06.04.2015 Views

Polska Zbrojna 3/2012

Polska Zbrojna 3/2012

Polska Zbrojna 3/2012

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

WOjSka LądOWe Okręgi, OdmaSZerOWać!<br />

Kiedy integracja z NATO nabrała realnych<br />

kształtów, porzucono „koncepcję jeża”. Nie<br />

była to dobra wiadomość dla okręgów. Choć<br />

pomysłów, jakie struktury powinno mieć<br />

zmierzające ku sojuszowi Wojsko Polskie,<br />

było sporo, większość zakładała likwidację<br />

systemu dowodzenia, w którym dowódca<br />

O m m e n t a r i u m<br />

Zbigniew<br />

Smok<br />

O m m e n t a r i u m<br />

Zygmunt<br />

Duleba<br />

Sprawdzony zespół<br />

Okręgi udowodniły w praktyce swoje możliwości.<br />

Zapewnienie pracy<br />

Sukcesem okręgu w ostatnich latach było dobre<br />

logistyczne zabezpieczenie kolejnych zmian polskich<br />

kontyngentów wojskowych.<br />

Rozformowanie okręgu nie zostało<br />

ogłoszone z dnia na<br />

dzień. Komórki personalne od<br />

dawna planowały i na bieżąco<br />

wypracowywały propozycje nowych<br />

etatów dla ludzi, których<br />

stanowiska pracy likwidowano.<br />

Szczególny nacisk kładliśmy na<br />

zapewnienie pracy wszystkim<br />

żołnierzom zawodowym i pracownikom,<br />

którzy nie nabyli<br />

uprawnień emerytalnych bądź<br />

są jedynymi żywicielami rodzin.<br />

Duże znaczenie miała dyspozycyjność<br />

żołnierzy zawodowych,<br />

często decydująca o możliwości<br />

wyznaczenia na kolejne stawisko<br />

służbowe. W wyniku zmian<br />

Pomorskim Okręgu Wojskowym<br />

mieliśmy kadrę, W<br />

która nie przyszła do nas od razu<br />

po szkole czy kursach. to byli<br />

doświadczeni oficerowie z jednostek<br />

liniowych, znający żołnierskie<br />

rzemiosło. Przez ostatnie<br />

trzy lata przedstawiałem moim<br />

przełożonym argumenty, dla<br />

których nie powinniśmy rezygnować<br />

z ogromnego potencjału doświadczenia<br />

i wiedzy, jaką dysponowały<br />

dowództwa okręgów.<br />

Wskazywałem, że nie ma potrzeby<br />

powoływać nowych instytucji,<br />

RBLogów, gdy dowództwa okręgów<br />

mogłyby przekształcić się<br />

w coś na kształt komend rejonów<br />

i robić to samo mniejszym<br />

kosztem i z wykorzystaniem doświadczonej<br />

kadry. Mam obawy,<br />

czy nowy system mobilizacji i logistyki<br />

podoła zadaniom. Podstawowym<br />

problemem jest brak<br />

doświadczenia ludzi pracujących<br />

w WOG-ach. Będą przejmowali<br />

sprzęt, którego nie znają,<br />

magazyny, w których nigdy nie<br />

okręgu odpowiadał za wszystko, począwszy<br />

od planowania operacji wojskowej po transport<br />

konserw na poligon. Wzorem dla nowych<br />

rozwiązań były armie zachodnie,<br />

w tym głównie amerykańska.<br />

Kluczowe decyzje zapadły na przełomie<br />

lat 1995 i 1996. Politycy ustalili wtedy, że za<br />

w ŚOW stanowiska utraciło 580<br />

żołnierzy zawodowych, w tym<br />

190 oficerów, 240 podoficerów<br />

i 150 szeregowych. Nie było jednak<br />

trudności ze znalezieniem<br />

im nowych miejsc pracy. Pewien<br />

problem stanowili oficerowie<br />

starsi. W wypadku pracowników<br />

wojska jedynych żywicieli rodzin<br />

oraz pracowników bez uprawnień<br />

emerytalnych traktowano<br />

priorytetowo.<br />

Sukcesem okręgu w ostatnich<br />

latach było dobre logistyczne zabezpieczenie<br />

kolejnych zmian<br />

polskich kontyngentów wojskowych<br />

kierowanych w różne regiony<br />

świata, w szczególności do iraku<br />

i Afganistanu. tylko w 2010<br />

roku żołnierze ŚOW przygotowali<br />

i skierowali w rejony misji około<br />

stu transportów mienia o łącznej<br />

wadze ponad 3 tysięcy ton. Niewątpliwym<br />

sukcesem było również<br />

stworzenie dobrze funkcjonującego<br />

systemu zarządzania<br />

kryzysowego, z którego wielokrotnie<br />

korzystano, i za każdym razem<br />

się sprawdzał. Szczególnie<br />

podczas powodzi, która dotknęła<br />

południową część Polski w maju<br />

i sierpniu 2010 roku. •<br />

Generał brygady ZBiGNieW<br />

SMOK był ostatnim dowódcą<br />

Śląskiego Okręgu Wojskowego.<br />

byli, a w razie wojny mają powoływać<br />

pod broń dziesiątki tysięcy<br />

ludzi. to nie jest proste zadanie.<br />

Okręgi udowodniły w praktyce<br />

swoje możliwości. Potrafiliśmy<br />

powołać tysiące młodych ludzi<br />

do zasadniczej służby wojskowej,<br />

skierować ich do jednostek, wyszkolić<br />

i przenieść do rezerwy. •<br />

Generał brygady<br />

ZyGMuNt DuLeBA był ostatnim<br />

dowódcą Pomorskiego<br />

Okręgu Wojskowego.<br />

potencjał poszczególnych rodzajów sił zbrojnych<br />

odpowiedzialnymi uczynią dowództwa<br />

rodzajów sił, a jednostkami (na poziomie taktyczno-operacyjnym)<br />

będą dowodzić korpusy.<br />

Formowanie Dowództwa Wojsk Lądowych<br />

rozpoczęto latem 1996 roku, a w styczniu<br />

1997 przekazano mu w podporządkowanie<br />

cztery okręgi.<br />

W 1998 roku likwidacji uległy Warszawski<br />

OW oraz odtworzony kilka lat wcześniej Krakowski<br />

OW (przekształcony w Korpus Powietrzno-Zmechanizowany).<br />

Pozostałe dwa<br />

– Śląski i Pomorski – dowodziły jednostkami<br />

operacyjnymi jeszcze trzy lata. W 2001 roku<br />

powstał 1 Korpus Zmechanizowany, który<br />

przejął od POW 7 Pomorską Brygadę Obrony<br />

Wybrzeża, 1 Mazurską Brygadę Artylerii,<br />

2 Mazowiecką Brygadę Saperów, 5 Pułk Inżynieryjny,<br />

8 Pułk Przeciwlotniczy, 9 Pułk<br />

Rozpoznawczy, 14 Pułk Artylerii Przeciwpancernej<br />

oraz 49 Pułk Śmigłowców Bojowych<br />

i 8 Batalion Radioelektroniczny. Na południu,<br />

w miejsce Korpusu Powietrzno-Zmechanizowanego<br />

(istniał dwa lata) utworzono<br />

2 Korpus Zmechanizowany, który przejął od<br />

Śląskiego OW jednostki niewłączone do<br />

KPZ w 1998 roku.<br />

Sztandary wyprowadzić<br />

W ocenie ekspertów przekazanie korpusom<br />

zmechanizowanym jednostek operacyjnych<br />

podległych okręgom dało zielone światło<br />

do likwidacji ŚOW i POW. Zabrawszy<br />

okręgom dowodzenie jednostkami bojowymi,<br />

minister obrony pozostawił im szeroko<br />

rozumianą logistykę, w tym kluczową<br />

z punktu widzenia naszego członkostwa<br />

w NATO funkcję gospodarza dla wojsk sojuszniczych<br />

(HNS), przez co dosłownie<br />

i w przenośni okręgi znalazły się na zapleczu<br />

sił zbrojnych.<br />

W 2004 roku minister obrony za pośrednictwem<br />

szefa Sztabu Generalnego WP zlikwidował<br />

1 KZ, a ocalony 2 KZ przekazał<br />

jednostki Dowództwu Wojsk Lądowych. Nie<br />

przełożyło się to na scedowanie zadań korpusów<br />

na okręgi. W 2006 zapadły decyzje<br />

o utworzeniu Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych,<br />

który rok później przejął pieczę nad<br />

okręgami, zabierając im większość zadań logistycznych.<br />

Przez trzy lata trwały analizy, co<br />

dalej zrobić z ŚOW i POW. Kolejni ministrowie<br />

obrony Radosław Sikorski i Aleksander<br />

Szczygło nie chcieli (przynajmniej oficjalnie)<br />

ich zlikwidować. Kropkę nad „i” postawił dopiero<br />

Bogdan Klich, argumentując, że POW<br />

i ŚOW są niepotrzebnymi reliktami poprzedniej<br />

epoki. W 2009 roku ogłosił, że przestaną<br />

istnieć do końca 2011 roku.<br />

•<br />

Współpraca: BOGuSłAW POLitOWSKi<br />

24 POLSKA ZBROJNA NR 3 | 15 StycZNiA <strong>2012</strong>

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!