Listopad 2007 - Farmacja i Ja
Listopad 2007 - Farmacja i Ja
Listopad 2007 - Farmacja i Ja
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
Fot. P. Kucia, East News; zdjęcie na okładce: Zoom<br />
FARMACJA I JA MIESIĘCZNIK DLA FARMACEUTÓW NR 11 (LISTOPAD) <strong>2007</strong> R.<br />
Drodzy<br />
Czytelnicy!<br />
Od trzech lat w „Farmacji i ja” piszemy<br />
o Was, dla Was, jesteśmy blisko Waszych<br />
spraw.<br />
Trzy lata razem! Z tej okazji mamy dla<br />
Państwa dziesięć płyt z autografem<br />
Piotra Rubika. I sto biletów na jego<br />
koncert! Tyle liczby – warte przytoczenia<br />
z okazji naszego jubileuszu.<br />
W tym numerze swoją uwagę<br />
skierowaliśmy na Wschód. Czy wiecie<br />
Państwo, w jaki fascynujący sposób<br />
funkcjonują apteki w Chinach? Można<br />
w nich nie tylko otrzymać potrzebne leki<br />
i uzyskać poradę dotyczącą<br />
farmaceutyków, ale także położyć się do<br />
łóżka – jak w szpitalu! Czy zdają sobie<br />
Państwo sprawę, że dieta współczesnych<br />
<strong>Ja</strong>pończyków wcale nie jest już<br />
synonimem zdrowia i długowieczności,<br />
a narodowym problemem tego kraju<br />
staje się otyłość i związane z nią<br />
choroby? Czy macie świadomość, ile<br />
egzotycznych roślin jest składnikiem<br />
używanych przez nas na co dzień<br />
kosmetyków? Albo co po godzinach<br />
czytają Państwa koledzy po fachu?<br />
I praktyka: jak uzyskać korzystny<br />
leasing? <strong>Ja</strong>k poznać tajniki<br />
komponowania asortymentu w aptece?<br />
<strong>Ja</strong>k reagować na konfliktową sytuację<br />
dotyczącą cen farmaceutyków<br />
– w jednych placówkach objętych<br />
promocją, a w innych nie? A także – jak<br />
zlikwidować nieznośny ból pleców, który<br />
towarzyszy nam po kilku godzinach<br />
stania za pierwszym stołem.<br />
Spis treści<br />
FAKTY<br />
4 Rośnie liczba zachorowań<br />
na grypę<br />
5 Najpierw profilaktyka<br />
5 W listopadzie w TV<br />
6 Targi farmaceutyczne<br />
CPhL WORLDWIDE<br />
6 Wybrano najlepsze przedszkole<br />
7 Suplementy diety<br />
a uregulowania prawne<br />
8 Prawo i farmacja<br />
Nowelizacja ustawy zdrowotnej<br />
Lobby aptekarzy<br />
Leki inne niż na recepcie<br />
10 Zarządzanie<br />
Asortyment podstawą sukcesu<br />
12 Finanse w praktyce<br />
W ratach i z odpisem<br />
14 Marketing<br />
Usługi w aptece<br />
16 Apteki świata<br />
Chiny: Najważniejszy jest<br />
szacunek<br />
20 Akademia Farmaceuty<br />
Spór o cenę leku<br />
MEDYCYNA<br />
22 W trosce o bezpieczeństwo<br />
pacjenta<br />
Poznaj swojego pacjenta...<br />
z cukrzycą<br />
24 Pulmonologia<br />
Zapalenie oskrzeli<br />
26 Obserwatorium gastrologiczne<br />
Dolegliwości<br />
po cholecystektomii<br />
28 Alergia pokarmowa<br />
Nadwrażliwi na jedzenie<br />
30 Odkrycia<br />
Zdrowie z mórz i oceanów<br />
31 Odkrycia<br />
Cholesterol pod kontrolą<br />
32 Zaburzenia odżywiania<br />
Chorzy na niejedzenie<br />
34 Znane rośliny, nieznane<br />
możliwości<br />
Żurawina na leczniczej<br />
ścieżce<br />
MENEDŻER APTEKI LIFESTYLE<br />
36 Rozmowa<br />
Piotr Rubik:<br />
Muzyka czyni cuda<br />
38 Psychologia<br />
Wszystko na (w) jej głowie<br />
40 Dieta<br />
Dieta made in <strong>Ja</strong>pan<br />
42 Uroda<br />
Zimowy salon piękności<br />
42 Uroda<br />
O egzotyce w kosmetyce<br />
46 Fitness<br />
Ćwiczenia dla kobiety<br />
ciężko pracującej<br />
PO GODZINACH<br />
50 Książki<br />
Czytadło na nocny dyżur<br />
52 Od alchemii do farmacji<br />
W proch się obrócisz?<br />
54 Powieść<br />
Apteka z ogrodem (rozdz. 3)<br />
56 Szkoła języka<br />
English in a pill (lesson 2)<br />
57 Krzyżówka<br />
58 Humor<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
3
FAKTY<br />
100 biletów na<br />
<strong>Farmacja</strong> i ja” ma już trzy lata. Z okazji jubileuszu mamy dla Państwa<br />
niepowtarzalne nagrody. Są to bilety na wielkie widowisko,<br />
koncert Piotra Rubika – „Oratorium dla Miasta i Świata Habitat”.<br />
Półtoragodzinny koncert odbędzie się 9 grudnia <strong>2007</strong> r. w Gorzowie,<br />
w hali targowej przy ul. Przemysłowej.<br />
Pytanie konkursowe<br />
Czy ostatnia płyta Piotra Rubika nosi nazwę „Tu es Petrus”?<br />
A) Tak B) Nie<br />
Odpowiedzi prosimy przesyłać SMS-em pod numer 7238. Należy wpisać w treści FIJ.RU.A lub FIJ.RU.B.<br />
Koszt SMS-a wynosi 2 zł + VAT (2,44 zł). Na odpowiedzi czekamy do 20 listopada br.<br />
100 pierwszych Czyteników, którzy przyślą SMS-em prawidłową odpowiedź,<br />
otrzyma bilet na koncert Piotra Rubika w Gorzowie.<br />
Rośnie liczba zachorowań na grypę<br />
Dla przedstawicieli Centrum Informacji<br />
o Przeziębieniu i Grypie<br />
podstawą do postawienia takiej<br />
hipotezy są dane epidemiologiczne. Na<br />
ich podstawie opracowywane są raporty<br />
porównawcze z kilku lat.<br />
Krótka historia grypy<br />
Grypa towarzyszy ludzkości od stuleci.<br />
Pierwszy opis choroby o podobnym<br />
obrazie klinicznym stworzył już Hipokrates<br />
w 412 r. p.n.e. W samym XX<br />
wieku wydarzyło się kilka pandemii<br />
grypy. Wśród nich najstraszliwsza<br />
– „grypa hiszpanka” z 1918 r. Kosztowała<br />
ona życie ponad 20 milionów<br />
ludzi na całym świecie. Najprawdopodobniej<br />
wywołał ją wirus typu A,<br />
podtypu H5N1, który zresztą zagraża<br />
ludzkości do dziś.<br />
4 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Na dobre wkroczyliśmy w sezon<br />
zwiększonej zachorowalności. W najbliższych<br />
miesiącach liczba chorujących osób będzie<br />
prawdopodobnie wzrastać.<br />
Wrzesień <strong>2007</strong> r. przyniósł ogółem 4155<br />
przypadków zachorowań lub podejrzeń<br />
zachorowań na grypę. Niestety dane te, mimo<br />
że jeszcze nie są alarmujące, to pokazują<br />
tendencję zwyżkową – w ubiegłym roku o tej<br />
samej porze chorowało 3231 Polaków.<br />
Pierwsze dwa tygodnie października przyniosły<br />
ogółem 8155 przypadków zachorowań<br />
lub podejrzeń zachorowań na grypę. W ubiegłym<br />
roku w porównywalnym okresie chorowało<br />
4339 Polaków, więc odnotowaliśmy<br />
blisko 50-procentowy wzrost.<br />
Największą liczbę zachorowań i podejrzeń<br />
zachorowań na grypę w dwóch pierwszych<br />
tygodniach października odnotowano<br />
w województwach:<br />
• mazowieckim: 3881 zachorowań (1378<br />
w 2006 r.),<br />
• łódzkim: 1358 zachorowań (1146 w ub.r.),<br />
• opolskie: 580 zachorowań (136 w ub.r.).<br />
01-07.10 08-15.10 01-15.10<br />
<strong>2007</strong> <strong>2007</strong> <strong>2007</strong><br />
POLSKA 2615 5540 8155<br />
dolnośląskie 135 199 334<br />
kujawsko-<br />
-pomorskie<br />
27 39 66<br />
lubelskie 19 23 42<br />
lubuskie – – 0<br />
łódzkie 578 780 1358<br />
małopolskie 139 349 488<br />
mazowieckie 842 3039 3881<br />
opolskie 250 330 580<br />
podkarpackie 8 5 13<br />
podlaskie 1 13 14<br />
pomorskie 25 46 71<br />
śląskie 174 314 488<br />
świętokrzyskie 13 1 14<br />
warmińsko-<br />
-mazurskie<br />
98 84 182<br />
wielkopolskie 94 147 241<br />
zachodniopomorskie<br />
212 171 383<br />
Na podstawie danych PZH: www.pzh.gov.pl<br />
Województwa, które wykazały najmniejszy<br />
przyrost w liczbie zachorowań na grypę:<br />
• lubuskie: 0 zachorowań (14 zachorowań<br />
w ub.r.),<br />
• podkarpackie: 13 zachorowań (5 zachorowań<br />
w ub.r.),<br />
• podlaskie: 14 zachorowań (1 zachorowanie<br />
w ub.r.),<br />
• świętokrzyskie: 14 zachorowań (6 zachorowań<br />
w ub.r.).
Fot. Forum<br />
Kampania „Zdrowe Zatoki” prowadzona jest pod patronatem<br />
Rozpoczęła się kolejna edycja ogólnopolskiej<br />
kampanii edukacyjnej „Zdrowe Zatoki”.<br />
W ramach akcji w wybranych miastach Polski<br />
zostaną przeprowadzone bezpłatne przesiewowe<br />
badania termowizyjne umożliwiające wstępną<br />
diagnozę stanu zatok.<br />
Bezpłatne badania termowizyjne<br />
po raz pierwszy były prowadzone<br />
w ramach kampanii „Zdrowe Zatoki”<br />
w ubiegłym roku. Skorzystało<br />
z nich blisko 14 tys. osób. Ze względu<br />
na ogromne zainteresowanie i potrzebę<br />
działań edukacyjnych organizatorzy<br />
kampanii podjęli decyzję o kontynuacji<br />
akcji także w obecnym sezonie jesienno-<br />
-zimowym.<br />
PROBLEM MILIONÓW<br />
<strong>Ja</strong>k wykazały badania PBS, ponad 4,5 mln<br />
dorosłych Polaków cierpi na zapalenie<br />
zatok i towarzyszące mu bóle. Niestety,<br />
tylko połowa z nich ma świadomość<br />
swojego schorzenia. Niewielu pacjentów<br />
rozumie także, że nieleczone lub<br />
nieprawidłowo leczone schorzenie może<br />
doprowadzić do poważnych chorób, m.in.<br />
zapalenia opon mózgowych, pozagałko-<br />
W LISTOPADZIE W TV<br />
• Vigor Complete,<br />
• Ibuprom Max,<br />
• Ibuprom 50 tabletek,<br />
• Ibuprom Zatoki<br />
• Acatar Acti Tabs,<br />
Ból głowy<br />
czy zatok?<br />
wego zapalenia nerwu wzrokowego czy<br />
ropnia mózgu.<br />
SZYBKO I BEZBOLEŚNIE<br />
Badanie termowizyjne polega na ocenie<br />
różnic temperatur pomiędzy tkanką zdrową<br />
a zmienioną chorobowo.<br />
– Badanie termowizyjne ma dwie podstawowe<br />
zalety. Pierwsza z nich to nieinwazyjność,<br />
co oznacza, że przebiega<br />
ono bezdotykowo, nie sprawia bólu ani<br />
jakichkolwiek nieprzyjemnych doznań.<br />
Kolejna, nie mniej ważna cecha tego badania<br />
to możliwość archiwizacji danych,<br />
co pozwala na kontrolowanie przebiegu<br />
choroby – wyjaśnia prof. dr hab. n. med.<br />
Anna Jung, prezydent Europejskiego Towarzystwa<br />
Termologicznego oraz prezes<br />
Polskiego Towarzystwa Diagnostyki Termograficznej<br />
w Medycynie.<br />
Farmaceuto, w związku z emisją reklam w TV, przygotuj się na zwiększone<br />
zainteresowanie pacjentów tymi produktami:<br />
• Gripex HotActive,<br />
• Gripex Max,<br />
• Xenna Extra,<br />
• Verdina Fix,<br />
• Herbitussin,<br />
• Apap,<br />
• Apap Noc,<br />
• Apap Extra.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
FAKTY<br />
KOLEJNE MIASTA<br />
W większości miast, gdzie trwa kampania,<br />
bezpłatne badania termowizyjne zostaną<br />
zorganizowane po raz pierwszy. Jesienią<br />
i zimą obejmą one kolejne miasta: Warszawę,<br />
Kraków, Toruń, Białystok, Lublin<br />
oraz Rzeszów.<br />
Jednocześnie na stronie www.zdrowezatoki.pl<br />
będzie się odbywać głosowanie<br />
mające na celu wyłonienie kolejnych czterech<br />
miast, w których badania zostaną<br />
zorganizowane wiosną 2008 r.<br />
NOWY PORADNIK<br />
W ramach nowej edycji kampanii wydano<br />
także nowy poradnik, autorstwa<br />
prof. dr. hab. n. med. Dariusza Jurkiewicza,<br />
pt. „Ból głowy czy ból zatok?”. Jest to<br />
kompendium wiedzy na tematy związane<br />
ze schorzeniem zatok przynosowych.<br />
5
FAKTY<br />
Targi farmaceutyczne<br />
CPhI WORLDWIDE<br />
Targi farmaceutyczne CPhI Worldwide to wielkie<br />
wydarzenie w świecie farmacji. W tegorocznym<br />
spotkaniu wzięła udział także US Pharmacia.<br />
Targi CPhI to największe w tej branży<br />
spotkanie firm i osób zaangażowanych<br />
w biznes farmaceutyczny. Uczestniczenie<br />
w nich w charakterze wystawcy czy<br />
wizytującego to właściwie obowiązek dla<br />
każdej firmy, która chce liczyć się w biznesie<br />
farmaceutycznym, zwłaszcza korporacji<br />
myślących o ciągłym rozwoju.<br />
Mają tu stoiska przedsiębiorstwa produkujące<br />
substancje czynne, substancje<br />
pośrednie, gotowe produkty, firmy R&D<br />
tworzące dossier produktów oraz podmioty<br />
specjalizujące się w rejestracji,<br />
a także pośrednicy i firmy oferujące usługi<br />
serwisowe dla branży.<br />
Akcja „Najlepsze przedszkole dla<br />
Twojego dziecka” spotkała się<br />
z ogromnym zainteresowaniem.<br />
Nadesłane ankiety stanowiły dla ekspertów<br />
serwisu ZdroweDzieci.pl obszerny materiał<br />
analityczny. Jury w składzie: dr Krystyna<br />
Kamińska, członek Rady Programowej<br />
Światowej Organizacji Wychowania Przedszkolnego,<br />
psycholog Justyna Kuczmierowska<br />
oraz przedstawiciele redakcji serwisu<br />
ZdroweDzieci.pl, wyłoniło zwycięzców.<br />
W każdym regionie wybrano najlepsze<br />
6 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Początki wielkiego<br />
przedsięwzięcia<br />
Pierwsze targi, które odbyły się<br />
w 1990 r., przyciągnęły uwagę 250<br />
odwiedzających i oferowały firmom<br />
biorącym w nich udział 16 stoisk. Dla<br />
porównania, w ostatnio zakończonych<br />
targach w Mediolanie wzięło udział<br />
około 1,5 tys. wystawców. Odwiedziło<br />
je 22 tys. uczestników ze 110 krajów.<br />
Najliczniej reprezentowane były firmy<br />
z Indii, Chin, Brazylii oraz krajów europejskich.<br />
k<br />
SPOTKANIA DLA PARTNERÓW<br />
Przemysł farmaceutyczny to biznes o zasięgu<br />
światowym. Bardzo często lek jest<br />
w innym miejscu produkowany, w innym<br />
pakowany, ktoś inny go rejestruje, jeszcze<br />
gdzie indziej jest sprzedawany. Często<br />
poszczególne etapy tego procesu odbywają<br />
się w różnych krajach. Tak więc targi to<br />
rzadka okazja do spotkania się w jednym<br />
miejscu ludzi i firm często rozsianych po<br />
całym świecie, zaangażowanych w proces<br />
wytworzenia i dostarczenia do odbiorcy<br />
tego samego leku.<br />
WYMIERNE KORZYŚCI<br />
Targi odbyły się w dniach 2-4 października<br />
w centrum kongresowym Fiera Milano<br />
Rho i przez uczestników zostały uznane<br />
za bardzo udane. Spotkania biznesowe<br />
z pewnością przyczynią się do rozwoju<br />
rynku farmaceutycznego.<br />
Następne targi odbędą się w przyszłym<br />
roku między 30 września a 2 października<br />
we Frankfurcie nad Menem.<br />
Dariusz Głogowski,<br />
dyrektor BU Rx US Pharmacia<br />
Wybrano<br />
najlepsze przedszkole<br />
Zakończył się pierwszy etap akcji „Najlepsze<br />
przedszkole dla Twojego dziecka”, zainicjowanej<br />
przez serwis ZdroweDzieci.pl.<br />
przedszkole i wyróżniono po dwa przedszkola<br />
w każdym mieście. Placówki oceniano<br />
m.in. według takich kryteriów, jak:<br />
bezpieczeństwo dzieci, dostępna przestrzeń<br />
pozwalająca na aktywność ruchową, rodzaj<br />
zajęć ponadprogramowych, liczność i kwalifikacje<br />
kadry pedagogicznej, kreatywne<br />
podejście wychowawców do najmłodszych<br />
oraz stopień zaangażowania rodziców<br />
w życie przedszkola.<br />
Oto placówki wyróżnione w pierwszym<br />
etapie akcji „Najlepsze przedszkole dla<br />
Twojego dziecka”: Warszawa – Przedszko-<br />
le nr 191, Klub Przedszkolaka „Nasze Dzieci”<br />
i Przedszkole nr 73; Kraków – Przedszkole<br />
Samorządowe nr 38, Przedszkole<br />
„Słoneczna Kraina Smoka Wawelskiego”<br />
oraz Przedszkole „Koszałka Opałka”; Poznań<br />
– Przedszkole „Tęczowy Świat” oraz<br />
Przedszkole „Majsterklepka” i Niepubliczne<br />
Przedszkole „Gumisie”; Trójmiasto<br />
– Przedszkole Solaria, Przedszkole „Leśny<br />
Domek” i Przedszkole „Bursztynek”; Lublin<br />
– Przedszkole nr 13 oraz Przedszkole nr 49<br />
i Przedszkole nr 50.
Fot. BE&W<br />
AKTUALNOŚCI<br />
Suplementy diety<br />
a uregulowania<br />
prawne<br />
Małgorzata Puchalska<br />
Jest radcą prawnym<br />
w US Pharmacia.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
FAKTY<br />
Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 6 września 2001 r.<br />
prawa farmaceutycznego obrót suplementami diety może<br />
odbywać się w aptekach. Coraz większa popularność tego<br />
typu produktów oraz poszerzająca się z dnia na dzień<br />
oferta skłoniły nas do przybliżenia Państwu prawnych<br />
aspektów tego zagadnienia.<br />
Pani magister poproszę jakieś witaminy<br />
na odporność – coraz<br />
częściej w aptece można usłyszeć<br />
podobną prośbę. Wiele preparatów,<br />
które farmaceuta poleca<br />
w takiej sytuacji, to właśnie suplementy<br />
diety.<br />
PRZEPISY UNIJNE<br />
Uchwalając dyrektywę 2002/46/<br />
WE w sprawie zbliżenia ustawodawstw<br />
państw członkowskich<br />
odnoszących się do suplementów<br />
żywnościowych, ustawodawca<br />
zdawał sobie sprawę, że idealny<br />
sposób odżywiania jest często niemożliwy<br />
do osiągnięcia. W takich przypadkach<br />
konieczne może okazać się uzupełnienie<br />
diety substancjami odżywczymi zawartymi<br />
w suplementach.<br />
Substancjami odżywczymi, które mogą<br />
wchodzić w skład suplementów diety są<br />
witaminy i składniki mineralne ściśle wymienione<br />
w załączniku nr 1 do dyrektywy<br />
2002/46 . W skład suplementów diety mogą<br />
wchodzić także inne substancje o działaniu<br />
fizjologicznym, które dyrektywa ogólnie<br />
wymienia, np. aminokwasy, błonnik,<br />
ekstrakty roślinne i ziołowe. O ile jednak<br />
przepisy prawa wspólnotowego regulują,<br />
które witaminy i składniki mineralne mogą<br />
wchodzić w skład suplementów diety, to<br />
nie precyzują ilości tych składników w zalecanej<br />
dobowej porcji do spożycia. Nie<br />
ma również listy innych niż witaminy<br />
i składniki mineralne substancji, które<br />
mogą wchodzić w skład suplementów diety.<br />
Do czasu uregulowania powyższych<br />
kwestii na poziomie unijnym każdy kraj<br />
może wprowadzać własne regulacje w tym<br />
zakresie.<br />
Wprowadzając własne regulacje państwa<br />
członkowskie UE nie mogą naruszać zasady<br />
swobodnego przepływu towarów. Przewiduje<br />
ona, że towar legalnie wprowadzony do<br />
obrotu w jednym z krajów Unii może być<br />
legalnie sprzedawany w innym państwie<br />
członkowskim. Ograniczenia tej zasady<br />
mogą mieć miejsce w nielicznych przypadkach.<br />
INICJATYWA PRODUCENTÓW<br />
W Polsce brakuje przepisów dotyczących<br />
składników suplementów diety innych niż<br />
witaminy i składniki mineralne. Wytyczne,<br />
Różnica rozwiązań<br />
Rozwiązania prawne krajów UE dotyczące<br />
suplementów diety różnią się<br />
znacznie między sobą, choć – co ciekawe<br />
– u podstaw każdego z nich leży<br />
chęć zapewnienia bezpieczeństwa<br />
konsumentom. Obrazując to przykładem:<br />
w Czechach dopuszcza się stosowanie<br />
witaminy C w suplementach diety na<br />
poziomie 2000 mg na dobę (poziom<br />
ten ma zostać obniżony do 1200 mg),<br />
a w Polsce organy inspekcji sanitarnej<br />
negują jej zawartość powyżej 60 mg<br />
na dobę.<br />
na których opierają się organy inspekcji<br />
sanitarnej, mają jedynie charakter opiniodawczy.<br />
Dlatego ważna jest inicjatywa<br />
środowiska producentów suplementów<br />
diety opracowania listy składników ziołowych<br />
i roślinnych, które mogą być używane<br />
w tego typu produktach. Lista ma zostać<br />
przygotowana przez ekspertów z Instytutu<br />
Żywności i Żywienia w Warszawie oraz<br />
Instytutu Roślin i Przetworów Zielarskich<br />
w Poznaniu. Jednym z pozytywnych aspektów<br />
jej opracowania będzie zwiększenie<br />
bezpieczeństwa osób zażywających suplementy<br />
diety.<br />
W następnym artykule przybliżymy Państwu<br />
regulacje związane z oznaczeniami i reklamami<br />
suplementów diety, a w kolejnych przepisy<br />
dotyczące innych produktów, którymi obrót<br />
mogą prowadzić apteki.<br />
7
<strong>Ja</strong>k szukać<br />
Zapytaj<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
prawo i farmacja<br />
INFORMACJI?<br />
LOBBY APTEKARZY<br />
PRAWNIKA<br />
Aleksandra<br />
Kunkiel-Kryńska<br />
Jest prawnikiem<br />
w zespole<br />
farmaceutycznym<br />
kancelarii Wierzbowski<br />
Eversheds,<br />
doktorantem<br />
w Instytucie Nauk<br />
Prawnych PAN.<br />
Grupa Farmaceutyczna Unii Europejskiej<br />
(Pharmaceutical Group of<br />
European Union – „PGUE”) powstała<br />
w 1959 r. Zrzesza samorządowe<br />
stowarzyszenia aptekarskie oraz<br />
organizuje działalność lobbingową<br />
we wszystkich stadiach procesu<br />
prawodawczego na szczeblu wspólnotowym.<br />
Jej organy utrzymują stałe kontakty<br />
z Komisją Europejską (m.in. Dyrekcją<br />
Generalną (DG) SANCO, DG<br />
Enterprise, DG Internal Market) oraz<br />
Parlamentem Europejskim. PGUE<br />
ocenia projekty dyrektyw wspólnotowych<br />
oraz konsultuje europejskie<br />
inicjatywy związane z działalnością<br />
farmaceutów. Utrzymuje także kontakty<br />
z innymi organizacjami branżowymi,<br />
m.in. FIP, EuroPharm Forum.<br />
Głównym celem jej działań jest umacnianie<br />
roli europejskich farmaceutów<br />
jako profesjonalistów dbających<br />
o zdrowie obywateli europejskich.<br />
Bardziej szczegółowe informacje<br />
podane są na stronie:<br />
www.pgeu.org.<br />
LEKI INNE NIŻ<br />
NA RECEPCIE<br />
<strong>Ja</strong>k przedstawia się możliwość wydawania<br />
leków innych niż przepisanych<br />
na recepcie?<br />
Farmaceutka z Żywca<br />
Apteka ma obowiązek poinformować<br />
świadczeniobiorcę o możliwości naby-<br />
8 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Nowelizacja<br />
ustawy zdrowotnej<br />
Z końcem września weszła w życie ustawa<br />
z dnia 24 sierpnia <strong>2007</strong> r. o zmianie ustawy<br />
o świadczeniach opieki zdrowotnej<br />
finansowanych ze środków publicznych<br />
oraz niektórych innych ustaw.<br />
W<br />
nowelizacji zawarto zmiany<br />
dotyczące podmiotów prowadzących<br />
obrót produktami<br />
leczniczymi i wyrobami medycznymi,<br />
wprowadzono przepisy<br />
antykorupcyjne. Nowe przepisy stanowią,<br />
iż osoby prowadzące obrót lekami<br />
lub wyrobami medycznymi oraz osoby<br />
świadczące usługi farmaceutyczne (w tym<br />
aptekarze) nie mogą żądać lub przyjmować<br />
nieuzasadnionej korzyści majątkowej<br />
dla siebie lub osoby trzeciej,<br />
w zamian za wykonanie lub powstrzymanie<br />
się od wykonania obowiązku<br />
służbowego.<br />
Po pierwsze, uzyskanie takiej korzyści<br />
ma być uzależnione bezpośrednio lub<br />
pośrednio od poziomu obrotu lekami<br />
lub wyrobami medycznymi podlegającymi<br />
refundacji ze środków publicznych.<br />
Po drugie, uzyskanie korzyści<br />
może być uzależnione od takich działań<br />
tych osób, które prowadzą do zwiększenia<br />
poziomu sprzedaży leków lub<br />
wyrobów medycznych podlegających<br />
refundacji ze środków publicznych.<br />
cia leku innego niż lek przepisany na<br />
recepcie. Jednakże w takim wypadku<br />
muszą być spełnione następujące przesłanki:<br />
zamiany można dokonać, gdy<br />
oba leki mają tę samą nazwę międzynarodową,<br />
dawkę, postać farmaceutyczną<br />
(lub zbliżoną postać farmaceutyczną<br />
nie powodującą różnic<br />
terapeutycznych), takie samo wskaza-<br />
Nowelizacja ustawy nałożyła na kierownika<br />
apteki kategoryczny obowiązek<br />
udostępniania podmiotowi zobowiązanemu<br />
do finansowania świadczeń opieki<br />
zdrowotnej ze środków publicznych,<br />
w terminie określonym przez ten podmiot,<br />
informacji o treści każdej umowy<br />
(w tym również każdego uzgodnienia<br />
dokonanego w jakiejkolwiek formie),<br />
pomiędzy apteką a hurtownią farmaceutyczną,<br />
których celem jest nabycie<br />
leków lub wyrobów medycznych.<br />
Jeżeli na podstawie uzyskanych informacji<br />
podmiot kontrolujący stwierdzi,<br />
że nastąpiło naruszenie przepisów<br />
o zakazie żądania i przyjmowania nieuzasadnionych<br />
korzyści, zobowiązany<br />
będzie do niezwłocznego powiadomienia<br />
o tym fakcie wojewódzkiego inspektora<br />
farmaceutycznego i głównego<br />
inspektora farmaceutycznego.<br />
W nowych przepisach określono sankcje<br />
karne za naruszenie powyższych<br />
zakazów, tj. karę pozbawienia wolności<br />
od 3 miesięcy do lat 5.<br />
nie terapeutyczne. Natomiast cena leku<br />
wydawanego zamiast leku przepisanego<br />
na recepcie nie może przekraczać<br />
limitu ceny. Apteka ma obowiązek posiadać<br />
ten lek. Ponadto ma również<br />
obowiązek, na żądanie świadczeniobiorcy,<br />
wydać lek, którego cena jest<br />
niższa niż cena leku przepisanego na<br />
recepcie.<br />
Fot. Archiwum prywatne
MENEDŻER APTEKI<br />
marketing<br />
Asortyment<br />
podstawą sukcesu<br />
Pacjent przychodzi do apteki, by kupić leki. Jeżeli ich nie<br />
znajdzie, pójdzie do konkurencji. Bogaty asortyment jest<br />
warunkiem koniecznym sukcesu. Oto kilka wskazówek<br />
pozwalających doskonalić ten element prowadzenia apteki.<br />
Tomasz Barałkiewicz<br />
Group Account<br />
Director w agencji<br />
reklamowej<br />
Tequila Polska.<br />
Jest ekspertem<br />
w dziedzinie<br />
marketingu<br />
farmaceutycznego.<br />
Specjaliści od marketingu i sprzedaży<br />
– pytani o najważniejsze czynniki<br />
sukcesu obiektu handlowego<br />
– najczęściej mówią, że najważniejsza jest:<br />
po pierwsze lokalizacja, po drugie lokalizacja<br />
i po trzecie lokalizacja. Nie można<br />
odmówić temu stwierdzeniu prawdy.<br />
Szczególnie na rynku dóbr zaspokajających<br />
podstawowe potrzeby, a takim jest<br />
również rynek farmaceutyczny, dostępność<br />
obiektu jest decydująca. Dziś nabywcy<br />
nie mają czasu na poszukiwanie nawet<br />
10 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
najwspanialszych aptek, ale zlokalizowanych<br />
przy bocznych uliczkach. Z lokalizacją<br />
jest jednak ważny problem – trudno<br />
ją zmienić, dlatego proponuję, aby uznawać<br />
ją za czynnik, na który nie mamy<br />
wpływu.<br />
Skoro umiejscowienie apteki jest tak ważne,<br />
to dlaczego niektóre placówki w centrach<br />
handlowych czy w centrum miasta popadają<br />
w kłopoty finansowe? Oczywiście szanse,<br />
jakie daje dobra lokalizacja, można wykorzystać<br />
lub zmarnować. Czynnikiem,<br />
na który każdy z Państwa ma duży wpływ<br />
i który mógłbym nazwać warunkiem koniecznym<br />
wykorzystania szans w danym<br />
miejscu, jest według mnie asortyment.<br />
PLANOWANIE ZAPASÓW<br />
APTEKI<br />
Asortyment to zbiór wszystkich produktów<br />
znajdujących się w aptecznym magazynie.<br />
Można opisać go również jako wyraz potrzeb<br />
pacjentów, co oznacza, że w aptece<br />
powinno znajdować się wszystko to, czego<br />
potrzebują nabywcy. Właśnie to drugie<br />
sformułowanie jest najważniejszym wyzwaniem<br />
dla całego zespołu pracującego<br />
w aptece. Pamiętając o konkurencyjności<br />
i dążeniu do ciągłego zwiększania lojalności<br />
oraz liczby naszych pacjentów, należy<br />
przygotowywać asortyment tak, aby<br />
otrzymywali oni wszystko, o co proszą. Te<br />
proste słowa są teorią, która wymaga ciężkiej<br />
pracy w celu osiągnięcia optymalnej<br />
struktury magazynu – odpowiadającej<br />
oczekiwaniom nabywców.<br />
W uzyskaniu wskazanego efektu pomocne<br />
są proste reguły, o których powinniśmy<br />
pamiętać. Pierwszą zasadą jest reguła „Pareto<br />
– 20/80”. Mówi ona, że w większości<br />
przypadków 20% pozycji asortymentowych<br />
odpowiada za 80% obrotów. Oznacza to,<br />
Fot. FPM/Getty Images
że jeżeli statystyczna apteka posiada około<br />
siedmiu tysięcy różnych produktów, to<br />
tak naprawdę tylko 20% z nich (1400)<br />
generuje większość przychodów.<br />
Pamiętając o powyższej regule, należy<br />
wykonać prosty zabieg – zrobić analizę<br />
wartościową sprzedaży z podziałem na<br />
produkty i zbudować listę całego asortymentu<br />
posortowaną według wartości<br />
sprzedaży. Ze względu na sezonowość,<br />
powinniśmy w takiej analizie uwzględnić<br />
okres roku, co pozwoli zniwelować te<br />
wahania. Jeżeli już będziemy dysponowali<br />
wspomnianą listą, to obowiązkowym<br />
krokiem jest zapewnienie pacjentom<br />
ciągłej dostępności wspomnianych leków.<br />
Działanie to możemy zrealizować<br />
poprzez zaplanowanie minimalnego zapasu<br />
na te produkty na poziomie 14-21<br />
dni. Oznacza to, że w przypadku 20%<br />
asortymentu wymusimy utrzymywanie<br />
ilości wystarczających na dwa lub trzy<br />
tygodnie. Efektem naszego działania będzie<br />
minimalizacja braków towarowych.<br />
Zapewniając optymalne stany magazynowe<br />
20% leków, możemy być pewni, że<br />
mamy zawsze odpowiedź na minimum<br />
80% potrzeb nabywców. Zachęcam do<br />
analizy i wykorzystania pomocnych opcji<br />
sytemu komputerowego w aptece do wyżej<br />
wspomnianych działań.<br />
MONITOROWANIE POTRZEB<br />
NABYWCÓW<br />
Drugą pomocną regułą jest ciągłe monitorowanie<br />
potrzeb nabywców. Codziennie<br />
na rynku pojawiają się nowe preparaty i nie<br />
jesteśmy w stanie zamawiać ich wszystkich.<br />
Monitorowanie potrzeb polega na<br />
wdrożeniu wśród pracowników zasady<br />
odnotowywania i zamawiania produktów,<br />
o które proszą pacjenci i co do których<br />
spodziewamy się wzmożonej rotacji.<br />
W pierwszej grupie pojawiają się często<br />
pozycje, które zamówimy tylko raz dla<br />
konkretnej osoby. W sytuacji tak wyjątkowego<br />
leku warto jednak zapytać pacjenta,<br />
czy zamierza kupować ten lek regularnie.<br />
Jeżeli usłyszymy odpowiedź pozytywną,<br />
to nie bójmy się od razu zamówić dwóch<br />
opakowań i poinformować o tym pacjenta.<br />
Zyskamy jego uznanie i lojalność.<br />
Od pewnego czasu obserwuję rozwój aptecznej<br />
oferty dermokosmetyków. Wiele<br />
aptek prowadzi szeroką sprzedaż kilku<br />
największych marek. Zdarzają się jednak<br />
sytuacje, kiedy pacjentki pytają o konkretną,<br />
nieobecną w ofercie markę. Ważne jest<br />
zarejestrowanie tego faktu . Stąd tak ważna<br />
jest wzajemna komunikacja, zarówno personelu<br />
aptek ze sobą, jak i właściciela czy<br />
kierownika z personelem. Bez informacji<br />
o możliwym popycie kierownik nie ma<br />
podstaw do zamówień.<br />
Drugą grupą nowych produktów są te,<br />
co do których spodziewamy się wystąpienia<br />
rotacji lub jej nagłego wzrostu. To<br />
nie tylko preparaty sezonowe, jak Gripex<br />
Skoro nie ma możliwości<br />
zmiany lokalizacji<br />
na korzystniejszą, trzeba<br />
poszukać innych rozwiązań,<br />
które będą stanowić<br />
o konkurencyjności naszej<br />
apteki – na przykład<br />
kreowanie jej asortymentu<br />
zgodnie z potrzebami<br />
pacjentów.<br />
jesienią czy środki na ukąszenia owadów<br />
wiosną i latem. Przed świętami, w grudniu<br />
oraz w marcu lub kwietniu, wzrasta<br />
także sprzedaż leków gastrycznych, na<br />
przykład Verdinu. Zabezpieczajmy się<br />
na taką okoliczność i dzięki jej przewidywaniu<br />
przygotujmy dwu- lub trzykrotnie<br />
większy poziom zapasów.<br />
Kolejną ważną, grupą leków, których<br />
rotacja może się nagle znacznie zwiększyć,<br />
są preparaty będące obiektem silnych<br />
kampanii medialnych. Obserwują<br />
to Państwo każdego dnia, słysząc pytania<br />
nabywców o konkretny lek z reklamy. Ten<br />
pojawiający się nagle i dynamicznie rosnący<br />
popyt należy przewidywać i wyprzedzać<br />
odpowiednim zamówieniem<br />
leków. Tendencję tę żartobliwie opisał<br />
profesor Henryk Mruk podczas jednego<br />
ze swoich wykładów. Powiedział, że z przykrością<br />
musi poinformować słuchaczy<br />
(aptekarzy), że są jedną z grup społecznych,<br />
która nie może przełączać kanałów<br />
telewizyjnych w czasie, kiedy nadawane są<br />
reklamy. To prawda, wiedza o bieżących<br />
reklamach pozwoli nie tylko przygotować<br />
odpowiednie zamówienie w aptece, ale<br />
również znaleźć lek dla pacjentki, która<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
marketing<br />
prosi o takie zielone tabletki na wątrobę,<br />
które reklamują w telewizji.<br />
SPRAWDZANIE POZIOMU<br />
ZADOWOLENIA<br />
Ostatnia wskazówka związana jest z badaniem<br />
stopnia zadowolenia pacjentów<br />
z naszej oferty. Skoro robimy wszystko, aby<br />
mieli pożądane leki na bieżąco w aptece,<br />
to warto raz na kwartał sprawdzić, jakie są<br />
efekty naszego działania. Najprostszym<br />
sposobem jest zaplanowanie tygodniowego<br />
badania prowadzonego przez personel na<br />
początku każdego kwartału. Przy każdym<br />
stanowisku zostawiamy małą kartkę z notatnika<br />
i prosimy personel, aby zrobił na<br />
niej jedną kreskę za każdym razem, kiedy<br />
nie będzie w aptece leku, o który prosi<br />
pacjent. Po tygodniu podliczamy całkowitą<br />
liczbę kresek i porównujemy z całkowitą<br />
liczbą pacjentów w tym okresie. Jeżeli na<br />
przykład odwiedziło nas tysiąc osób, a odnotowaliśmy<br />
pięćdziesiąt przypadków<br />
braku leku, to mamy wskaźnik 5%.<br />
W kolejnych miesiącach naszym celem jest<br />
obniżanie tego wskaźnika. W kolejnym<br />
kwartale wskaźnik powinien być niższy<br />
(np. 3 lub 4%). Jeżeli rośnie, to oczywiście<br />
należy jeszcze raz usiąść i zastanowić się<br />
nad niezbędnymi działaniami. Ciągłe<br />
monitorowanie jest wskazane nawet jeżeli<br />
osiągniemy wskaźnik poniżej 1%. Warto<br />
zatem uczynić z monitoringu cykliczny<br />
element pracy naszej apteki.<br />
* * *<br />
Na początku ustaliliśmy, że optymalny<br />
asortyment jest koniecznym warunkiem<br />
sukcesu. Pamiętajmy, że nawet najpiękniejsza<br />
elewacja, logo, wnętrze czy kompetentny<br />
personel nie doprowadzą do<br />
sukcesu, jeżeli w tej idealnej aptece pacjent<br />
nie otrzyma leku, po który przyszedł.<br />
Dbajmy nieustannie o optymalizację<br />
asortymentu i reagujmy na wszelkie<br />
sygnały wskazujące na niezadowolenie<br />
nabywców z ofert apteki. Dzięki temu<br />
będziemy pewni, że spełniliśmy warunek<br />
konieczny i sukces będzie zależał już tylko<br />
od jakości wnętrza, obsługi, czy też metod<br />
promocji placówki.<br />
Zapraszam do lektury kolejnych numerów<br />
naszego magazynu, aby móc zapoznać się<br />
z warunkami osiągania sukcesu w pozostałych<br />
aspektach.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
11
MENEDŻER APTEKI<br />
finanse w praktyce<br />
W ratach<br />
i z odpisem<br />
Czy istnieje sensowna – tania i nieskomplikowana<br />
– alternatywa<br />
dla kredytu inwestycyjnego?<br />
Owszem. Podsuwają ją same banki, które<br />
zachęcają do skorzystania z leasingu<br />
środków trwałych oferowanych przez<br />
własne spółki zależne. Nie należy w tym<br />
jednak wietrzyć niecnego podstępu; na<br />
leasingu skorzystać mogą obie strony:<br />
instytucja finansująca i przedsiębiorca-<br />
-inwestor.<br />
OD MEBLI PO NIERUCHOMOŚĆ<br />
Za pomocą leasingu firma może sfinansować<br />
inwestycję polegającą na zakupie<br />
teoretycznie każdej dowolnej rzeczy lub<br />
prawa majątkowego, którego wartość<br />
przekracza 1 tys. zł: np. specjalistycznego<br />
sprzętu, pojazdów, nieruchomości, dóbr<br />
konsumpcyjnych trwałego użytku. Cała<br />
operacja sprowadza się do tego, że firma<br />
leasingowa zakupuje rzecz wybraną przez<br />
przedsiębiorcę (leasingobiorcę) i przekazuje<br />
ją mu do użytkowania przez czas<br />
ustalony w umowie.<br />
Przez cały okres trwania umowy leasingobiorca<br />
spłaca wartość zakupu rzeczy<br />
(wraz z należnymi leasingodawcy odsetkami)<br />
w formie tzw. czynszu leasingowego,<br />
czyli najczęściej comiesięcznych<br />
rat. Przedmiot leasingu pozostaje własnością<br />
leasingodawcy aż do momentu<br />
wygaśnięcia umowy.<br />
OPERACYJNY<br />
CZY FINANSOWY<br />
Jeśli zdecydujemy się finansować inwestycję<br />
poprzez leasing, musimy zdecy-<br />
12 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
dować się na jedną z dwóch jego rodzajów:<br />
finansowy lub operacyjny.<br />
Jeśli zależy nam jedynie na czasowej dzierżawie<br />
przedmiotu, lepszym rozwiązaniem<br />
będzie leasing operacyjny. Po wygaśnięciu<br />
umowy leasingobiorcy przysługuje bowiem<br />
prawo wykupu przedmiotu, ale także<br />
odstąpienie od tego prawa.<br />
W wielu przypadkach przedsiębiorcy<br />
zależy jednak, by po czasie użytkowania<br />
określonym w umowie i spłacie ostatniej<br />
raty automatycznie przejąć na własność<br />
przedmiot leasingu. Wówczas odpowiednim<br />
rozwiązaniem będzie leasing finansowy,<br />
w którym prawo przeniesienia<br />
własności przedmiotu po zakończeniu<br />
umowy i spłacie ostatniej raty mamy zagwarantowane.<br />
Decydując się na taki leasing,<br />
wprowadzamy leasingowany przedmiot<br />
do własnej ewidencji środków trwałych.<br />
To zatem nasza firma będzie dokonywać<br />
odpisów amortyzacyjnych. Ponadto naszym<br />
kosztem uzyskania przychodów będzie<br />
część odsetkowa rat leasingowych.<br />
W przypadku leasingu operacyjnego<br />
przedmiot umowy znajduje się w ewidencji<br />
środków trwałych leasingodawcy<br />
i to on dokona odpisów amortyzacyjnych.<br />
Naszym kosztem uzyskania przychodu<br />
są raty leasingowe.<br />
Ryzyko dotyczące przedmiotu w trakcie<br />
finansowania (np. koszty napraw, ubezpieczenie)<br />
leży po stronie dokonującego<br />
odpisów amortyzacyjnych; tak więc<br />
w przypadku leasingu operacyjnego kosz-<br />
Magdalena Adamska<br />
Autorka tekstów<br />
ekonomicznych,<br />
publikowała m.in.<br />
w „Rzeczpospolitej”,<br />
„Pulsie Biznesu”,<br />
„Życiu Warszawy”,<br />
„Home & Market”,<br />
„Gazecie MSP”,<br />
„Nowym Rynku”.<br />
Jeśli planujesz inwestycję w środki trwałe i rozważasz<br />
zaciągnięcie kredytu, sprawdź – i dokładnie policz<br />
– czy lepszym wyjściem nie okaże się leasing.<br />
W niejednym przypadku jest on bardziej opłacalny.<br />
ty te ponosi firma leasingowa, zaś w przypadku<br />
leasingu finansowego – korzystający<br />
przedsiębiorca.<br />
Koszt<br />
uzyskania przychodów<br />
• leasing finansowany:<br />
część odsetkowa rat leasingowych<br />
+ amortyzacja przedmiotu;<br />
• leasing operacyjny:<br />
raty leasingowe.<br />
W zależności od rodzaju leasingu różny<br />
jest czas trwania umowy. Po wygaśnięciu<br />
umowy o leasingu operacyjnym leasingobiorca<br />
np. przekazuje przedmiot w leasing<br />
innemu przedsiębiorcy. Przedmiot<br />
nie może być więc wyeksploatowany, a co<br />
za tym idzie, umowy w leasingu operacyjnym<br />
muszą być zawierane na okres<br />
znacząco krótszy niż w przypadku umów<br />
leasingu finansowego. W tym drugim<br />
przypadku umowy trwają zwykle – w zależności<br />
od rodzaju przedmiotu – od 3<br />
do 10 lat. Konsekwencją tego jest zatem<br />
zakaz wypowiadania umów leasingu<br />
finansowego przed upływem określonego<br />
czasu (zwykle 80% życia ekonomicznego<br />
danego przedmiotu) oraz zawierania<br />
umów leasingu operacyjnego na okres<br />
krótszy niż 40% normatywnego okresu<br />
amortyzacji ruchomości i 10 lat w przypadku<br />
nieruchomości.<br />
TARCZA PODATKOWA<br />
Dzięki leasingowi operacyjnemu, w którym<br />
w koszt uzyskania przychodu możemy<br />
wliczyć pełne raty leasingowe, ob-<br />
Fot. T. Perczyński
niżamy zobowiązania podatkowe swojej<br />
firmy. W wielu przypadkach zastosowanie<br />
takiej właśnie „tarczy podatkowej”<br />
sprawi, że leasing danego środka trwałego<br />
będzie tańszy niż sfinansowanie go<br />
chociażby przez kredyt bankowy.<br />
Przedsiębiorcy poszukujący najtańszych<br />
sposobów sfinansowania inwestycji często<br />
swoje wybory opierają na analizie<br />
doraźnych kosztów. Tymczasem oceniając<br />
koszt pozyskania środków finansowych,<br />
koniecznie trzeba brać pod uwagę również<br />
oszczędności podatkowe.<br />
Dodatkową przewagą leasingu nad kredytem<br />
jest różny sposób rozliczania<br />
podatku VAT. W przypadku leasingu jest<br />
on korzystniejszy niż w spłacie zwykłego<br />
kredytu, ponieważ VAT od zakupu przedmiotu<br />
jest finansowany przez leasingo-<br />
PRZEDSIĘBIORCA MUSI CO NAJMNIEJ:<br />
wybrać przedmiot leasingu<br />
wybrać firmę leasingową<br />
wybrać formę leasingu:<br />
operacyjny lub finansowy<br />
ustalić z leasingodawcą warunki umowy:<br />
czas trwania umowy, wysokość opłaty<br />
wstępnej i poszczególnych rat<br />
podpisać umowę z leasingodawcą<br />
dokonać wpłaty wstępnej<br />
odebrać przedmiot leasingu<br />
dawcę. Korzystający nie musi więc na<br />
początku inwestycji zamrażać środków<br />
koniecznych do sfinansowania VAT, tak<br />
jak ma to miejsce w wypadku kredytu<br />
bankowego.<br />
JAK WYBRAĆ OFERTĘ?<br />
Skoro już wiemy, jaka forma finansowania<br />
będzie w naszym przypadku najwłaściwsza,<br />
pora poszukać firm, które oferują<br />
leasing przedmiotów, jakie nas<br />
interesują.<br />
Załóżmy, że mamy już naszą listę firm<br />
oferujących interesujące nas przedmioty.<br />
Nawiasem mówiąc, prawdopodobnie<br />
większość z nich to instytucje zależne od<br />
banków komercyjnych, gdyż to one zdominowały<br />
rynek leasingowy w Polsce. <strong>Ja</strong>k<br />
jednak szukać wśród nich takiej, która<br />
zaoferuje najkorzystniejsze warunki fi-<br />
Coraz częściej firmy leasingowe kuszą swoich<br />
klientów uproszczoną ścieżką formalną. Niemniej jednak wciąż<br />
można spotkać się z nieco bardziej skomplikowaną ścieżką<br />
ubiegania się o finansowanie inwestycji.<br />
DODATKOWO<br />
LEASINGODAWCA<br />
OCZEKIWAĆ MOŻE:<br />
wyboru<br />
dostawcy<br />
przedmiotu<br />
(producenta)<br />
odebrania od<br />
dostawcy faktury<br />
pro forma<br />
ze specyfikacją<br />
przedmiotu<br />
przedłożenia<br />
dokumentów<br />
finansowych firmy<br />
oraz faktury<br />
pro forma<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
finanse w praktyce<br />
nansowe? Cóż, podobnie jak szuka się<br />
najkorzystniejszej oferty kredytowej.<br />
Dość oczywistą sprawą jest koszt usługi.<br />
Oceniając ofertę leasingodawcy, warto<br />
sprawdzić nie tylko wysokość pobieranych<br />
odsetek, ale czy oferta nie zawiera żadnych<br />
kosztów ukrytych: opłat manipulacyjnych,<br />
kaucji czy dodatkowych prowizji.<br />
PRAWIE JAK W BANKU<br />
Również na zasadach indywidualnych<br />
negocjacji można uzyskać dostosowanie<br />
terminarza spłat do własnych potrzeb:<br />
w grę może wchodzić chociażby karencja<br />
w spłacie rat. Poszczególne oferty różnią<br />
się też wysokością wpłaty własnej; leasingodawca<br />
może żądać na wstępie 5, ale<br />
także 50% wartości przedmiotu. Z tym<br />
ostatnim – dość rzadkim przypadkiem<br />
– mielibyśmy do czynienia w umowie<br />
tzw. leasingu lombardowego, gdzie wysoka<br />
wpłata własna kompensowana jest<br />
niższymi wymaganiami stawianymi przed<br />
leasingobiorcą.<br />
Nie bez znaczenia będzie częstotliwość<br />
spłat (zwykle spłata następuje w cyklu<br />
comiesięcznym) oraz fakt, czy opłatę<br />
należy uiścić na początku czy na końcu<br />
okresu rozliczeniowego. W przypadku<br />
wątpliwości – zawsze pozostaje poszukanie<br />
innej firmy lub – negocjacje.<br />
BANKI STAWIAJĄ NA LEASING<br />
Niewielkie pole do negocjacji pozostaje<br />
natomiast w związku z zabezpieczeniami<br />
transakcji. Podstawowym zabezpieczeniem<br />
jest bowiem sam przedmiot<br />
leasingu. To wygodne rozwiązanie zarówno<br />
dla przedsiębiorcy, który nie<br />
traci płynności finansowej, jak i samej<br />
firmy leasingowej.<br />
W odróżnieniu od banków udzielających<br />
kredytów inwestycyjnych leasingodawcy<br />
przez cały czas trwania umowy zachowują<br />
pełne prawo własności do przedmiotu.<br />
W razie niewywiązania się leasingobiorcy<br />
z zapisów umowy przejęcie przez<br />
instytucję finansującą przedmiotu nie<br />
jest tak skomplikowane (a więc czaso-<br />
i kosztochłonne) jak w przypadku np.<br />
bankowej umowy przewłaszczenia. To<br />
sprawia, że również same banki zainteresowane<br />
są finansowaniem inwestycji<br />
w środki trwałe nie przez kredyty, ale<br />
poprzez własne spółki leasingowe.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
13
MENEDŻER APTEKI<br />
marketing<br />
Usługi w aptece<br />
Nie ulega wątpliwości, że przez wiele najbliższych lat jakość<br />
i poziom życia ludności będą wynikiem rozwoju sektora usług.<br />
Z każdym rokiem ich znaczenie będzie wzrastało również<br />
w działaniach apteki.<br />
prof. dr hab.<br />
Henryk Mruk<br />
Pracuje w Katedrze<br />
Strategii Marketingowej<br />
Akademii Ekonomicznej<br />
w Poznaniu.<br />
Jest wybitnym<br />
specjalistą w dziedzinie<br />
marketingu<br />
farmaceutycznego.<br />
U<br />
zarania tworzenia się zawodu<br />
farmaceuty dominujące znaczenie<br />
miało zbieranie roślin, ich<br />
przechowywanie, przygotowywanie maści<br />
oraz innych preparatów leczniczych.<br />
Z czasem apteki stały się miejscem badań,<br />
doświadczeń oraz nowych odkryć naukowych.<br />
To farmaceuci dali światu<br />
wiele substancji, wytwarzając je w laboratoriach<br />
aptecznych. Później odkryto,<br />
że leki można produkować na szerszą<br />
skalę. Cała sfera ich wytwarzania przeniosła<br />
się do przedsiębiorstw farmaceutycznych,<br />
a apteki stały się miejscem<br />
dyspensowania leków. Współcześnie ich<br />
pozycja znowu uległa zmianie, bowiem<br />
pacjenci w szerszym zakresie niż kiedyś<br />
szukają u farmaceutów nie tylko leków,<br />
ale i porady. Aby odpowiedzieć na potrzeby<br />
rynku, apteki rozwijają usługi<br />
doradcze. Opisany – w dużym uproszczeniu<br />
– model rozwoju aptek, dobrze<br />
wpisuje się w ogólny trend pokazujący<br />
wzrost znaczenia usług w gospodarce.<br />
Opisane problemy mówią o zachodzących<br />
obiektywnie w otoczeniu zmianach.<br />
Mogą one budzić pewne kontrowersje na<br />
rynku farmaceutycznym, który podlega<br />
różnorodnym uregulowaniom prawnym.<br />
Jest to nie tylko zrozumiałe, ale także<br />
uzasadnione. Zdrowie człowieka i zwią-<br />
14 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
dyplom<br />
NAGRODA<br />
DYPLOM<br />
dyplom<br />
zana z nim opieka farmaceutyczna nie<br />
mogą podlegać wyłącznie działaniom<br />
mechanizmu rynkowego. Istnieje jednak<br />
konieczność dostosowywania prawa do<br />
zachodzących zmian w technologii oraz<br />
oczekiwaniach społeczeństwa. Współcześnie<br />
człowiek szuka wsparcia w placówkach<br />
usługowych. Dotyczy to również<br />
aptek i farmaceutów. Skoro tak jest, to<br />
warto dyskutować nad istniejącymi rozwiązaniami<br />
prawnymi w odniesieniu do<br />
skali i zakresu świadczonych usług przez<br />
apteki.<br />
Nie podlega dyskusji, że działania placówek<br />
aptecznych, jak każda aktywność<br />
gospodarcza, powinny być zgodne z prawem.<br />
Ale trzeba też pamiętać, że prawo<br />
powinno służyć człowiekowi i jego roz-<br />
dyplom<br />
DYPLOM<br />
DYPLOM<br />
wojowi, a nie paragrafom. Opowiadając<br />
się za tym, aby wprowadzać w życie odpowiednie<br />
rozwiązania prawne, podzielimy<br />
się refleksjami na temat przygotowania<br />
się aptek do zmiany charakteru<br />
działań. Będą one związane ze wzrostem<br />
znaczenia usług w kontaktach z pacjentami.<br />
Podobnie jak w innych branżach,<br />
także w odniesieniu do zdrowia ludzie<br />
będą szukać kontaktów z profesjonalistami.<br />
To oni będą proszeni o pomoc<br />
w rozwiązywaniu indywidualnych problemów<br />
pacjentów.<br />
MATERIALIZOWANIE<br />
1 USŁUGI<br />
Funkcjonowanie w sferze usług wymaga<br />
innego podejścia niż w przypadku pozostałych<br />
sektorów gospodarki. Wynika<br />
Rys. Żuczek
to z kilku cech, które są charakterystyczne<br />
dla tej dziedziny gospodarki. Jedną<br />
z takich cech jest niematerialność. Produkt<br />
może być oceniany na podstawie wyglądu,<br />
smaku, składu chemicznego itp. Taka<br />
możliwość jest wykluczona w przypadku<br />
usług. Ich jakość może być oceniona<br />
dopiero po skorzystaniu z nich. Dlatego<br />
rozwój usług w działaniach apteki będzie<br />
wymagał większej dbałości o tzw. materialne<br />
aspekty apteki. Ma to na celu<br />
materializowanie usługi, która ze swej<br />
istoty jest niematerialna. Zilustrujmy to<br />
kilkoma przykładami.<br />
Na przykład odpowiednie oznakowanie<br />
apteki i jej właściwy wystrój wywołuje<br />
pozytywne wrażenie w podświadomości<br />
pacjenta, wzmacnia przekonanie, że w takiej<br />
placówce może on liczyć na profesjonalne<br />
doradztwo. Podobne sygnały<br />
pojawią się w mózgu pacjenta, jeśli zobaczy<br />
w aptece dyplomy dla farmaceutów,<br />
informacje o wygranych konkursach,<br />
otrzymanych nagrodach itp. Również<br />
wnętrze apteki będzie rodziło nieuświadamiane<br />
przez pacjenta przekonanie, że<br />
może liczyć na dobrą opiekę.<br />
Istotnym elementem jest wygląd personelu.<br />
Jeśli farmaceuci będą ubrani w dopasowane<br />
do ich sylwetek, jednolite<br />
fartuchy, wywoła to pozytywne odczucia<br />
u pacjentów. Prezencja farmaceutów ma<br />
szczególne znaczenie w przypadku<br />
świadczenia usług doradczych w zakresie<br />
dermokosmetyków. Wygląd dermokonsultantki<br />
jest bardzo istotnym elementem<br />
wspierającym przekazywane<br />
w rozmowie uwagi. W aptekach we Francji,<br />
w których około 40% obrotu stanowi<br />
sprzedaż dermokosmetyków, przywiązuje<br />
się dużą wagę do wyglądu<br />
farmaceuty. Zarówno fryzura, jak i starannie<br />
wypielęgnowane dłonie oraz<br />
dyskretny makijaż farmaceutki mają<br />
potwierdzać jej wiarygodność jako osoby<br />
doradzającej na temat pielęgnacji<br />
urody. Uśmiech oraz kontakt wzrokowy<br />
wzmocnią te sygnały. Rozmawiając z tak<br />
przygotowaną do pracy konsultantką<br />
pacjentka będzie przekonana, nawet nie<br />
zdając sobie z tego sprawy, że pani magister<br />
doskonale jej doradzi, jak ma<br />
zadbać o siebie i jakie produkty wybrać,<br />
aby pielęgnacja przyniosła oczekiwane<br />
efekty. Sylwetka oraz wygląd farmaceutów<br />
stają się materialnym świadectwem<br />
usługi, która ze swej istoty jest niematerialna.<br />
CZAS<br />
2 I DYSKRECJA<br />
Świadczenie usług wymaga niekiedy<br />
odpowiednich warunków, w których<br />
będą one realizowane. Doradztwo jest<br />
związane np. z koniecznością poświęcenia<br />
pacjentowi dodatkowego czasu.<br />
Wydanie leku nie jest tak czasochłonne<br />
jak odpowiadanie na pytania oraz rozwiewanie<br />
wątpliwości pacjenta.<br />
Dodatkowym problemem, który pojawia<br />
się w przypadku świadczenia usług, jest<br />
intymność porady oraz dyskrecja, na<br />
której zależy pacjentowi. Dla zapewnienia<br />
takich warunków, można zadbać<br />
o wydzielenie miejsca w aptece, gdzie,<br />
Wysoki poziom oraz zakres<br />
usług w pracy apteki<br />
i farmaceutów można<br />
wykorzystać do budowania<br />
przewagi nad konkurencją.<br />
Wymaga to jednak<br />
zainwestowania zarówno<br />
w materialną sferę apteki,<br />
jak i w umiejętności<br />
komunikacyjne pracujących<br />
w niej farmaceutów.<br />
na siedząco, pacjent może spokojnie<br />
rozmawiać z farmaceutą. Z doświadczeń<br />
innych, wyżej rozwiniętych krajów wynika,<br />
że pacjenci są zainteresowani tworzeniem<br />
w aptece warunków pełnego<br />
bezpieczeństwa. W przypadku odbioru<br />
leków przeciw AIDS czy leków psychotropowych<br />
domagają się wręcz zapewnienia<br />
całkowitej dyskrecji.<br />
PO RADĘ<br />
3 DO EMERYTA<br />
Cechą usług jest jednoczesność ich świadczenia<br />
oraz konsumowania. Oznacza to, że<br />
usług – w przeciwieństwie do produktów<br />
– nie można wcześniej zmagazynować.<br />
Trzeba je świadczyć wówczas, kiedy jest na<br />
nie zapotrzebowanie. Jednak w pewnym<br />
zakresie można tym sterować.<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
marketing<br />
Jeśli na przykład właściciel apteki zatrudni<br />
emerytowaną panią doktor z zakresu<br />
dermatologii, która raz na dwa tygodnie<br />
będzie dyżurowała i udzielała porad pacjentom,<br />
wówczas to oni dostosują swój<br />
czas do wyznaczonego terminu. Podobnie<br />
będzie w przypadku emerytowanego inżyniera,<br />
który będzie w aptece świadczył<br />
usługi naprawy sprzętu medycznego (np.<br />
ciśnieniomierzy). Takie i inne rozwiązania<br />
będą jednocześnie działaniami,<br />
które wyróżnią aptekę oraz zbudują jej<br />
przewagę konkurencyjną na rynku.<br />
JĘZYK<br />
4 OBRAZÓW<br />
Usługi charakteryzują się również osobistym<br />
kontaktem usługobiorcy i usługodawcy.<br />
Powoduje to zainteresowanie<br />
pacjenta rozmową z farmaceutą, który<br />
jest dla niego autorytetem, potrafi go<br />
przekonać, używa słów dla niego zrozumiałych,<br />
jest miły i życzliwy. W kontaktach<br />
międzyludzkich istnieje trudna<br />
do zbadania więź, tworząca się<br />
między ludźmi. Pacjentowi, który przychodzi<br />
do apteki, bardziej odpowiada<br />
kontakt z jednym farmaceutą, a mniej<br />
z innym. Z tego powodu pacjenci starają<br />
się przyjść do apteki wówczas, kiedy<br />
za pierwszym stołem są pracownicy<br />
apteki, którym ufają.<br />
Jednak niezależnie od tego, istotną rzeczą<br />
w świadczeniu usług jest poprawność<br />
w komunikowaniu się farmaceutów z pacjentami.<br />
Mamy tutaj na myśli odpowiednio<br />
głośne mówienie, utrzymywanie<br />
kontaktu wzrokowego, zdolność do słuchania,<br />
kierowanie słów w stronę pacjenta,<br />
właściwe gestykulowanie. Są to umiejętności<br />
tak samo ważne, jak wiedza na<br />
temat leków oraz opieki farmaceutycznej.<br />
Dodatkowo można zaproponować posługiwanie<br />
się metaforami, czyli obrazami,<br />
w rozmowie z pacjentem. Zdaniem<br />
współczesnych badaczy, ludzie mają<br />
ograniczoną zdolność do myślenia abstrakcyjnego,<br />
natomiast w większości<br />
myślą obrazami. Zaobserwowano, że<br />
pacjenci chętniej odwiedzają lekarzy,<br />
którzy rozmawiają z nimi za pomocą<br />
metafor (obrazów). Budowanie metafor<br />
nie jest proste, ale – jak dowodzą badania<br />
– bardzo skuteczne. Pokazanie np. działania<br />
leku na przykładzie jakiegoś bliskiego<br />
pacjentowi obrazu sprawi, że łatwiej<br />
zrozumie on komunikat.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
15
MENEDŻER APTEKI<br />
apteki świata<br />
CHINY<br />
Dla Europejczyka<br />
chińska apteka<br />
jest tajemnicza<br />
i niezrozumiała<br />
jak chińskie<br />
pismo. Większość<br />
leków sporządza<br />
się na miejscu<br />
z naturalnych<br />
produktów, aptekarz<br />
odgrywa rolę lekarza<br />
pierwszego kontaktu,<br />
a apteka – miejsca,<br />
gdzie można się<br />
położyć i chorować.<br />
16 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Najważniejszy<br />
jest szacunek<br />
Wnajbardziej oddalonym od<br />
Polski zakątku Chin mieści<br />
się prowincja Szantung, znana<br />
miłośnikom filozofii jako miejsce<br />
narodzin Konfucjusza. Amatorzy sztuk<br />
walki kojarzą region ze szkołą, w której<br />
stworzono podstawy sposobu walki<br />
zwanego stylem modliszki. Prowincję<br />
coraz częściej odwiedzają biznesmeni<br />
z Zachodu, bowiem jest jedną z najszybciej<br />
rozwijających się w Chinach.<br />
W miejscowości Yanzhou mieści się<br />
należąca do niewielkiej sieci apteka<br />
Edwarda Changa. Dwudziestosiedmioletni<br />
farmaceuta w rzeczywistości nosi<br />
inne imię, ale takimi filmowo brzmiącymi<br />
personaliami posługuje się wobec<br />
ludzi Zachodu. Momentami rozmowa<br />
z nim przypomina grę. Wiadomo, czego<br />
nie wolno powiedzieć i nam, i jemu,<br />
wiadomo też, o co nie wolno zapytać.<br />
W Chinach trzeba się poruszać między<br />
słowami. Kilka miesięcy temu na karę<br />
śmierci skazano ministra odpowiadającego<br />
za bezpieczeństwo sprzedawanych<br />
w aptekach leków...<br />
CZTERY KROKI DO DIAGNOZY<br />
Wizyta w chińskiej aptece to dla Europejczyka<br />
przygoda. Zadziwia wszystko.<br />
Od przeznaczenia pomieszczeń, przez<br />
drogocenne zbiory niecodziennych<br />
roślin, aż do funkcji, jaką wykonują<br />
poszczególni pracownicy. Wśród personelu<br />
jest specjalista od akupunktury,<br />
najlepszy w okolicy lekarz medycyny<br />
tradycyjnej oraz pielęgniarka.<br />
Fot. East News
Półki apteczne zapełniają leki w kolorowych<br />
opakowaniach, tylko na ścianach<br />
nieco mniej plakatów reklamowych, niż<br />
zwykło się widywać w polskich placówkach.<br />
Pacjenci, którzy przyszli po konkretne<br />
preparaty z grupy OTC, od razu<br />
ustawiają się w kolejce do odpowiedniego<br />
okienka. Osoby chore przechodzą<br />
do gabinetu lekarskiego.<br />
– W Chinach, jeśli poczujesz się źle,<br />
a domowe sposoby nie działają, pierwsze<br />
kroki kierujesz do apteki – tłumaczy<br />
Edward. – Każda duża apteka prywatna<br />
oraz wszystkie zrzeszone w sieciach wynajmują<br />
od jednego do kilku lekarzy.<br />
To oni dokonują szczegółowego badania,<br />
a następnie decydują, czy wystarczy<br />
leczenie domowe, czy należy udać się<br />
do szpitala. Dla nas szpital to miejsce<br />
dla poważnie chorych. Jeśli ktoś cierpi<br />
na przykład na grypę, a w domu nie ma<br />
się nim kto zaopiekować, korzysta z łóżek<br />
aptecznych. Moja apteka jest placówką<br />
gminną, dlatego mam obowiązek<br />
zapewnić chorym pomoc. W pokoju<br />
z tyłu zawsze czeka pięć miejsc do spania<br />
oraz wyszkolona pielęgniarka.<br />
Badanie lekarskie może budzić zdziwienie.<br />
Lekarz ogląda dokładnie pacjenta,<br />
jego skórę, oczy, włosy, paznokcie,<br />
a następnie… wącha chore miejsce oraz<br />
oddech. Potem przeprowadza wywiad<br />
i kończy zmierzeniem pulsu na przedramieniu.<br />
Bez tych czterech kroków<br />
zalecanych przez tradycyjną medycynę<br />
chińską nie jest możliwe postawienie<br />
jakiejkolwiek diagnozy. Kiedy farmaceuta<br />
zbierze już podstawowe informacje<br />
na temat choroby, wypisuje receptę.<br />
Pacjent może wybierać pomiędzy lekami<br />
przebadanymi klinicznie i mieszankami<br />
przygotowywanymi wedle dawnych<br />
receptur. Często zażywa jednocześnie<br />
antybiotyk oraz ziołowy specyfik warzony<br />
na miejscu przez aptekarzy.<br />
Rodzime mikstury i leki zachodnich<br />
producentów nie różnią się bardzo pod<br />
względem ceny. Państwowa Administracja<br />
Zdrowia Chin oraz Państwowy Nad-<br />
W chińskiej aptece lekarz ogląda<br />
pacjenta, wącha chore miejsce<br />
i oddech. Przeprowadza wywiad<br />
oraz mierzy puls.<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
apteki świata<br />
zór Farmaceutyczny kontrolują koszty<br />
leków. Edward tłumaczy, że państwo<br />
musi mieć szczególną pieczę nad aptekami,<br />
aby zapewnić obywatelom równy<br />
dostęp do leczenia. Ubezpieczenie, i tym<br />
samym możliwość kupna tanich leków,<br />
mają tylko urzędnicy oraz pracownicy<br />
dużych firm – reszta ponosi pełną odpłatność.<br />
Nie wspomina, że elementami<br />
państwowej kontroli bywają niezapowiedziane<br />
wizyty policjantów, kończące<br />
się aresztowaniami farmaceutów. Nie<br />
bez przyczyny przychodzi do pracy<br />
o czwartej rano, aptekę zamyka około<br />
godziny dwudziestej drugiej. Przekonuje,<br />
że kocha swoją pracę i wystarczy mu<br />
kilka wolnych godzin w niedzielę.<br />
ZAUFANIE DO PROSTOTY<br />
Jedno z pomieszczeń apteki jest przeznaczone<br />
wyłącznie na magazynowanie<br />
surowców potrzebnych do sporządzania<br />
leków naturalnej medycyny chińskiej.<br />
W rzędach oznaczonych ideogramami<br />
szuflad kryją się suszone kwiaty, pędy,<br />
nasiona, grzyby, suszone części ciał zwierząt.<br />
Farmaceuci przyrządzają mikstury,<br />
wyjaśniając dokładnie pacjentom ich<br />
przeznaczenie i działanie. Choć Europejczyk<br />
spodziewa się zobaczyć sprzęt<br />
rodem z baśni, choćby stary kocioł<br />
i chochlę, dawki składników odmierza<br />
komputer. To on steruje trwającym około<br />
godziny procesem warzenia naturalnych<br />
syropów w plątaninie rurek i szklanych<br />
pojemników.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
17
MENEDŻER APTEKI<br />
apteki świata<br />
– Gdybym miał czegoś nauczyć ludzi<br />
Zachodu, to większego zaufania do<br />
prostoty – mówi Edward. – Źródłem<br />
każdego leku jest zawsze kawałek kory,<br />
liść, sok. Myślę, że wy, na Zachodzie,<br />
bylibyście zdrowsi, gdybyście uwierzyli,<br />
że tyle samo dobrego można zdziałać<br />
czosnkiem, imbirem, ekstraktem z żeń-<br />
-szenia czy cebulki japońskiego storczyka,<br />
ile lekiem wyprodukowanym w laboratorium.<br />
Każdy z naszych pacjentów<br />
otrzymuje porady, jak zdrowo się odżywiać,<br />
jakich pokarmów unikać, by zapobiegać<br />
chorobom w przyszłości.<br />
Problemem naturalnej medycyny chińskiej<br />
jest to, że nie zawsze potrafimy<br />
wyjaśnić, jak i dlaczego dany specyfik<br />
działa. <strong>Farmacja</strong> to nauka ścisła, jednak<br />
my, Chińczycy, dopuszczamy pozostawianie<br />
pewnych pytań bez odpowiedzi.<br />
Dla Europejczyka to za mało.<br />
Podstawą naturalnej medycyny chińskiej,<br />
a tym samym jej integralnej części, jaką<br />
jest farmacja, stało się przekonanie, że<br />
źródłem zdrowia jest harmonia pomiędzy<br />
ciałem, a jego otoczeniem. Pomostem<br />
pomiędzy człowiekiem a światem jest<br />
w dużej mierze pożywienie. Stąd, jak<br />
przekonuje Edward, tak ważne dla zdrowia<br />
jest spożywanie dobrych, naturalnych<br />
pokarmów, przede wszystkim owoców<br />
morza.<br />
18 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Gdy niekiedy do jego apteki zaglądają<br />
turyści, przekonuje ich, że chińskie leki<br />
wcale nie zostały wymyślone jedynie<br />
dla Chińczyków i tak samo skutecznie<br />
działają na nich, jak i na zachodnich<br />
niedowiarków.<br />
MARKETING<br />
W DUCHU TAOIZMU<br />
Być farmaceutą w Chinach to zaszczyt.<br />
Do legendarnej, pierwszej apteki założonej<br />
w 1669 r., która zaopatrywała rodzinę<br />
cesarską, ściągają zarówno rzesze<br />
turystów, jak i pacjentów. Pekińska Ton<br />
Ren Tang jest atrakcją porównywalną<br />
tylko ze słynnymi świątyniami.<br />
Edward uzyskał stopień bakałarza na<br />
Pekińskim Uniwersytecie Medycyny<br />
Chińskiej. Żeby opanować materiał,<br />
trzeba się uczyć co najmniej 20 godzin<br />
na dobę. Zdanie egzaminu podstawowego<br />
z zakresu znajomości roślin lecz-<br />
Zapotrzebowanie na farmaceutów w Chinach<br />
rośnie lawinowo. Tylko w ciągu ostatnich<br />
15 lat otwarto kilkadziesiąt tysięcy nowych<br />
aptek. Obecnie jest ich około 200 tysięcy.<br />
niczych wymagało wiedzy o 10 tysiącach<br />
ziół i ich zastosowaniach. Tradycyjna<br />
medycyna chińska, czyli między innymi<br />
ziołolecznictwo i akupunktura, to<br />
W Chinach pacjent może sam zdecydować, czy swoją<br />
dolegliwość leczyć za pomocą leków przebadanych klinicznie<br />
czy ziołowych, przygotowanych według starych receptur.<br />
Przygotowanie tych ostatnich wiąże się ze znajomością<br />
i umiejętnością zastosowania około 10 tysięcy ziół.<br />
około 40% wiedzy, jaką zdobywają studenci.<br />
Resztę stanowi toksykologia,<br />
zarządzanie, marketing, filozofia oraz<br />
wiedza o medycynie Zachodu, między<br />
innymi o standardach WHO.<br />
Większość studentów nie może sprostać<br />
wymaganiom i zostają jedynie asystentami<br />
aptecznymi. Nie mają uprawnień<br />
do przyrządzania mieszanek, ani tym<br />
bardziej zarządzania lekami. Tymczasem<br />
zapotrzebowanie na farmaceutów rośnie<br />
lawinowo. Tylko w ciągu ostatnich 15<br />
lat w Chinach otwarto kilkadziesiąt<br />
tysięcy nowych aptek i obecnie ich liczba<br />
wynosi około 200 tysięcy.<br />
News<br />
Za swoje najważniejsze zadanie Edward East<br />
uważa kontrolę jakości leków. Jego apte- Fot.
ka jest częścią nowo powstałej chińskiej<br />
firmy farmaceutycznej. Nieopodal miasta<br />
znajduje się fabryka, pochodzi z niej<br />
większość leków sprzedawanych przez<br />
Edwarda. O zyskach nie mówi i, jak<br />
podkreśla, nie to jest jego główną troską.<br />
Porażkę ekonomiczną przyjąłby spokojnie,<br />
inaczej byłoby z utratą poważania.<br />
Dla wielu Chińczyków największym<br />
kapitałem jest szacunek dla siebie oraz<br />
członków rodziny.<br />
Edward nie musi się troszczyć o zbyt<br />
leków, pacjenów nie brakuje. Do biznesu<br />
podchodzi ze spokojem naturalnym<br />
dla ludzi jego kultury, po prostu wykonuje<br />
swoje zdanie najlepiej, jak umie.<br />
Nie zwykł narzekać, plany związane<br />
z apteką snuje ostrożnie, z dużą pokorą<br />
wobec rwącej rzeki losu. W jego pojęciu<br />
to nie bierność, tylko potrzebne w biznesie<br />
zrozumienie dla natury wszystkich<br />
zależności rządzących światem.<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
apteki świata<br />
Na pożegnanie Edward pozdrawia Polskę.<br />
Za kilka miesięcy żeni się z koleżanką<br />
z sąsiedztwa i po cichu marzy, że<br />
w podróż poślubną wybiorą się na Zachód,<br />
bo jak dotąd najdalej dojechał<br />
jedynie do Moskwy, na szkolenie. Kompletują<br />
listę gości weselnych, zaproszenia<br />
wyłącznie dla najbliższej rodziny<br />
i przyjaciół. Zaledwie 420 osób. Chiny<br />
są doprawdy niezwykłe.<br />
Sylwia Skorstad<br />
Być farmaceutą to w Chinach zaszczyt.<br />
Aby przygotować się do egzaminów, trzeba<br />
uczyć się po 20 godzin na dobę. Nie każdy<br />
może sprostać takim wymaganiom.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
19
MENEDŻER APTEKI<br />
akademia farmaceuty<br />
Po zrealizowaniu recepty na lek refundowany<br />
pacjent twierdzi, że w innej aptece zapłacił za<br />
taki sam lek znacznie mniej. Zarzuca<br />
farmaceucie oszustwo i brak serca. <strong>Ja</strong>k się<br />
zachować w takiej sytuacji, radzi specjalista od<br />
rozwiązywania konfliktów.<br />
20 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Izabela Zdolińska<br />
Negocjator<br />
i mediator,<br />
współzałożycielka<br />
Stowarzyszenia<br />
Instytut<br />
Rozwiązywania<br />
Konfliktów.<br />
Spór o cenę leku<br />
OPIS PRZYPADKU<br />
1 Do apteki przychodzi około 70-<br />
-letnia kobieta z receptą na preparaty<br />
do leczenia chorób przewlekłych. Farmaceuta<br />
oblicza, że będą kosztowały<br />
16 zł. Pacjentka protestuje mówiąc, że<br />
podlegają one refundacji i realizując<br />
poprzednią receptę w innej aptece zapłaciła<br />
za nie łącznie 5 gr. Oskarża farmaceutę<br />
o próbę oszustwa.<br />
RELACJA<br />
2 OBSERWATORA<br />
Początkowo nic nie zapowiadało awantury.<br />
Pacjentka sprawiała wrażenie dys-<br />
tyngowanej i kulturalnej, choć biednie<br />
ubranej. Spokojnie oczekiwała na swoją<br />
kolej. Gdy farmaceuta podsumował należność<br />
i podał kwotę, poprosiła o ponowne<br />
przeliczenie. Farmaceuta grzecznie<br />
stwierdził, że suma została obliczona<br />
prawidłowo, ponieważ każdy z pięciu<br />
preparatów kosztuje 3,20 zł, co daje łącznie<br />
16 zł. Pacjentka nadal wyrażała niedowierzanie.<br />
Wyznała, że będąc w innym<br />
mieście zrealizowała pierwszą receptę na<br />
nowo przepisany preparat w innej aptece,<br />
w której poinformowano ją, że leki kosztują<br />
1 grosz, ponieważ są refundowane.<br />
Farmaceuta potwierdził fakt refundacji<br />
leków, ale powiedział, że opłata ryczałtowa<br />
wynosi nie 1 grosz, ale 3,20 zł. Poinformował<br />
również, że cena poprzedniego<br />
zakupu była efektem promocji, która<br />
została uznana za niezgodną z prawem.<br />
Pacjentka nie zadowoliła się jednak tym<br />
wyjaśnieniem argumentując, że tak niska<br />
kwota jak 1 grosz nie może być wynikiem<br />
promocji, ponieważ to niemożliwe, by<br />
firma produkowała leki za tak niską kwotę<br />
nawet w ramach promocji; musi to więc<br />
być dowodem pełnej refundacji. Kobieta<br />
zarzuciła farmaceucie próbę oszustwa,<br />
niemoralność i brak serca.<br />
PUNKT WIDZENIA<br />
3 FARMACEUTY<br />
Przez pewien czas pewna sieć aptek oferowała<br />
pacjentom leki za 1 grosz. Promocja<br />
dotyczyła przede wszystkim leków<br />
z odpłatnością ryczałtową. Na odwrocie<br />
paragonu farmaceuta przystawiał pieczątkę<br />
z napisem: „opłata zrealizowana bonami<br />
towarowymi w ilości…”. W rze-<br />
Fot. Corbis, M. Szacho/Photopass
czywistości pacjent o istnieniu żadnych<br />
bonów nawet nie wiedział.<br />
Leki sprzedawane za 1 grosz to najczęściej<br />
drogie zagraniczne preparaty, kosztujące<br />
w rzeczywistości powyżej 100 zł. Aby<br />
zwiększyć dostępność leczenia, budżet<br />
państwa dopłacał do każdego opakowania<br />
różnicę między ceną producenta<br />
a tzw. opłatą ryczałtową wynoszącą 3,20 zł.<br />
Firmy farmaceutyczne umówiły się<br />
z apteką, że lek będzie sprzedawany za<br />
symboliczny grosz. Dzięki temu koncerny,<br />
mimo że zmniejszyły część płaconą<br />
przez pacjenta o 3,19 zł, dużo zarabiały<br />
dzięki zwiększeniu obrotów<br />
i dopłatom z budżetu.<br />
Sieci aptek oferujących leki za 1 grosz<br />
zarzucono nieuczciwą konkurencję i łamanie<br />
prawa. Powstały również obawy<br />
o zagrożenie stabilności systemu refundacji,<br />
ponieważ leki za 1 grosz to najczęściej<br />
preparaty dla przewlekle chorych,<br />
a pacjenci zachęceni promocją odwiedzali<br />
kilku lekarzy i kupowali niemal<br />
darmowe lekarstwa na zapas, nie zważając,<br />
że zdążą się one przeterminować<br />
i trzeba będzie je wyrzucić.<br />
Leki za 1 grosz już wkrótce znikną z aptek,<br />
ponieważ 29 września weszła w życie<br />
nowelizacja ustawy z 24 sierpnia <strong>2007</strong> r.<br />
o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych<br />
ze środków publicznych<br />
oraz niektórych innych ustaw (DzU nr<br />
166, poz. 1172). Zawiera ona regulacje<br />
antykorupcyjne, w tym szczególnie kontrowersyjne<br />
art. 63a i c. Są one bardzo<br />
niejasno sformułowane. Pierwszy z nich<br />
mówi o tym, że osoby prowadzące obrót<br />
lekami lub wyrobami medycznymi, a także<br />
świadczące usługi farmaceutyczne, nie<br />
mogą żądać lub przyjmować nieuzasadnionych<br />
korzyści majątkowych dla siebie<br />
lub osób trzecich w zamian za powstrzymywanie<br />
się od wykonania lub wykonanie<br />
obowiązku służbowego. Mowa o takich<br />
korzyściach, które mają wpływ na obrót<br />
lekami refundowanymi, np. zwiększają<br />
ich sprzedaż. Drugi natomiast dotyczy<br />
m.in. sprzedaży leków przez producenta<br />
hurtowniom. Za nieprzestrzeganie tych<br />
dwóch zasad farmaceutom grozi kara<br />
nawet pięciu lat pozbawienia wolności,<br />
a firmom – kara finansowa w wysokości<br />
10% przychodów, zakazu reklamy i uczestniczenia<br />
w przetargach. Firmy nie będą<br />
chciały ryzykować i najprawdopodobniej<br />
zrezygnują ze wszystkich bonusów. Dlatego<br />
leki za 1 grosz już wkrótce znikną<br />
na dobre z polskich aptek.<br />
4 OPINIA SPECJALISTY<br />
DS. ROZWIĄZYWANIA<br />
KONFLIKTÓW<br />
Opisana sytuacja jest niesłychanie trudna,<br />
zarówno dla farmaceuty, jak i dla<br />
samej pacjentki. Po pierwsze dlatego, że<br />
możliwości poznawcze osób starszych<br />
mogą być w pewnym stopniu ograniczone.<br />
Bill von Hippel, psycholog z australijskiego<br />
University of Queensland, we<br />
wrześniowym numerze „Current Directions<br />
in Psychological Science” opublikował<br />
wyniki badań, z których wynika,<br />
że obserwowany u osób starszych zanik<br />
mózgu może prowadzić do zachowań<br />
rasistowskich, trudności w funkcjonowaniu<br />
społecznym, a nawet depresji.<br />
Osłabione działanie płatów czołowych<br />
sprawia, że osobom w podeszłym wieku<br />
MENEDŻER APTEKI<br />
akademia farmaceuty<br />
Czasem do zażegnania konfliktu wystarczy „wejść w skórę”<br />
pacjenta i chociaż bardzo trudno o to w stanie wzburzenia<br />
– zachować spokój oraz okazać zrozumienie.<br />
znacznie trudniej jest przestrzegać norm<br />
społecznych, choć najczęściej nie mają<br />
one problemów z ich określeniem. Z wiekiem<br />
nasila się również skłonność do<br />
czarnowidztwa, podejrzliwości i smutnych<br />
rozmyślań.<br />
Zaatakowany słownie farmaceuta powinien<br />
zdawać sobie sprawę z tego, że impulsywne<br />
zachowanie pacjentki wbrew<br />
pozorom nie jest wymierzone personalnie<br />
w niego samego. Frontalny atak przypuszczony<br />
przez starszą panią ma prawo<br />
wywołać w farmaceucie gwałtowne emocje<br />
– poczucie krzywdy, złość, a nawet<br />
gniew – ponieważ narusza jedno z najważniejszych<br />
dóbr psychicznych: wizję<br />
swojej osoby. Mimo wszystko farmaceuta<br />
powinien pamiętać, że osoba przychodząca<br />
do apteki może mieć szeroko rozumiane<br />
problemy zdrowotne i – choć<br />
kupuje leki np. wyłącznie na układ krążenia<br />
– nie można wykluczyć u niej innych<br />
zaburzeń, np. neurologicznych lub psychiatrycznych.<br />
Warto w takiej sytuacji<br />
założyć, że pacjentka krzyczy nie „na<br />
ciebie”, ale „dla siebie”, ponieważ po<br />
prostu nie potrafi w inny sposób wyrazić<br />
swojej frustracji.<br />
Opanowanie kłębowiska naturalnych,<br />
ale utrudniających wyjście z sytuacji<br />
emocji, jest pierwszym krokiem do zapanowania<br />
nad problemem. W przeczekaniu<br />
wybuchu może pomóc świadomość,<br />
że wbrew pozorom krzyk adwersarza jest<br />
sprzymierzeńcem rozmówcy, ponieważ<br />
umożliwia ujście negatywnych emocji,<br />
tzw. „wentylację emocji”. Osoba, która<br />
rozładuje powstałe w niej napięcie emocjonalne,<br />
będzie bardziej skora do wysłuchania<br />
argumentów drugiej strony.<br />
Farmaceucie pod żadnym pozorem nie<br />
wolno bagatelizować krzywdy, którą odczuwa<br />
pacjentka. Nawet gdyby kupiła<br />
tylko jedno opakowanie leku, absolutnie<br />
bezcelowe jest wykazywanie, że opłata<br />
ryczałtowa w wysokości 3,20 zł jest również<br />
symboliczna. I to nie tylko dlatego,<br />
że dla osób na emeryturze owo 3,20 zł<br />
może stanowić dzienną rację żywieniową.<br />
W czasie wybuchu emocjonalnego, do<br />
którego może dojść w czasie eskalacji<br />
konfliktu, pierwotna przyczyna sporu<br />
przestaje być ważna. W pewnym momencie<br />
może się okazać, że spór wcale nie<br />
dotyczy samej kwoty, ale raczej poczucia<br />
zawiedzionego zaufania. Im bardziej<br />
farmaceuta będzie starał się przeforsować<br />
własne zdanie, tym bardziej zacietrzewiać<br />
się będzie pacjentka.<br />
Aby przejść z fazy „wentylowania emocji”<br />
do konstruktywnej rozmowy o problemie,<br />
warto dać do zrozumienia, że akceptujemy<br />
emocje pacjentki („Spodziewała się<br />
pani zapłacić tyle samo, co w tamtej aptece.<br />
Tymczasem okazało się, że opłata<br />
jest wyższa. To może zezłościć!”. Albo:<br />
„Rozumiem pani frustrację. Wyższa cena<br />
sprawiła, że poczuła się pani oszukana”).<br />
Następnie warto zaproponować pacjentce<br />
wybór: „Jeśli pani chce, mogę na spokojnie<br />
pani wytłumaczyć, dlaczego ten<br />
lek nie kosztuje 1 grosz”. Przedstawienie<br />
wyboru powinno uspokoić pacjentkę<br />
i nakłonić ją do współpracy.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
21
MEDYCYNA<br />
w trosce o bezpieczeństwo pacjenta<br />
Dr n. med.<br />
Maciej Pawłowski<br />
Klinika Diabetologii<br />
i Chorób<br />
Metabolicznych,<br />
Uniwersytet<br />
Medyczny w Łodzi. z<br />
22 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Poznaj swojego<br />
pacjenta...<br />
cukrzycą<br />
Diebetyk musi radzić sobie z codziennymi dolegliwościami tak samo<br />
jak zdrowi ludzie, ale zanim zażyje jakikolwiek lek przeciwbólowy,<br />
powinien wziąć pod uwagę wiele czynników.<br />
Cukrzyca jest nieuleczalną chorobą<br />
metaboliczną. Sprzyja jej podeszły<br />
wiek, nadmierna masa ciała, siedzący<br />
tryb życia, obciążenie genetyczne,<br />
nadciśnienie i zaburzenia lipidowe. W przebiegu<br />
innych chorób spowodowana jest<br />
stosowaniem niektórych leków, chorobami<br />
trzustki czy endokrynologicznymi.<br />
W kontrolowaniu choroby pomocne jest<br />
stosowanie diety, aktywność fizyczna,<br />
zaprzestanie palenia papierosów, samodzielne<br />
pomiary glikemii. Jeżeli to nie<br />
wystarcza, rozpoczynamy terapię lekami<br />
doustnymi lub insuliną.<br />
NAJCZĘSTSZE POWIKŁANIA<br />
Bywa niestety, że nawet optymalne leczenie<br />
nie zapobiega rozwojowi powikłań.<br />
Należą do nich: mikroangiopatia, makroangiopatia,<br />
polineuropatia.<br />
Warto przeprowadzić<br />
krótki wywiad z pacjentem,<br />
nim zapadnie decyzja<br />
jaki lek OTC farmaceuta<br />
zaproponuje pacjentowi.<br />
Polineuropatia to schorzenie, w którym<br />
przewlekłe działanie hiperglikemii prowadzi<br />
do uszkodzenia włókien nerwowych.<br />
Dzieli się ją na autonomiczną i obwodową.<br />
W pierwszej dochodzi do uszkodzenia<br />
nerwów regulujących pracę narządów<br />
wewnętrznych. W drugiej zmiany obejmują<br />
włókna czuciowe i ruchowe, głównie<br />
w dystalnych częściach kończyn.<br />
CUKRZYCA A BÓL<br />
Istotnym problemem są bóle związane<br />
z polineuropatią. Dotyczą zwykle stóp<br />
i podudzi. Ich charakterystyczną cechą<br />
jest nasilenie dolegliwości bólowych<br />
w godzinach nocnych. Terapia polega<br />
na optymalnym wyrównaniu metabolicznym<br />
cukrzycy, stosowaniu leków<br />
wpływających na metabolizm komórki<br />
Partnerem cyklu artykułów „W trosce o bezpieczeństwo pacjenta” jest<br />
Ważna wskazówka<br />
Należy zwracać uwagę, aby pacjenci<br />
nie dostarczali węglowodanów w formie<br />
lekarstw. Jeżeli jest to możliwe,<br />
syropy oraz inne środki farmakologiczne<br />
powinny być pozbawione cukru.<br />
Trzeba przestrzec pacjentów, aby<br />
popularne ostatnio preparaty ziołowe<br />
na bazie morwy, cynku czy chromu<br />
traktowali jako uzupełnienie terapii<br />
podstawowej, a nie zastępowali nimi<br />
leki przeciwcukrzycowe.<br />
nerwowej (kwas alfaliponowy) oraz leków<br />
przeciwbólowych.<br />
<strong>Ja</strong>ko lek pierwszego rzutu zaleca się stosowanie<br />
paracetamolu. W odróżnieniu od<br />
innych środków przeciwbólowych nie<br />
wpływa on na wartość glikemii (np. salicylanów,<br />
które u pacjentów stosujących<br />
pochodne sulfonylomocznika mogą<br />
zwiększyć ryzyko hipoglikemii). Paracetamol,<br />
ze względu na ośrodkowe działanie<br />
nie wpływa na syntezę prostaglandyn,<br />
dlatego nie powoduje uszkodzenia śluzówki<br />
żołądka.<br />
Zalecana dawka paracetamolu wynosi 3<br />
x 500 mg (maksymalnie 1 g co 6 h). Należy<br />
pamiętać, aby lek stosowany był regularnie<br />
w stałych odstępach czasu. Warto<br />
też zwrócić uwagę, czy lek nie zawiera<br />
glukozy. Ze względu na niewielkie ryzyko<br />
objawów niepożądanych, terapię można<br />
stosować przewlekle.<br />
Fot. East News
MEDYCYNA<br />
pulmonologia<br />
Zapalenie<br />
Zapalenie oskrzeli, w zależności od<br />
czasu ekspozycji na wywołujące<br />
stan zapalny czynniki oraz czasu<br />
utrzymywania się objawów klinicznych,<br />
dzieli się na ostre i przewlekłe.<br />
OSTRE ZAPALENIE OSKRZELI<br />
W odróżnieniu od formy przewlekłej,<br />
objawy chorobowe utrzymują się do<br />
3 tygodni i współistnieją z objawami<br />
choroby przeziębieniowej – gorączką,<br />
katarem, bólem głowy, gardła, bólami<br />
mięśni w infekcjach wirusowych. Zakażenie<br />
następuje drogą kropelkową, a okres<br />
wylęgania wynosi około 2-6 dni. Wywołują<br />
go najczęściej wirusy grypy i paragrypy,<br />
wirus RSV, rynowirusy, koronawirusy<br />
i adenowirusy. U mniej niż 10%<br />
pacjentów stwierdza się zakażenie bakteryjne<br />
powodowane przez mykoplazmy,<br />
chlamydie i pałeczki krztuśca.<br />
Czynniki ryzyka<br />
Rozwojowi ostrego zapalenia oskrzeli<br />
sprzyja wyziębienie i osłabienie organi-<br />
24 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
oskrzeli<br />
zmu, nasilenie infekcji w okresie jesienno-zimowym<br />
oraz podrażnienie dróg<br />
oddechowych przez pyły i gazy.<br />
Objawy<br />
Główne objawy to kaszel i skąpe wykrztuszanie<br />
śluzowej lub ropnej plwociny,<br />
niekiedy świszczący oddech, a w badaniu<br />
fizykalnym zmiany osłuchowe – zaostrzony<br />
szmer pęcherzykowy, furczenia i świsty.<br />
Do kilku tygodni po ustaniu zakażenia<br />
utrzymuje się nadwrażliwość oskrzeli,<br />
objawiająca się napadami duszącego kaszlu<br />
po ekspozycji na zapachy i zimne<br />
oraz zanieczyszczone powietrze.<br />
Diagnostyka<br />
Zazwyczaj w ostrej infekcji nie identyfikuje<br />
się wywołujących ją patogenów.<br />
W przypadku utrzymywania się wysokiej<br />
gorączki, wystąpienia duszności, tachykardii,<br />
przyspieszonego oddechu, w celu<br />
różnicowania z zapaleniem płuc, wskazane<br />
jest wykonanie rtg klatki piersiowej.<br />
Nieobecność typowych dla zapalenia<br />
Od ich drożności<br />
i sprawnego<br />
funkcjonowania<br />
zależy wymiana<br />
gazowa w płucach<br />
– dostarczenie do<br />
organizmu tlenu<br />
i eliminacja<br />
dwutlenku węgla.<br />
Jesień i zima<br />
– czas największej<br />
podatności na<br />
przeziębienia – jest<br />
również okresem,<br />
kiedy najczęściej<br />
odnotowuje się<br />
zapadalność na<br />
zapalenia oskrzeli.<br />
płuc zmian pozwala je wykluczyć. Wyjątkowo<br />
rzadko wykonywane w ostrej<br />
fazie choroby badanie spirometryczne<br />
może ujawnić cechy niewielkiej obturacji<br />
(zwężenia) oskrzeli oraz ich nadreaktywność.<br />
W badaniach laboratoryjnych<br />
obserwujemy przyspieszone OB, leukocytozę,<br />
podwyższone CRP.<br />
Oprócz zapalenia płuc, ostre zapalenie<br />
oskrzeli należy różnicować z zapaleniem<br />
oskrzelików, tchawicy i astmą oskrzelową.<br />
Najczęściej rokowanie jest dobre,<br />
przebieg łagodny i samoograniczający.<br />
Leczenie<br />
90% infekcji wywołują wirusy. Podawanie<br />
antybiotyków jest zbędne – podstawa<br />
terapii to zwalczanie kaszlu, gorączki<br />
i innych objawów przeziębienia. W grypie<br />
pomocne są preparaty przeciwgrypowe,<br />
w suchym kaszlu leki przeciwkaszlowe,<br />
w produktywnym – rozrzedzające<br />
wydzielinę oskrzelową, a gdy zapalenie<br />
przebiega z dużym spazmem oskrzelo-<br />
Fot. East News
wym, również β2-mimetyki wziewne<br />
i hormony kory nadnerczy.<br />
PRZEWLEKŁE ZAPALENIE<br />
OSKRZELI<br />
Jeśli nieżyt objawiający się kaszlem i odkrztuszaniem<br />
plwociny utrzymuje się<br />
przez co najmniej 3 miesiące w roku, jest<br />
to zapalenie przewlekłe.<br />
Czynniki ryzyka<br />
Najczęstszą przyczyną (90% chorych)<br />
jest dym tytoniowy, dotyczy to również<br />
palaczy biernych. W innych przypadkach<br />
przewlekłe zapalenie jest wywołane długotrwałym<br />
drażnieniem błony śluzowej<br />
oskrzeli przez pyły, opary i zanieczyszczenia<br />
atmosferyczne. Jego rozwojowi<br />
sprzyja narażenie na kontakt z tymi substancjami<br />
(np. w pracy), nawracające<br />
infekcje dróg oddechowych w dzieciństwie,<br />
chłodny i wilgotny klimat oraz<br />
czynniki genetyczne, np. niedobór α1-<br />
-antytrypsyny.<br />
Patomechanizm<br />
W miarę postępu choroby dochodzi<br />
do destrukcji ścian oskrzeli, ich włóknienia<br />
i utraty sprężystości. Uniemożliwia<br />
to wymianę gazową, prowadzi do<br />
niszczenia pęcherzyków płucnych i rozedmy,<br />
przeciążenia prawej komory<br />
serca, rozwoju serca płucnego i niewydolności<br />
krążeniowo-oddechowej. Przewlekłe<br />
zapalenie oskrzeli i rozedma<br />
składają się na tzw. przewlekłą obturacyjną<br />
chorobę płuc (POChP). Ma ona<br />
charakter postępujący i cechuje się niecałkowicie<br />
odwracalnym ograniczeniem<br />
przepływu powietrza przez drogi oddechowe.<br />
Szczególną formą przewlekłego zapalenia<br />
oskrzeli jest astma oskrzelowa.<br />
Należy je także różnicować z zapaleniem<br />
płuc, ropniem płuc, krtani i tchawicy,<br />
rozstrzeniami oskrzeli, gruźlicą, nowotworami,<br />
niewydolnością krążenia.<br />
Objawy<br />
Podstawowym objawem przewlekłego<br />
zapalenia oskrzeli jest utrzymujący się<br />
przez kilka miesięcy kaszel z odkrztuszaniem<br />
plwociny, zwłaszcza rano. Występuje<br />
okresowo lub codziennie, przez<br />
cały dzień i w nocy, często na wiele lat<br />
wyprzedza upośledzenie przepływu powietrza<br />
przez drogi oddechowe.<br />
Wraz z postępem choroby, a także w okresach,<br />
kiedy następuje jej zaostrzenie<br />
dołącza się duszność wysiłkowa, następnie<br />
spoczynkowa. W badaniu fizykalnym,<br />
w zależności od przewagi zapalenia czy<br />
rozedmy, stwierdza się: wdechowe ustawienie<br />
klatki piersiowej (beczkowatą<br />
klatkę piersiową), bębenkowy wypuk,<br />
zmiany osłuchowe – ściszony szmer<br />
pęcherzykowy, wydłużony wydech gdy<br />
dominuje rozedma; furczenia i świsty<br />
gdy przeważa zapalenie. W ciężkim stadium<br />
choroby pojawia się oddech przez<br />
„zasznurowane usta”, sinica oraz objawy<br />
niewydolności serca.<br />
Diagnostyka<br />
Podstawą rozpoznania i określenia stopnia<br />
zaawansowania POChP jest spirometria,<br />
polegająca na pomiarze przepływu<br />
powietrza przez drogi oddechowe<br />
w czasie wentylacji.<br />
Z badań dodatkowych wymienia się:<br />
• badania obrazowe: rtg. klatki piersiowej<br />
– służące do oceny serca i dużych<br />
naczyń, zaawansowania rozedmy i wykluczenia<br />
innych przyczyn kaszlu;<br />
• badania laboratoryjne: morfologię,<br />
OB, CRP, gazometrię krwi tętniczej;<br />
• posiew plwociny z antybiogramem<br />
MEDYCYNA<br />
pulmonologia<br />
przy zaostrzeniu choroby i zmianie<br />
charakteru wydzieliny na ropny;<br />
• osób niepalących, z rozedmą, powyżej<br />
45 r.ż. – badania w kierunku niedoboru<br />
α1-antytrypsyny;<br />
• zaawansowanych postaciach: badanie<br />
zdolności dyfuzji gazów w płucach,<br />
EKG, echo serca, pulsoksymetrię,<br />
rzadko bronchoskopię.<br />
Leczenie<br />
Podstawą terapii jest usunięcie przyczyny<br />
zapalenia – palenia tytoniu, zmiana<br />
pracy narażonych zawodowo. Leczenie<br />
farmakologiczne zależy od stopnia za-<br />
Pod wspólną nazwą zapalenia oskrzeli kryją się dwie<br />
odrębne jednostki chorobowe. Mają one inne przyczyny<br />
i w inny sposób się je leczy. 90% zapadalności na ostre<br />
zapalenie oskrzeli to wynik zarażenia wirusem, natomiast<br />
90% przypadków zapalenia przewlekłego spowodowane jest<br />
narażeniem błony śluzowej na długotrwałe drażnienie.<br />
Zalecenia w terapii<br />
Ważnym elementem terapii przy przewlekłym<br />
zapaleniu oskrzeli jest rehabilitacja<br />
obejmująca gimnastykę<br />
oddechową, ćwiczenia ogólnousprawniające,<br />
regularne oczyszczanie<br />
drzewa oskrzelowego.<br />
Bardzo istotna jest również edukacja<br />
pacjenta i jego rodziny, w tym szczególnie<br />
nauka właściwej techniki inhalacji<br />
leków wziewnych.<br />
Chorym na POChP zaleca się także<br />
coroczne szczepienie przeciwko<br />
grypie oraz pneumokokom.<br />
awansowania choroby, ma na celu łagodzenie<br />
objawów i poprawę wydolności<br />
fizycznej. Stosuje się:<br />
• leki rozszerzające oskrzela: przeciwcholinergiczne<br />
oraz β2-mimetyki krótko<br />
i długo działające wziewnie lub<br />
w nebulizacji;<br />
• pochodne metyloksantyn;<br />
• glikokortykosteroidy – wziewnie, doustnie<br />
lub dożylnie, podawane raczej<br />
w okresach zaostrzeń ze znaczną obturacją<br />
i nadwrażliwością oskrzeli;<br />
• przy zmianie charakteru lub ilości<br />
odkrztuszanej plwociny i podejrzeniu<br />
nadkażenia bakteryjnego również antybiotyki:<br />
amoksycylinę, amoksycylinę<br />
z kwasem klawulanowym, ampicylinę,<br />
cefalosporyny II lub III generacji,<br />
makrolidy, fluorochinolony;<br />
• u pacjentów z niewydolnością oddechową<br />
– tlen; w niewydolności krążenia<br />
– leki nasercowe, moczopędne;<br />
w poliglobulii – krwioupusty;<br />
• przy gęstej wydzielinie okresowo mukolityki,<br />
inhalacje z 0,9%NaCl oraz<br />
nawadnianie chorego.<br />
Przeciwwskazane są leki przeciwkaszlowe,<br />
nasenne i uspokajające. Leczenie<br />
można prowadzić ambulatoryjnie lub<br />
w szpitalu.<br />
lek. med. Anna Kamińska<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
25
MEDYCYNA<br />
obserwatorium gastrologiczne<br />
Dolegliwości<br />
po cholecystektomii<br />
26 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
dr n. med. Krzysztof<br />
Wojciechowski<br />
Wiele osób, które poddały się operacji usunięcia pęcherzyka<br />
żółciowego, nadal narzeka na dyskomfort i złe samopoczucie. Zjawisko<br />
to jest na tyle częste, że zyskało nazwę zespołu po cholecystektomii.<br />
Z<br />
badań przeprowadzonych w USA<br />
wynika, że po 40 r.ż. złogi w pęcherzyku<br />
żółciowym stwierdza się<br />
aż u 20% kobiet i 8% mężczyzn.<br />
Chociaż schorzenie w 80% przypadków<br />
przebiega bezobjawowo, co piąty pacjent<br />
odczuwa dolegliwości. Część chorych<br />
ze stwierdzonymi złogami w pęcherzyku<br />
żółciowym skarży się jedynie na dyspepsję,<br />
pobolewania w nadbrzuszu, czasem<br />
z towarzyszącymi nudnościami i wymiotami.<br />
Mimo że z tych powodów bywają<br />
poddawani leczeniu operacyjnemu, niepożądane<br />
objawy nie mijają.<br />
WĄTPLIWY ZESPÓŁ<br />
Dzieje się tak na tyle często, że w obiegowej<br />
opinii zaczęła funkcjonować<br />
odrębna nazwa dla tego zjawiska – zespół<br />
po cholecystektomii. Nie znajduje to<br />
jednak większego oddźwięku wśród<br />
gastroenterologów, którzy powątpiewa-<br />
ją w jego istnienie. Twierdzą, że po usunięciu<br />
pęcherzyka żółciowego nie majednego,<br />
typowego obrazu klinicznego,<br />
który usprawiedliwiłby używanie tego<br />
pojęcia. Sądzą, że dolegliwości w postaci<br />
niestrawności, bólów w nadbrzuszu,<br />
zaburzeń rytmu wypróżnień czy wzdęć<br />
odczuwanych przed operacją, jak i po<br />
niej są oznaką innej patologii niż ka-<br />
mica żółciowa, np. nierozpoznanego<br />
wcześniej wrzodu trawiennego żołądka<br />
lub dwunastnicy, choroby trzustki etc.<br />
W POSZUKIWANIU<br />
PRZYCZYN<br />
U około 30% osób, które te niekorzystne<br />
objawy ciągle sygnalizują, badania<br />
endoskopowe górnego odcinka przewodu<br />
pokarmowego wykazały owrzodzenia<br />
trawienne. To one mogą być więc<br />
powodem bólu lub niestrawności. Wielu<br />
chirurgów zaleca z tego powodu, aby<br />
w przypadkach niejednoznacznych przed<br />
usunięciem pęcherzyka żółciowego<br />
zawsze wykonywać gastroskopię.<br />
Natomiast sama cholecystektomia rzeczywiście<br />
w późniejszym okresie może<br />
sprzyjać wstecznemu zarzucaniu alkalicznej<br />
żółci do żołądka. Jego przyczyną<br />
prawdopodobnie są zaburzenia unerwienia<br />
w okolicy wnęki wątroby, wynikające<br />
z ingerencji w strukturę tkanek<br />
na skutek przeprowadzenia zabiegu.<br />
W konsekwencji uszkodzeniu ulega<br />
śluzówka żołądka, powodując ewentualne<br />
przewlekłe jej zapalenie, a co za tym<br />
idzie – również dolegliwości.<br />
Innym powodem utrzymywania się<br />
objawów w okresie po cholecystektomii<br />
może być pozostawienie zbyt długiego<br />
kikuta przewodu pęcherzyka żółciowego.<br />
Dzieje się tak zazwyczaj wówczas,<br />
gdy chirurg operując w okolicy zmienionej<br />
chorobowo stara się zminimalizować<br />
ryzyko uszkodzenia dróg żółciowych<br />
w czasie zabiegu i amputuje<br />
pęcherzyk tuż przy jego szyi, pozostawiając<br />
większość łączącego pęcherzyk<br />
z drogami żółciowymi przewodu we<br />
wnęce wątroby.<br />
ROZSZERZONA<br />
DIAGNOSTYKA<br />
<strong>Ja</strong>k widać, przyczyn dolegliwości wynikających<br />
z operacji usunięcia pęcherzyka<br />
żółciowego może być wiele, a ich<br />
rozróżnienie bywa niełatwe. Oprócz<br />
weryfikacji rozpoznania, czy ma się do<br />
czynienia np. z chorobą wrzodową, czy<br />
zespołem jelita drażliwego, zazwyczaj<br />
należy uzupełnić diagnostykę nie tylko<br />
o gastroskopię, ale i o procedury bardziej<br />
specjalistyczne, m.in. endoskopową<br />
cholangiografię wstępującą.<br />
Fot. East News
MEDYCYNA<br />
alergia pokarmowa<br />
Nadwrażliwi<br />
na jedzenie<br />
Jeśli objawy kliniczne pojawiają się regularnie<br />
po zjedzeniu danego produktu, a ustępują, gdy<br />
się go odstawi, śmiało można powiedzieć, że<br />
jest to wynik nadwrażliwości pokarmowej.<br />
Pierwszym elementem postawienia<br />
właściwej diagnozy jest przeprowadzenie<br />
wywiadu z chorym. Pozwala<br />
to na wstępne zawężenie poszukiwań.<br />
PRÓBY, BADANIA I TESTY<br />
Za najważniejszą metodę diagnostyczną<br />
uznaje się próbę eliminacji i prowokacji<br />
pokarmowej. W pierwszym etapie, usuwa<br />
się z diety wszystkie potencjalnie alergizujące<br />
związki na około 7-14 dni. Następnie,<br />
w odstępach kilkudniowych, rozszerza<br />
się dietę o pojedyncze składniki.<br />
Nawrót dolegliwości oznacza dodatni<br />
wynik próby, a tym samym pozwala rozpoznać<br />
uczulający produkt. Dodatkowo<br />
można także wykonać: badanie krwi<br />
z oznaczeniem tzw. eozynofilii oraz stężenia<br />
krążących całkowitych i alergenowo<br />
swoistych przeciwciał IgE, testy skórne<br />
28 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
z użyciem swoistych anty-IgE skierowanych<br />
przeciw konkretnym antygenom (pozwalają<br />
na odróżnienie alergii od nietolerancji<br />
pokarmowej), a w razie potrzeby<br />
biopsję jelita cienkiego, gastroduodenoskopię<br />
czy kolonoskopię i oznaczenie<br />
zawartości anty-IgE związanych w tkankach<br />
w wycinkach pobranych w trakcie<br />
tych badań.<br />
Dla kogo odczulanie?<br />
Znaną metodą leczenia alergii jest<br />
odczulanie. Stosuje się je jednak głównie<br />
w przypadku alergenów, których<br />
nie da się wyeliminować z otoczenia<br />
(alergeny wziewne, roztocza kurzu, jad<br />
owadów), a które wywołują groźne dla<br />
życia reakcje anafilaksji.<br />
WERYFIKACJA JADŁOSPISU<br />
Podstawową i najbardziej skuteczną metodą<br />
leczenia nadwrażliwości pokarmowej<br />
jest usunięcie szkodliwego pokarmu<br />
z diety. Pozornie wydaje się to proste.<br />
Trudności pojawiają się, gdy alergia i nietolerancja<br />
występują jednocześnie, pojawiają<br />
się reakcje krzyżowe, jak i wtedy,<br />
gdy nieprawidłowa reakcja dotyczy kilku<br />
pokarmów, substancji występującej powszechnie<br />
lub będącej składnikiem wielu<br />
produktów. Wtedy koniecznością jest<br />
restrykcyjna dieta. Dużo prościej wygląda<br />
sprawa, gdy alergia dotyczy jednego<br />
składnika, np. truskawek. Wówczas pamiętać<br />
należy, że obejmuje ona nie tylko<br />
świeże, ale i przetworzone owoce.<br />
WAŻNA PROFILAKTYKA<br />
Zgodnie z zasadą „lepiej zapobiegać niż<br />
leczyć” obecnie duży nacisk kładzie się<br />
na profilaktykę alergii, począwszy od<br />
chwili narodzin. Dla uczącego się rozpoznawać<br />
alergeny układu odpornościowego<br />
niemowlaka ważne jest, by chronić<br />
go przed wpływem najsilniejszych z nich.<br />
Dotyczy to zwłaszcza maluchów, których<br />
najbliżsi są alergikami. Można to osiągnąć<br />
poprzez naturalne karmienie niemowląt<br />
(wyłącznie mlekiem matki) w ciągu pierwszych<br />
sześciu miesięcy ich życia, przestrzeganie<br />
ubogoalergenowej diety przez<br />
karmiące mamy, ostrożne wprowadzanie<br />
do diety dziecka nowych pokarmów oraz<br />
zastąpienie mleka krowiego mlekiem<br />
modyfikowanym. Wczesne wyeliminowanie<br />
alergenu daje bowiem szansę na<br />
uniknięcie w przyszłości ciężkiej choroby,<br />
np. astmy oskrzelowej, a nawet na<br />
całkowite wyzdrowienie.<br />
WSPOMAGAJĄCE LEKI<br />
W zależności od lokalizacji i nasilenia<br />
objawów alergii pokarmowej, wspomagająco<br />
można stosować:<br />
– leki zmniejszające odczyny uczuleniowe<br />
– przeciwhistaminowe, glikokortykosteroidy,<br />
preparaty wapnia;<br />
– w razie duszności leki rozkurczające<br />
oskrzela wziewnie lub w nebulizacji<br />
(B2-sympatykomimetyki, parasympatykolityki),<br />
glikokortykosteroidy i tlen;<br />
– przy wstrząsie płyny i adrenalinę;<br />
– przy dolegliwościach przewodu pokarmowego<br />
doraźnie: leki zmniejszające<br />
bolesne skurcze jelit, osłaniające błonę<br />
śluzową żołądka, przeciwwymiotne.<br />
lek. med. Anna Kamińska<br />
Fot. East News
Suplement diety<br />
Novorutin C Junior:<br />
pomaga uzupełnić substancje potrzebne<br />
do utrzymania naturalnej odporności,<br />
dostarcza witaminę C w okresach<br />
zwiększonego zapotrzebowania<br />
zawiera niezbędny dla dzieci wapń.<br />
Novorutin C Junior - bąbelkuje odporność buduje.
MEDYCYNA<br />
odkrycia<br />
dr n. farm.<br />
Katarzyna Żurowska<br />
Konferencje na temat produktów<br />
leczniczych pochodzenia morskiego<br />
organizowane są w Europie<br />
od 1997 r. Ostatnia odbyła się we Włoszech<br />
– jak na konferencję o tematyce<br />
morskiej przystało, została przygotowana<br />
na otoczonej morskimi wodami<br />
wyspie Ischia, położonej w Zatoce Neapolitańskiej.<br />
WIELE TEMATÓW...<br />
Różnorodność tematyczna i możliwości<br />
prezentacji przyciągnęły na Ischię<br />
specjalistów z wielu dziedzin – chemii,<br />
biologii molekularnej, biochemii, ekologii,<br />
farmakologii oraz przedstawicieli<br />
nauk pokrewnych związanych z badaniem<br />
środowiska morskiego.<br />
Uczestniczyli w niej zarówno naukowcy,<br />
jak i reprezentanci przemysłu.<br />
Wśród wielu ciekawych wykładów, szczególnie<br />
dużym zainteresowaniem cieszyły<br />
się m.in.: otwierający konferencję „Nowe<br />
substancje o działaniu przeciwnowotworowym<br />
z bakterii głębokooceanicznych”<br />
wygłoszony przez Billa Fenicala oraz<br />
„Surowce pochodzenia morskiego jako<br />
potencjalne leki w chorobie Alzheimera”<br />
autorstwa Any Martinem.<br />
...I FORM PREZENTACJI<br />
Wykłady to tylko jedna z form przedstawiania<br />
naukowych dokonań. Inna,<br />
silnie przemawiająca do wyobraźni, to<br />
tablice informacyjne, na których w barwny<br />
sposób przedstawiano wyniki naukowych<br />
dociekań, np. „Blokery kanału<br />
wapniowego z gąbek morskich<br />
30 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Zdrowie<br />
z mórz i oceanów<br />
Morze jest bogatym siedliskiem organizmów żywych – od<br />
jednokomórkowych bakterii i glonów po ogromne okazy ryb.<br />
Nad tym, by tak cenne, naturalne źródła wykorzystać<br />
w produktach leczniczych pracują naukowcy z całego świata.<br />
(Hiszpania)”; „Aktywność antyoksydacyjna<br />
wyciągów pozyskanych z wybranych<br />
wodorostów morskich z Azorów<br />
(Portugalia)”.<br />
DŁUGA DROGA<br />
Przekrój wykładów prowadzonych przez<br />
naukowców, którzy na co dzień zajmują<br />
się odmiennymi, choć często pokrew-<br />
Następna konferencja na temat<br />
produktów leczniczych pochodzenia<br />
morskiego odbędzie się już na początku<br />
listopada w Korei.<br />
nymi dziedzinami nauki, pokazał<br />
uczestnikom konferencji, jak bogatym<br />
źródłem substancji o potencjalnym<br />
działaniu leczniczym jest środowisko<br />
morskie. <strong>Ja</strong>k zależności pomiędzy organizmami<br />
żyjącymi w środowisku<br />
wodnym, polegające np. na ochronie<br />
przeciwbakteryjnej, dają się wykorzystać<br />
również dla zdrowia człowieka. Ile substancji<br />
wytwarzanych przez organizmy<br />
morskie przebadano w kierunku potencjalnego<br />
działania cytotoksycznego,<br />
które mogłoby znaleźć zastosowanie<br />
w terapiach przeciwnowotworowych.<br />
Jednym z celów konferencji było głębsze<br />
poznanie i lepsze zrozumienie różno-<br />
rodności biologicznej i chemicznej mórz<br />
w kontekście zastosowania ich we współczesnej<br />
medycynie. Wnioski płynące<br />
z wielu wyników badań naukowych,<br />
przedstawione w niektórych wykładach<br />
dowodzą, że przed środowiskiem naukowym<br />
jest jeszcze sporo pracy w tej<br />
dziedzinie.<br />
Fot. FPM/Getty Images, BE&W
lek. med. Agnieszka<br />
Szumska-Olczak<br />
W<br />
2004 r. Altmann i jego współpracownicy<br />
udowodnili, że<br />
w transporcie jelitowym cholesterolu<br />
znaczącą rolę odgrywa specyficzne<br />
białko pośredniczące, tzw. białko Niemann-Picka<br />
NPC1L1. Białko to jest<br />
strukturalnie zbliżone do białka Niemann-<br />
-Picka C1 (NPC1), które jest odpowiedzialne<br />
za sterowanie śródkomórkowym transportem<br />
cholesterolu. O ile obecność<br />
białka NPC1 jest powszechna w różnych<br />
tkankach organizmu ludzkiego, o tyle<br />
obecność białka NPC1L1 jest w zasadzie<br />
ograniczona do komórek nabłonkowych<br />
początkowego odcinka jelita czczego, gdzie<br />
ma miejsce główna część wchłaniania<br />
cholesterolu z przewodu pokarmowego.<br />
Uważa się, że białko NPC1L1 jest molekularnym<br />
punktem uchwytu działania<br />
ezetymibu, substancji należącej do nowej<br />
klasy leków obniżających cholesterol.<br />
ROLA EZETYMIBU<br />
Ezetymib selektywnie hamuje wchłanianie<br />
w jelicie cholesterolu pokarmowego oraz<br />
zawartego w żółci. Dzięki temu, jak dowiodły<br />
wyniki badań trzeciej fazy, substancja<br />
ta obniża stężenie cholesterolu<br />
całkowitego oraz LDL-C. Ponieważ lek ma<br />
całkowicie odmienny mechanizm działania<br />
od powszechnie dotychczas stosowanych<br />
statyn, duże nadzieje wiąże się<br />
z zastosowaniem terapii skojarzonej. Skuteczność<br />
i bezpieczeństwo takiego skojarzenia<br />
badano dla różnych statyn (simwastatyny,<br />
atorwastatyny, prawastatyny,<br />
lowastatyny), w różnych dawkach w połączeniu<br />
z ezetymibem. Leczenie skojarzone<br />
prowadziło do dalszej redukcji<br />
stężeń LDL-C, cholesterolu całkowitego,<br />
trójglicerydów oraz cholesterolu nie-HDL,<br />
a także do większego wzrostu HDL w porównaniu<br />
z leczeniem samą statyną.<br />
TERAPIA SKOJARZONA<br />
Badanie EASE, randomizowane, z podwójnie<br />
ślepą próbą, kontrolowane placebo,<br />
objęło swoim zasięgiem populację<br />
MEDYCYNA<br />
odkrycia<br />
Cholesterol<br />
pod kontrolą<br />
Z praktyki klinicznej wynika, że u około 50%<br />
pacjentów nie udaje się obniżyć poziomu<br />
cholesterolu we krwi. Dlatego ciągle szuka się<br />
leków, które będą kontrolować ten parametr.<br />
3030 pacjentów z hipercholestrolemią.<br />
Zrekrutowano ich w 299 placówkach<br />
opieki podstawowej i specjalistycznej.<br />
Pacjentom tym nie udało się osiągnąć<br />
satysfakcjonującej redukcji poziomu<br />
cholesterolu przy użyciu statyn. Dlatego<br />
też do terapii dotychczasowym lekiem<br />
w niezmienionej dawce dołączono ezetymib<br />
bądź placebo. Leczenie trwało 6<br />
tygodni. W grupie, która otrzymywała<br />
ezetymib w połączeniu ze statyną, uzyskano<br />
istotne zmniejszenie średniego<br />
poziomu LDL-C. Jednocześnie, bezpieczeństwo<br />
stosowania terapii skojarzonej<br />
nie różniło się w istotny sposób od mo-<br />
Znaczenie cholesterolu<br />
Cholesterol odgrywa kluczową rolę<br />
w wielu procesach biochemicznych,<br />
m.in. w syntezie witaminy D 3 oraz<br />
hormonów o budowie sterydowej<br />
takich jak kortyzon, progesteron,<br />
estrogen i testosteron. Jego obecność<br />
w błonach komórek nerwowych mózgu<br />
ma duże znaczenie dla funkcjonowania<br />
synaps. Istnieją również<br />
doniesienia, że odgrywa on ważną<br />
rolę w działaniu systemu immunologicznego.<br />
noterapii. Należy również zauważyć, że<br />
terapia skojarzona umożliwia redukcję<br />
dawki statyny, a przez to zmniejsza prawdopodobieństwo<br />
wystąpienia objawów<br />
niepożądanych związanych ze stosowaniem<br />
dużych dawek tych leków.<br />
Wyniki innych badań sugerują, że ezetymib<br />
jest dobrze tolerowany. Działania<br />
niepożądane oceniane w dotychczasowych<br />
badaniach klinicznych nie różniły się od<br />
stwierdzanych w grupie placebo. <strong>Ja</strong>k narazie<br />
z działań niepożądanych opisano<br />
2 przypadki uszkodzenia wątroby.<br />
KIEDY NOWY LEK?<br />
Obecnie ezetymib zaleca się w leczeniu<br />
hipercholesterolemii pierwotnej w skojarzeniu<br />
ze statyną, w przypadkach gdy<br />
zaburzenia lipidowe nie poddają się terapii<br />
dietą i statyną w monoterapii. Monoterapia<br />
ezetymibem dotyczy osób z przeciwwskazaniami<br />
do stosowania statyn.<br />
Wprowadzenie do leczenia nowej grupy<br />
leków hipolipemizujących nie rozwiązuje<br />
oczywiście licznych problemów<br />
w prewencji chorób sercowo-naczyniowych,<br />
jest jednak jej nowym istotnym<br />
elementem.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
31
MEDYCYNA<br />
zaburzenia odżywiania<br />
Chorzy<br />
na niejedzenie<br />
Spośród<br />
psychogennych<br />
zaburzeń odżywiania<br />
najwięcej, choć<br />
i tak dalece<br />
niewystarczająco,<br />
słyszymy o anoreksji,<br />
chorobie, która<br />
nieleczona może<br />
prowadzić nawet<br />
do śmierci.<br />
32 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
<strong>Ja</strong>dłowstręt psychiczny (anorexia nervosa)<br />
to zaburzenie charakteryzujące się<br />
celową utratą masy ciała i innymi<br />
następstwami przewlekłego nieprzyjmowania<br />
pokarmów. W 90% dotyka kobiet,<br />
najczęściej w wieku 13-19 lat (około 1%<br />
nastoletnich dziewcząt), choć zachorowania<br />
zdarzają się do wieku menopauzalnego.<br />
Ale coraz więcej przypadków<br />
jadłowstrętu pojawia się i u mężczyzn,<br />
zwłaszcza młodych, w grupach predysponowanych<br />
(tancerze, sportowcy).<br />
Zwiększeniu ryzyka rozwinięcia anoreksji<br />
sprzyjają czynniki kulturowe, społeczne<br />
oraz indywidualne cechy chorego.<br />
FAŁSZYWE<br />
POCZUCIE KONTROLI<br />
Pierwszym bodźcem do rozpoczęcia<br />
odchudzania jest zazwyczaj powszechnie<br />
lansowany ideał szczupłej sylwetki oraz<br />
społeczne oczekiwanie atrakcyjności<br />
i krytyczne komentarze ze strony oto-<br />
czenia dotyczące diety i wyglądu puszystej<br />
osoby. Niezwykle istotną rolę w patogenezie<br />
anoreksji pełni obciążający<br />
wywiad rodzinny – występowanie zaburzeń<br />
odżywiania, chorób afektywnych<br />
(depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia<br />
kompulsyjno-obsesyjne), uzależnień oraz<br />
nieprawidłowe relacje rodzinne, zwłaszcza<br />
z rodzicami, utrudniające osiągnięcie<br />
autonomii dorastającego człowieka<br />
i akceptację własnej płciowości (słaby<br />
kontakt, nadmierne oczekiwania, konflikty,<br />
molestowanie seksualne). Osobnicze<br />
czynniki ryzyka to niska samoocena,<br />
zaburzony obraz siebie, perfekcjonizm,<br />
silna potrzeba osiągnięć i zła tolerancja<br />
porażek. Na wzrost prawdopodobieństwa<br />
wystąpienia anoreksji maję również wpływ:<br />
niska masa urodzeniowa i wcześniactwo<br />
oraz przewlekłe choroby somatyczne.<br />
W patogenezie jadłowstrętu psychicznego<br />
biorą udział czynniki genetyczne (może<br />
występować rodzinnie), zaburzenia kontroli<br />
neurotransmiterów i neuropeptydów,<br />
zwłaszcza nieprawidłowa aktywność<br />
układu opioidowego, serotoninowego<br />
i dopaminergicznego.<br />
OBJAWY ANOREKSJI<br />
Anoreksję można rozpoznać u osoby<br />
odmawiającej utrzymania masy ciała na<br />
poziomie lub powyżej minimalnej wagi<br />
właściwej dla wieku i wzrostu, przy wadze<br />
poniżej 85% wagi właściwej lub przy<br />
braku przyrostu wagi w okresie wzrastania,<br />
który prowadzi do utrzymywania<br />
masy ciała poniżej 85% wagi należnej.<br />
Kryterium diagnostycznym jest również<br />
obecność silnego lęku przed przybraniem<br />
na wadze i zaburzone postrzeganie własnego<br />
ciała – poczucie bycia „grubym”<br />
mimo ewidentnej niedowagi lub wyniszczenia.<br />
Do rozpoznania konieczny jest<br />
również brak miesiączki u kobiet po<br />
menarche – musi być ona nieobecna przez<br />
co najmniej 3 kolejne miesiące. W przypadku,<br />
gdy jeszcze nie wystąpiła, kryterium<br />
diagnostycznym jest opóźnienie<br />
lub zahamowanie rozwoju płciowego.<br />
ZACZYNA SIĘ NIEWINNIE<br />
Pierwsze symptomy choroby są zazwyczaj<br />
niedostrzegane przez rodzinę. Rozpoczyna<br />
się od prób odchudzania się,<br />
z postępującym drastycznym ograniczeniem<br />
kaloryczności posiłków (np. przyjmowanie<br />
tylko 300 kcal na dobę). Cho-<br />
Fot. East News
a doskonale orientuje się w zawartości<br />
kalorii w produktach, posiłki przygotowuje<br />
i odmierza precyzyjnie, zawsze<br />
zawierają jedynie składniki niskokaloryczne,<br />
często jednorodne.<br />
Osoba z jadłowstrętem psychicznym<br />
unika spotkań towarzyskich i wspólnych<br />
posiłków, zazwyczaj je w odosobnieniu,<br />
przejawiając wiele sprytu w chowaniu<br />
i wyrzucaniu rzekomo zjedzonych produktów.<br />
Najczęściej do drastycznej diety<br />
dołączają wielogodzinne ćwiczenia<br />
fizyczne z precyzyjnym wyliczaniem<br />
spalonych podczas wysiłku kalorii. Odżywianie<br />
jest naczelnym problemem<br />
chorej, myślom o jedzeniu poświęca<br />
większość czasu. Okresowo dochodzi<br />
do nagłego i niekontrolowanego napadu<br />
żarłoczności z poczuciem winy i próbami<br />
zapobiegnięcia przybraniu na wadze<br />
– prowokacją wymiotów, stosowaniem<br />
leków moczopędnych i przeczyszczających,<br />
nasileniem ćwiczeń fizycznych.<br />
Chora często przeczuwa nadchodzący<br />
napad żarłoczności, przygotowuje się<br />
do niego, robiąc duże zakupy, gotując<br />
i piekąc potrawy, zazwyczaj wysokokaloryczne<br />
(np. słodycze, ciasta). W trakcie<br />
takiego epizodu potrafi przyjąć do 10<br />
tys. kcal. Następnie stosuje jedną lub<br />
kilka metod pozbycia się kalorii.<br />
Istnieją dwa typy anoreksji. W pierwszym<br />
(restrykcyjnym) tylko sporadycznie dochodzi<br />
do epizodów objadania się lub<br />
zachowań mających zapobiec podniesieniu<br />
masy ciała po takim incydencie.<br />
W drugim typie anorexia nervosa dochodzi<br />
do regularnych epizodów niekontrolowanego<br />
objadania się lub prowokacji<br />
wymiotów czy stosowania środków przeczyszczających<br />
i moczopędnych.<br />
ZABURZENIA<br />
W FUNKCJONOWANIU<br />
ORGANIZMU<br />
Niedożywienie oprócz wyniszczenia<br />
powoduje również nietolerancję chłodu<br />
i trudności w utrzymaniu podstawowej<br />
temperatury ciała, ochłodzenie rąk i stóp,<br />
ich zasinienie i obrzęki. Skóra staje się<br />
sucha, łuszcząca się, pojawia się meszek<br />
(lanugo) na twarzy, plecach i przedramionach,<br />
włosy stają się kruche i łamliwe.<br />
Pojawiają się: bradykardia, hipotensja,<br />
zawroty głowy i zasłabnięcia, zaburzenia<br />
Rokowania w chorobie<br />
Prawie 50% chorych na anoreksję<br />
ulega wyleczeniu, umiera około<br />
5% (są to zwykle przypadki<br />
wieloletniej, zaniedbanej choroby).<br />
U reszty osób dochodzi do<br />
częściowej poprawy. Niekiedy<br />
jadłowstręt może również przejść<br />
w bulimię. Pacjenci z anoreksją,<br />
nawet po wyleczeniu, potrzebują<br />
stałego wsparcia rodziny<br />
i otoczenia. Bez tego z dużym<br />
prawdopodobieństwem nastąpi<br />
nawrót jadłowstrętu psychicznego,<br />
znacznie niebezpieczniejszy dla<br />
chorych i trudniejszy do leczenia.<br />
rytmu serca, w zaawansowanych przypadkach<br />
niewydolność serca. U chorych<br />
często wymiotujących obserwuje się<br />
rozdęcie żołądka i upośledzenie jego<br />
opróżniania, pojawiają się wzdęcia, zaparcia,<br />
uczucie pełności po jedzeniu.<br />
Mimo intensywnych ćwiczeń dochodzi<br />
do zaniku mięśni, nasilają się bóle kości<br />
(osteopenia, osteoporoza). Występują<br />
również zmiany w obrębie układu rozrodczego<br />
– hipoplazja macicy, zmiany<br />
zanikowe nabłonka pochwy. W badaniach<br />
laboratoryjnych można stwierdzić niedokrwistość,<br />
obniżone stężenia elektrolitów,<br />
glukozy i białka w surowicy, zaburzenia<br />
wydzielania hormonów płciowych,<br />
hormonów tarczycy, zwiększenie stężenia<br />
kortyzolu (glikokortykosteroid) w odpowiedzi<br />
na przewlekły stres. Nastrój<br />
chorej jest obniżony, występują: apatia,<br />
zaburzenia koncentracji i czynności poznawczych.<br />
PRZEDE WSZYSTKIM<br />
PSYCHOTERAPIA<br />
Pacjentka z anoreksją jest niezwykle trudnym<br />
partnerem dla lekarza. Zaprzecza<br />
istnieniu problemu, nie ma motywacji<br />
do leczenia lub jest ona słaba (zaburzone<br />
postrzeganie własnego ciała), ponieważ<br />
jej sposób jedzenia daje jej poczucie<br />
kontroli nad własnym życiem i satysfak-<br />
MEDYCYNA<br />
zaburzenia odżywiania<br />
cji. Ze strony rodziców chorej mamy<br />
często do czynienia z poczuciem winy<br />
i walką z córką, co również nie ułatwia<br />
procesu terapeutycznego.<br />
Celem terapii jest przede wszystkim nauczenie<br />
chorej kontroli nad jedzeniem<br />
i wagą na akceptowanym społecznie<br />
poziomie oraz radzenia sobie z problemami<br />
inaczej niż przez niejedzenie,<br />
a także odnowienie i przebudowa relacji<br />
z rodziną, edukacja dotycząca przyczyn<br />
oraz następstw anoreksji, nauczenie<br />
rozpoznawania zwiastunów nawrotu<br />
choroby i radzenia sobie z nimi.<br />
Kluczową rolę w leczeniu odgrywa psychoterapia,<br />
do niej dołącza się leczenie<br />
farmakologiczne i żywieniowe. Psychoterapia<br />
powinna być prowadzona przez<br />
minimum 6 miesięcy. U młodych chorych<br />
ogromną rolę odgrywa terapia rodzinna,<br />
prowadzi się również sesje grupowe oraz<br />
terapię behawioralno-poznawczą. Tego<br />
typu leczenie umożliwia uzyskanie<br />
współpracy chorej przy żywieniu.<br />
Jeżeli masa ciała spada poniżej 70% wagi<br />
właściwej oraz przy znaczącej bradykardii,<br />
zaburzeniach elektrolitowych, cięż-<br />
Terapia w anoreksji jest bardzo złożona. Jej skuteczność<br />
ogromnie podnosi ścisła współpraca pomiędzy lekarzem,<br />
psychologiem, dietetykiem i rodziną chorego. Decydującą rolę<br />
odgrywa jednak pacjent i jego nastawienie do leczenia.<br />
kim zakażeniu, niewydolności serca,<br />
ciężkiej depresji osoba z jadłowstrętem<br />
psychicznym bezwzględnie wymaga<br />
hospitalizacji.<br />
W leczeniu farmakologicznym stosuje<br />
się niewielkie dawki leków przeciwdepresyjnych<br />
lub neuroleptyków, konieczne<br />
może być włączenie leków indukujących<br />
miesiączkowanie. Chora wymaga również<br />
suplementacji witaminami i elektrolitami.<br />
Leczenie żywieniowe wymaga stałej<br />
kontroli, zwłaszcza na początku terapii<br />
(ryzyko zespołu ponownego odżywienia).<br />
Całkowity efekt terapii zależy od współpracy<br />
między lekarzem, psychologiem,<br />
dietetykiem, pacjentem i jego rodziną.<br />
Kluczowe znaczenie ma nastawienie<br />
chorej do leczenia.<br />
lek. med. Dorota Zielińska<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
33
MEDYCYNA<br />
znane rośliny, nieznane możliwości<br />
lek. med.<br />
Paweł Kańka<br />
Indianie już przed wiekami wykorzystywali żurawinę jako środek<br />
leczniczy w schorzeniach układu moczowego. Współczesne badania<br />
wykazały szereg innych właściwości tej rośliny.<br />
Współczesne monografie żurawiny<br />
zalecają stosowanie przetworów<br />
z tego owocu jako<br />
środka zapobiegającego zakażeniom układu<br />
moczowego. Zalecane jest picie 300-<br />
-500 ml soku dziennie w celu zmniejszenia<br />
ryzyka choroby. Pojawiają się również<br />
doniesienia wskazujące na bakteriobójcze<br />
i lecznicze działanie soku spożywanego<br />
w większych ilościach (1,5-4 l dziennie).<br />
To efekt działania proantocyjanidów,<br />
które hamują przyleganie bakterii Escherichia<br />
coli do komórek nabłonka pęcherza<br />
moczowego.<br />
BARIERA DLA PRÓCHNICY<br />
Zupełnie inne obserwacje aktywności<br />
proantocyjanidów poczynili naukowcy<br />
z Uniwersytetu Rochester. W 2006 r. opublikowali<br />
wyniki badań, które wykazały,<br />
że związki te chronią szkliwo zębów przed<br />
bakterią mogącą wywołać próchnicę (Streptococcus<br />
mutans). Bakteria ta, wykorzystując<br />
cukry proste zawarte w pokarmie, tworzy<br />
lepki wielocukier, glukan, który ułatwia<br />
jej przyleganie do powierzchni zębów<br />
i tworzenie płytki nazębnej. Ochronne<br />
działanie proantocyjanidów polega na<br />
hamowaniu aktywności glykozylotransferazy<br />
– enzymu niezbędnego do wytworzenia<br />
lepkiego glukanu.<br />
Podobnie działają inne aktywne biologicznie<br />
związki zawarte w owocach żurawiny<br />
– flawonole. Obie grupy związków<br />
hamują także wytwarzanie kwasu przez<br />
S. mutans, który niszczy szkliwo i prowadzi<br />
do zmian próchniczych. Odkrycie to nie<br />
oznacza jednak, że możliwe będzie picie<br />
soku z żurawiny zamiast mycia zębów,<br />
ale istnieje szansa na umieszczenie aktywnych<br />
związków w pastach do zębów.<br />
34 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Żurawina<br />
na leczniczej ścieżce<br />
W chłodzie i wilgoci<br />
Żurawina, bylina z rodziny wrzosowatych,<br />
rośnie na torfowiskach i terenach<br />
podmokłych. Wywodzi się z chłodniejszych<br />
terenów półkuli północnej.<br />
Obecnie głównym miejscem jej uprawy<br />
są Stany Zjednoczone, choć można<br />
spotkać ją również w Kanadzie,<br />
południowym Chile i w rejonie Morza<br />
Bałtyckiego.<br />
DZIAŁANIE ANTYOKSYDACYJNE<br />
Proantocyjanidy i flawonole należą do<br />
flawonoidów. Są to związki pochodzenia<br />
roślinnego, które wykazują silną aktywność<br />
przeciwutleniającą, czyli chronią komórki<br />
ciała przed uszkodzeniami pod wpływem<br />
wolnych rodników tlenowych. W owocach<br />
żurawiny występuje jeszcze jedna grupa<br />
związków o podobnych właściwościach<br />
– są to antocyjany. Dzięki całej gamie<br />
związków chroniących przed nadmiarem<br />
wolnych rodników żurawina stała się częstym<br />
obiektem badań w tym kierunku.<br />
Pierwsze wyniki prowadzonych in vitro<br />
badań informujące o wspomnianej aktywności<br />
żurawiny, zaczęły pojawiać się<br />
kilkanaście lat temu. Jedne z ostatnich,<br />
oceniające działanie antyoksydacyjne in<br />
vivo u ludzi, ukazały się w sierpniu tego<br />
roku. W badaniach tych, jako markery<br />
stresu oksydacyjnego naukowcy z Kanady<br />
przyjęli m.in. stężenie we krwi utlenionych<br />
lipoprotein małej gęstości – oxLDL. Ten<br />
„zły cholesterol” po utlenieniu uszkadza<br />
śródbłonek naczyń krwionośnych, ułatwiając<br />
rozwój blaszki miażdżycowej.<br />
W badaniu wzięło udział 30 osób, które<br />
przez 12 tygodni spożywały sok z żurawiny<br />
(pierwsze 4 tygodnie 125 ml; kolejne 4<br />
tygodnie – 250 ml; a przez ostatnie 4 tygodnie<br />
– 500 ml dziennie). Po zakończeniu<br />
badania okazało się, że udało się<br />
uzyskać istotne obniżenie oxLDL, a co<br />
za tym idzie – zmniejszyło się ryzyko<br />
uszkodzenia śródbłonka naczyń oraz rozwoju<br />
miażdżycy.<br />
Piśmiennictwo:<br />
1. Blumenthal M, The ABC Clinical Guide to Herbs. American Botanical Council; Austin 2003.<br />
2. Lynch DM, Cranberry for Prevention of Urinary Tract Infections. Am Fam Physician. 2004 Dec<br />
1;70(11):2175-7.<br />
3. Duarte S el al., Inhibitory effects of cranberry polyphenols on formation and acidogenicity of<br />
Streptococcus mutans biofilm. FEMS Microbiol lett. 2006 Apr;257(1):50-6.<br />
4. Ruel G et al., Low-calorie cranberry juice supplementation reduces plasma oxidized LDL and cell<br />
adhesion molecule concentrations in men. Br J Nutr. <strong>2007</strong> Aug 29;:1-8.<br />
Fot. East News
LIFESTYLE<br />
rozmowa<br />
<strong>Farmacja</strong> i ja: <strong>Ja</strong>kich momentów<br />
w swoim życiu nie wyobraża Pan<br />
sobie bez muzyki?<br />
Piotr Rubik: Podejście do muzyki to<br />
sprawa bardzo indywidualna. Jedni nie<br />
potrafią się skupić, gdy słyszą cichą melodię<br />
za ścianą, inni nawet najbardziej<br />
intymne i doniosłe momenty lubią przeżywać<br />
w otoczeniu dźwięków. Mnie<br />
muzyka towarzyszyła zarówno w chwilach<br />
uniesień, jak i wielkich dramatów.<br />
Muzyka jest zatem dobra na wszystko?<br />
A może powinna nam towarzyszyć<br />
tylko czasami, ponieważ są momenty,<br />
które wymagają ciszy?<br />
Nie używałbym wobec muzyki słowa<br />
„powinna”. Ona jest, po prostu jest. Istnieje<br />
niezależnie od nas, podobnie jak<br />
woda czy powietrze, i nie ma do spełnienia<br />
żadnej funkcji. Często wydaje mi się,<br />
że naprawdę dobre utwory, melodie, które<br />
świetnie znamy, nie zostały wymyślone<br />
przez kompozytorów, tylko raczej przez<br />
nich odkryte. Może od dawna żyły w jakimś<br />
świecie muzycznych bytów, a geniuszowi<br />
udało się zajrzeć za zasłonę<br />
i wychwycić tych kilka dźwięków? Nie<br />
wiem. Wiem, że ja podchodzę do pisania<br />
melodii jak do odkopywania kości dinozaura.<br />
Od tysiącleci tkwiły w ziemi, trzeba<br />
je tylko umiejętnie wydobyć.<br />
Wykopany z ziemi utwór zbliża do<br />
ludzi?<br />
Zdecydowanie tak. Najbardziej zbliżają<br />
koncerty. To momenty, które trudno porównać<br />
do czegokolwiek innego. Mam<br />
wtedy wrażenie uczestniczenia nie tylko<br />
36 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
w wymianie energii, jaka zachodzi między<br />
orkiestrą a publicznością, ale w szerszym<br />
wydarzeniu o charakterze psychologicznym,<br />
socjologicznym, a nawet metafizycznym.<br />
Mnie koncert pozwala spojrzeć<br />
na muzykę od strony publiczności – dopiero<br />
wtedy rozumiem, w jaki sposób<br />
dany utwór oddziałuje na ludzi.<br />
Na czym, Pańskim zdaniem, polega<br />
talent kompozytora – czy to kwestia<br />
„dobrego słuchu”, czy też umiejętność<br />
rozumienia ludzkich emocji i wzbudzania<br />
ich?<br />
Dla mnie kompozycja to melodia, a melodia<br />
to wrażliwość. Nie umiem powiedzieć,<br />
czy iskra sprawiająca, że robimy<br />
coś dobrze, to wynik naturalnej predyspozycji,<br />
czy też dobrze wytrenowana<br />
skłonność. Może warto odnieść się do<br />
biografii tych, którzy bezspornie mieli<br />
wielki talent. Wielu kompozytorów było<br />
jednocześnie genialnymi muzykami<br />
i społecznymi kalekami, odludkami<br />
o ogromnych kłopotach z komunikacją<br />
międzyludzką. Choćby Beethoven – był<br />
samotnikiem i cholerykiem, a mimo to<br />
potrafił stworzyć utwory, które wzruszały<br />
miliony. Niezwykła zdolność do porządkowania<br />
dźwięków nie musi zatem<br />
Piotr Rubik. Kompozytor<br />
muzyki instrumentalnej,<br />
filmowej i teatralnej.<br />
Zdobywca diamentowej płyty<br />
dla „Psałterza Wrześniowego”<br />
i platynowej za całokształt<br />
twórczości. Laureat Wiktora<br />
2006 i Telekamery <strong>2007</strong><br />
w kategorii muzyka.
iść w parze ze zrozumieniem ludzkich<br />
potrzeb.<br />
<strong>Ja</strong>k wygląda relacja między dziełem<br />
a doświadczeniami i umiejętnościami<br />
twórcy? Czy na przykład ktoś, kto<br />
nigdy nie kochał, może być dobrym<br />
kompozytorem?<br />
Jestem przeciwnikiem definiowania rzeczy<br />
ulotnych. Im bardziej staramy się<br />
zamknąć je w słowach, tym mniej o nich<br />
wiemy, więc może lepiej nie próbować<br />
opisywać każdego ludzkiego zachowania<br />
na wykresie. Powiem tak: nie trzeba przeżyć<br />
kataklizmu, aby zrozumieć zakres<br />
tragedii i towarzyszące jej emocje. Myślę,<br />
że zdolność do tworzenia muzyki wzbudzającej<br />
emocje to raczej kwestia wyobraźni<br />
niż prostego przełożenia doświadczenia<br />
na melodię.<br />
Zmieńmy zatem temat. Czy trudno<br />
jest być gwiazdą w Polsce?<br />
Nie czuję się gwiazdą, ani w Polsce, ani<br />
gdziekolwiek indziej. Spaceruję po mieście,<br />
chodzę na zakupy, zachowuję się tak<br />
samo jak elektryk czy pani pracująca na<br />
poczcie. Nie miewam gwiazdorskich<br />
kaprysów i drażni mnie, gdy ktoś takie<br />
prezentuje. Nie mogę powiedzieć, bym<br />
stracił cokolwiek, odkąd stałem się<br />
osobą rozpoznawaną. Być może<br />
to, czy popularność zmieni życie<br />
artysty, zależy w największym<br />
stopniu od niego samego. Jeśli<br />
staje się częścią medialnego świata,<br />
już wkrótce zaczyna narzekać,<br />
że popularność mu ciąży. A przecież<br />
wystarczy skupić się na<br />
pracy, a nie kreowaniu wizerunku,<br />
by żyć jak żyło się<br />
dotychczas, czyli zwyczajnie.<br />
Cieszy mnie to, że<br />
wiodę spokojne, dość<br />
szczęśliwe życie. Rodzina<br />
i znajomi wiedzą, że nie<br />
czytuję prasowych doniesień<br />
na swój temat i dlatego również<br />
oni przestali mi je podsyłać i komentować.<br />
Gwiazdy mogą się dziś<br />
dowiedzieć z gazet, co planują, zanim<br />
jeszcze im to przyjdzie do głowy.<br />
Czuję, że im dłużej robię to, co robię,<br />
tym mniej wiem o show-biznesie. Staram<br />
się więc skupić wyłącznie na tym, co mnie<br />
interesuje, a sprawy biznesowe zostawić<br />
ludziom, którzy znają się na tym zdecydowanie<br />
lepiej, między innymi swojej<br />
agentce. Nie wiem zatem, czy trudno być<br />
gwiazdą w Polsce, bo niewiele takich<br />
znam.<br />
<strong>Ja</strong>ko osoba publiczna jest Pan poddawany<br />
nieustannej ocenie. Internet<br />
daje możliwość anonimowego oceniania<br />
pracy innych i wyraźnie widać,<br />
że niektórym ogromną przyjemność<br />
sprawia poddawanie krytyce wszystkiego,<br />
co tylko da się skrytykować.<br />
<strong>Ja</strong>k radzić sobie z krytyką?<br />
Uważam, że często unieszczęśliwiamy<br />
się, kierując mnóstwo energii na sprawy<br />
tylko pozornie ważne. Niewiele jest w życiu<br />
do stracenia, ale jedno na pewno – czas.<br />
Przestałem więc toczyć boje z życiem,<br />
wolę być tym nierozumnym Kubusiem<br />
Puchatkiem, który pojmuje, że nie da się<br />
zmienić natury rzeczy. Żadna walka nie<br />
ma sensu, więc również ta z krytyką.<br />
Opinii jest tyle, ilu ludzi, a każda z nich<br />
o samym świecie mówi bardzo niewiele,<br />
natomiast o wydających opinie mnóstwo.<br />
Zdaje nam się często, że sporządzenie<br />
oceny czegoś lub kogoś to rzecz najprostsza<br />
pod słońcem. <strong>Ja</strong> tymczasem przyjąłem<br />
zasadę, by nie formułować i nie wypowiadać<br />
opinii na temat kogokolwiek.<br />
Możemy mówić, kim zdaje nam się człowiek<br />
w relacji z nami, czy wnosi ze sobą<br />
coś miłego, czy niemiłego, ale próbowanie<br />
zamknięcia istoty ludzkiej w kilku<br />
słowach to niemal zabawa w Boga.<br />
Można być jednocześnie osobą popularną<br />
i tworzyć dobrą muzykę?<br />
Nie dostrzegam tu sprzeczności. Gdyby<br />
trzeba było wybierać, wolałbym oczywiście<br />
to drugie. Na szczęście nie trzeba.<br />
<strong>Ja</strong>k już mówiłem, muzyk może wieść<br />
zwyczajne życie mimo popularności.<br />
Nikt mu nie każe bywać na imprezach,<br />
poświęcać czasu na przecinanie wstęgi<br />
czy odwiedziny w zakładach pracy. Mogę<br />
sam zdecydować, jak wiele z każdego dnia<br />
poświęcić na przykład na przygotowania<br />
nowej płyty. Nikt mnie nie pogania, więc<br />
mogę ją skończyć, gdy już będę pewien,<br />
że to dobra muzyka.<br />
<strong>Ja</strong>ki jest Pański sposób na wyciszenie<br />
się, znalezienie odpowiedniego nastroju<br />
do rozpoczęcia pracy twórczej?<br />
<strong>Ja</strong>zda na motorze i spotkania z ludźmi,<br />
których lubię. Każda z tych odskoczni<br />
pozwala mi spojrzeć na wszystko z szerszej<br />
perspektywy.<br />
LIFESTYLE<br />
rozmowa<br />
Dla kogo Pan tworzy? Dla siebie,<br />
wybranej osoby czy wymyślonego<br />
odbiorcy?<br />
Bywa, że piszę na zlecenie. Wiem, jakie<br />
wydarzenie lub obraz trzeba zilustrować<br />
i po prostu robię to, jak najlepiej umiem.<br />
Zawsze towarzyszy mi świadomość, że<br />
będą tego słuchać ludzie, i staram się<br />
wyobrazić sobie ich reakcje.<br />
Kto jest pierwszym krytykiem Pańskich<br />
utworów?<br />
Zwykle jest to Agata, moja partnerka. To<br />
mój ulubiony krytyk – wszystko jej się<br />
podoba.<br />
Zapewne ma Pan możliwość kontaktu<br />
ze słuchaczami, choćby poprzez forum<br />
internetowe, i tym samym możliwość<br />
wniknięcia w ich opowieści o spotkaniach<br />
z muzyką. Czy zdarza się,<br />
że jedna piosenka ma moc zdolną<br />
zmienić czyjeś życie?<br />
Moc muzyki sprawia, że ludzie uruchamiają<br />
wyobraźnię i wrażliwość. Więcej<br />
czują i rozumieją głównie wtedy, gdy<br />
odnajdują w piosence kawałek własnej<br />
historii. Wystarczy kilka słów w tekście,<br />
by uznać piosenkę za własną. Myślę, że<br />
wtedy jest możliwe bardzo wiele. Ktoś<br />
może słuchać ulubionej piosenki, idąc<br />
się oświadczyć. Ktoś inny może wyjść<br />
z nieudanego związku, bo piosenka dała<br />
mu nadzieję na coś lepszego. Wierzę, że<br />
cuda się zdarzają, a to dlatego, że my sami<br />
jesteśmy pełni cudów, muzyka może je<br />
tylko obudzić z uśpienia.<br />
Na drugim biegunie muzycznych doświadczeń<br />
są utwory mające zdolność<br />
do irytowania słuchaczy. Choćby niektóre<br />
piosenki dla dzieci puszczane<br />
bez przerwy zaczynają być torturą.<br />
<strong>Ja</strong>ki utwór odgrywany bez litości<br />
wymusiłby zeznania na Panu?<br />
Nie mam żadnej piosenki na antyliście,<br />
bo jeśli coś mi się nie spodoba, to tego<br />
nie słucham. Trzymam się z daleka od<br />
utworów, od których boli głowa.<br />
<strong>Ja</strong>kie jest Pańskie marzenie związane<br />
z pracą?<br />
Chciałbym napisać muzykę do wielkiego,<br />
epickiego filmu. Ponieważ obecnie<br />
jest to moje największe marzenie, wierzę,<br />
że się spełni. Bo cuda się zdarzają, szczególnie<br />
przy dźwiękach muzyki.<br />
Rozmawiała Sylwia Skorstad<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
37<br />
Fot. Melon/Piotr Kucia
LIFESTYLE<br />
psychologia<br />
Nadmierne<br />
wymagania wobec<br />
siebie to tylko<br />
pozornie niegroźne<br />
zaburzenie.<br />
W praktyce to<br />
syndrom, który<br />
sprawia, że wiele<br />
kobiet ma wypisane<br />
na mentalnej<br />
wizytówce: „Nazywam<br />
się Wyrzut. Wyrzut<br />
Sumienia”.<br />
Gdyby poproszono ją o zdefiniowanie<br />
szczęścia, powiedziałaby,<br />
że to brak dotkliwych zmartwień<br />
lub długi sen, z którego nie trzeba się<br />
budzić o konkretnej godzinie. Często,<br />
gdy wstaje rano, już jest o dziesięć minut<br />
spóźniona. Wyprawi do szkoły dzieci,<br />
przygotuje śniadanie dla męża, nakarmi<br />
kota, a dopiero potem znajdzie minutę,<br />
by umyć zęby i wybiec do pracy. Jeszcze<br />
częściej nie może zasnąć. Nie wiedzieć<br />
czemu, do głowy przychodzą jej głównie<br />
niemiłe myśli. Rozważa, co tego dnia<br />
zrobiła źle i jak trzeba to było załatwić<br />
lepiej. Wierzy, że nikt nie zapomina jej<br />
potknięć, tylko roztrząsa je w nieskończoność.<br />
Wyrzuca sobie, że dokonała za<br />
mało. Niekiedy wstydzi się tak bardzo<br />
swojej niedoskonałości, że łka w poduszkę.<br />
O kolejnym dniu myśli albo jak o bitwie<br />
do rozegrania, albo liście zadań.<br />
Nazwijmy ją Barbara Wieczne Zmartwienie,<br />
bowiem przypomina bohaterkę „Nocy<br />
i dni”, która mało czym się cieszyła, za<br />
to przejmowała się niemal wszystkim.<br />
Kiedy w sklepach pojawiają się przedświąteczne<br />
dekoracje, coś zaczyna ściskać<br />
ją w żołądku. Uczucie radosnego podniecenia<br />
natychmiast jednak ustępuje<br />
strachowi. Tak trudno będzie wszystkich<br />
zadowolić, wybrać odpowiednie prezenty,<br />
posprzątać dom, przygotować potrawy,<br />
zapewnić dobrą atmosferę! Jeszcze<br />
trudniej będzie potem nie rozpłakać się<br />
38 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Wszystko na<br />
(w) jej głowie<br />
przy świątecznym stole, bo i tak w końcu<br />
okaże się, że wypracować można prawie<br />
wszystko, tylko nie magię świąt.<br />
BOLEŚNIE NIEDOSKONAŁA<br />
Można by podejrzewać, że Barbary mają<br />
niedobrych, zbyt wymagających mężów<br />
oraz nieznośne, nieskore do pomocy<br />
dzieci. Najczęściej jednak to mężowie<br />
proszą: „Usiądź, odpocznij, to nie jest<br />
tak ważne, byś się zamartwiała”, zaś Barbary<br />
biorą ich za niczego nie rozumiejących<br />
gburów. Dzieci chciałyby pomóc,<br />
ale gubią się w gąszczu niespójnych poleceń<br />
i życzeń. Problem nie polega bowiem<br />
na tym, że to świat wymaga od wiecznie<br />
zmartwionych kobiet zbyt wiele. To one<br />
postawiły sobie poprzeczkę tak wysoko,<br />
że trudno do niej dosięgnąć nawet stając<br />
na palcach. <strong>Ja</strong>k to możliwe? Przecież nikt<br />
z nas nie ma ochoty sobie szkodzić, wszyscy<br />
dążymy do spokoju i szczęścia.<br />
Choć dorosłe Barbary bardzo się od siebie<br />
różnią, mają podobne elementy biografii.<br />
<strong>Ja</strong>ko dziewczynki były często strofowane<br />
i poddawane ocenie. Rzadko je<br />
chwalono. Nie trwało to dni ani tygodnie,<br />
tylko lata. Część z nich opiekowała się<br />
rodzeństwem, co traktowano jako naturalną<br />
kolej rzeczy, niewartą podziękowań.<br />
Większość z nich obarczano nadmierną<br />
odpowiedzialnością. Powierzano im zadania<br />
przekraczające ich możliwości<br />
Rys. Corbis
i egzekwowano wyniki jak od dorosłych.<br />
Dlatego Barbara nauczyła się, że jej zdolności<br />
i starania nigdy nie są dostateczne.<br />
Wydaje się jej, że nie jest wystarczająco<br />
uprzejma ani pomocna, jej wysiłki są<br />
dalekie od ideału, podobnie jak ona sama.<br />
Odkąd pamięta, towarzyszyło jej uczucie<br />
wstydu, równie dotkliwe, jak strach.<br />
Dorosła Barbara błędnie zakłada, że ma<br />
wpływ na to, co się dzieje. W jej opinii<br />
atmosfera w domu zależy głównie od niej,<br />
podobnie jak efektywność zespołu w pracy,<br />
zachowanie dzieci w szkole i samopoczucie<br />
męża. To nadmierne poczucie<br />
odpowiedzialności nie ma nic wspólnego<br />
z wysokim mniemaniem o sobie. Wręcz<br />
przeciwnie, Barbara ma o sobie bardzo<br />
złe zdanie i marzy o sytuacjach, w których<br />
nie musiałaby odpowiadać nawet za siebie.<br />
Bo akurat za siebie odpowiadać nie<br />
umie. Bywa fatalnym gospodarzem własnego<br />
organizmu – ciągle przemęczona,<br />
cierpiąca na migreny i infekcje, niedospana.<br />
Zdarza się, że zdrowiej odżywia<br />
zwierzęta domowe, bo po prostu szkoda<br />
jej na siebie czasu. Ma wyrzuty sumienia,<br />
gdy podaruje sobie godzinę wolnego na<br />
czytanie, spacer lub wizytę w solarium.<br />
NA RATUNEK BARBAROM<br />
Prawdopodobnie ją znasz. Może jest<br />
twoją żoną, mamą, siostrą, kuzynką lub<br />
kobietą, którą co rano widujesz w lustrze.<br />
Spróbuj jej pomóc, bowiem zbliżają się<br />
święta, które potrafią wpędzić ją w depresję.<br />
Każde sformalizowane spotkanie<br />
rodzinne to dla niej zadanie dorównujące<br />
wysokogórskiej wspinaczce – szereg<br />
wyczerpujących starań i krótka chwila<br />
satysfakcji wieńcząca dzieło.<br />
Przede wszystkim, uwierz jej. Ona nie<br />
czuje się nieszczęśliwa tylko dlatego, że<br />
ma talent do wymyślania i ściągania sobie<br />
zmartwień na głowę. Swoje kłopoty odczuwa<br />
jako realne źródło cierpienia. Nie<br />
potrafi przestać się starać, choć kolejne<br />
działania przysparzają jej następnych<br />
zmartwień. Nie ma sensu namawiać, by<br />
„przestała się przejmować”, bo to tylko<br />
wzmaga jej poczucie alienacji i obawę, że<br />
jest dziwaczką. Nie pomoże wyciąganie<br />
jej z dłoni wazowej łyżki czy szmatki do<br />
czyszczenia, bo usiedzi w fotelu dziesięć<br />
minut, a potem ucieknie do kuchni pod<br />
byle pretekstem. Jeśli chcesz ją zmienić,<br />
czeka cię dużo pracy. Warto spróbować,<br />
gdyż Barbary, które przestały się zamartwiać,<br />
to osoby, o których mawia się,<br />
że można je przykładać na rany.<br />
Rozmawiaj z nią, ale rób to sprytnie.<br />
Znajduj momenty, w których nie jest<br />
zajęta i pytaj chociażby, jak wyglądały<br />
przygotowania do świąt w jej domu.<br />
Słuchaj uważnie, zadawaj pytania<br />
i szukaj w jej opowieściach momentów<br />
dziwnych, nieadekwatnych. Zrozum,<br />
że ona ich nie widzi, to ty musisz<br />
pokazać jej absurdy przeszłości. Gdy<br />
usłyszysz coś zaskakującego, reaguj,<br />
bo tylko w ten sposób uświadomisz<br />
jej, że korzenie wyrzutów sumienia<br />
tkwią bardzo głęboko. Okazuj zdziwienie,<br />
gdy mówi, że odpowiadała za wyniki<br />
w nauce rodzeństwa, oburzaj się, jeśli<br />
wspomni, że do jej obowiązków należało<br />
obsługiwanie gości. Nie bój się, jeśli przywołując<br />
wspomnienia zasmucisz ją. Dopiero,<br />
gdy poczuje smutek dawnej siebie,<br />
zyska motywację do tego, by zmienić coś<br />
w teraźniejszości. <strong>Ja</strong>ko dziewczynka nie<br />
Przede wszystkim uwierz Barbarze. Ona nie czuje się<br />
nieszczęśliwa tylko dlatego, że ma talent do wymyślania<br />
i ściągania sobie zmartwień na głowę. Swoje kłopoty odczuwa<br />
jako realne źródło cierpienia.<br />
potrafiła się zezłościć, kiedy stawiano jej<br />
nadmierne wymagania, musi więc uporać<br />
się z tym jako kobieta.<br />
Zrozumienie przeszłości Barbary nie ma<br />
być usprawiedliwieniem jej działań, które<br />
bywają przykre i męczące. Celem jest<br />
odgrodzenie dzisiaj od wczoraj. Powinna<br />
zrozumieć, kim jest i dlaczego. Tylko tak<br />
może zacząć się zmieniać.<br />
BĘDZIE, CO MA BYĆ<br />
Są domy, w których wszelkie uroczystości<br />
odbywają się według pewnego schematu.<br />
Goście i gospodarze wiedzą, że<br />
pewne rzeczy robić wypada, a innych nie.<br />
Należy zjeść wszystko z talerza, mieć<br />
LIFESTYLE<br />
psychologia<br />
dobry humor i świetnie się bawić. Nie<br />
należy brudzić serwety, czytać gazet oraz<br />
obnosić kwaśnej miny. O zakończeniu<br />
takich spotkań marzą po cichu wszyscy,<br />
nawet gospodarze. W innych domach<br />
wszystko<br />
odbywa się chaotycznie. Ktoś siedzi<br />
pod oknem i przegląda kolorowy album,<br />
ktoś inny brzdąka na fortepianie, jeszcze<br />
ktoś już prawie zasypia na sofie, choć<br />
w tym samym pokoju zebrała się grupa<br />
ludzi, którzy zawzięcie o czymś dyskutują.<br />
Z takich spotkań szkoda wychodzić,<br />
nawet jeśli podawane krokiety rozpadały<br />
się pod naciskiem widelca.<br />
Jeśli masz w sobie coś z Barbary Wieczne<br />
Zmartwienie, rozważ, czy warto zaryzykować<br />
w nadchodzące święta. Możesz<br />
jak zwykle przygotować dokładnie program<br />
uroczystości i niepokoić się, czy<br />
wszyscy będą zadowoleni. Wyjdzie lepiej<br />
lub gorzej. Potem będziesz przez kilka<br />
tygodni wspominać, co poszło nie tak,<br />
jak powinno. Możesz też nie planować<br />
niczego i niczego się nie spodziewać.<br />
Założyć, że jedynym celem tegorocznych<br />
świąt ma być twój dobry nastrój i przyjąć,<br />
że masz wpływ wyłącznie na jedną osobę<br />
– siebie. Nie odpowiadasz za samopoczucie<br />
wszystkich wokół, im więcej wolności<br />
im pozostawisz, tym szybciej nauczą<br />
się odnajdywać własne sposoby na osiąganie<br />
zadowolenia. Jeśli tobie uda się<br />
spędzić święta w dobrym nastroju, zapewne<br />
i reszta rodziny poczuje się lepiej.<br />
Wyjdzie wspaniale lub koszmarnie. Może<br />
warto się przekonać?<br />
Izabela Kołodziej<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
39<br />
REKLAMA
LIFESTYLE<br />
dieta<br />
Mieszkańcy Kraju Kwitnącej<br />
Wiśni rzadziej zapadali na<br />
miażdżycę i schorzenia układu<br />
krążenia. Korzystne wskaźniki dotyczyły<br />
także osteoporozy i nowotworów,<br />
a epidemia otyłości zdawała się omijać<br />
tę populację. Problem w tym, że tak było<br />
KIEDYŚ. Do 1868 r. <strong>Ja</strong>pończycy w ogóle<br />
nie jedli mięsa (buddyzm zakazywał<br />
jedzenia zwierząt hodowlanych). Po II<br />
wojnie światowej ich kuchnia otworzyła<br />
się niejako na wpływy Zachodu, wzbo-<br />
Sushi podbija świat<br />
Początkowo sushi było przekąską<br />
uliczną. Ot, prostą potrawą klasy robotniczej,<br />
która nie mając czasu i funduszy<br />
na ugotowanie pełnego posiłku,<br />
jadła ryż z kęsami surowej ryby. Klasa<br />
wyższa zapożyczyła to danie, zmodyfikowała<br />
i wniosła do swych domów.<br />
Współczesne sushi, czyli surowa ryba<br />
z ryżem wymieszanym z octem ryżowym,<br />
zaistniało w pierwszej połowie XIX w.<br />
w Edo, obecnie Tokio. Właściciel straganu,<br />
którego nazwisko znane jest do<br />
dziś – Yohei Hanaka – jako pierwszy<br />
ręcznie układał ryż i dodawał do niego<br />
rybę – surową, podgotowywaną lub<br />
marynowaną w soi. Potrawa ta szybko<br />
się rozpowszechniła w <strong>Ja</strong>ponii, podobnie<br />
jak kanapka w Europie – obie były<br />
tanimi i sycącymi przekąskami.<br />
Sushi rozpoczęło swoją ekspansję na<br />
Zachód wraz z japońskimi emigrantami<br />
z wybrzeży Pacyfiku. Podbój Europy<br />
nie był jednak łatwy. Surowa ryba dla<br />
mieszkańców Starego Kontynentu<br />
okazała się trudna do przełknięcia.<br />
W japońskich restauracjach w Londynie<br />
jadali więc głównie… <strong>Ja</strong>pończycy.<br />
Dziś – dla odmiany – sushi uchodzi za<br />
niezwykle zdrowe, eleganckie i modne<br />
danie.<br />
Opracowała: ik<br />
Dieta made in <strong>Ja</strong>pan<br />
Tradycyjne zwyczaje żywieniowe <strong>Ja</strong>pończyków uchodzą za<br />
najzdrowsze na świecie. Problem jednak w tym, że tradycję kultywuje<br />
tylko starsze pokolenie. Młodzież je amerykańskie hamburgery...<br />
40 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
gaciła o białko zwierzęce (dzięki czemu<br />
<strong>Ja</strong>pończycy nie tylko utyli, ale i urośli).<br />
W tej chwili kuchnia japońska wielkich<br />
miast praktycznie nie różni się od kuchni<br />
międzynarodowej. Pełno w niej chińszczyzny,<br />
dań tajlandzkich, indyjskich,<br />
a przede wszystkim: amerykańskich.<br />
Życie przeciętnego <strong>Ja</strong>pończyka biegnie<br />
bowiem szybko. Bardzo szybko. Mało<br />
kto ma czas na jedzenie śniadań, celebrację<br />
posiłków, mało kto przestrzega<br />
skomplikowanych rytuałów przygoto-<br />
wywania potraw i napojów. Gdyby jednak<br />
<strong>Ja</strong>pończycy pozostali przy tradycyjnej<br />
kuchni, opierającej się na rybach, owocach<br />
morza, soi, ryżu, warzywach i zielonej<br />
herbacie, wtedy ich dietę można by nazwać<br />
najzdrowszą kuchnią świata.<br />
RYBY I OWOCE MORZA<br />
Wody otaczające <strong>Ja</strong>ponię obfitują w liczne<br />
gatunki ryb i owoców morza, będące bogatym<br />
źródłem nienasyconych kwasów<br />
tłuszczowych omega-3, które zapobiegają
miażdżycy: podnoszą poziom tzw. dobrego<br />
cholesterolu i eliminują zły. Obniżają<br />
też stężenie trójglicerydów oraz<br />
zmniejszają krzepliwość krwi. Efektem<br />
jedzenia ryb jest lepsze ukrwienie mózgu<br />
i sprawniejszy przepływ bodźców nerwowych.<br />
Uważa się, że rybi tłuszcz zwiększa<br />
uwalnianie serotoniny, która przeciwdziała<br />
depresji i zmniejsza występowanie choroby<br />
Alzheimera.<br />
Wapń i fosfor zawarty w rybach wpływa<br />
na mineralizację kośćca. Wapń uczestniczy<br />
w procesie krzepnięcia oraz usprawnia<br />
pracę mięśni i układu nerwowego, a fosfor<br />
bierze udział w magazynowaniu i przenoszeniu<br />
energii. Owoce morza zawierają<br />
ponadto jod i cynk. Jod jest niezbędny<br />
do prawidłowej czynności tarczycy. Cynk<br />
należy do przeciwutleniaczy, chroni więc<br />
organizm przed wolnymi rodnikami.<br />
W rybach znajdują się też witaminy: A,<br />
D oraz B 1 , B 2 , B 3 (PP), B 6 i B 12 .<br />
TŁUSZCZE ROŚLINNE<br />
Źródłem tłuszczu w kuchni japońskiej<br />
były – poza rybami – oleje roślinne.<br />
W profilaktyce miażdżycy istotne znaczenie<br />
przypisuje się właśnie ograniczeniu<br />
spożycia tłuszczów nasyconych na<br />
rzecz tłuszczów nienasyconych, obecnych<br />
w rybach, olejach roślinnych oraz produktach<br />
sojowych.<br />
SOJA<br />
Stanowiła jeden z filarów kuchni japońskiej.<br />
Dziś także spożywa się ją pod postacią<br />
sosu sojowego, miso (słonej pasty ze sfermentowanej<br />
soi), tofu (białego sera sojowego)<br />
czy makaronu. Ziarna soi są źródłem<br />
pełnowartościowego i łatwo przyswajalnego<br />
białka, a ponadto dostarczają witamin<br />
(A, B 1 , B 2 , B 6 , B 12 , C, D, E) i pierwiastków<br />
(potas, wapń, fosfor, żelazo, magnez, cynk,<br />
jod). Poza tym można w niej znaleźć izoflawony<br />
oraz koenzym Q.<br />
Badania nad soją trwają. Na razie otwarte<br />
pozostaje pytanie, czy wszystkie te substancje<br />
wpływają na obniżenie stężenia<br />
cholesterolu, a zwłaszcza frakcji LDL.<br />
i poprawę wzajemnego stosunku stężeń<br />
frakcji LDL i HDL.<br />
Soja zawiera także fitoestrogeny, które mogą<br />
rekompensować brak estrogenów, dlatego<br />
łagodzi objawy klimakterium <strong>Ja</strong>ponek<br />
i opóźnia ich menopauzę.<br />
Mieszkając w Polsce nie przeceniajmy<br />
jednak roli soi. Starsze <strong>Ja</strong>ponki jedzą ją<br />
w różnych postaciach przez co najmniej<br />
kilkadziesiąt lat, a nie dopiero tuż przed<br />
menopauzą, tak jak my. Poza tym na<br />
proces starzenia się organizmu mają<br />
wpływ różne czynniki, nie tylko<br />
dieta, ale i czystość środowiska, styl<br />
życia i dopiero wzajemne ich oddziaływanie<br />
może się okazać korzystne<br />
dla zdrowia.<br />
RYŻ<br />
Najzdrowszy jest ten brązowy, czyli<br />
nieprzetworzony. Nieco mniej walorów<br />
zdrowotnych ma żółtawy parboiled.<br />
Jest on wprawdzie szlifowany, wcześniej<br />
jednak poddaje się go działaniu pary<br />
pod ciśnieniem, co powoduje przenikanie<br />
witamin oraz minerałów do wnętrza<br />
ziarna. Otrzymywanie ryżu białego<br />
wiąże się z usunięciem jego wierzchnich<br />
warstw i tym samym eliminacją wielu<br />
cennych dla organizmu substancji.<br />
Ziarna ryżu obfitują w błonnik i skrobię,<br />
będące źródłem energii. Pokarmy zawierające<br />
błonnik wymagają starannego rozgryzienia,<br />
któremu towarzyszy zwiększone<br />
wydzielanie śliny. Ta zaś wypłukuje<br />
resztki pokarmowe i rozcieńcza cukry, co<br />
zmniejsza ryzyko próchnicy. Błonnik nie<br />
wchłania się i nie dostarcza kalorii, a wypełniając<br />
przewód pokarmowy, daje uczucie<br />
sytości. Zmniejsza przyswajanie węglowodanów<br />
i tłuszczów, odgrywa więc<br />
rolę w profilaktyce otyłości. Poprzez wpływ<br />
Najpopularniejsze rodzaje sushi<br />
Chirashi (porozsypywane) – miseczka<br />
z ryżem i ułożonymi na nim kawałkami<br />
surowej ryby. Często pokrywane jest<br />
warstwą pokrojonych w paseczki warzyw,<br />
tofu i grzybów.<br />
Inami – ryż (często z dodatkami) umieszczony<br />
w torebce ze smażonego serka<br />
tofu o lekko słodkawym posmaku.<br />
Maki (rolowane, zawijane) – mogą być<br />
zawinięte w nori (wodorosty), naleśnik<br />
lub rybę. Maki dzielimy na hoso-maki,<br />
czyli cienko rolowane, oraz futo-maki – grubo<br />
rolowane.<br />
Temaki – rodzaj maki, ale zwijane inną<br />
metodą (temaki sushi wyglądają jak rożki).<br />
Temaki jest tworzone przez wszystkich<br />
biesiadników. Na stół podawana jest taca<br />
LIFESTYLE<br />
dieta<br />
na gospodarkę kwasów żółciowych reguluje<br />
poziom cholesterolu i przyczynia się<br />
do zapobiegania miażdżycy. Udrażnia<br />
jelita, przynosi ulgę w zaparciach. Poprawia<br />
pamięć, usuwa zmęczenie i skłonność<br />
do depresji.<br />
MOŻEMY BYĆ ZDROWSI<br />
Wiele elementów tradycyjnej kuchni<br />
japońskiej można śmiało wprowadzić<br />
do polskiego jadłospisu. Ryb w polskich<br />
sklepach jest pod dostatkiem. Spróbujmy<br />
jadać je przynajmniej dwa razy w tygodniu.<br />
Wszędzie można również kupić<br />
soję, brązowy ryż, zieloną herbatę. I jeszcze<br />
jedno: gotujmy krótko, a jedzmy<br />
powoli. Postarajmy się delektować pokarmami.<br />
Grażyna Dziekan<br />
z przygotowanymi składnikami, ryż i nori<br />
i każdy sam komponuje swoje sushi.<br />
Uramaki – rodzaj maki zrolowanego odwrotnie,<br />
gdzie zewnętrzną warstwę stanowi<br />
ryż, często oklejony innym produktem,<br />
np. rybą, kawiorem.<br />
Sashimi (surowy produkt) – sushi, w którym<br />
pojawia się surowy owoc morza, np.<br />
sushi sashimi Ebi (krewetka), czyli kulka<br />
ryżowa z surową krewetką na wierzchu<br />
lub różne rodzaje surowych ryb serwowane<br />
bez ryżu, np. sashimi z polędwicy<br />
(odmiana naszego tatara).<br />
Nigiri (formowane w ręku) to podkategoria<br />
shashimi – formowane w ręku<br />
„paluszki” z ryżu, na które kładzie się<br />
surową rybę lub inny owoc morza.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
REKLAMA<br />
41
LIFESTYLE<br />
uroda<br />
Zimowy<br />
salon piękności<br />
Konstrukcja skóry przypomina<br />
dachówkę. Komórki nabłonka<br />
zachodzą na siebie, tworząc barierę<br />
dla bakterii, promieni UV, urazów,<br />
substancji chemicznych, zimna, wiatru.<br />
Kiedy jednak wystawimy ją na działanie<br />
czynników wysuszających (np. wiatru),<br />
komórki te kurczą się i złuszczają, osłabiając<br />
płaszcz ochronny. Spustoszenia<br />
powoduje też zimowe słońce, wyjątkowo<br />
zdradliwe, szczególnie na ośnieżonych<br />
stokach. To ono w pierwszej kolejności<br />
odpowiada za fotostarzenie. Dodatkowo,<br />
kiedy temperatura spada poniżej<br />
zera, skóra produkuje mniej natłuszczających<br />
ją substancji i również traci<br />
ochronną warstwę hydrolipidową. Mamy<br />
wówczas do czynienia ze zwiększoną<br />
utratą wody przez naskórek, w wyniku<br />
czego skóra szybciej ulega podrażnieniu.<br />
42 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Zimą jest też gorzej ukrwiona, gdyż pod<br />
wpływem mrozu naczynka krwionośne<br />
kurczą się gwałtownie. Nie ma więc łatwego<br />
życia, oj, nie... W jaki sposób<br />
można jej pomóc?<br />
NA DZIEŃ<br />
Według dermatologów podstawowym<br />
zadaniem przy pielęgnacji skóry zimą<br />
jest troska o jej nawilżenie. Tylko dobrze<br />
nawilżona skóra umie odpowiednio<br />
bronić się przed niekorzystnymi czynnikami<br />
zewnętrznymi. Nie wolno więc<br />
dopuścić do dużej utraty przez nią wody.<br />
Im skóra bardziej sucha lub wrażliwa,<br />
tym większej uwagi potrzebuje. Konieczne<br />
jest więc stosowanie kosmetyków,<br />
które nie tylko zabezpieczą naskórek<br />
(natłuszczą go), uszczelnią warstwę rogową,<br />
ale też podniosą próg tolerancji<br />
Zimą staje się<br />
sucha, szorstka,<br />
zaczerwieniona,<br />
łatwiej ulega<br />
podrażnieniom.<br />
<strong>Ja</strong>k pielęgnować<br />
skórę<br />
w niekorzystnych<br />
warunkach<br />
zewnętrznych?<br />
skóry i zmniejszą jej reaktywność na<br />
bodźce. Ich rodzaj dobiera się odpowiednio<br />
do cery, pamiętając jednak, że nawet<br />
skóra tłusta może być odwodniona w głębokich<br />
partiach, tak więc i ona potrzebuje<br />
odpowiedniego nawilżenia.<br />
Nieprawdą jest też, że zimą nie należy<br />
stosować kremów nawilżających. Nowoczesne<br />
kosmetyki mają bowiem taką<br />
formułę, która radzi sobie z zimnym<br />
powietrzem – szybko wnikają w skórę,<br />
nie „zamarzając” na jej powierzchni.<br />
Jednak przy bardzo niskich temperaturach<br />
warto zastosować kremy ochronne – tłuste<br />
lub półtłuste, np. ze specjalnych serii<br />
zimowych, albo tłuste preparaty przyspieszające<br />
regenerację naskórka. Pokryta<br />
nimi twarz czuje się wtedy jak w termosie,<br />
ale jednocześnie powłoka tłuszczu<br />
Fot. BE&W
Chroń oczy za okularami<br />
przeciwsłonecznymi!<br />
Przy ostrym zimowym słońcu (zwłaszcza<br />
w górach) mruży się oczy, a to przyczynia<br />
się do powstawania zmarszczek,<br />
tzw. „kurzych łapek”.<br />
na skórze utrudnia jej wymianę cieplną<br />
z otoczeniem, dlatego po powrocie do<br />
domu należy zmyć preparat.<br />
Absolutnie konieczne jest też używanie<br />
kremów z filtrami UV. Nieważne, czy<br />
zimę spędzasz w mieście, czy wyjeżdżasz<br />
na urlop w góry, kosmetyki z filtrami<br />
są niezbędne – na co dzień wystarczy<br />
tzw. filtr miejski (SPV 15), a kiedy wystawisz<br />
twarz na silne górskie słońce – zalecany<br />
jest już wyższy. Pamiętaj, żeby<br />
kosmetyków z filtrami używać również<br />
do ust. Dzięki temu będą nie tylko dłużej<br />
młode, ale też lepiej chronione przed<br />
wirusem opryszczki (aktywizuje się on<br />
przy silnym nasłonecznieniu, wyziębieniu<br />
organizmu i przemęczeniu).<br />
Wypróbuj:<br />
• Preparat przyspieszający regenerację naskórka<br />
Cicaplast La Roche-Posay – zalecany<br />
przy podrażnieniach i otarciach, ułatwia<br />
gojenie.<br />
Cold Cream Naturel La Roche Posay – ma<br />
silne właściwości natłuszczające.<br />
Hadribo Riche Bioderma – krem o bogatej<br />
konsystencji, dla skóry odwodnionej.<br />
Krem do twarzy Neutrogena – sprawdza<br />
się w ekstremalnych warunkach.<br />
DŁONIE<br />
Zimą miej pod ręką (w domu, w pracy,<br />
w torebce) natłuszczający krem do rąk.<br />
Nacieraj nim skórę po każdym myciu<br />
dłoni, a przed wyjściem na dwór wkładaj<br />
rękawiczki. Jeśli pierzchną ci dłonie,<br />
zrezygnuj z rękawiczek wełnianych<br />
– mogą podrażniać skórę. Zamiast nich<br />
noś polarowe lub wyścielone polarem.<br />
Przy popękanej skórze dłoni, od razu<br />
zastosuj silniejszą kurację, np. parafinową.<br />
Tłustą warstwę kremu z parafiną<br />
nałóż na dłonie i zawiń je w ciepły ręcznik<br />
na pięć minut. Resztę kosmetyku<br />
spłucz wodą.<br />
Wypróbuj:<br />
Kurację parafinową do stóp i dłoni z serii<br />
Gorące Piaski Arizony Avon.<br />
STOPY<br />
Potrzebują uwagi i staranności bez względu<br />
na porę roku. Mycie, dokładne osuszanie,<br />
wcieranie w skórę zmiękczających<br />
kremów (np. z mocznikiem) to podstawa<br />
codziennej pielęgnacji. Od<br />
czasu do czasu zafunduj im również<br />
peeling i podobną kurację parafinową<br />
jak dłoniom. Dobrze nawilżone<br />
lepiej będą broniły się przed<br />
chłodem i wilgocią.<br />
USTA<br />
Nie mają gruczołów łojowych, więc<br />
bardzo łatwo ulegają wysuszeniu<br />
pod wpływem mrozu, wiatru<br />
czy klimatyzacji. Szkodzą im też<br />
promienie słoneczne. Nie wolno<br />
ich oblizywać na zimnie i zawsze<br />
przed wyjściem na dwór należy je<br />
zabezpieczyć pomadką ochronną<br />
z filtrami. Dobrze, jeśli będzie zawierała<br />
wazelinę, olejki zmiękczające,<br />
glicerynę, witaminę E, która chroni<br />
i odżywia skórę. Raz na tydzień warto<br />
też zafundować ustom peeling (masaż<br />
szczoteczką do zębów) oraz maseczkę<br />
z miodu lub oliwki (słodki kosmetyk<br />
trzeba nałożyć na wargi na kilka minut).<br />
Jeśli chcesz mieć piękne usta, wzbogać<br />
swoją dietę w witaminę B – chroni wargi<br />
przed pękaniem.<br />
Wypróbuj:<br />
Balsam do ust Tisane na bazie pszczelego<br />
wosku.<br />
Oliwkowy balsam do ust Czarna Oliwka<br />
Bielenda.<br />
Maseczkę do ust Mary Kay.<br />
W DOMU<br />
Skóra nie lubi gorącego i suchego powietrza.<br />
Kiedy więc ogrzewanie w mieszkaniach<br />
pracuje pełną parą, trzeba zadbać<br />
o dostateczne nawilżenie powietrza<br />
i odpowiednią pielęgnację ciała.<br />
Domowym sposobem<br />
Sprawdzonym domowym sposobem<br />
na suchą i podrażnioną skórę dłoni,<br />
który do dziś polecają kosmetyczki,<br />
jest sen w rękawiczkach. Nałóż grubą<br />
warstwę tłustego kremu z gliceryną na<br />
dłonie, na to bawełniane rękawiczki<br />
i połóż się spać. Rano dłonie będą<br />
wyglądały lepiej i… młodziej.<br />
LIFESTYLE<br />
uroda<br />
1. Do kąpieli używaj pielęgnujących<br />
olejków i co najmniej raz w tygodniu<br />
rób peeling twarzy i całego ciała, ze<br />
szczególnym uwzględnieniem ud,<br />
stóp, łokci.<br />
REKLAMA<br />
2. Po każdej kąpieli wcieraj w wilgotną<br />
skórę nawilżające i natłuszczające<br />
balsamy lub olejki. Zatrzymujesz<br />
wtedy na dłużej wodę w skórze.<br />
3. Wieczorami sięgaj po nawilżające<br />
i łagodzące maseczki, np. te na bazie<br />
wód termalnych lub z algami z rodziny<br />
Laminari.<br />
4. Wybierz mydło bogate w substancje<br />
tłuszczowe, np. lanolinę albo masło<br />
kakaowe.<br />
5. Nawilżaj powietrze za pomocą nawilżacza<br />
czy pojemników z wodą<br />
umieszczonych na grzejnikach.<br />
6. Nie przegrzewaj pomieszczeń! W wysokiej<br />
temperaturze rozszerzają się<br />
naczynia krwionośne, a to sprzyja<br />
świądowi skóry. W chłodniejszym<br />
powietrzu czuje się ona lepiej.<br />
NIE TYLKO KREM<br />
Malujesz się? To dobrze – podkład i puder<br />
to dodatkowe zabezpieczenie dla<br />
skóry. Zimą przydatne są podkłady<br />
w kompakcie – kryją, maskują, chronią,<br />
są trwalsze niż te w płynie. Większość<br />
z nich zawiera też filtry UV. Przed zakupem<br />
podkładu pamiętaj jednak, że<br />
na tę porę roku lepiej wybrać kosmetyk<br />
o lekko różowym odcieniu. Zneutralizuje<br />
efekt działania zimnego niebieskiego<br />
światła, które sprawia, że twarz wygląda<br />
na szarą i zmęczoną.<br />
Anna Niewiadomska<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
43
LIFESTYLE<br />
uroda<br />
Cedrat, czyli owoce drzewa<br />
cedrowatego.<br />
O<br />
tym, że owoce i warzywa zawierają<br />
cenne przeciwutleniacze,<br />
wiedzą wszyscy. Firmy kosmetyczne<br />
również. Nic więc dziwnego, że<br />
rynek nasyca się produktami, które kuszą<br />
odbiorców „zdrowymi” składnikami.<br />
Niemal w każdym segmencie kosmetycznym<br />
można znaleźć kosmetyki pielęgnacyjne<br />
i kolorowe, które wabią klientów<br />
nie tylko aromatami. Błyszczyk z ekstraktem<br />
z czarnej porzeczki, puder z esencją<br />
z wanilii, balsam z ekstraktem z białej<br />
lilii nikogo już nie dziwią, ba, świetnie<br />
się sprzedają. Mniej popularne są ekstrakty<br />
warzywne, ale jeśli poszukać, to<br />
balsam zawierający olejki z pomidorów<br />
też się znajdzie.<br />
NATURA W CENIE<br />
Firmy kosmetyczne stawiają na rozwój<br />
– innowacyjne technologie, składniki<br />
i ekstrakty, których nikt inny nie zastosował.<br />
Nic więc dziwnego, że w kosmetykach<br />
pojawiły się składniki egzotyczne.<br />
Gdy czytamy na tuszu do rzęs, że zawiera<br />
wosk carnauba, czyli wyciąg z korzenia<br />
palmy z Filipin, od razu kojarzy się to<br />
z rajskimi wakacjami. Co jednak kryje<br />
44 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
O egzotyce<br />
w kosmetyce<br />
Wyciąg z kwiatu hibiskusa, koncentrat z alg albo<br />
olejek ze świętego polinezyjskiego drzewa. Czy<br />
egzotyczne nazwy i obce słowa robią większe<br />
wrażenie niż swojski ekstrakt z nasion jabłek?<br />
się pod tymi nazwami? Strategia<br />
specjalistów od marketingu, którzy<br />
wiedzą, że olejek z bawełny<br />
lepiej się sprzeda w kremie niż olej<br />
z rzepaku, czy cenne naturalne<br />
składniki? Oto krótki przegląd najnowszych<br />
osiągnięć kosmetycznych.<br />
CHININA I OLEJ ARGANOWY<br />
W produktach jednej z marek zajmujących<br />
się pielęgnacją włosów możemy odnaleźć<br />
m.in. czerwony tymianek z Hiszpanii,<br />
który leczy łupież, i cedrat, czyli owoce<br />
drzewa cedrowatego, z których wyciąg<br />
ma potrójne działanie nabłyszczające.<br />
Ekstrakty z granatów,<br />
cytrusów, brzoskwiń są<br />
wciąż na topie, podobnie jak<br />
witaminy Ai E czy cieszące<br />
się nisłabnącą popularnością<br />
kwasy owocowe.<br />
Zawarty tam również wyciąg z kory drzewa<br />
chinowego czerwonego dodatkowo<br />
wzmacnia osłabione włosy i przeciwdziała<br />
ich wypadaniu.<br />
Inna zagraniczna marka promująca całą<br />
gamę kosmetyków przeznaczonych dla<br />
każdej cery może poszczycić się m.in.<br />
czystym koncentratem z niebieskich alg,<br />
o silnym działaniu odmładzającym (innowacyjne<br />
formy galenowe, zwiększające<br />
bioprzyswajalność składników aktywnych)<br />
oraz olejem z pestek arganowca.<br />
Ma on właściwości odżywcze, regenerujące<br />
i rewitalizujące. Zapobiega utracie<br />
jędrności i modeluje owal twarzy.<br />
Kolejna marka, której kosmetyki dermatolodzy<br />
polecają dla cery suchej, nadwrażliwej,<br />
dotkniętej trądzikiem różowatym,<br />
stawia na składniki i technologie,<br />
które pozwalają skórze odzyskać równowagę.<br />
Marka może pochwalić się kompleksem<br />
powstałym na bazie nasion<br />
z jabłek, a który zastosowano w linii dermokosmetyków<br />
dla skóry odwodnionej<br />
i potrzebującej kompleksowego nawilżenia.<br />
Kompleks ten stymuluje wytwarzanie<br />
akwaporyn (kanałów wodnych w skórze),<br />
które usprawniają krążenie wody<br />
między komórkami.<br />
INNOWACJA PO POLSKU<br />
Dla odmiany jedna z polskich firm szczyci<br />
się nowoczesną technologią i wartościowymi<br />
patentami w świecie kosmetologii.<br />
<strong>Ja</strong>ko pierwsza wprowadziła do<br />
kosmetyków folacynę (kwas foliowy). To<br />
jednak nie wszystko. W jej kosmetykach<br />
można znaleźć obok enzymów z papai<br />
o właściwościach lekko złuszczających,<br />
także olej z babassu, który nawilża i zmiękcza<br />
skórę, czy masło kakaowe, zapobiegające<br />
wysuszaniu naskórka.<br />
Dumą firmy są innowacyjne składniki,<br />
m.in. fotoliaza, czyli enzym izolowany<br />
z fitoplanktonu. Fotoliaza jest zamknięta<br />
w otoczki, którą chronią ją i umożliwiają<br />
dotarcie jej do głębszych warstw<br />
skóry i wnętrza komórek. Enzym ten<br />
czerpie energię ze światła widzialnego,<br />
by naprawiać uszkodzenia w DNA, wywołane<br />
przez promienie ultrafioletowe.<br />
Dzięki temu pomaga zregenerować się<br />
komórkom skóry.<br />
Anna Niewiadomska
LIFESTYLE<br />
fitness<br />
Ćwiczenia<br />
dla kobiety ciężko<br />
Spędzamy w pracy co<br />
najmniej jedną trzecią<br />
doby. Lista dolegliwości,<br />
które mogą nas w tym<br />
czasie nękać, jest<br />
długa. Na szczęście<br />
prawdopodobieństwo<br />
doświadczenia wszystkich<br />
razem jest niewielkie. Poniżej<br />
radzimy, jak sobie radzić<br />
z najczęściej występującymi.<br />
Rozluźnienie mięśni górnego<br />
odcinka kręgosłupa<br />
Ćwiczenie 1 Jestem jak drzewo<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Iwona Chilimoniuk<br />
FUNKCJA: technik farmaceuta<br />
DOLEGLIWOŚĆ: napięcie i sztywność karku<br />
Stań prosto, ręce opuść luźno wzdłuż tułowia. Dłoń lewej ręki<br />
skieruj równolegle do podłogi, a głowę nachyl ku prawemu<br />
ramieniu. Pozostań w tej pozycji ok. 15 sekund. Jeśli odczujesz<br />
w lewym ramieniu i lewej części karku lekki ból – oznacza<br />
to, że ćwiczenie wykonujesz poprawnie. Musi bowiem powstać<br />
pewnego rodzaju „konflikt” pomiędzy ruchem dłoni a ruchem<br />
głowy. Powtórz tę sekwencje czynności trzykrotnie, za każdym<br />
razem przechylając głowę na inną stronę.<br />
Istotą tego ćwiczenia jest zarówno rozluźnienie nadmiernie<br />
napiętych mięśni szyi i karku, jak również stabilizacja odcinka<br />
szyjnego kręgosłupa poprzez wzmocnienie gorsetu mięśniowego.<br />
46 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
pracującej<br />
Fot. Mirosław Noworyta
Pozbycie się bólu karku<br />
Ćwiczenie 3 Teraz będę sową...<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Agata Gronowska<br />
FUNKCJA: magister farmacji<br />
DOLEGLIWOŚĆ: ból karku i ramion<br />
Usiądź wygodnie na krześle, ręce zwieś luźno wzdłuż tułowia.<br />
Następnie podciągnij ramiona wysoko ku górze, w kierunku<br />
uszu, chowając przy tym głowę między nie, i utrzymaj w tej<br />
pozycji przez 10 sekund. Oddychaj przy tym spokojnie, równomiernie<br />
i głęboko. Następnie zrób mocny wydech i opuść<br />
energicznie ramiona. Musisz poczuć, jak mięśnie twarzy,<br />
karku, ramion i pleców rozluźniają się. Postaraj się zachować<br />
to uczucie rozluźnienia przez 20-30 sekund. Powtórz ćwiczenie<br />
dwa razy.<br />
LIFESTYLE<br />
fitness<br />
Odciążenie dolnego odcinka kręgosłupa<br />
Ćwiczenie 2 Zrobię koci grzbiet<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Agata Gronowska<br />
FUNKCJA: magister farmacji<br />
DOLEGLIWOŚĆ: ból dolnej części kręgosłupa<br />
Klęcząc opieramy się na prostych rękach. Wyginamy plecy ku<br />
górze, w tzw. „koci grzbiet”, opuszczając równocześnie głowę.<br />
Wytrzymujemy w tej pozycji 5 sekund, po czym wyginamy plecy<br />
w przeciwną stronę (w kształt litery U), unosząc równocześnie<br />
głowę. Powtarzamy wygięcia w obie strony.<br />
Pamiętajmy, kręgosłup ma trzech wrogów: siedzący tryb życia,<br />
brak ruchu i nadwagę. W przypadku współistnienia tych trzech<br />
zagrożeń szczególnie obciążany jest jego dolny odcinek i otaczające<br />
go mięśnie. Jeśli ważysz 70 kg, to w pozycji siedzącej<br />
kręgi lędźwiowe uciskane są z siłą 140 kg, gdy stoisz – z siłą<br />
100 kg. To ćwiczenie pozwoli ci, choć na chwilę, odciążyć<br />
kręgosłup.<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
47
LIFESTYLE<br />
fitness<br />
Wzmocnienie mięśni odcinka<br />
piersiowego kręgosłupa<br />
Ćwiczenie 4 Wreszcie odetchnę<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Iwona Chilimoniuk<br />
FUNKCJA: technik farmaceuta<br />
DOLEGLIWOŚĆ: bóle barków i szyi<br />
Usiądź swobodnie na krześle, zwróć uwagę na to, by całe<br />
stopy ustawić stabilnie na podłodze. Ręce opuść swobodnie<br />
wzdłuż ciała. Robiąc wdech, wypręż się, wyprostuj kręgosłup,<br />
jednocześnie robiąc kolisty ruch barkami do tyłu, mający na<br />
celu ściągnięcie łopatek i wypchnięcie klatki piersiowej do<br />
przodu (zdjęcie po prawej). Nie odrywaj stóp od podłogi! Wytrzymaj<br />
w tej pozycji parę sekund i powtórz ćwiczenie 10-15<br />
razy. Ćwiczenie to wzmocni mięśnie odcinka piersiowego<br />
kręgosłupa i dostarczy organizmowi potężną dawkę tlenu.<br />
48 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Rozluźnienie gorsetu mięśniowego<br />
Ćwiczenie 5 Chcę się rozluźnić!<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Joanna Tobota<br />
FUNKCJA: technik farmacji<br />
DOLEGLIWOŚĆ: napięcie mięśni wywołane stresem<br />
Stań twarzą do ściany, mniej więcej metr od niej, w minimalnym<br />
rozkroku. Oprzyj się o ścianę, napierając całym ciałem<br />
na jej powierzchnię. Głowę schowaj między, zgięte w łokciach,<br />
ramiona (patrz zdjęcie). Pamiętaj, by całymi stopami mocno<br />
stać na ziemi, gdyż inaczej możesz stracić równowagę. Oddychaj<br />
spokojnie i głęboko, zamknij oczy, odpręż się, myśli<br />
oderwij od bieżących kłopotów i spraw związanych z pracą.<br />
W takiej rozluźnionej pozycji pozostań przez pół minuty.<br />
Ćwiczenie to rozluźni cały gorset mięśniowy, uspokoi także<br />
nadwyrężone, na przykład kłopotliwą czy stresującą sytuacją<br />
w aptece, nerwy.<br />
Dziękujemy aptece M.J. Farma<br />
w Warszawie (Pl. Przymierza 8)<br />
za pomoc w realizacji sesji zdjęciowej.
Rozluźnienie mięśni ramion<br />
Ćwiczenie 6 Pnę się w górę!<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Joanna Jendrasik<br />
FUNKCJA: kasjer działu kosmetyków<br />
DOLEGLIWOŚĆ: uciążliwy ból ramion<br />
Usiądź wygodnie na krześle. Stopy całą powierzchnią mocno<br />
oprzyj na podłodze. Wyprostuj nad głową prawą rękę, wyciągając<br />
ją maksymalnie w górę (jakbyś zrywała liść z drzewa).<br />
Dłoń ułóż w sposób pokazany na zdjęciu. Lewą rękę, lekko<br />
zgiętą w łokciu, trzymaj w tym czasie uniesioną nad głową.<br />
Po chwili te same czynności powtórz, zamieniając ręce.<br />
Ćwiczenie to rozluźni mięśnie ramion, likwidując ból spowodowany<br />
zbyt długim pisaniem na komputerze lub wykonywaniem<br />
precyzyjnych, wymagających napięcia mięśni ramion,<br />
czynności.<br />
Fot. Mirosław Noworyta<br />
Redukowanie nawykowego<br />
napięcia mięśni<br />
LIFESTYLE<br />
fitness<br />
Ćwiczenie 7 Stresowi mówię „nie”!<br />
IMIĘ I NAZWISKO: Urszula Lasota<br />
FUNKCJA: magister farmacji<br />
DOLEGLIWOŚĆ: napięcie mięśni wywołane stresem<br />
Usiądź w lekkim rozkroku na krześle. Pochyl się, przedramiona<br />
oprzyj na kolanach, dłonie luźno zwieś między nogami,<br />
zupełnie bezwładne palce skieruj ku ziemi. Rozluźnij się maksymalnie.<br />
Oddychaj spokojnie i głęboko, angażując do tego<br />
przeponę, a nie tylko mięśnie klatki piersiowej.<br />
Ćwiczenie ma na celu rozluźnienie mięśni napiętych na skutek<br />
stresu. Stres jest zjawiskiem naturalnym, dotyka każdego,<br />
kto uwikłany jest w pracę zawodową i stosunki międzyludzkie,<br />
ale jego nadmiar powoduje ciągłe napięcie mięśni<br />
całego ciała. Co więcej, u osób zestresowanych permanentnie<br />
powstaje coś w rodzaju fizjologicznego nawyku naprężania<br />
mięśni nawet w sytuacji odpoczynku. Dlatego trzeba<br />
nauczyć się relaksować!<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
49
PO GODZINACH<br />
co czytają farmaceuci?<br />
Nie znoszę przerywania. Zwłaszcza<br />
jeśli czytam z wypiekami na twarzy,<br />
a akcja przyśpiesza jak samochód<br />
po wjechaniu na wyremontowany<br />
odcinek drogi. Dlatego zwykle na apteczny<br />
dyżur biorę lekturę ciężką, przy której<br />
resztki moich szarych komóreczek zalewają<br />
się potem. Zabieram książki Dukaja<br />
(po którym mam problemy z dookreśleniem<br />
rzeczywistości) czy Zajdla. Gdy brak<br />
miodu, zadowalam się jakimś przewodnikiem<br />
albo wspomnieniami z podróży.<br />
Taka lektura daje czas na zamówienie<br />
i sprawdzenie recept.<br />
W sierpniowy wakacyjny tydzień wybrałem<br />
się z rodziną do Egiptu. Samolot<br />
opóźnił się o kilka godzin, a na lotnisku<br />
w Pyrzowicach uruchomiono księgarnię.<br />
Wpadliśmy do niej z żoną i trójką dzieciaków<br />
jak nienasycone mole i rzuciliśmy<br />
się na regały, w dużej części wypełnione<br />
harlekinową makulaturą. Kupiliśmy<br />
wszystkie książki, które da się przeczytać<br />
bez Metoclopramidu. Między innymi<br />
„Komórkę” Stephena Kinga.<br />
Co czytają Państwo w wolnym czasie? <strong>Ja</strong>ką książkę chcielibyście polecić kolegom i koleżankom po<br />
fachu? <strong>Ja</strong>ką odradzić? Czekamy na listy i e-maile. Do recenzji (maksimum 3 tys. znaków ze spacjami)<br />
prosimy dołączyć swoje aktualne zdjęcie (najlepiej z książką!). Najciekawsze recenzje opublikujemy.<br />
50<br />
<strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
O autorze recenzji<br />
Roman Cyfra, współzałożyciel rodzinnej<br />
sieci „Nasze Apteki” w województwie<br />
małopolskim, recenzuje „Komórkę”<br />
Stephena Kinga (Wydawnictwo<br />
Albatros <strong>2007</strong>).<br />
Zajrzeć do książki udało mi się dopiero<br />
po urlopie, podczas nocnego dyżuru w całodobowej<br />
aptece. Pojedyncze osoby przychodziły<br />
aż do rana, a ja chciałem dowiedzieć<br />
się, czy żona i syn Claya odebrali<br />
sygnał telefoniczny. Powiem szczerze, że<br />
King trafił w jedną z moich obsesji. Zawsze<br />
wyobrażałem sobie, że przez telewizor ktoś<br />
mi się przygląda, a jak już miałem pierwszy<br />
telefon komórkowy, to bałem się, że<br />
pewna firma zahipnotyzuje wszystkich<br />
użytkowników sieci. King też straszy nas<br />
impulsem, który resetuje mózg, a jest<br />
wysyłany przez wszystkie telefony komórkowe.<br />
Czyżby był tradycjonalistą i sądził,<br />
że telefon z kablem jest bezpieczniejszy?<br />
Akcja przyśpiesza, wyjałowione mózgi<br />
ewoluują, świat wypełniają stada ogłupiałych<br />
bestii – byłych użytkowników komórek,<br />
tworzących nowy rodzaj grupowej<br />
inteligencji – i ich przeciwnicy, bez telefonów,<br />
ocalali po pierwszych dniach<br />
masakry. Autor rysuje akcję, sceny są łatwe<br />
do wyobrażenia. Książka nadaje się dla<br />
współczesnego przedstawiciela kultury<br />
obrazkowej. <strong>Ja</strong>k na amerykańskiego pisarza<br />
dosyć odważnie uśmierca kolejne<br />
sympatyczne postacie, zarówno dzieci,<br />
jak i staruszków. Krew się leje, a pod bystrym<br />
nurtem akcji przewijają się pytania futurologiczne.<br />
Koniec świata, upadek meteorytu<br />
może być równie dobrym elementem<br />
drastycznej zmiany stosunków<br />
biologicznych, jak sygnał z telefonu komórkowego.<br />
W dodatku każdy chciałby<br />
być telepatą, a najlepiej przesuwać kartony<br />
z lekami siłą woli.<br />
Czytałem, czytałem. Zapomniałem złożyć<br />
zamówienie w hurtowni, która pracuje<br />
do północy. Nad ranem próbowałem<br />
Czytadło<br />
na nocny dyżur<br />
zrozumieć, jak King chce odwrócić reset<br />
mózgu. Książkowa koncepcja jest nadzwyczaj<br />
niewiarygodna. Zakończenie mnie<br />
rozczarowało, zabrakło tylko królewicza<br />
na koniu całującego wszystkie żaby po<br />
kolei. Ale może dlatego, że nocna lektura<br />
była przerywana nocnymi wizytami pacjentów<br />
po artykuły nie zawsze pierwszej<br />
potrzeby.<br />
Roman Cyfra<br />
Fot. Archiwum prywatne
PO GODZINACH<br />
od alchemii do farmacji<br />
W proch się<br />
Przebieg rozkładu<br />
ciała został poznany<br />
tak dobrze, że<br />
poddając zwłoki<br />
badaniom, można<br />
precyzyjnie określić<br />
moment śmierci.<br />
Jednak niektóre ciała<br />
z niewyjaśnionych<br />
przyczyn się nie<br />
rozkładają...<br />
Wtypowej mogile po 3-6 latach<br />
od śmierci pozostaje już tylko<br />
szkielet z wolna obracający<br />
się w proch. Tam, gdzie nie ma powietrza<br />
lub pod wodą rozkład postępuje nawet<br />
ponad 30 lat. Są jednak wyjątki. Znanych<br />
jest ponad 100 przypadków ciał, które<br />
od setek lat nie ulegają rozkładowi.<br />
WBREW PRAWOM NATURY<br />
Jednym z ciał, które oparły się upływowi<br />
czasu, są zwłoki św. Andrzeja Boboli,<br />
Bakterie, grzyby i owady<br />
52 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
spoczywające w warszawskim kościele<br />
przy ul. Rakowieckiej. Polskiemu jezuicie<br />
zamordowanemu przez Kozaków odcięto<br />
uszy, nos, wargi, wydłubano oko, a następnie<br />
obdarto go ze skóry. Zmasakrowane<br />
ciało bez konserwacji pochowano<br />
wśród innych zwłok. Gdy po latach otworzono<br />
grób, okazało się, że inne ciała<br />
uległy rozkładowi, z wyjątkiem jego.<br />
W 1745 r. profesorowie A. Pascoli i R. Tarozzi<br />
po zbadaniu zwłok orzekli, że ciało<br />
zachowało normalny kolor i miękkość<br />
tkanek. Fakt ten uznano za sprzeczny<br />
z prawami natury. Wiadomo bowiem, że<br />
zmasakrowanie zwłok przyspiesza ich<br />
rozkład. Identyczną opinię wydali biegli<br />
w latach 1827, 1866, 1896 i 1917.<br />
JAKBY SPAŁA...<br />
Od 126 lat nienaruszone pozostaje ciało<br />
św. Bernadetty Soubirous, której w 1858 r.<br />
w Lourdes objawiła się Matka Boska.<br />
W 1879 r., po 13 latach życia zakonnego,<br />
Bernardetta umarła z powodu licznych<br />
chorób, m.in. gruźlicy. W związku z kultem,<br />
jakim po śmierci zaczęto ją otaczać,<br />
wszczęto proces beatyfikacyjny. Według<br />
Rozkład ciała rozpoczyna się od prawego podżebrza. Po dobie (latem) do tygodnia<br />
(zimą) pojawia się tam mała, zielona plama, która powoli rośnie i ciemnieje,<br />
coraz bardziej powiększając swoje rozmiary. Na powierzchni naskórka pojawiają<br />
się małe pęcherzyki, które pękają i obnażają skórę właściwą. Ciągłość skóry<br />
zostaje przerwana, ukazując wnętrzności. Mięśnie oddzielają się od kości,<br />
a chrząstki zaczynają pękać. Organy miękkie, takie jak mózg czy płuca zamieniają<br />
się w maź. Serce kurczy się, a wątroba napełnia pęcherzami wypełnionymi<br />
gazem. Jelita pokrywają się zgniłozielonym nalotem. Z rozpadających się komórek<br />
uwolnione zostają enzymy trawiące wszystko. Rozkład przyspieszają mikroorganizmy.<br />
W pierwszej kolejności ciało atakuje flora przewodu pokarmowego,<br />
układu oddechowego, moczowo-płciowego, a zwłaszcza pochwy. Później do<br />
akcji wkraczają grzyby próchnicze. Produkty rozkładu dokonanego przez drobnoustroje<br />
stają się pożywieniem dla chrząszczy, muchówek, nicieni i wijów.<br />
Niektóre owady żerują w postaci dorosłej. Inne tylko jako larwy. <strong>Ja</strong>ko pierwsze<br />
pojawiają się muchy plujki, trupnice padlinowe i ścierwice, które składają w zwłokach<br />
swoje jaja. Później – chrząszcze, larwy motyli, omacnice, inne gatunki<br />
muchówek, roztocza, mrzyki i drożdże. Szczątki, które ostatecznie zostają po<br />
zmarłym, to produkty zwierzęcego trawienia.<br />
obrócisz?<br />
ówczesnych przepisów, konieczne było<br />
dokonanie „rozpoznania ciała”, które<br />
odbyło się 22 września 1909 r.<br />
Oficjalna relacja z ekshumacji znajduje<br />
się w archiwum klasztoru Saint-Gildard.<br />
Wynika z niej, że świadkowie, w tym<br />
dwóch lekarzy: dr Ch. David (chirurg)<br />
i dr A. Jordan opisało wygląd ciała Bernadetty<br />
jako idealny. Ich zdaniem zakonnica<br />
wyglądała jakby spała. W grobie<br />
zachodziły jednak procesy rozkładu,<br />
o czym świadczyło zmurszenie habitu<br />
i zardzewienie krzyża profesyjnego.<br />
Drugie rozpoznanie ciała odbyło się<br />
3 kwietnia 1919 r. w obecności biskupa<br />
Nevers, komisarza policji, członków rady<br />
miejskiej i trybunału diecezjalnego oraz<br />
dwóch lekarzy: dr. Talona i dr. Comte’a,<br />
którzy dokonywali oględzin ciała oddzielnie,<br />
bez wzajemnej konsultacji. Ich obserwacje<br />
zgadzały się ze sobą i z raportem<br />
z poprzedniej ekshumacji.<br />
W kwietniu 1925 r. ponownie otworzono<br />
grób Bernadetty. Tym razem jej ciało<br />
zostało zbadane przez wieloosobową<br />
komisję lekarską. W końcowym sprawozdaniu<br />
z prac komisji napisano: „... ciało<br />
Czcigodnej było nienaruszone, [...] w ogóle<br />
nie uległo procesom gnicia i rozkładu,<br />
które są czymś normalnym po tak długim<br />
pobycie w grobie wykopanym w ziemi...”.<br />
Nieco później dr Comte opublikował<br />
artykuł, w którym napisał „To, co mnie<br />
podczas badań ciała zadziwiło, to doskonale<br />
zachowany szkielet, wszystkie wiązania,<br />
skóra, a także elastyczność i jędrność<br />
mięśni... To, co mnie przede wszystkim<br />
wprowadziło w prawdziwe osłupienie,<br />
to stan wątroby, po 46 latach od śmierci.<br />
Ten organ, tak przecież kruchy i delikatny,<br />
powinien bardzo szybko ulec rozpadowi<br />
albo zwapnieniu i stać się twardy.<br />
Tymczasem przecinając go, w celu pobrania<br />
relikwii, odkryłem, że ma konsystencję<br />
elastyczną i normalną”.<br />
Fot. East News
Po trzeciej ekshumacji ciało św. Bernadetty<br />
złożono w szklanym sarkofagu<br />
w kaplicy klasztoru Saint-Gildard w Nevers,<br />
gdzie można je do dziś oglądać.<br />
BEZRADNA NAUKA<br />
Louis-Vincent Thomas, autor monografii<br />
„Trup. Od biologii do antropologii”,<br />
tak opisał zwłoki św. Teresy z Ávila, ekshumowane<br />
w 1914 r. (332 lata po jej śmierci):<br />
„Wciąż giętkie ciało podnosiło się,<br />
gdy wciskano weń palce; czerwona krew<br />
wyciekała za każdym razem, gdy pobierano<br />
relikwię”. Autor ten zauważa, że<br />
zmarłą pochowano bez balsamowania,<br />
w głębokiej mogile przysypanej kamieniami,<br />
wapnem (przyspieszającym rozkład)<br />
i wilgotną ziemią.<br />
W 1933 r. przeprowadzono ekshumację<br />
zwłok zmarłej 56 lat wcześniej św. Katarzyny<br />
Laboure. Dr R. Didier, przewodniczący<br />
komisji lekarskiej, opisał je następująco:<br />
„Skóra na twarzy miała wygląd<br />
pergaminu, lecz nie miała ubytków. Oczy<br />
i usta były otwarte. [...] Badając ciało,<br />
zauważyliśmy doskonałą miękkość rąk<br />
i nóg. [...] Skóra wszędzie była nietknięta<br />
i wyglądała jak pergamin. Mięśnie<br />
były dobrze zachowane. [...] Serce<br />
było znacznie skurczone, ale zachowało<br />
swój kształt. Mogliśmy łatwo<br />
dojrzeć w nim drobne włókna,<br />
pozostałości zastawek i mięśni. [...]<br />
Oczy były na swoim miejscu. Gałka,<br />
chociaż zapadnięta, była cała<br />
i zachował się kolor tęczówki: niebieskawoszary”.<br />
Świeckie komisje lekarskie uczestniczyły<br />
również w ekshumacjach<br />
wielu innych ciał osób uznanych przez<br />
Kościół katolicki za święte. W 1926 r.<br />
ekshumowano ciało zmarłej w 1732 r.<br />
św. Łucji Filippini. Według komisji lekarskiej<br />
wyglądała ona „jak osoba, która<br />
dopiero zmarła”. Potwierdzono też<br />
zachowanie ciała św. Peregryna Laziosi<br />
(zmarł w 1345 r., ekshumacja w 1958 r.),<br />
Święta Teresa z Ávila<br />
(1515-1582) – hiszpańska<br />
zakonnica i mistyczka,<br />
reformatorka zakonu<br />
karmelitanek.<br />
Kanonizowana<br />
w 1622 roku.<br />
św. Katarzyny z Genui (zmarła w 1510 r.,<br />
ekshumacja w 1960 r.), św. Klary z Montefalco<br />
(zmarła w 1308 r., ekshumacja<br />
w 1968 r.). Niektóre z ciał spoczywały<br />
w warunkach przyspieszających procesy<br />
gnilne, a mimo to zachowały swoją<br />
integralność. Przykładem mogą być<br />
zwłoki zmarłego w 1552 r. św. Franciszka<br />
Ksawerego wielokrotnie wystawiane na<br />
widok publiczny.<br />
Doniesienia o zachowanych ciałach dotyczą<br />
nie tylko świętych katolickich.<br />
Identyczny fenomen obserwuje się w przypadku<br />
niektórych świętych prawosławnych,<br />
np. św. Gabriela, sześcioletniego męczennika,<br />
zamordowanego w 1684 r.,<br />
św. Aleksandra Świrskiego,<br />
zmarłego<br />
w 1533 r. czy<br />
św. Anny<br />
PO GODZINACH<br />
od alchemii do farmacji<br />
Kaszyńskiej, zmarłej w 1368 r. Istnieją<br />
również informacje o zachowaniu ciał<br />
azjatyckich joginów, jednak nie są one<br />
tak dobrze zbadane przez naukę, jak<br />
ciała chrześcijańskich świętych.<br />
Fenomen nierozkładania się ciał, które<br />
nie tylko nie były zabalsamowane, a wręcz<br />
znajdowały się w wyjątkowo niekorzystnych<br />
warunkach, jest niewytłumaczalny<br />
z punktu widzenia dzisiejszej nauki. Być<br />
może znajdzie on naturalne wyjaśnienie<br />
w przyszłości. Dziś pozostaje zjawiskiem,<br />
które skłania do refleksji nad wielką tajemnicą<br />
życia i śmierci.<br />
Daniel Kuropaś<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
53
PO GODZINACH<br />
powieść<br />
Apteka z ogrodem<br />
Sylwia Skorstad<br />
W<br />
niedzielne popołudnie na spotkanie do apteki<br />
szedłem pełen energii. Był to jeden z takich<br />
dni, w których czujesz, że mógłbyś zmienić<br />
świat, gdyby ci tylko ktoś podpowiedział, w co. Potterowski<br />
nastrój wynikał nie tylko z faktu, że miałem do<br />
przekazania przyjaciołom coś, co zdawało mi się cenne.<br />
Cieszyła mnie też perspektywa rychłego spotkania z człowiekiem,<br />
z którym będę mógł pogawędzić na mój ulubiony<br />
temat. Jednych pasjonuje motoryzacja, innych<br />
komputery. <strong>Ja</strong> w rubryce „hobby” mógłbym wpisać:<br />
nagminne, romantyczne rozmyślanie o kobietach z problemami.<br />
Bez względu na to, co kuzyn Oli mi powie, w ciągu tych<br />
kilku minut dowiem się więcej, niż podczas ostatnich<br />
kilku miesięcy, w których pojawiała się w aptece.<br />
***<br />
Zawsze, gdy działo się coś ważnego, wymagającego dyskusji,<br />
zbieraliśmy się w gabinecie z portretem. Z malowidła<br />
spoglądał na nas pradziadek Ewy. Był właścicielem<br />
licznych nieruchomości w tym mieście. Nie chciał nawet<br />
słyszeć o tym, że jego syn zdecydował się na studiowanie<br />
farmacji zamiast bankowości. Nie wydziedziczył wyrodnego<br />
potomka tylko dlatego, że innych nie posiadał i nie<br />
byłoby komu przejąć majątku.<br />
Ewa trzymała na widoku jego groźną podobiznę, by<br />
przypominać nam, że każdy może się mylić w sprawach<br />
kluczowych, więc lepiej nie wykazywać zachowań świadczących<br />
o kretynizmie i podczas narad trzymać egotyzm<br />
na wodzy.<br />
– Mogę zacząć? – spytałem, gdy już uzbroiliśmy się w kawę.<br />
– Jeśli ci zabronię, to chyba pękniesz. Mów pierwszy – zawyrokował<br />
Piotr.<br />
Zawsze jest głosem żony, gdy ona akurat nie ma czasu,<br />
a właśnie w tej chwili zajmowała się wyganianiem z gabinetu<br />
dzieci oraz psów.<br />
– Pomysły mniej ważne zapisałem na kartce i wydrukowałem,<br />
możemy je omówić potem. Na początek o tym,<br />
co mnie olśniło. Nigdy nie braliśmy pod uwagę pozyskania<br />
pacjentów z części miasta położonej za torami.<br />
Dlaczego?<br />
– Bo ludzie przechodzą przez kładki i tunel, tylko jeśli<br />
54 <strong>Farmacja</strong> i ja Listpoad <strong>2007</strong><br />
Rozdział 3<br />
po drugiej stronie spadnie samolot albo przyjedzie<br />
cyrk.<br />
– Właśnie. Uznaliśmy, że nie ma po co o nich walczyć.<br />
Nawet nie posyłamy ulotek za tory. Tymczasem jest kilka<br />
powodów, dla których milanowianie uznają za stosowne<br />
przekroczyć magiczną barierę. Mamy przecież<br />
w mieście tylko jeden kościół, dom kultury, stadion, kort<br />
tenisowy, urząd miejski...<br />
– Urząd się nie liczy – wtrąciła Ewa – Idziesz, bo musisz.<br />
– Dopuszczam tylko konstruktywne przerywanie wywodu.<br />
Chodzi mi o to, że błędnie przyjęliśmy nieistnienie<br />
tych pacjentów. To prawda, nie przyjdą specjalnie do<br />
apteki, ale to nie znaczy, że nie pojawią się tu w ogóle.<br />
– Pięknie, Jurek chce, żebyśmy na zapleczu otworzyli<br />
kościół! – ucieszyła się Basia.<br />
Wjeżdżałem do małej miejscowości nad<br />
Narwią, kierując się mapką nabazgraną<br />
przez Michała [...]. Z rozmowy<br />
telefonicznej przeprowadzonej przed<br />
paroma minutami dowiedziałem się,<br />
że Marcin, właściciel działki, pojechał<br />
do pobliskiego Pułtuska po zakupy.<br />
Oznaczało to, że będę sam na sam<br />
z kuzynem mojej tajemniczej damy.<br />
– Nie kościół, tylko ogród.<br />
Zapadła cisza. Nagle mój pomysł wydał mi się już nie<br />
tak rewelacyjny, jak w domu. Mimo to brnąłem dzielnie<br />
dalej:<br />
– <strong>Ja</strong>k wiecie, dawniej pracowałem w Szwecji. Kiedyś przypadkiem<br />
w pobliżu centrum miasta odkryłem ogród.<br />
Ławki pomalowane na żółto, widok na rzekę. Chodziłem<br />
tam, żeby podrywać dziewczyny na melancholijnego<br />
intelektualistę z tomikiem poezji w kieszeni bojówek<br />
oraz jeść prosto z krzaka maliny, agrest, jabłka, porzeczki,<br />
poziomki. Ich smak i zapach pamiętam do dzisiaj.<br />
Na początku skubałem owoce rozglądając się ostrożnie<br />
na boki, bo zdawało mi się, że zaraz przybiegnie właściciel<br />
i mnie przepędzi, albo co gorsza, ktoś z przechodniów
wezwie policję. Dopiero po kilku wizytach przekonałem<br />
się, że to ogólnodostępne miejsce, prezent miasta dla<br />
mieszkańców i przybyszów.<br />
– Niegłupie. W centrum nie ma gdzie usiąść, ławki pod<br />
dębami okupują hałaśliwe nastolatki. Kto ma więcej<br />
niż 25 lat, obawia się przysiąść. Zauważyliście, ilu ludzi<br />
w słoneczne dni siada wprost na trawniku koło dworca?<br />
– zapytał Piotr.<br />
– Kochanie, nie wiem, czy się zorientowałeś, ale ten<br />
amator poziomek właśnie zasugerował, żebyśmy oddali<br />
do publicznego użytku przydomowy ogród.<br />
– Z ogrodu korzystają dziś głównie psy i czasem Baśka<br />
opala się na hamaku. Modernizacja wcale nie musi być<br />
kosztowna. Myślę, że w urządzeniu pomógłby urząd<br />
miasta, od lat chcą zyskać status miasta-ogrodu podobnie<br />
jak Podkowa Leśna. W tamtym roku rozdawali chętnym<br />
mieszkańcom sadzonki krzewów i kwiatów. Oczywiście<br />
ludzie przychodziliby do naszego ogrodu nie<br />
tylko po to, by wygrzewać się na słońcu i objadać. Zrobilibyśmy<br />
tam zielone centrum zdrowego trybu życia.<br />
Postawili kilka stolików z parasolami...<br />
– Powiesili hamak – rozmarzyła się Basia.<br />
– Nawet pięć. Byłaby woda do picia i...<br />
– Niech go ktoś wyłączy, bo przypomina mi Dolly Parton!<br />
– zakrzyknął Michał. – Powiedziała w wywiadzie,<br />
że jej największym marzeniem jest pomagać obywatelom<br />
trzeciego świata. Chciałaby podróżować, śpiewać piosenki<br />
i czesać biedaków!<br />
– Burza mózgów, pamiętasz? – zapytała Ewa. – Nie krytykuj,<br />
postaraj się odnaleźć w tym wizję. Jureczku, załóżmy,<br />
że się uda, rozstawimy te ławeczki i stoliczki,<br />
będziemy poświęcać resztki wolnego czasu na promowanie<br />
zdrowia, choćby redagowanie gazetki do rozkładania<br />
na żółtych stolikach. Nie pytam, jak zadomowimy<br />
tu ludzi i czemu mieliby wchodzić do apteki, jak<br />
już najedzą się agrestu. Pytam chociażby, jak ich tu ściągniesz<br />
na huczne...<br />
– Chciałam coś powiedzieć – weszła jej w słowo Basia.<br />
– Bo znam Urszulę, tę piosenkarkę. I ona wczoraj zgodziła<br />
się pomóc w promocji apteki.<br />
W gabinecie ucichło.<br />
– Skąd ją znasz? – wyrwało mi się.<br />
– Zapytaj moją mamę – zbyła mnie. – Wcześniej nie<br />
wiedziałam, jak wykorzystać znajomość, ale teraz myślę,<br />
że może zaśpiewałaby kilka piosenek na otwarcie ogrodu?<br />
– Myślisz, że ludzie by przyszli? – zapytał Piotr.<br />
– Jestem pewna! Kojarzycie Edytę Górniak? Moja ciotka,<br />
nauczycielka biologii, do tej pory chwali się, że kupowały<br />
w jednym sklepie parówki: „O, proszę, dziś<br />
berlinki na śniadanie, Edyta też takie lubi”. A widziały<br />
się, lekko licząc, sześć lat temu! Sława to potęga i opium<br />
nawet dla niepokornych umysłów.<br />
Spotkanie dobiegło końca tuż przed północą. Czułem,<br />
że działam na zapasowej baterii, nie potrafię racjonalnie<br />
ocenić żadnego z listy pomysłów. Umówiliśmy się na<br />
PO GODZINACH<br />
powieść<br />
kolejną turę rozmów za tydzień, kiedy już wszystko uleży<br />
się w głowach wraz ze wszystkimi za i przeciw.<br />
Michał był równie zmęczony jak ja. Postanowił spać<br />
u mnie, by rano mieć bliżej do pracy. Wlekliśmy się powoli<br />
do domu.<br />
– Jurek?<br />
– Tak?<br />
– Noszenie tomików poezji w kieszeni bojówek działa?<br />
– Och, proszę cię! Na kobiety działa to samo, co na ciebie.<br />
Lubią, gdy ktoś słucha ich opowieści o zdarzeniach<br />
z dnia i nie ziewa przy tym.<br />
***<br />
Tydzień minął szybciej, niż się spodziewałem. Wjeżdżałem<br />
do małej miejscowości nad Narwią, kierując się<br />
mapką nabazgraną przez Michała, który często bywał<br />
na letnisku zaprzyjaźnionego dentysty. Z rozmowy telefonicznej<br />
przeprowadzonej przed paroma minutami<br />
dowiedziałem się, że Marcin, właściciel działki, pojechał<br />
do pobliskiego Pułtuska po zakupy. Oznaczało to, że<br />
będę sam na sam z kuzynem mojej tajemniczej damy.<br />
Zatrzymałem się według instrukcji pod kasztanem i zapukałem<br />
do domu z rudym dachem. Wielki facet w koszuli<br />
w kratę, przypominający bardziej drwala niż lekarza,<br />
wyszedł mnie przywitać.<br />
– Jurek Zawijski – przedstawiłem się, celowo podkreślając<br />
nazwisko. Ryzykowałem tym wyjście na bufona, ale<br />
tylko w ten sposób mogłem wymusić na nim wypowiedzenie<br />
własnego.<br />
– <strong>Ja</strong>cek Dajerling. Miło cię poznać. Przyjaciele naszych<br />
przyjaciół i tak dalej.<br />
– Dajerling? – zdziwiłem się może nieco nazbyt teatralnie.<br />
– Bardzo rzadkie nazwisko. Znam jedną Dajerling,<br />
chodziliśmy razem do liceum.<br />
– Niemożliwe – rzucił chyba trochę z przekąsem i pomógł<br />
mi wyjąć torby z bagażnika. W jednej miałem świeżo<br />
kupiony sprzęt wędkarski.<br />
– Miała na imię Ola, kumplowaliśmy się – ciągnąłem,<br />
udając niezrażonego.<br />
– Jeśli mówisz o ładnej brunetce i chodziłeś do milanowskiego<br />
liceum na Piasta, to znasz moją kuzynkę.<br />
– Jesteście kuzynami? Świetnie się składa! Zastanawiałem<br />
się, co się u niej dzieje. Jeszcze rok temu mieliśmy dobry<br />
kontakt, dzwoniliśmy często, pisaliśmy maile, ale potem<br />
jakby zapadła się pod ziemię.<br />
– W takim razie nie mówimy o tej samej kobiecie.<br />
– Nie rozumiem.<br />
– Nie mogłeś z nią rozmawiać, Ola nie mówi. Od ponad<br />
czterech lat nie wypowiedziała do nikogo słowa. Zapraszam<br />
do domku, czuj się jak u siebie, czym chata bogata<br />
i tak dalej.<br />
„Ona nie mówi”. O mój Boże. I tak dalej.<br />
(cdn.)<br />
<strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong> <strong>Farmacja</strong> i ja<br />
55
PO GODZINACH<br />
szkoła języka<br />
English in a pill<br />
LESSON 2<br />
IN A BODY SHOP<br />
Shop Assistant: How could I help you?<br />
Mrs. Smith: I’ve had a lot of stress<br />
recently and I need to calm down a bit.<br />
I have a problem with getting up in the<br />
morning as well.<br />
Shop Assistant: I think most of us do…<br />
But I‘d recommend trying lemon and<br />
geranium aromatic oils.<br />
Mrs. Smith: How do they work?<br />
HOLISTIC MEDICINE<br />
56 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
Angielski w pigułce<br />
Shop Assistant: Lemon oil relieves mental<br />
pressure, whereas geranium has relaxing<br />
and refreshing properties.<br />
Mrs. Smith: How often should I drink them?<br />
Shop Assistant: Drink?! You mustn’t drink<br />
the oils; they are for external use only! You<br />
can add lemon oil to bath, and geranium<br />
apply as a facial compress.<br />
Mrs. Smith: Thank you. You’ve been very<br />
helpful.<br />
Shop Assistant: You’re welcome.<br />
AROMATHERAPY QUIZ<br />
What properties do the following aromatic oils possess?<br />
Match the aromatic oils with their properties.<br />
1. Bergamot a. calming effect, dry and sensitive skin<br />
2. Camomile b. helps for poor memory, headaches, promotes hair growth<br />
3. Lavender c. disinfects the air, aids nasal congestion by colds, or sinus problems<br />
4. Rosemary d. restorative effect when mentally or physically exhausted<br />
5. Eucalyptus e. regulates apetite, effective against chicken pox, acne,<br />
effective insect repellent<br />
Alternative medicine is still gaining popularity. More and more people resort to it when<br />
conventional medicine lets them down. There is an extraordinary range of therapies on offer:<br />
homeopathy, acupuncture, acupressure, Chinese herbal medicine, aromatherapy, hypnosis,<br />
osteopathy and others. Holistic medicine, as that is how these therapies are collectively called,<br />
attempts to view patients as a whole, looking at them in relation to their psychological state.<br />
It is essential therefore, to treat the whole person, not just his complaint or the symptoms<br />
of the illness he displays. The idea, which revives many ancient concepts, is to enhance the<br />
natural healing properties of nature.<br />
Aromatherapists claim that highly concentrated plant extracts, in the form of oils, have a healing<br />
effect when inhaled, added to the bath, or massaged into the skin. Aromatherapy is believed<br />
to have a beneficial effect on acne, cramps and nervous disorders such as depression and<br />
insomnia. Hydrotherapy, on the other hand, uses sea products rich in minerals to eliminate<br />
toxins from the body.<br />
Orthodox practitioners, who believe in sound scientific principles for everything, seldom<br />
approve of herbal preparations. They argue that only synthetic chemicals allow control of<br />
the precise dosage of a drug.<br />
But distrust of modern medicine and belief in panaceas, which will treat without side effects,<br />
are luring more people to shops and pharmacies selling alternative remedies.<br />
EXERCISE Match the words from A with B to form collocationsas they appear in the text.<br />
A 1. ancient 2. conventional 3. healing 4. nervous 5. orthodox 6. side 7. synthetic<br />
B a. practitioners b. properties c. effects d. chemicals e. concepts f. disorders g. medicine<br />
Źródło: „Here is the news”, M. Otto<br />
Opracowała Agnieszka Rożyńska-Sałgut<br />
A JOKE<br />
Mr. Wilson: …So I went to see this<br />
acupuncturist…<br />
Mrs. Oak: Really? What for?<br />
Mr. Wilson: To help with my craving for<br />
cakes.<br />
Mrs. Oak: Did it work?<br />
Mr. Wilson: Absolutely – she stuck needles<br />
in the cakes so I couldn’t eat them.<br />
to crave – mieć nieodpartą ochotę na coś<br />
needles – igły<br />
nasal congestion – zapchana przegroda nosowa<br />
sinus – zatoki<br />
restorative – krzepiący, wzmacniający<br />
chicken pox – ospa wietrzna<br />
insect repelent – środek przeciw owadom<br />
Źródło: „English for pharmacists”, Anna W. Kierczak<br />
FIRST-AID KIT Apteczka<br />
holistic – holistyczny, całościowy<br />
resort to – uciekać się do czegoś<br />
to let sb down – zawodzić kogoś<br />
osteopathy – nastawianie kręgów<br />
to revive – odświeżyć, ożywić<br />
to enhance – uwypuklać, podkreślać<br />
healing – uzdrawiający<br />
to inhale – wdychać<br />
acne – trądzik<br />
cramps – skurcze<br />
insomnia – bezsenność<br />
to approve of – aprobować<br />
panaceas – panacea<br />
to lure – wabić, przyciągać<br />
Answer Key<br />
Exercise: 1. ancient concepts; 2. conventional medicine; 3. healing properties; 4. nervous disorders;<br />
5. orthodox practitioners; 6. side effects; 7. synthetic chemicals<br />
Aromatherapy quiz: 1. e; 2. a; 3. d; 4. b; 5. c
Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych<br />
osobowych przez US Pharmacia sp. z o.o.,<br />
ul. Ziębicka 40, 50-507 Wrocław, do celów marketingowych.<br />
Jednocześnie oświadczam, że swoje dane<br />
osobowe podałam/em dobrowolnie, zostałam/em<br />
zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich<br />
danych, prawem do ich poprawiania oraz wyrażania<br />
sprzeciwu co do ich przetwarzania.<br />
Data<br />
Czytelny<br />
podpis<br />
KRZYŻÓWKA<br />
NAGRODY<br />
Na pierwszych 3 autorów<br />
poprawnych odpowiedzi<br />
czekają eleganckie<br />
zestawy do manicure<br />
i makijażu z kolekcji<br />
Cardinal<br />
Nagrodę ufundowała firma<br />
Semi Line sp. z o.o., wyłączny<br />
dystrybutor marki Cardinal.<br />
www.cardinal.pl<br />
Litery z ponumerowanych<br />
kratek utworzą hasło.<br />
Rozwiązania prosimy przysyłać<br />
do 30 listopada br.:<br />
• SMS-em pod numer 7238;<br />
należy wpisać 18-literowe<br />
hasło krzyżówki według<br />
wzoru: FIJ.NR11.HASŁO.<br />
Koszt SMS-a wynosi 2 zł<br />
+ VAT (2,44 zł brutto);<br />
• lub pocztą na adres<br />
„<strong>Farmacja</strong> i ja”,<br />
ul. Niedźwiedzia 12a,<br />
02-737 Warszawa.<br />
Nagrody za poprawne<br />
rozwiązanie krzyżówki<br />
z numeru wrześniowego<br />
otrzymują:<br />
Marlena Chomiczycka,<br />
Warszawa; Anna Jeleń,<br />
Starachowice; Elżbieta<br />
Karasiewicz, Sulejówek.<br />
Sprawdź, co pamiętasz z numeru listopadowego „Farmacji i ja”<br />
Odpowiedzi wpisz w wykropkowane miejsca. Na kupony czekamy do<br />
30 listopada br.<br />
1 Co oznacza skrót PGUE?<br />
.............................................................................................................<br />
2 <strong>Ja</strong>kich pacjentów dotyczy monoterapia ezetymibem?<br />
.............................................................................................................<br />
3 <strong>Ja</strong>k brzmi nazwa uczelni, której naukowcy w 2006 roku opublikowali<br />
wyniki badań nad wpływem proantocyjanidów na szkliwo zębów?<br />
.............................................................................................................<br />
4 Kogo uważa się na twórcę współczesnej odmiany sushi?<br />
.............................................................................................................<br />
5 W jakim archiwum znajduje się oficjalna relacja z ekshumacji<br />
Bernadetty Soubirous?<br />
.............................................................................................................<br />
Nagrody za poprawne odpowiedzi z numeru wrześniowego otrzymują: Barbara<br />
Bochnak, Dębica; Małgorzata Ciałkowska, Częstochowa; Barbara Klimczuk,<br />
Leżajsk; Kamila Kochmańska, Przeworsk; Urszula Kochcińska, Dzierżoniów;<br />
Magdalena Reichelt, Toruń; Stanisława Skornóg, Gdańsk; Anna Sroślak,<br />
Częstochowa; Mirosława Stępniak, Węgorzewo; Ewa Wącek-Sierpień, Kraków.<br />
Imię i nazwisko ......................................................................................<br />
Nazwa i adres apteki .............................................................................<br />
.............................................................................................................<br />
Tel. kontaktowy ......................................................................................<br />
Kupon numer 11 z odpowiedziami prosimy przesyłać na adres: „<strong>Farmacja</strong> i ja”<br />
ul. Niedźwiedzia 12a, 02-737 WarszawaWyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych<br />
osobowych przez US Pharmacia sp. z o.o., ul. Ziębicka 40, 50-507 Wrocław, do celów<br />
marketingowych. Jednocześnie oświadczam, że swoje dane osobowe podałam/em dobrowolnie,<br />
zostałam/em zapoznana/y z prawem dostępu do treści moich danych, prawem do ich<br />
poprawiania oraz wyrażania sprzeciwu co do ich przetwarzania.<br />
Data.........................<br />
Czytelny podpis ..................................................<br />
Na pierwszych 10 autorów<br />
poprawnych odpowiedzi czekają<br />
płyty Piotra Rubika „Rubikon”.
PO GODZINACH<br />
humor<br />
Pacjentowi zdawało się, że pod jego<br />
łóżkiem siedzą potwory, więc zdecydował<br />
się na leczenie. Po wielu seansach,<br />
niezadowolony z braku poprawy,<br />
zrezygnował ze swojego terapeuty.<br />
Po pewnym czasie spotyka na ulicy<br />
swojego lekarza:<br />
– Nawet pan nie wie, jak świetnie się<br />
czuję. Poszedłem do innego<br />
lekarza i on mnie wyleczył<br />
w ciągu jednej sesji.<br />
– A jak to zrobił?<br />
– Kazał mi odciąć nogi od łóżka.<br />
Mąż przychodzi do lekarza i mówi:<br />
– Panie doktorze, żona mnie zdradza,<br />
a nie rosną mi rogi.<br />
– Proszę pana, to tylko takie powiedzenie.<br />
– Ach, to dobrze, bo już myślałem, że<br />
mam niedobór wapnia.<br />
Lekarz wybrał się na urlop na narty, ale nie<br />
znał gór i zabłądził. Aby ułatwić akcję<br />
poszukiwawczą, napisał na śniegu<br />
„Pomocy!”.<br />
Niestety, akcja ratownicza nie powiodła się.<br />
Nikt nie potrafił odczytać napisu – wśród<br />
ratowników nie było farmaceuty.<br />
Przychodzi pacjent do lekarza:<br />
– Panie doktorze, jestem impotentem.<br />
– A skąd pan to wie?<br />
OGŁOSZENIA DROBNE – PRACA<br />
Apteka w Gnieźnie zatrudni<br />
magistra i technika farmacji.<br />
Oferujemy miejsce<br />
do zamieszkania.<br />
Tel. 607 655 944<br />
Technik farmacji, 11 lat<br />
stażu, poszukuje pracy na<br />
1/2 etatu. Łódź,<br />
Tel. 508 786 754.<br />
58 <strong>Farmacja</strong> i ja <strong>Listopad</strong> <strong>2007</strong><br />
– Ojciec był impotentem, dziadkowie,<br />
pradziadkowie. Na pewno<br />
jestem impotentem.<br />
– To skąd żeś się pan wziął?!<br />
– Spod Rzeszowa...<br />
Do lekarza, świeżo upieczonego docenta,<br />
przyszła rodzina chorego z podziękowaniami<br />
za jego wyleczenie:<br />
– Dziękujemy, panie doktorze<br />
– mówią.<br />
– Docencie – poprawia docent.<br />
– Doceniamy, doceniamy...<br />
Przygotowała Tamara Klupińska<br />
Zatrudnię mgr. farmacji do apteki<br />
znajdującej się 20 km od<br />
Piły. Atrakcyjne warunki pracy<br />
i płacy, oferta z mieszkaniem.<br />
Tel. 604 065 713.<br />
Ogłoszenia przyjmuje Anna Harazińska, tel. 0 22 853 73 72, 853 76 77, 853 07 68 w. 203<br />
lub 0 694 986 909; e-mail: anh@medi-press.pl<br />
REDAKCJA<br />
ul. Niedźwiedzia 12a<br />
02-737 Warszawa<br />
tel./faks: 0 22 853 73 72;<br />
853 76 77; 853 07 68;<br />
853 79 71; 853 79 72<br />
e-mail: farmacjaija@medi-press.pl<br />
REDAKTOR NACZELNA<br />
lek. med. Agnieszka Szumska-Olczak<br />
PRODUCT MANAGER<br />
Iwona Rubin<br />
REDAKTOR PROWADZĄCA<br />
Inga Kazana<br />
ZESPÓŁ REDAKCYJNY<br />
prof. dr hab. Henryk Mruk<br />
dr n. farm. Katarzyna Żurowska<br />
dr n. med. Krzysztof Wojciechowski<br />
lek. med. Anna Kamińska<br />
Magdalena Adamska<br />
Tomasz Barałkiewicz<br />
Aleksandra Kunkiel-Kryńska<br />
Wojciech Mikoliński<br />
Sylwia Skorstad<br />
Izabela Zdolińska<br />
REDAKTORZY WYDANIA<br />
Maja Denisiuk<br />
Kazimierz Kozub<br />
STUDIO DTP I GRAFIKA<br />
Katarzyna Żuczek, Mariusz Sibilski;<br />
Agata Ostrowska, Jolanta Olszowa<br />
(fotoedycja)<br />
WYDAWNICTWO<br />
Medi Press sp. z o.o.<br />
Zarząd:<br />
Andrzej Horoszczak (prezes)<br />
Arkadiusz Wyszyński<br />
(dyrektor wydawniczy)<br />
DRUK<br />
Elanders Polska Sp. z o.o.<br />
Płońsk, ul. Mazowiecka 2<br />
NA ZLECENIE<br />
Redakcja nie zwraca materiałów<br />
niezamówionych, zastrzega sobie<br />
prawo redagowania zamówionych<br />
tekstów, nie odpowiada za treść<br />
zamieszczonych reklam i ogłoszeń.<br />
Magazyn „<strong>Farmacja</strong> i ja” nie<br />
zastępuje porady lekarskiej, może<br />
jedynie stanowić źródło informacji.<br />
Bezumowna dystrybucja lub sprzedaż<br />
magazynu jest nielegalna. Przedruk<br />
materiałów bez zgody wydawcy jest<br />
zabroniony.<br />
Rys. Maciej Trzepałka