Program koncertowy miesięczny - Agape
Program koncertowy miesięczny - Agape
Program koncertowy miesięczny - Agape
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
14 maja 2010 / piątek / 19.00 • Sala Koncertowa<br />
gościem, śpiew zaś jako ostatni przejaw gasnącego życia operowej postaci<br />
bywa dla słuchaczy źródłem głębokich wzruszeń.<br />
W niektórych operach Verdiego – zwłaszcza w Traviacie, Rigoletcie<br />
i Balu maskowym – niektórzy teoretycy dopatrują się zapowiedzi<br />
weryzmu (z włoskiego verismo od vero – prawdziwy, prawda), będącego<br />
swego rodzaju odpowiednikiem realizmu lub raczej naturalizmu<br />
w literaturze i teatrze. Manifestem tego kierunku stała się opera Pajace<br />
Leoncavalla. „Artyści to prawdziwi ludzie, ich sztuka jest przeznaczona<br />
dla ludzi i powinna czerpać inspirację z prawdy życia” – wyjaśnia<br />
kompozytor ustami Taddea w Prologu do Pajaców. Weryzm operowy jest<br />
jednak zagadnieniem dyskusyjnym, gdyż, jak zauważa znawca tematu<br />
Piotr Kamiński: „opera zawsze czerpała natchnienie z «prawdziwego<br />
życia», nawet gdy przebierała je w mitologiczne czy historyczne<br />
kostiumy; nie cofała się też nigdy przed traktowaniem współczesnych<br />
tematów i zwyczajnych ludzkich losów”. Ten fakt zresztą sprzyja częstym<br />
w naszych czasach nadużyciom artystycznym, w których rozmaici<br />
reżyserzy dowolnie przenoszą akcję utworów operowych w czasie<br />
i przestrzeni, doprowadzając rzecz nieraz do absurdu.<br />
Istotą teatru operowego, a może teatru w ogóle, są relacje, napięcia<br />
i emocje rozgrywające się między postaciami na scenie.<br />
Do najważniejszych mistrzów w przekazywaniu środkami muzycznymi<br />
subtelnych wzruszeń i nastrojów należy niewątpliwie Czajkowski. W arii<br />
Oniegina z pierwszego aktu opery kompozytor stanął przed nie lada<br />
zadaniem: w ślad za Puszkinem oddać za pomocą muzyki całą<br />
dwuznaczność sytuacji, w której zblazowany światowiec i egoista Oniegin<br />
tłumaczy zakochanej w nim młodej i szczerej dziewczynie, że powinna<br />
wybić go sobie z głowy. Czyż nie jest to sytuacja wzięta „prosto z życia”,<br />
choć nikomu nie przyszłoby na myśl, by Czajkowskiego nazwać werystą<br />
Sześć arii, sześć postaci, sześć różnych sytuacji dramatycznych. Mówią<br />
ludzie, że opera się przeżyła. Czy to prawda Mówią, że współczesny<br />
słuchacz, który dzięki telewizji wszystko już widział i wszystko słyszał,<br />
stracił zdolność wzruszania się losami postaci scenicznych.<br />
Czy to prawda<br />
Ludwik Erhardt<br />
krytyk muzyczny i pisarz, redaktor „Ruchu Muzycznego” (1958–2008, od 1970 r.<br />
jako redaktor naczelny), autor m.in. książek o Brahmsie, Strawińskim i Pendereckim,<br />
zbioru esejów Sztuka dźwięku, obecnie pracuje nad książką o Schumannie<br />
SEZON ARTYSTYCZNY Georges 2009/10 Bizet 47