11.01.2024 Views

promocja

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

Jacek Fiszer,<br />

Jerzy Gruszczyński<br />

2<br />

Atak Niemiec<br />

na Belgię, Holandię, Luksemburg<br />

4<br />

Francuzi i Brytyjczycy ocenili, że głównym teatrem konfrontacji<br />

z nacierającymi wojskami niemieckimi będzie Belgia, jak w czasie<br />

I wojny światowej, kiedy to niemieckie wojska zaskoczyły<br />

Francuzów przechodząc przez neutralną Belgię i wychodząc<br />

na tyły ich wojsk. Jeszcze nie wiedzieli, że Niemcy mają zupełnie<br />

inny pomysł na to, jak przełamać umocnienia Linii Maginota<br />

i że planują oni wyprowadzić główne uderzenie siłami Grupy Armii<br />

„A” w Ardenach, natomiast Grupa Armii „B”, która nacierała<br />

na Holandię i Belgię, jest tylko po to, by wiązać siły alianckie,<br />

by je łatwiej było odciąć i okrążyć. Belgia była pułapką, w którą<br />

weszły wojska francuskie i brytyjskie, a przy okazji zniszczeniu<br />

uległy również wojska belgijskie.<br />

Przekonanie Francuzów, którym wtórowali<br />

Brytyjczycy, że Niemcy powtórzą schemat<br />

działania z I wojny światowej, podejmując<br />

wtargnięcie przez Belgię w kierunku<br />

Paryża idąc „prawym sierpowym” w kierunku<br />

francuskiej stolicy było niezachwiane. Tymczasem,<br />

jak już pisaliśmy, Niemcy zdecydowali<br />

się na niemal lustrzane rozwiązanie – „lewy<br />

sierpowy” w kierunku Kanału La Manche, i nie<br />

Francuska piechota z 1. Armii na pozycjach obronnych w Belgii; maj 1940 r.<br />

przez Belgię, lecz przez Ardeny, przez Luksemburg<br />

i południowy skrawek Belgii.<br />

A zatem, główne siły alianckie zostały rozmieszczone<br />

w północno-zachodniej części<br />

Francji. Zgodnie z planem miały one wkroczyć<br />

do Belgii, by podjąć działania obronne<br />

na najdalszych możliwych rubieżach. Jeszcze<br />

w 1939 r. opracowano dwa plany, Plan E<br />

i Plan D, różniące się jedynie rubieżą, na której<br />

należało rozwinąć obronę. Oba pochodziły<br />

od nazw rzek, bowiem w obu przypadkach<br />

planowano oprzeć obronę o naturalne przeszkody<br />

terenowe, żywiąc nadzieję, że forsowanie<br />

będzie dla Niemców na tyle trudne,<br />

że łatwiej się tu będzie obronić. „E” pochodziło<br />

od francuskiej nazwy Skaldy – Escaut, „D”<br />

zaś – od położonej dalej na wschód rzeki Dijle,<br />

która po francusku nosi nazwę Dyle.<br />

Skalda przecina Belgię w poprzek, dzieląc<br />

to państwo na część północną (bardziej<br />

równinną, nizinną i płaską) oraz południową,<br />

która dalej na południe od rzeki przechodzi<br />

w część coraz bardziej pofałdowaną i zalesioną,<br />

kończąc się pasmem Ardenów w południowej<br />

Belgii i północnym Luksemburgu.<br />

Właśnie o tę równinną część obawiano<br />

się najbardziej, dlatego właśnie planowano<br />

oprzeć obronę na Skaldzie, wierząc że właśnie<br />

przez ten rejon przejdzie główna oś niemieckiego<br />

natarcia. Skalda przepływa przez<br />

Cambrai we Francji, płynąc dalej przez Tournai,<br />

Gandawę i uchodząc do długiej morskiej<br />

zatoki w Antwerpii.<br />

Zrealizowany ostatecznie Plan D przewidywał<br />

dojście dalej, do linii rzeki Dijle (Dyle),<br />

płynącej z południa Belgii na północ, która<br />

uchodziła do Skaldy w Antwerpii. Teraz linia<br />

wojsk alianckich, przyjęta do obrony przebiegała<br />

od Antwerpii na południe w kierunku<br />

na wschód od Brukseli i dalej do Namur,<br />

gdzie linia obrony miała już przebiegać<br />

wzdłuż Mozy, aż do Sedanu i dalej. Głównym<br />

powodem decyzji o przesunięciu wojsk dalej<br />

w głąb Belgii było to, że sami Belgowie zaczęli<br />

rozbudowywać własną obronę na linii rzeki<br />

Mozy i Dijle. Tu przebiegała główna linia belgijskiej<br />

obrony, za pasem przesłaniania.<br />

Najtrudniejszym elementem tego planu<br />

było to, że ruch wojsk alianckich w głąb<br />

Belgii był możliwy dopiero po rozpoczęciu

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!