You also want an ePaper? Increase the reach of your titles
YUMPU automatically turns print PDFs into web optimized ePapers that Google loves.
SWOBODASWOBODAparlamentów, tworzył wnętrza o żałobnej, kościelnej atmosferze.Mauretańskie i chińskie pokoje były zbyt egzotyczne i szybko nużyły;z kolei propozycje średniowieczne, lansowane przez WilliamaMorrisa, były zanadto przeładowane. W końcu wszystkie one zniknęływyparte przez styl wiktoriański.Chociaż te powszechne próby odtwarzania historii uległy samounicestwieniuna początku XX wieku, jesteśmy ciągle zafascynowaniodtwarzaniem przeszłości. Style ludwików, które powróciłyna krótko w latach sześćdziesiątych XIX wieku, ujawniły sięznowu na początku XX wieku, głównie dzięki wpływowi Elsie deWolfe, pierwszej amerykańskiej dekoratorki wnętrz. De Wolfe miałaskłonności eklektyczne (chociaż pogardzała wiktoriańskimi ozdóbkamii pluszem) i kiedy odnowiła swoją Villa Trianon w Wersalu,wnętrze jej okazało się przemieszaniem Ludwika XV z LudwikiemXVI. Całe umeblowanie było autentyczne, doszły też sztuki z innychokresów (na przykład secesyjne), a obok nich znalazły sięwygodne, szerokie tapczany, pozbawione specjalnego stylu. Efektcałości nie był jednolity stylowo, ale i nie pedantyczny. Intencjąpani de Wolfe było adaptowanie historii do życia współczesnego,a nie na odwrót.Ożywienie dawnych stylów zostało również zahamowaneprzez zmniejszające się zainteresowanie historią architektury. Wieleobiektów architektury zwanej postmodernistyczną zawiera elementyklasycyzmu - odlewy, frontony, łuki - ale są one rzadkotraktowane z historyczną dokładnością. Na przykład Chippandale'owski wierzchołek budynku Telephone and Telegraph Buildingw Nowym Jorku jest lekką aluzją do minionego stylu, a nieusiłowaniem odtworzenia go. Gmach Neue Staatsgalerie w Stuttgarciejest pokryty marmurem, podobnie jak sąsiednie neoklasycznebudynki, ale zewnętrzne balustrady z tralkami, wykonaneze szklanego włókna we wściekle różowym kolorze, przypominająserdelki. Efekt jest bardziej humorystyczny niż historyczny. Są tonie budzące wątpliwości, żewięc przeważnie igraszki z historią,dany obiekt jest w rzeczywistości zaprojektowany współcześnie.Chęć odtwarzania raczej, niż budowania nowych gmachówwskazuje na to samo wahanie we współczesnym myśleniu, które106miało miejsce w tendencjach dziewiętnastowiecznych. Ale zabezpieczenieprzeszłości to nie to samo, co odtwarzanie jej. Jeśli aktor,pochodzący z południowych stanów, George Hamilton, kupujedwór na plantacji w Missisipi, to naturalne jest, że z pomocą dekoratorówz Hollywood chce go przywrócić do dawnej świetnościl . Taka całkowita rekonstrukcja jest kosztowna, natomiast wnętrzeskromniejszej budowli - na przykład dziewiętnastowiecznego<strong>dom</strong>u w mieście - może być umeblowane w bardziej lub rllniejtradycyjny sposób, uzupełniając architektoniczny charakter całości.Jeśli w <strong>dom</strong>u jest kolekcja antycznych mebli, to należy im stworzyćodpowiednią oprawę, jak to ma miejsce w przypadku biura paniLauder i jej ludwików XVI. Okoliczność, że gabinet znajduje sięw biurowcu-drapaczu, nie ma większego znaczenia. Takie wystrojewnętrz rzadko mają ambicje wierności historycznej; chodzi raczejo stworzenie właściwego klimatu i swobodnie miesza się przedmiotyz rozmaitych epok.Przyzwyczajamy się powoli do akceptowania historycznychaluzji w nowoczesnych gmachach, a w budowlach historycznychoczekujemy umeblowania w odpowiednim stylu. Praktyka dekorowaniapokoju lub <strong>dom</strong>u w dawnym, określonym stylu budzi więcejuznania niż zdziwienia. Ale historycznie wierna rekonstrukcjacałego <strong>dom</strong>u, zarówno na zewnątrz, jak wewnątrz - jeśli niejest to muzeum, tylko prywatna siedziba - jest mniej powszechna.Taki właśnie <strong>dom</strong> został ostatnio zaprojektowany przez Davida Anthony'ego Eastona dla pewnej rodziny w Illinois 2 • Chociaż jestwykonany z nowoczesnych materiałów (czasem podfałszowanych,żeby im nadać pozory starości albo przynajmniej zatuszować ichnowoczesność) i posiada klimatyzację, elektryczność oraz centralneogrzewanie, jego wygląd, rozplanowanie i rozkład pokoi są sprzeddwustu lat. Detale także wyglądają na autentyczne - wszystko, odklamek w drzwiach do odlewów zwieńczeń. Umeblowanie składa1 Celebrity Homes II, ed. Paige Rense, Los Angeles 1981, s. 113-119.2 M. Bethany, A House in the Georgian Mode, "New York Times Magazine", 24IV 1983, s. 96-100.107