22.01.2015 Views

Program koncertowy miesięczny - Agape

Program koncertowy miesięczny - Agape

Program koncertowy miesięczny - Agape

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

20 maja 2010 / czwartek / 19.00 • Sala Koncertowa<br />

Oba koncerty fortepianowe Chopina – e-moll i f-moll – obok<br />

Koncertu g-moll Mendelssohna i Koncertu a-moll Schumanna,<br />

przedstawiają typ koncertu romantycznego, jego najwyższą<br />

konkretyzację.<br />

Warto także zwrócić uwagę na źródło inspiracji twórczej utworu.<br />

Z zachowanych listów kompozytora do Tytusa Woyciechowskiego wynika,<br />

że Koncert powstał pod wpływem miłości Chopina do Konstancji<br />

Gładkowskiej, czego dowodem jest przede wszystkim druga część<br />

kompozycji (Larghetto). W listach Chopin określał ją jako Adagio, co<br />

mogło mieć związek z tym, że wówczas wszystkie wolne części koncertów<br />

i sonat tak nazywano. „Bo ja już może na nieszczęście mam swój ideał,<br />

któremu wiernie, nie mówiąc z nim, już pół roku służę, który mi się śni,<br />

na pamiątkę którego stanęło adagio do mojego koncertu” – pisał Chopin<br />

o swej miłości do Konstancji, wyjaśniając ideę powstania Koncertu f-moll.<br />

* * *<br />

„Symfonia c-moll jeszcze nie gotowa” – pisał 7 września 1862 r. Johannes<br />

Brahms do Alberta Dietricha. W liście tym Brahms zapowiadał swój<br />

pierwszy wyjazd do Wiednia, który 10 lat później stał się dla niego<br />

domem. Ale musiało upłynąć jeszcze kilka lat, nim objawił on<br />

publiczności swą Symfonię. Prezentowana przyjaciołom latem 1862 r.<br />

w Münster-am-Stein pierwsza część dzieła na długi czas powędrowała<br />

do kufra.<br />

Czemu tak się stało W życiu Brahmsa nastąpił podówczas niezwykle<br />

dynamiczny okres. W 1863 r. zaproponowano mu objęcie kierownictwa<br />

wiedeńskiej Singakademie, które to stanowisko piastował przez kolejny<br />

rok. Zrezygnował, gdyż obowiązki kapelmistrza nazbyt go absorbowały,<br />

ograniczając aktywność kompozytorską. Mógł do niej na dobre powrócić,<br />

gdy w 1864 r. osiadł w Karlsruhe, sąsiadując m. in. z Klarą Schumann<br />

i Iwanem Turgieniewem. Kolejny zwrot nastąpił w lutym 1865 r.<br />

– w Hamburgu umiera matka Brahmsa, a na Johannesa spada<br />

konieczność wspomożenia starszej siostry Elisy. Decyduje się on więc<br />

na zintensyfikowanie kariery pianistycznej i w kolejnych dwóch latach<br />

poświęca się przede wszystkim występom solowym i kameralnym.<br />

Poklask zjednują mu arcytrudne Wariacje na temat Paganiniego op. 35,<br />

które Klara Schumann określiła mianem „Hexen-Variationen”. Odejście<br />

matki skierowuje również kompozytorskie zamierzenia Brahmsa ku<br />

nowemu projektowi: przez dwa z górą lata powstaje Ein deutsches<br />

Requiem op. 45, którego znakomite wykonanie w Bremie w Wielki Piątek<br />

1868 r. objawia w Brahmsie wielkiego symfonika. Partytura ta przyniosła<br />

mu też na tyle sowite dochody, że forsowne podróże koncertowe<br />

przestały być niezbędne. Pod koniec 1871 r., gdy okazało się,<br />

iż w rodzinnym Hamburgu nie ma dla niego spodziewanej dyrygenckiej<br />

posady, powraca – tym razem na stałe – do Wiednia. W 1872 r.<br />

obejmuje na kolejne trzy sezony stanowisko dyrektora artystycznego<br />

Gesellschaft der Musikfreunde. Działania w Gesellschaft dają Brahmsowi<br />

możność stałej pracy z orkiestrą i doskonalenia warsztatu. W 1874 r.<br />

powraca więc do pracy nad Symfonią, a ostateczne szlify nadaje jej dwa<br />

lata później podczas wakacji na Rugii. 4 listopada tego roku spełnia się<br />

marzenie Brahmsa, aby „usłyszeć tę rzecz najpierw w małym mieście,<br />

gdzie będzie dobry przyjaciel, dobry dyrygent i dobra orkiestra”.<br />

Felix Otto Dessoff i orkiestra w Karlsruhe nie zawodzą pokładanych<br />

w nich nadziei.<br />

Pochodzące z 1862 r. Un poco sostenuto – Allegro rozpoczyna się<br />

masywnym wstępem na stałej nucie, zawierającym zawiązki tematu części<br />

głównej. Otwierają ją tak ulubione przez Brahmsa tercje w zrywanej,<br />

gwałtownej rytmice. Temat poboczny, prowadzony trytonami, przynosi<br />

nieznaczne uspokojenie. Część rozwija się w schemacie formy sonatowej,<br />

przynosząc w kodzie przytoczenie motywów wstępu. Andante sostenuto<br />

(E-dur) otwiera pastoralny chorał o wycyzelowanej harmonice.<br />

Zaintonowany po kilkunastu taktach temat poboczny smakowicie<br />

oscyluje między 3/4 a 6/8. W dalszym ciągu części podejmą go skrzypce<br />

solo. Dla ożywionego, pogodnego w nastroju Un poco moderato e grazioso<br />

(As-dur) kanwą jest falujący temat o niecodziennej pięciotaktowej<br />

budowie. Kontrastuje z nim nieco przewrotne intermedium oboju<br />

i poboczny temat prowadzony w tercjach. Finał zaczyna się od<br />

mrocznego, skradającego się w pizzicatach Adagio, które stopniowo<br />

nasyca się brzmieniem i rozkwita w słodki temat rogu, który ponoć<br />

przyszedł Brahmsowi do głowy podczas leśnej przechadzki. Krótki chorał<br />

blachy prowadzi do głównego tematu Allegro non troppo, ma con brio,<br />

wiedzionego w niskim rejestrze skrzypiec, o którego podobieństwie<br />

do finału IX Symfonii Beethovena pierwszy wspomniał Eduard Hanslick.<br />

Swobodnie rozwijana forma sonatowa wiedzie do uroczystej kody.<br />

Sławomir Zamuszko<br />

altowiolista i kompozytor, adiunkt Akademii Muzycznej<br />

im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi<br />

62 SEZON ARTYSTYCZNY 2009/10

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!