Fachowy Elektryk 2019/4
Wyjątkowo gorące lato każe nam uwierzyć w medialne informacje o globalnym ociepleniu. Dotąd nie traktowaliśmy tego zagrożenia wystarczająco poważnie. Dziś, w obliczu meteorologicznych informacji o suszy, niemal wszyscy zaczynamy się zastanawiać nad możliwościami zminimalizowania efektu cieplarnianego. Z pomocą przychodzi technologia, dzięki której możemy lepiej gospodarować energią i wykorzystywać ją w bardziej zrównoważony i tym samym mniej szkodliwy dla środowiska sposób. Systemy zarządzania energią to nie tylko przyszłość dużych obiektów przemysłowych i biurowców. To także rozwiązania szyte na miarę potrzeb przykładowego „Kowalskiego”. Te standardy wyznaczają kierunek rozwoju branży energetycznej i pokazują dążenie do pełnej automatyzacji procesów energochłonnych. Za moment przekonamy się o tym odwiedzając największe targi elektro-energetyczne w tej części Europy. Energetab, jak zwykle, pokaże kondycję branży i odkryje nowości produktowe i technologiczne. Warto więc odwiedzić w połowie września Bielsko-Białą. Ale nie tylko dlatego – na fachowców czeka tam mnóstwo atrakcji, między innymi Mistrzostwa Fachowego Elektryka. Nasza redakcja, wspólnie z partnerami, przygotowała zawody, które jeszcze bardziej podgrzeją atmosferę, a wartość nagród przyprawi o zawrót głowy. Na szczęście te atrakcje wytworzą tylko czystą pozytywną energię! Do zobaczenia! Małgorzata Dobień redaktor naczelna
Wyjątkowo gorące lato każe nam uwierzyć w medialne informacje o globalnym ociepleniu. Dotąd nie traktowaliśmy tego zagrożenia wystarczająco poważnie. Dziś, w obliczu meteorologicznych informacji o suszy, niemal wszyscy zaczynamy się zastanawiać nad możliwościami zminimalizowania efektu cieplarnianego. Z pomocą przychodzi technologia, dzięki której możemy lepiej gospodarować energią i wykorzystywać ją w bardziej zrównoważony i tym samym mniej szkodliwy dla środowiska sposób. Systemy zarządzania energią to nie tylko przyszłość dużych obiektów przemysłowych i biurowców. To także rozwiązania szyte na miarę potrzeb przykładowego „Kowalskiego”.
Te standardy wyznaczają kierunek rozwoju branży energetycznej i pokazują dążenie do pełnej automatyzacji procesów energochłonnych. Za moment przekonamy się o tym odwiedzając największe targi elektro-energetyczne w tej części Europy. Energetab, jak zwykle, pokaże kondycję branży i odkryje nowości produktowe i technologiczne.
Warto więc odwiedzić w połowie września Bielsko-Białą. Ale nie tylko dlatego – na fachowców czeka tam mnóstwo atrakcji, między innymi Mistrzostwa Fachowego Elektryka. Nasza redakcja, wspólnie z partnerami, przygotowała zawody, które jeszcze bardziej podgrzeją atmosferę, a wartość nagród przyprawi o zawrót głowy.
Na szczęście te atrakcje wytworzą tylko czystą pozytywną energię!
Do zobaczenia!
Małgorzata Dobień
redaktor naczelna
Create successful ePaper yourself
Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.
automatyka<br />
budynkowa<br />
Czujniki ruchu i obecności<br />
– różnice w technologii i zastosowaniach. Część 1<br />
W dobie automatyzacji coraz większej liczby procesów i instalacji w naszych domach i biurach,<br />
znaczenie czujników ruchu i czujników obecności gwałtownie wzrosło – równie gwałtownie jak<br />
nasze wymagania wobec nich. By im sprostać producenci zaczęli wprowadzać nowe technologie<br />
i metody detekcji ludzi na określonej powierzchni oraz poszerzać gamę tych produktów o kolejne<br />
typy i podtypy. Oferta jest dziś tak szeroka i zróżnicowana, że aby dobrać optymalną czujkę<br />
dla swoich potrzeb, inwestorom oraz ich doradcom niezbędna stała się dość gruntowna wiedza<br />
z zakresu różnic w technologii i zastosowaniu każdego z kilku podstawowych rodzajów czujników.<br />
Fot. LANGE ŁUKASZUK<br />
Fot. 1.<br />
Co różni czujniki obecności<br />
od czujników ruchu<br />
Na system zarządzania inteligentnym budynkiem,<br />
sterowania oświetleniem w domu lub<br />
biurze, jak też sterowania instalacją alarmową<br />
w obiekcie przemysłowym, składa się wiele<br />
elementów, lecz żaden nie ma tak fundamentalnego<br />
znaczenia jak czujniki ruchu i czujniki<br />
obecności, zwane potocznie czujkami. Właśnie<br />
one stanowią o skuteczności całego systemu,<br />
na którą wpływ mają nie tylko ilość i sposób ich<br />
rozmieszczenia, ale też rodzaj zastosowanych<br />
czujników i technologia do tego wykorzystana.<br />
Zanim jednak przejdziemy do szczegółowego<br />
omówienia poszczególnych technologii stosowanych<br />
w czujnikach ruchu i czujnikach obecności,<br />
musimy rozstrzygnąć kwestię nazewnictwa<br />
i tego, co instalatorzy rozumieją pod terminami<br />
„detekcja ruchu” i „detekcja obecności”. Sprawa<br />
nie jest oczywista, ponieważ logika podpowiada,<br />
że skoro ktoś się porusza w polu wykrywania, to<br />
zarazem jest tam obecny. Dlatego można się spotkać<br />
ze stwierdzeniami, iż na dobrą sprawę jedne<br />
i drugie czujniki to tożsame urządzenia, a podział<br />
jest poprowadzony sztucznie i niepotrzebnie –<br />
wszak wykrycie ruchu to nic innego, jak stwierdzenie,<br />
że ktoś jest obecny w polu wykrywania.<br />
I nie ma większego znaczenia czy ta obecność<br />
trwa 2-3 sekundy, czy też rozciąga się na całe minuty.<br />
Problem pogłębia również fakt, iż czujniki<br />
ruchu i obecności nie muszą się różnić zastosowaną<br />
w nich technologią, przeciwnie – najczęściej<br />
bazują na wspólnym rozwiązaniu jakim jest detekcja<br />
w oparciu o podczerwień, a to dodatkowo<br />
gmatwa zrozumienie różnic między nimi.<br />
W rzeczywistości z punktu widzenia logiki, czujniki<br />
ruchu i czujniki obecności są tym samym –<br />
oba urządzenia wykrywają ruch i potwierdzają,<br />
że w danym obszarze stwierdziły czyjąś obecność,<br />
jednak różne nazewnictwo podyktowane<br />
jest odmienną dokładnością wykrywania ruchu.<br />
To fundamentalna kwestia rzutująca na nieco<br />
inne zastosowania każdego z tych dwóch rodzajów<br />
czujników. Odmienne nazewnictwo ma<br />
IR Quattro Slim to czujnik podtynkowy na podczerwień z częścią zewnętrzną o grubości<br />
tylko 4 mm.<br />
po prostu od razu sugerować czułość i dokładność,<br />
a zatem i wynikającą z tego specyfikę zastosowania.<br />
Typowe czujniki obecności wykrywają nie tylko<br />
aktywne przemieszczanie się ludzi, ale przede<br />
wszystkim bardzo nikłe ruchy, niewielkie zmiany<br />
w pozycji osób przebywających niemal nieruchomo<br />
w polu wykrywania (np. użytkownik<br />
czytający książkę siedząc w fotelu i wykonujący<br />
nieznaczne ruchy przy przewracaniu kolejnych<br />
kartek), zaś czujniki ruchu to specjaliści od detekcji<br />
ruchu polegającego na aktywnym przemieszczaniu<br />
się z miejsca w miejsce w obrębie strefy<br />
wykrywania (użytkownik przechodzący w poprzek<br />
pomieszczenia, spacerujący w kółko podczas<br />
rozmowy telefonicznej itp.). Drobne ruchy<br />
osób siedzących lub leżących w jednym miejscu<br />
w obrębie strefy wykrywania to zdecydowanie<br />
nie ich domena. Ale dlaczego tak jest, a raczej<br />
z czego to wynika? O tym w kolejnym rozdziale.<br />
Rodzaje czujników ruchu i obecności oraz<br />
zasada ich działania<br />
Do najdłużej i najpowszechniej stosowanych<br />
czujników ruchu należą czujniki oznaczane symbolem<br />
PIR (Passive Infra Red), opierające się<br />
na detekcji promieniowania cieplnego wykrywanych<br />
obiektów. Czujniki te reagują na poruszające<br />
się źródła ciepła – bo to właśnie ono sprawia,<br />
że ludzie emitują promieniowanie podczerwone.<br />
Głównym elementem tych czujników jest tzw. pirosensor<br />
– elektroniczny moduł reagujący na pojawienie<br />
się obiektu emitującego promieniowanie<br />
cieplne i poruszającego się w obszarze wykrywania,<br />
który podzielony jest – najczęściej przy<br />
wykorzystaniu tzw. multisoczewek (soczewek<br />
fresnela) – na strefy promieniście rozchodzące się<br />
od czujnika i zwężające się ku niemu. Pirosensor<br />
najpierw rejestruje ciepły obiekt wyróżniający się<br />
80 <strong>Fachowy</strong> <strong>Elektryk</strong>