01.10.2019 Views

Fachowy Elektryk 2019/4

Wyjątkowo gorące lato każe nam uwierzyć w medialne informacje o globalnym ociepleniu. Dotąd nie traktowaliśmy tego zagrożenia wystarczająco poważnie. Dziś, w obliczu meteorologicznych informacji o suszy, niemal wszyscy zaczynamy się zastanawiać nad możliwościami zminimalizowania efektu cieplarnianego. Z pomocą przychodzi technologia, dzięki której możemy lepiej gospodarować energią i wykorzystywać ją w bardziej zrównoważony i tym samym mniej szkodliwy dla środowiska sposób. Systemy zarządzania energią to nie tylko przyszłość dużych obiektów przemysłowych i biurowców. To także rozwiązania szyte na miarę potrzeb przykładowego „Kowalskiego”. Te standardy wyznaczają kierunek rozwoju branży energetycznej i pokazują dążenie do pełnej automatyzacji procesów energochłonnych. Za moment przekonamy się o tym odwiedzając największe targi elektro-energetyczne w tej części Europy. Energetab, jak zwykle, pokaże kondycję branży i odkryje nowości produktowe i technologiczne. Warto więc odwiedzić w połowie września Bielsko-Białą. Ale nie tylko dlatego – na fachowców czeka tam mnóstwo atrakcji, między innymi Mistrzostwa Fachowego Elektryka. Nasza redakcja, wspólnie z partnerami, przygotowała zawody, które jeszcze bardziej podgrzeją atmosferę, a wartość nagród przyprawi o zawrót głowy. Na szczęście te atrakcje wytworzą tylko czystą pozytywną energię! Do zobaczenia! Małgorzata Dobień redaktor naczelna

Wyjątkowo gorące lato każe nam uwierzyć w medialne informacje o globalnym ociepleniu. Dotąd nie traktowaliśmy tego zagrożenia wystarczająco poważnie. Dziś, w obliczu meteorologicznych informacji o suszy, niemal wszyscy zaczynamy się zastanawiać nad możliwościami zminimalizowania efektu cieplarnianego. Z pomocą przychodzi technologia, dzięki której możemy lepiej gospodarować energią i wykorzystywać ją w bardziej zrównoważony i tym samym mniej szkodliwy dla środowiska sposób. Systemy zarządzania energią to nie tylko przyszłość dużych obiektów przemysłowych i biurowców. To także rozwiązania szyte na miarę potrzeb przykładowego „Kowalskiego”.
Te standardy wyznaczają kierunek rozwoju branży energetycznej i pokazują dążenie do pełnej automatyzacji procesów energochłonnych. Za moment przekonamy się o tym odwiedzając największe targi elektro-energetyczne w tej części Europy. Energetab, jak zwykle, pokaże kondycję branży i odkryje nowości produktowe i technologiczne.
Warto więc odwiedzić w połowie września Bielsko-Białą. Ale nie tylko dlatego – na fachowców czeka tam mnóstwo atrakcji, między innymi Mistrzostwa Fachowego Elektryka. Nasza redakcja, wspólnie z partnerami, przygotowała zawody, które jeszcze bardziej podgrzeją atmosferę, a wartość nagród przyprawi o zawrót głowy.
Na szczęście te atrakcje wytworzą tylko czystą pozytywną energię!
Do zobaczenia!
Małgorzata Dobień
redaktor naczelna

SHOW MORE
SHOW LESS

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

automatyka<br />

budynkowa<br />

Fot. HAGER<br />

Fot. 2.<br />

EE880 to sufitowy czujnik ruchu<br />

Infra Red 360 stopni (IP54).<br />

istotnie wyższą temperaturą w stosunku do tła –<br />

otoczenie i powietrze też ma swoją temperaturę<br />

i jest swoistym jednolitym tłem dla wszystkich<br />

obiektów. Rejestracja obiektu o wyższej temperaturze<br />

to dopiero pierwszy krok. Kolejnym jest<br />

jego przejście w poprzek stref, a raczej z jednej<br />

strefy do drugiej. Właśnie to przejście wywołuje<br />

w pirosensorze skok napięcia, przetwarzany przez<br />

system w impuls elektroniczny, który informuje<br />

centralkę o rejestracji ruchu jakiegoś obiektu –<br />

człowieka lub zwierzęcia. Istotne jest tu wystąpienie<br />

obu czynników jednocześnie: promieniowania<br />

podczerwonego i jego aktywnego ruchu<br />

przecinającego strefy wykrywania. Jeśli czujnik<br />

wykryje źródło ciepła, lecz nie będzie ono się<br />

przemieszczać, wówczas nie zadziała. Tak samo<br />

może się zdarzyć, gdy osoba idzie w linii prostej<br />

„na czujnik” i przez cały czas znajduje się w jednej<br />

strefie obszaru wykrywania. Oczywiście osoba<br />

taka w końcu przetnie granice stref wykrywania,<br />

ale stanie się to dopiero wtedy, gdy mocno zbliży<br />

się do czujnika. Podobnie w sytuacji gdy obiekt<br />

się przemieszcza, lecz nie emituje promieniowania<br />

podczerwonego – w takim scenariuszu również<br />

nie dojdzie do reakcji czujnika PIR. Dlatego<br />

optymalną sytuacją jest taka, w której obiekt emituje<br />

ciepło i przemieszcza się aktywnie w poprzek<br />

stref wykrywania. W tym punkcie warto wrócić<br />

do miejsca, w którym mowa jest o multisoczewkach<br />

i strefach wykrywania: tu właśnie uwidacznia<br />

się główna różnica między czujnikami ruchu<br />

PIR, a czujnikami obecności PIR. Te pierwsze<br />

posiadają od kilkuset do maksymalnie półtora<br />

tysiąca pojedynczych stref wykrywania, zaś te<br />

drugie startują od około 1,5 tysiąca i dochodzą<br />

do dwukrotnie większego zagęszczenia stref wykrywania,<br />

co powoduje że wychwytują znacznie<br />

mniejsze ruchy, takie jak pstryknięcie palcami czy<br />

nieznaczne obrócenie głowy o 2-3 centymetry.<br />

Coraz częściej stosowanymi czujnikami ruchu<br />

i jednocześnie obecności są czujniki oparte na falach<br />

ultradźwiękowych. Fale te (o częstotliwości<br />

np. 40 kHz) wysyłane są aktywnie przez czujnik<br />

i obejmują całe pomieszczenie. Ich odbicie<br />

analizowane jest zgodnie z zasadą Dopplera.<br />

Czujniki ultradźwiękowe reagują niezawodnie<br />

nawet na najmniejsze ruchy lub przemieszczenia<br />

obiektów w przestrzeni wykrywania i są sprawne<br />

w dużych zakresach temperatur: od -30ºC<br />

do nawet +50ºC. Wykrywają ruch nawet wtedy,<br />

gdy od poruszającej się osoby dzieli je np. ścianka<br />

działowa. Ich słabością jest to, że nie odróżniają<br />

obiektów żywych od przedmiotów martwych,<br />

dlatego często łączy się je z czujnikami<br />

PIR, aby zaoferować użytkownikom urządzenie<br />

łączące najlepsze cechy obu technik.<br />

Fot. 3.<br />

Model EE816 jest czujnikiem<br />

obecności IR opracowanym dla<br />

systemów DALI.<br />

Bardzo czułymi czujnikami ruchu i obecności<br />

są też czujniki oparte na emisji fal wysokiej<br />

częstotliwości – chodzi tu o zakresy rzędu<br />

5,8 GHz. Fale te mogą przechodzić przez szklane<br />

ściany lub ścianki z lekkich materiałów (np.<br />

gipsokarton) oraz drewniane drzwi. Ich powracające<br />

do czujnika echo przechodzi analizę przez<br />

moduł elektroniczny i jeżeli wewnątrz obszaru<br />

wykrywania ruch obiektu zmieni obraz echa,<br />

wówczas czujnik wyśle impuls do centralki.<br />

Ich ogromną zaletą jest możliwość montażu za<br />

podwieszanym sufitem, dzięki czemu dla intruza<br />

stają się całkowicie niewidoczne.<br />

Różnice w zastosowaniu<br />

i roli czujników ruchu<br />

oraz czujników obecności<br />

Pierwszy rozdział niniejszej analizy po krótce<br />

wyjaśnił już różnice między czujnikami ruchu<br />

Fot. HAGER<br />

EKSPERT Fachowego<br />

<strong>Elektryk</strong>a<br />

Czy czujnik obecności wykrywa moją obecność nawet gdy się nie poruszam?<br />

Jacek Grenda,<br />

kierownik produktu Hager<br />

Group Product Management<br />

Department<br />

Powyższe pytanie jest bardzo często zadawane przez osoby<br />

zainteresowane montażem czujników w swoich pomieszczeniach.<br />

Większość dostępnych na rynku czujników ruchu<br />

działa z wykorzystaniem zasady pomiaru temperatury<br />

i wykrycia jej zmiany w obszarze detekcji tzw. PIR czyli<br />

Passive Infra Red (pasywny czujnik podczerwieni). Ruch<br />

osób zostaje wykryty jako zmiana obszaru ciepła generowana<br />

przez nasze ciała w stosunku do stałej temperatury<br />

otoczenia. Zmiana ciepła jest wykrywana w obszarze pól<br />

detekcji, czyli nasz ruch musi być związany z przesunięciem<br />

się ciepła z jednej w kolejną ze stref czujnika. Tutaj<br />

pojawia się znacząca różnica, która odróżnia czujniki ruchu<br />

od czujników obecności. Standardowe czujniki, których<br />

głównym zadaniem jest wykrycie ruchu związanego<br />

z poruszaniem się np. w korytarzu, czy wejściem do pomieszczenia,<br />

mają pola detekcji podzielone na 50 do 200<br />

segmentów odpowiedzialnych za wykrycie zmiany ciepła<br />

w ich obszarze. W czujnikach obecności odpowiedzialnych<br />

za wykrycie obecności w pomieszczeniach biurowych<br />

czy toaletach stosuje się podział na 250 do ponad<br />

1500 segmentów. Ta różnica sprawia, że czujnik ruchu<br />

wymaga stanowczego ruchu osób w polu jego detekcji,<br />

podczas gdy dla czujnika obecności wystarczy ruch typu<br />

pisanie na klawiaturze czy wykonywanie notatek ręcznych.<br />

Musimy pamiętać, że czujnik obecności działający na zasadzie<br />

detekcji podczerwieni PIR również wymaga naszych<br />

ruchów, aby podtrzymać sygnał. Oczywiście ze względu<br />

na kilkukrotnie większe zagęszczenie pół detekcji wymagane<br />

ruchy są dużo mniejsze niż w przypadku czujnika<br />

ruchu, jednak jak może sugerować nazwa, nie wystarczy<br />

sama nasza obecność w monitorowanym pomieszczeniu.<br />

W celu zwiększenia dokładności detekcji producenci<br />

stosują często konstrukcję wykorzystującą dodatkowo<br />

technologię wykrywania wysokich częstotliwości<br />

HF, w takim przypadku sensor wykrywa ruch obiektów<br />

niezależnie od ich temperatury oraz sygnał potrafi<br />

przenikać przez cienkie nie metalowe ścianki działowe.<br />

Tego typu rozwiązanie często wykorzystywane jest w<br />

toaletach publicznych, gdzie mamy podział obszarów<br />

z wykorzystaniem ścianek działowych wykonanych z<br />

drewna lub na parkingach, gdzie ruch świeżo zapalonego<br />

chłodnego pojazdu może nie zostać wykryty przez standardowy<br />

czujnik PIR.<br />

<strong>Fachowy</strong> <strong>Elektryk</strong><br />

81

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!