Romowie. Koczownictwo, osiadÅy tryb życia - ZwiÄ zek Romów ...
Romowie. Koczownictwo, osiadÅy tryb życia - ZwiÄ zek Romów ...
Romowie. Koczownictwo, osiadÅy tryb życia - ZwiÄ zek Romów ...
You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
a czasami gospodarstwa rolne, przeważnie handlarze koni. Pomimo różnic<br />
w <strong>tryb</strong>ie życia, łączyła ich przynależność do tego samego plemienia i nawet<br />
ludzie z tej samej rodziny pod tym względem się różnili. Zresztą prowadzenie<br />
życia osiadłego, lub nie, nie było wyznacznikiem przynależności<br />
rodowej, rodzinnej albo plemiennej. Nawet w przypadku Polska Roma<br />
przypisywanie koczownictwa do nacji okazuje się tylko częściową prawdą.<br />
Rzeczywistym i obowiązujących wszystkich Romów z tego plemienia jest<br />
kodeks obyczajowy- romanipen.<br />
Od pokoleń Polska Roma dokonuje wyboru swojego strażnika tradycji<br />
Śero Roma, który musi spełniać jako kandydat na tą funkcję dwa podstawowe<br />
warunki: dobre pochodzenie i szacunek, sławę (era i patyw). Wyboru<br />
takiego się dokonuje podczas Wielkiego Zjazdu Romów (Celo Romano).<br />
Poszczególni kandydaci poddawani są społecznemu osądowi przez<br />
wszystkich obecnych na takim forum. Pytany jest zobowiązany do udzielenia<br />
wyczerpującej odpowiedzi każdemu z pytających, nawet dziecku. Jak<br />
wszystkie demokratyczne wybory i ten zjazd obfituje w elementy zaciekłej<br />
rywalizacji. Ale kiedy już Śero Rom zostaje wybrany pozostali pretendenci<br />
poddają się woli większości i pod groźbą skalania nie podnoszą zastrzeżeń<br />
w stosunku do elekta.<br />
Właśnie ten stosunek do romskiego kodeksu obyczajowego, bezwzględna<br />
akceptacja wyroków Śero Roma i dostosowanie swego życia do prawa<br />
obyczajowego, uprawnia uznanie tego plemienia za kontynuatora tradycji<br />
koczowniczych. Wśród Romów mieszkających w Polsce, Polska Roma zachowała<br />
najdłużej, poza kodeksem romskim przestrzeganym, też przez inne<br />
plemiona, tabuistyczny stosunek do języka i demonstrowanie swej przynależności<br />
poprzez strój, a w szczególności kobiet. Zdarza się, że Romnie<br />
z różnych powodów ubrane po „europejsku” wejdą do romskiego mieszkania,<br />
to przede wszystkim zakładają na swoje nietradycyjne ubranie fartuch,<br />
aby uszanować obecnych.<br />
Sam kodeks nie dotyczy, nie obejmuje takich zachowań jak wyżej opisane,<br />
ale są one te zachowania, jakby demonstracją znajomości prawa obyczajowego.<br />
46 Elżbieta Alina Jakimik - <strong>Romowie</strong>