analizy i opinieNależy pamiętać,że sytuacja nadrodze zmienia siędynamicznie, zatemciągłe wykonywanieprzez kierującegoszablonowowyuczonych ruchów,bez włączeniamyślenia, jestco najmniejnieodpowiedzialne.Pod defi nicjąprawidłowegomyślenia kryje sięprzede wszystkimprzewidywaniepotencjalnychi rzeczywistychzagrożeń.48Kierujący pojazdami wielkogabarytowymi najczęściejdopuszczają się nieprawidłowości w rejonieprzejść dla pieszych na jezdniach jednokierunkowych,z wyznaczonymi pasami ruchu. Zatrzymującsię na prawym pasie przed „zebrą” po to, żeby umożliwićpieszym wejście na jezdnię, narażają ich jednocześniena olbrzymie niebezpieczeństwo. Zasłaniającim widoczność drogi, pozwalają, aby nieświadomizagrożeń kontynuowali przechodzenie. Wychodzącjednak zza tak wielkiego pojazdu, nie wszyscy przewidują,że jadące sąsiednim pasem pojazdy mogąsię nie zatrzymać.„Zbiórka” przy kabinie kierowcyAutobus, z racji chociażby swoich gabarytów, nie jestpojazdem, który zawsze może się sprawnie i szybkozatrzymać. Zresztą części z tych zatrzymań możnabyłoby uniknąć lub odpowiednio wcześniej je przewidzieć,znając niektóre prawa fizyki oraz prawidłowodefiniując przepisy ruchu drogowego.Często kierowca zmuszony jest do natychmiastowejreakcji, wynikającej z błędu innego kierującego, który„wciska się” w bezpieczny odstęp, jaki pozostawił sobieprowadzący autobus od poprzedzającego pojazdu.Niejednokrotnie nawet doświadczonym kierowcomautobusów, poruszającym się w realiach ruchu miejskiego,zdarza się mocno naciskać na pedał hamulca.Czynność ta niesie za sobą konsekwencje w postacibezwładnego przemieszczania się osób wewnątrz kabinypasażerskiej, co może zakończyć się koniecznościąinterwencji pogotowia ratunkowego.Są jednak także sytuacje związane z hamowaniem,na które kierujący autobusem ma pełen wpływ.Zdarzenia te wiążą się z przewidywaniem sytuacjina drodze i odpowiednio wczesną reakcją. Błędymłodych kierowców w tym przypadku polegająprzede wszystkim na niewyobrażaniu sobie długościdrogi hamowania, jak też na niewłaściwej interpretacjisygnałów świetlnych. Olbrzymim błędemosób egzaminowanych w zakresie wyższych kategoriiprawa jazdy jest nieprawidłowa reakcja na zapaleniesię na działającym trójkomorowym sygnalizatorzeżółtego światła. Błędna interpretacja tegosygnału sprawia, że rozpoczynają oni hamowaniemimo braku możliwości bezpiecznego zatrzymaniasię przed nim. Przepisy ruchu drogowego przewidziałysytuację, w której pojazd znajduje się już takblisko sygnalizatora, że zatrzymanie przed nim bezgwałtownego hamowania byłoby niemożliwe. Abyzminimalizować ryzyko wypadku (np. przewróceniasię osób w autobusie czy najechania pojazduna tył autobusu), dopuszczają one w tym przypadkuprzejechanie za sygnalizator. Przejechanieto w większości przypadków wiąże się z niezmiennąkontynuacją jazdy, bez konieczności zatrzymywaniasię za sygnalizatorem.Na egzaminach zdarza się również, że kandydacina kierowców autobusów zbyt późno reagująna zachowania innych uczestników. Widząc sytuacjępotencjalnie niebezpieczną, nie rozpoczynająodpowiednio wcześniej próby jej załagodzenia.Przykładem takiej sytuacji jest wyjeżdżający tyłemze stanowiska parkingowego pojazd, który nieznaczniewysuwa się na tor jazdy autobusu. Prawidłowąreakcją powinno być spojrzenie w lusterkoi ocena, czy możliwe będzie skorygowanie naszegotoru jazdy i bezpieczne ominięcie „przeszkody”oraz dostosowanie prędkości, aby gdy ominięciejest niemożliwe, spokojnie zatrzymać pojazd. Reakcjazdających często jest spóźniona i doprowadzająoni do gwałtownego hamowania. W realiach egzaminuzachowanie to zapewne nie spowoduje większejszkody, ale w przypadku prowadzenia pojazdupełnego pasażerów może przyczynić się do realnegozagrożenia.PodsumowanieArtykuł ten jest próbą poprawy bezpieczeństwa ruchudrogowego. Poprawy, która spowoduje realnezmniejszenie ilości sytuacji niebezpiecznych, dziękisamodoskonaleniu się każdego z nas jako kierowcy.Samodoskonalenie to polega na wyciąganiu wnioskówz sytuacji niebezpiecznych spowodowanychwcześniej przez innych. W tym przypadku nie wartouczyć się na własnych błędach, ale trzeba prowadzićdo tego, aby błędy popełnione wcześniej przezinnych nie przytrafiły się nam samym.Jesteśmy omylni i jako kierowcy również czasem popełniamybłędy. Jeżeli błędy te popełniane są świadomie,wówczas skuteczną metodą ich wyeliminowaniasą dotkliwe i nieuniknione kary. Gorzej, gdy błędyspowodowane są nieświadomością, niekompetencjączy nieumiejętnością prawidłowego kierowania.Pamiętajmy – myślenie to najważniejsza z umiejętnościkierowcy. Postarajmy się zatem, aby w naszychrealiach drogowych nigdy jej nie zabrakło. komunikacja <strong>publiczna</strong>
Pod takim właśnie hasłemw Śląskim Biurze AmbasadyRepubliki Czeskiej zorganizowano28 września br. polsko-czeskosłowackieforum. Miało ono charakterseminarium, w którym wzięli udziałm.in. przedstawiciele firm i uczelnidziałających w dziedzinie inteligentnegotransportu wymienionych krajów.KATARZYNA MIGDOŁ-ROGÓŻTelematykatransportuw praktyce– Stajemy wobec różnorodności wyzwań w osiąganiubezpieczniejszego, pewniejszego, skuteczniejszegoi bardziej zrównoważonego systemu transportu.Pomocą w realizacji tych wyzwań będą InteligentneSystemy Transportowe. „Telematyka w praktyce”to bardzo ważny temat, ponieważ telematyka podnosijakość naszego życia – tak zainaugurował swojewystąpienie podczas seminarium polsko-czesko-słowackiegoforum prof. Jerzy Mikulski, prezes ZarząduPolskiego Stowarzyszenia Telematyki Transportu.Głównym celem spotkania było zaprezentowanie rozwiązańz dziedziny Inteligentnych Systemów Transportowych– opracowywanych, wdrażanych i eksploatowanychu naszych południowych sąsiadów. Taknaprawdę forum wykazało, że w regionie tych trzechkrajów istnieje bardzo silna i prężna grupa przedsiębiorstw(wspierana przez zaplecze naukowe), któreprzygotowują rozwiązania telematyczne, zawierającew sobie szczególne wymagania użytkowników z regionów,w których są implementowane.Wymiana doświadczeńPatronat nad seminarium objęli ambasador RepublikiCzeskiej w Polsce Jan Sechter oraz prezydentKatowic Piotr Uszok. Uczestniczyli w nim m.in.przedstawiciele: czesko-słowackiego StowarzyszeniaIntelligent Transport Systems&Services, PolskiegoStowarzyszenia Telematyki Transportu, WydziałuTransportu Politechniki w Pradze, Wydziału TransportuPolitechniki Śląskiej, jak również Wydziału Komunikacjii Ekonomiki Transportu i Łączności Uniwersytetuw Żylinie, a także przedstawiciele czeskichi polskich firm oraz uczelni działających w dziedzinieinteligentnego transportu.Forum zostało podzielone na trzy bloki tematyczne:1. Doświadczenia użytkowników.2. Systemy informatyczne i sterujące w transporcie.3. Tematyka transportu publicznego.Zorganizowano je z inicjatywy czesko-słowackiegostowarzyszenia ITS&S, strona polska zapewniałagłównie koordynację spotkania i dyskusję oraz wymianępoglądów. W czasie seminarium wygłoszono10 referatów, które przybliżyły rozwiązania InteligentnychSystemów Transportowych stosowanew Republice Czeskiej i Słowacji polskim przedsiębiorcomi przedstawicielom urzędów miejskich. Planyregionu śląskiego, szczególnie Katowic (z nastawieniemna rozwiązania ITS), przedstawione zostaływ osobnym referacie przedstawiciela Wydziału RozwojuMiasta Urzędu Miejskiego w Katowicach.Owocna współpracaZarówno prezydent Katowic, jak i ambasador RepublikiCzeskiej zgodnie podkreślili, jak bardzo ważnejest podejmowanie różnych inicjatyw współpracymiędzynarodowej. Piotr Uszok nawiązał równieżdo podobnego działania pomiędzy Polską a Czechamii Słowacją w ramach tworzenia systemu ratownictwakryzysowego, który to system został już ostateczniewdrożony.Wnioski i zadania płynące z tego spotkania pokazują,jak bardzo istotne dla naszych krajów są zjednoczonedziałania w ramach najnowocześniejszych technologiiteleinformatycznych oraz konieczność wspólnegoprzekonywania władz regionów i samorządów z tychobszarów do wprowadzania inteligentnych rozwiązańtransportowych. Jak podkreślił prof. Jerzy Mikulski,należy zwrócić szczególną uwagę na fakt, że kluczowymw funkcjonowaniu systemów ITS jest nie tylkoich złożoność, ale przede wszystkim współpracamiędzy tymi systemami, ich interoperacyjność orazotwarte standardy.Podczas seminarium określono obszary tematyczne,które Polska powinna rozwijać wspólnie z Czechamii Słowacją.Źródło: www.pstt.euFot. Kacper Kędzioraw ydarzenia49nr 4/2010