INFORMATOR POLSKI Kwartalnik Społeczno-Kulturalny
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
<strong>INFORMATOR</strong> <strong>POLSKI</strong> nr 2–3 (88–89) 2014<br />
wojny. Po powrocie do domu wstąpił do Seminarium<br />
Duchownego we Lwowie. Został wyświęcony na diakona<br />
i wysłany na praktykę. W tym właśnie okresie<br />
obudziło się w nim powołania do życia zakonnego.<br />
Wstąpił do redemptorystów. W 1925 złożył śluby<br />
zakonne i w tym samym czasie został wyświęcony<br />
na kapłana. Przełożeni zauważyli u niego ogromny<br />
talent do nawiązywania kontaktu z wiernymi, talent<br />
do mówienie kazań, a jeszcze bardziej do zwykłego<br />
nauczania, przekazywania wiedzy religijnej. Po przybyciu<br />
do klasztoru w Kowlu przez blisko 20 lat był<br />
niezmordowanym misjonarzem na Podlasiu, ziemi<br />
chełmskiej, Polesiu i Wołyniu. W czasie okupacji niemieckiej<br />
zorganizował procesję z Krzyżem po mieście.<br />
Wzięło w niej udział ponad 20 tysięcy wiernych.<br />
Podpadł okupantom niemieckim i stał się pierwszą<br />
ofiarą prześladowań. Jak tylko Niemcy odeszli, został<br />
w kwietniu 1945 r. aresztowany, a już 26 lipca tegoż<br />
roku skazany na śmierć za antypaństwowe hasła:<br />
komunistyczna horda i czerwony gang!<br />
Kiedy wyprowadzano go z więzienia, sądził, że<br />
idzie na śmierć. Wtedy oznajmili mu, że zamieniono<br />
karę na 10 lat łagrów w obwodzie Kirowskim, a po<br />
dwóch lat znalazł się w Workucie: ciągłe przesłuchiwania,<br />
bicie, tortury. Wracał ledwo żywy, a mimo<br />
tego prawie codziennie odprawiał mszę św. używając<br />
puszek blaszanych. Jeden ze strażników, widząc<br />
jego opłakany stan, przeniósł go do pracy w szpitalu.<br />
Dzięki temu przeżył. 9 lipca 1955 r. zwolniony,<br />
udał się do Lwowa. Nie miał wstępu do żadnego<br />
kościoła. Wynajął mały pokoik przy placu Zjednoczenia<br />
11. Tam odprawiał mszę św., spowiadał, głosił<br />
rekolekcje, kierował wybranymi duszami. Sława tego<br />
małego pokoiku obiegła cały Lwów i dotarła nawet<br />
do Watykanu. W roku 1959 papież Jan XXIII mianował<br />
Wasyla biskupem. Na święcenia musiał czekać<br />
aż cztery lata. Za swoją nieugiętą postawę antykomunistyczną<br />
został ponownie aresztowany na 3 lata.<br />
Zwolniono go z powodu słabego zdrowia, choroby<br />
serca. Musiał opuścić Ukrainę i udał się do Serbii,<br />
gdzie odwiedził swoją siostrę. Potem w Rzymie spotkał<br />
się z papieżem Pawłem VI i kardynałem Josyfem<br />
Slipyjem. Na zaproszenie Metropolity Maksyma Hermaniuka<br />
z Kanady udał się do Kanady, by odwiedzić<br />
swoich rodaków. Nie wiedział, że przed wyjazdem<br />
z Ukrainy wstrzyknięto mu truciznę o powolnym<br />
działaniu, prowadzącą do śmierci. Zmarł 30 czerwca<br />
1973 roku, wkrótce po przyjeździe do Kanady, mając<br />
70 lat, w tym 10 lat biskupstwa. Uznany za męczennika<br />
swego powołania i wierności wierze grecko-katolickiej,<br />
czyli unitom. Uznano go za męczennika.<br />
Kolejną ofiarą tortur NKWD był Iwan Ziatyk<br />
(1899–1952). Urodził się w Orzechowej koło Sanoka.<br />
W 20 roku życia<br />
wstąpił do Seminarium<br />
Duchownego w Przemyślu,<br />
które ukończył święceniami<br />
kapłańskimi<br />
w 1923. Miał ogromny<br />
pęd do wiedzy, do nauki,<br />
do ciągłego dokształcania<br />
się. Przez 12 lat<br />
pracował jako kapłan<br />
diecezjalny. Był dobrym<br />
Iwan Ziatyk<br />
Ojcem, Pasterzem<br />
dobrym Nauczycielem.<br />
Wstępuje do redemptorystów.<br />
Czuł potrzebę<br />
szerszej pracy i głębszego<br />
życia religijnego. U redemptorystów pełni funkcję<br />
profesora w seminarium. W roku 1950 zostaje aresztowany<br />
i w trybie przyspieszonym skazany na 10 lat<br />
pracy w łagrach na Syberii. Był wielokrotnie przesłuchiwany<br />
i torturowany za współpracę z Watykanem.<br />
W Wielki Piątek w 1952 r. był ponownie przesłuchiwany<br />
i mocno pobity. Nieprzytomny, zmaltretowany<br />
zmarł w Niedzielę Wielkanocną w jednym ze szpitali.<br />
Został pochowany na cmentarzu w pobliżu jeziora<br />
Bajkał. Oddał życie za wiarę, za Kościół i za swoją<br />
religię unicką.<br />
Czwartą ofiarą złożoną, przez redemptorystów na<br />
ołtarzu ofiarnym był Zynowij Kowalyk (1903–1941).<br />
Urodził się na Ukrainie pod Tarnopolem. Miał niepewny<br />
młodzieńczy start. Szukał swojej drogi życia.<br />
Rodzice, najbliżsi, a nawet rodzeństwo nie mogli mu<br />
pomóc. Po wielu latach wrócił do tej samem myśli,<br />
która go nurtowała, gdy był jeszcze 10-letnim chłopcem.<br />
Mając 26 lat wstąpił do redemptorystów. Nowicjat,<br />
studia seminaryjne, długie lata przygotowań<br />
liturgicznych, wreszcie w 33 roku życia otrzymuje<br />
święcenia kapłańskie. Pracował jako unijny misjonarz.<br />
Miał powodzenie u<br />
grekokatolików i prawosławnych.<br />
Stał się<br />
prawdziwą solą w oku<br />
zarówno u bolszewików,<br />
jak i u fanatycznych<br />
prawosławnych.<br />
Został aresztowany<br />
już w 1939 roku. Był<br />
poddany okrutnym<br />
torturom. Słynne<br />
więzienie NKWD we<br />
Lwowie stało się dla<br />
niego golgotą. Kiedy<br />
Niemcy dotarli do<br />
Zynowij Kowalyk<br />
51