18.11.2012 Aufrufe

Armin Lufer - Gimnazjum 27

Armin Lufer - Gimnazjum 27

Armin Lufer - Gimnazjum 27

MEHR ANZEIGEN
WENIGER ANZEIGEN

Erfolgreiche ePaper selbst erstellen

Machen Sie aus Ihren PDF Publikationen ein blätterbares Flipbook mit unserer einzigartigen Google optimierten e-Paper Software.

sichtbar vor den Eingangstüren. Da es damals keinen nennenswerten Autoverkehr gab, war<br />

seine Position auf Gehwegen und der Strasse stets ungefährdet.<br />

Zu meinen Gespielen gehörte das JÜDISCHE GESCHWISTERPAAR MILITSCHER, das im<br />

Hause der heutigen Polizei – Station bis zum Jahre 1938 lebte.<br />

In alle unsere Spiele waren die beiden Gleichaltrigen einbezogen; bei uns gab es keine<br />

Ausgrenzungen oder Verächtlichmachung; sie waren Gleiche unter Gleichen!<br />

Ich hatte doch damals keine Ahnung, dass aus Hitlers „MEIN KAMPF“ blutige Wirklichkeit<br />

werden sollte, zumal ich auch im JUNGVOLK darüber nichts verspürte!<br />

NA RYNKU<br />

AM MARKET<br />

Na rynku karłowickim toczyło się całe życie towarzyskie. Dla mnie rynek ten był środkowym<br />

punktem mojego życia i tak wpisał się w moją pamięć. Z tym centralnym miejscem Karłowic kojarzą<br />

się następujące wspomnienia:<br />

Punktem spotkań dla nas, dzieci był ,,Kandelaber” – centralny maszt, który swoimi latarniami<br />

oświetlał większą część rynku . W tamtym miejscu rozpoczynały się też nasze dziecięce gry i<br />

zabawy w chowanego i w berka, po całym terenie. Tam też, jako dzieci, zbieraliśmy się z rowerami<br />

wyjeżdżając na nasze karłowickie wycieczki, krążąc po wyboistych dróżkach. W tym,<br />

miejscu w grudniu powstawał punkt sprzedaży choinek. Po godzinach pracy tego sklepiku,<br />

wystawione drzewa stawały się świetnym miejscem do zabawy w chowanego.<br />

Lindenhof ze swoją balową salą cieszył się dużym zainteresowaniem, w weekendy zarówno<br />

starsi jak i młodsi, małżeństwa i młode pary spotykali się w nowoczesnej sali z piękną sceną.<br />

Duże okna we frontowej ścianie sali były oblegane przez gapiów, którzy chętnie obserwowali<br />

tańczących oraz prowadzącego mistrza tańca. Dla mnie samego patrzenie na pary tańczące w<br />

rytm pięknej muzyki, było zawsze dużym przeżyciem.<br />

Lindenhof zapewniał też zakwaterowanie żołnierzom, którzy podczas święta poświeconego<br />

pamięci poległym w I. Wojnie Światowej, trzymali godzinną wartę przy pomniku ku czci<br />

poległych.<br />

Jako dziecko uważałem, że to musi być coś bardzo ważnego, to równe ustawianie się w szeregu<br />

i miarowy marsz, było dla mnie wyrazem dyscypliny i porządku. Ta doroczna ceremonia,<br />

której przyglądałem się z entuzjazmem okazała się być planowym przygotowywaniem narodu<br />

niemieckiego do wojny, którą mieliśmy poznać wraz z jej wszystkimi skutkami w 1945 roku.<br />

Z bólem myślę dzisiaj o tych możliwych do uniknięcia wymarszach żołnierzy.<br />

Rynek ze swoimi dwoma piekarniami i cukierniami, sklepami Scholz i Schenk oraz rzeźnikiem<br />

Bürgel był nie tylko miejscem moich zakupów ciastek i bułek z kiełbasą, ale też ulubionym<br />

celem naszego myśliwskiego psa Hektora z Wolfsburga- wiernego towarzysza mojego<br />

dzieciństwa. Zawsze dostawał od właścicieli sklepu jakiś pożywny kąsek, ponieważ zwykł<br />

,,służyć” w widocznym miejscu przed wejściem. Z racji, że nie panował wtedy większy ruch<br />

uliczny, jego obecność na ulicy nie stwarzała żadnego zagrożenia.<br />

Do stałych towarzyszy moich zabaw należało żydowskie rodzeństwo Militscher, które do 1938<br />

roku mieszkało w obecnym budynku policji przy placu Piłsudskiego. Byli oni zaangażowani<br />

we wszystkie nasze podwórkowe gry i zabawy, nie było między nami żadnych uprzedzeń czy<br />

pogardy, byli równymi pośród równych. Nie miałem wtedy bladego pojęcia, że z napisanej<br />

przez Hitlera książki ,,Mein Kampf” narodzi się krwawa rzeczywistość. Jako „młody<br />

przedstawiciel narodu” nie przeczuwałem też wtedy żadnego niebezpieczeństwa.<br />

DAS STRANDBAD KARLOWITZ<br />

KĄPIELISKO NA KARŁOWICKIEJ PLAŻY<br />

als künstliches Schwimmbad gegenüber den Kasernen in der GALLWITZ-STRASSE angelegt<br />

und von der Stadtverwaltung der Stadt Breslau als Freibad betrieben, erfreute sich nicht nur bei Jung<br />

und Alt, den Karlowitzern, sondern auch bei den Breslauern der nahe liegenden Stadtteile, allergrößter<br />

Beliebtheit.

Hurra! Ihre Datei wurde hochgeladen und ist bereit für die Veröffentlichung.

Erfolgreich gespeichert!

Leider ist etwas schief gelaufen!