Polska bez mafii... - Marek Biernacki
Polska bez mafii... - Marek Biernacki
Polska bez mafii... - Marek Biernacki
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
atowniczego, a nastêpnie tragedia 11 wrzeœnia, a dok³adniej – odpo−<br />
wiedzialnoœæ za <strong>bez</strong>pieczeñstwo kraju i zagranicznych obywateli po<br />
zamachu terrorystycznym na World Trade Center w Nowym Jorku.<br />
Rzeczywiœcie, na koniec, zamiast spokojnego podsumowania,<br />
mieliœmy do czynienia z nowym wyzwaniem, wyzwaniem, które<br />
wielu politykom kojarzy³o siê z filmami sensacyjnymi. Przyda³y siê<br />
wtedy doœwiadczenia policji w walce z terroryzmem kryminalnym.<br />
Po okresie spokoju terroryzm miêdzynarodowy da³ o sobie znaæ<br />
z zastanawiaj¹c¹ gwa³townoœci¹ i synchronizacj¹. Œwiat znów onie−<br />
mia³, znów prezydenci i duchowni potêpili przemoc, znów do pracy<br />
ruszy³y zastêpy oficerów œledczych i specjalistów s³u¿b <strong>bez</strong>pieczeñ−<br />
stwa. Terroryzm jest od wieków broni¹ s³abych i nielicznych fana−<br />
tyków przeciwko sile pañstwa. Jednak w ostatnich latach dosz³o do<br />
istotnej, z³owieszczej zmiany w charakterze aktów terrorystycznych.<br />
Dawny terroryzm, wywodz¹cy siê z tradycji ruchów rewolucyjnych<br />
i niepodleg³oœciowych pocz¹tków XX stulecia, mia³ konkretne cele,<br />
do których osi¹gniêcia stosowa³ zbrodnicze metody, stopniuj¹c jed−<br />
nak ich natê¿enie i œmiercionoœnoœæ. Niektórzy znawcy tematu<br />
uwa¿aj¹, ¿e pocz¹tek terroryzmu siêga czasów staro¿ytnej wojny<br />
¿ydowskiej z lat 66–73 n.e., podczas której fanatyczna sekta zelo−<br />
tów Sicari za pomoc¹ no¿a usuwa³a przeciwników z partii pokojo−<br />
wej. Natomiast inni fachowcy jako moment narodzin terroryzmu<br />
wskazuj¹ czasy wypraw krzy¿owych, kiedy to dzia³ali assasini Hasana<br />
Sabbaha, legendarnego przywódcy znanego bardziej pod przydom−<br />
kiem „Starca z Gór”. W pewnym momencie s³owo terreruer zinsty−<br />
tucjonalizowano w œwiadomoœci politycznej, a w czasach Wielkiej<br />
Rewolucji Francuskiej próbowano nobilitowaæ to pojêcie do miana<br />
pozytywnych wartoœci ideowych.<br />
Chcia³bym jednak zasygnalizowaæ, ¿e wspó³czesne akty terrory−<br />
styczne maj¹ zarówno charakter kryminalny, jak i niekryminalny.<br />
Demokratyczne pañstwo ma ograniczone pole manewru w walce<br />
z terroryzmem. Œrodki prawne bowiem s¹ czêsto niewystarczaj¹ce,<br />
niejednokrotnie brak dowodów dla s¹du, a wiedza o sprawcach opie−<br />
ra siê na danych wywiadowczych niemo¿liwych do ujawnienia. Pozo−<br />
99