możesz wykonać swoją robotę w domu i rezultat
jest taki jaki zespół chciał osiągnąć na koniec
dnia. Przepis na sukces brzmi: musisz wszystko
wiedzieć i robić samodzielnie. Nikt tego nie wykona
za Ciebie.
Skoncentrowany na wokalu
Exorcism to projekt serbskiego wokalisty, Csaby Zvekana, który skupił wokół
siebie wielu muzyków, niekiedy z odległych zakątków świata, tworząc oparty na hard rockowym
wokalu doomujący heavy metal. Twórca zespołu dba nie tylko o ciekawe linie wokalne,
ale także o brzmienie i kompozycje Exorcism. O tym, jak współcześnie tworzy się takie
projekty i dlaczego nie byłyby one możliwe do zrealizowania kilkadziesiąt lat temu opowiadał
sam Csaba Zvekan.
dwadzieścia lat temu. Z dzisiejszymi możliwościami
technologicznymi możemy dokonać znacznie
więcej. Próby wciąż musimy robić razem, zaangażowani
muszą by też muzycy zza granicy. Po prostu
nie istnieje coś takiego jak teleportacja do ćwiczeń
lub czegokolwiek innego. Która w tym przypadku
byłaby dobra (śmiech). W rozrachunku czy
żyjemy dziś czy dwadzieścia lat temu aby grać muzykę
musimy się spotkać. Nie ma od tego odwrotu.
Podejrzewam, że skoro w projekcie brało udział
jedenastu muzyków, nie było możliwości i potrzeby,
żeby spotkać się w studiu. Exorcism jest projektem
tworzonym na odległość, zgadza się?
Cóż, wygląda na to że coraz bardziej zbliżamy się
jeśli chodzi o dystans. W 2014 roku mieliśmy muzyków
z czterech różnych krajów, teraz poniekąd
wzrastają razem. Nowi basiści Michael Vetter i
Vital Roxx pochodzą ze Stuttgard w Niemczech.
Ja mieszkam teraz blisko nich bo w Szwajcarii. Mamy
tylko jednego kumpla Joe Stump'a, który miesza
w Stanach w Bostonie, to około sześciu godzin
samolotem. Jestem pewny, że gdyby zespół składałby
się z jedenastu muzyków selekcjonowalibyśmy
ich pod względem lokalizacji z prostych logistycznych
powodów. Tak jak ten zespół z czterema
muzykami, to nie jest problem. Taka mieszanka
międzynarodowa to coś interesującego.
tym gatunku, zaznaczyć trzeba że wszystko jest jednak
wierne klimatowi hard'n'heavy. Umyślnie
chciałem dokonać czegoś, co już dawno temu zostało
odkryte z zespołami które wkrótce przestaną
już istnieć. Pod znakiem zapytania zawsze było kto
będzie to ciągnął dalej. Exorcism pierwotnie był
eksperymentem jedynie dla siebie samego. Chciałem
sprawdzić swój głos na wymierających metalowych
brzmieniach. Zrobiłem to więc pamiętając o
byciu wiernym stylowi. Wierzę, że ludzie nie chcą
traktować Exorcism jako eksperymentowania miksem
nowych stylów. Oczekują świeżego spojrzenia
ale nie nowego stylu.
Najbardziej wyrazistą częścią muzyki Exorcism
jest Twój wokal. Nie dość, że śpiewasz w manierze
podobnej do Dio czy Jorna, to jeszcze
wydaje mi się, że głos jest specjalnie podkreślony
w miksie przez wydobycie go na pierwszy plan.
Dzięki za te słowa. Każda muzyka powinna koncentrować
się wokół wokalu. To centralny punkt w
którym utwór wybrzmiewa, jeśli wiesz co mam na
myśli. Na moje wokale mają zapewne wpływ piosenkarze
czy nawet style nie związane z metalem
(śmiech). Ale wciąż je miksuje jeśli czuję że będzie
to dobrze brzmiało. Z pewnością Dio ma swój wielki
czas. Od tej pory gdy było trudno śpiewać jak
on, w latach młodości postawiłem sobie zadanie.
Chciałem nauczyć się tej specjalnej techniki śpiewania
otwartym gardłem. Widzisz, wszystko co
jest trudne do osiągnięcia przykuwa moją uwagę
(śmiech).
W którym składzie będziecie koncertować? Tym
"podstawowym" (Manca, King, Stump, Zveckan)
czy wręcz przeciwnie, większy skład na EP daje
Wam możliwość pokombinowania składem przy
organizacji koncertów?
Jest nowy skład który mieszka trochę bliżej siebie,
jak już wcześniej wspominałem. Oczywiście będę
Jakie są według Ciebie plusy i minusy takiego
zdalnego tworzenia? Jak taki system wpływa na
wiarygodność zespołu, satysfakcję z efektu?
Zaletą jest fakt, że możesz wybrać kogokolwiek,
kto Ci się spodoba na tak długo jak ten ktoś ma
Internet i oprogramowanie do video konferencji.
Może on pracować w swoim środowisku, ze swoim
sprzętem i studiem nagraniowym co ogromnie
zmniejsza koszty. Zgaduje więc że skutkiem
ubocznym jest brak tak dużej ingerencji w to, jakie
są efekty pojedynczych nagrań. To zupełnie coś
innego niż gdyby muzyk siedział obok mnie. Jednak
tutaj wychodzi następna zaleta jaką jest pozostawienie
muzykowi pełnej swobody i kreatywności.
Myślę że to wszystko jest dobre. Wiarygodność
przychodzi wraz z występami na żywo a satysfakcja
wynika z obu wytworów tak samo. W znaczeniu
samo nagranie jak i występ na żywo czy produkcja.
Nie od początku Exorcism był projektem. Na
pierwszej płycie grała mniejsza ilość muzyków i
każdy instrument miał jednego muzyka. Tym razem
jest choćby dwóch perkusistów i dwóch
basistów. Skąd taka zmiana formuły?
EP to właściwie dwa produkty w jednym nagraniu.
"Black Day in Paradise" i "World in Sin" to utwory
z 2015 roku nagrane z perkusistą specjalnie wynajętym
po to, aby je dokończyć. Natomiast utwory z
2014 roku takie jak "Sahara", "Virtual Freedom"
czy "Black Star Risinig" nie tworzą długiego nagrania.
Połączyłem je w jedną całość ale skład zmieniał
się, zatem lista osób zaangażowanych w nagranie
jest nieco dłuższa.
Twoja muzyka kręci się wokół klimatów hard'n'
heavy kojarzących się z Dio. Skąd pomysł na
właśnie takie granie? Może próbujecie być współczesną
odpowiedzią na takie granie, którego korzenie
sięgają nawet końca lat siedemdziesiątych?
Absolutna prawda. Korzenie sięgają nawet nieco
dalej. Pod koniec jest miks wszystkiego co lubię w
Foto: Exorcism
Ta EP ma świetne brzmienie. Czytałam, że całą
pracę przy produkcji płyty wykonałeś sam. Mu-
śpiewał i tworzył resztę produkcji jak zwykle. Joe
Stump będzie ze mną i na nagraniach i na żywo.
Teraz mam nowych muzyków z Niemiec na gitarze
basowej Michael Vetter, na perkusji Stal Roxx.
Od teraz oni będą w zespole. Prawdopodobnie tym
razem dodam do występów na żywo keyboardzistę
Mistheria, byłaby wspaniała solówka na keytar
(klawisze na kształt gitary elektrycznej - przyp.
red.), jako pojedynek przeciwko Joe Stump w występie
na żywo do "Sahara". To mogłoby być
świetne.
Dziękujemy za poświęcony czas dla Heavy
Metal Pages. Wszystkiego dobrego!
Jeszcze raz dziękuję za Wasze zainteresowanie się
Exorcism i ten świetny wywiad. Dziękuję wszystkim
czytelnikom HMP. Nie zapomnijcie o
naszych stronach: http://www.facebook.com/exorcismband;
http://www.exorcismband.com
Katarzyna "Strati" Mikosz
Tłumaczenie: Marlena Stańczyk
EXORCISM
39