22.08.2015 Views

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

demoniczność polityki naszych czasów atak zombie * krótki ... - Fronda

SHOW MORE
SHOW LESS
  • No tags were found...

Create successful ePaper yourself

Turn your PDF publications into a flip-book with our unique Google optimized e-Paper software.

83u Dostojewskiego: „Odejdź, przeszkadzasz nam!”. I pewnego razu tennieustannie pulsujący bunt zakończy się pełnym sukcesem. Zgodniez powszednim życzeniem <strong>naszych</strong> serc – tak, pewnego razu nasz dom staniesię pusty.Wówczas ludzie stworzą taki sposób życia, takie społeczeństwo, w którymnie sposób będzie znaleźć Chrystusa 6 . I to będzie koniec historii.Nie znamy czasu. Może być nawet tak, że obecny neopogański buntzgaśnie, jak zgaśli dawni gnostycy i arianie, bogomilcy i chłyści... Możebyć tak, że prorocy „ery Wodnika” okażą się jeszcze jednymi fałszywymiprorokami. Chodzi o to, że im dalej, tym bardziej „nadzieje postępowegoczłowieczeństwa” zgadzają się z tym, przeciwko czemu grzmi Apokalipsa.Nie tworzę prognoz politycznych. Po prostu tak mówi Biblia. Podobniemówił Goethe: „Przewiduję czasy, w których ludzie przestaną cieszyć Boga” 7 ,i wówczas nastanie koniec.Jedną z najbardziej fundamentalnych intuicji Biblii jest przyjęcie historiijako świętej przestrzeni, gdzie spotykają się ze sobą i prowadzą dialog Bógi człowiek. Jeśli historia nie może wypełnić tego swojego przeznaczenia,wówczas się kończy. „Tak płynie czas, i razem ze sobą pędzi wszystkichku ostatecznemu dniu objawienia Pana naszego Jezusa Chrystusa...”(św. Teodor Studyta) 8 .Niegdyś nie dawało mi spokoju pytanie: dlaczego historia się kończy?Dlaczego – przy wszystkich <strong>naszych</strong> grzechach – Stwórca nie da szansyjeszcze jednemu, nieskazitelnemu pokoleniu? Potem zrozumiałem: historiajest potrzebna, dopóki człowiek pozostaje wolny. Kiedy zniknie wolnośćostatecznego wyboru – wówczas skrzydła historii marnieją. Ruch nie jest jużdłużej możliwy.Nizinna rzeka sama może namyć płyciznę: z początku w zakolu zatoniekilka pni, potem będzie na nie namywany ił i piasek. Pojawi się mielizna,w końcu – mierzeja i trzeba będzie wypłukiwać nowe koryto.Tak też jest z rzeką historii. Pokolenie za pokoleniem zostawia coraz więcejmułu w jej korycie. A niebo trwa dalej. Coraz trudniej jest usłyszeć pytanie:„Panie, co mam czynić, żeby osiągnąć życie wieczne?”, a jeszcze trudniej6 Bardzo interesujący szkic, pokazujący czym okultyzm może przyciągać współczesne elity, znajduje sięw książce dwóch rosyjskich protestantów W. Aleksiejewa i Grigoriewa, Religie antychrysta, Nowosybirsk 1994,s. 193-212.7 Cyt. za: K. Jaspers, Sens i znaczenie historii, Moskwa 1991, s. 156.8 Św. Teodor Studyta, Nastawlienija monacham, w: Dobrotoliubie, t. 4,; Jordanville 1965, s. 432.O naszej klęsce

Hooray! Your file is uploaded and ready to be published.

Saved successfully!

Ooh no, something went wrong!