Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
marynarka wojenna dywizjon na brzegu<br />
nadbrzeżny Dywizjon Rakietowy<br />
Marynarki Wojennej (NDR MW)<br />
istnieje formalnie od stycznia 2011<br />
roku. Kompletuje ludzi, sprzęt<br />
i uzbrojenie – formowanie ma zakończyć<br />
się z upływem <strong>2012</strong> roku. Artylerzystów<br />
z dywizjonu czeka jeszcze trudny okres szkoleń.<br />
Bateria przeciwlotnicza<br />
Na razie orężem dywizjonu jest między innymi<br />
bateria przeciwlotnicza składająca się<br />
z armat ZU-23-2 oraz przeciwlotniczego zestawu<br />
rakietowego Grom. Armata ZU-23-2,<br />
zaprojektowana w Związku Radzieckim<br />
w 1960 roku, ciągle jest wykorzystywana<br />
przez kraje byłego Układu Warszawskiego.<br />
Nadaje się do zwalczania celów lecących<br />
w odległości do 2,5 kilometra w bezpośredniej<br />
osłonie wojsk i ważnych obiektów. Może również<br />
razić cele lekko opancerzone. Gromy są<br />
polskiej produkcji, reprezentują myśl techniczną<br />
lat dziewięćdziesiątych; mogą zwalczać<br />
nisko lecące samoloty oraz śmigłowce.<br />
Głównym orężem NDR MW mają być wyrzutnie<br />
norweskich rakiet NSM (Naval Strike<br />
Missile). Do końca listopada <strong>2012</strong> roku dywizjon<br />
ma ich odebrać 12, a do końca 2015<br />
pozostałe 38 sztuk. W połowie 2011 roku na<br />
poligonie w Kalifornii odbyły się próby<br />
NSM, które obserwowało siedmiu specjalistów<br />
z Polski, reprezentujących Dowództwo<br />
Marynarki Wojennej, Inspektorat Uzbrojenia,<br />
Służbę Kontrwywiadu Wojskowego oraz<br />
4 Rejonowe Przedstawicielstwo Wojskowe.<br />
Podczas pierwszych testów rakietę wystrzelono<br />
do kwadratowej tarczy o boku 9 metrów,<br />
holowanej przez barkę. Dotarła ona do celu;<br />
po drodze zmieniała profil lotu. Głowica była<br />
zaprogramowana tak, by detonacja nastąpiła<br />
po przebiciu poszycia tarczy, ponieważ wydywizjon<br />
na brzegu<br />
Tomasz Gos<br />
w 2015 roku nadbrzeżny dywizjon rakietowy ma osiągnąć gotowość bojową.<br />
nie zastąpi jednak okrętów i lotnictwa morskiego.<br />
FOt. BOguSłAw POLitOwSKi<br />
buch wewnątrz atakowanego obiektu wyrządza<br />
dotkliwsze straty. Następne testy związane<br />
były z niszczeniem celów lądowych.<br />
Sprawdzano między innymi oddziaływanie<br />
startującego pocisku na nośnik wyrzutni<br />
– Jelcz P662D.43.<br />
rakiety i ludzie<br />
Około 300 marynarzy NDR ma stacjonować<br />
w Siemirowicach, ale jednostka będzie mobilna<br />
– w razie potrzeby przemieści się<br />
wzdłuż polskiego wybrzeża. Dowódcą<br />
dywizjonu został komandor porucznik<br />
Cezary Drewniak, który<br />
wcześniej kierował cyklem szkoleń<br />
z zakresu morskiej broni rakietowej<br />
w Centrum Szkolenia Marynarki<br />
Wojennej w Ustce. Komandor<br />
Stanisław Koryzma, szef Obrony<br />
Przeciwlotniczej i Artylerii Rakietowej<br />
Marynarki Wojennej, nadzorujący<br />
wyszkolenie dywizjonu, tłumaczy,<br />
że chociaż jednostka istnieje<br />
formalnie do stycznia 2011 roku, to<br />
nabór odbywa się od 2010 roku:<br />
„Przyjmujemy personel przede<br />
wszystkim z Marynarki Wojennej,<br />
a także z Wojsk Lądowych i Sił Powietrznych.<br />
Formalnie NDR podlega<br />
3 Flotylli Okrętów”.<br />
26 POLSKA ZBROJNA NR 3 | 15 StycZNiA <strong>2012</strong>