ė - Śląska Biblioteka Cyfrowa
ė - Śląska Biblioteka Cyfrowa
ė - Śląska Biblioteka Cyfrowa
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
THAK nabity i biegając na koniu po rynku, strzelił między<br />
ludzi na to podsienie, kędy przekupki teraz siadają.<br />
Przy tym świadek wyznał, że to widział i stał z panem<br />
Janem Kamieńskim i z panem Zygmuntem Siemiońskim<br />
tamże na tym podsieniu przed domem Kosmalinej,<br />
kiedy Walenty Mroskowicz, sługa pana Jana<br />
Sulikowskiego, przy nich tam stojąc, strzelił po strzeleniu<br />
pana Krzysztofa Siemiońskiego z PUTHAKU, i to<br />
widział, że ten PUTHAK, kiedy strzelić miał, prosto ku<br />
ratuszowi w górę [wzgorę] podniósł i obrócił i wystrzelił,<br />
ale ten to sługa pana Sulikowskiego żadnego nie zabił.<br />
Dalej wyznał, że był przy tym i widział, kiedy PU-<br />
THAK tenże sługa pana Sulikowskiego w izbie Kosmalinej<br />
nabijał i nie wbił do niego tylko ładunek, w którym<br />
była kula a proch, a że SZTABÓW żadnych do niego<br />
nie wbijał, a że świadek wie o tym pewnie, że ich<br />
przy sobie tenże sługa pana Sulikowskiego nie miał.<br />
s. 162—163<br />
Podobnie zeznawał Maciej Oparka z Łagiewnik: „pan Krzysztof<br />
Siemioński, biegając na koniu, PUTHAK mając, obrócił PU-<br />
THAK prosto do ludzi i strzelił z niego” (s. 163). Także Griger<br />
(Grzegorz) Wolnik przyłączył się do głosów poprzedników:<br />
„pan Krzysztof Siemioński [...] PUTHAK mając, i obrócił się do<br />
ludzi i strzelił z niego między lud” (s. 164). Walek Kuś, przytaczając<br />
słowa samego obwinionego, używa słowa RUSZNICA<br />
jako nazwy narzędzia zbrodni: „Nabroiliśmy, a tośmy się popili<br />
u Kosmalinej i strzeliłech z RUSZNICE, ale nie wiem, kędych<br />
strzelił” (s. 165).<br />
Alina na stronie 162 dała przypis, że PUTHAK to „rodzaj broni,<br />
rusznica”. Jako zawołany skrablista wiem doskonale, że nie<br />
ma i nie było nigdy w polszczyźnie sześcioliterowego słowa PU-<br />
THAK. Jest natomiast pasujące do przywoływanych kontekstów<br />
wyrażenie wojskowe PÓŁHAK. Można domyślać się tylko,<br />
skąd wzięła się pomyłka Autorki: po pierwsze, nie była szkolona<br />
wojskowo, więc nie domyśliła się, że w tych tekstach zeznań<br />
nie wystarczy sama transliteracja; po drugie, w owocze-<br />
73